Włosy rozjaśniamy i o życiu gadamy -czesc III

[asmenaa]

Napisane przez asmenaa

Byłam wczoraj u fryzjera po poradę mam juz odrost około 3cm. a reszta włosów to balejaż blond- kawa (blond rozjaśniany). Powiedziałam jej o swoim pomyśle przyciemnienia włosów a ona , że odrost i tak nigdy nie będzie taki jak reszta, zawsze bardziej żółty bo tamte włosy rozjaśnione nie mają jakiś wiązań, farba się nie trzyma.. co zrobić przyciemnić je czy rzeczywiście odrost będzie całkiem inny? Naturalne włosy to mysi , szary blond.

??

[atrafeles]

hay, dziwczyny, jaki polecacie wmiare tani i jednoczesnie rozjasniacz ? Myslicie ze uda mi sie zejsc o pare tonow w jasniejszy blond z akie ciemnego blondu wpadajacego w braz /farbowane niestety/?

[Agatau88]

Napisane przez atrafeles

hay, dziwczyny, jaki polecacie wmiare tani i jednoczesnie rozjasniacz ? Myslicie ze uda mi sie zejsc o pare tonow w jasniejszy blond z akie ciemnego blondu wpadajacego w braz /farbowane niestety/?

Rozjasniacz polecam Ci Scandica, wiele opinii było że jest dobry.

Mysia a dałabyś linka do tej metody GC? Linka watku z wizażu bo nawet nie wiem gdzie szukać

[mysia m]

Agatau, https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=464979
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=404704
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=387147

Musisz to przestudiowac, nie da się tego opowiedziec w jednym poście.

Moje włoski na mokro

[Franek80]

Cały czas pytam się o szampon i o odżywkę która zregeneruje włosy po rozjaśnianiu i utrzyma je w dobrej kondycji Najlepiej takie które można stosować codziennie, pamiętam jak pierwszy raz rozjaśniałem to włosy były fajne przez pierwszy tydzień a potem żółkły i robiły się suche.
A więc aby pozbyć się zółtego odcienia to trzeba użyć jakiejś fioletowej płukanki to już wiem bo pisaliście, a teraz czego mam używać, żeby włosy były w dobrej kondycji ? Z góry dzięki za odpowiedzi


Aha i czy podczas rozjaśniania można na głowę założyć np folię? I czy jeżeli kolor nie będzie zbyt zadowalający np nie do końca się włosy rozjaśnią bo chcę całkowicie je wybielić, to czy można od razu po pierwszym rozjaśnianiu nałożyć drugi raz na włosy? Oczywiście rozjaśniał bym wodą utlenioną o stężeniu nie większym niż 9%

[mysia m]

Napisane przez Franek80

Cały czas pytam się o szampon i o odżywkę która zregeneruje włosy po rozjaśnianiu i utrzyma je w dobrej kondycji Najlepiej takie które można stosować codziennie, pamiętam jak pierwszy raz rozjaśniałem to włosy były fajne przez pierwszy tydzień a potem żółkły i robiły się suche.
A więc aby pozbyć się zółtego odcienia to trzeba użyć jakiejś fioletowej płukanki to już wiem bo pisaliście, a teraz czego mam używać, żeby włosy były w dobrej kondycji ? Z góry dzięki za odpowiedzi


Aha i czy podczas rozjaśniania można na głowę założyć np folię? I czy jeżeli kolor nie będzie zbyt zadowalający np nie do końca się włosy rozjaśnią bo chcę całkowicie je wybielić, to czy można od razu po pierwszym rozjaśnianiu nałożyć drugi raz na włosy? Oczywiście rozjaśniał bym wodą utlenioną o stężeniu nie większym niż 9%

przeczytaj i dobierz sobie pielgnację. nikt Ci nie powie, co konkretnie potzrebuja Twoje włosy. To się dokonuje metodą prób i błedów.
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=209955

z jakiego koloru chcesz rozjasniac? bo na 9% to do bieli nie dojdziesz, no chyba ze startujesz z jasnego blondu. folia to najlepsza droga do spalenia włosów.

[Agatau88]

mysia super masz te włoski ale moje do Twoich sie nawet nie równają. Moje są praktycznie proste na zdjęciu a Twoje krecone.

[Franek80]

Napisane przez mysia m

z jakiego koloru chcesz rozjasniac? bo na 9% to do bieli nie dojdziesz, no chyba ze startujesz z jasnego blondu.

Za pierwszym razem nie dojdę czy w ogóle? Kiedyś czytałem na tym forum, że lepiej nakładać kilka razy i trzymać dłużej niż odrazu 12% 30 min.

[kiciamała]

Mysiu , ten balsam to czesciowo splukuje a potem jeszcze raz nakladam mniej i zostawiam. Wszystkie balsamy do splukania sa dobre i biore zawsze kilka rodzajow choc aloes to moj faworyt zamiennie z ginko.

No wlosy krecone sa specyficzne i bardzo wymagajace zle prowadzone wygladaja jak zniszczone. Ale to tez dobry sposob na rozpoznanie fryzjerki bo te co maja jakas wiedze nigdy nie powiedza ze masz wlosy zniszczone , wystarczy ze pani wlozy palce miedzy wlosy i juz powinna wiedziec.

Ja unikam wszelkiego rodzaju perlowego wypelnienia w kosmetykach, alkoholu i pianki , lakiery bardzo okazjonalnie bo mi przesuszaja. Wystarczy ze farbuje.
Nie myje odzywka, jeszcze sie nie odwazylam... Ale chyba sie skusze.
Wlosy myje szamponem, nakladam basam i przeczesuje palcami basam az wlosy beda rozczesane i satynowe. Potem woda i nakladam troche balsamu jeszcze raz. Odciskam wlosy nad wanna, nie wycieram recznikiem . I czesze szczotka albo grzebieniem. Potem wyciskam fale jak jest zima to co 15 minut susze je przez chwike przed farelka. Nachylam bok glowy i dwoma rekami wycikam fale i potem druga strona. Nigdy nie susze do konca tylko tak zeby wode odparowac.
Suszarka z dyfuzorem mi nie sluzy. Czesze grzebieniem o szerokim rozstawie i szczotke mam taka od lokowki ktora ma piec zebow w rzedzie. Gestsze czesadla niszcza mi wlosy. Jak susze i widze ze skret nie ladny to biore ciut balasmu z odrobina wody w rece robie z tego taki krem i ugniatam wlosy.
I czesze przed myciem i po myciu tylko .

Bardzo ladne wyszly te falki. Tez dostaje szalu jak mi wlosy ktos dotyka. A i myje zawsze albo rano albo w dzien nigdy na wieczor bo sie wlosy wgniota w podusze i jest gniazdo dla ptaszyska.

Snow, nie dobijaj sie. Teraz wiesz co cie zdobi a co nie, to bardzo cenna wiedza i dosc kosztowna.
A polecam zielona jasminowa, jest super. Ja zwyklej zielonej nawet aromatyzowanej nie trawie, a ta mi ladnie wchodzi.

Adzio, dalej nie wiem co tu robic. I chodze i patrze... Albo kupie 1 preferance albo ten stokholm. Jedynka ma wode 9 a stokholm chyba 6... i tak dumam i dumam.
Popatrze za ta farbaka, u mnie co sklep to cos innego. A czasem dobrze odwiedzic Rewe bo oni tam maja rozne skarby po sztuce.

[mysia m]

Napisane przez Agatau88

mysia super masz te włoski ale moje do Twoich sie nawet nie równają. Moje są praktycznie proste na zdjęciu a Twoje krecone.

Jestes kochana nie wiem co Ty widzisz w moich włosach, ale to bardzo miłe
One tak wyglądają, jak ich nie rozczesze po myciu i nie nałoze prostujacej odżywki z silikonami. Spróbuj, moze u Ciebie tez zadziała?

Juz troche podeschły i wygladaja tak, jak na zdjęciu. Takie dziwne sa. W niektórych miejscach prostawe, w niektórych falowane. Ale moze jak zadbam na skręt z naciskiem, to będa lepsze? Nic mi nie szkodzi, to spróbuję. Musze kupic pianke do loków, to moze lepiej bedzie je falowac.

Nie patrz na odrost 4 tygodnie i ma juz 2 cm.

Napisane przez Franek80

Za pierwszym razem nie dojdę czy w ogóle? Kiedyś czytałem na tym forum, że lepiej nakładać kilka razy i trzymać dłużej niż odrazu 12% 30 min.

za3cim pewnie dojdziesz, ale co to za sens nakładac na włosy 9% i za kazdym razem katowac przez godzinę? Uwazam, ze lepiej zrobic 12%, dojsc do żółtego i wybielic farbą. Zapytaj Ewciaoo jak robi sobie białe włosy. Zdajsie robi podkąłd paleta 12% a potem farbe.
Ale wszytsko zalezy od tego jak Ci sie rozjasniają, jakiej sa długosic i w jakiej formie.

[mysia m]

Napisane przez kiciamała

Mysiu , ten balsam to czesciowo splukuje a potem jeszcze raz nakladam mniej i zostawiam. Wszystkie balsamy do splukania sa dobre i biore zawsze kilka rodzajow choc aloes to moj faworyt zamiennie z ginko.

No wlosy krecone sa specyficzne i bardzo wymagajace zle prowadzone wygladaja jak zniszczone. Ale to tez dobry sposob na rozpoznanie fryzjerki bo te co maja jakas wiedze nigdy nie powiedza ze masz wlosy zniszczone , wystarczy ze pani wlozy palce miedzy wlosy i juz powinna wiedziec.

Ja unikam wszelkiego rodzaju perlowego wypelnienia w kosmetykach, alkoholu i pianki , lakiery bardzo okazjonalnie bo mi przesuszaja. Wystarczy ze farbuje.
Nie myje odzywka, jeszcze sie nie odwazylam... Ale chyba sie skusze.
Wlosy myje szamponem, nakladam basam i przeczesuje palcami basam az wlosy beda rozczesane i satynowe. Potem woda i nakladam troche balsamu jeszcze raz. Odciskam wlosy nad wanna, nie wycieram recznikiem . I czesze szczotka albo grzebieniem. Potem wyciskam fale jak jest zima to co 15 minut susze je przez chwike przed farelka. Nachylam bok glowy i dwoma rekami wycikam fale i potem druga strona. Nigdy nie susze do konca tylko tak zeby wode odparowac.
Suszarka z dyfuzorem mi nie sluzy. Czesze grzebieniem o szerokim rozstawie i szczotke mam taka od lokowki ktora ma piec zebow w rzedzie. Gestsze czesadla niszcza mi wlosy. Jak susze i widze ze skret nie ladny to biore ciut balasmu z odrobina wody w rece robie z tego taki krem i ugniatam wlosy.
I czesze przed myciem i po myciu tylko .

Bardzo ladne wyszly te falki. Tez dostaje szalu jak mi wlosy ktos dotyka. A i myje zawsze albo rano albo w dzien nigdy na wieczor bo sie wlosy wgniota w podusze i jest gniazdo dla ptaszyska.

oj będe się musiała duuuzo nauczyc. bardzo Ci dziękuję za dokłądny opis!!! bardzo bardzo!

poszukam tego pottersa, moze tez sie u mnie sprawdzi?

te włosy mi się falują od jakichs 2 lat. Po porodzie zaczęły się zmieniac. Podobno burza hormonów moze tak zrobic z włosami. W kazdym razie mi zrobiła. Sa inne. Ostatnia fryzjerka, byłam u niej 3 razy, twierdziła własnie ze mam okropnie suche włosy, że trzeba obciac ten puch, bo to juz nic nie mozna z tym zrobic. I obcięłam. najpierw 15 cm, potem kolejne 5. Zostałam z włosami do połowy policzka. I wciaz od wysokosci skroni z nazwanym przez nią puchem. I sie wkurzyłam. Zaczęłam szukac informacji na ten temat. Wyszło, ze to nie kwestia jednak pielegnacji, tylko struktury włosa.

a pianki bez alkoholu? ta z welli nie ma alkoholu.

tez tak własnie ugniatam i mam grzebien z szeroko rozstawionymi zębami. najpierw byłam przerażona, ze bez rozczesania po myciu, to beda okropne, pogiete.. ale sie zdziwiłam, ze jednak nie.

w sobote miałam ładne falki a w niedziele rano obudziłam sie z gniazdem. musze jeszce nad tym popracowac. i bede gonic meza od dotykania włosów. aczkolwiek zmienił sie nie do poznania i gryzł mnie w szyjke, chyba działaja na niego te loczki wiec zal mi było go gonic.

dziękuje za komplement. wrzuce zdjecie jak całkiem wyschna, chyba jest cąłkiem nieźle.
---
ojej zdublowało mi sie, prosze o połaczenie wypowiedzi.

[Franek80]

Czytałem ten wątek który mi poleciłaś większość osób używa wax'a do włosów rozjaśnianych, w to na pewno zainwestuje, ale tego się używa raz na tydzień. Chodzi mi o jakieś szampony i odżywki na co dzień wiem, że to tak jak pisałaś metoda prób i błędów ale od czegoś muszę zacząć. Więc co ty polecasz? I jeżeli możesz to zerknij na tego linka http://www.we-dwoje.pl/wlosy;farbowane,artykul,755.html i zjedz na sam dół tam są jakieś produkty z dove do włosów rozjaśnianych napisz czy są dobre.

I jeszcze apropo tego rozjaśniania czy mogę zrobić tak bo naprawdę nie mi się golić z powrotem na łyso i zapuszczać ;p Najpierw nałożę 9% zobaczę jaki wyszedł kolor jeżeli będzie niezadowalający to na 2 dzień znowu 9%, bo dużo osób pisało że lepiej tak zrobić niż od razu 12 i popalić. Jak myślisz ? Chyba, że ta 12 za pierwszym razem mi wybieli włosy, bez potrzeby nakładania znowu, kurde nie wiem ;p Mi kolor włosów EWCI się podoba tylko chyba gdzieś tam pisała, że ma z nimi problem bo się przesuszają czy coś albo wypadają.

[mysia m]

po tak maxymalnym rozjaśnieniu nie ma siły, będa się troche kruszyc i wypadac. Włos biały, to włos bez pigmentu, a wiec bez wewnętrznego budulca. Trzeba odnowic te wiązania stosujac dobre maski, najlepiej z linii profesjonalnej. Ja polecam loreal absolut repair. maski drogeryjne zwykle sa za słabe, ale duzo osob było zadowolonych z glisskura. Pamietaj, zeby wybierac maski a nie odżywki i stosowac taką maske jak odzywke, tylko trzymac za kazdym razem 10 minut. Osobiscie jestem zachwycona olejowaniem- moze byc zwykła oliwa z oliwek czy rycynowy- polecam watek o olejowaniu. Na mnie dove ani wax nie zrobił dobrego wrazenia.

Nie wiem jak reagują Twoje włosy. Poedjrzewam, ze po pierwszym rozjasnieniu uzyskasz pomaranczowy a po drugim jasnozółty. Po trzecim będzie biały. Mozna tez próbowac jasnożółty podciagnac do bieli płukanką fioletowa lub tonerem. Gdzies jest na wizazu watek zatytułowany: 'białe włosy'

Ewcia , jak pisałam robi zdjasie podklad z palety i farbe. I ma białe. Nie katuje dzien po dniu rozjasniaczem. Poza tym spojrzyj na to tak. Załózmy, ze teraz ci to wyjdzie. bedziesz potem odrost robił 2 czy 3 razy rozjasniaczem?

---
Dziewczyny. Chyba mi sie udało ! Moja droga do fal

[Franek80]

Właśnie dostałem Rozjaśniacz do włosów BLOND PLATIN firmy Leo
otwieram a tam w środku jest sam proszek myślałem, że będzie też woda utleniona więc gdzie mam takową kupić ;p?

P.S Do mysia. Czyli żadnych odżywek nie stosować tylko samą maskę?

[Adzi07]

Yattamanka Agatu88

Wiedz ja miele ziarenka siemienia(to ważne aby spożywać najświeższe,bo szybko wietrzeje) Wsypuje do kubka dwie czubate łyżeczki i zalewam woda przegotowana.Odczekuje aż przestygnie i zrobi się taki glutek i pije.Mozna dodać trochę mleka do smaku jak samo nie smakuje.

[Agatau88]

Adzi Ja mam takie Sante:

http://www.sante.pl/k47/ziarna_kasze/ziarna

To mam go mielic jeszcze?

Mysia superNie wiem jak Ty to zrobilas czytalam watki ale za duzo tam mycia, odżywkowania, spłukiwania i znowu odzywkowania potem recznik, oj roboty by było
I jeszzce znaleźć te produkty co polecają

[Adzi07]

Mysia piękne te fale Ci wychodzą.Takie jak od linijki.Ja mam puszyste włosy i gdy bym je tak gniotła to bym siano wygniotła.Ale mam bardzo podatne włosy na kręcenie jeśli tego chce.Ale po ostatnich kombinacjach się wyprostowały.No nic nawet mi to pasuje.Ale odkąd pamiętam strasznie mnie drażniły te moje fale dunaju,a już najgorzej było jak miałam grzywkę a wyszłam na wilgotne powietrze,jak widać chcemy mieć zawsze to czego nie mamy.

[Agatau88]

mysia a moze napisalabys jak Ty postępowalas z wlosami? Jakich produktow uzylas w kazdym etapie?

Adzi chciałam zrobić z siemieniem tak jak pisali: zalać woda i gotować kilka minut.I tak zrobilam, ale co ma z tego wyjść?
Bo mi się wydaje że nie ma zadnej zmiany, tyle ze jest to gorace.
A potem jeszcze przez sitko trzeba-to mam wypic te wode?

[Adzi07]

No właśnie dziś chodząc po sklepach weszłam do muller-a i u mnie nie widziałam tych wolskow od schwarzkopfa.No nic dobrze ze w dm są.No ja tez sama nie wiem co mam robić z tymi moimi włosami jak już przyjdzie czas farbowania.Exellence ma mocniejsza wodę co mi się przyda na odrosty na resztę włosków będę mogla rozpuścić.Ale znowu drażni mnie ze wychodzą takie matowe.A preference ma za słabą wodę na moje odrosty.Juz patrzyłam dziś na te farbki i z preference nie znalazłam dla mnie nic co rozjaśniało by do ciemnego blondu.No a ten nutrisse się szybko wypłukuje i tez go kiedyś nakładałam i odrosty były w miarę ładne na pierwszy tydzień potem strasznie żółkły.Ale mam dylemat.A widziałaś może te farbki schwarzkopfa Diadem.Z tylu jest pokazane jak fajnie rozjaśniają nawet do średniego brązu.


---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez Agatau88

mysia a moze napisalabys jak Ty postępowalas z wlosami? Jakich produktow uzylas w kazdym etapie?

Adzi chciałam zrobić z siemieniem tak jak pisali: zalać woda i gotować kilka minut.I tak zrobilam, ale co ma z tego wyjść?
Bo mi się wydaje że nie ma zadnej zmiany, tyle ze jest to gorace.
A potem jeszcze przez sitko trzeba-to mam wypic te wode?

Jest kilka rodzajów jak to spożywać.Najlepiej jest zmielić w starym młynku te ziarenka ,dwie trzy łyżeczki do kubka i zalać woda gorącą,wymieszac i odstawić do zaparzenia się.Potem wymieszać i wypić.

[Agatau88]

Tego Diadema w Polsce nie ma.

Zrobiłam, klej wyszedł, taki glut, przez konsystencje nie moglam spożyc
Chyba nastepnym razem zmielę.
Ale to ma taki glut ciągnący sie wychodzic tak?

[Adzi07]

Napisane przez Agatau88

Tego Diadema w Polsce nie ma.

Zrobiłam, klej wyszedł, taki glut, przez konsystencje nie moglam spożyc
Chyba nastepnym razem zmielę.
Ale to ma taki glut ciągnący sie wychodzic tak?

No nie wszyscy mogą prztykać takiego glutka.Ja zmielisz i zaparzysz to wyjdzie takie glutowate coś.Jeśli dodasz trochę mleka to się rozrzedzi i będzie smakować ala kaszka manna.Jak się już przyzwyczaisz to potem będziesz pila bez mleka.A ziarenka mieli się po to aby łatwiej się wchłaniało do organizmu i wszystkie dobroczynne właściwości lepiej i szybciej się przyswajały a co za tym idzie szybciej i lepiej działało.Ale muszę tez zaznaczyć ze trzeba być w tym regularnym.Ja piłam len przez prawie 4 miesiące i potem miałam przerwę,teraz znowu do tego powróciłam.Mi glutek nie przeszkadza.

[Kotka17]

Napisane przez Adzi07

No nie wszyscy mogą prztykać takiego glutka.Ja zmielisz i zaparzysz to wyjdzie takie glutowate coś.Jeśli dodasz trochę mleka to się rozrzedzi i będzie smakować ala kaszka manna.Jak się już przyzwyczaisz to potem będziesz pila bez mleka.A ziarenka mieli się po to aby łatwiej się wchłaniało do organizmu i wszystkie dobroczynne właściwości lepiej i szybciej się przyswajały a co za tym idzie szybciej i lepiej działało.Ale muszę tez zaznaczyć ze trzeba być w tym regularnym.Ja piłam len przez prawie 4 miesiące i potem miałam przerwę,teraz znowu do tego powróciłam.Mi glutek nie przeszkadza.

ach! wy gaduły!!!
a co do siemka to ja tez pije pierwszy tydzien jest strasznie poprostu
ale da rade sie przyzwyczaić ja pije je na dwa łyki... jakoś idzie
już ponad miesiąc je pije...

[Agatau88]

Napisane przez Kotka17

a co do siemka to ja tez pije pierwszy tydzien jest strasznie poprostu
ale da rade sie przyzwyczaić ja pije je na dwa łyki... jakoś idzie

Kupie młynek bo gdzies mi zgniął i bede piła Albo bede tłukła, mam taką miske i tłuczek na herbate

[Adzi07]

Napisane przez Agatau88

Kupie młynek bo gdzies mi zgniął i bede piła Albo bede tłukła, mam taką miske i tłuczek na herbate

Możesz tez w moździerzyku do ziół mielic.Albo nasypac do worka grubego ,zawiac w sciereczke kuchenna i na podlodze walic w to i miazdzyc walkiem do ciasta.

[Kotka17]

Napisane przez Agatau88

Kupie młynek bo gdzies mi zgniął i bede piła Albo bede tłukła, mam taką miske i tłuczek na herbate

ja sie tam nie pier*** i kupuje mielony i odtłuszczony


edit:
andzi jaka ładna miniaturka :P

[Adzi07]

Napisane przez Kotka17

ach! wy gaduły!!!
a co do siemka to ja tez pije pierwszy tydzien jest strasznie poprostu
ale da rade sie przyzwyczaić ja pije je na dwa łyki... jakoś idzie
już ponad miesiąc je pije...

Do przyjemności nie należy ale ja tez na początku zamykałam oczy i duszkiem wypijałam.Teraz to nawet się tym delektuje

[Kotka17]

Napisane przez Adzi07

Do przyjemności nie należy ale ja tez na początku zamykałam oczy i duszkiem wypijałam.Teraz to nawet się tym delektuje

no proszę a jak długo pijesz? naprawdę pomaga ci sporo na włoski?

[Adzi07]

infatuated
Witaj chyba Mi już pokazywałaś ta fotkę,ale jeśli nie to skopiowałam ja z innego wątku o farbkach syossa.Mam do Ciebie pytanie.Bo na fotce widać już leciutki odrost.Czy kładłaś już tego syossa na odrost aby móc sprawdzić ze pokryje i wyrówna się z całością.Bo pisałaś ze był kładziony na włoski mocno rozjaśnione.Jaki to był numer tej farbki?No chyba już doszło do kolejnego farbowanka co?Nie wiem czy tu do nas często zaglądasz ale może tak.Będę wdzięczna za odpowiedz.

---------- Dopisano o 13:14 ---------- Poprzedni post napisano o 13:11 ----------

Napisane przez Kotka17

no proszę a jak długo pijesz? naprawdę pomaga ci sporo na włoski?

Tak bardzo pomógł.Zgęstniały i zrobiły się silne.A piłam od lutego do do maja,potem przerwa wakacyjna i teraz już wróciłam do niego.

[Kotka17]

Napisane przez Adzi07

[/COLOR]
Tak bardzo pomógł.Zgęstniały i zrobiły się silne.A piłam od lutego do do maja,potem przerwa wakacyjna i teraz już wróciłam do niego.

aha... no to super ja zamierzam cały czas pić tylko w niedziele zawsze mam przerwę no to czekam do grudnia mam nadzieje ze na wypadanie pomoze tez... bo ostatnio jakby wiecej ich wypadało może już przesilenie jesienne je wzywa... albo ten szampon przeciw wypadaniu dziala odwrotnie... no nie wiem ale narazie w panikę nie wpadam

[_eNchaNted_]

Napisane przez mysia m

po tak maxymalnym rozjaśnieniu nie ma siły, będa się troche kruszyc i wypadac. Włos biały, to włos bez pigmentu, a wiec bez wewnętrznego budulca. Trzeba odnowic te wiązania stosujac dobre maski, najlepiej z linii profesjonalnej. Ja polecam loreal absolut repair. maski drogeryjne zwykle sa za słabe, ale duzo osob było zadowolonych z glisskura. Pamietaj, zeby wybierac maski a nie odżywki i stosowac taką maske jak odzywke, tylko trzymac za kazdym razem 10 minut. Osobiscie jestem zachwycona olejowaniem- moze byc zwykła oliwa z oliwek czy rycynowy- polecam watek o olejowaniu. Na mnie dove ani wax nie zrobił dobrego wrazenia.

Nie wiem jak reagują Twoje włosy. Poedjrzewam, ze po pierwszym rozjasnieniu uzyskasz pomaranczowy a po drugim jasnozółty. Po trzecim będzie biały. Mozna tez próbowac jasnożółty podciagnac do bieli płukanką fioletowa lub tonerem. Gdzies jest na wizazu watek zatytułowany: 'białe włosy'

Ewcia , jak pisałam robi zdjasie podklad z palety i farbe. I ma białe. Nie katuje dzien po dniu rozjasniaczem. Poza tym spojrzyj na to tak. Załózmy, ze teraz ci to wyjdzie. bedziesz potem odrost robił 2 czy 3 razy rozjasniaczem?

---
Dziewczyny. Chyba mi sie udało ! Moja droga do fal

Mysia ślicznie efekt powalający nie dziwne, że tak na mężulka działasz

Ja też mam falki i jak nic z włosami robic mi się nie chce (tj. suszyc, prostowac) to wgniatam piankę i gotowe
Używam tej
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt-2...mo-ochrona.htm
i mogę ją szczerze polecic mi przypasowała