2013-08-30, 18:33 | #5011 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
|
Dot.: Majowe Żony 2011 część VIII
ja tylko melduję że oczy Jaśka ok i nie ma takiej wady jak P |
2013-08-30, 18:57 | #5012 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 587
|
Dot.: Majowe Żony 2011 część VIII
Ta'i super
|
2013-08-30, 21:17 | #5014 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 893
|
Dot.: Majowe Żony 2011 część VIII
Tai to swietnie
Ja znow mam weekend pracujacy Zapraszam "]https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=42551114 #post42551114"]
__________________
19.12.2014 Edytowane przez ewka1368 Czas edycji: 2013-08-30 o 22:53 |
2013-08-31, 09:20 | #5015 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
|
Dot.: Majowe Żony 2011 część VIII
jestem, wzięłam sobie sama laptopa
no co, wzięłam i urodziłam zabrali mnie na przedporodową, jeszcze czekałamna chłopa przy cewniku bardzo panikowałam ale w sumie nic strasznego, ale po tym miałam ochotę stamtąd spieprzać znieczulenie bolało jak delikatne ukłucie szpilką, nie ma się czym stresować nieprzyjemnie było uczucie szarpania i wyciągania, pielęgniarka mówi rodzi si e rodzi i zaraz taki pisk jak miauczenie kota widziałam Ją przez sekundę w górze. Po tym odpłynęłam prawie zasnęłam leżenie xały dzień, dawali p/bólowe więc nei było źle, z rozruchem też sobie jakoś poradziłam. Pionizacja wczoraj, dałam radę, choć jednak bardziej dzisiaj jestem w pionie niż wczoraj ogólnie do przeżycia i cieszę się, że wyszło jak wyszło ---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ---------- mąż trzymał cały czas za rękę, siedział w czwartek i piątek cały dzień. w dzień cc nie widziałam już małej, ale On schodził do swojej córki, kocię mówi, tatuś zakochany poweidział, że nei sądził ile dziecko daje szczęścia i już się nie może doczekać jak będziemy w tróję w domu. Pomagał mi wstawać myć się, robił przy mnie wszystko bez Niego nie dałabym sobie rady dzisiaj po robocie przyjechał zrobić m śniadanie mała podobno doskonale sobie radzi ja też czuję się dobrze, psychicznie też przy porodzie powiedzieli, że łożysko w rozpadzie i jeszcze trochę i byloby źle więc tym bardziej, cieszę się, że to już po mimo, że wcześniak zastanawiałam się kiedyś, czy rodzić widzi, że dziecko jest mło urodziwe widzi nasza jest długa, chuda, wielka pomarszczona stopa nóżki i rączki jeszcze z włoskami, na klatce piersiowej zarysowywują się płuca, ale dla nas jest najpiękniejsza na świecie taki nasz mały cud ja wychodzę najprawdopodobniej w poniedziałek, kocię jak dopakuje do 2kg no i musi umieć sama jeść, na razie karmią Ją przez sondę. TRochę szkoda, że nie razem ale teraz najważniejsza jest Ona ---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ---------- aaa, nie zauważyłam, że do Ciebie I_K nie wysyłać zdjęcia dziękuję za wszystkie gratulacje, nie miałam siły każdemu pisać, jeszcze wiecie, sto pięćdziesiąt telefonów, każdy na chwilę |
2013-08-31, 09:32 | #5016 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 984
|
Dot.: Majowe Żony 2011 część VIII
Cytat:
Przenieś sie na nowy wątek ---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ---------- KONIEC cz VIII
|
|
Nowe wątki na forum Forum ślubne |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:24.