Majowe Żony 2011 część VIII - Strona 168 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-08-30, 18:33   #5011
T'ai
Zakorzenienie
 
Avatar T'ai
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 24 494
Dot.: Majowe Żony 2011 część VIII


ja tylko melduję że oczy Jaśka ok i nie ma takiej wady jak P
T'ai jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-30, 18:57   #5012
badziabadzia
Zakorzenienie
 
Avatar badziabadzia
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 4 587
Dot.: Majowe Żony 2011 część VIII

Ta'i super
__________________
badziabadzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-30, 19:11   #5013
I_K
Zakorzenienie
 
Avatar I_K
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 984
Dot.: Majowe Żony 2011 część VIII

Cytat:
Napisane przez T'ai Pokaż wiadomość

ja tylko melduję że oczy Jaśka ok i nie ma takiej wady jak P
to super
__________________
maj 2011
I_K jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-30, 21:17   #5014
ewka1368
Zakorzenienie
 
Avatar ewka1368
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 10 893
Dot.: Majowe Żony 2011 część VIII

Tai to swietnie

Ja znow mam weekend pracujacy


Zapraszam
"]https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=42551114 #post42551114"]
__________________
19.12.2014

Edytowane przez ewka1368
Czas edycji: 2013-08-30 o 22:53
ewka1368 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-31, 09:20   #5015
passion80
Zakorzenienie
 
Avatar passion80
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 15 643
Dot.: Majowe Żony 2011 część VIII

jestem, wzięłam sobie sama laptopa

no co, wzięłam i urodziłam
zabrali mnie na przedporodową, jeszcze czekałamna chłopa przy cewniku bardzo panikowałam ale w sumie nic strasznego, ale po tym miałam ochotę stamtąd spieprzać
znieczulenie bolało jak delikatne ukłucie szpilką, nie ma się czym stresować
nieprzyjemnie było uczucie szarpania i wyciągania, pielęgniarka mówi rodzi si e rodzi i zaraz taki pisk jak miauczenie kota widziałam Ją przez sekundę w górze. Po tym odpłynęłam prawie zasnęłam
leżenie xały dzień, dawali p/bólowe więc nei było źle, z rozruchem też sobie jakoś poradziłam. Pionizacja wczoraj, dałam radę, choć jednak bardziej dzisiaj jestem w pionie niż wczoraj
ogólnie do przeżycia i cieszę się, że wyszło jak wyszło

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

mąż trzymał cały czas za rękę, siedział w czwartek i piątek cały dzień. w dzień cc nie widziałam już małej, ale On schodził do swojej córki, kocię mówi, tatuś zakochany poweidział, że nei sądził ile dziecko daje szczęścia i już się nie może doczekać jak będziemy w tróję w domu. Pomagał mi wstawać myć się, robił przy mnie wszystko bez Niego nie dałabym sobie rady dzisiaj po robocie przyjechał zrobić m śniadanie

mała podobno doskonale sobie radzi
ja też czuję się dobrze, psychicznie też
przy porodzie powiedzieli, że łożysko w rozpadzie i jeszcze trochę i byloby źle
więc tym bardziej, cieszę się, że to już po mimo, że wcześniak
zastanawiałam się kiedyś, czy rodzić widzi, że dziecko jest mło urodziwe widzi
nasza jest długa, chuda, wielka pomarszczona stopa nóżki i rączki jeszcze z włoskami, na klatce piersiowej zarysowywują się płuca, ale dla nas jest najpiękniejsza na świecie taki nasz mały cud

ja wychodzę najprawdopodobniej w poniedziałek, kocię jak dopakuje do 2kg no i musi umieć sama jeść, na razie karmią Ją przez sondę. TRochę szkoda, że nie razem ale teraz najważniejsza jest Ona

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

aaa, nie zauważyłam, że do Ciebie I_K nie wysyłać zdjęcia
dziękuję za wszystkie gratulacje, nie miałam siły każdemu pisać, jeszcze wiecie, sto pięćdziesiąt telefonów, każdy na chwilę
__________________
28.05.2011
29.08.2013
passion80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-08-31, 09:32   #5016
I_K
Zakorzenienie
 
Avatar I_K
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 984
Dot.: Majowe Żony 2011 część VIII

Cytat:
Napisane przez passion80 Pokaż wiadomość
jestem, wzięłam sobie sama laptopa

no co, wzięłam i urodziłam
zabrali mnie na przedporodową, jeszcze czekałamna chłopa przy cewniku bardzo panikowałam ale w sumie nic strasznego, ale po tym miałam ochotę stamtąd spieprzać
znieczulenie bolało jak delikatne ukłucie szpilką, nie ma się czym stresować
nieprzyjemnie było uczucie szarpania i wyciągania, pielęgniarka mówi rodzi si e rodzi i zaraz taki pisk jak miauczenie kota widziałam Ją przez sekundę w górze. Po tym odpłynęłam prawie zasnęłam
leżenie xały dzień, dawali p/bólowe więc nei było źle, z rozruchem też sobie jakoś poradziłam. Pionizacja wczoraj, dałam radę, choć jednak bardziej dzisiaj jestem w pionie niż wczoraj
ogólnie do przeżycia i cieszę się, że wyszło jak wyszło

---------- Dopisano o 10:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

mąż trzymał cały czas za rękę, siedział w czwartek i piątek cały dzień. w dzień cc nie widziałam już małej, ale On schodził do swojej córki, kocię mówi, tatuś zakochany poweidział, że nei sądził ile dziecko daje szczęścia i już się nie może doczekać jak będziemy w tróję w domu. Pomagał mi wstawać myć się, robił przy mnie wszystko bez Niego nie dałabym sobie rady dzisiaj po robocie przyjechał zrobić m śniadanie

mała podobno doskonale sobie radzi
ja też czuję się dobrze, psychicznie też
przy porodzie powiedzieli, że łożysko w rozpadzie i jeszcze trochę i byloby źle
więc tym bardziej, cieszę się, że to już po mimo, że wcześniak
zastanawiałam się kiedyś, czy rodzić widzi, że dziecko jest mło urodziwe widzi
nasza jest długa, chuda, wielka pomarszczona stopa nóżki i rączki jeszcze z włoskami, na klatce piersiowej zarysowywują się płuca, ale dla nas jest najpiękniejsza na świecie taki nasz mały cud

ja wychodzę najprawdopodobniej w poniedziałek, kocię jak dopakuje do 2kg no i musi umieć sama jeść, na razie karmią Ją przez sondę. TRochę szkoda, że nie razem ale teraz najważniejsza jest Ona

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

aaa, nie zauważyłam, że do Ciebie I_K nie wysyłać zdjęcia
dziękuję za wszystkie gratulacje, nie miałam siły każdemu pisać, jeszcze wiecie, sto pięćdziesiąt telefonów, każdy na chwilę
spoko wiemy tez rodziłyśmy
Przenieś sie na nowy wątek

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

KONIEC cz VIII
__________________
maj 2011
I_K jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:24.