Kosmetyki Givenchy - wątek zbiorczy.

[margaretka02]

Napisane przez sine.ira

Dostałam odpowiedź od właścicielki sieci Quality co do nowych meteorytów , cyt.:
"Właśnie dzwoniłam w tej sprawie do dystrybutora Guerlain'a i dowiedziałam się ze nowy makijaż tej marki wchodzi dopiero na jesieni. Dodatkowo poinformowano mnie, że nie są planowane żadne nowe Meteoryty. Są tylko te które są w stałej ofercie a nowych nie będzie"
Czyli możemy o nich zapomnieć. Znowu dystrybutor potraktował nas per noga. Polki to dla nich klientki drugiego sortu chyba...

Dowiedziałam się dzisiaj tego samego w Sephorze
Ale jestem wkurzona. Tak chciałam je mieć, a teraz co? Pozostaje tylko polowanie na Allegro albo ebayu

No ale jestem zła


Wracajać do tematu sypkich pryzm: czy u was w Sephorach dają próbki sypkich pudrów? U mnie nie chcieli dać, a już nie chcę kupić Softów w ciemno.
Dziewczyny, jakby się gdzieś dało wziąć, proszę pamiętajcie o mnie, bo ja tak BARDZO chciałabym je przetestować.

[geonia]

Napisane przez Aneta???

Geoniu,jeśli posiadasz Softy,to chętnie się nimi zaopiekuję,jeśli Ci nie odpowiadają .

Aneto- niestety to nie softy ......mam delicate beige 2

[Aneta???]

Napisane przez geonia

Aneto- niestety to nie softy ......mam delicate beige 2

Moje Delicate Beige się już robią za ciemne

Ciebie też Pucci delikatnie pobielają na twarzy?

[agnieska]

To ja obronnie w kwestii kolorówki Givenchy
Softy są dla mnie na prawdę świetne, jasne, dobrze i długo matują moją skórę nie robiąc z niej płaskiej maski, są bardzo wydajne - jedno "przechylenie" pudełeczkiem na dłoń pozwala mi zmatowić całą skórę twarzy, inaczej pudru jest za dużo. Pastele na razie leżą, ale zamierzam się ich pozbywać Podkład Skin Tonic - sprawdza się, gdy przesuszę skórę i pod innymi moimi podkładami wygląda fatalnie; odcień nr 504 jest dobry dla jasnożółtych skór (ale niestety nie ekstremalne bladziochy - choć z moją skórą dobrze się stapia i jest tylko delikatnie za ciemny), bardzo ładnie kryje, skóra pod nim odpoczywa - polecę go mamie jako następny jej podkład. Tusz EyeFly - daje ładny efekt na moich krótkich rzęsach. Jeśli ktoś koniecznie chce mieć wysokopółkowy tusz to polecam, ale moim i tak nic nie pomoże, a identyczny efekt mogę mieć za połowę ceny z Deborah czy Masterpiece Prasowane pryzmy są zbyt delikatne do samodzielnego zmatowienia mojej przetłuszczającej się skóry, ale są świetne do poprawek. I wciąż mam na liście zakupów odcień nr 03 i 05 do udawania na mojej skórze opalenizny
Mam ochotę na ich najnowszą pomadkę, ale to za jakiś czas. Błyszczyki jakoś mnie nie kuszą, ale testowałam je tylko raz, z tak rozgrzanych testerów, że się rozwarstwiły. Wydaje mi się, że są dla mnie zbyt drobinkowe i kolory też nie takie... O różach już pisałam

Szkoda z tymi meteorytami

[geonia]

Napisane przez Aneta???

Ciebie też Pucci delikatnie pobielają na twarzy?

PObieliły mi rękę podczas testów i się troszkę przestraszyłam , jednak na twarzy efekt jest zupełnie inny.

Ja używam krem, Estee Lauder Day Waear Plus i on nadaje delikatny odcień opalenizny, na to odrobina podkładu , potem meteorki i na policzki Givenchy 05 lub Guerlain dla brunetek ( jestem blondynka, ale ten dla brunetek ma ładniejszy odcień )...całość prezentuje się świetnie, nie mam maski na twarzy, pobielenia też nie. Gładka cera o ładnym kolorycie.

Jak pierwszy raz użyłam Pucci, to 2 osoby w przeciągu 3 godzin powiedziały, ze pieknie wyglądam , to chyba świadczy, ze był to baaaardzo udany zakup

[Aneta???]

No właśnie,te meteoryty nadają jednolitego koloru cerze jak żadne inne,pięknie rozświetlając ją,może stąd wydaje mi się,że moja cera jest jaśniejsza,świeża i taka czysta .

[Madlaine]

Napisane przez Aneta???

No właśnie,te meteoryty nadają jednolitego koloru cerze jak żadne inne,pięknie rozświetlając ją,może stąd wydaje mi się,że moja cera jest jaśniejsza,świeża i taka czysta .

po waszych opisach jestem jeszcze bardziej ciekawa efektu na skórze, zobaczę czy mi podpasuje, czy tez trafi na targowisko

[anta3]

Tez mnie te meteoryty kusza, zamierzalam kupic niedlugo Mythic, ale weszly te i mam dylemat. Oczywiscie, Pucci to LE, ale jak kupie jedne, to moge dlugo nie kupic juz kolejnych

[Madlaine]

Napisane przez anta3

Tez mnie te meteoryty kusza, zamierzalam kupic niedlugo Mythic, ale weszly te i mam dylemat. Oczywiscie, Pucci to LE, ale jak kupie jedne, to moge dlugo nie kupic juz kolejnych

Mythic zawsze masz w ofercie, więc jeśli Pucci nie spodobają się, to puścisz w świat i spróbujesz z Mythic

[lola23]

A jak już tak o Meteorytach się zrobiło to zapytam Was, czy nie zauważyłyście zapychania lub wysypu po użyciu Meteorków .
Mam wrazenie ,że zawsze kiedy kilka dni z rzędu ich używam ,pogarsza mi się cera
Przeanalizowałam skład i niestety, na samym początku mają potencjalny zapychacz Magnesium Myristate .

[Aneta???]

Napisane przez lola23

A jak już tak o Meteorytach się zrobiło to zapytam Was, czy nie zauważyłyście zapychania lub wysypu po użyciu Meteorków .
Mam wrazenie ,że zawsze kiedy kilka dni z rzędu ich używam ,pogarsza mi się cera
Przeanalizowałam skład i niestety, na samym początku mają potencjalny zapychacz Magnesium Myristate .

Mnie na szczęście nie zapychają,z czego się ogromnie cieszę,bo bardzo je lubię .

[lola23]

zazdroszczę , ja niestety mam obawy i muszę uważać

[agunia37]

witam i prosze o pomoc
Wczoraj kupilam pryzmy 02- delicate beige.
Nie wiem co sie dzieje?? Na mleczko Avene nalozylam podklad Sublime- min. ilosc, potem Pryzmy i swiece sie jak choinka i to po godzine od nalozenia. Jestem zalamana, bo wiadomo- nie sa tanie.
A mialy byc matujace, co robie zle???

[Aneta???]

Napisane przez agunia37

witam i prosze o pomoc
Wczoraj kupilam pryzmy 02- delicate beige.
Nie wiem co sie dzieje?? Na mleczko Avene nalozylam podklad Sublime- min. ilosc, potem Pryzmy i swiece sie jak choinka i to po godzine od nalozenia. Jestem zalamana, bo wiadomo- nie sa tanie.
A mialy byc matujace, co robie zle???

Mnie pryzmy wcale tak dobrze nie matują.Owszem,lubię je,ładnie wyrównują koloryt,rozświetlają cerę,ale mat jest u mnie krótkotrwały.Dlatego często pod pryzmy nakładam dodatkową cieńką warstwę sypkiego Clinique lub Guerlain,wtedy jest o wiele lepiej .

[agnieska]

Sublime czy Sublimine? Jeśli ten drugi - to sam w sobie jest podkładem rozświetlającym, dwa - pryzmy raczej nie nadają się do matowienia filtrów, chyba że na kimś wchłaniają się do matu..

[margaretka02]

Napisane przez agunia37

witam i prosze o pomoc
Wczoraj kupilam pryzmy 02- delicate beige.
Nie wiem co sie dzieje?? Na mleczko Avene nalozylam podklad Sublime- min. ilosc, potem Pryzmy i swiece sie jak choinka i to po godzine od nalozenia. Jestem zalamana, bo wiadomo- nie sa tanie.
A mialy byc matujace, co robie zle???

Mnie też Pryzmy nie matowały. Na dodatek źle wyglądałam o tym kolorze i się ich pozbyłam.


Aneta, jaki masz kolor pudru Guerlaina?

[Aneta???]

Napisane przez margaretka02

Mnie też Pryzmy nie matowały. Na dodatek źle wyglądałam o tym kolorze i się ich pozbyłam.


Aneta, jaki masz kolor pudru Guerlaina?

Mam 01 i 02,ale najczęściej używam 01,gdyż jest jaśniejszy i bardziej odpowiedni.Niektórzy twierdzą,że nadaje lekko różowy odcień,ja tego u siebie nie zauważyłam .

[margaretka02]

Napisane przez Aneta???

Mam 01 i 02,ale najczęściej używam 01,gdyż jest jaśniejszy i bardziej odpowiedni.Niektórzy twierdzą,że nadaje lekko różowy odcień,ja tego u siebie nie zauważyłam .

Trochę się obawiam 01, bo czytałam, że nadaje skórze różowy odcień. 02 jest dla mnie za ciemna. Powoli robię się coraz bardziej bladolica i widzę, że muszę kupować coraz jaśniejsze kosmetyki. Spróbuję jeszcze raz z 01, potestuję i może kupię. Chociaż mam nowy Lucidity 05 Transparent i jest cudny

[agunia37]

agniesko
Mam Sublimine- dostalam wczoraj probke przy zakupie Pryzm.
Moze na innym podkladzie bedzie inaczej, ale na razie, jestem zalamana, szkoda by bylo ich sie pozbyc

[agnieska]

Napisane przez margaretka02

Trochę się obawiam 01, bo czytałam, że nadaje skórze różowy odcień. 02 jest dla mnie za ciemna. Powoli robię się coraz bardziej bladolica i widzę, że muszę kupować coraz jaśniejsze kosmetyki. Spróbuję jeszcze raz z 01, potestuję i może kupię. Chociaż mam nowy Lucidity 05 Transparent i jest cudny

Witam w moim świecie a LU 05 Tobie i Majade zazdroszczę

Napisane przez agunia37

agniesko
Mam Sublimine- dostalam wczoraj probke przy zakupie Pryzm.
Moze na innym podkladzie bedzie inaczej, ale na razie, jestem zalamana, szkoda by bylo ich sie pozbyc

Mimo, że Sublimine ma znacznie mniej drobinek niż np. Recover (dla mnie niewyobrażalnym jest nakładanie Recovera na całą twarz), to np. moja bratowa narzeka, że znacznie szybciej się świeci. Obawiam się, że będziesz musiała sobie odpuścić zarówno Sublimine jak i pryzmy na filtry

[Mirianka]

Napisane przez agnieska

Mimo, że Sublimine ma znacznie mniej drobinek niż np. Recover (dla mnie niewyobrażalnym jest nakładanie Recovera na całą twarz), to np. moja bratowa narzeka, że znacznie szybciej się świeci. Obawiam się, że będziesz musiała sobie odpuścić zarówno Sublimine jak i pryzmy na filtry

Kurcze u mnie na odwrót-Recover na cała twarz i nie mam bombki a po Sublimine tez sie swiece jak latarenka juz po godzinie

[Aneta???]

Napisane przez margaretka02

Trochę się obawiam 01, bo czytałam, że nadaje skórze różowy odcień. 02 jest dla mnie za ciemna. Powoli robię się coraz bardziej bladolica i widzę, że muszę kupować coraz jaśniejsze kosmetyki. Spróbuję jeszcze raz z 01, potestuję i może kupię. Chociaż mam nowy Lucidity 05 Transparent i jest cudny

Zazdroszczę Lucidity .Ja mam dokładnie to samo,moja cera robi się coraz jaśniejsza,zaczynam mieć problemy z doborem pudru i podkładu.Podkładu używam najjaśniejszego,jaki kiedykolwiek miałam -Biotherm Sense Matte 110,ale chyba wycofują ten odcień ,muszę zrobić zapas.Guerlain 02 też się zrobił za ciemny,poszedł na targowisko,ale z 01 jestem bardzo zadowolona.No i Clinique 08 jest dla mnie idealny.

[agunia37]

coz, pozostaje niestety zabawa w testowanie na innych podkladach.....
Tak to jest, jak sie czlowiek napali

[anta3]

A co z tym Lucidity 05 Transparent, ze go wszystkie zazdroscicie? Poszukalam troche w internecie, ale znalazlam tylko, ze nr 05 to Deep, czyli taki ciemny, a to 'Transparent' mi do tego nie pasuje.

[margaretka02]

Napisane przez agnieska

Witam w moim świecie a LU 05 Tobie i Majade zazdroszczę

Chyba niedlugo dołączę do wątku: Jak podkreślić jasną cerę, bo dopiero teraz czuję, że tam należę

Napisane przez Aneta???

Zazdroszczę Lucidity .Ja mam dokładnie to samo,moja cera robi się coraz jaśniejsza,zaczynam mieć problemy z doborem pudru i podkładu.Podkładu używam najjaśniejszego,jaki kiedykolwiek miałam -Biotherm Sense Matte 110,ale chyba wycofują ten odcień ,muszę zrobić zapas.Guerlain 02 też się zrobił za ciemny,poszedł na targowisko,ale z 01 jestem bardzo zadowolona.No i Clinique 08 jest dla mnie idealny.

Miałam 08 Clinique, niezły był.
Ja się uparłam na tego Guerlaina, bo lubię ich kosmetyki. Ale widzę, że zaden z tych odcieni nie jest dla mnie idealny. To po co się upierac, tylko dlatego, że Guerlain?

Napisane przez anta3

A co z tym Lucidity 05 Transparent, ze go wszystkie zazdroscicie? Poszukalam troche w internecie, ale znalazlam tylko, ze nr 05 to Deep, czyli taki ciemny, a to 'Transparent' mi do tego nie pasuje.

Pomyliłam się wpisując numer: to jest 06 Lucidity. To jest śliczny jasny kolor, nic a nic nie przyciemnia, delikatnie rozświetla.

[Aneta???]

Pisząc,myślałam o Lucidity 06 .Co do Guerlain,najlepiej przetestować,bo odcienie cery są różne,tak jak mnie pasuje 01,tak u kogoś innego będzie za różowy.

[margaretka02]

Przetestowałam obydwa i nadal nie mogę się zdecydować. Jakoś żaden z kolorów mi nie pasuje w 100%, a upieram się, żeby kupić, bo to Guerlain

[Aneta???]

Napisane przez margaretka02

Przetestowałam obydwa i nadal nie mogę się zdecydować. Jakoś żaden z kolorów mi nie pasuje w 100%, a upieram się, żeby kupić, bo to Guerlain

Ja lubię Guerlain,ale mnie dwa razy zawiódł .Raz,puder rozświetlający z szafirem,nawet fajny,ale nie za te pieniądze,jakość nie jest adekwatna do ceny.Dwa,Terracotta dla blondynek,uwielbiam ją,ale to jest nienormalne,by po kilku miesiącach sporadycznego używania mi skamieniała.Za te pieniądze chcę mieć coś trwalszego.

[vril]

Ja jestem jakies indywiduum wg recenzji KWC i opisow tutaj. Softow moge uzywac wylacznie na filtry, bo na samym kremie lub podkladzie wychodzi mi mat absolutny, chociaz za kazdym razem staram sie nakladac jeszcze mniej i w efekcie muskam twarz atomami pylu.
Z innej beczki (chociaz jednak wciaz w temacie) - bylam u okulisty, okazalo sie, ze mam nosic cylindy -2,5 (nigdy wczesniej nie nosilam patrzalek i az sie doktorka zdziwila, ze cokolwiek widze), wiec moje zdanie o "bezdrobinkowosci" Softow nalezy traktowac z przymruzeniem oka. Inni twierdza, ze sa drobinkowe (w bialym kwadracie), wobec tego wierze i bije sie w piers (wiecej o kolorowce nie bede sie wypowiadac). Nie zmienia to jednak faktu, ze dla mnie to maty. Ale ja w ogole jakis android jestem, bo dzis na hojnie zaaplikowany (ponioslo mnie i chyba 3 ml na twarz rzucilam) filt LRP CF50+ nalozylam meteoryty WR, do tego liliowy slubny EL (policzki, broda, skronie, czolo) i wygladam jak czlowiek, nie zas jak smalcowa bombka. Musze Beige Chic w ten desen wyprobowac i na filtr jednowarstwowo maznac.
A, tak... mialam sie nie wypowiadac

[Madlaine]

vril jesteś boska z przymrużenia oka uśmiałam się do szczerych łez

dzisiaj przyszły moje nowe meteoryty i chyba wtopiłam dwie stówy z czego się potwornie cieszę ryzyk fizyk, ale adrenalinka za to jak skoczyła, o mało nóg nie połamałam jak biegłam do furtki do listonosza