Efekty olejowania paznokci / część 2

[SYLWIA160577]

Napisane przez Drakan

Uff, udało mi się jako tako wyprowadzić pazury z suchoty spowodowanej malowaniem. Psia jego mać, ma któraś z Was pomysł jak temu radzić na przyszłość? To nie jest normalne, że po tygodniu malowania i olejowania pazury są kruche i suche jak chipsy... Przez ostatnie 2 dni pazury wchłaniały wszystkie oleje w tempie zastraszającym, a samych olejowań w ciągu dnia mogło być z 5.

Witam ja mam to samo ,moje paznokcie chyba nie toleruja malowania łamia sie krusza i zaczęły sie rozdwajać

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

A ile używasz tej odżywki? Ja kiedyś używałam jakiejś odżywki (Celia?), babcia nie używała (), dała mi, ja tylko szybko rzuciłam okiem czy nie ma formaldehydu, a że nie miała to nawet jej o nic złego nie podejrzewałam. Zależało mi tylko na czymś ochronnym pod lakier i tyle. Używam tydzień, dwa, miesiąc. Aż po którymś zmyciu lakieru patrzę a od mojego paznokcia odrywają się pionowe paski płytki, jakbym ją postrzępiła. Odstawiłam w końcu to cholerstwo i nowa, rosnąca płytka była w porządku. Nic poza tą odżywką nie zmieniałam, tym bardziej nie tarłam niczym paznokci.
Więc może zmień odżywkę? Chociaż Sally Hansen to dobra marka, ale reakcja paznokci raczej nie zależy od opinii firmy .[/QUOTE]
Moje paznokcie raczej nie tolerują żadnej odżywki jak i malowania uzywałam raz dwa razy w tygodniuno i posypały się

[kokila]

[1=377b519153ace8f38426cdf 0b0980aad6bbc22c4_5d5886f 2b45de;49865912]może to nie po olejku Alterra tylko przez coś innego? czasami zwykłe zdrapywanie czegoś np jakiejś naklejki może cofnąć przyrost, po prostu dłubanie pod paznokciami[/QUOTE]

Na pewno po nim, bo nie stosowałam w tym czasie nic innego, poza tym cofa mi się na każdym palcu. Zwyczaju dłubania nie mam.

[Pjerniczek]

[1=377b519153ace8f38426cdf 0b0980aad6bbc22c4_5d5886f 2b45de;49865912]może to nie po olejku Alterra tylko przez coś innego? czasami zwykłe zdrapywanie czegoś np jakiejś naklejki może cofnąć przyrost, po prostu dłubanie pod paznokciami[/QUOTE]

Bez kitu, ja wczoraj miałam taki udany dzień dla paznokci, ładnie nawilżone, zwinęły się w rynienki, przed snem aż foty cyknęłam. A dzisiaj co - patrzę, a na środkowym palcu cofnął mi się przyrost! I to tak skandalicznie, głęboko po bokach. Przestraszyłam się, że może za dużo herbacianego dałam... A potem sobie przypomniałam, że sprzątałam trochę i myłam włosy. Pewnie coś weszło i zepsuło.

---------- Dopisano o 21:13 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------

Napisane przez kokila

Na pewno po nim, bo nie stosowałam w tym czasie nic innego, poza tym cofa mi się na każdym palcu. Zwyczaju dłubania nie mam.

Której Alterry używasz?

[Joasiunia:)]

Uwielbiam moj Poshe

Swoja droga moje olejki wyslane to do piatku powinny byc

[taka owaka 77]

[QUOTE=Drakan;49859511]Uff, udało mi się jako tako wyprowadzić pazury z suchoty spowodowanej malowaniem. Psia jego mać, ma któraś z Was pomysł jak temu radzić na przyszłość? To nie jest normalne, że po tygodniu malowania i olejowania pazury są kruche i suche jak chipsy... Przez ostatnie 2 dni pazury wchłaniały wszystkie oleje w tempie zastraszającym, a samych olejowań w ciągu dnia mogło być z 5.

Ja tez miałam bardzo suche paznokcie , a skórki i skóra wokół gruba i sucha pomógł olej z avocado pisze na nim do suchych miejsc ciała może i dla twoich paznokci też będzie dobry.

[Regista]

Napisane przez beatiska

Przepraszam za OT:
Regista masz fajny podpis!!

I wzajemnie

Napisane przez LuLila

Dobra, po jakiejś godzinie ogarnęłam wszystkie zdjęcia wraz z dokładnymi datami wykonania i TADAM!
8) No i najważniejsze zdjęcie, które w sumie mnie samą zszokowało. Narzekam na to co mam teraz, a to co było 1,5 roku temu...

Właśnie to chciałam Ci napisać, to nie Twoje "łopaty" są problemem, tylko Twoje marudzenie Rewelacyjnie wyprowadziłaś paznokcie. Wyglądają świetnie A do tego, mimo delikatnego łopatkowania zadziwiająco ładnie wyglądają wypiłowane na prosto

Napisane przez SYLWIA160577

Witam
dziewczyny mam pytanie ,czy to możliwe,że po pomalowaniu lakierem paznokci (podkład odzywka sally hansen) paznokcie stały się mniej odporne na pekanie?Moje przez jakis czas już wyglądały super,ale pokusiło mnie i parę razy je pomalowałm.Od tej pory zaczęły pękać i chyba zaczynaja się rozdwajać
z góry dzieki za odpowiedz i pozdrawiam

Pewnie coś w niej nie podoba się Twoim paznokciom.

Napisane przez Pjerniczek

Dziękuję! Na tej fotce ostatniej to, uwaga, kolor szary Wibo z Rossmanna. Najlepsze, że jakoś miałam doła tego dnia i ten kolor jeszcze bardziej to potęgował. Nie wytrzymałam i zmyłam po kilku godzinach. A teraz mam ochotę na taki szary mani Jeśli chcesz zobaczyć lila na moich pazurach, to sprawdź moją recenzję lakieru My Secret - foteczka jest

Szary No po tej fotce bym nie zgadła Ale to nic nie zmienia, jeśli chodzi o śliczność paznokci

Od jakichś dwóch tygodni, nawet nie wiem czemu to zrobiłam, zaczęłam zakraplać pod paznokcie, ostatnio kupiony, czysty olejek jojoba i... chyba pierwszy raz od ostatnich 2-3 miesięcy, znów zaczynam czuć pod paznokciami rozpychanie i, kiedy prostuję palce, lekkie ciągnięcie. Jeszcze nic nie widać, ale może znowu zaczyna coś ruszać... Tfu, tfu, przez lewe ramię, żeby nie zapeszyć Wprawdzie zrobiłam nową mieszankę, ale samej jojoby z raz dziennie nie przestanę używać. A może nawet poczekam z tą mieszanką jeszcze i zobaczę co się będzie działo bez niej.

[LuLila]

Regista dziękuję bardzo ;* Ja tak gadalam, ze bez zmian i masakra, bo juz zapomnialam jakie byly
A kwadraciki to dlatego, ze chce zeby jak juz przyrost sie pojawi to zeby mial szanse w miare rowno sie ukladac, plus gdzies czytalam ze paznokcie po bokach moga lamac sie od mocnego pilowania wlasnie bokow (czy to prawda to nie wiem, ale warto sprobowac ).

[Pjerniczek]

Napisane przez Regista

Szary No po tej fotce bym nie zgadła Ale to nic nie zmienia, jeśli chodzi o śliczność paznokci

Od jakichś dwóch tygodni, nawet nie wiem czemu to zrobiłam, zaczęłam zakraplać pod paznokcie, ostatnio kupiony, czysty olejek jojoba i... chyba pierwszy raz od ostatnich 2-3 miesięcy, znów zaczynam czuć pod paznokciami rozpychanie i, kiedy prostuję palce, lekkie ciągnięcie. Jeszcze nic nie widać, ale może znowu zaczyna coś ruszać... Tfu, tfu, przez lewe ramię, żeby nie zapeszyć Wprawdzie zrobiłam nową mieszankę, ale samej jojoby z raz dziennie nie przestanę używać. A może nawet poczekam z tą mieszanką jeszcze i zobaczę co się będzie działo bez niej.

Wiem, zdjęcie zrobione dawno temu pupnym telefonem, więc kolor zagadkowy

Ja jeszcze nie czułam nigdy takiego ciągnięcia Zazdroszczę strasznie.

[kokila]

Napisane przez Pjerniczek

Której Alterry używasz?

Migdałowej.

[Smerfetka696969]

Napisane przez LuLila

Smerfetka ja wczoraj w ogole nawet strony wizazu nie moglam otworzyc...
Bo to ogolnie ciekawa firma jest zakochalam sie w ich pudrze bambusowym(chyba juz z 6 opakowan mialam) a teraz szukam u nich swojego must have'u paznokciowego a ze utwardzacz mi sie konczy to szykuja sie zakupy

Już działa (na razie) hmm musze coś sobie zamówić od nich.Nie wysusza ten puder?

Napisane przez SYLWIA160577

Witam ja mam to samo ,moje paznokcie chyba nie toleruja malowania łamia sie krusza i zaczęły sie rozdwajać

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

A ile używasz tej odżywki? Ja kiedyś używałam jakiejś odżywki (Celia?), babcia nie używała (), dała mi, ja tylko szybko rzuciłam okiem czy nie ma formaldehydu, a że nie miała to nawet jej o nic złego nie podejrzewałam. Zależało mi tylko na czymś ochronnym pod lakier i tyle. Używam tydzień, dwa, miesiąc. Aż po którymś zmyciu lakieru patrzę a od mojego paznokcia odrywają się pionowe paski płytki, jakbym ją postrzępiła. Odstawiłam w końcu to cholerstwo i nowa, rosnąca płytka była w porządku. Nic poza tą odżywką nie zmieniałam, tym bardziej nie tarłam niczym paznokci.
Więc może zmień odżywkę? Chociaż Sally Hansen to dobra marka, ale reakcja paznokci raczej nie zależy od opinii firmy .

Moje paznokcie raczej nie tolerują żadnej odżywki jak i malowania uzywałam raz dwa razy w tygodniuno i posypały się[/QUOTE]

A widzisz! Miałam kupić odżywkę z Celia po tym jak spodobał mi się ich wysuszacz do paznokci(nie licząc, że zmieniał kolory) to był na prawdę dobry po tym co piszesz chyba już nie kupię...
Teraz muszę wyleczyć SH MAXIMUM S(coś tam, różowy blady kolor) która jest matowa i wgl jakby rozdwajala paznokcie :/

[Pjerniczek]

Napisane przez kokila

Migdałowej.

Nie lubię migdałowej, kompletnie. Odstaw ją. Może to przez rycynę? Drugie miejsce w składzie, więc sporo. Pisz potem, czy przyrost się poprawił.

[LuLila]

Napisane przez Joasiunia:)

Uwielbiam moj Poshe

Swoja droga moje olejki wyslane to do piatku powinny byc

Kusicie tym Poshe strasznie Chyba muszę kupić

Napisane przez Smerfetka696969

Już działa (na razie) hmm musze coś sobie zamówić od nich.Nie wysusza ten puder?

A widzisz! Miałam kupić odżywkę z Celia po tym jak spodobał mi się ich wysuszacz do paznokci(nie licząc, że zmieniał kolory) to był na prawdę dobry po tym co piszesz chyba już nie kupię...
Teraz muszę wyleczyć SH MAXIMUM S(coś tam, różowy blady kolor) która jest matowa i wgl jakby rozdwajala paznokcie :/

Kurde, sprawdziłam i miałam jednak odżywkę CARLA. Przepraszam strasznie za błąd, tak to jest jak pisze się nazwę z pamięci Carla odżywka 8w1 (tak jak ta z Eveline ).

Przepraszam za offtop :
Puder to bajka dla mnie, można stopniować mat, więc dla każdego Bardzo wydajny, nie bieli, nie ma w składzie talku (w odróżnieniu do wersji ryżowej, której nie miałam, ale też ma niezłe opinie), a jak już go nałożę to siedzi cały dzień. Plus używam go codziennie jak tylko gdzieś wychodzę i nie zapycha, nie powoduje, że twarz świeci się jeszcze bardziej. Kompletny must have razem z mydełkiem Aleppo

Napisane przez Pjerniczek

Nie lubię migdałowej, kompletnie. Odstaw ją. Może to przez rycynę? Drugie miejsce w składzie, więc sporo. Pisz potem, czy przyrost się poprawił.

Ja też nie lubię. Jakaś taka tępa, w ogóle nie czuję żeby nawilżała. Póki co zwycięża limonka

[Pjerniczek]

Napisane przez LuLila

Ja też nie lubię. Jakaś taka tępa, w ogóle nie czuję żeby nawilżała. Póki co zwycięża limonka

Dokładnie! A ja limonkę kupiłam dwa dni temu, promocyjka wreszcie
Po zakończeniu remontu wreszcie ją wypróbuję

[Iwona75]

Napisane przez SYLWIA160577

Witam ja mam to samo ,moje paznokcie chyba nie toleruja malowania łamia sie krusza i zaczęły sie rozdwajać

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:46 ----------

A ile używasz tej odżywki? Ja kiedyś używałam jakiejś odżywki (Celia?), babcia nie używała (), dała mi, ja tylko szybko rzuciłam okiem czy nie ma formaldehydu, a że nie miała to nawet jej o nic złego nie podejrzewałam. Zależało mi tylko na czymś ochronnym pod lakier i tyle. Używam tydzień, dwa, miesiąc. Aż po którymś zmyciu lakieru patrzę a od mojego paznokcia odrywają się pionowe paski płytki, jakbym ją postrzępiła. Odstawiłam w końcu to cholerstwo i nowa, rosnąca płytka była w porządku. Nic poza tą odżywką nie zmieniałam, tym bardziej nie tarłam niczym paznokci.
Więc może zmień odżywkę? Chociaż Sally Hansen to dobra marka, ale reakcja paznokci raczej nie zależy od opinii firmy .

Moje paznokcie raczej nie tolerują żadnej odżywki jak i malowania uzywałam raz dwa razy w tygodniuno i posypały się[/QUOTE]

Mam chyba ten sam problem.
Moje paznokcie po wszelkiego rodzaju odzywkach lub lakierach wygladaja gorzej.
Od jakiegos tygodnia zaczęłam olejować bo są w tragicznym stanie.Spiłowałam maksymalnie i przez tydzień nawet urosły trochę ale co z tego skoro juz się rozdwajają i bede musiała znowu spiłowac aż do samych opuszków.Błędne koło.
Nie wiem co robić.Uzywałam odzywki Miss Sporty 5 w 1 bo wiem że te z formaldehydem jniszczą mi paznokcie.
Chciałabym cos na nie kłaśc aby zabezpieczyc ale w tej sytuacji chyba na razie zrezygnuję i pozostanę przy samym olejowaniu.
Co myslicie?
W pracy cały czas nosze rękawice nitrylowe,zaden lakier nie wytrzymuje mi nawet dnia.Zastanawiam się,czy jest sens olejować paznokcie przed nałożeniem tych rekawic w pracy.?Czy to im nie zaszkodzi?Skóra nie oddycha pod nimi.
Bardzo prosze o jakieś rady

Czy ten olejek bedzie sie nadawal
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...a-extrakt.html

Zakupiłam też Regenerum ale jak sie skonczy zamierzam napełnic opakowanie czymś innym.

[201701191223]

moje paznokcie po roku olejowania. pierwsze zdjęcie 2013 kolejne grudzień 2014.

[Drakan]

Mam chyba ten sam problem.
Moje paznokcie po wszelkiego rodzaju odzywkach lub lakierach wygladaja gorzej.
Od jakiegos tygodnia zaczęłam olejować bo są w tragicznym stanie.Spiłowałam maksymalnie i przez tydzień nawet urosły trochę ale co z tego skoro juz się rozdwajają i bede musiała znowu spiłowac aż do samych opuszków.Błędne koło.
Nie wiem co robić.Uzywałam odzywki Miss Sporty 5 w 1 bo wiem że te z formaldehydem jniszczą mi paznokcie.
Chciałabym cos na nie kłaśc aby zabezpieczyc ale w tej sytuacji chyba na razie zrezygnuję i pozostanę przy samym olejowaniu.
Co myslicie?
W pracy cały czas nosze rękawice nitrylowe,zaden lakier nie wytrzymuje mi nawet dnia.Zastanawiam się,czy jest sens olejować paznokcie przed nałożeniem tych rekawic w pracy.?Czy to im nie zaszkodzi?Skóra nie oddycha pod nimi.
Bardzo prosze o jakieś rady

Czy ten olejek bedzie sie nadawal
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,7...a-extrakt.html

Zakupiłam też Regenerum ale jak sie skonczy zamierzam napełnic opakowanie czymś innym.

Witaj w klubie. Moje również nie lubią lakierów i odżywek, reagują strasznym suszem. Rzecz wygląda tak, że przez tydzień noszę pomalowane, a potem przez miesiąc dochodzą do siebie I również nie wiem co mam robić, bo lakier znacznie ułatwia zapuszczanie oraz chroni przed mechanicznymi uszkodzeniami.

Co do Ciebie sądzę, że rękawiczki mogą się przyczyniać do takiego stanu rzeczy. Wiem z własnego doświadczenia, bo trafiła mi się kiedyś praca, która wymagała przez cały czas jej trwania noszenia rękawiczek. O żadnych zapuszczonych i zadbanych paznokciach nie mogło być mowy. Nawet oleje nie pomagały, zniszczenia od rękawiczek były przecież większe niż dobroczynne działanie olejów. Jedyne co trochę pomagało to noszenie rękawic lateksowych \ nitrylowych na rękawiczki bawełniane lub wełniane. Traci się trochę czucie i może być ciepło, ale paznokcie zyskują. Zresztą w mojej pracy była to konieczność, bo bardzo zimno było. Dzisiaj na szczęście mam inną pracę

[kizdaM]

Właśnie przygotowałam nową mieszankę zobaczymy jak się będzie sprawować
-7 kropli olejku z drzewa herbacianego
-20 kropli BDFM
-6 rybek GAl A+E
-6 rybek GAL keratynowych
-3 naciśnięcia Altery limonkowej
-3 Altery M&P
-olejek rycynowy
Łącznie wyszła mi cała buteleczka po odżywce Lovely (bodajże 11 ml)
Nie przesadziłam ?

[LuLila]

Napisane przez Pjerniczek

Dokładnie! A ja limonkę kupiłam dwa dni temu, promocyjka wreszcie
Po zakończeniu remontu wreszcie ją wypróbuję

No chyba żartujesz, to ja trzy dni przed promocją kupiłam Za ile? Reszta też przeceniona? I do kiedy ta promocja? Może sobie zapasy zrobię

Napisane przez loipop

moje paznokcie po roku olejowania. pierwsze zdjęcie 2013 kolejne grudzień 2014.

Ale długa płytka Super efekty

Napisane przez Drakan

Witaj w klubie. Moje również nie lubią lakierów i odżywek, reagują strasznym suszem. Rzecz wygląda tak, że przez tydzień noszę pomalowane, a potem przez miesiąc dochodzą do siebie I również nie wiem co mam robić, bo lakier znacznie ułatwia zapuszczanie oraz chroni przed mechanicznymi uszkodzeniami.

Dziwna sprawa, a może reagują tak na zmywanie, a nie na lakier/odżywkę?

[Drakan]

Napisane przez LuLila

No chyba żartujesz, to ja trzy dni przed promocją kupiłam Za ile? Reszta też przeceniona? I do kiedy ta promocja? Może sobie zapasy zrobię



Ale długa płytka Super efekty



Dziwna sprawa, a może reagują tak na zmywanie, a nie na lakier/odżywkę?

Powiem tak: co do odżywek lakierowych mam pewność. Paznokcie po nich z reguły po jakimś czasie są w gorszym stanie. Odstawienie odżywki powoduje poprawę. Natomiast ze zmywaczem może tak być, i nawet jeżeli to nie lakier powoduje zniszczenia czym zatem się go pozbyć? Dodam, że mam zmywacz bez acetonu z dodatkiem oleju kokosowego (zielony z biedronki, jak do tej pory spisuje się najlepiej ze wsztstkich zmywaczy). Zaraz po zmywaniu w paznokcie wsmarowuję olej. Za pewnym faktem, że lakier nie służy może być również rzecz taka, że miejsca w których lakier pryska również są suche. No i jedna rzecz, która też zaskakuje to trzymanie lakieru krótko i zmycie go nie powoduje szkód. Gdyby rzeczywiście zmywacz był zły, susz powinien wystąpić od razu, a nie występuje.
Możliwe też, że są lakiery lepsze i gorsze, bo po niektórych suchota nie jest tak upierdliwa.

[LuLila]

Napisane przez Drakan

Powiem tak: co do odżywek lakierowych mam pewność. Paznokcie po nich z reguły po jakimś czasie są w gorszym stanie. Odstawienie odżywki powoduje poprawę. Natomiast ze zmywaczem może tak być, i nawet jeżeli to nie lakier powoduje zniszczenia czym zatem się go pozbyć? Dodam, że mam zmywacz bez acetonu z dodatkiem oleju kokosowego (zielony z biedronki, jak do tej pory spisuje się najlepiej ze wsztstkich zmywaczy). Zaraz po zmywaniu w paznokcie wsmarowuję olej. Za pewnym faktem, że lakier nie służy może być również rzecz taka, że miejsca w których lakier pryska również są suche. No i jedna rzecz, która też zaskakuje to trzymanie lakieru krótko i zmycie go nie powoduje szkód. Gdyby rzeczywiście zmywacz był zły, susz powinien wystąpić od razu, a nie występuje.
Możliwe też, że są lakiery lepsze i gorsze, bo po niektórych suchota nie jest tak upierdliwa.

AW sumie jak nałożysz bazę to lakier nawet nie dotyka paznokci Ale rozumiem - twoje paznokcie ogólnie źle reagują na jakiekolwiek pokrycie odżywkami, bazami i lakierami... Kurczę, nigdy się z czymś takim nie spotkałam U mnie na odwrót: na długo noszone bez chociaż odżywki są bardziej łamliwe itd.

[Drakan]

Właśnie ostatni lakier był nałożony na bazę Ridge Filler z Inglota polecaną tutaj na wątku. Właśnie po zmyciu tej bazy i lakieru (4 dni noszone, lakier z bell Color Fashion) wystąpił okropny susz. Wcześniej był też inny lakier z Sally Hansen Satin Glam. Również po zmyciu susz, ale mniejszy. Pytanie teraz czy to baza tak zaszkodziła czy po prostu razem tak długo noszenie paznokci pomalowanych. Wszak na podsuszone już lekko poleciał następny lakier, który je dobił. A olejuję i dogadzam codziennie >.<

Tak mi też po głowie chodzi zasłyszane zjawisko o porowatości pazurów. Łuska mocno odstaje i takie tam. Może tu jest problem. Słyszała z Was może któraś i może coś więcej powiedzieć?

[Smerfetka696969]

Napisane przez LuLila

Kusicie tym Poshe strasznie Chyba muszę kupić



Kurde, sprawdziłam i miałam jednak odżywkę CARLA. Przepraszam strasznie za błąd, tak to jest jak pisze się nazwę z pamięci Carla odżywka 8w1 (tak jak ta z Eveline ).

Przepraszam za offtop :
Puder to bajka dla mnie, można stopniować mat, więc dla każdego Bardzo wydajny, nie bieli, nie ma w składzie talku (w odróżnieniu do wersji ryżowej, której nie miałam, ale też ma niezłe opinie), a jak już go nałożę to siedzi cały dzień. Plus używam go codziennie jak tylko gdzieś wychodzę i nie zapycha, nie powoduje, że twarz świeci się jeszcze bardziej. Kompletny must have razem z mydełkiem Aleppo



Ja też nie lubię. Jakaś taka tępa, w ogóle nie czuję żeby nawilżała. Póki co zwycięża limonka

Nic się nie stało
Okej popatrzę na ten puder skoro taki fajny

Napisane przez kizdaM

Właśnie przygotowałam nową mieszankę zobaczymy jak się będzie sprawować
-7 kropli olejku z drzewa herbacianego
-20 kropli BDFM
-6 rybek GAl A+E
-6 rybek GAL keratynowych
-3 naciśnięcia Altery limonkowej
-3 Altery M&P
-olejek rycynowy
Łącznie wyszła mi cała buteleczka po odżywce Lovely (bodajże 11 ml)
Nie przesadziłam ?

Jak dla mnie nie

[Regista]

Napisane przez LuLila

Regista dziękuję bardzo ;* Ja tak gadalam, ze bez zmian i masakra, bo juz zapomnialam jakie byly
A kwadraciki to dlatego, ze chce zeby jak juz przyrost sie pojawi to zeby mial szanse w miare rowno sie ukladac, plus gdzies czytalam ze paznokcie po bokach moga lamac sie od mocnego pilowania wlasnie bokow (czy to prawda to nie wiem, ale warto sprobowac ).

Szkoda, że mnie w kwadratach niedobrze A próbowałam, bo też wiele się naczytałam.

Napisane przez Pjerniczek

Ja jeszcze nie czułam nigdy takiego ciągnięcia Zazdroszczę strasznie.

A ja zazdroszczę Twoich efektów, mimo braku ciągnięcia.

Napisane przez loipop

moje paznokcie po roku olejowania. pierwsze zdjęcie 2013 kolejne grudzień 2014.

Masz ładną płytkę. Spróbuj tylko wypiłować wszystkie paznokcie w ten sam sposób i będzie super.

Napisane przez kizdaM

Właśnie przygotowałam nową mieszankę zobaczymy jak się będzie sprawować
-7 kropli olejku z drzewa herbacianego
-20 kropli BDFM
-6 rybek GAl A+E
-6 rybek GAL keratynowych
-3 naciśnięcia Altery limonkowej
-3 Altery M&P
-olejek rycynowy
Łącznie wyszła mi cała buteleczka po odżywce Lovely (bodajże 11 ml)
Nie przesadziłam ?

A nie za dużo olejku rycynowego? Bo dałaś go solo, jest go dużo w A. M&P i nie wiem, czy czasem któreś rybki go nie mają. Sprawdzaj, czy nie będzie Ci wysuszać. A reszta spoko loko Też ostatnio nacudowałam

[LuLila]

Napisane przez Regista

Szkoda, że mnie w kwadratach niedobrze A próbowałam, bo też wiele się naczytałam.

A nie za dużo olejku rycynowego? Bo dałaś go solo, jest go dużo w A. M&P i nie wiem, czy czasem któreś rybki go nie mają. Sprawdzaj, czy nie będzie Ci wysuszać. A reszta spoko loko Też ostatnio nacudowałam

Ja lekko nie domalowuję boków i wyglądają OK w miarę

Też miałam to pisać
Ja nie cuduję ostatnio, albo mieszanka Alterry L&O z olejkiem z drzewa herbacianego, albo czysty kokosowy. Chyba kupię jeszcze jakąś Alterrę

Napisane przez Smerfetka696969

Nic się nie stało
Okej popatrzę na ten puder skoro taki fajny

Dobrze, że sprawdziłam
Na pewno jest w Drogerii Marysieńce (bo tam go kupuję ), tyle że ona raczej mało popularna jest :/

[kizdaM]

Napisane przez Regista

Szkoda, że mnie w kwadratach niedobrze A próbowałam, bo też wiele się naczytałam.

A ja zazdroszczę Twoich efektów, mimo braku ciągnięcia.

Masz ładną płytkę. Spróbuj tylko wypiłować wszystkie paznokcie w ten sam sposób i będzie super.


A nie za dużo olejku rycynowego? Bo dałaś go solo, jest go dużo w A. M&P i nie wiem, czy czasem któreś rybki go nie mają. Sprawdzaj, czy nie będzie Ci wysuszać. A reszta spoko loko Też ostatnio nacudowałam

Napisane przez LuLila

Ja lekko nie domalowuję boków i wyglądają OK w miarę

Też miałam to pisać
Ja nie cuduję ostatnio, albo mieszanka Alterry L&O z olejkiem z drzewa herbacianego, albo czysty kokosowy. Chyba kupię jeszcze jakąś Alterrę



Dobrze, że sprawdziłam
Na pewno jest w Drogerii Marysieńce (bo tam go kupuję ), tyle że ona raczej mało popularna jest :/

Też się tego właśnie obawiam :/ będę sprawdzać co jakiś czas

[kizdaM]

Dzisiaj zmieniałam manim więc wstawiam porównanie efektów, ja różnicy nie wdidzę :/ Pierwsze zdjęcie - początek olejowania 30.06.2014, drugie z dzisiaj
Dodtakowo zamieszczam moje wypociny dzisiejsze ;p

[Joasiunia:)]

Napisane przez kizdaM

Dzisiaj zmieniałam manim więc wstawiam porównanie efektów, ja różnicy nie wdidzę :/ Pierwsze zdjęcie - początek olejowania 30.06.2014, drugie z dzisiaj
Dodtakowo zamieszczam moje wypociny dzisiejsze ;p

Jak nie widzisz roznicy? Pozyczyc Ci moje okulary? Widac jak sie plytka wydluzyla. Jakie sa zadbane. Nawilzone. Dla mnie super Tyle ze Ty startowalas z dluga plytka. Moja jest mega krotka w porownaniu do Twojej... Coz nie kazdy takowa miec moze A pomalowane to juz w ogole-zapisalabym sie do Cie na mani Bosko

[LuLila]

kizdaM popraw trochę kształt, a tak to mi się bardzo podobają. Wydają się mocniejsze przede wszystkim

Miala ktoras z Was olejek Alterry brzoza i pomarancza?

[poison.iv]

Napisane przez LuLila

Miala ktoras z Was olejek Alterry brzoza i pomarancza?

Mój ulubieniec Jak dla mnie jest zdecydowanie najbardziej udany z całej trójki, świetnie nawilża i ładnie pachnie

[rombek]

Napisane przez LuLila

kizdaM popraw trochę kształt, a tak to mi się bardzo podobają. Wydają się mocniejsze przede wszystkim

Miala ktoras z Was olejek Alterry brzoza i pomarancza?

Mnie on cofał przyrost bardzo, teraz boję się go nawet na włosy położyć, żeby pod paznokcie się nic nie dostało.