Jak poprawić brzydko zrobione tipsy żelowe?

[Hotornotka]

u mnie ze zbliżeniem wyglądało to tak, podaję jeszcze raz zdjęcie przed i tuż po.

tipsik1983 - u mnie Pani M. najpierw wypiłowała moja paznokcie, aż przetarła mi skórki na prawej dłoni potem na kleju założyła białe długie tipsy i skróciła je wg mojej sugestii...

[tipsik1983]

Nie rozumiem tej wypowiedzi. Pomijając to, że jest krzywo spiłowana końcówka, to ty nie żelujesz tipsów frenchowych? Bo z tego co ja wiem, to one od zwykłych różnią się tylko tym, że nie trzeba ich pól dnia piłować i że mają krótka kieszeń. Pierwsze słyszę natomiast żeby się ich nie żelowało

Napisane przez Hotornotka

u mnie ze zbliżeniem wyglądało to tak, podaję jeszcze raz zdjęcie przed i tuż po.

tipsik1983 - u mnie Pani M. najpierw wypiłowała moja paznokcie, aż przetarła mi skórki na prawej dłoni potem na kleju założyła białe długie tipsy i skróciła je wg mojej sugestii...

No czyli tak jak mówiłam to nie jest forma!!!!!!!!! Nie chcę być złośliwa ale skoro ja mimo, że nie jestem stylistką od razu to zauważyłam to ciekawe jakim sposobem Pani z 4 certyfikatami dopatrzyła się tu formy

[Hotornotka]

tipsik1983 - dlaczego ani razu nie pochwaliłaś pracy Pani M. tzn. tego co zrobiła z moją dłonią... wierz mi, że to naprawdę jej dzieło :/ no przecież widzieli mnie znajomi po powrocie od Pani profesjonalistki, nawet mamie się pochwaliłam, nie wspomnę o minie mojego chłopaka jak to coś zobaczył...

tipsik1983 - z tym, że anick88 nie komentowała moich paznokci...

a jednak moje... no ale ja tam dalej lama z tipsów jestem. Forma, tips, plastik... mnie to tito - miało ładnie wyglądać, a Pani M miała się na tym znać - o to ją wcześniej pytałam.

[Memomarker01]

Tipsik- no dokładnie hehe poza tym moje paznokcie na pewno nie są łopatami. Łopaty polegają na tym że tips się rozszerza a moje jak widać takie nie są. Poza tym przez długi czas obgryzałam paznokcie i naturalną płytkę mam dość nieciekawą;/ nie znam się an tym na tyle ale być może dlatego są przyklejone w różnych miejscach (minimalnie!!), że nie wszystkie moje paznokcie prezentują się tak samo;/ Ci do tego, że są płaskie to nie wiem......Dla mnie po prostu nie są grube, z czego jestem zadowolona bo chciałam żeby nie było widać z kilometra sztuczności.

[anick88]

z bardzo nierowno polozonym zelem. ale z czego jest szkielet mogla wiedziec jedynie pani wykonujaca paznokciegratuluje

nie, nie zeluje. nie ma takiej potrzeby- nie bez powodu maja bialy kolor. Poza tym pracuje na formie.
tipsy z krotka kieszonka wystepuja w kazdym odcieniu-zarowno mlecznym jak i clear jak i french. sa uzywane do konkretnego typu paznokcie i nie ma to nic wspolnego z ich odcieniem.
nie slyszalam, zeby ktos pilowal prog pol dnia..grozi to zapewne przepilowaniem plytki.. i ich odcien tez nie ma z tym nic wspolnego.

wybacz moj blad. dopiero teraz pootwieralam inne zdjecia i do tego wszystkiego zauwazylam na jednym, ze tips jest hehe... na kciuku za malycaly czas patrzylam na jedno zdjeciew sumie nie jest to w tym przypadku roznica, tak czy siak, czy szkielet zbudowany na formie czy na tipsie, sugerowalam sie zelowaniem.. i hmm.. to juz lepiej trzeba bylo zostawic sam tips

a swoja droga utwierdzilas mnie w przekonaniu z kim mam do czynienia..i nie zmienia to faktu, ze paznokcie hotoronatki, sa czyms tak paskudnym, ze dawno dawno dawno czegos takiego nie widzialam.. i mam nadzieje, ze nie zobacze. jest to przestroga dla wszytkich, ktorzy maja zamiar zajmowac sie paznokciami zelowymi bez kursu, oraz na nieodpowiednich produktach

tyle.

[tipsik1983]

Napisane przez Hotornotka

tipsik1983 - dlaczego ani razu nie pochwaliłaś pracy Pani M. tzn. tego co zrobiła z moją dłonią... wierz mi, że to naprawdę jej dzieło :/ no przecież widzieli mnie znajomi po powrocie od Pani profesjonalistki, nawet mamie się pochwaliłam, nie wspomnę o minie mojego chłopaka jak to coś zobaczył...

Nie pochwaliłam, tego co widzę na foto bo nie ma czego chwalić. Ja mówię ściśle o paznokciach, a ponieważ nie wiem kto w rzeczywistości je robił i jak było to nie oceniam ogólnych umiejętności. Jestem w tym bezstronna. Paznokcie są paskudne i to jest fakt, ale nie zamierzam nikogo tu dojeżdżać. Ty twierdzisz, że to jej dzieło, ona że to oszczerstwo- jak ktoś tam wcześniej napisał (nie chce mi się szukać kto) to jest słowo przeciwko słowu........

[Hotornotka]

Memomarker01 - jak porównuje Tipsy z Twojego zdjęcia i z mojego to chce mi się płakać, czemu tak źle trafiłam. Te twoje jak na dość niewyraźne zdjęcia i jak na moje oko laika wyglądają lepiej... więc zrozum moje zażalanie tym czymś co Pani M zrobiła na moich paznokciach. Za pewne Ty nie chciałabyś wrócić od niej z takimi kopytami jak ja... (

[tipsik1983]

Napisane przez Tesss32

mnie to wyglada jakby ktos chcial cążkami je uciąć
sama tak kiedys zrobilam i wygladalo podobnie
nosze tipsy od 3 lat i owczem odpadaly mi np przy uderzeniu ale nigdy w taki sposób

dokłądnie!!

[Tesss32]

Oczywiscie ja sobie tylko głośno myśle
i tyle

[Hotornotka]

tipsik1983 -
po pierwsze: ja nikogo niesłusznie nie oczerniam,
po drugie: to co zrobiłam nie jest oszczerstwem tylko przedstawieniem faktów. Masz rację, że zdjęcie to mogło być ściągnięte z kosmosu (wygląda jak bubel genetyczny więc też bym pomyślała, że nie jest to wynik działań istoty ziemskiej).,
po trzecie: dlaczego Pani M nie miała odwagi skonfrontować się ze mną i wyrazić swojej opinii wprost. Przecież dzwoniłam do niej kilka razy - jeszcze za nim tu na forum coś napisałam. Pani M po prostu też wie jak było i co mi zrobiła i nie miała odwagi się do tego przyznać - teraz pisze, że są to oszczerstwa, no całkiem dobre wyjście z tej sytuacji... tak?
No ja uważam, że wręcz przeciwnie Pani M w kontakcie osobistym (podczas robienia tipsów) wydawała sie być miłą osobą, dopiero później pokazała swój " nieetyczny pazur"

[tipsik1983]

Napisane przez Tesss32

Oczywiscie ja sobie tylko głośno myśle
i tyle

No mi tez się wydaje, że same z siebie takie rzeczy się nie dzieją........

[Memomarker01]

Przed połamaniem to foto też jest tragiczne, ale owo połamanie jest mi jakieś podejrzane. Poza tym siedząca obok koleżanka podsunęła mi ciekawą myśl: dziwne w tej historii jest tez to, że nikt raczej nie fotografuje sobie rąk przed zabiegiem.........Wszystk o to połączone razem wygląda na jakąś zaplanowaną prowokację!!

[Hotornotka]

Tesss32 - już pisałam, że tips mi odpadł podczas ugniatania kotletów mielonych... na moje nieszczęście ta brakująca cześć tipsa wpadła do masy (napisałam o tym Pani M na pewno miała z tego niezły ubaw - a ja myślałam, że spalę się ze wstydu). Mowy nie ma o ingerencji cążków - nawet w nic nie uderzyłam. Paznokcie drugiego dnia same zaczęły pękać w pół... Ciężko jest Wam cokolwiek wytłumaczyć... Ale próbuje
Bo tu nie chodzi o to, że się wkurzam jak ktoś nie jest po mojej stronie, ale wiem, że mam rację - jeśli któraś z Was nie wierzy w autentyczność pracy Pani M na moich zdjęciach to najbardziej mam chęć przekonania Was, że właśnie z tym od tej Pani wróciłam... ;/ Bo też nie wierzyłam własnym oczom.... ;(

[tipsik1983]

No faktycznie dziwna sprawa. Tez nie spotkałam się z przypadkiem żeby fotografować sobie ręce "przed". Idąc do stylistki każdy chyba idzie raczej z założeniem, że wszystko będzie ok i nie zabezpiecza się z góry na ewentualne rozczarowanie.....

[Hotornotka]

Memomarker01 - żadna prowokacja dziewczyno... przecież to nie "Teraz My!" ) Robię zdjęcia przed, po i w trakcie... wszystkiego Jestem fotoholiczką - jak mówią moi znajomi i ot! taka moja prowokacja Swoją drogą super, że i koleżanka wciągnęła się w tą historię Czuję jak napięcie rośnie

[Tesss32]

Hotornotka
Ja Cie rozumiem że jestes rozalona bo spierniczone pazurki masz na maxa
i słusznie dochodzisz swych praw bo to w końcu Twoje pieniadze
ale na trzecie pytanie jakie zadalas nie odpowiem bo nie jestem panią M
..............
opiszę tu taki przypadek
mam zaprzyjaźnioną kosmetyczkę która daje takie karneciki gdzie wpisuje sie daty wizyt i jest jest ich 10 to nastepna maseczka czy inne cos jest gratis
i zrezygnowała z tego bo klientki dopisywały sobie fikcyjne daty wizyt by miec cos za darmo- po prostu oszukiwały
....................
jak sama widzisz to dziala tez w drugą stronę,

[Hotornotka]

Czemu obie uważacie, że zrobiła zdjęcie aby móc później przedstawić swoje "rozczarowanie" - ja chciałam zobaczyć porównanie na lepsze... takie jak robią przed schudnięciem i po... czyż nie? jak mi fryzjerka robiła na wesele fryzurę to tez zrobiłam zdjęcie przed... wielkie mi halo...

[anick88]

dzieczyny.. tak napradwe to co to za roznic.. cazkami-nie cazkami,marzena- nie marzena, to jest bez roznic. Osoba ktore je zrobila, nie powinna za to pobierac pieniedzy, a panie ktore marza o pieknych paznokciach powinny przestac oszczedzac na swoim dobrym samopoczuciu- z ktorym pownny wyjsc po zabiegu z pieknie wykonanymi paznokciami

[Tesss32]

Hotornotka
nie odbieraj mojej wypowiedzi jako ataku
po prostu zawsze są dwie prawdy
życze Ci by sie ta sprawa wyjasnila i tego by Twoj nastepny raz z pazurkami zatarł nieprzyjemnosci po pierwszej wizycie

[anick88]

heh, a swoja droga, to o tym samym pomyslalam patrzac na zdjecie paznokci przed zabiegiem

i jesli jest to jakakolwiek prowokacja majaca na celu ukazanie niepoprawnosci pracy pani marzeny (jesli to ona wykonywala paznokcie) to moim zdaniem... udana...

[Hotornotka]

Tesss32 - ja już mam dość tipsów i myślę że chyba przez najbliższe kilka tygodni może i miesięcy o nich nie pomyślę... Myślała, że temat z Panią M jest dla mnie zakończony, ale jeśli Pani M na swoim blogu pisze, iż atakuje ją niesłusznie i że ją oczerniam... (a obie wiemy /ja i ona/, że to co przedstawiłam na zdjęciach to jej robota) to myślę, że na tym się nie skończy. Chciałam zwrot pieniędzy (dostałam) na co mam potwierdzenie w przelewach - bo Pani się podpisała, zresztą są jej dane na koncie więc stwierdzeniem, że ma maila w którym ma potwierdzenie, że wizytę odwołała pokazuję swoją "klasę"... :/ Chyba nie obejdzie się jednak bez ingerencji Federacji Konsumentów już zaczęłam się wtajemniczać w taką instytucje jak Sąd Polubowny a to tylko dlatego, że P Marzena nie przyznała się do swojego błędu. A wystarczyło mnie tylko przeprosić. Dałam Pani M kilka szans na wyście z sytuacji - nie skorzystała i jeszcze pisze, że ją oczerniam... no to już jest przesada!!

[Memomarker01]

No właśnie- coraz więcej osób dostrzega ma tu wątpliwości.........

A z innej bajki- co sądzicie o tym pazurkach?

[Tesss32]

Hotornotka
jak trafisz na prawdziwą profesjonalistkę to zobaczysz wpadnieszna maxa i nie bedziesz sobie wyobrazala paluszków bez pazurkow przedłużonych
jest mnostwo dziewczyn ktore robią dzieła sztuki na pazurkach

[Hotornotka]

anick88 - żadna prowokacja. Wyobraźcie sobie, że zdjęcia "przed" nie ma... i co zmienia to postać rzeczy? Bubel jest bublem - dalej

Memomarker01 - ja bym wolała mieć takie niż takie jakie zrobiła mi Pani M... ale te też nie są z moich marzeń...

[anick88]

a mnie to akurat malo obchodzi czy to prowokacja czy nie, bo tak jak napisalam jesli jest to prowokacja, to jak najbardziej udana.. niestety dla pani marzeny. i dobrze ,ze masz taka dokumentacje masz z czym walczyc i na twoim miejscu postapilabym tak samo. niestety malo komu sie chce... i dlatego osoba ktora wyrzadzila krzywde twoim paznokciom dalej fryowlnie sobie dziala, bezkarnie i bezczelnie... i bez roznicy czy jest to pani marzenka, czy jest to pani marysia czy pani kasia czy pani....


a o tych paznokciach, sadze, ze pewnie tez sa zrobione przez slynna pania marzenke

[tipsik1983]

Napisane przez Hotornotka

Tesss32 - ja już mam dość tipsów i myślę że chyba przez najbliższe kilka tygodni może i miesięcy o nich nie pomyślę... Myślała, że temat z Panią M jest dla mnie zakończony, ale jeśli Pani M na swoim blogu pisze, iż atakuje ją niesłusznie i że ją oczerniam... (a obie wiemy /ja i ona/, że to co przedstawiłam na zdjęciach to jej robota) to myślę, że na tym się nie skończy. Chciałam zwrot pieniędzy (dostałam) na co mam potwierdzenie w przelewach - bo Pani się podpisała, zresztą są jej dane na koncie więc stwierdzeniem, że ma maila w którym ma potwierdzenie, że wizytę odwołała pokazuję swoją "klasę"... :/ Chyba nie obejdzie się jednak bez ingerencji Federacji Konsumentów już zaczęłam się wtajemniczać w taką instytucje jak Sąd Polubowny a to tylko dlatego, że P Marzena nie przyznała się do swojego błędu. A wystarczyło mnie tylko przeprosić. Dałam Pani M kilka szans na wyście z sytuacji - nie skorzystała i jeszcze pisze, że ją oczerniam... no to już jest przesada!!

Ciekawa jest co z tego wyjdzie. Z tego co mi radca prawny mówił wszelki koszt prawnego regulowania takiej reklamacji ponosi zgłaszający ( w tym przypadku- ty). Poza tym, będzie ci bardzo trudno cokolwiek udowodnić. Rada powiedział mi, że nie mam żadnych świadków postronnych, którzy widzieli że to właśnie ta stylistka mi konkretnie te paznokcie zrobiła....Gdy go zapytałam co by było gdyby poświadczyła mi to siostra, odpowiedział, że to nie jest wiarygodny świadek. Zniechęcona więc perspektywą być może i lat handryczenia się, a także wydatkami związanymi z prawnikiem i ewentualnym procesem- zrezygnowałam

[Hotornotka]

jeszcze raz "pokłon" w stronę Pani Marzeny vel stein333, która profesjonalnie zajmuje się tipsami :/ Śmieszy mnie to, że teraz wypiera się SWOJEJ AUTENTYCZNEJ pracy, po dwóch latach od wykonywania swojej działalności.
Zdjęcie w załączniku z innej perspektywy - wygląda jak fala :P

tipsik1983 - Ja nie mówię o Sądzie Powszechnym tylko i Sądzie Polubownym a tam inne reguły panują poczytaj o tym na neciku i może wtedy też wrócisz do salonu gdzie Ci wadliwą usługę wykonali i jak pożądnie lekcje odrobisz to będziesz mogła im zwrócić uwagę na zaniedbania jakich sie dokonali. I z pewnościa w głosie powiedzieć im co o ich usługach myślisz.

Ja nie mówię, że to jest łatwa sprawa, ale czy sprawa dziewczyny zgwałconej w bramie (bez świadków) jest łatwa? (PRZEPRAZM, ŻE TAKI PRZYKŁAD PRZYWOŁUJĘ - mam nadzieję, że żadnej z Was nie dotknęłam) A mimo to ludzie takie sprawy zakładają, z tym, że to już poważne wykroczenie i poważne przestępstwo... to tylko dla porównania, że są sprawy, które sa skazane na przegraną, bo ciężko to udowodnić - jednak Sąd ma takie narzedzia aby tego dowieść, że z pewnością sobie poradzi ))

[tipsik1983]

Zgadza się, tylko że jak sama napisałaś tipsy ci bez problemu odpadły i żadna krzywda fizyczna ci się nie stała. Zwrot pieniędzy dostałaś, co tez odbiera ci argument. Poza tym skoro robiłaś je u niej w domu to w żaden sposób nie udowodnisz, że to jej dzieło. Z tego co pisałaś w numerze 136 wynika, że ta osoba odwołała spotkanie z tobą.........jesli jest inteligentna i rzeczywiście z waszych rozmów tak wynika, to bez problemu powie, że 40zł ci posłała w formie odszkodowania za wystawienie do wiatru:P

[Hotornotka]

tipsik1983 - zapomniałaś o innych formach przedstawiania dowodów...

[tipsik1983]

Napisane przez Hotornotka

tipsik1983 - Ja nie mówię o Sądzie Powszechnym tylko i Sądzie Polubownym a tam inne reguły panują poczytaj o tym na neciku i może wtedy też wrócisz do salonu gdzie Ci wadliwą usługę wykonali i jak pożądnie lekcje odrobisz to będziesz mogła im zwrócić uwagę na zaniedbania jakich sie dokonali. I z pewnościa w głosie powiedzieć im co o ich usługach myślisz.

Ja nie mówię, że to jest łatwa sprawa, ale czy sprawa dziewczyny zgwałconej w bramie (bez świadków) jest łatwa? (PRZEPRAZM, ŻE TAKI PRZYKŁAD PRZYWOŁUJĘ - mam nadzieję, że żadnej z Was nie dotknęłam) A mimo to ludzie takie sprawy zakładają, z tym, że to już poważne wykroczenie i poważne przestępstwo... to tylko dla porównania, że są sprawy, które sa skazane na przegraną, bo ciężko to udowodnić - jednak Sąd ma takie narzedzia aby tego dowieść, że z pewnością sobie poradzi ))

"Poddanie sporu pod rozstrzygnięcie sądu polubownego wymaga umowy stron. (Zazwyczaj zawierając umowę strony określają, że ewentualne spory z niej wynikłe będą rozstrzygane przez sąd polubowny.) Przy obecnie obowiązujących przepisach, w przypadku istnienia zapisu na sąd polubowny, strona nie może uchylić się od poddania sporu pod rozstrzygnięcie przed sądem polubownym". Na innej typowo parwniczej stronie jest napisane: "mowa o podanie sporu pod rozstrzygnięcie sądu polubownego powinna być sporządzona na piśmie i podpisana przez obie strony. Umowa taka nazywa się zapisem na sąd polubowny lub umową arbitrażową".

Z tego jasno wynika, że żeby z takiego sądu skorzystac to muszą obie strony się na to zgodzić.