2010-02-09, 11:15 | #751 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
ja mam chyba trochę uśpiony łojotok ...całe szczęście teraz nie mam plam i nie mam ran na głowie tylko łupież... czekam na słońce używam teraz bardzo delikatnych szamponów tak jak pisałam wyżej i nie jest gorzej a to dla mnie już sukces...
__________________
"Karzeł, który siedzi w człowieku, potrafił sklecić róże bez zapachu i trzęsące się pinczery, ale musiał pogodzić się, z chłodną odmową, jaką dały mu koty i lilie." Eugen Skasa - Weiss |
2010-02-09, 12:31 | #752 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 149
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
No mi niestety żadne szampony przeciwłupieżowe nie pomagaja:/ ale szczerze mówiąc jakoś pociesza mnie to, że mam połowe głowy w tym czymś niż tak jak wy np. na twarzy na prawde wspułczuje...
Oczywiście leczenie zaczełam od dermatologa dostałam jakiś szampon i balsam złuszczajacy masa kasy zero rezultatu, wszelakie lecznicze szampony na łojotok też nic nie daja po za tym, że włosy mam jak siano po nich:/ ehh już nie wiem co mam robic...
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post15843502 <<-- MOJE PRACE!!! |
2010-02-09, 13:16 | #753 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Cytat:
Używałaś Polytar AF z dziegciem? Na ostre stany jest dobry
__________________
"Karzeł, który siedzi w człowieku, potrafił sklecić róże bez zapachu i trzęsące się pinczery, ale musiał pogodzić się, z chłodną odmową, jaką dały mu koty i lilie." Eugen Skasa - Weiss |
|
2010-02-09, 23:30 | #754 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
DO KATLIS :
a moglabys podac jakis link do tego kremu z kwasem glikolowym? |
2010-02-10, 09:05 | #755 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 113
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Cytat:
Kiedyś stosowałam tonik z firmy SVR z 6 % kwasem glikolowym, ale wycofali i mają serię z glukonolaktonem, który niestety u mnie na plamy nie działa Edytowane przez katlis Czas edycji: 2010-02-10 o 09:06 |
|
2010-02-11, 23:23 | #756 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 97
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Cytat:
I mam jeszcze pytanko co do twarzy: czy któraś z was robiła sobie jakieś zabiegi (oczyszczanie/peelingi) u kosmetyczki? Myśle o czymś mocniejszym niż peelingi i maski, które robie w domu. Najchętniej to zdarła bym sobie całą twarz, żeby mieć znowu gładką buzie
__________________
|
|
2010-02-12, 08:24 | #757 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 113
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Cytat:
|
|
2010-02-12, 09:39 | #758 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Ja ostatnio rozmawiałam z kosmetyczką która sama ma ten problem, pisze "ma" ponieważ wypróbowała większość możliwości kosmetycznych i nic nie pomagało. Od ponad 8 miesięcy stosuje ten preparat Belissy (w tabletkach) do nawilżania, taki w niebieskim opakowaniu, cholerka zapomniałam jak sie nazywa. Ponoć widzi różnice, głównie na twarzy i mówi że włosy mniej sie przetłuszczają. Ja to wypróbuję, może coś drgnie.
A tak na marginesie to te produkty glikolowe (chyba tak to sie nazywa), to strasznie drogie są!!!!!!!! A jesli chodzi o kremy do skóry głowy to ja osobiście stosowałam Travocort (steryd niestety) ok 27zł. Bardzo szybko działa ale ...... po 3-5 tygodniach wracało. No i Hydrokoztyzon tylko on trochę słabszy. ---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ---------- A jeszcze mam pytanie do Katlis. Ja na twarzy mam coś tekiego jak rumieńce a raczej jeden duży na kościach policzkowych, nosie i na brodzie. Czy to właśnie tak wygląda? I czy te kwas glikolowy takie coś właśnie rozjasnia??? Edytowane przez anetannn Czas edycji: 2010-02-12 o 09:31 |
2010-02-12, 19:54 | #759 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 149
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Ja dziś całkiem przypadkiem będąc w aptece dorwałam balsam o którym pisała katlis z firmy SVR postanowiłam kupić... a co mi tam może akurat pomoże
Posmarowałam i ehh odetchnęłam;p przestało mnie swędziec za jakis czas dam znać jak się sprawdził
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post15843502 <<-- MOJE PRACE!!! |
2010-02-12, 23:46 | #760 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 97
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Cytat:
Cytat:
Och i jeszcze przez te suche plamy zaczęłam ostatnio smarować się na noc kremem Siarkowa Moc (stosowałam tylko na dzień pod makijaż) i poczułam się lepiej, gdyby nie to, że swędzi i sypie mi się teraz intensywnie głowa. Mam wrażenie, że przez to włosy też cierpią. anetannn podajesz steryd, a jakieś naturalne środki? Chociaż teraz pewnie pomógł by mi tylko steryd
__________________
|
||
2010-02-13, 00:24 | #761 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 6
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
witam,
dermatolog wydała wyrok że mam łojotokowe zapalenie skóry głowy. Od jakiś 5 lat z krótkimi przerwami ciągle swędziała mnie głowa, mycie nie dawało ulgi, tylko drapanie. W ciągu ostatnich 2 miesięcy ten problem się u mnie nasilił, łeb swędział niemiłosiernie, na ramionach miałam pełno "śniegu" i nic nie pomagało. Miałam przepisany diprosalic, ale niestety on spowodował jeszcze gorsze szkody. Na tą chwile nie swędzi mnie głowa, nie mam strupów. Zauważyłam że im częściej myłam głowę tym stan skóry był gorszy, teraz myję co 3-4 dni i nic się nie dzieje. Używam przed myciem (czyli jakieś 12-11 godzin przed) emulsji do suchej skóry głowy z Emolium. Jest dobra. Chciałam się Was spytać czy używał ktoś kremu Pityval z LRP. Zastanawiam się nad nim, bo trochę mi się przetłuszcza twarz, ale nie jestem do końca pewna czy się krem spisze.
__________________
Przyjaźń jest jak pieniądze: łatwiej ją zdobyć niż utrzymać... |
2010-02-13, 10:10 | #762 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 113
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Cytat:
Polecam stronę http://bio-med.pl/ Mają opisy kremów, ich działanie. Krem Glyco-A kosztuje 40-50 zł ale starcza na dłużej. |
|
2010-02-13, 11:10 | #763 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 33
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
witam. ja dalej polecam mydelko naturalne z nanosrebrem. mi pomoglo. wczesniej uzywlam elidelu , pimafucortu, pimafucinu i telfast 180 i na poczatku bylo dobrze , ale potem to juz tragedia. mydelko naprawde mi pomoglo i kosztuje ok 4zl
|
2010-02-24, 21:36 | #764 |
Rozeznanie
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Też sie zastanawiam nad kupnem tego mydelka ale nigdzie nie mogę znalesc opini o nim i sama nie wiem.... niby dziala na tyle chorób hmmm http://www.allegro.pl/item932907975_..._grzybica.html Wklejam link ,moze ktoś sie jeszcze wypowie na jego temat.
__________________
Jeśli nie chce Ci się zrobić czegoś dla siebie -zrób coś dla innych.
|
2010-03-01, 14:02 | #765 |
Zadomowienie
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Wzięłam się za zaśmiecanie wizażu, ale oko mnie boli potwornie i na serio wiczorem juz muszę wiedzieć, czy Locoid - krem (nie Crelo) można stosować na powiekę? Dodam, że w ulotce jest stanowczy zakaz. A ja mam juz wielką bolącą gulę na powiecie. Ciężko mi się z tym funkcjonuje, bo nie moge do końca otworzyć oka i najwygodbiej mi, jak patrzę sobie w nogi... więc
__________________
I will marry melody... neitka |
2010-03-01, 14:32 | #766 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 99
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Skoro w ulotce jest stanowczo zakazane, to jak ty możesz mieć jakieś wątpliwośći??
|
2010-03-01, 20:07 | #767 |
Zadomowienie
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Mam wątpliwości, bo jednak babka kazała mi tym powieki smarować...
__________________
I will marry melody... neitka |
2010-03-02, 15:19 | #768 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 33
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
witam.ostatnio rozmawialam z dermatolog i kazala mi smarowac cala twarz i powieki tez lamisilatem i dodatkowo dalej myc mydelkiem naturalnym. juz tydzien smaruje i efekt jak po zadnym innym kremie.jestem naprawde zadowolona.
|
2010-03-02, 17:04 | #769 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Hej ja też mam ten diprosalic do głowy. Po nim robi się zaje...... łupież. ALE TAK MUSI BYĆ. Nie wolno przerywać bo ten łupież to jest ten chory naskórek on się łuszczy i odpada. to może podobno trwać nawet do 3 miesięcy. Ja go używam narazie 19 dzień, mam ten łupież ale w niektórych miejscach widać normalną skóre no to chyba działa. Tylko trzeba mieć cierpliwość do tych leków. Spróbuj jeszcze raz, powodzenia.
|
2010-03-07, 21:51 | #770 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Chyba mnie rowniez dopadlo ŁZS jak na razie to tylko moja diagnoza, ale wszystko wlasnie wskazuje ze to jest to Pojawily mi sie czerwone swedzace plamy na twarzy przy wlosach, nosie i za uszami. Od czasu do czasu cos sie pojawialo na mojej tawrzy ale takiego wysypu to jeszcze nie mialam. Kiedys smarowalam sie sudocremem ale on strasznie wysusza. Dzis uzylam clotrimazolu- nie wiem czy to w jakis sposob pomaga. Jutro dzwonie do dermatologa. Jedyne co mnie martwi to to ze zanim bedzie kolej na moja wizyte to wszystko mi z twarzy zniknie
__________________
BBL 5/28 AC MILAN CAMPIONI D`ITALIA
|
2010-03-08, 10:26 | #771 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 33
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
witam.nie uzuwaj clotrimazolu tylko kup lamisilat.naprawde pomaga.ostatnia dermatolog mi kazala go kupic bo wczesniej byl pimafucin pimafucort i elidel, a teraz wyleczylam sie mydelkiem naturalnym i lamisilatem
|
2010-03-08, 20:57 | #772 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 149
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Na prawde przepraszam, że sie czepiam ale nie lubie czegoś takiego... nie używaj tego tylko kup to... no zupełnie bez sensu zwłaszcza, że tak na prawde nie wie na 100% co jej dolega, może niech najpierw wypowie sie dermatolog... Po za tym oba środki maja podobne działanie wiec dlaczego ten miałby pomoc??
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post15843502 <<-- MOJE PRACE!!! |
2010-03-09, 17:14 | #773 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 33
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
juz 3lekarzy stwierdzilo łojotokowe zapalenie skory. a ten lamisilat dostalam od lekarki ktora powiedziala ze kazda z nich dziala na inny rodzaj grzyba. widac lamisilat dziala bo juz mam normalna skore. a tamte pozostale tez niby byly na grzyba a nie dzialaly.
|
2010-03-09, 18:18 | #774 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
A mi clotrimazol pomaga na twarzy!!!!! Tych grzybów co powodują zapalenie jest od cholery a do tego trzeba dodac że każda skóra reaguje inaczej. Dla mnie dermatolog powiedział że inne maście i płyny są do tłustej skóry z łojotokowym zapaleniem a inne do suchej odwodnionej. To co jest dla jednych nie pomoże drugim. Ja mam ŁZS i cere suchą odwodnioną. Najpierw naczytałam się że przy tej chorobie trzeba dokładnie oczyszczac skóre (mleczka, toniki, wody termalne, kwasy glikolowe i wszystkie rózne pierdoły), później zaczełam trenować.........z marnym rezultatem. Po konsultacji z lekarzem wyszło jedno - żadnej wody termalnej ani toniku, sucha skóra nie cierpi nic mokrego jeżeli to coś nie nawilża (skóry odwodnionej nie można nawilżyć wodą!!!!!!!!!!!!!) tylko kremy. A na plamy na twarzy, ten rumień pomaga mi clotrimazol. Nie jest to rewelacja ale wygląda lepiej, żeby twarz dobrze wyglądała stosuje krem Eucerin z zielonym pigmentem na zaczerwienienia (jest wspaniały, bardzo wydajny ale i drogi 67zł). Idz do dermatologa opisz dokładnie jak zachowuje się twoja skóra, to do lekarza należy określenie jej typu i leczenia.
|
2010-03-17, 13:41 | #775 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Cytat:
|
|
2010-03-25, 23:08 | #776 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 97
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Jako, że kończy mi się Advantan krem (poza tym nie chce już przesadzać ze sterydem), a plamki na twarzy nadal się pojawiają stwierdziłam, że chyba zakupie Elidel. Czy jest to lek na recepte czy dostane go bez problemu w aptece?
__________________
|
2010-03-26, 09:41 | #777 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: wow city
Wiadomości: 2 908
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Elidel jest na recepte.
|
2010-03-26, 10:29 | #778 | ||||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 113
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Cytat:
---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ---------- Cytat:
Ja osobiście wolę tonik niż sterydy i inne kremy, które mi przypisywali dermatolodzy. Teraz żyję normalnie, wyjeżdżam z przyjaciółmi nie martwiąc się o buzię. Kwas glikolowy ponadto opóźnia starzenie skóry, pobudza ją do ciągłej regeneracji... Konieczność stosowania filtrów to naprawdę mała cena. Nie zapomnę plam na twarzy, pieczenia, które potęgowało się pod wpływem stresu, do tego doszło zakażenie nużeńcem. Chodziłam w wielkich okularach, nie patrzyłam w lustro... ---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:26 ---------- Cytat:
Elidel Atopowe zapalenie skóry - informacje, forum, pomoc Elidel jest kremem immunosupresyjnym, czyli działającym poprzez obniżenie aktywności systemu immunologicznego. Nie jest to lek sterydowy i można stosować go przez długi okres czasu. Substancję czynną maści Elidel 0,03% stanowi pimekrolimus. Do tej samej grupy należy takrolimus, składnik czynny leku Protopic. Elidel u niemowląt i dzieci Wiele matek pisze, że jak tylko przestaną smarować dziecko kremem Elidel, to zmiany na skórze wracają. Jest to normalne, bo jest to lek immunosupresyjny, który obniża miejscowo odporność skóry, więc po odstawieniu kremu ta nadmierna odporność wraca, a z nią wraca wysypka. Jednak Elidel to lek stosunkowo bezpieczny (żaden lek nie jest bezpieczny w 100%) i w przeciwieństwie do sterydów może być stosowany przewlekle, może być stosowany na twarz, a nawet powieki. Jedyny problem to odporność: trzeba uważać na wtórne infekcje skóry. Infekcje wdają się przeważnie wtedy, gdy skóra jest regularnie rozdrapywana. |
||||
2010-03-26, 20:42 | #779 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 149
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Próbowałam, używam nadal... dokupiłąm jednak po 3tyg szampon (taki najzwyklejszy na łojotok, łupiez i wypadanie włosów głównie ze wzgledu na włosy) stosuje codziennie i końcu zaówazyłęm poprawę zaczęło znikać na linii włosów.
Jeszcze jestem cierpliwa, bo wiem że efekty mogą pojawiać sie nawet po 3mies.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post15843502 <<-- MOJE PRACE!!! |
2010-04-02, 22:00 | #780 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: **Marzenia**
Wiadomości: 2 996
|
Dot.: Łojotokowe zapalenie skóry
Cześć dziewczyny
Od pewnego czasu borykam się z problemem skóry twarzy. Dokładniej : skóra przy nosie b. sucha łuszczy się i jest czerwona, do tego na zmianę swedzi i piecze. Pani dermatolog powiedziała że to jest od wiatru W co wątpie. Miałam robione testy skórne- nic nie wykazały. Stosowałam elobazę, i teraz hydrocortisonum-> trochę pomógł . Szukam jakiejś dobrej maści,toniku,kremu dzięki któremu nie będę musiała mysleć cały czas o swędzącej skórze.
__________________
Mów mi : Asia "...i jesteś już mym świadomym tak wolnym w niewoli." Jestem mamą |
Nowe wątki na forum Dermatologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:32.