Kosmetyki M.A.C. cz.9

[kicia555]

Napisane przez NomadSoul

Co prawda nie jestem Vine, ale odpowiem na Twoje pytanie. Mam obie pomadki. SP to creamesheen więc nie jest aż tak trwała jak chatterbox, poza tym jest bardziej malinowa.

Wstawię zdjęcie dla porównania: chaterbox, sp, lovelorn.

Napisane przez vine

Ja Chatterbox jeszcze nie mam, ale będzie to moja następna zdobycz za Back2MAC Za to ostatnio w MACu ostro się namyślałam, którą wziąć -€“ Speed Dial czy Chatterbox -€“ więc mocno się im obu przyjrzałam. Ostatecznie wzięłam Speed Dial. Speed Dial jest chłodniejsza niż Chatterbox i wpada bardziej w niebieskie tony, dlatego dla mojej neutralnej, ale bardziej chłodnej niż ciepłej tonacji jest ociupinkę lepsza. Plus SD w przeciwieństwie do Chatterbox ma maleńkie złote drobinki, ale praktycznie nie widać ich na ustach (należy mi tu uwierzyć na słowo, bo ja NIENAWIDZĘ drobinek i nie nosiłabym niczego, w czym są naprawdę widoczne ). Chatterbox jako wykończenie Amplified ma też bardziej intensywne "krycie" na ustach, ale nie jakoś bardzo uderzająco. Tak czy inaczej, zamierzam posiadać obie

Dość dobrze widać te różnice na zdjęciach z tego bloga:
Chatterbox: http://4.bp.blogspot.com/-VDMeCaBIbI...chatterbox.png
Speed Dial: http://4.bp.blogspot.com/-A2ppys-rKq.../speeddial.png

Mam nadzieję, że choć troszkę pomogłam

Dziękuję za pomoc
SD ma te wykończenie które lubie akurat Chatterbox bardzo mi pasuje ale dla odmiany wezmę teraz SD

[vine]

Napisane przez kicia555

Dziękuję za pomoc
SD ma te wykończenie które lubie akurat Chatterbox bardzo mi pasuje ale dla odmiany wezmę teraz SD

Na pewno nie będziesz żałowała, ta szminka naprawdę pięknie się prezentuje na ustach. I te mikrodrobinki dają też fajny efekt - nie widać ich niby, ale jakoś ładnie rozświetlają usta, sprawiają, że wyglądają one bardziej apetycznie Ja dość szybko się w tej pomadce zakochałam. No a teraz ostrzę sobie zęby na Chatterbox

[kicia555]

Napisane przez vine

Na pewno nie będziesz żałowała, ta szminka naprawdę pięknie się prezentuje na ustach. I te mikrodrobinki dają też fajny efekt - nie widać ich niby, ale jakoś ładnie rozświetlają usta, sprawiają, że wyglądają one bardziej apetycznie Ja dość szybko się w tej pomadce zakochałam. No a teraz ostrzę sobie zęby na Chatterbox

drobinki mi nie przeszkadzają a mikro to już w ogóle
bierz Chaterbox

[Merys]

Dziewczyny, może doradzicie mi, który korektor pod oczy zamówić, zależy mi na tym żeby był delikatny i nie musi być mocno kryjący. Zastanawiam się nad select moisturecover lub mineralize concealer

[201605051021]

Dziewczyny, ja ciagle szukam pomadki, po obejrzeniu miliona swatchy, wychodzi mi, ze Impassioned, bedzie najblizej tego czego szukam. Ma ktoras z Was te szminke?

[kicia555]

Napisane przez eevone

Dziewczyny, ja ciagle szukam pomadki, po obejrzeniu miliona swatchy, wychodzi mi, ze Impassioned, bedzie najblizej tego czego szukam. Ma ktoras z Was te szminke?

Mam bardzo ja lubie, dodaje swiezosci i odejmue lat

[201605051021]

Napisane przez kicia555

Mam bardzo ja lubie, dodaje swiezosci i odejmue lat

Kicia, myslisz, ze kolor bedzie mi pasowal do tego? (Wiem, ze to idiotyczne, dobierac pomadke do butow )

[xPoziomkax]

Napisane przez eevone

Kicia, myslisz, ze kolor bedzie mi pasowal do tego? (Wiem, ze to idiotyczne, dobierac pomadke do butow )

Moim zdaniem Impassioned jest bardziej zimna od odcienia Twoich butów Twoje butki to taka ciepła czerwień

[xPoziomkax]

A ja się zakochałam w szmince Flamingo Bardzo długo szukałam takiego odcienia i znalazłam Śliczny, ciepły różyk, będzie idealny na wiosnę/lato

[neath]

Napisane przez NomadSoul

Co prawda nie jestem Vine, ale odpowiem na Twoje pytanie. Mam obie pomadki. SP to creamesheen więc nie jest aż tak trwała jak chatterbox, poza tym jest bardziej malinowa.

Wstawię zdjęcie dla porównania: chaterbox, sp, lovelorn.

Lovelorn bardzo mi się podoba na Twoich swatchach Jak z trwałością?

Napisane przez Corii

Testowałam i mnie siedzenia nie urwała, dobrze wygladała ale to tyle, żadnego woow, jak przy niektórych kolorach mam.

Mnie się podoba, ale trochę boję się retro matów

[earthpace]

Napisane przez xPoziomkax

A ja się zakochałam w szmince Flamingo Bardzo długo szukałam takiego odcienia i znalazłam Śliczny, ciepły różyk, będzie idealny na wiosnę/lato

Wow, baardzo mi się podobają takie róże na takich karnacjach! zwijam się tu z zazdrości.. miałam parę podejść, ale wyglądam tandetnie (jestem śniada :/ ) pozostaje uwielbiać na innych

[neath]

Napisane przez xPoziomkax

A ja się zakochałam w szmince Flamingo Bardzo długo szukałam takiego odcienia i znalazłam Śliczny, ciepły różyk, będzie idealny na wiosnę/lato

Piękny kolor chociaż dla mnie pewnie za ciepły.

[201605051021]

Napisane przez xPoziomkax

Moim zdaniem Impassioned jest bardziej zimna od odcienia Twoich butów Twoje butki to taka ciepła czerwień

No to doopa, tego wlasnie sie obawialam

[earthpace]

Napisane przez eevone

Kicia, myslisz, ze kolor bedzie mi pasowal do tego? (Wiem, ze to idiotyczne, dobierac pomadke do butow )

Do tych butów to może bardziej hot tahiti?

[xPoziomkax]

Napisane przez earthpace

Wow, baardzo mi się podobają takie róże na takich karnacjach! zwijam się tu z zazdrości.. miałam parę podejść, ale wyglądam tandetnie (jestem śniada :/ ) pozostaje uwielbiać na innych

Oj, na Tobie się nie sprawdziła? No cóż.. nie każdemu wszystko pasuje Dziękuję za komplement

Napisane przez neath

Piękny kolor chociaż dla mnie pewnie za ciepły.

Kochana ja w ogole nie lubię ciepłych odcieni na sobie Fakt, w bullecie przeraża, bo wgląda na koral/pomarańcz, ale na ustach to taki śliczny, cukierkowy RÓŻ, ma w sobie "ciepłość" ale to wcale nie jest jakieś nachalne. Naprawdę ten kolor jest niepowtarzalny, taki inny niż wszystkie

Napisane przez eevone

No to doopa, tego wlasnie sie obawialam

A Lady Danger?

[GretchenSp]

Napisane przez earthpace

Wow, baardzo mi się podobają takie róże na takich karnacjach! zwijam się tu z zazdrości.. miałam parę podejść, ale wyglądam tandetnie (jestem śniada :/ ) pozostaje uwielbiać na innych

Ja jestem gdzieś pomiędzy NC15 a 20 (bliżej 20) i niestety Flamingo też u mnie średnio wyglądała. Wydaje mi się że lepiej wyglądam w ciemniejszych pomadkach oraz bardziej neutralno-chłodnych.

[earthpace]

Napisane przez xPoziomkax

Oj, na Tobie się nie sprawdziła? No cóż.. nie każdemu wszystko pasuje Dziękuję za komplement

Nawet nie próbowałam kiedyś miałam fazę na uzyskanie takiego delikatnego efektu z różową szminką (naiwna), próbowałam z Cosmo, Fanfare, Lovelorn, Chatterbox ;-) złe nie są, bo to chłodna/neutralna kolorystyka ale to nie to co chciałam Niestety śniada to śniada, nie chce wyglądać delikatnie.. mogę wyglądać żółto albo tandetnie co najwyżej zostają mi śliwki i czerwienie, ciemne róże. Ehhhh

Napisane przez GretchenSp

Ja jestem gdzieś pomiędzy NC15 a 20 (bliżej 20) i niestety Flamingo też u mnie średnio wyglądała. Wydaje mi się że lepiej wyglądam w ciemniejszych pomadkach oraz bardziej neutralno-chłodnych.

Ja mam to samo, musi być ciemniejsza i chłodna lub neutralna

[xPoziomkax]

Napisane przez earthpace

Nawet nie próbowałam kiedyś miałam fazę na uzyskanie takiego delikatnego efektu z różową szminką (naiwna), próbowałam z Cosmo, Fanfare, Lovelorn, Chatterbox ;-) złe nie są, bo to chłodna/neutralna kolorystyka ale to nie to co chciałam Niestety śniada to śniada, nie chce wyglądać delikatnie.. mogę wyglądać żółto albo tandetnie co najwyżej zostają mi śliwki i czerwienie, ciemne róże. Ehhhh

Ja mam to samo, musi być ciemniejsza i chłodna lub neutralna

A w avatarze co masz za szmineczkę? Wygląda właśnie na taki deliakatny róż

[OlaM]

Ja Flamingo czy Sunny Seoul zasadniczo używam tylko latem, kiedy się trochę opalę, bo jak jestem całkiem blada, to wychodzą na mnie zbyt ciepło, a kiedy skóra złapie trochę słońca, to wybija taki cukierkowy różo-koral i dopiero ten drugi efekt mi odpowiada.

[xPoziomkax]

Napisane przez OlaM

Ja Flamingo czy Sunny Seoul zasadniczo używam tylko latem, kiedy się trochę opalę, bo jak jestem całkiem blada, to wychodzą na mnie zbyt ciepło, a kiedy skóra złapie trochę słońca, to wybija taki cukierkowy różo-koral i dopiero ten drugi efekt mi odpowiada.

A to ciekawe, bo ja jestem NC15 i na mnie własnie taki cukierkowy róż wybija

[OlaM]

Napisane przez xPoziomkax

A to ciekawe, bo ja jestem NC15 i na mnie własnie taki cukierkowy róż wybija

A bo ja taka dziwna jestem - lepiej mi w chłodnych kolorach, skórę mam w zimnym odcieniu, ale wszystko z kolorówki (szminki, róże) się na mnie bardzo ociepla. Z kolei siostra ma ciemniejszy, oliwkowy odcień skóry i u niej wszystko, a zwłaszcza szminki, zdecydowanie chłodniej wygląda, niż u mnie.

[Corii]

Napisane przez neath

Lovelorn bardzo mi się podoba na Twoich swatchach Jak z trwałością?

Mnie się podoba, ale trochę boję się retro matów

Ach, nie do końća sie chyba zrozumiałysmy
FOF podoba mi się, ale nie jest to kolor, który by wygladal u mnie "wow!" Owszem, jest tępe to wykońćzenie, ale zauwazyalm ze na nabalsamowaych ustach rozprowadza sie bez problemu

Lovelorna miałam kiedys za B2M. Na poczatku tez mnie urzekł, ale już po paru uzyciach cała milosc wyparowała

[neath]

Napisane przez xPoziomkax

Kochana ja w ogole nie lubię ciepłych odcieni na sobie Fakt, w bullecie przeraża, bo wgląda na koral/pomarańcz, ale na ustach to taki śliczny, cukierkowy RÓŻ, ma w sobie "ciepłość" ale to wcale nie jest jakieś nachalne. Naprawdę ten kolor jest niepowtarzalny, taki inny niż wszystkie

Sprawdzę, może akurat

Napisane przez Corii

Ach, nie do końća sie chyba zrozumiałysmy
FOF podoba mi się, ale nie jest to kolor, który by wygladal u mnie "wow!" Owszem, jest tępe to wykońćzenie, ale zauwazyalm ze na nabalsamowaych ustach rozprowadza sie bez problemu

Lovelorna miałam kiedys za B2M. Na poczatku tez mnie urzekł, ale już po paru uzyciach cała milosc wyparowała

FoF muszę przetestować na ustach, bo na razie podoba mi się tylko platonicznie Wydaje mi się być trochę podobna do Ping pong z Bourjois Velvet matte, a ta dobrze u mnie wygląda

[MissScareAll]

Napisane przez OlaM

Ja Flamingo czy Sunny Seoul zasadniczo używam tylko latem, kiedy się trochę opalę, bo jak jestem całkiem blada, to wychodzą na mnie zbyt ciepło, a kiedy skóra złapie trochę słońca, to wybija taki cukierkowy różo-koral i dopiero ten drugi efekt mi odpowiada.

Niestety na jasnych cerach takie kolory często mocno się ocieplają, też nie lubię tego efektu. Ciekawe, jak będzie z Catty...kupujesz?
Miałam dzisiaj koszmarny dzień paszteta, i, dla zachowania równowagi bo do poprawy humoru to daleko, kliknęłam ją w Douglasie wraz z konturówką In Anticipation, kredką do brwi Grey Bobbi Brown (świetny zimny kolor, ale przez pudrowość chyba nie będzie zbyt trwała) i koralową szminką Toma Forda. Muszę chyba zacząć zjadać te szminki, bo w życiu ich nie zużyję.

---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:38 ----------

Napisane przez xPoziomkax

A to ciekawe, bo ja jestem NC15 i na mnie własnie taki cukierkowy róż wybija

Pewnie zależy to od naturalnego pigmentu ust.

[vine]

Napisane przez eevone

Kicia, myslisz, ze kolor bedzie mi pasowal do tego? (Wiem, ze to idiotyczne, dobierac pomadke do butow )

Mi z kolei do głowy przychodzi szminka See Sheer (taka bardziej w pomidorowy koral). Jest to Lustre, więc kolor nie będzie superwyrazisty, ale tak patrząc po zdjęciu chyba dość pasuje

---------- Dopisano o 07:31 ---------- Poprzedni post napisano o 07:28 ----------

Napisane przez neath

Lovelorn bardzo mi się podoba na Twoich swatchach Jak z trwałością?

Ze swojej strony na trwałość absolutnie nie narzekam. Wiadomo, jest to Lustre, więc cudów nie ma co się spodziewać, ale jest naprawdę ok. A jak już schodzi z ust, schodzi ładnie. Plus kolor przyćmiewa wszystkie inne aspekty Ja osobiście bardzo polecam

---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

Napisane przez neath

FoF muszę przetestować na ustach, bo na razie podoba mi się tylko platonicznie Wydaje mi się być trochę podobna do Ping pong z Bourjois Velvet matte, a ta dobrze u mnie wygląda

Ja mam to szczęście, że FoF wygląda na mnie super, tzn. po nałożeniu mam tę epifanię pt. "to jest to!", kolor idealny do karnacji/oczu itd. A w samym kolorze też się zakochałam I dobrze, należy mi się ten jeden bonus za to, że nie mogę nosić wieeeelu pomadek, bo wyglądam w nich totalnie crappy, i za te wszystkie piękne, zimnoróżowe, porcelanowe róże, które wyglądają na mnie jak rude błoto

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------

Napisane przez MissScareAll

Muszę chyba zacząć zjadać te szminki, bo w życiu ich nie zużyję.

Haha, welcome to my world!
Codziennie mam identyczne myśli: "w życiu tych wszystkich szminek nie zużyję, może powinnam część oddać dalej?". A po chwili: "Ale przecież one wszystkie są takie piękne..."

[earthpace]

Napisane przez xPoziomkax

A w avatarze co masz za szmineczkę? Wygląda właśnie na taki deliakatny róż

Bezbarwny Carmex w avatarze to ja jestem jasna, teraz NC25 Mineralize mnie wybiela, pewnie powinnam mieć NW/NC30 albo nawet 35 ;(

[xPoziomkax]

Napisane przez earthpace

Bezbarwny Carmex w avatarze to ja jestem jasna, teraz NC25 Mineralize mnie wybiela, pewnie powinnam mieć NW/NC30 albo nawet 35 ;(

Uuuuu jaka opalona!

[earthpace]

Mimo 50 tki filtra chłonę słońce jak gąbka. Nigdy nie mamy tego co chcemy

[Corii]

Od ponad tygodnia nosze nowy podkład i doszłam do wniosku, ze przypomina mi on taki bardziej kryjący Face and Body, bo tez taki jakby głów daje. Najlepiej to widać po paru godzinach. Z jednej strony polubiłam Nourishing a z drugiej irytuje mnie ze nie zawsze i nie cały dzień wygląda super.
A propo szminek, odkopałam dzisiaj delikatna Myself

[neath]

Napisane przez vine

Ze swojej strony na trwałość absolutnie nie narzekam. Wiadomo, jest to Lustre, więc cudów nie ma co się spodziewać, ale jest naprawdę ok. A jak już schodzi z ust, schodzi ładnie. Plus kolor przyćmiewa wszystkie inne aspekty Ja osobiście bardzo polecam

---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------



Ja mam to szczęście, że FoF wygląda na mnie super, tzn. po nałożeniu mam tę epifanię pt. "to jest to!", kolor idealny do karnacji/oczu itd. A w samym kolorze też się zakochałam I dobrze, należy mi się ten jeden bonus za to, że nie mogę nosić wieeeelu pomadek, bo wyglądam w nich totalnie crappy, i za te wszystkie piękne, zimnoróżowe, porcelanowe róże, które wyglądają na mnie jak rude błoto

---------- Dopisano o 07:37 ---------- Poprzedni post napisano o 07:34 ----------



Haha, welcome to my world!
Codziennie mam identyczne myśli: "w życiu tych wszystkich szminek nie zużyję, może powinnam część oddać dalej?". A po chwili: "Ale przecież one wszystkie są takie piękne..."

Luster jeszcze nie miałam, stąd pytanie Z FoF chciałabym mieć tak samo, muszę zrobić testy.