Coś więcej niż zmiana fryzury...

[kretencja]

Ponieważ od jakiegoś czasu czaję się na zmianę fryzury, pomyślałam sobie, że może by zaryzykować i... zmienić coś jeszcze. Mam już 25 lat i żadnego pomysłu na siebie. Chciałabym oczarować męża. Jesteśmy dwa lata po ślubie, osiem lat razem. Chciałabym jakoś go zaskoczyć, a jednocześnie wiem, że ceni naturalny wygląd... Zupełnie nie mam pomysłu, co by ze sobą zrobić (oprócz zmiany fryzury, chcę dość znacznie skrócić włosy). Doradźcie, co by tu jeszcze...

A oto informacje o mnie:

Jak się opalam? Przede wszystkim to nie lubię się opalać Kiedy już słonko mnie chwyci, opalam się dość łatwo, na brązowo, niestety z czerwonym, jeśli ekspozycja na słońce była zbyt długa lub zbyt gwałtowna. Wtedy też łuszczy mi się skóra.

Oczy... Szaro-niebieskie, zwykle bardziej niebieskie niż szare, tęczówka niejednolita, jakby w szare promyczki. Białka z tendencją do zaczerwienień, rzęsy dość ciemne i długie, brwi w kolorze włosów (popielato-brązowe). Jestem krótkowidzem, więc szkła okularów pomniejszają mi oczy (czasami noszę soczewki kontaktowe, w których moje oczy wydają się bardziej niebieskie).

Piegi. Tylko kilka drobnych, raczej szaro-brązowych. Na nosie. Zimą praktycznie niewidoczne.

Cera. Jasna, raczej chłodna (na moje oko), gdy się rumienię to raczej na różowo. Kilka rozszerzonych naczynek na policzku i koło nosa. Od czasu do czasu wypryski i różowe ślady po wypryskach

Włosy. Na zdjęciach jeszcze chyba widać resztki wyblakłej farby... Mój naturalny kolor to popielato-brązowe, z refleksami ciemnego blondu tu i ówdzie, raczej chłodnego.

Usta. Raczej jasne, beżowo-różowe.

Kolory, w których dobrze się czuję. Noszę głównie brązy (raczej ciemne, chłodne), beż, szarości, zgaszony niebieski, czasami czerń, czasem coś intensywnego dla odmiany (np. intensywny żółty lub róż). Z biżuterii zdecydowanie srebro i białe złoto. Kolory, których nigdy nie noszę to fiolet, trawiasta zieleń, turkus (choć podoba mi się, ale sądzę, że do mnie nie pasuje), oliwka, złoto.


No, i co Wy na to?

Zapomniałam o zdjęciach.

[lalaine]

włoscy na twoim miejscu ścięłabym na boba, bedzie pasował napewno
zamiast okularów proponuję szkła kontaktowe
na wypryski proponuję dobry ale bardzo naturalny podkładzik Dax Cosmetics mousse make-up 02 naturalny beż, nie tworzy efektu maski i wyglada ślicznie na twarzy kosztuje 45 zł(to nie jest reklama,żeby nie było!!)

[Asia221]

na twoim miejscu ozywilabym kolorek na jakich bardziej soczysty moze ciemna wisnia? nie wiem znow czy nie bedzie uwydatnial wypryskow hmmm

a moze by tak zaszalec z pasemkami, chodzi mi o to zeby nadac wyrazu twojej twarzy przez ozywienie kolorku

[kretencja]

Dzięki
Bob-świetny pomysł
Soczewki noszę czasami, nie chciałabym całkowicie rezygnować z okularów, bo moje oczy nie lubią długo i przez wiele dni z rzędu nosić soczewek...
Najgorzej z tym kolorem włosów Bo ja już się nafarbowałam w życiu kudły i wolałabym tego uniknąć chyba...
No nic, czekam na dalsze komentarze.

[Ilena]

hmmm... moim zdaniem nie powinas w ten sposob wiazac włosow.. ładnie ci w krótkich ale sa one takie jakies ciezkie?? kolor masz ladny .... Na twoim miejscu poszla bym do dermatologa a on pewnie wysle do kosmetyczki na oczyszczanie twarzy itp.. cera jest wazne w wygladzie .. zaczela bym lykac cynk i complex witamin B pomaga na maly tradzik trudno mi cos radykalnie w tobie zmienic moze latwiej bylo by cialem i ubiorem zaszokowac ... mi sie w okularach podobasz

mi bys wie podobala w fyzurce mandy moore

[kretencja]

Fajna fryzurka Moje włosy nie są ciężkie, ale niestety mają tendencję do leżenia płasko na głowie. Już godzinę po suszeniu na szczotkę są klapnięte Na żadnym zdjęciu nie mam krótkich, więc skąd wiesz, że mi w nich ładnie?
Z tą cerą pewnie masz rację... Ociągam się z tym, ale faktycznie powinnam się nią zająć...
Ciała zmieniać nie chcę, jest w porządku

[Mirelkaaa]

włoski masz ładne, tylko bardziej o nie zadbaj i nie susz suszarka to poprawisz ich kondycje bo na zdjęciach widac zniszczenia, masz ładny kolor , mozesz sobie przód wycieniowac
tak zadbaj o cere bo to wazne no i reszta jest suuper
a jak chcesz cos zmienic to wybierz sie za zakupy i kup sobie coś super i bedzie ok

[sylweczka]

Komptenie nie zgadzam sie z moja pośredniczka- wyzaje zasade,ze wizaz jest od porad a nie od słodzenia ( i taka tez jestem dla moich kolezanek.... bidulki). Czy im pomoze brak suszarki?? Wątpie... Trzeba kupic jakas dobra odzywke i może jakis nabłyszczacz, lotion, jedwabTo nie jest duzy wydatek....Moim zdaniem fryzurka jest za grzeczna i kompletnie nie modna- idz na całośc zrób grzywke naprawde bedzie Ci pasowała i cos zakombinuj z włosami Cera...dermatolodzy nie gryzą, a piegami sie szczyć Do tego jeszcze jakis fajowy make- up i jestes gwiazdą


P.S Sliczne ząbki:P

[Mirelkaaa]

grzywke ale delikatnie na bok, bo na czoło nie bedzie ci pasowac, zgadzam sie z tym ze fryzurka za grzeczna, ale cieniowanie i grzywka stykna nie warto farbowac
znowu z tym make-upem to niekoniecznie, wystraczy dermatolog i tusz do rzęs, moze lekko pomalowane oczy cieniem, ale nie podobaja mi sie dziewczyny z zanieczyszczoną cerą i warstwą pudru na twarzy;/ najwazniejsze za co powinnas sie zabrac to cera

sory za dubel ale nie moge zedytowac postu
a zapomniałam napsiac ze jedwabie i nabłyszczacze jeszcze bardziej popsują kondycje włosów, na poczatku będzie super efekt a potem wielki dramat...