Seks oralny, a skóra penisa

[Yennefer92]

Napisane przez beznadziejny123

No wiecie, jak konował dorwie się do tak ważnego narządu...
Przed swoim zabiegiem sporo czytałem i oglądałem zdjęcia po nieudanych operacjach, chyba na stulejka.com Niektóre penisy wyglądały tak, że chyba wolałbym wcale nie mieć niż tamte

Miałeś świetny motywator, by pójść na zabieg z tego, co widzę

[Cassie999]

Mam podobny problem i wydaję mi się, że mój partner też ma stulejkę, ale wygląda na to, że on nie ma o tym bladego pojęcia. Hmm.. Nigdy nie mówił, żeby go coś bolało podczas pieszczot, ale też jest prawiczkiem, więc nie wiem jak to będzie w czasie stosunku. W sumie planowaliśmy ostatnio nasz pierwszy raz, ale teraz to się boję, bo zamiast odczuwać przyjemność będzie go bolało... Co prawda mówił mi, że z poprzednimi dziewczynami uprawiał seks analny i one zaspokajały go oralnie i raczej miał dobre wspomnienia, nie wskazywało nic na to, żeby go bolało.


Czy to w ogóle możliwe, że facet, mając stulejkę nie wie o tym, skoro ja mając 19 lat mam jakąś orientację w tym temacie? Dodam, że on już nastolatkiem nie jest, bo ma 25 lat.....

[SmialyPrawiczek]

Ciekawe ile sera i mastki mają pod swoimi napletkami wasi stulejarze

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Cassie999

Mam podobny problem i wydaję mi się, że mój partner też ma stulejkę, ale wygląda na to, że on nie ma o tym bladego pojęcia. Hmm.. Nigdy nie mówił, żeby go coś bolało podczas pieszczot, ale też jest prawiczkiem, więc nie wiem jak to będzie w czasie stosunku. W sumie planowaliśmy ostatnio nasz pierwszy raz, ale teraz to się boję, bo zamiast odczuwać przyjemność będzie go bolało... Co prawda mówił mi, że z poprzednimi dziewczynami uprawiał seks analny i one zaspokajały go oralnie i raczej miał dobre wspomnienia, nie wskazywało nic na to, żeby go bolało.


Czy to w ogóle możliwe, że facet, mając stulejkę nie wie o tym, skoro ja mając 19 lat mam jakąś orientację w tym temacie? Dodam, że on już nastolatkiem nie jest, bo ma 25 lat.....

A dlaczego podejrzewasz u niego stulejke?

[Cassie999]

PaulinciaKWC, jego napletek nie pozwala na odsłonięcie żołędzi, wygląda to tak, jak na zdjęciach, które oglądałam, stąd moje przypuszczenia, ale no pewności mieć nie mogę, jednak wygląda to dość podobnie do stulejki ;/

[Yennefer92]

Napisane przez Cassie999

PaulinciaKWC, jego napletek nie pozwala na odsłonięcie żołędzi, wygląda to tak, jak na zdjęciach, które oglądałam, stąd moje przypuszczenia, ale no pewności mieć nie mogę, jednak wygląda to dość podobnie do stulejki ;/

W sumie głupio jest skierować się do swojego partnera ze słowami "Ej, Kochanie. Chyba coś nie tak jest z Twoim penisem" ..

---------- Dopisano o 18:43 ---------- Poprzedni post napisano o 18:43 ----------

Poza tym nie nazwałabym Twojego partnera prawiczkiem :P.

[Cassie999]

Wiem właśnie, że głupio, dlatego nie wiem, czy ja wyolbrzymiam, czy on rzeczywiście nie ma pojęcia, że z jego przyrodzeniem coś nie tak, czu udaje.... trochę mnie to dziwi, ale no wygląda to jak stulejka, lecz jak mówię, pewności nie mam. Nie wiem co zrobić z tą sytuacją...

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Cassie999

Wiem właśnie, że głupio, dlatego nie wiem, czy ja wyolbrzymiam, czy on rzeczywiście nie ma pojęcia, że z jego przyrodzeniem coś nie tak, czu udaje.... trochę mnie to dziwi, ale no wygląda to jak stulejka, lecz jak mówię, pewności nie mam. Nie wiem co zrobić z tą sytuacją...

Mnie dziwi, ze piescisz facetowi przyrodzenie a wstydzisz sie poruszyc temat- jakby nie patrzec-zdrowotny.

Ps. On nie jest prawiczkiem.

[yoxuq]

Nie wierzę w to co czytam. Zastanawiam się ile lat ma osoba, która rozpoczęła ten wątek. Zerwać z partnerem, bo ma problem z penisem? Bo jest "fuj" i tyle? Ja osobiście, mam za miesiąc 18 lat, nie wyobrażam sobie zerwać z moim chłopakiem tylko dlatego, że jego penis jest niedoskonały. Co z tego, że nie jesteście ze sobą długo? Tworząc związek jesteś zobowiązana do szczerości, pomocy drugiej osobie więc weź się w garść dziewczyno, spotkaj się z tym chłopakiem i powiedz mu co zaobserwowałaś, czy on zdaje sobie z tego sprawę. Moim zdaniem, odejściem od niego, tak po prostu, bez konkretnych wyjaśnień, udowodnisz jak bardzo niedojrzała jesteś. Czy ta wada jest w stanie przesłonić Ci wszystkie inne jego cechy i uczucia, które spowodowały, że z nim jesteś? Ja na Twoim miejscu, bym z nim porozmawiała. Jeżeli już chcesz od niego odejść, wydaje mi się, że ten chłopak zasługuje na szczerość z Twojej strony Pozdrawiam

[SweetMadzia69]

Mam 17 lat.

Nie będę mu nic mówić, to nie mój interes. Poza tym nie chcę go znać po tym, że musiałam brać do buzi coś tak obrzydliwego.

Zerwałam z nim już.

[yoxuq]

Napisane przez SweetMadzia69

Mam 17 lat.

Nie będę mu nic mówić, to nie mój interes. Poza tym nie chcę go znać po tym, że musiałam brać do buzi coś tak obrzydliwego.

Zerwałam z nim już.

Powiem tak NIKT CI NIE KAZAŁ. Ale mimo wszystko gratuluje Ci, że pomimo tego iż widziałaś, że coś jest nie tak to i tak chapnęłaś

[Enigvaa]

NIE WIERZE W TO CO CZYTAM!
Dziewczyno,jak nisko musisz byc zeby odejsc od chlopaka z powodu choroby ktorej NIE JEST SWIADOMY? Jestes niedojrzala i na Twoim miejscu zastanowilabym sie czy w ogole uprawiac seks skoro to jest takie obrzydliwe.

A nawiasem mowiac obrzydliwe jest Twoje postepowanie. WSpolczuje przyszlym chlopcom. POZDRO

[yoxuq]

Napisane przez Enigvaa

NIE WIERZE W TO CO CZYTAM!
Dziewczyno,jak nisko musisz byc zeby odejsc od chlopaka z powodu choroby ktorej NIE JEST SWIADOMY? Jestes niedojrzala i na Twoim miejscu zastanowilabym sie czy w ogole uprawiac seks skoro to jest takie obrzydliwe.

A nawiasem mowiac obrzydliwe jest Twoje postepowanie. WSpolczuje przyszlym chlopcom. POZDRO

Popieram, ale pamiętaj to jest ble, fuj i obrzydliwe.
Moim zdaniem obrzydliwy jest tu brak szczerości wobec osoby, z którą byłaś w związku. Widziała co jest, a i tak do buzi wzięła

[niebieskie_oczko]

Napisane przez SweetMadzia69

Mam 17 lat.

Nie będę mu nic mówić, to nie mój interes. Poza tym nie chcę go znać po tym, że musiałam brać do buzi coś tak obrzydliwego.

Zerwałam z nim już.

I dobrze, jak dla mnie zrobiłaś facetowi przysługę.
Twoje podejście jest po prostu żenujące, no chyba że to był związek dla zabawy/seksu.

---------- Dopisano o 01:45 ---------- Poprzedni post napisano o 01:44 ----------

Napisane przez yoxuq

Popieram, ale pamiętaj to jest ble, fuj i obrzydliwe.
Moim zdaniem obrzydliwy jest tu brak szczerości wobec osoby, z którą byłaś w związku. Widziała co jest, a i tak do buzi wzięła

W dzisiejszych czasach łatwiej wziąć do buzi niż szczerze porozmawiać.

[yoxuq]

Dokładnie. Może lepiej "zatkać komuś" buzie XD

[PaulinciaKWC]

Napisane przez SweetMadzia69

Mam 17 lat.

Nie będę mu nic mówić, to nie mój interes. Poza tym nie chcę go znać po tym, że musiałam brać do buzi coś tak obrzydliwego.

Zerwałam z nim już.

Nie bądź żalosna. Fajnie, ze z nim zerwalas, nie bedzie marnowal czasu na hm.. chcialam napisac taki związek, ale w sumie was chyba łączył tylko ten lód.

[Niawka]

Napisane przez yoxuq

Nie wierzę w to co czytam. Zastanawiam się ile lat ma osoba, która rozpoczęła ten wątek. Zerwać z partnerem, bo ma problem z penisem? Bo jest "fuj" i tyle? Ja osobiście, mam za miesiąc 18 lat, nie wyobrażam sobie zerwać z moim chłopakiem tylko dlatego, że jego penis jest niedoskonały. Co z tego, że nie jesteście ze sobą długo? Tworząc związek jesteś zobowiązana do szczerości, pomocy drugiej osobie więc weź się w garść dziewczyno, spotkaj się z tym chłopakiem i powiedz mu co zaobserwowałaś, czy on zdaje sobie z tego sprawę. Moim zdaniem, odejściem od niego, tak po prostu, bez konkretnych wyjaśnień, udowodnisz jak bardzo niedojrzała jesteś. Czy ta wada jest w stanie przesłonić Ci wszystkie inne jego cechy i uczucia, które spowodowały, że z nim jesteś? Ja na Twoim miejscu, bym z nim porozmawiała. Jeżeli już chcesz od niego odejść, wydaje mi się, że ten chłopak zasługuje na szczerość z Twojej strony Pozdrawiam

Wiesz raczej nie chodzi o fakt jak jego penis wygląda( bo to w końcu łatwo zmienić w tym wypadku). Autorce chodzi raczej o to, że facet ma stulejke co wg tego co przeczytała w internecie oznacza że pod napletkiem nie może się umyć i takiego brudnego penisa z tym wszystkim co pod tą skórą się namnozylo jej włożył w usta -to ją brzydzi. W sumie też by mnie brzydzilo.

Napisane przez yoxuq

Popieram, ale pamiętaj to jest ble, fuj i obrzydliwe.
Moim zdaniem obrzydliwy jest tu brak szczerości wobec osoby, z którą byłaś w związku. Widziała co jest, a i tak do buzi wzięła

Nie wiedziała co to stulejka więc co miała zrobić. Nachylajac się nad penisem zapytać faceta"ej takiego jeszcze nie widziałam, co z nim jest nie tak?" Facet na 100% wie że ma problem. Ogląda pewnie porno, więc widzi jak zdrowe genitalia wyglądają, zauważył na pewno że się nie może onanizowac, że pieszczoty sprawiają mu ból. Po tym forum nawet widać że faceci wiedzą co mają ale boją się iść do lekarza. Facet ktory swiadomie nie mówi swojej partnerce o swoim problemie i namawia ją na seks oralny w takim wypadku, sam jest obrzydliwy.

[SweetMadzia69]

Gratuluje znawcom ich zerowych racji. Proponuje wam postawić się na moim miejscu.

Mogę zachorować od wzięcia takiego syfu do buzi?

[PaulinciaKWC]

Napisane przez SweetMadzia69

Gratuluje znawcom ich zerowych racji. Proponuje wam postawić się na moim miejscu.

Mogę zachorować od wzięcia takiego syfu do buzi?

Ok stawiam sie. Chlopak (bo nie facet) sciaga gacie a ja mowie: hm.. twoj penis wygląda inaczej, wszystko w porządku?

Sory, chyba nie bylo tak zle bo twoim problemem nie bylo podejrzenie o brak higieny tylko to, ze nie mozesz go piescic tak samo jak jego poprzednika.

[yoxuq]

Skoro skora sie nie ruszala i nie mogla zejsc to pomysl racjonalnie, ze być może w tym miejscu nie jest najczysciej. Ja gdybym widziala ze cos jest nie tak po prostu bym do buzi nie brala, masz nauczke 😃

[Susie_]

.

[SweetMadzia69]

Napisane przez PaulinciaKWC

Ok stawiam sie. Chlopak (bo nie facet) sciaga gacie a ja mowie: hm.. twoj penis wygląda inaczej, wszystko w porządku?

Sory, chyba nie bylo tak zle bo twoim problemem nie bylo podejrzenie o brak higieny tylko to, ze nie mozesz go piescic tak samo jak jego poprzednika.

Skąd miałam wiedzieć, że to jest spowodowane brakiem higieny u niego? Myślałam, że to jego uroda.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez SweetMadzia69

Skąd miałam wiedzieć, że to jest spowodowane brakiem higieny u niego? Myślałam, że to jego uroda.

NIE JEST SPOWODOWANE. Poki myslalas, ze taka jego uroda to ci nie przeszkadzal niedomyty penis.

[yoxuq]

Mozliwy brak higieny jest spowodowany tym, ze chlopak ma stulejke. Ktos napisał, że chłopak na pewno był swiadomy ze cos jest nie tak. Nie wydaje mi sie, gdyby był swiadomy noe dawalby jej do buzi chyba ze po prostu bez zastanowienia sama wziela

[Niawka]

Napisane przez yoxuq

Mozliwy brak higieny jest spowodowany tym, ze chlopak ma stulejke. Ktos napisał, że chłopak na pewno był swiadomy ze cos jest nie tak. Nie wydaje mi sie, gdyby był swiadomy noe dawalby jej do buzi chyba ze po prostu bez zastanowienia sama wziela

On jej zaproponował seks oralny. I nie uwierzę, że dorosły chłopak nie wie, że jego penis nie działa tak jak powinien. Byłby idiotą i w takim wypadku może i dobrze że go rzuciła.

[yoxuq]

Moze byl idiota, ale nie oznacza to, ze powinna byc szczera i chociaz mu powiedziec o tym.

[Niawka]

Napisane przez yoxuq

Moze byl idiota, ale nie oznacza to, ze powinna byc szczera i chociaz mu powiedziec o tym.

Ale o czym? O tym, dlaczego z nim zrywa czy o tym że ma stulejke? Myślę że jakiś powód zerwania pewnie podała.

[yoxuq]

Zerwala z nim dlatego ze ma stulejke i istnieje mozliwoscbze nie jest tam do konca czysty. Wczesniej napisala ze nie bedzie mu nic mowila bo to nie jej problem. Wydaje mi sie, ze powinna mu powiedziec ze zauwazyla ze z jego penisem jest cos nie tak itd. Skoro juz brala do buzi to raczej to nie bylby wstydliwy temat ym bardziej ze on swiadomy badz nie namowil ja na to.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Niawka

Ale o czym? O tym, dlaczego z nim zrywa czy o tym że ma stulejke? Myślę że jakiś powód zerwania pewnie podała.

O stulejce.

[niebieskie_oczko]

Tak jak pisałam wcześniej - ludzie mają odwagę, dojrzałość do brania do buzi, a nie potrafią porozmawiać szczerze ze swoim partnerem/partnerką.

Autorko następnym razem od razu oglądaj penisy potencjalnych facetów i dopiero jak bedzie ok to wchodź w związek, bo potem znowu będzie fuj i zrywanie