IsaDora, Hydralight & Deborah, Colour Copy

[Monika:)]

Witam wszystkie wizażanki,potrzebuję pomocy a zatem mam ogromny problem z doborem podkładu tzn rzadko który jest na mojej buzi niewidoczny a przy tym żeby delikatnie ujednolicał i dawał efekt półmatu z rozświetleniem ech, idealne są dla mnie Chanel Mat Lumiere,Lancome Photogenic i Dior Forever-te podkłady dają rzeczywiście efekt o jaki mi chodzi lecz ceny są oszałamiające i póki co szukam czegoś z niższej półki,próbowałam prawie wszystkie podkłady na które miałam "ochotę" z tej średniej półki i nie ma tego czego szukam-zostały dwa -Deborah Colour Copy i Isa Dora HydraLight i tutaj proszę o pomoc dziewczyny które używały bądź używają któryś z tych podkładów-który daje efekt "świetlistego" półmatu? i przy tym delikatnie kryje;czekam ewentualnie na jakiś inny pomysł podkładu,z góry dziękuję

[SiSleyS]

Używałam IsaDory Hydralight.
Rzeczywiście był to lekki, fajny podkład, jeżeli chodzi o kolory to dla mnie pasują tylko na lato- IsaDora niestety ma dość ciemne odcienie. Mam cerę mieszaną, wypróbowałam prawie wszystkie ich podkłady i najlepszy dla mnie był właśnie ten Dawał naturalny efekt. Zawsze go przypudrowywałam, więc efekt był u mnie po prostu matowy.

Jednak niestety uczulił mnie Więc moja przygoda z Hydralight skończyła się Szkoda, bo sądziłam że znalazłam fajny podkłąd na lato.


O Deborah słyszałam wiele dobrego- szczególnie o tym podkładzie 24 Ore.


Uważam, że w KWC znajdziesz wyczerpujące informacje o tych podkładach.


Jeżeli chodzi o jakiś inny, który mogłabym polecić to jest nim Translucice L'oreala- dostępny tylko na allegro, sama kupowałam. Lekko rozświetla, daje naturalne krycie, super podkład

[evenstar]

ja od dluższego czasu używam isadory hydralight bardzo mi pasuje, pomimo tego, że jest troszkę za ciemny jednak po paru godzinach niemiłosiernie się świecę i za żadne skarby nie mogę znaleźć pudru do zmatowienia tego!! (sypdi isadory nie nadaje się do torebki...)

SiSleyS, czym go matowiłaś?
pzdr!

[SiSleyS]

Napisane przez evenstar

ja od dluższego czasu używam isadory hydralight bardzo mi pasuje, pomimo tego, że jest troszkę za ciemny jednak po paru godzinach niemiłosiernie się świecę i za żadne skarby nie mogę znaleźć pudru do zmatowienia tego!! (sypdi isadory nie nadaje się do torebki...)

SiSleyS, czym go matowiłaś?
pzdr!

Matowiłam go sypkim pudrem Estee Lauder Lucidity a potem zmieniłam na Diora, też sypkiego. Dior mocniej matuje bo ma talk. Ja taki puder używam tylko latem.

Tyle, że pod podkład krem też musi być odpowiedni- jakiś nawilżający



Tak się szczęśliwie składa, że właśnie używam podkładu Deborah Colour Copy- więc mam super porównanie Deborah mam z serii dla cery suchej i wrażliwej (jest też wersja dla mieszanej).
Uwielbiam go! Jest cudowny, kolorystyka też świetna, daje naturalny efekt i jeszcze jedną rzecz, której żaden inny podkład nie osiągnął- nie świecę się po nim Wystarczy mi tylko raz w ciągu dnia bibułka matująca. To jest naprawdę cud. Do tego jest bardzo trwały, aż trudno mi uwierzyć, że w końcu trafiłam na taki podkład

A mam porównanie, bo dużo przetestowałam ze średniej i jeszcze więcej z górnej półki.
Dla mnie KWC



W porównaniu do IsaDory Deborah ma bardziej ludzkie kolory, nie uczula, łatwiej się nakłada. No i lepiej matuje, mimo, że dla cery suchej- to właśnie dzięki nawilżeniu, bo skóra przetłuszcza się wtedy gdy traci wodę.

[julia 76]

Zastanawiam się nad Deborah a jakie maja kolorki, czy mają w miarę ciepłe odcienie?tzn. żeby nie było domieszki różu...

[Linka25]

Deborah kolory ma zdecydowanie ciepłe, żółtawe.
Ja używałam obydwu podkładów z tematu. IsaDora w ogóle nie matuje, nic a nic, przynajmniej u mnie tak było. Deborah to najmocniej matujący podkład jaki znam. A więc te podkłady są zupełnie zupełnie inne. Monika, czy wypróbowałaś może Revlon Colorstay, on u mnie daje efekt świetlistego półmatu, o jakim piszesz.

[julia 76]

linka25 ja zamierzam kupic deborah ale tą wersję do suchej cery, trudno znależć podkład nawilżający w ładnym ciepłym odcieniu.Większość podkładów na naszym rynku ma dziwne kolorki, z tych średniopółkowych tak mi sie wydaje

[evenstar]

Napisane przez Linka25

Deborah kolory ma zdecydowanie ciepłe, żółtawe.
Ja używałam obydwu podkładów z tematu. IsaDora w ogóle nie matuje, nic a nic, przynajmniej u mnie tak było. Deborah to najmocniej matujący podkład jaki znam. A więc te podkłady są zupełnie zupełnie inne. Monika, czy wypróbowałaś może Revlon Colorstay, on u mnie daje efekt świetlistego półmatu, o jakim piszesz.

revlon cudo, ale tylko na zime..;/
a tego podkladu deborah moze skusze sie na jakas probke

[gosik.s]

Napisane przez SiSleyS

Matowiłam go sypkim pudrem Estee Lauder Lucidity a potem zmieniłam na Diora, też sypkiego. Dior mocniej matuje bo ma talk. Ja taki puder używam tylko latem.

Tyle, że pod podkład krem też musi być odpowiedni- jakiś nawilżający



Tak się szczęśliwie składa, że właśnie używam podkładu Deborah Colour Copy- więc mam super porównanie Deborah mam z serii dla cery suchej i wrażliwej (jest też wersja dla mieszanej).
Uwielbiam go! Jest cudowny, kolorystyka też świetna, daje naturalny efekt i jeszcze jedną rzecz, której żaden inny podkład nie osiągnął- nie świecę się po nim Wystarczy mi tylko raz w ciągu dnia bibułka matująca. To jest naprawdę cud. Do tego jest bardzo trwały, aż trudno mi uwierzyć, że w końcu trafiłam na taki podkład

A mam porównanie, bo dużo przetestowałam ze średniej i jeszcze więcej z górnej półki.
Dla mnie KWC



W porównaniu do IsaDory Deborah ma bardziej ludzkie kolory, nie uczula, łatwiej się nakłada. No i lepiej matuje, mimo, że dla cery suchej- to właśnie dzięki nawilżeniu, bo skóra przetłuszcza się wtedy gdy traci wodę.

A jakiego koloru Hydralight używałaś?
Czy Deborah jest jaśniejszy niż IsaDora 59?

[SiSleyS]

Napisane przez gosik.s

A jakiego koloru Hydralight używałaś?
Czy Deborah jest jaśniejszy niż IsaDora 59?

Używałam jakiegoś najjaśniejszego w odcieniu beżowym- ale i tak był masakrycznie ciemny, bo tylko nadawał się na lato.

Z Deborah Colour Copy dla cery suchej używam najjaśniejszy kolor nr '0'. Jest to zdecydowanie odcień żółtawo- beżowy (nie taki ideał jak kolor Ochre z Shiseido, ale nie ma żadnego różu ), dzięki niemu mam super naturalny makijaż, mat przez cały dzień!
Jejku ile lat ja szukałam takiego podkładu Dla mnie nie ma wad, do tego wszystkiego jest super trwały, a bałam się właśnie, że taki nie będzie Cud miód i orzeszki

[gosik.s]

Dzięki

Szkoda, że nie pamiętasz dokładnego numeru, bo ten 59 jest raczej rzadko dostępny i pojawił się niedawno, tak więc mogłaś mieć następny w kolejności Blond Beige 60. Ten dla mnie też jest za ciemny.
No ale nic to Twój opis Deborah jest tak intrygujący, że anyway muszę go sobie obejrzeć. Czy te kosmetyki są dostępne w Sephorze albo Douglasie?

[lilly1984]

Efekt o jaki CI chodzi daje imo Couvrance avene-mój favoryt

[SiSleyS]

Napisane przez gosik.s

Dzięki

Szkoda, że nie pamiętasz dokładnego numeru, bo ten 59 jest raczej rzadko dostępny i pojawił się niedawno, tak więc mogłaś mieć następny w kolejności Blond Beige 60. Ten dla mnie też jest za ciemny.
No ale nic to Twój opis Deborah jest tak intrygujący, że anyway muszę go sobie obejrzeć. Czy te kosmetyki są dostępne w Sephorze albo Douglasie?

Dokładnie!
Miałam Blond Beige Właśnie kojarzyło mi się, że nazwa miała coś ze słowem 'blond' Strasznie ciemny

Deborah jest dostępna w Douglasie, w Sephorze nie ma tej kolorówki.

[gosik.s]

Oooooo to brzmi dla mnie coraz bardziej zachęcająco Czyli Deborah musi być porównywalny z IsaDorą 59 lub jeszcze jaśniejszy, świetnie!

Jutro lecę do Douglasa zrobić wizję lokalną

[SiSleyS]

Napisane przez gosik.s

Oooooo to brzmi dla mnie coraz bardziej zachęcająco Czyli Deborah musi być porównywalny z IsaDorą 59 lub jeszcze jaśniejszy, świetnie!

Jutro lecę do Douglasa zrobić wizję lokalną

Jak już to jest na 100% jaśniejszy Znam całą kolorówkę IsaDory, miałam większość podkładów i ich najjaśniejsze kolory dla mnie są dobre na lato..... Bo są mega ciemne.

[irie18*]

zaczelyscie mnie kusic tymi podkladami deborah tylko mysle ktora wersja colour copy bylaby lepsza. mam skore mieszana ale slyszalam ze ona jest bardzo mocno matujaca a takie podklady czesto podkreslaja mi pory i wysuszaja. ale z kolei boje sie ze po tej dla suchej i wrazliwej bede sie swiecic

[irie18*]

i tak sie jescze wacham czy lepszy color copy czy 24ore

[lemka]

Skusiłyście mnie tym podkładem, tylko nie wiem, gdzie go można kupić we Wrocławiu. W Douglasie w Galerii Dominikańskiej nie prowadzą podkładów z Deborah. Czy któraś Wizażanka z Wrocławia orientuje się ,gdzie go mogę dostać?

[Krissie]

Naprawdę w Dominikańskiej nie ma? Dziwne... na pewno kupisz Deborah w Douglasie w Arkadach i w Magnolii; niemal na pewno w Pasażu też

[Monika:)]

Ojj cieszę się że wątek się tak rozwinął,Revlona próbowałam lecz niestety jest dla mnie za ciężki;lubię podkłady które dają bardzo bardzo delikatną rozświetloną powłoczkę i mają minimalne krycie;nadal szukam tego ideału ech tzn są takie które mi pasują lecz cena ogromnie wysoka ok.170zł. chyba mi nic nie pozostaje jak odkładanie

[frantic]

Osobiście mogę się wypowiedzieć jedynie na temat podkładu Deborah Colour Copy nr 0, bo ten obecnie posiadam. Jest to według mnie świetny podkład, prawie KWC.
Prawie dlatego, że odcień najjaśniejszy mógłby być jeszcze jaśniejszy i dlatego, że nie daje ten podkład rozświetlenia. Poza tymi dwoma "wadami" jestem zachwycona. Nakłada się go łatwo i przyjemnie - jeżeli mogę to zrobić palcami, bez potrzeby używania gąbeczki lub pędzla, to dla mnie oznacza to właśnie łatwość nakładania. Podkład jest leciutki, pięknie wyrównuje koloryt cery i na koniec dodam jeszcze, że super pachnie.

[lemka]

Krissie - ja napisałam, że nie ma w Galerii Dominikańskiej podkładów, a nie całej kolorówki. Moje pytanie dotyczy tylko podkładu Deborah.

frantic - oj, kusisz. Masz wersję do cery suchej czy tłustej? Ja mam cerę mieszaną, problemy z suchymi skórkami, świeceniem się i żaden podkład, jak dotąd nie zdał u mnie egzaminu. Ale po opiniach w KWC stwierdziłam, że muszę go wypróbować.

[frantic]

Napisane przez lemka

frantic - oj, kusisz. Masz wersję do cery suchej czy tłustej? Ja mam cerę mieszaną, problemy z suchymi skórkami, świeceniem się i żaden podkład, jak dotąd nie zdał u mnie egzaminu. Ale po opiniach w KWC stwierdziłam, że muszę go wypróbować.

Mam wersję do cery suchej i tak sobie myślę, że jeżeli masz suche skórki, to też powinnaś wybrać tą wersję. Ten podkład jednak trochę matowi, więc ze świecącymi partiami by pewnie sobie poradził. Ale to tylko moja sugestia. W każdym razie podkład szczerze polecam.

[Krissie]

[quote=lemka;7209816]Krissie - ja napisałam, że nie ma w Galerii Dominikańskiej podkładów, a nie całej kolorówki. Moje pytanie dotyczy tylko podkładu Deborah.
/quote]

Wybacz, przeoczyłam to Tak czy inaczej, podkłady Deborah na pewno są w Arkadach, bo tam kupowałam swój- i w Magnolii, bo tam z kolei dostałam wcześniej próbkę.

[irie18*]

Napisane przez frantic

Mam wersję do cery suchej i tak sobie myślę, że jeżeli masz suche skórki, to też powinnaś wybrać tą wersję. Ten podkład jednak trochę matowi, więc ze świecącymi partiami by pewnie sobie poradził. Ale to tylko moja sugestia. W każdym razie podkład szczerze polecam.

a czy ten podklad ma matowe wykonczenie czy troche rozswietla?? bo ostatnio uzywam pudru odbijajacego swiatlo vipery i w zwiazku z tym wole podklady o matowym wykonczeniue zeby nie przesadzic z rozswietleniem

[frantic]

Napisane przez irie18*

a czy ten podklad ma matowe wykonczenie czy troche rozswietla?? bo ostatnio uzywam pudru odbijajacego swiatlo vipery i w zwiazku z tym wole podklady o matowym wykonczeniue zeby nie przesadzic z rozswietleniem

Według mnie daje on matowe wykończenie, ale nie jest to jakiś płaski mat. Na pewno nie daje efektu rozświetlenia, nad czym trochę ubolewam.

[Linka25]

Napisane przez frantic

Według mnie daje on matowe wykończenie, ale nie jest to jakiś płaski mat. Na pewno nie daje efektu rozświetlenia, nad czym trochę ubolewam.

Mogę sie podpisać pod wszystkimi Twoimi opiniami o Colour Copy Mam identyczne odczucia. Ja też miałam kolor "0". Obecnie zastanawiam się czy do niego nie wrócić, do pracy może być lepszy niż Revlon.. Bo Revlon jednak nie wytrzymuje całego dnia, choć i tak go lubię

[Soso]

Napisane przez Linka25

Mogę sie podpisać pod wszystkimi Twoimi opiniami o Colour Copy Mam identyczne odczucia. Ja też miałam kolor "0". Obecnie zastanawiam się czy do niego nie wrócić, do pracy może być lepszy niż Revlon.. Bo Revlon jednak nie wytrzymuje całego dnia, choć i tak go lubię

Revlon nie wytrzymuje całego dnia? Jednak co cera to inne wrażenia. U mnie, mam wrażenie, Revlon, jesliby go nie zmywać, wytrzymałby tydzień
Jest odporny praktycznie na wszystko, pot, deszcz, łzy , przytulanie się do zarostu mojego Słońca, naprawdę podkład nie do starcia. Ale ponieważ ostatnio trochę mnie pozapychał szukam czegoś nowego. Padło na Deborah, niestety w Galerii Bałtyckiej Douglas nieprowadzi już sprzedaży tej firmy, więc pytanie czy moze któraś z Was orietnuje się gdzie w Trójmieście mozna nabyć Colour Copy ?

[tymena]

Napisane przez Soso

czy moze któraś z Was orietnuje się gdzie w Trójmieście mozna nabyć Colour Copy ?

Na pewno w Douglas w Alfie i Carrefeurze ma kosmetyki Deborah Swoją drogą to dziwne dałabym sobie rękę uciąc, ze w Bałtyckiej były te kosmetyki jeszcze dwa tygodnie temu...

[Soso]

Dzięki, podjadę jutro do Alfy.

W Galerii konsultantka powiedziała, że kosemtyki Deborah kiepsko sie sprzedawały Więc docelowo pewnie z wszystkich Douglasów je będą wycofywać? Oby nie.

Za to w Galerii znalazłam Dianne Brill - nie wiem czy była tam wcześniej i nie zauważyłam, czy to coś nowego, ale.. wzięłam próbkę podkładu i jest rewelacyjny. Przynajmniej takie moje pierwsze wrażenie
Cena mniej rewelacyjna, coś ponad 200