Fitomed

[fiona122006]

No właśnie, można zrobić krem z ich półproduktami.
Nawet widziałam na youtube filmik http://www.youtube.com/watch?v=fMG7s2U47-g z instrukcją jak sobie zrobić krem -poprostu wodę,hydrolat i olej się miesza i gotowe-bez konserwantów-tak twierdziła przedstawicielka firmy.
Jestem początkująca i chodzi o to ,aby wykonać prosto dobry krem,który mi wyjdzie i nie zmarnuje pieniędzy.
Wiem,że takie są też na BU,zastanawiam się które są lepsze i bezpieczniejsze?
Wreście Fitomed to firma która produkuje i sprzedaje kosmetyki.
Może Ktoś podpowiedziałby mi jak zrobić ciekawy krem z tą kremobazą?
Co dodałby i w jakiej ilości .Czy ich oleje są zimnotłoczone? , czy takie można dodać do kremu (wolałabym zimnotłoczony z migdałów) pozdr Ewa

[IlonaP]

baza nie jest zbyt naturalna ale podobno łatwa w obsłudze
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=915
niestety nie znam ich produktów więc niewiele pomogę

poczekaj na niezmienną_

[niezamienna_juz_na_nic]

Fiono, Ilona i L_V napisały już sporo na temat tej bazy - jest na pewno prosta w obsłudze, nie trzeba jej rozpuszczać, zdaje się, że Fitomed sprzedaje ją w poręcznych tubkach. Jeśli nie jesteś skłonna do zapychania, nie masz tłustej cery ani nie zależy Ci na naturalnym składzie, baza powinna być ok, choć zestaw dostępny na BU jest zdecydowanie lepszy składowo - lepszy też dla osób o tłustej cerze.
Jeśli jednak chcesz bazę Fitomedu, można ją wzbogacać na różne sposoby - minimum to hydrolat/hydrolaty dostosowane do typu cery i olej. Wybór jest ogromny. Da się także poszaleć - dorzucić witaminy, ewentualnie jakiś ekstrakt, a po ukręceniu podstawowego kremiku można też dodać liposomy (różne ekstrakty liposomowe w wygodnej postaci są w sklepie ZróbSobieKrem). Napisz, jaką masz cerę i na czym Ci zależy, a coś dobierzemy.
Co do olejów Fitomedu - nie mam jasności. Firma nigdzie się tą zimnotłoczonością nie chwali, a ich oleje są sprzedawane w przezroczystych butelkach, co powoduje, że są bardzo podatne na oksydację. Radziłabym kupić olej tłoczony na zimno w jakimś biochemicznym sklepiku (spis jest na Biochemicznym KWC) albo po prostu w sklepie ze zdrową żywnością.

[fiona122006]

bardzo dziękuję za odpowiedź
Zależy mi na kremie,miałam cere mieszaną,a teraz z wiekiem mi się przesusza (stopy i dłonie)
Pracuję w laboratorium i od ubierania rekawiczek mam przesuszoną skórę na dłoniach.
Jeżeli niezamienna_juz_na_nic radzisz mi BU to ja zwrócę się w ich stronę.
Dziś przyszła od nich przesyłka i mam olej kokosowy Eco, masło mango, olej Monoi-Frangipani oraz kwas hialurowy-będę się smarować. To moje pierwsze zamówienie i dlatego nie wiedziałam co mam zamówić, aby sporządzić krem, marzy mi się balsam, aby nawilżyć i natłuścić ciałko.
Jaki z tych dwóch kremów z BU byłby dobry na suchą cerę i jak dodać do niego produkty te co mam już w domu, z oleji zimnotłoczonych mam olej z orzechów włoskich, ale mogę zakupić inne. Chciałabym aby krem ładnie pachniał, tak nie za mocno., no i oczywiście aby był trwały (choć trochę).
Mam dojścia do sprzętu laboratoryjnego, więc mogę coś odważyć i potrzymać w łażni wodnej-zmierzyć temp,czy odwirować, ale wolałbym tak na początku zrobić krem na zimno- jak najłatwiej.

[i_lonka]

Hej, zachęcam do wyrażania Waszych opinii na temat kosmetyków Fitomedu. Co sądzicie o składzie kosmetyków tej firmy, jakie są wasze opinie jako użytkowniczek. Można także podawać miejsca, w których nabywacie te kosmetyki.

[Shee'naz]

Kilka kosmetyków tej firmy jest w asortymencie aptek Dbam o Zdrowie (doz. pl)- przez neta mozna zamowic i odebrac w aptece

Mnie interesuja bardzo kremy Fitomedu - swietne składy. Ale nie wiem gdzie je dostac i chyba ze strony producenta trzeba bedzie zamowic. Sprobuje jeszcze w zielarskim

[viki1988]

Bardzo lubię kosmetyki Fitomedu, przede wszystkim za naturalne skłądy dotychczas wypróbowałam szampon do włosów tłustych, szampon do włosów suchych ( oba są świetne, dają delikatną drobną pianę i subtelnie pachną), odżywkę Ekstraziołową (b.lekka, pasowała mi gdy miałam krótsze włosy, teraz używam na skalp) oraz żel do mycia twarzy (bardzo podobny do szmaponów)
wszystkie kosmetyki zamawiałam do apteki przez stronę doz. pl bo niestety dystrybucję Fitomed ma fatalną... a szkoda bo wiele ich kosmetyków by mnie skusiło

[niezamienna_juz_na_nic]

Ja jestem wielbicielką Fitomedowego szamponu do włosów normalnych i suchych - ma co prawda SLS na dalszej pozycji, ale wyciągi roślinne jakoś równoważą obecność tego składnika i moje włosy po żadnym, nawet najbardziej ekologicznym szamponie nie wyglądają lepiej.
Lubię też płyn różany do twarzy - zawsze kupuję go na wyjazdy, kiedy nie mam lodówki i w związku z tym strach brać własnoręcznie ukręcony tonik.
Miałam też kiedyś żel do twarzy i tonik - były przyzwoite.
Kremiki mnie kuszą, ale wolę zrobić własne. Może kiedyś, w chwili lenistwa...
Kosmetyki Fitomedu kupuję w Zielarni na Rakowieckiej albo w drogerii Forte Farma na Świętokrzyskiej. Na Ursynów do ich sklepu firmowego nie chce mi się jechać

[i_lonka]

Napisane przez Shee'naz

Kilka kosmetyków tej firmy jest w asortymencie aptek Dbam o Zdrowie (doz. pl)- przez neta mozna zamowic i odebrac w aptece

Mnie interesuja bardzo kremy Fitomedu - swietne składy. Ale nie wiem gdzie je dostac i chyba ze strony producenta trzeba bedzie zamowic. Sprobuje jeszcze w zielarskim

Kremy Fitomedu ja zamawiałam przez ich stronę. Nie miałam żadnych problemów z dystrybucją, dostałam nawet kilka próbek. Teraz spotkałam te kremy w zielarskim u siebie w mieści, wiec próbuj, pytaj, bo warto. Mnie kremy bardzo służą.

---------- Dopisano o 13:03 ---------- Poprzedni post napisano o 12:56 ----------

[QUOTE=niezamienna_juz_na_ nic;20459871]Ja jestem wielbicielką Fitomedowego szamponu do włosów normalnych i suchych - ma co prawda SLS na dalszej pozycji, ale wyciągi roślinne jakoś równoważą obecność tego składnika i moje włosy po żadnym, nawet najbardziej ekologicznym szamponie nie wyglądają lepiej.

Ja niestety nie mogę używać ich szamponu, ze względu na połączenie SLS i Cocamidopropyl Betaine - wysusza mi skalp, swędzi i zaraz włosy się przetłuszczają. Ale za to odżywka jest świetna! Mam po niej piękne, puszyste i zdrowe włosy. Używam jej z Czarną rzepą Malwy - jednak odstawienie silikonów to był doskonały pomysł.


Lubię też płyn różany do twarzy - zawsze kupuję go na wyjazdy, kiedy nie mam lodówki i w związku z tym strach brać własnoręcznie ukręcony tonik.

Tego płynu używasz jako tonika? W celu odświeżania czy oczyszczania twarzy? Kusi mnie zakup ich płynu.


Miałam też kiedyś żel do twarzy i tonik - były przyzwoite.

Ja używam żelu, mimo SLS w składzie bardzo mi służy, skończyły się moje alergie i inne dolegliwości.

Pozdrawiam.

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez i_lonka

Tego płynu używasz jako tonika? W celu odświeżania czy oczyszczania twarzy? Kusi mnie zakup ich płynu.

Tak, stosuję jako tonik. Rano zmywam nim twarz (na waciku), a wieczorem, po myciu, używam atomizera. Pryskam się także w ciągu dnia, zwłaszcza w takie upały.

[i_lonka]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Tak, stosuję jako tonik. Rano zmywam nim twarz (na waciku), a wieczorem, po myciu, używam atomizera. Pryskam się także w ciągu dnia, zwłaszcza w takie upały.

Dzięki.
A ma może ktoś doświadczenie z żelami od ciała Fitomed? Jakieś porównania do rossmanowskiego Babydreama?

[Pinsleepe]

Napisane przez Shee'naz

Kilka kosmetyków tej firmy jest w asortymencie aptek Dbam o Zdrowie (doz. pl)- przez neta mozna zamowic i odebrac w aptece

Mnie interesuja bardzo kremy Fitomedu - swietne składy. Ale nie wiem gdzie je dostac i chyba ze strony producenta trzeba bedzie zamowic. Sprobuje jeszcze w zielarskim

Ja właśnie wczoraj w Krakowie w sklepie ze zdrową żywnością upolowałam krem nawilżający z Fitomedu Bosko pachnie i kusi mnie, żeby jak najszybciej go wypróbować, ale w ten sam dzień odebrałam zamówioną Ziaję na naczynka i nie chcę wprowadzać wszystkiego na raz.

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Tak, stosuję jako tonik. Rano zmywam nim twarz (na waciku), a wieczorem, po myciu, używam atomizera. Pryskam się także w ciągu dnia, zwłaszcza w takie upały.

O, a jak pryskasz na twarz, to czekasz, aż sama wyschnie, czy wycierasz twarz w ręcznik? Bo wiele razy pojawiała się na forum opinia, że pozwalając twarzy wysychać samej przyczyniamy się do wysuszenia skóry i zastanawiam się, czy naprawdę tak jest

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez Pinsleepe

O, a jak pryskasz na twarz, to czekasz, aż sama wyschnie, czy wycierasz twarz w ręcznik? Bo wiele razy pojawiała się na forum opinia, że pozwalając twarzy wysychać samej przyczyniamy się do wysuszenia skóry i zastanawiam się, czy naprawdę tak jest

Wieczorem po popryskaniu twarzy smaruję się olejem z kwasem hialuronowym. W ciągu dnia odciskam wilgoć chusteczką.

[Pinsleepe]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Wieczorem po popryskaniu twarzy smaruję się olejem z kwasem hialuronowym. W ciągu dnia odciskam wilgoć chusteczką.

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź Chyba w takim razie skuszę się też na ten płyn różany

[margi86]

witam, chcialam się zapytać czy któraś z Was używała kremu do twarzy nawilzającego tradycyjnego? Właśnie dzisiaj do mnie przyszedł, ale wolałabym usłyszeć opinie od Was?

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez margi86

witam, chcialam się zapytać czy któraś z Was używała kremu do twarzy nawilzającego tradycyjnego? Właśnie dzisiaj do mnie przyszedł, ale wolałabym usłyszeć opinie od Was?

A Ty używasz go? I jak?

[i_lonka]

Napisane przez margi86

witam, chcialam się zapytać czy któraś z Was używała kremu do twarzy nawilzającego tradycyjnego? Właśnie dzisiaj do mnie przyszedł, ale wolałabym usłyszeć opinie od Was?

Ja używam. I BARDZO polecam. Używam już od stycznia (czyli ponad pół roku) i od tamtej pory poprawiło się u mnie wszystko - od stanu skóry (żadnych krostek, uczuleń, zaczerwień) po sam jej wygląd - promienna. Wklejam linka do recenzji tego kosmetyku mojego autorstwa: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...rec-398971.htm

Dodam, że kremu używam razem z żelem tej samej firmy. A w zimie chcę wypróbować wersję półtłustą.

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez i_lonka

Ja używam. I BARDZO polecam. Używam już od stycznia (czyli ponad pół roku) i od tamtej pory poprawiło się u mnie wszystko - od stanu skóry (żadnych krostek, uczuleń, zaczerwień) po sam jej wygląd - promienna. Wklejam linka do recenzji tego kosmetyku mojego autorstwa: http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produk...rec-398971.htm

Dodam, że kremu używam razem z żelem tej samej firmy. A w zimie chcę wypróbować wersję półtłustą.

Dziękuję bardzo. Może jednak się skuszę na pierwszy od dłuższego czasu gotowiec, bo coś ostatnio chodzą za mną kremy...

[margi86]

dziewczyny ja go uzywam od kilku dni, ale hmm jakos nie zauwazyłam poprawu mojej skóry, mam wypryski na brodzie jakie mialam.......nabawiłam sie ich po kremie nawilzającym dr ireny eris i zobaczymy czy ten krem nie spowoduje naplywu większej ich ilości , jak narazie ze względu na konsystencje i wchłanianie to polecam gdyż jest rewelacyjny, co prawda pozostawia leciuteńska warstewkę tłustą na skórze, ale to może przez wieksze jego nakładanie (musze jeszcze poćwiczyć z ilościa jego nakładania), jeśli chodzi pod makijaż to polecam, nawet w te upały.

[niezamienna_juz_na_nic]

Tadam! po raz pierwszy od jakichś dwóch lat () kupiłam gotowy krem do twarzy - właśnie nawilżający Fitomed. Właśnie się nim posmarowałam i na razie mogę powiedzieć, że jest bardzo przyjemny w użyciu. Zobaczymy, co powie o nim moja cera, która od dłuższego czasu nie była w ogóle traktowana kremami (regularnie używałam olejów, czasem nakładałam jakieś serum)...

[i_lonka]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Tadam! po raz pierwszy od jakichś dwóch lat () kupiłam gotowy krem do twarzy - właśnie nawilżający Fitomed. Właśnie się nim posmarowałam i na razie mogę powiedzieć, że jest bardzo przyjemny w użyciu. Zobaczymy, co powie o nim moja cera, która od dłuższego czasu nie była w ogóle traktowana kremami (regularnie używałam olejów, czasem nakładałam jakieś serum)...

Życzę powodzenia w stosowaniu. Mam nadzieję, że na Twoją cerę równie dobrze podziała ja na moją. Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 11:51 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez margi86

dziewczyny ja go uzywam od kilku dni, ale hmm jakos nie zauwazyłam poprawu mojej skóry, mam wypryski na brodzie jakie mialam.......nabawiłam sie ich po kremie nawilzającym dr ireny eris i zobaczymy czy ten krem nie spowoduje naplywu większej ich ilości , jak narazie ze względu na konsystencje i wchłanianie to polecam gdyż jest rewelacyjny, co prawda pozostawia leciuteńska warstewkę tłustą na skórze, ale to może przez wieksze jego nakładanie (musze jeszcze poćwiczyć z ilościa jego nakładania), jeśli chodzi pod makijaż to polecam, nawet w te upały.

Ja tym kremem (i żelem do mycia twarzy) wyleczyłam sobie wszystkie alergie, których nabawiłam się po dermokosmetykach. Nie mam też problemów z zapychaniem czy innymi niedoskonałościami skóry. Nie zniechęcaj się. Poużywaj jeszcze trochę. Jeżeli chodzi o jego nakładanie to faktycznie spróbuj z mniejszą ilością, albo poczekaj chwilę, u mnie po kilkunastu minutach wchłania się do matu.

[niezamienna_juz_na_nic]

U mnie też po kremie zostaje warstewka, ale to może być kwestia braku wprawy w nakładaniu kremu... Tak jak pisałam, nie pamiętam, kiedy miałam na twarzy krem, zwłaszcza kupny...

Z innych Fitomedowych wieści - nie wiem, czy zauważyłyście, ale płyny do twarzy Fitomedu mają większe pojemności i nowe butelki. W sumie design jest ten sam (bardzo mi się on podoba, taki... babciny...), ale kształt butelek inny, no i nie ma kartoników.
Wczoraj medytowałam nad tymi płynami przez kilka minut, bo niedawno zrobiłam wielkie zakupy hydrolatowe i mam zapas toników na kilka miesięcy , ale w końcu skusiłam się na opakowanie różanego. Co prawda do mojej cery najlepszy powinien być pomarańczowy, ale jakoś z całej trójki najmniej mi odpowiadał... Różanego zawsze używam w czasie wyjazdów, kiedy nie mam lodówki.

[i_lonka]

Napisane przez niezamienna_juz_na_nic

Z innych Fitomedowych wieści - nie wiem, czy zauważyłyście, ale płyny do twarzy Fitomedu mają większe pojemności i nowe butelki. W sumie design jest ten sam (bardzo mi się on podoba, taki... babciny...), ale kształt butelek inny, no i nie ma kartoników.
Wczoraj medytowałam nad tymi płynami przez kilka minut, bo niedawno zrobiłam wielkie zakupy hydrolatowe i mam zapas toników na kilka miesięcy , ale w końcu skusiłam się na opakowanie różanego. Co prawda do mojej cery najlepszy powinien być pomarańczowy, ale jakoś z całej trójki najmniej mi odpowiadał... Różanego zawsze używam w czasie wyjazdów, kiedy nie mam lodówki.

I jak się sprawuje ten płyn, bo ja mam ochotę go kupić. Akurat na lato by mi się przydał, jak odświeżacz.

[niezamienna_juz_na_nic]

Napisane przez i_lonka

I jak się sprawuje ten płyn, bo ja mam ochotę go kupić. Akurat na lato by mi się przydał, jak odświeżacz.

Ja jestem fanką płynu różanego - zużyłam już wiele buteleczek i zawsze do niego wracam. Ma w sobie coś - cera robi się po nim taka ładna i wypoczęta... (choć może to dlatego, że zwykle używam go w czasie wyjazdów). Ma jedną wadę - może szczypać w oczy, dziewczyny pisały o tym wielokrotnie. Zresztą producent lojalnie uprzedza, że należy zamykać oczy przy pryskaniu

[zzzielona]

Mam dwa produkty z Fitomed: Tradycyjny krem oraz Różaną mgiełkę - są naprawdę fajne i delikatne dla skóry twarzy. Jeśli ktoś jest zainteresowany to zapraszam do recenzji na moim blogu: http://kobietamowi.blogspot.com/2011...z-fitomed.html

(są tam też zdjęcia )

[catttt]

Bardzo sobie chwalę szampon tej firmy do włosów suchych i normalnych KLIK
Jest delikatny, ale przy tym dobrze zmywa oleje.
Zastanawiam się nad żelem do mycia twarzy tej firmy.

[kmb1]

Hej, ja stosowałam dwa kosmetyki firmy Fitomed, dostałam je od firmy do testów, napiszę ich recenzje

Hydrolat pomarańczowy

Hydrolatu pomarańczowego Fitomed używałam głównie jako toniku, ponieważ akurat nie robiłam żadnego kremu, ale zdarzyło mi się także dolewać go do glinki zamiast wody destylowanej (jak to zazwyczaj robię). I o ile w maseczce glinkowej działanie hydrolatu było wręcz niedostrzegalne, o tyle jako tonik sprawdził się wyśmienicie!

Używałam go przez około 2-3 tygodnie, codziennie, wieczorem po myciu buzi a rano zmywałam nim buzię (nie używałam już wtedy niczego innego do mycia twarzy).

Muszę powiedzieć, że świetnie oczyszcza skórę rano. Mogę zupełnie odstawić mycie twarzy rano, wystarczy przecieranie hydrolatem. Dzięki temu bariera lipidowa mojej twarzy się odbudowuje i moja skóra staje się lepiej nawilżona, nie jest podrażniona, świetnie wygląda w ciągu dnia, makijaż lepiej leży.

Wieczorem dobrze sprawdza się jako tonik - krem aplikuję na twarz lekko wilgotną od hydrolatu i wchłania się o wiele lepiej. To samo z olejkami i serum - taki patent pozwala na całkowite wchłonięcie się tłustych ser i olejków.

Jakie jest ogólne działanie hydrolatu na moją skórę?

Mimo, że początkowo byłam dość sceptyczna - naprawdę stronię od hydrolatów i toników, bo jak zwykła "woda" może mi pomóc? - w ciągu używania hydrolatu musiałam zmienić zdanie. Dzięki niemu moja skóra jest świetnie oczyszczona, lepiej nawilżona (patent z brakiem mycia), działa on antyseptycznie i wspomaga gojenie się wszelkiego rodzaju krostek, zaskórników. Moje naczynka się kurczą, twarz jest mniej podrażniona. Na dłuższą metę pomógł mi z zaskórnikami na nosie - są one o wieele mniejsze, a myślałam, że już nic ich nie ruszy. Nie wiem jak to działa, ale działa. I jedyne co mogę zrobić, to polecić ten hydrolat każdemu, kto szuka takiego działania, które wyżej opisałam. Może efekty nie są zbyt spektakularne, ale to tylko zastępstwo dla toniku w wersji naturalnej, nie wiem, czy oczekiwałybyście więcej od zwykłego toniku...

Zapach - gorzka pomarańcza, ja wyczuwam coś w rodzaju konwalii... Bardzo intensywny, utrzymuje się długo przy skórze, nie jest męczący, chociaż może przeszkadzać.

Moja ocena:
5/5

Aktywny olej witaminowy

Zalecane jest tworzenie kremów z wykorzystaniem olejku witaminowego przy użyciu kremobazy fitomed. Jednakże, kremobaza fitomed zawiera Caprylic/Capric Trigliceryde, którego ja nie toleruję. Dlatego musiałam radzić sobie inaczej i w ten sposób sprawdziłam olejek witaminowy w dwóch bardzo prostych formulacjach :

-zmieszałam krem Cetaphil DA Ultra z olejkiem wit. (użyłam max, czyli 10% olejku w kremie)
-zmieszałam olejek jojoba z olejkiem wit. (użyłam max, czyli 20% olejku w serum)


Olejek bardzo ładnie roztworzył się w kremie i oleju dając ładny, złoty odcień obydwu formulacjom oraz lekki, orzechowy aromat.

Jeżeli chodzi o działanie:

(wspomnę, że i kremu Cetaphil i olejku jojoba używałam wcześniej samodzielnie, więc jestem w stanie ocenić zmianę jaka zaszła w działaniu obydwu specyfików po dodaniu olejku witaminowego Fitomed)


Krem i olej stały się gęstsze i tłustsze. Za to są o wiele bardziej odżywcze i nawilżające, "rozprasowują" skórę i napinają ją bardzo intensywnie. Zauważyłam, że skóra jest jędrniejsza, bardziej rozświetlona. Odzyskała promienny, złoty odcień. Jest bardzo przyjemna w dotyku, nie mam żadnych suchych skórek. Serum i kremu używałam naprzemiennie (serum rzadziej).

Moja ocena:
4/5

Ze względu na to, że zastosowanie komponentu wymaga podstawowej wiedzy chemicznej oraz ze względu na to, że składnik ten sprzedawany jest wyłącznie w tak dużych, nie do zużycia ilościach, muszę obniżyć ocenę. Jeżeli miałabym oceniać wyłącznie działanie, dałabym 5/5, ponieważ ten olejek działa jak sztuczka magiczna - z bylejakiego kremu zrobi dobry, odżywczy krem, który będzie zawierał składniki rzeczywiście naprawiające naszą skórę!

[22e34b797ff423390419c9479dd7b2de1d65296b_5e224a824bca3]

Używam ich żelu do skóry tłustej i nie zamienię go na żaden inny. Po umyciu twarzy nie muszę już z prędkością światła biec w poszukiwaniu czegoś nawilżającego, twarz może spokojnie wyschnąć bez obawy przed ściągnięciem i przesuszem na policzkach.

Aha, proponuję poszukać produktów Fitomedu w Herbapolach, ja w swój żel zaopatruję się na dozie, albo właśnie w Herbapolu na Szewskiej w Krakowie (mają też tam maskę do włosów Gloria, której od dłuższego czasu nie mogę dopaść w Auchan

[AbbyRiot]

Również używam ich żelu do tłustej cery. Ma bardzo przyjemny, lekko ziołowy zapach. Dobrze radzi sobie z zanieczyszczeniami, które powstają w ciągu dnia. Nie napina, nie podrażnia.

Stosowałam także tonik do cery suchej, który idealnie nawilża. Jego dadatkowym atutem jest to, że nie wywołuje nawet namniejszej reakcji podrażnieniowej.

W zimie smaruje sie ich kremem nawilzajacycm do cery tłustej i mieszanej. Dzięki dodatkowi wosku ze skórki pomarańcza oraz oleju z rokitnikowy świetnie nawilża oraz niweluje wszelakie podrażnienia. Krem ma dość ,,ciężką" konsystencję, dlatego najlepiej stosować go na noc; rano buzia wygląda bardzo dobrze.

Kiedy temperatura spadła znacznie poniżej zera, zdecydowałam się na przetestowanie Mojego kremu nr 2. Nie nadaje się pod make-up; stosowany solo powoduje wzmożone swiecenie buzi. Nie jestem pewna, czy chroni dostatecznie przez mrozem; zauwazylam niewielka redukcje zaczerwienien, które powstają podczas niskich temperatur.

Raz skusiłam się na krem tradycyjny do cery mieszanej. Jest on lekki, szybko się wchłania, ale niestety mnie podrażniał. Sądzę, że było to spowodowane dodatkami z lawendy w postaci aromatycznej wody, wyciągu oraz olejeku eterycznego.


pozostałe produkty Fitomed, które kupiłam to:

• hydrolat oczarowy- jego zapach nie jest tak intensywny jak jego brata z BU
• płyn z kwiatu pomaranczy-subtelny zapach, nawilżenie, uspokojenie cery
• odżywka ziołowa normalizująca do włosów tłustych i skłonnych do łupieżu- obciąża włosy, redukuje łupież, nie podrażnia skalpu

[carriebee]

podbijam watek czy ktoras z was slyszala o kremie nr 5 z fitomedu?

w ogole na kwc slabo z opiniami o kremach 1,2,3,4

http://www.fitomed.pl/produkty-gotowe/cms_k/?idk=143

ktos uzywal?