2008-02-08, 13:00 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 568
|
Royal Canin vet tylko u weterynarza:(
NIEAKTUALNE
Mam połowę worka 18kilogramowego (czyli ok.9kg) karmy dla psów ras średnich royal(jak w temacie) i nie chcę żeby się zmarnowała. Chciałabym ją wymienić na inną karmę, która nie zawiera kurczaka, ponieważ mój pies go nie toleruje. Rozważę także wymianę na inne rzeczy do pielęgnacji dla psa. Edytowane przez mała82 Czas edycji: 2008-02-10 o 19:31 |
2008-02-09, 11:38 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 568
|
Dot.: karma Royal Canin medium junior 32 - wymienię
up
|
2008-02-09, 21:39 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 6 678
|
Dot.: karma Royal Canin medium junior 32 - wymienię
spróbuj zapytać na dogomanii, tam zagląda więcej osób.
|
2008-02-10, 09:20 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 568
|
Dot.: karma Royal Canin medium junior 32 - wymienię
dzięki
|
2010-02-06, 14:54 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Royal Canin podnosi ceny..
RC podnosi ponoc swoje ceny..
Czy on rzeczywiscie jest taki swietny, że drożeje? |
2010-02-06, 15:21 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 575
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Royal Canin jest marny i w sumie coraz gorszy i nie jest absolutnie wart swojej ceny. Wystarczy poczytać składy.
3 najpopularniejsze karmy RC Royal Canin Sterilised: Składniki: suszone mięso drobiowe, kukurydza, izolat białka roślinnego*, gluten kukurydziany, włókna roślinne, tłuszcze zwierzęce, hydrolizat białka zwierzęcego, pulpa buraczana, sole mineralne, drożdże, fruktooligosacharydy, tran, fosforan sodu, proszek jajeczny, olej sojowy, DL-metionina, L-lizyna, tauryna, L-karnityna. Analiza składu:białko 37%, tłuszcz 12%, sole mineralne 7.9%, włókno 6.2%. Na 1kg karmy: Wit. A 21000 UI, Wit. D3 912 UI, Wit. E 500 mg, miedź (siarczan miedzi i miedź chelatowana) 23 mg. Konserwant: sorbinian potasu. Przeciwutleniacze: galusan propylu, BHA. Royal Canin Pure Feline Beauty Skład: Suszone mięso z kaczki (min. 20%), biały ryż, łuskany owies, tłuszcze zwierzęce, otręby pszenne, gluten pszenny, gluten kukurydziany, drożdże browarniane, hydrolizowana wątroba, sole mineralne, tran, siemię lniane (Omega 3), pulpa z cykorii, włókno z jabłek, DL-metionina, olej z ogórecznika (Omega 6), tauryna, wyciąg z winogron (źródło polifenoli), proszek jajeczny, wyciąg z papryki, wyciąg z aksamitki wzniesionej (źródło luteiny). Analiza: białko 33%, tłuszcz 17%, energia mierzona 4115 kcal/kg; pH moczu 6-6,5; tauryna 0.25%; wit. A 21000 UI/kg, wit. D3 700 UI/kg, wit C. 200 mg/kg Royal Canin Exigent 30/35 Savour Sensation Analiza: Białko ogólne 33%, olej i tłuszcz surowy 16%, popiół surowy 6,6%, włókno surowe 3,4%, Witaminy i minerały na 1kg karmy: Wit. A 18000 UI, Wit. D3 800 UI, Wit. E 600 mg, dodatek miedzi 15mg. Składniki: Kukurydza, suszone mięso drobiowe, ryż, izolat białka roślinnego, tłuszcze zwierzęce, gluten kukurydziany, hydrolizat białka zwierzęcego, włókno roślinne, sole mineralne, pulpa buraczana, drożdże, olej sojowy, fosforan sodu, proszek jajeczny, fruktooligosacharydy, wyciąg z pieprzowca, olej z ogórecznika. Jak widac - mało prawdziwego mięsa (ok 20%) bardzo dużo zapychaczy i uczulaczy ; kukurydza, ryż, gluten, owies, przenica, siemie lniane,
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
2010-02-06, 16:43 | #7 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 994
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Zgadzam się, że RC nie jest wart swojej ceny. Ok. 1,5 roku temu tez kupowałam RC, ale jak kolejny raz cena wzrosła a do tego znalazłam karmy tańsze o bardzo dobrym składzie to zrezygnowałam jego kupowania.
Ludzie kupują, bo chyba w każdej lecznicy jest reklama RC. |
2010-02-06, 17:01 | #8 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
|
2010-02-06, 17:09 | #9 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Co kupujesz, jesli mozna spytac?
|
2010-02-06, 17:55 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 83
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Nie każdy kupuje Royal'a bo widział reklame w lecznicy
Niestety Ja jestem zmuszona bo pies atopik i jednie na hypoallergenic'u go nie obspuje.Dużo jest dobrych karm na rynku z %dużą ilością mięsa za nie duże pieniądze,a Royal z pewnością do tanich nie nalezy.Miesięczne wyżywienie psa(w typie amsaffa) to koszt 310 zł |
2010-02-06, 18:22 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: D&G
Wiadomości: 6 844
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
a może ja z innej beczki napisze
jakie karmy w takim razie sa lepsze niż RC ?
__________________
Zapraszam do oglądania moich pazurków: http://marlenails.blogspot.com Pozdrawiam serdecznie |
2010-02-06, 18:28 | #12 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 2 863
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Moj buldog byl zywiony Royalem od poczatku i kontynuuowalam rowniez jak go kupilam.
Najwiekszy worek czyli 15kg medium juniora to koszt 78 euro, starcza na miesiac i tydzien moze 2... Mojego wczesniejszego psiaka zywilam tanimi karmami i nic mu nie bylo, ale mowia ze ten jest "z wyzszej polki" i zmiana prawdopodobnie mu zaszkodzi, wiec wole przy niej zostac poki nie dorosnie |
2010-02-06, 18:34 | #13 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Cytat:
|
|
2010-02-06, 18:39 | #14 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Cytat:
A jakimi tanimi zywilas? Mi sie zdaje, że ludzie troche przesadzaja i tak naprawde pies czy kot moze byc zywiony takim whiskasem cale zycie i nic mu nie bedzie.. Moja ciocia ma kota ktory ma juz 9 lat i od malego jest na suchej karmie Kite kat i nic mu nie jest, zyje sobie, ma ladna siersc. Nic sie nie dzieje. Moze to wlasnie wymysl ludzi, i naciaganie ludzi, ze jezeli nie karmisz psa czy kota droga karma, to twoj kot/ pies zachoruje i bedzie sie zle mial. A moze wlasnie te tanie karmy spelniaja to minimum i moga byc podawane cale zycie psu czy kotu? Wiem, ze teraz wiekszosc osob piszaca tutaj sie na mnie zdenerwuje za to co pisze- ale takie mysli mnie czasem nachodza- czy aby tak nie jest, ze to ludzie sobie powymyslali te drogie karmy i obstaja ze kot czy pies musi je jesc bo inaczej zdechnie, itp.? Ja w sumie karmilam cztery lata kota samym whiskasem mokrynm i nic mu nie bylo.. |
|
2010-02-06, 18:43 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 994
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Ja kupuje swojemu Brit Care z jagnięciną i ryżem. Może spróbuję też Brit Care Salmon&Potato. Moi znajomi podają psom Orijen lub Acanę.
Mój po Brit Care ma błyszczącą sierść, małe kupki i 0 wiele mniej bączy także jestem zadowolona z tej karmy Aniolek_lovee moja znajoma ma też asta atopika i podaje jej Brita Care z jagnięciną. Czy próbowałaś może Acan bez zbożowych lub Bento Kronen? Zresztą, wszystko zależy od tego na co Twój pies jest uczulony. |
2010-02-06, 18:45 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 575
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Włos się jeży.
A robiłaś badania krwi, usg rtg, zeby miec pewnosc ze jest zdrowy, nie ma raka? Boze zdrowo wygląda nie znaczy, że jest zdrowy. To tak jakbys siebie sama karmila caly czas fast-foodami. Dobrze bys sie czula? Tak trudno zrozumieć ze koty to mięsożercy i dla nich karma w 80% zlozona ze zbóż jest bezwartosciowa? Czytając twoje posty, tutmirlajt ręce opadaja, po raz kolejny.
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
2010-02-06, 18:51 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
ja chyba jestem uzależniona od RC, bo moje koty tylko to chcą jeść wszelkie próby zmiany karmy kończą się niepowodzeniem a najgorzej poszło z mięsnymi Acaną i Orijenem... może to dlatego, że wychowały się na Babycat'cie
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl |
2010-02-06, 18:51 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 83
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Karmy firmy Trovet nie testowaliśmy(bylo TOTW,Brit,gotowane/surowe,eukanuba jakaś),Royal był pierwsza karma ktora nie uczuliła i przy niej zostałm,nie chciałam już psu fundować kolejnych atrakcji(świąd,gule itp.)i wizyt u Weta...
Poza tym na Royal'u pies nieźle sie ma,sierść błyszcząca,kupy takie jak powinny byc,energia rozpiera,no u Nas sie sprawdza. pozdrawiam Brit właśnie był ten lamb&rice po tym była masakra->pies prawie łysy i cały w gulach ;/ Ogólnie dzięki royal'owi i podawaniu co jakiś czas zastrzyków pies wygląda pieknie Edytowane przez aniolek_lovee Czas edycji: 2010-02-06 o 18:56 |
2010-02-06, 18:55 | #19 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Cytat:
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
|
2010-02-06, 18:57 | #20 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Cytat:
Moze i opadaja rece, ale ja mam prawo takie mysli miec. Nie mowie ze one sa poprawne, ale od tego jest forum zeby dyskutowac, zeby sie czegos dowiedzieć tak? No własnie.. wiec poruszam temat i wysluchuje innych opini, zeby sie przekonac ze tak nie jest jak pisze. Ale znam baaardzo duzo osob które koty maja i zywia je tanimi markami tescowymi, whiskasami, a koty wygladaja na zdrowe, sa pelne energii i zycia. Dlatego nachodza mnie takie mysli, czy aby nie przesadzamy. My, ludzie tez przeciez jemy duzo zlych rzeczy, a zyjemy. Taki student w duzym miescie, ktory je na miesci to zapiekanke, to kebaba, tez sie slabo odzywia a jednak zyje. Chcialabym zeby z mojego posta wywiazala sie dyskusja- czy oby nie przesadzamy? Czy oby nie przesadzamy z tymi karmami, ze w jednej jest 2% czegos tam to juz jest zla? To zaledwie 2%.. Czy tez tak dokladnie analizujecie swoje jedzenie domowe? Jecie w domu tunczyka z puszki? Analizujecie która firma produkuje najlepszego tunczyka? Bo w niektorych jest duzo rteci która jest rakotworcza.. Analizujecie jaki ketchup jecie, ile tam jest tego świnstwa, ile E na etykiecie? Zeby nie bylo ze ja chwale Whiskasy i podobne- to tylko i wylacznie moje mysli ktore mnie nachodza mnie. |
|
2010-02-06, 19:06 | #21 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Cytat:
a w przypadku zwierząt dbam podwójnie bo to ja odpowiadam za ich zdrowie i życie. ze swoim mogę zrobić co zechcę, mam wybór- one go nie mają- muszą jeść to, co im dam.
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
|
2010-02-06, 19:06 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 5 575
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Ale wiesz o co chodzi? o to ze pies czy kot sam sobie składu nie przeczyta, ze je to co mu dajesz, więc warto dawać mu jednak dobre jakościowo jedzenie.
Dziecki tez nie patrzysz co dajesz? jednak czlowiek ma tak, ze o innych się bardziej martwi niz o siebie. Ketchup to dodatek (ja akurat sklady czytam) Na codzien jesz mięso, ziemniaki czy makaron a tam nie ma co w skladzie analizować. sama sobie komponujesz posilek. psu czy kotu trzeba jednak go kupić, wiec warto poswiecic tą chwile i zastanowić się, czy to co kupujesz jest warte swojej ceny. Ja nie jestem az tak nawiedzona, suchą karmę kotu daje jednak dobrej jakosci, a nie wybitną bo mnie nie stać, ale mokrą staram mu się kupować taką w granicach 80% mięsa, bo wcale nie jest dużo droższa niż whiskas. Whiskas ma tylko 4% mięsa. kawałek mięsa ma 100% mięsa. wiec mozna sobie wyobrazic, czym jest pozostael 96% takiej saszetki. Gdyby mial 98% mięsa i 2% zbóż to mozna to zrozumiec, ba, bylaby to dobra karma. ale na odwrót - nie
__________________
nie bo tu nie ma nieba jest prześwit między wieżowcami a serce to nie serce to tylko kawał mięsa a życie jakie życie poprzerywana linia na dłoniach a bóg nie ma boga są tylko krzyże przy drogach Własną głupotę ludzie zwykli nazywać doświadczniem
|
2010-02-06, 19:22 | #23 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Cytat:
|
|
2010-02-06, 20:23 | #24 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 2 863
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Chappi/Pedigree mial zawsze w misce i jadl praktycznie to co my. Dostalam go jak bylam mloda, wiec nie zdawalam sobie sprawy albo i nawet nie wiedzialam co dokladnie powinien jesc, kierowalam sie tym co mowia rodzice, a oni sugerowali w/w. Nigdy niczego nie zauwazylam i teraz niczego nie zauwazaja moi rodzice (psiak musial zostac z nimi w kraju). Ma prawie 9 latek a dalej lata jak szczeniak.
Teraz jestem juz swiadoma ze to co jemy wplywa na zdrowie, wiec wole nie ryzykowac z obecnym pieskiem, przynajmniej narazie gdy jest tak mlody i sie rozwija W skrocie: psy sa miesozerne i najlepiej trawia tluszcze i bialka zwierzece dlatego dajemy im pokarmy z duza zawartoscia miesa. Edytowane przez Fureyka Czas edycji: 2010-02-06 o 20:32 |
2010-02-06, 20:56 | #25 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Cytat:
Edytowane przez sunshain Czas edycji: 2010-02-06 o 20:57 |
|
2010-02-06, 22:35 | #26 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 453
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Mnie się wydaje, że dopóki pies i kot jest niekastrowany to nawet te gorsze karmy jakoś przepchnie, ale potem to już trzeba bardzo uważać, i jak najmniej obciążające i najwartościowsze rzeczy dawać. Mój pies jest kastratem po schronisku i wetka , jak tylko mu przybędzie tu i ówdzie, zaraz grzmi (i slusznie) że będzie kłopot. Z kotami tak samo.
Z tym ze hillsa i Eukanuby nie dam, bo testują
__________________
Poszukujesz kota/psa? Nie zależy ci na rodowodzie? Nie kupuj w pseudohodowlach Zajrzyj TU i TU ----- Kotka Trufelka z białaczką, przygarnij.......... Edytowane przez iloneczka1 Czas edycji: 2010-02-06 o 22:37 |
2010-02-06, 22:44 | #27 | |
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
tutmirlajt Wiesz, po części zgadzam się z Tobą.
Mój 7 letni Majlo ( i 4,5 let. Melman ) jest żywiony różnym jedzeniem : różne firmy suchego pokarmu, mięso, warzywa itd. Wiadomo-raz bywało gorzej z finansami, teraz jest lepiej. Teraz kupuję psom suche karmy różnych firm: raz Chapi, raz Pedigree, Darling. Puszkowe jedzą tylko od czasu do czasu Pedigree. awio- Tak, ja robiłam mojemu psu badania w grudniu. I co ? Jest w 100 % zdrowy. Wet powiedział, że ma lepsze wyniki niż niejeden rasowy piesek, karmiony rarytasami Bo robiłam te badania też po to, bo czytając różne książki, fora itd. na temat karmienia psów, szajby idzie dostać... Nie tylko ważny jest skład karmy, ale także i to jak karmimy psa: raz dziennie dużo karmy, kilka razy dziennie po trochu, czy ma stały dostęp do jedzenia ( moje mają ) oraz jaki pies prowadzi tryb życia (aktywne psy potrzebują innych składników, niż te, które 20 godzin przeleżą na kanapie...). Moja sąsiadka ma 5 latniego Maxia w ogródku. Psiak dostaje zupy, gotowane mięso, kasze z mięsem- słuchajcie, ma takie bialutkie zęby ! Sylwetka idealna... Ja też bardzo głupieję w temacie żywienia zwierząt, i zawsze mnie zastanawiało, dlaczego moje koty wolały jeść karmę Tescową lub psią, niż Royala, Shebę i tych innych renomowanych firm? Robiłam takie testy: kupowałam kilka karm suchych i puszkowych, nakładałam kotom do misek ( pod wieczór, kiedy wstawały po drzemce) i podsuwałam pod pyszczek. I która karma wygrywała? Tesco. Przegrały nawet owoce morza... Podobnie jest z ludźmi: ślimaki we Francji to rarytas. W Polsce pełzają pod nogami, i jakoś rzadko kiedy ktoś wrzuca je do gara. U niektórych osób pomysł, aby zjeść ślimaka, wywołuje odruch wymiotny ( np. u mnie...). No i co z tego, że to jest bardzo dobre ponoć...? Gdyby ktoś mi zafundował obiad ze ślimaków, niechby kosztował tysiące zł., popukałabym się w czoło... ---------- Dopisano o 00:44 ---------- Poprzedni post napisano o 00:36 ---------- Cytat:
Tak samo jak karmy light dla zwierząt otyłych: gdyby właściciele robili regularnie badania ( wykluczające cukrzycę) i karmili psa/ kota w odpowiednich ilościach dostosowanych do trybu życia psa/ kota i zapewniali odpowiednią dawkę ruchu- nie trzeba by było karm light... Takie jest moje zdanie... Moje psy nie są kastratami, ale mają trochę ciałka. I co? Widzisz, nie tylko kastraty tyją
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki Edytowane przez Nimfa20 Czas edycji: 2010-02-06 o 22:37 |
|
2010-02-07, 08:02 | #28 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 2 179
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Cytat:
nawet niekastrowany kot może zachorowac na SUK a ma to raczej związek z mało aktywnym trybem zycia; brak dowodów naukowych, że kastracja wpływa na choroby układu moczowego a takie bzdury jak Twoja wetka niech się douczy (nóz się w kieszeni otwiera jak weci takie bzdury opowiadają - ja bym to zgłosiła do izby weterynaryjne szybko by sie wetka douczyła) nie ma czegoś takiego jak karmy dla kastratów mamy karmy bytowe i karmy dla zwierząt ze schorzeniami ---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ---------- Syndrom urologiczny kotów Wokół tej choroby narosło wiele mitów i przesądów. Powszechnie uważa się że jej przyczyną jest kastracja. Żadne badania naukowe tego nie potwierdzają a wręcz przeciwnie - przeczą. Prawdopodobnie ta opinia powstała dlatego iż obecnie większość domowych kotów jest kastrowana, a już na pewno kocurów. Te nie kastrowane są w większości wychodzące a więc czyha na nie wiele niebezpieczeństw - często giną z ich powodu, nie mając okazji zachorować na nic innego, lub zanim pojawią się pierwsze objawy które mogą być przeoczone ze względu na tylko czasowe przebywanie kota w domu. Obecnie uważa się że przyczyn powstawania tego zespołu u kotów jest w rzeczywistości bardzo wiele i to że akurat ten kot zachoruje a inny nie - jest często kwestią przypadku. Czasem wystarcza jedna przyczyna, czasem musi ich zaistnieć kilka. Czasem zaś niewiadomo do końca co jest przyczyną a co skutkiem. Naukowcy podają następujące potencjalne przyczyny: - infekcje pęcherza moczowego, szczególnie w młodym wieku; - wirusy - skłonności genetyczne; - ciągły dostęp kota do pożywienia (wkrótce po zjedzeniu pokarmu odczyn kociego moczu z kwaśnego przechodzi w mniej kwaśny lub obojętny. A właśnie w takim moczu najczęściej tworzą się kryształy struwitowe. Dlatego dorosły kot powinien dostawać pokarm tylko w wydzielonych porcjach - najlepiej dwa/trzy razy dziennie. Nie jest wskazane by miał do niego ciągły dostęp ; - zbyt mała ilość ruchu; - nadmiar magnezu w karmie, czasem zmniejszenie jego poziomu przyczynia się do ustąpienia choroby, ale tylko czasami; - zbyt mała ilość wypijanych płynów, w rezultacie czego mocz jest oddawany rzadziej i przez to nie następuje skuteczne wypłukiwanie maleńkich kryształków, dzięki temu mają czas na to by urosnąć, pozlepiać się w piasek Syndrom urologiczny kotów dotyczy najczęściej kocurów - u kotek spotyka się takie kłopoty bardzo rzadko, lub raczej - rzadko dają objawy i są zagrożeniem życia. Nie dlatego że w ich moczu nie powstają kryształki, bo powstają. Na korzyść kotek wpływa budowa ich cewki moczowej. Jest ona, w przeciwieństwie do tej u kocurów, takiej samej średnicy na całej długości, a poza tym - jest znacznie krótsza. Tak więc drobny piasek jest po prostu wypłukiwany z pęcherza na bieżąco, nie ma czasu się odkładać i tworzyć kamieni. U kocurów sytuacja wygląda znacznie gorzej - ich cewka moczowa jest długa oraz zwężająca się przy końcu. W rezultacie piasek może do niej wpaść, ale utyka i na dodatek - nie może się sam cofnąć gdyż ciśnienie zbierającego się w pęcherzu moczu mu to uniemożliwia. Następuje zatkanie cewki moczowej i jeśli kotu nie udzieli się fachowej pomocy - w ciągu 48 godzin może zginąć. Jeśli u naszego kota stwierdzono obecność piasku w moczu - musimy go bacznie obserwować gdyż zatkanie cewki moczowej może nastąpić w każdej chwili. Drobne kryształki są wypłukiwane, ale gdy trafi się jakiś troszkę większy - to nieszczęście gotowe. Również gdy drobne kryształki podrażniają ściany pęcherza razem z powstającym wtedy śluzem i złuszczonym naskórkiem mogą stworzyć groźny dla życia kota czop. Pierwszym objawem który powinien nas skłonić do wykonania badań moczu jest ból jaki towarzyszy jego oddawaniu. Często koty wtedy dosłownie krzyczą. Zaczynają również kojarzyć cierpienie z kuwetą i mogą zacząć oddawać mocz poza nią - w najdziwniejszych miejscach, szukając takiego w którym nie będzie bolało. Często w moczu można zauważyć ślady krwi. Zresztą - objawy są bardzo podobne jak przy zapaleniu pęcherza, który często współistnieje z syndromem urologicznym - tyle ze przy syndromie dochodzi do zatkania cewki moczowej.Dlatego zawsze przy takiej okazji należy wykonać badania moczu. Większość kryształków powstaje w moczu obojętnym lub zasadowym, ale należy to potwierdzić badaniem samego piasku. Bo istnieją również kryształki lubiące mocz kwaśny i aby właściwie leczyć - musimy mieć tą wiedzę. Gdy okaże się że tak jest faktycznie, kryształy są - to można nawet dosyć skutecznie przeciwdziałać powstawaniu kolejnych. Istnieją na rynku specjalistyczne karmy dla takich kotów - zwyczajowo i błędnie nazywane karmą dla kastratów. W rzeczywistości są to pokarmy dla kotów z syndromem urologicznym i nie należy tego mylić! Nie każdy kastrat ma SUK, nie każdy kot z syndromem wymaga zakwaszania moczu - czasem jest wręcz odwrotnie!!! Obecnie jest dostępny tak duży wybór tych karm iż naszemu koty nie grozi jedzenie tylko jednej. Istnieją również preparaty które umożliwiają podawanie kotu domowego jedzenia - po prostu trzeba je nim "doprawić". Jednak podkreślam - zdrowy kot, bez względu na to czy jest kastratem czy nie - nie powinien profilaktycznie dostawać takiej karmy. Bo to by przypominało podawanie szczupłemu kotu karmy odchudzającej - bo a nuż kiedyś mógłby być otyły.Znacznie lepiej jest np. raz do roku badać mocz kota i jeśli kryształy się pojawią - to w zależności od ich typu - zastosować odpowiednią dietę. Niestety, czasem dochodzi do zatkania cewki moczowej. Objawia się to tym że kot nie może, mimo napinania się, oddać moczu. Nawet mając małe doświadczenie, lekko uciskając koci brzuch można wyczuć wypełniony pęcherz. Kot robi się apatyczny, unika brania na ręce. Wtedy jedynym sposobem uratowania kocura jest przepchnięcie kamienia z powrotem do pęcherza, założenie cewnika i intensywne przepłukiwanie pęcherza, a jeśli nie jest to możliwe bo kamień utknął - pozostaje tylko zabieg operacyjny. Niestety, gdy już raz dojdzie do takiego zatkania - najprawdopodobniej wkrótce się to powtórzy - szczególnie jeśli kamień nie został usunięty. W takim wypadku stosuje się tzw. wyszycie cewki moczowej. Jest to zabieg mający na celu skrócenie i poszerzenie światła cewki moczowej. Zazwyczaj jest to zabieg bardzo skuteczny, ale niesie za sobą pewne ryzyko - iż kocur nie będzie potrafił do końca kontrolować powstrzymywania moczu. Jednak ryzyko takie jest małe - a wyszycie cewki często jest zabiegiem ratującym życie. Jednakże, jak zawsze, najważniejsza jest profilaktyka. Gdy mamy kocura - należy co jakiś czas wykonywać kontrolne badania jego moczu. U kotek również jest to wskazane, ale może być wykonywane troszkę rzadziej. Ze względu na dwoistość możliwości powstawania rodzaju kryształów - należy je zawsze dokładnie zidentyfikować. Jako że ich leczenie jest zupełnie odwrotne i zakwaszanie moczu może wywołać bardzo silne zaostrzenie objawów chorobowych - w przypadku powstawania kamieni szczawianowych. Czasem zdarza się zatkanie cewki moczowej nie przez kryształ ale przez czop złożony z białek, komórek nabłonka, krwinek, śluzu. Ten zagrażający życiu stan najczęściej powstaje w przebiegu infekcji pęcherza, kamicy i nowotworów.Podrażniona ściana pęcherza obficie się złuszcza, krwawi, a jeśli na dodatek kot ma skłonność do powstawania kryształów - to często dołączają się one do tego osadu tworząc właśnie czop który może skutecznie zatkać wyjście pęcherza moczowego. Bez względu na to czy cewkę zatkał kamień czy taki czop - jest to stan bardzo poważny i nawet gdy ma się tylko nikłe podejrzenia - należy kota pokazać lekarzowi. Przy zatkaniu pęcherza ciśnienie moczu powoduje uszkadzanie nerek, często nieodwracalne!Ponadto - ponieważ nie mogą one pracować prawidłowo - już po krótkim czasie w organizmie wzrasta bardzo poziom toksycznych substancji. W ostateczności może dojść do pęknięcia pęcherza moczowego. Dlatego jeśli zauważymy że kot: - zaczyna mieć problemy z oddawaniem moczu, okazuje ból podczas korzystania z kuwety, oddaje mocz małymi porcjami, szuka innych miejsc w których ponawia próby - w moczu zauważymy ślady krwi lub śluzu - mocz nabierze ciemnej barwy mocnej herbaty -kot zrobi się osowiały lub odwrotnie - niespokojny, straci apetyt, chęć do zabawy -będzie unikał brania na ręce i pieszczot po brzuchu, choć wcześniej je lubił -zauważymy że kot często wylizuje okolice narządów płciowych nie czekajmy. Poprośmy o pomoc lekarza. A najlepiej - regularnie badajmy koci mocz. Wcześnie podjęte leczenie zaoszczędzi zwierzęciu wielu cierpień a być może - nawet uratuje mu życie. |
|
2010-02-07, 09:57 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Cytat:
a dobrej jakości karma to podstawa, jeśli chcesz, żeby twój kot miał zdrową wątrobę, nerki, nie miał cukrzycy itp; generalnie - żeby był zdrowy. a śmieciowe karmy typu W. czy KK NAPRAWDĘ szkodzą. twoi znajomi, którzy karmili swoje koty takim jedzeniem pewnie nie sprawdzali im krwi/moczu, więc może nigdy nie dowiedzieli się, jaki naprawdę jest stan zdrowia ich kotów. ja staram się dobrze odżywiać, przed kupnem czytam składy produktów i unikam wielu niezdrowych, szkodliwych substancji, bo wiem, że zdrowie w dużej mierze zależy od dobrej diety. i tego samego chcę dla moich kotów. 'jesteśmy odpowiedzialni za to co oswoiliśmy' - ty też jesteś odpowiedzialna za swego kota; on - jak ktoś napisał parę postów wyżej - sam nie jest w stanie sam wybrać odpowiedniego jedzenia, więc to ty musisz zapewnić mu to odpowiednie. jeśli tobie odpowiada dieta oparta na fast food'ach to ok, twój wybór. ale swojego kota nie musisz przecież skazywać na takie jedzenie (bo KK czy W to takie kocie fast foody), prawda? i nie uważam, żebym przesadzała
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl |
|
2010-02-07, 10:50 | #30 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 1 381
|
Dot.: Royal Canin podnosi ceny..
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:11.