Jak powstrzymać się od wyciskania cz.2

[Agemia]

Już od paru dobrych dni prawie nic nie ruszam i jest o niebo lepiej! Mam nadzieję, że wytrwam.

[agiii]

ja oczywiscie musialam powyciskac poprostu tak mnie korcilo bo mialam mnoooostwo zaskornikow ibalam sie ze cos wyjdzie z nich no wiec oczyscilam ale teraz mam plamy czerwone

mam nadzieje ze acne derm mi pomoze i wogole bedzie lepiej z moja twarza na szczescie mam ferie wiec moge sie nią zając teaz;]

[2018070520180950]

Napisane przez agiii

ja oczywiscie musialam powyciskac poprostu tak mnie korcilo bo mialam mnoooostwo zaskornikow ibalam sie ze cos wyjdzie z nich no wiec oczyscilam ale teraz mam plamy czerwone

ehhh skad ja to znam... w lustro dzis patrzec nie moge

[agiii]

ale musialam to zrobic twarz byla juz ladna po acne dermie ale co z tego jak cała broda i przy nosie pełna czarnych kropek... musiałam

[In_ThE_ShAdOwS]

oo Bożeee mam ochote się poderznac:/
tamte rzeczy się juz zagoiły ale w ostrym swietle zobaczyłam mała grudke na policzku i zaczełam ja maltretowaccc...nic prawie z niej nie wyszło a teraz mam wielką grubą grudę wielkosci 5 zł (nie przesadzam)
jestem głuuuupia

[upgradeu]

Wierzę Nie raz tak robiłam.
Posmaruj może tribiotikiem, mnie ostatnio pomógł.

[Ziutusia]

Napisane przez upgradeu

Wierzę Nie raz tak robiłam.
Posmaruj może tribiotikiem, mnie ostatnio pomógł.

tribiotic to ja dostałam jak przebiłam sobie niedawno ucho i jakby zachicało się kolczykowi ropieć

[upgradeu]

Ja użyłam go ostatnio na rankę po masakrze na brodzie.
Szybko się zagoiło (w 1 dzień-nie przesadzam), niestety została blizna.

No ale grunt, że się już nie sączyło, bo nie miałam juz pomysłów na tuszowanie tego. Żaden korektor ani puder nie chciał "przylgnąć".
I wtedy przypomniało mi się, że ktoś tutaj pisał o Tribioticu.

[In_ThE_ShAdOwS]

tribiotic mi na takie rzeczy nie pomaga...niestety

nałozyłam altacet...:/ to niezbyt madre ale zeby opuchlizna zeszła...cały wieczor mi to zepsuło niedobrze mi jak na siebie patrze:/
jeszcze zaczełam maltretowac nos:/...

[upgradeu]

Już nic nie ruszaj
Wiem, że to trudne, ale dasz radę
Im mniej do gojenia tym lepiej
Trzymam kciuki

[In_ThE_ShAdOwS]

dziękuje
ale jest ciezko przed chwilą myslałam ze rozwale llustro....
jest wielkie spuchniete czerwone i sine...jakby guz....a to było cos czego nie widac ;( nie nawidze siebie za to...

[oolong]

moje rady
1. nie wyciskać - niestety
2. jak wyciskać, to:
a) tylko umytymi dłońmi
b) czarne syfki
c) jeśli z białym czubkiem, to najlepiej delikatnie nakłuć igiełką, a potem najpierw naciągnąć delikatnie skórę, a potem delikatnie wycisnąć
d) jeśli nie ma czubka, a jest ropny, to nie ruszać, bo jeszcze się nie "wykluł". Najlepiej posmarować czymś wysuszającym ze spirytusem (jeśli chcemy podsuszyć choć na chwilę) albo posmarować ichtiolem (jeśli chcemy by ropa szybciej się uformowała, np. gdy siedzimy w domu nie zależy nam na tym by to jak najprędzej podsuszyć pod makijaż)


Ja już jestem starsza od was, ale mam cerę tłustą i wciąż z niespodziankami. Najbardziej pomogła mi Diane 35 ( w przeszłości). A teraz najważniejsze jest odpowiednie nawilżenie skóry, bo gdy jest ona zbyt przesuszona, wtedy te skórki przytykają pory i to sprzyja zaskórnikom. Polecam Mat-B nawilżający na dzień, tonik La Roche Effaclar.
Generalnie najlepszą mam cerę, gdy dużo chodzę po świeżym powietrzu - np gdy wyjdę z domu rano i wrócę dopiero wieczorem; a gdy siedzę w domu i nakładam maseczkę za maseczką, wtedy jest zdecydowanie gorzej - robi się podrażniona, a to sprzyja pryszczom.
Pozdrawiam, Kasia

[agiii]

czy uzywa ktoras z was brevoxylu kremu?? moja mama powiedziala ze mi go chyba kupic ale chce was zapytac jak z dzialaniem...ze wysuszac moze wiem ale od tego sa kremy nawilzajace ale jak z efektami??

[Agemia]

Brevoxyl to właściwie to samo, co Benzacne. Używałam i jednego, i drugiego. No i w sumie polecam, ale nie stosuję tylko tego, więc trudno mi ocenić efekty.

[agiii]

benzacne nigdy nie stosowalam wiec nie wiem tylko ze wydawalo mi sie ze benzacne to jest taki przezroczysty żel punktowy na niespodzianki a brevoxyl to krem nie tylko punktowy tylko na obszar gdzie wystepuje tradzik. Myslicie ze moge sprobowac tego brevoxylu? czy szkoda kasy?

[shima]

o rany znowu mam poligon na twarzy i to z własnej głupoty myśle że może czas sobie jakiś konkretny cel postawić: od kilku lat nie wytrzymałam oprócz okresu przed studniówką siedmiu dni bez wyciskania, tak więc na poczatek niech bedzie to 7 dni prosze za mnie 3mać kciuki bo już nie moge patrzeć na to, co sobie robie z dobrą cerą

[_Emi_]

Napisane przez shima

o rany znowu mam poligon na twarzy i to z własnej głupoty myśle że może czas sobie jakiś konkretny cel postawić: od kilku lat nie wytrzymałam oprócz okresu przed studniówką siedmiu dni bez wyciskania, tak więc na poczatek niech bedzie to 7 dni prosze za mnie 3mać kciuki bo już nie moge patrzeć na to, co sobie robie z dobrą cerą

Dobrze cię rozumiem bo ja wytrzymałam góra parę dni. Ale wtedy moja cera kwitła... Krostki które się pojawiają tak naprawdę znikają bardzo szybko(przynamniej u mnie). Ja wyciskam głownie plecy.I wkurzam się sama na siebie bo gdybym to zostawiła w spokoju to następnego dnia już by tego nie było a tak.. blizna:/

[Agemia]

Aj, dzisiaj rano musiałam przekłuć i wycisnąć dwie ropne krostki, znowu na policzkach... Mam nadzieję, że nie będzie żadnych nowych.

[oliwka__]

A ja już nic w sumie nie pisze bo nie ma sensu i tak dusze i tak już było tak dobrze i co znowu to samo cała czerwona wogule okropieństwo pełno syfów zaskórników wągrów itp itd jak nie wyciskam to nawet ładnie jest ale po paru dniach to tyle tego mam że nie sposób nie wyciskać i tak w kółko chyba już zawsze będe mieć problemy z cera i wyglądać jak jakaś trędowata bo 15 w dzisiejszych czasach to chyba nie maja już problemów mi chyba ten czarnobyl zaszkodził bo już nie wiem

[agiii]

dziewczyny nie damy sie

wlasnie dostalam brevoxl, nalozylam i zobaczymy nic nie piecze, skora nie jest czerwona, a krem ma fajna konsystencje jakby musu i nawet znoscie pachnie zaczynam przygode z brevoxylem

jakie maseczki nawilzajace polecacie?

[Laity]

Napisane przez agiii

jakie maseczki nawilzajace polecacie?

Ja kupiłam ostatnio maseczkę Lirene AQUA - w saszetce - głęboko nawilżająca i kojąca. Na razie nałożyłam ją tylko raz, ale jestem bardzo zadowolona - lekka żelowa konsystencja (więc nie ma ryzyka zapchania), cena ok. 4zł, więc warto spróbować bez obaw o pieniążki

[agiii]

oooo to super przy okazji sprawdze

ostatnio zastanawialam sie nad tą underTwenty ale nie wiem...jakos nie lubie tej serii...wiec nie wiem co z maseczką

[Nadey]

Nałóg to nałóg - trzeba go zwalczyć xD
A co robić, jak już nas "wysypie" ? Od razu do dermatologa?
Możecie polecić jakieś skuteczne sposoby na zwalczenie "niedoskonałości" ?

[Laity]

Czas najwyższy, żeby się do Was przyłączyć. Do tej pory właściwie podglądałam wątek, ale teraz czuję, że sama nie dam rady bez wsparcia. Starałam się jak mogłam, ale popłynęłam...

Wczorajszy wieczór to już było apogeum chyba - ruszyłam wszystko co tylko było. Dziś cera cała podrażniona, czerwona, miejscami napuchnięta. Koszmar po prostu.

Szczęście w nieszczęściu mam teraz przerwę międzysemestralną, więc nie muszę chodzić na zajęcia i się zbytnio pokazywać ludziom. Daję sobie 7 dni, żeby z tego jakoś wyjść - przede wszystkim nie ruszać niczego i uspokoić cerę. Ciekawe, czy dam radę...

[AgiGagi]

jejku skąd ja to znam...wczoraj takie małe niepozorne krostki tknęłam a dziś....lepiej żebym się nie zbliżała do lustra bo oszaleje.Już nie wiem co mam z tymi krostkami i przebarwieniami robić chyba się wybiorę do dermatologa bo kremy nie pomagają a jesli pomagają to tylko chwilowo.ehh...chyba czas skończyć z wyciskaniem

[agiii]

ja od wczoraj nic nie ruszylam od czasu gdy uzylam brevoxyl nic ciesze sie
trzymajcie sieee

[Exly]

Cześć dziewczynki !
Z cerą nie mam tak wielkim problem jeśli chodzi o wypryski, ale zaskórniki (te czarne punkciki na policzkach, nosie, brodzie) to u mnie problem.
Jeśli chodzi o wypryski:
No więc ja też borykam się z problemem wyciskania. Jak wycisnę jedną niespodziankę, to robi się kolejnych 5. I całość wygląda naprawdę nieładnie. Kiedyś wyciskałam na plecach i miałam tam istną masakrę.
Ale powiedziałam sobie STOP i dzisiaj mam ładne plecki, zagojone, ew. jakiś jeden delikwent się znajdzie, ale jest super!
Gorzej z twarzą, bo jej pod bluzką nie ukryję, więc jest to nie lada problem, jeśli mam gdzieś wyjść. Dlatego też wyciskam. I robię sobie kolejne syfy, rany itp. Ale mam już tego dość. Może się zmobilizuję i przestanę, ale jest naprawdę ciężko. Cera poprawia mi się w wakacje, gdy wyjeżdżam do kuzynki. Tam nie wyciskam i stan cery się poprawia i to bardzo! Mam nadzieję, że nałóg wyciskania zniknie raz na zawsze z mojego życia!

Dziewczynki, życzę wytrwałości!

[Ziutusia]

Napisane przez agiii

dziewczyny nie damy sie

wlasnie dostalam brevoxl, nalozylam i zobaczymy nic nie piecze, skora nie jest czerwona, a krem ma fajna konsystencje jakby musu i nawet znoscie pachnie zaczynam przygode z brevoxylem

jakie maseczki nawilzajace polecacie?

ja ten brevoxyl używałam i szczerze mówiąc dla mnie taki jakiś dziwny, ale pomagał na już wysuszone gule... Ale nie jest niesamowicie jaką rewelacją, choć może Tobie pomóc czego życzę

[AaniaA]

Napisane przez oliwka__

A ja już nic w sumie nie pisze bo nie ma sensu i tak dusze i tak już było tak dobrze i co znowu to samo cała czerwona wogule okropieństwo pełno syfów zaskórników wągrów itp itd jak nie wyciskam to nawet ładnie jest ale po paru dniach to tyle tego mam że nie sposób nie wyciskać i tak w kółko chyba już zawsze będe mieć problemy z cera i wyglądać jak jakaś trędowata bo 15 w dzisiejszych czasach to chyba nie maja już problemów mi chyba ten czarnobyl zaszkodził bo już nie wiem

podpisuje sie dwoma rekami pod tymi slowami .

[shima]

na twarzy jedna wielka tragedia ...
mam nadzieję, że jak się jutro obudzę będzie lepiej uhh