Inglot

[smileofangel]

hej dziewczyny spiesze doniesc o nowych promocjach (nie wiem czy ktos mnie uprzedzil bo nie czytalam jeszcze postow wstecz ) przynajmniej o promocjach ktore stanely dzis na mojej drodze przy wyspie Inglota w CH Madison w Gdańsku otoz... rozne paletki (wiem ta promocja nie jest nowa) po 30zł wiekszosc w brazach i fioletach, cienie sypkie amc z 26 na 13zł, jakies blyszczyki yyy 'sople' za 9zł i amc te mieniace sie za 8zł (ale zostal tylko pomaranczowy :/) poza tym ja kupilam cielista pomadke z tej malej kolekcji cielistych za 10zł zamiast 20zł no i baze pod cienie za 19zł zamiast 29zł (promocja przy zakupie 1 produktu baza za 19)... promocji roznych bylo calkiem sporo reszty nie pamietam...

[Copykat]

Napisane przez agatala

Wiesz, co czasem co salon to inna polityka moim zdaniem...
Ja dokupowałam po 10zł i okrągłe i kwadratowe. Mimo, że na wątku czytałam że kwadraty powinny byc za 15zł...

Ceny powinny byc wszędzie te same, może po prostu sprzedawca się pomylił

[xxxgosia19]

ja miałam podkład INGLOTA 027 I POWIEM SZCZERZE ZE MAM MIESZANIE UCZUCIA.......JAK BYŁ ŚWIEZY BYŁ FAJOWY......natomiast po kilku uzyciach jego jakość znacznie sie pogorszyła.....lakiery maja fajne i kredki do oczu, do tuszów nie jestem przekonana i nigdy nie kupowałam........no i róze maja dobre......pozdro

[sabbatha]

ja kupiulam na nocy wyprzedazy dwa sypance w promocji ((swoja droga zenujace promocje mial inglot, kilkanascie doslownie sztuk pojedynczych kosmetykow) i jeden w normalnej cenie.

po promocji zolty 29 i malinowy 48, a bez promocji jasnozielony 43. I tak jestem chora na metlaiczny niebieski. I tak średnio lubię te cienie, ale jakoś nie mogłam się powstrzymać

[smileofangel]

wiem o czym mowisz z ta choroba... za mna chodzi ciagle liner w zelu ale boje sie ze nie bede go umiala obsluzyc ale co gorsza boje sie ze wydam pieniazki i szybko mi zastygnie... od kiedy jestem po odwyku kosmetycznym wyjatkowo ciezko kupuje mi sie kosmetyki i mam wyzuty sumienia :| ale chyba jednak zaszaleje... chce czarny... wyczytalam ze jedne kolory sa przyjemne inne szybko zasychaja... jak sie ma do tego czarny?

[Ishikawa]

Napisane przez sabbatha

ja kupiulam na nocy wyprzedazy dwa sypance w promocji ((swoja droga zenujace promocje mial inglot, kilkanascie doslownie sztuk pojedynczych kosmetykow) i jeden w normalnej cenie.

po promocji zolty 29 i malinowy 48, a bez promocji jasnozielony 43. I tak jestem chora na metlaiczny niebieski. I tak średnio lubię te cienie, ale jakoś nie mogłam się powstrzymać

Sabbatha, w jakim sensie je srednio lubisz ? Pytam, bo widzialam piekny odcien jakby miedzi? czerwieni? Ktory opalizowal na niebiesko ale narazie nnie mam kasy na takie cuda:P

[Lukrecja_Borgia]

Napisane przez smileofangel

wiem o czym mowisz z ta choroba... za mna chodzi ciagle liner w zelu ale boje sie ze nie bede go umiala obsluzyc ale co gorsza boje sie ze wydam pieniazki i szybko mi zastygnie... od kiedy jestem po odwyku kosmetycznym wyjatkowo ciezko kupuje mi sie kosmetyki i mam wyzuty sumienia :| ale chyba jednak zaszaleje... chce czarny... wyczytalam ze jedne kolory sa przyjemne inne szybko zasychaja... jak sie ma do tego czarny?

Mam czarny i przymierzam się do zakupu atramentowego, piękny jest Liner jest baardzo wydajny, mam go już parę miesięcy i wygląda na to, że prędzej się przeterminuje, niż skończy. Czerń jest bardzo głęboka, trwałość bez zarzutu( przetrwał kilkunastogodzinną jazdę po Egipcie bez odrobiny rozmazania!). Zawsze dokładnie zakręcam słoiczek i nie ma problemu z zasychaniem.
Mógłby być trochę tańszy , ale biorąc pod uwagę trwałość i wydajność nie jest to zaporowa cena (w każdym razie w przypadku czerni, która jest klasyczna i do każdego makijażu pasuje... ale już jeśli chodzi o ten atramentowy, to trochę szkoda mi wydać te 30 zł na sporadyczne użycie . Myślę jednak, że zakup tego koloru mnie nie ominie...)

[sabbatha]

średnio lubię bo wcale nie dają super efektu (porównując do MAC a nawet do Vollare czy Bell) - do tego trwałość nie poraża no i np. ciemna zieleń traci kolor na rzecz czarnego...

sabbatha


2009-01-03
w sumie to dość słabe
Nie jestem zadowolona z tych cieni. Mam doświadczenie z sypkimi cieniami, mam rozmaitych firm (vollare, bell, mac, coastal scents, apc, rhea) i jako jedyne się tak mocno osypują. Trwałość na art deco mizerna, jako jedyne sypkie się wałkują i dość szybko znikają. Gama kolorów w sumie średnia, zestawienia niektóre ładne ale szału nie ma. Najgorsza jest ta trwałość i to, że kolory często przy nakładaniu tracą barwę (najciemniejsza zieleń np pozostawia tylko ciemnoszarą, prawie czarną poświatę).

Używam tego produktu od: roku
Ilość zużytych opakowań: męczę i rozdaję jedno


to moja recenzja sprzed roku, w sumie niewiele się zmieni moja opinia. Jakoś tak im uległam. Niestety niebieski jest idealny jak chcę, ale z drugiej strony znajdę w innej firmie pewnie taki.

Swoją drogą ja ogólnie nie jestem fanką inglota, niby mam te cienie ale teraz relacja ceny do ich jakości jest średnia, kolor inglot ma imho takie sobie. Jak kolor jest fajny, to formuła inna niż bym chciała. Sypkie takie sobie, duraline niby udane ale bardziej do kresek niż do nakładania cieni na całą powiekę, baza średnia, korektor w tubce średni, róż miałam jeden też taki sobie. Pędzelek mam jeden i też średni.

Ot średniak No przyznać trzeba na obronę firmy, że w takiej cenie ciężko znaleźć tyle odcieni i tyle produktów.

Swoją drogą kto te Panie w inglocie okłamał, że pędzel duo fibre to do pudru i bronzera a broń boże do podkładu? Dlaczego niby nie?

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Dziewczęta, a jakiś brązer Inglota możecie mi polecić?
(nie pamiętam,czy mają w ofercie, matttttt mnie interesuje,bez drobinek)

[Ishikawa]

We wczorajszych wysokich obcasach jest wywiad z p. Inglotem. Mozna go tez chyba przeczytac na stronce internetowej gazety .

Sabbatha, dzięki za recenzje

[smileofangel]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;16675647]Dziewczęta, a jakiś brązer Inglota możecie mi polecić?
(nie pamiętam,czy mają w ofercie, matttttt mnie interesuje,bez drobinek)[/QUOTE]
przepraszam za OT ale... :

Essence ma taki z serii SunClube w 'nowej szafie' jest boski w 2 odcieniach dla blondynek i dla brunetek, jest gigantyczny a przede wszystkim matowy serdecznie polecam


bylam dzis w saloniku Inglota bylam zdecydowana na liner i nie bylo czarnego (( mooooze we wtorek bedzie zawiodlam sie poza tym Panie jakos malo pomocne dzis byly... mam nadzieje ze jeszcze go kupie - poza tym w KWC jest zla cena - jest 34zł a powinno być 31zł

[kasienka.b]

Napisane przez smileofangel

wiem o czym mowisz z ta choroba... za mna chodzi ciagle liner w zelu ale boje sie ze nie bede go umiala obsluzyc ale co gorsza boje sie ze wydam pieniazki i szybko mi zastygnie... od kiedy jestem po odwyku kosmetycznym wyjatkowo ciezko kupuje mi sie kosmetyki i mam wyzuty sumienia :| ale chyba jednak zaszaleje... chce czarny... wyczytalam ze jedne kolory sa przyjemne inne szybko zasychaja... jak sie ma do tego czarny?

Mam czarny od ponad roku i nic się z nim nie dzieje. Kreski najłatwiej maluje mi się płaskim pędzelkiem - 2 minutki i kreski gotowe

A liner polecam, sama mam w planach zakup innych kolorów

[Funiak]

jak to jest z tymi Inglotowymi podkladami? opinie wsrod moich znajomych sa bardzo podzielone, wiec zwracam sie z tym pytaniem do Was moje drogie wizazanki :P czy one rzeczywiscie wysuszaja skore na buzi? zalezaloby mi na lekkim, matujacym i nie wymagajacym poprawek co chwile

co do innych kosmetykow Inglota uwielbiam doslownie ich balsamy do ust! od kad 3 lata temu kupilam sobie przed sylwestrem jako "gratisik" do ceni... uwielbiam, uwielbiam i jeszcze raz uwielbiam, najlepszy balsam jaki kiedykolwiek mialam.

[ewwwa]

Witam

Dziewczyny wiecie może który pedzelek bedzie odpowiedni do rozcierania (blendowania, cieniowania) cieni na powiece?

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez smileofangel

przepraszam za OT ale... :

Essence ma taki z serii SunClube w 'nowej szafie' jest boski w 2 odcieniach dla blondynek i dla brunetek, jest gigantyczny a przede wszystkim matowy serdecznie polecam

Dziękuję kochana za sugestię! Na pewno sprawdzę A o co chodzi z ta 'nową szafą'? Graficzna, tak?

[elizka1987]

Napisane przez Ishikawa

We wczorajszych wysokich obcasach jest wywiad z p. Inglotem. Mozna go tez chyba przeczytac na stronce internetowej gazety .

Sabbatha, dzięki za recenzje

A mogłabyś wkleić link do tego wywiadu? Niestety nie mogę go znaleźć...

[Ishikawa]

Napisane przez elizka1987

A mogłabyś wkleić
link do tego wywiadu? Niestety nie mogę go znaleźć...

w WS jest napisane, ze wszystkie wywiady mozna tam wlasnie przeczytac Ale chyba za kilka dni, bo to jeszcze "świeżynka". bSorry, myslalam, ze juz bedzie tam dostepne.

Aaa,jednak mozna przeczytac Jak sie zarejestrujesz na tej stronce, to przez 3 dni mozesz za darmo czytac rozne gazety. Artykul jest tutaj :
http://gazetawyborcza.newspaperdirec...er/viewer.aspx

[smileofangel]

[1=71f1a49ccdda6499050838d 6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff 1a659f;16690524]Dziękuję kochana za sugestię! Na pewno sprawdzę A o co chodzi z ta 'nową szafą'? Graficzna, tak?[/QUOTE]
napisalam nowa szafa a nie szata :P hihihi w niektorych Naturach sa juz po 2 szafy essence i w tej nowej jest na stale seria sun club z reszta zajrzyj w watek Essence pozdrawiam

[71f1a49ccdda6499050838d6b2ef76d32f6aae36_5f5aaff1a659f]

Napisane przez smileofangel

napisalam nowa szafa a nie szata :P hihihi w niektorych Naturach sa juz po 2 szafy essence i w tej nowej jest na stale seria sun club z reszta zajrzyj w watek Essence pozdrawiam

Ja też napisałam 'szafa' Ale z wątku o Essence doczytałam o co chodzi Dzięki wielkie jesczze raz
Przepraszam za OT

[ewelina*]

Hej dziewczyny
Czy mogłybyście napisać coś o sypkim pudrze z Inglota? Co o nim sądzicie jakie daje efekt, cały czas szukam odpowiedniej firmy i nie mogę się zdecydować Może powinnam jednak postawić na coś droższego sama już nie wiem.
Najgorsze jest to że droższe nie zawsze jest lepsze.

[elizka1987]

Napisane przez ewelina*

Hej dziewczyny
Czy mogłybyście napisać coś o sypkim pudrze z Inglota? Co o nim sądzicie jakie daje efekt, cały czas szukam odpowiedniej firmy i nie mogę się zdecydować Może powinnam jednak postawić na coś droższego sama już nie wiem.
Najgorsze jest to że droższe nie zawsze jest lepsze.

Podłączam się do pytania bo też się zastanawiam nad zakupem tego pudru sypkiego.

[Ishikawa]

Napisane przez ewelina*

Hej dziewczyny
Czy mogłybyście napisać coś o sypkim pudrze z Inglota? Co o nim sądzicie jakie daje efekt, cały czas szukam odpowiedniej firmy i nie mogę się zdecydować Może powinnam jednak postawić na coś droższego sama już nie wiem.
Najgorsze jest to że droższe nie zawsze jest lepsze.

Napisane przez elizka1987

Podłączam się do pytania bo też się zastanawiam nad zakupem tego pudru sypkiego.

Z watku swatchowego wynika, ze Kaledonia ma jkais sypki puder
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...3&postcount=38

[Mloda]

Napisane przez ewelina*

Hej dziewczyny
Czy mogłybyście napisać coś o sypkim pudrze z Inglota? Co o nim sądzicie jakie daje efekt, cały czas szukam odpowiedniej firmy i nie mogę się zdecydować Może powinnam jednak postawić na coś droższego sama już nie wiem.
Najgorsze jest to że droższe nie zawsze jest lepsze.

Napisane przez elizka1987

Podłączam się do pytania bo też się zastanawiam nad zakupem tego pudru sypkiego.

Mam sypki puder z Inglota i jestem z niego bardzo zadowolona. Jest baaaaardzo wydajny, mam go juz.... no jakis dłuzszy czas a dalej konca nie widac . Przy takiej wydajnosci produkt jest tani.
Jest transparentny, ale mimo wszystko ma dosc duzy wybor kolorow, wiec nie ma szans na wybranie niewłasciwego odcienia. Ladnie matowi twarz, generalnie to dobry produkt, jak mi sie skoczy to na pewno kupie kolejne opakowanie

[tymczak]

Napisane przez ewelina*

Hej dziewczyny
Czy mogłybyście napisać coś o sypkim pudrze z Inglota? Co o nim sądzicie jakie daje efekt, cały czas szukam odpowiedniej firmy i nie mogę się zdecydować Może powinnam jednak postawić na coś droższego sama już nie wiem.
Najgorsze jest to że droższe nie zawsze jest lepsze.

Zdecydowanie popieram moją poprzedniczkę, za namową której sama kupiłam ten puder na początku października. Jest naprawdę wydajny, a przy mojej tłustej cerze matowi na prawdę na dłuugo

Mam jeszcze do was pytanie: czy orientujecie się może ile kosztuje klej do sztucznych rzęs Inglota? Ewentualnie, czy Inglot ma w swojej ofercie sztuczne rzęsy podchodzące pod naturalne?

[Copykat]

Napisane przez tymczak

Zdecydowanie popieram moją poprzedniczkę, za namową której sama kupiłam ten puder na początku października. Jest naprawdę wydajny, a przy mojej tłustej cerze matowi na prawdę na dłuugo

Mam jeszcze do was pytanie: czy orientujecie się może ile kosztuje klej do sztucznych rzęs Inglota? Ewentualnie, czy Inglot ma w swojej ofercie sztuczne rzęsy podchodzące pod naturalne?

kosztuje 3zl

[025dd70b38ae5ec63576996b909aa97df2915b11_5f1f5c7240092]

Czy w Inglocie znajdę pastelowy lakier w kolorze pistacjowym / miętowym?

[Annabelle]

Napisane przez Copykat

kosztuje 3zl

A kępki też mają?

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

[1=025dd70b38ae5ec63576996 b909aa97df2915b11_5f1f5c7 240092;16733852]Czy w Inglocie znajdę pastelowy lakier w kolorze pistacjowym / miętowym?[/QUOTE]
Mają, mają Numer 321 oraz 322.

[Copykat]

Napisane przez Annabelle

A kępki też mają?

---------- Dopisano o 18:22 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------


Mają, mają Numer 321 oraz 322.

Tak, po 25zl

Jeszcze może być 318 albo 319, nie pamietam który. Z tym że wszystkie są perłowe.

[Madelie]

A czy Inglot ma w swojej ofercie zalotki? Jeśli tak, to w jakiej cenie?

[Copykat]

Napisane przez Madelie

A czy Inglot ma w swojej ofercie zalotki? Jeśli tak, to w jakiej cenie?

Tak, taka klasyczna (znaczy się z uchwytem jak nożyczki) metalowa za 19zl i mała plastikowa za chyba 9zł. Podobno jest jeszcze jakaś profesjonalna, ale nigdy jej na oczy nie widziałam.