2009-03-24, 14:42 | #871 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 52
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
kurcze ja już u tylu stylistek byłam i nie umie trafić na żadną u której zatrzymałabym się na stałe a czy to że noszę długie paznokcie może mieć na to wpływ? (obecnie moje paznokcie mają 2 cm całkowitej długości)
A i jeszcze jedno - co ile można obcinać swojego paznokcia i kleić nowego tipsa, żeby były takie "świeższe"? |
2009-03-24, 20:45 | #872 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 281
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Cytat:
NIE. To nie ejst normalne Zmień stylistkę. |
|
2009-03-25, 11:12 | #873 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 334
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
jeśli coś tam piłujesz , grzebiesz , dłubiesz i kombinujesz - to moga się zapowietrzać ...
|
2009-03-25, 11:19 | #874 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 281
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Cytat:
Nawet skórek nie powinnaś ruszać. |
|
2009-03-25, 11:38 | #875 |
Raczkowanie
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
jeżeli naturalna płytka(tj. łozysko) jest krótka a robisz bardzo długie pazurki, to może na tym naturalny pazurek ucierpieć. ale nie mogą się one zapowietrzac. z jakiego miasta jestes? coś Ci znajdziemy
__________________
|
2009-03-25, 11:50 | #876 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 52
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Powietrze mi podchodzi mimo iż nic nie ruszam - ze skórkami nigdy nie miałam problemów więc też nic przy nich nie ruszam. Po prostu pewnego dnia (zwykle 3-4 dni po korekcie) zauważam że jest powietrze :/ i dopiero wtedy jak jest duże to podpiłowuje. A jeśli chodzi o mój paznokieć to wg mnie nie należy do małych, ma trochę ponad 1 cm
A jestem z Chorzowa |
2009-03-25, 13:04 | #877 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 319
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Dzisiaj byla u mnie dziewczyna ktorej paznokcie wszystkie co do jednego byly zapowietrzone. Po krotkiej rozmowie wyszlo ze paznokcie po zrobieniu nie zostaly opilowane (przy skorkach, boczki) zalane zlem nablyszczajacym po skorkach oraz zel bialy byl kladzony bezposrednio na plytke (nie wiem moze i sa takie białe zele ktore bez bazy mozna klasc na plytke ale ja o nich nie slyszalam - bo albo biale sa budujace pod baze albo o konsystencji smietany i wtedy albo bezposrednio na tips albo szkielecik z zelu).
Wiec jezeli twoje paznokcie zostaly zrobione jak tej mojej bidulce to nie dziwne ze sie zapowietrzaja. |
2009-03-25, 13:19 | #878 | ||
Raczkowanie
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Cytat:
Cytat:
Nie sądzę jednak, żeby przyczyną liftowania masy było nieopracowanie paznokcia- ja bym szukała "kuku" w przygotowaniu naturalka |
||
2009-03-25, 13:39 | #879 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 52
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
apropo tych tabletek to też nie jestem pewna czy to ich wina, bo od samego początku jak robię paznokcie to brałam tabletki a tak jak pisałam wyżej zależnie od stylistek powietrze podchodziło lub nie.. :/
|
2009-03-25, 13:44 | #880 |
Raczkowanie
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Zależnie od stylistek i/lub żelu, którym pracowały jeden może być ok, drugi niekoniecznie nie zmienia to jednak faktu, że tabletki mogą- nie muszą- mieć wpływu na liftowanie masy. Nie pokusiłabym się jednak o stwierdzenie, że "tabletki nic do rzeczy nie mają"... bo mają
|
2009-03-25, 14:00 | #881 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 52
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
spróbuje znaleźć kogoś innego. Mam nadzieje że trafię w końcu dobrze bo ostatnio ciągle zmieniam stylistki a nie za bardzo tu lubię
PS. Moja znajoma też była u tej samej stylistki i też jej powietrze podeszło po kilku dniach :/ |
2009-03-25, 14:04 | #882 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 319
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Cytat:
Probowalam roznych metod i ta jedna wydaje mi sie sluszna. Kiedys na ktoryms kursie uslyszalam od instruktorki: "ze samo polozenie masy to dopiero polowa sukcesu druga polowa to odpowiednie opracowanie paznokietkow po utwardzeniu masy a wiec drogie dziewczynki pilniki w lapke i pilujemy" |
|
2009-03-25, 16:35 | #883 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Cytat:
|
|
2009-03-25, 21:45 | #884 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
Pozdrowionka! Albertyna Edytowane przez Albertyna Czas edycji: 2009-03-25 o 21:46 |
|||
2009-03-25, 22:41 | #885 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 68
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Moim zdaniem czasem zapowietrzenia są niezależne od stylistki. Zdarza się po prostu że dany żel komuś nie pasuje. Ja sobie robię na SF i nic złego się nie dzieje. Mam znajomą, która też robiła SF 2 razy u sprawdzonej stylistki i się momentalnie zapowietrzyły za każdym razem. Trzeci raz babka jej zrobiła na Reni Nail i trzymały się bez zarzutu. W jej przypadku na pewno to nei była wina błędów technicznych, bo laska na prawdę wie co robi. Sama byłam u niej kiedyś, dużo moich koleżanek chodzi i nikt nie miał reklamacji. Widocznie po prostu ta firma nie pasowała do jej płytki.
A co do Ciebie Niuniusienko to skoro koleżanka tez miała zapowietrzenia to faktycznie zmień stylistkę ---------- Dopisano o 23:41 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ---------- Dodam jeszcze tylko, że mi osobiście pojawiają się zapowietrzenia jak robię pazurki w trakcie lub w okolicach miesiączki. Na kursie instruktorka też wspominała, że wtedy nie powinno się robić pazurków |
2009-03-26, 11:30 | #886 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
To Twoje zdanie- moja Instruktorka twierdzi, że tabletki mogą mieć wpływ na trzymanie się masy- tak wychodzi z jej praktyki. Z mojej z resztą też
Cytat:
Nie pracuje w ten sposób- to nie jest żadna metoda, a z resztą...... A w ogóle to jakąś ironią mi tu powiało Edytowane przez Weronika1010 Czas edycji: 2009-03-26 o 11:32 |
|
2009-03-26, 11:51 | #887 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Tabletki nie maja nic to tipsów.
Jeżeli ci sie zel zapowietrza jest to wina stylistki, coś źle musi robić. Zmień na inną
__________________
Tattoomaniaczka Początkowa Włosomaniaczka Akcja : Zapuszczanie włosów trwa |
2009-03-26, 18:24 | #888 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 216
|
Dot.: Odpryskujacy żel - czyli moj odwieczny problem !
Wiem, że wątek już stary, ale!
Teraz sama zmagam się z problemem, który miała EveMW. Już kilka dni po zrobieniu pazurów na niektórch pojawiają się zapowietrzenia w okolicach skórek. Potem te małe zapowietrzonka rosną, rosną i w końcu bywa, że np. po 2 tygodniach pojedynczy pazur odpada w całości od płytki. Ciekwe jest to, że niektóre klientki przychodzą na odnowę nawet po 7 tyg. (!!) i pazury nie sa zapowietrzone, a niektóre z kolei juz po 2-3 tyg. mają powietrze pod żelem. Pracuję na dobrych żelach (ESN), nie zalewam skórek (zostawiam odstęp ok. 1 mm), dokładnie usuwam skórki i błonki (kiedyś używałam removera - i były zapowietrzenia, teraz nie używam - i też są) , usuwam pyłki po matowieniu, używam odtłuszczacza... Generalnie robię wszystko w sumie tak jak Eve - no i się chciałam zapytać, czy EveMW w końcu odkryła co było przyczyną jej problemu?? Czy znalazła rozwiązanie? Bo ja już nie wiem co robię nie tak :-( |
2009-03-26, 18:57 | #889 |
Zadomowienie
|
Dot.: Odpryskujacy żel - czyli moj odwieczny problem !
Zakładam, że to zdjęcie które Eve przedstawiła - pokazuje zrobiony przez nią paznokieć. Jesli tak jest to wg mnie ewidentnie przyczyna jest jedna: zdecydowanie za cieniutko żelu przy skórkach i zbyt mocno spiłowana masa w trakcie ostatecznego nadawania kształtu (zbyt mocno wypiłowana masa żelowa rozchwieje się jak ząb mleczny i po kilku dniach odpada). Jeśli Eve ma ochote powinna zrobic doświadczenie: np. na swojej ręce lewej niech wszystko zrobi tak jak zwykle, tylko niech nałozy nieco więcej zelu przy okolicy macierzy i niech całkowicie żelu nie piłuje (czyli nie nadaje ostatecznego kształtu). Mozna tak zrobic np. 2 pazurki a resztę czyli 3 pazurki tak jak robi zawsze (ale wszystkie pazurki u JEDNEJ i tej samej reki) i przez kilka dni obserwować co sie dzieje. jak te 2 nie będą liftowac a te 3 zrobione tradycyjnie zaczną liftować: mamy odpowiedź.
|
2009-03-26, 19:28 | #890 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 216
|
Dot.: Odpryskujacy żel - czyli moj odwieczny problem !
Dobra Rado, ćwicząc na sobie poszłam już raz za Twoją dobrą radą i nie opracowywałam pazurków. Tzn. owszem, opracowywałam, wyrównywałam, ale dopiero na drugi dzień po zrobieniu pazurów. I tak jak zawsze miałam na kilku jakieś niewielkie zapowietrzonka - tak tym razem nic. NIC! A właśnie mijają jakieś 2 tyg. odkąd noszę ten set.
Ale biorę poprawkę na to, że na moich paznokciach zawsze wszystko było ok, nawet jak robiłam jeszcze plaskacze, które innym dziewczynom łamały się po tygodniu - mi się trzymały jak głupie! Więc nie jestem wiarygodnym przykładem. A babeczka, której też starałam się dużo nie piłować - ma piękne zapowietrzenia. Co ciekawe - tylko na 2-3 paznokciach. Reszta trzyma się dobrze i albo zapowietrzeń nie ma wcale, albo są bardzo niewielkie. |
2009-03-26, 22:08 | #891 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Oki, z MOJEJ 7 letniej praktyki (w tym 3 letniej jako instruktorki) wynkia, że pigułki antykoncepcyjne nie mają wpływu na trzymanie sie masy, Pomijam tu POJEDYNCZE wypadki, które się czasem zdarzają. Wyjątki będa się zdarzały ZAWSZE, gdyz nie ma dwóch identycznych ludzi i każda klientke trzeba traktowac indywidualnie
Tez kiedys zwalałam wine na wszystko dookoła na pigułki anty, na okres, na potliwe dłonie itp... Z czasem, gdy doszłam do wprawy okazało sie, że wiekszośc z tych wymówek nie ma racji bytu
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
2009-03-27, 12:07 | #892 |
Zadomowienie
|
Dot.: Odpryskujacy żel - czyli moj odwieczny problem !
czyli prosta sprawa:
w czasie budowania paznokcia, należy bardzo zwracać uwagę na to aby żel nałożony na łożysko paznokcia (bo z powierzchni tipsa żel mniej liftuje) był od razu nałożony tak aby po przemyciu ostatniej warstwy budującej praktycznie wystarczyło tylko: 1) podpiłować linie boczne aby szły równolegle i wolny brzeg aby był równy 2) zmatowić blokiem powierzchnię żelu na całym paznokciu (tak aby się dobrze związał z nim żel nabłyszczający) czyli w czasie BUDOWANIA paznokcia (tworzenia linii brzegu masy przy skórkach, tworzenia krzywej C...) ma tak być nałozony żel, aby JAK NAJMNIEJ BYŁO PIŁOWANIA PO UTWARDZENIU OSTATNIEJ WARSTWY BUDUJĄCEJ. Jesli warstwy budujące są grube albo zbyt cieniutkie, krzywa C jest źle zrobiona (zbyt wydatna - kopiec kreta zamiast krzywej C) lub nie ma jej wcale - wtedy tak czy owak paznokcie będą się źle zachowywać. Czyli przy plaskaczach - połamią się, przy kopcu kreta spiłowanym przed położeniem glossa - będą liftować, przy zbyt cieniutkiej warstwie żelu przy skórkach - będą liftowac i to w zasadzie nawet po kilku godzinach od stylizacji ...... To jest najważniejsza zasada: TAK BUDUJEMY PAZNOKIEĆ ABY WARSTWY BUDUJĄCE NAŁOZONE BYŁY IDEALNIE - z zachowaniem krzywizn, kształtu i odpowiedniej grubości warstw. Opracowanie paznokcia po przemyciu warstw budujących powinno ograniczyc się tylko do: 1) zwężenia (spiłowania) ewentualnych zbyt szerokich boków - czyli doprowadzenie linii bocznych do układu równoległego lub zjeżdżającego się do siebie (ale nie beczkowatego) 2) wyrównania i nadania ostatecznego kształtu wolnemu brzegowi i linii włosa 3) zmatowieniu całej powierzchni paznokcia blokiem w celu zwiększenia przyczepności glossa oraz ewentualnemu usunięciu minimalnych skaz na powierzchni żelu (mikropęcherzyki powietrza wystające z powierzchni zelu czy też ewentualne mikro górki i dolinki) Priorytet działania: Jak najmniej manipulacji pilnikiem po żelu w okolicy skórek. |
2009-03-27, 14:46 | #893 | |
Raczkowanie
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Cytat:
Na prawdę niepotrzebnie podważasz moje zdanie, a później i tak stwierdzasz, że " wyjątki zawsze się zdarzają....". Wiem, że się zdarzają- dlatego właśnie odpisałam, że tabletki MOGĄ nie MUSZĄ mieć wpływu na masę... Nie rozumiem zupełnie Twojej postawy... mam wrażenie że za wszelką cenę chcesz, żeby Twoje było na wierzchu... I bedąc szczerą- bardzo mnie to dziwi .... Edit: może dajmy już spokój tej pyskówce... w końcu obie mamy rację, czyż nie??? Pozdrawiam serdecznie Edytowane przez Weronika1010 Czas edycji: 2009-03-27 o 15:28 |
|
2009-03-27, 17:52 | #894 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Źle odbierasz moje posty.
Nikogo nie atakuje. Zwracam tylko uwagę, że nim zawyrokujemy, że "Pani masa sie nie trzyma, bo bierze pani pigułki antykoncepcyjne", warto jest przemyslec wszystkie inne powody. W tym przedewszystkim nasza technikę pracy. Gdyby pigułki anty miała jakiekolwiek działaniena przedłuzone paznokcie, ja dziś byłabym bankrutem, bo 90% moich klientek bierze pigułki A że kazda pani jest inna to tez fakt- jednej w ciązy żelki trzymały sie lepiej niż przed, a innej żel odpadał po 2-3 dniach....
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
2009-03-27, 18:34 | #895 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 216
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Cytat:
Moja pierwsza myśl - pewnie hormony jej szaleją i do końca ciąży nie ma sensu robić jej paznokci. W końcu urodziła i przyszła pora na żelki. Zrobiłyśmy, wszystko ładnie pięknie - i nagle któregoś dnia pazury w zastraszającym tempie zaczynają w całości odpadać od płytki. Jeszcze kilka godzin wcześniej nie było na nich ani śladu urazu czy zapowietrzenia. Wtf??!! Co się okazało - winny był PŁYN DO TRWAŁEJ!!! To on spowodował, że pazurki zaczęły odginać się i odchodzić od płytki. I wcześniej to nie żadna ciąża była winna, ale właśnie ten płyn Konkluzja jest taka, że zanim się zawyrokuje, trzeba naprawdę bardzo, BARDZO uważnie prześledzić co się robi, jak się robi i komu, bo czasem przyczyny naszych problemów leżą w tak dziwnych rzeczach, że trudno na to wpaść |
|
2009-03-27, 18:55 | #896 | ||
Raczkowanie
|
Dot.: ciągle podchodzącem powietrze :/
Cytat:
Cytat:
Bosche... i jak serdecznie się zrobiło |
||
2009-03-29, 13:19 | #897 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Madryt
Wiadomości: 1 123
|
Dot.: Odpryskujacy żel - czyli moj odwieczny problem !
Cytat:
Rzeczywiscie to dobre rady, sama mialam problemy z zapowietrzaniem przy skorkach nawet po 2 dniach juz sie pojawialy.Wiec sprobowalam nalozyc zel w odleglosci 1 mm od skorek i praktycznie nic nie pilowalam przy skorkach, jedynie zmatowilam bloczkiem i jak narazie po kilku dniach nie ma zapowietrzentakze dziewczyny skoro macie podobny problem sprobujcie tak robic.dziala. |
|
2009-03-29, 15:31 | #898 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Odpryskujacy żel - czyli moj odwieczny problem !
Cytat:
Dziewczyny zapytanie "A nie zalewasz skórek?" Odpowiadaja z całą pewnościa "NIE", ale nie wiedzą, że zbyt blisko skórek połozony żel/akryl, to to samo jak zalane skórki, dlatego ten ok 1mm odstep jest mega wazny! Dobrarada-podziwiam Cie- mi juz sie nie chce takich elaboratów pisac.
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
|
2009-03-29, 22:54 | #899 |
Zadomowienie
|
Dot.: Odpryskujacy żel - czyli moj odwieczny problem !
w pierwszym zyciu byłam pisarką
i to w okresie pozytywizmu - takie sie 2000-stronicowe książki pisało no i tak mi zostało potrzeba pisania...... |
2009-03-30, 07:54 | #900 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Odpryskujacy żel - czyli moj odwieczny problem !
Oj, to tylko teraz nie pisz 2000 stronicowych elaboratów
__________________
Pozdrowionka! Albertyna |
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:01.