Blada cera! witaminy-tabletki.

[davi]

Witam. Odchudzam się, nic nie jem, żadnych witamin nie dostarczam mojemu organizmowi, więc jestem strasznie blada.Każdy mi to mówi i ja to widzę.Jeść nie będę wiec dalej nie dostarcze witamin. Ale napewno są jakieś tabletki w aptece co zawieraja mnustwo witamin. Mam nadzieję ze znacie jakieś środki co pomoga. Tabletki zaiwreajace witami kóre poprawia koloryt skóry i zmniejsza wypadanie wlosów bo one tez zaczeły mi strasznie wypadać z powodu braku witamin. Proszę o nazwy tych śrdków gdzie można kupić i ewentualnie cene. Z góry bardzo dziękuje. A ha i piszcie cze wam pomogły.
ps: na solar nie pojde, i samoopalacz smarowac sie też nie będe!

[emurulez77]

??

[Milka19]

Napisane przez davi

Witam. Odchudzam się, nic nie jem, żadnych witamin nie dostarczam mojemu organizmowi, więc jestem strasznie blada.Każdy mi to mówi i ja to widzę.Jeść nie będę wiec dalej nie dostarcze witamin. Ale napewno są jakieś tabletki w aptece co zawieraja mnustwo witamin. Mam nadzieję ze znacie jakieś środki co pomoga. Tabletki zaiwreajace witami kóre poprawia koloryt skóry i zmniejsza wypadanie wlosów bo one tez zaczeły mi strasznie wypadać z powodu braku witamin. Proszę o nazwy tych śrdków gdzie można kupić i ewentualnie cene. Z góry bardzo dziękuje. A ha i piszcie cze wam pomogły.
ps: na solar nie pojde, i samoopalacz smarowac sie też nie będe!

Jest wiele różnych sposobów na odchudzanie, a Ty wybrałaś najgorszy z możliwych. Skoro nic nie jesz to możesz mieć żal tylko do siebie i witaminy nic Ci nie pomogą. Wiadomo powszechnie, że witaminy zawarte w pożywieniu są lepiej przyswajalne przez organizm niż te w tabletkach. Niektóre z witamin rozpuszczane są tylko w tłuszczach. Nie można zastąpić jedzenia tabletkami!!! Zastanawiam się jak długo masz zamiar nie jeść (aż wypadną Ci wszystkie włosy...) Glodówka to nie sposób na odchudzanie. Czasami stosuje się jednodniowe głodówki oczyszczające, ale przecież tak na dłuższą metę nie można żyć tylko dzięki powietrzu. Powinnaś skomponować sobie prostą dietę połączoną z ćwiczeniami i jej się trzymać. Poza tym o ile mi wiadomo, organizm któremu nie dostarcza się pozywienia, zaczyna się bronić, magazynować tłuszcz i znacznie trudniej jest wtedy zrzucić na wadze. Pewnie myślisz, że jak nie będziesz nic jadła, to szybciej schudniesz... Nic bardziej mylnego... Wiem, że oczekujesz odpowiedzi na swoje pytanie, ale ja innej niż zacząć znowu normalnie jeść, nie dostrzegam.

[manila.sosil]

to już jest anoreksja!
powinnaś iść z tym do lekarza, do psychologa... może być potem za późno!
chcesz straciś wszystkie włosy i potem mówić jaka ja byłam głupia? one nie odrosną!!!
to bardzo trudne się wyleczyć z tego...
potrzebna jest Tobie fachowa pomoc i wsparcie najbliższych!
davi! weź się za siebie!

[emurulez77]

zgadza sie, poprzez niedostarczanie organizmowi pozywienia spowalniasz jego metaboliz a co za tym idzie? magazynowanie, magazynowanie - w tym tluszczy i cukrow (czyli nadprogramowe kg).. odwodnisz sobie tylko organizm co da Ci zludny efekt utraty na wadze. Prosta rada: sniadania-weglowodany (biezaca energia´) obiadki i kolacje (ostatni posilek min 4 godz przed snem) to bialka... Inaczej nie marz o schudnieciu. Sport jest pozadany!

[davi]

Ale ja wcale nie jestem chuda!W zyciu to sie anoreksja nie nazywa. Jak bede miec cyfrówke za niedługo to pokaze wam foto. Same zobaczycie jakie głupoty piszecie! A co do włosów to strasznie wypadaja. Ale cuż poradzic. Dzis jak sie odważe to sie zwaze. I jak będzie 54 kg to skoncze z tym, a jak nie.........to nie wiem chyba bedzie juz tylko gorzej. Nie wiem czy potrafiłabym jeść normalnie. Normalnie tyle co ja jadłam zawsze to był szok

[Milka19]

Napisane przez davi

Ale ja wcale nie jestem chuda!W zyciu to sie anoreksja nie nazywa. Jak bede miec cyfrówke za niedługo to pokaze wam foto. Same zobaczycie jakie głupoty piszecie! A co do włosów to strasznie wypadaja. Ale cuż poradzic. Dzis jak sie odważe to sie zwaze. I jak będzie 54 kg to skoncze z tym, a jak nie.........to nie wiem chyba bedzie juz tylko gorzej. Nie wiem czy potrafiłabym jeść normalnie. Normalnie tyle co ja jadłam zawsze to był szok

Nie wiem czy dobrze Cię rozumię. Napisałaś chyba, że nic nie jesz... To jak wygladasz to nieważne, ale nie mozna tak nic nie jeść... Mogłabyś to bardziej uściślić... bo wkońcu sama nie wiem.

[Milka19]

Piszesz, że nie mogłabyś jeść normalnie... I Twoim zdaniem to nie jest choroba???

[jami]

Lepszym sposobem na pewno byloby poprostu ograniczenie posilkow, albo zrezygnowanie z bardziej kalorycznych. moim zdaniem przy takim odchudzaniu niedlugo wyladujesz w szpitalu, nie bedziesz miala wcale sil. Zadne tabletki ci nie pomoga, jesli nie bedziesz nic jadla.

[Milka19]

Napisane przez davi

Ale ja wcale nie jestem chuda!W zyciu to sie anoreksja nie nazywa. Jak bede miec cyfrówke za niedługo to pokaze wam foto. Same zobaczycie jakie głupoty piszecie! A co do włosów to strasznie wypadaja. Ale cuż poradzic. Dzis jak sie odważe to sie zwaze. I jak będzie 54 kg to skoncze z tym, a jak nie.........to nie wiem chyba bedzie juz tylko gorzej. Nie wiem czy potrafiłabym jeść normalnie. Normalnie tyle co ja jadłam zawsze to był szok

Dużo dziewczyn się odchudza (w mojej rodzinie dwie moje siostry) Odchudzanie to można napisać bardzo cięzka praca To nie tylko różnego rodzaju wyzeczenia, to poprostu musi się stać Twoim stylem zycia. Nie można oczekiwać efektów po paru dniach odchudzania... Na efekty czeka się tygodniami. Odpowiednio skomponowana dieta i ćwiczenia pozwolą Ci w sposób bezpieczny i można napisać piękny schudnąć. Zastanów się nad tym...

[justa79]

jeśli nic nie jesz, to nie radzę brać tabletek na pusty żołądek, zepsujesz sobie i żołądek, i wątrobę. a jeśli myślisz, że głodówka jest dobrą metodą na schudnięcie, to się mylisz - jeśli nie wybierasz się jeszcze do grobu, to zaczniesz kiedyś jeść, prawda? a jak zaczniesz jeść, to organizm będzie magazynował tłuszcz kilkukrotnie szybciej - stąd efekt jojo, czyli przytyjesz więcej niż schudłaś, nawet, gdy będziesz jadła mniej niż przed głodówką.

[jami]

Mozesz doprowadzic sie do bardzo ciezkiego stanu-moze nawet juz masz anemie..Zastanow sie co robisz...

[April007]

Anoreksja to nie wyglad tylko to co siedzi w glowie... Wspolczuje

[enya]

Z tego co napisałaś to anoreksja jak nic....
Ja coś o tym niestety wiem bo dopiero co się z niej wyleczyłam( juz cale 3 lata jestem zdrowaRadzę Ci z całego serca żebyś poszła z tym do psychologa bo będzie coraz gorzej.Wszystko zależy od naszej psychiki i to właśnie ją trzeba"naprawić".

[manila.sosil]

no właśnie...
davi!
zacznij działać bo to się źle skończy!!!

[davi]

Napisane przez Milka19

Dużo dziewczyn się odchudza (w mojej rodzinie dwie moje siostry) Odchudzanie to można napisać bardzo cięzka praca To nie tylko różnego rodzaju wyzeczenia, to poprostu musi się stać Twoim stylem zycia. Nie można oczekiwać efektów po paru dniach odchudzania... Na efekty czeka się tygodniami. Odpowiednio skomponowana dieta i ćwiczenia pozwolą Ci w sposób bezpieczny i można napisać piękny schudnąć. Zastanów się nad tym...

Masz racje, odchudzanie to wielka praca. Ja nie wiem czego tu nie rozumiecie. Jak mozna nie jeść?? Przecież ja jem! Zjem 2 danie na obiad i to wystarczy. Jak zjem wiecej to źle sie z tym czuje i na drugi dzień muszę mniej zjeść.A pozatym ktoś napisał ze tego sie nie da szybko osiagnać Ja wcale sie nie odchudzam dzień czy tydzień tylko 3 miesiace.Anoreksja dziewczyny to napewno nie jest.A i też cwicze duzo. Brzuszki i bieganie głównie. Ja nie prosiłam o tabletki na odchudzanie tylko jakies witaminy!Mam nadzieje, że poźniej nie bedzie efektu jo jo. Qrcze załamka. A np.że zjecie drugie danie na obiad (cokolwiek by to bylo w małej porcji) i np jeszcze jabłko i macie wyzuty sumienie ze za duzo zjadłyscie?? czy normalka dla was?

[justa79]

no to skoro jednak jesz jedno danie dziennie (chociaż moim zdaniem korzystniejsze jest zjedzenie kilku małych porcji dziennie, bo wtedy nie jesteś głodna i organizm nie magazynuje tak szybko tłuszczu, bo wie, że za parę godzin znów dostanie jeść), to nie idź na łatwiznę i nie jedz tego, co Ci mama podaje - skoro sama piszesz, że jest to bezwartościowe i nie dostarcza Ci żadnych witamin. niech to będzie porcja mięsa i sterta gotowanych warzyw, a na koniec owoc - i już masz witaminy zapewnione. nie, nie mam żadnych wyrzutów sumienia z tego powodu, że jem - takie zjawisko zaliczyłabym raczej do zaburzeń jedzenia.

[agusia_85]

Napisane przez davi

Masz racje, odchudzanie to wielka praca. Ja nie wiem czego tu nie rozumiecie. Jak mozna nie jeść?? Przecież ja jem! Zjem 2 danie na obiad i to wystarczy. Jak zjem wiecej to źle sie z tym czuje i na drugi dzień muszę mniej zjeść.A pozatym ktoś napisał ze tego sie nie da szybko osiagnać Ja wcale sie nie odchudzam dzień czy tydzień tylko 3 miesiace.Anoreksja dziewczyny to napewno nie jest.A i też cwicze duzo. Brzuszki i bieganie głównie. Ja nie prosiłam o tabletki na odchudzanie tylko jakies witaminy!Mam nadzieje, że poźniej nie bedzie efektu jo jo. Qrcze załamka. A np.że zjecie drugie danie na obiad (cokolwiek by to bylo w małej porcji) i np jeszcze jabłko i macie wyzuty sumienie ze za duzo zjadłyscie?? czy normalka dla was?

Davi, ja nigdy nie znałam się na odchudzaniu, ale uważam, że jeden posiłek dziennie to zdecydowanie za mało. Zgadzam się z justą79, że lepiej jeść kilka mniejszych posiłków.Organizm potrzebuje energii. I sama po sobie wiem, że jeżeli tej energii nie dostanę, to dzieją się różne dziwne rzeczy. Tym bardziej, że piszesz że jesteś blada, itp. A tym bardziej jeśli dużo ćwiczysz. Jeżeli uważasz, że musisz schudnąć to odchudzaj się z głową, a nie przestaniesz jeść i już. Dobierz odpowiednią dietę, jedz dużo warzyw i owoców (witaminki), a efekty na pewno będą lepsze (i zdrowsze )

[Milka19]

Napisane przez davi

Masz racje, odchudzanie to wielka praca. Ja nie wiem czego tu nie rozumiecie. Jak mozna nie jeść?? Przecież ja jem! Zjem 2 danie na obiad i to wystarczy. Jak zjem wiecej to źle sie z tym czuje i na drugi dzień muszę mniej zjeść.A pozatym ktoś napisał ze tego sie nie da szybko osiagnać Ja wcale sie nie odchudzam dzień czy tydzień tylko 3 miesiace.Anoreksja dziewczyny to napewno nie jest.A i też cwicze duzo. Brzuszki i bieganie głównie. Ja nie prosiłam o tabletki na odchudzanie tylko jakies witaminy!Mam nadzieje, że poźniej nie bedzie efektu jo jo. Qrcze załamka. A np.że zjecie drugie danie na obiad (cokolwiek by to bylo w małej porcji) i np jeszcze jabłko i macie wyzuty sumienie ze za duzo zjadłyscie?? czy normalka dla was?

Jedno danie to zdecydowanie za mało... Skoro źle się czujesz po zjedzeniu czegoś więcej to nie jest dobrze i może to być początek jakiś zaburzeń na tle odzywiania. Dużo lepsze efekty jeśli chodzi o odchudzanie przynosi jedzenie małych ale częstych porcji. Jeśli nie masz zamiaru zmieniać stylu jedzenia to chociaż jedz dużo warzyw i owoców (same witaminy) Choć moim skromnym zdaniem tak jedząc i intensywnie ćwicząc nie długo, jeśli można tak napisać pociągniesz...

Wiem to, bo widziałam co się działo z moją siostrą. Też miała taką obsesję na punkcie jedzenia (teraz jest już z nią dobrze). Ograniczała jedzenie do minimum. Jej dzień wyglądał miej więcej tak: rano rower albo bieganie, potem szkoła, po szkole obiadek też składający się z jednego dania (ale jaki, tym to nawet mysz by się nie najadła...) a potem zamykała się w pojoju (nauka albo ćwiczenia: skakała na skakance albo ćwiczyła intensywnie brzuszki). Kiedy któregoś dnia pozwoliła sobie na coś więcej, brała srodki przeczyszczające. Oczywiście ona sama uwazała, że wszystko z nią jest OK i to my się wszystkiego czepiamy... Skutki takiej diety opłakane. I wygląd zewnetrzny, ale co najważniejsze wewnętrzny w okropnym stanie. Brak okresu, wypadanie włosów, szara, zmęczona cera, ogólnie osłabienie, brak chęci do życia. Teraz po tym wszystkim jak z nią rozmawiam myślała nawet o próbach samobójczych... I nigdy nie wyglądała, ani nie wygląda jak anorektyczka...

Nie chcę Cię pouczać, ani niczego sugerować. Chcę tylko pokazać jak może skończyć się taka radykalna dieta. Nie chciałabym żeby spotkal Cię to co moją siostrę, a skoro piszesz o wyrzutach sumienia z powodu jedzenia... Mam poprostu nadzieję, że wiesz co robisz.

[manila.sosil]

Napisane przez davi

Masz racje, odchudzanie to wielka praca. Ja nie wiem czego tu nie rozumiecie. Jak mozna nie jeść?? Przecież ja jem! Zjem 2 danie na obiad i to wystarczy. Jak zjem wiecej to źle sie z tym czuje i na drugi dzień muszę mniej zjeść.A pozatym ktoś napisał ze tego sie nie da szybko osiagnać Ja wcale sie nie odchudzam dzień czy tydzień tylko 3 miesiace.Anoreksja dziewczyny to napewno nie jest.A i też cwicze duzo. Brzuszki i bieganie głównie. Ja nie prosiłam o tabletki na odchudzanie tylko jakies witaminy!Mam nadzieje, że poźniej nie bedzie efektu jo jo. Qrcze załamka. A np.że zjecie drugie danie na obiad (cokolwiek by to bylo w małej porcji) i np jeszcze jabłko i macie wyzuty sumienie ze za duzo zjadłyscie?? czy normalka dla was?

niestety jeszcze raz muszę potwierdzić - anoreksja... znam taki przypadek osobiście... to samo gadanie o wyrzutach... to samo zapieranie się - NIE MAM ANOREKSJI! ja tylko chcę schudnąć te kilka kilogramów...

efekt jojo będzie na 99,99%! gwarantowany... niestety...
jeśli ćwiczysz dużo i biegasz - potrzebne jest jedzenie...

no i na początku napisałaś że nic nie jesz...

teraz zapewne znienawidzisz wszystkie osoby, które powiedzą Tobie że masz anoreksję - to też normalne...

anoreksja to nie tylko właśnie samo odchudzanie ale to co tkwi w psychice, sposób myślenia...
to że się odchudzasz 3 miesiące w taki sposób - fatalne!!!
właśnie po 3 miesiącach kończą się zapasy witaminowe organizmu - tak słyszałam... zaczną wypadać Tobie garściami włosy - i już nic Ci nie pomoże na to... cera się pogorszy...
uważaj bo przy mocnym odchudzaniu grozi zanik mięśni - przestaniesz chodzić i staniesz się kaleką do końca życia...
nie mówiąc już o zębach...

Przemyśl wszystko i się nie obrażaj

[Milka19]

Chciałam jeszcze dodać, że o anoreksji mówi się nie bez powodu, że to choroba duszy... Nie koniecznie musisz wyglądać jak wieszak, żeby na nią cierpieć.

[davi]

Dziś sie zwaze. A co do psychiki to chyba mała strata jak troszke strace na rozsadku niz bym miala wygladac jak ta pani u góry. Własnie któraś z was napisała o środkach przeczyszczajacych. Może jutro kupie?

[Milka19]

Napisane przez davi

Dziś sie zwaze. A co do psychiki to chyba mała strata jak troszke strace na rozsadku niz bym miala wygladac jak ta pani u góry. Własnie któraś z was napisała o środkach przeczyszczajacych. Może jutro kupie?

Właśnie szczęka mi odpadła i jestem pod biurkiem i jej szukam... Jeśli sobie żartujesz to nie uważam, że to jest śmieszne, a jesli serio piszesz to proponuję jeszcze zrezygnować z tego drugiego dania, ćwiczyć bardziej intensywnie... do upadłego, kupić perułkę... miejsce na cmentarzu... Przepraszam, ale brak mi słów

[emurulez77]

Moze i po swinsku postapie ale napisalam dziewczynie na privie jak zgubilam swoje 10 kg w rozsadny sposo i bez efektu jojo (dieta, i nie laczenie weglowodanow z bialkiem) i tym podobne rady a dziewuszka mi odpisala, ze nie zrobilo to na niej wrazenia i nie skorzysta bo boi sie efektu jojo. Ktos napisal, ze dobre sa srodki przeczyszczajace a to bardziej ja przekonuje, wiec zamierza je kupic. Mysle, ze tak na dobra sprawe nie warto juz komentowac, dziwic sie i przejmowac badz przezywac, a przede wszystkim na sile starac sie komus pomoc. Niestety taka prawda, ze czegokolwiek bysmy sobie nie zyczyli w zyciu, to musimy przede wszystkim chciec i byc przekonani i swoim celu, ale tez nie za wszelka cene. To tez niczego dobrego nie przynosi. Ja juz nie zamierzam sie w tym temacie sue udzielac bo szkoda moich nerwow. Coz, wrazliwiec ze mnie..

[emurulez77]

polecam zajrzec na panel uzytkownika naszej panny i przejzec rowniez blog - chyba wszystko na temat

[Milka19]

Chciałam tylko dodać coś na temat tych środków przeczyszczających, bo w końcu to ja o nich napisałam... Zapomniałam dodać, że moja siostra NIC NIE SCHUDŁA stosując taką dietę.

Ja też nie zamierzam już się tu udzielać bo chyba za bardzo do tego emocjonalnie podchodzę

Nakup sobie tych srodków przeczyszczających, jedz zamiast śniadania, obiadu i kolacji, tylko później nie żal się, że nie masz do czego używać grzebienia...

[davi]

ok, nie pytalam was i tak o inne zadne rady tylko o tabletki witaminami, a wy swoje.

[agusia_85]

Davi, uwierz, że żadne tabletki z witaminami Ci nie pomogą jeżeli nie zmienisz swojej "diety"!!!

[davi]

To może zapytam inaczej. Jak sie odchudzacie to jakie "witaminki" stosujecie dla uzupełnienia?