|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2009-01-18, 03:25 | #1411 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Zapiździejewo ^^
Wiadomości: 7
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Co do spirytusu nie mogę się zgodzić z Tobą,Advay,do odkażania nie ma nic lepszego Woda utleniona podrażnia jedynie rankę,dlatego ja osobiście odradzam. Tylko i wyłącznie spirytus salicylowy,2% dostępny w aptece,2 razy (bez recepty ;D) minimum i do tego maść Tribiotic,dla mnie cud współczesnej medycyny I jeszcze jedno,tak na koniec,pewnie powtarzane do znudzenia,ale widać trzeba jeszcze trochę. Pod żadnym pozorem nie przekłuwać czegokolwiek u kosmetyczek! Pistolet jedynie tkankę rozrywa i miażdży a nie przekłuwa! I tym optymistycznym akcentem kończę mój wywód. PEACE! |
|
2009-01-18, 11:34 | #1412 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 676
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Mnie spirytus tragicznie wysusza. Wystarczyło, że kilka razy troche sie do dziurki dostało, jak nim wysuszałam ziarnine, i już sie wszystko babrało..
__________________
Ćwiczę! |
2009-01-18, 12:04 | #1413 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 148
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
jest wieele wiele innych mazideł które są o wiele lepsze niż spiryt i woda. a tribiotic jest antybiotykiem i stosuje się go tylko na zakażenia, tylko iw yłącznie przez jakiś krótki okres bo organizm się na niego uodparnia. |
|
2009-01-24, 14:51 | #1414 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
czym lepiej zrobic dziórke w platku ucha igła czy pistoletem ??
i nawet z twgo co widze tu na forum to wiekszosc mowi ze igła a mi własnie sie wydaje ze igła to bardziej boli :/ bo większosc moich znajomych mowi ze pistoletem lepiej to zrobic xD Edytowane przez grejfiut Czas edycji: 2009-01-24 o 14:53 |
2009-01-24, 16:28 | #1415 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 676
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Igłą, bo jest sterylnie i nie rozrywa Ci ucha.
co do bólu, moja koleżanka miała robione igłą i nic nie czuła. Mnie też sie nie wydaje, żeby bolało, to trwa tylko chwilkę. Poza tym te kolczyki od pistoletu sie nie nadają, są niewygodne i ciężko je wyczyścić.
__________________
Ćwiczę! |
2009-01-24, 18:39 | #1416 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
aha xD
a lepjej samemy czy u kosmetyczki czy u percingarzy (nie wiem jak to sie pisze ale chyba wiadomo o co chodzi) pytam sie tak bo pierwszy raz bede miec przekuwane uszy i troche sie boje |
2009-01-24, 18:42 | #1417 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 5 676
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Najlepiej to w salonie piercingu, tyle, że to troche kosztuje.
A kosmetyczki podobno niektóre przekłuwają igłą, ale ja sie jeszcze z tym nie spotkałam.
__________________
Ćwiczę! |
2009-01-28, 19:30 | #1418 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
przylaczam sie do was ;]
na poczatku powiem ze chcialam przeczytac caly watek jednak mi sie to nie udalo, za duzo tego, poza tym pytania i odpowiedzi sie powtarzaly wiec chyba nic nie stracilam. ok, do rzeczy mam w chrzastce 2 kolczyki, jeden zrobilam koncem listopada, drugi w grudniu. nie smarowalam niczym, potem troche sola fizjologiczna, woda utleniona ,tribioticiek itp... ale czuje ze z tylu przy zapieciach sa zgrubienia, jak wyciagam kolczyki cieknie mi rop ;/ w innym temacie polecili mi cos na a, poszlam do apteki i pani polecila mi przemywac rivanolem i smarowac mascia ihtionowa powiedziala ze jest to tania opcja i moze pomoze, a jesli nie to wtedy zakupie to na a a wy co na to? myslicie ze pomoze? dodam ze ta chrzaske mialam robiona pistoletem w salonie, niestety o tym ze podobno chrzastki nie przebija sie pistoletem dowiedzialam sie po fakcie
__________________
Idą wakacje a ja idę na plaże
|
2009-01-29, 14:10 | #1419 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 60
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Tak, ja też miałam górną chrząstkę przebijaną PISTOLETEM i że tak nie można, również po fakcie się dowiedziałam . Przebite koncem wakacji '08. I w sumie do zeszłego tygodnia MASAKRA ;] ciągle się "jadziło" z dziurki. Na początku poprostu przemywałam wodą utlenioną, ale że zadnego efektu nie było, przestałam. Potem długo nic. Też głupia byłam, że strupki jakie się robiły wokół kolczyka z czasem zrywałam bo strasznie mnie denerwowały , później przestałam, ale także nic.
Rivanol- w sumie tez mała poprawa. no i w końcu kupiłam ten nieszczęsny spirytus no i pomogło. jestem pewnie milionową osobą, która powtarza - NIE kosmetyczkom ~! |
2009-01-29, 15:16 | #1420 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 148
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2009-01-29, 16:00 | #1421 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 60
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
hehe wiem że to złe wyjście, ale skoro pomogło :P
|
2009-01-29, 16:06 | #1422 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
hmm no ale mi to niewiele pomoglo hahah, bede dalej smarowac tym rivanolem i mascia ihtiolowa
__________________
Idą wakacje a ja idę na plaże
|
2009-01-29, 16:26 | #1423 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Witam wszystkich! Mam mały problem, dziś wyciągnęłam 10 ze swoich 14 kolczyków w uszach (7 w jednym uchu, 7 w drugim), wyciagnęłam te które były przebite na chrząstce.
To co tu czytam napewno zapobiegłoby mojej decyzji o przekuciu moich uszu. Od razu napiszę że wszystkie kolczyki przebijałam u kosmetyczki, kolczyki w moich uszach znajdowały sie na całej ich długości. Postanowiłam je wyjąć, bo za jedną z dzirek z tyłu ucha (chrząstka, górna część ucha) zobaczyłam pęcherz z ropą, tuż przy dziurce. Wyciągnęłam wiec wszystkie kolczyki oprócz czterech, ale te zajdują się w tym najbardziej standardowym miejscu, wiec jest ok. Moje pytanie brzmi czym przemywać dziurki by szybko sie regenerowały?? Wszystkie kolczyki były ze stali chirurgicznej, nic się z nimi nie działo, uszy przebijała mi moja nauczycielka z kosmetologii (wieloletnia kosmetyczka), nawet nie wiedziałam że kosmetyczka nie powinna przebijac chrząstek, o zgrozo. Na poczatku przebicia czuło się pulsownie krwi, troche bolało, ale uszy nie krwawiły, ale zawsze po wyjeciu kolczyka można było odczuc zapach ropy... Wiem że dziurki nie zarosną do konca, ale co robić żeby szybko sie regenerowałay? Dziekuje za ewentualne rady! |
2009-01-29, 17:12 | #1424 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 148
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
jak już przebiłaś, i były zagojone, to trzeba bylo zostawić te kolczyki...
|
2009-01-29, 17:17 | #1425 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Tak ale czytam różne wypowiedzi o martwicy, zakażeniach i przeraziło mnie to, poza tym głupio by wygladało noszenie "niepełnego kompletu" moich kolczyków, bo nie dam rady włożyc kolczyka do tej dziurki przy której znajdował sie pecherzyk z ropą. Poza tym to jedak 14 kolczyków wiec o jakąś infekcje nietrudno, wiec wole dłużej nie ryzykować.
__________________
can you change your whole life in one day? |
2009-01-29, 17:25 | #1426 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 60
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
robi wrażenie te 14 kolczyków
no ale mus to mus |
2009-01-29, 17:29 | #1427 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Dziękuję Ale teraz czym przemywać dziurki by szybko sie regenerowały?? Proszę o rady!
__________________
can you change your whole life in one day? |
2009-01-29, 19:26 | #1428 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 60
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
ja Ci nie poradzę, bo widzisz że tu jest lincz za spirytus
|
2009-01-29, 20:23 | #1429 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 148
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
B-O--S-P-I-R-Y-T-U-S--W-Y-S-U-S-Z-A. I postaram się więcej nie udzielać bo mnie wykańczacie nerwowo. |
|
2009-01-29, 20:31 | #1430 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Również zastanawiam się po co ludzie wynmyślili spirytus i szczerze mówiąc używanie go do przemywania czegokolwiek to coś do czego służy na szarym końcu. Ae powtórze pytanie bo zbaczamy z wątku Czy są jakies specyfiki do smarowania uszu aby szybciej się regenerowały? Co może się nadawać? Studex, Neomecyna, Oxycort, Tribiotic, Octanisept???
__________________
can you change your whole life in one day? |
2009-01-30, 00:14 | #1431 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
witam, z góry przepraszam napewno moje pytania i wątpliwości zostały już wcześniej wytłumacozne komuś innemu, jednak ten wątek ma tyle stron,ze nie jestemw stanie wsyztskieog przeczytać a nie wiem co robić
3 tygodnie temu przekułam sobie uszy w salonie kosmetycznym. Niby bardzo znany zakład, cieszący się renomą ..Niestety okazało się, że kobieta, która ze mną rozmawiała była totalnie niepoinformowana. Powiedziała mi,że juz po okolo tygodniu mgoe wyjąc kolczyk...zaczekalam 3 . teraz okazlao sie,ze miejsce nie jest do konca wygojone .Nie wiem co zrobic , nie chce zeby zrozly mi sie dziurki w uszach, nie wiem czy mam zalosyc z powrotem pierwsze kolczyki, czy w ogole da sie cos z tym zrobic? dziekuje za wszystkie odpowiedzi |
2009-01-30, 14:27 | #1432 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 148
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
na górze jest taka opcja jak PRZESZUKAJ WĄTEK - mnie jeszcze nigdy nie ugryzło.
|
2009-02-06, 14:58 | #1433 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Przeklulam uszy 2 miesiace temu i cos mi sie babralo wiec pozwolilam im sie zagolic teraz pytanie: Chy moje przebic ucho w tym samym miejscu... a zapomnialam mam w dziurkach jakies strupki... to chyba zle?? Mam zamiar isc przekluwac uszy do kosmetyczki
__________________
PaUlInKa |
2009-02-06, 18:17 | #1434 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 148
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
*cieknąca CUCHNĄCA, (żółta, wpadająca nawet w zieleń, albo w brąz, ogólnie 'zgniłe kolory'), rozrastająca się dookoła dziurki, jaśniejsza od reszty tkanka (ziarnina), często lejąca się krew - to jest 'babranie' 2. w tym samym miejscu przebić NIE MOŻNA, bo ta jest blizna. Można pod, nad, obok... 3. Jakieś strupki - normalnie. W końcu sie goi... 4. Czytaj forum, i orientuj się, że U KOSMETYCZKI USZU SIĘ NIE KŁUJE, bo za każdym razem, pistolet ROZRYWA TKANKĘ, jest niesterylny i wręcz niebezpieczny. |
|
2009-02-06, 21:23 | #1435 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2009-02-07, 17:07 | #1436 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ale ja nie przebijalam u osmetyczki przebilam sama i zapomnialam wszystko przemyc....;(
__________________
PaUlInKa |
2009-02-13, 20:45 | #1437 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
ok, juz opisywalam moja historie.
Mam 2 w chrzastke w prawym uchu i 2 w platku w lewym uchu no i 2 tradycyjne dziurki. te nie tradycyjne cos slabo mi sie lecza, wiec robie tak, wyciagam kolczyki, przemywam [np rywanolem], kolczyki tez, smaruje dziurki tribiotickiem i kolczyki tez w sensie to co wchodzi do dziurki zeby jednak masc do ssrodka weszla. od 2 dni swedza mnie diurki :| czy to dlatego ze cos jest tam nie tak czy dlatego ze sie goi? aa ok, tribiotic stosuje dlatego bo mam zgrubienia z tylu dziurek, i mimo ze juz minely 2 miesiace od ostatniej dziurki to mi sie nie goja. czasem nawet sie krew pojawia. dobrze robie?
__________________
Idą wakacje a ja idę na plaże
|
2009-02-13, 23:08 | #1438 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Mielec
Wiadomości: 148
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
nie.
|
2009-02-13, 23:15 | #1439 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 300
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
Wiesz, czasem tak bywa,że jak organizm jest osłabiony lub np. ma niedobór witamin, to rany goją się dłużej. Jeśli chodzi o tribiotic, to chyba nie należy go stosowac zbyt długo... Wydaje mi się,ze nie należy wyjmowac kolczyków teraz . przemywaj je woda utlenioną, spirytusem kosmetycznym albo po prostu zwykłą wodą z mydłem. Ważne jest zachowanie higieny takich sytuacjach.
|
2009-02-14, 08:56 | #1440 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 233
|
Dot.: Kolczyk w uchu - wątek zbiorczy - przekłuwanie, wrażenia, problemy
przebiłam sobie ucho w górnej czesci małżowiny. Na początku łądnie się goiło, nie było problemów. Dzisiaj w nocy obudziłam się z bólem ucha ( w tym miejscu) i poczułam gulę. kiedy ją przycisnęłam, zaczeła wydobywac się krew. Wyciągnęłam więc kolczyk. Jak to teraz wyleczyc?
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:55.