Nakładanie kolorowych żeli

[aktineb]

Witajcie!

Szukałam ale nie znalazłam.

Dziewczyny podpowiedzcie jak pracujecie z kolorowymi żelami?
Dziś pierwszy raz miałam okazję robić czerwone paznokcie u stóp.
Myślałam, że to proste a siedziałam nad nimi 3 godziny.
Nakładałam pierwszą warstwę żelu clear, na to czerwony. I tu problem, bo czerwony zaczął się kurczyć. Nałożyłam chyba 5 cienkich warstw a on wraz nie był na całym paznokciu tylko się kurczył.

Czy kolorowe żele powinno się nakładać na zmatowionym wcześniej przezroczystym?

I potem jak nakładałam już clear to czerwony strasznie barwił. Niby tu nie przeszkadza, bo i tak paznokieć cały miał być czerwony.
Ale gdybym chciała zrobić french np. czerwony to wtedy by mi wyszedł rozmazany.

Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi

Zapomniałam dodać że był to czerwony żel 4Pro Nail Tech.



Pozdrawiam
Beata

[frauhelga]

czerwony zel zazwyczaj ma strasznie duzo pigmentu,i dlatego powinno sie go kilkakrotnie dluzej utwardzac niz normalnie.

nigdy nie zdazylo mi sie,zeby mi sie skurczyl zel kolorowy w lampie,
ale podejrzewam ,ze zle przygotowalas paznokcia pod cleara i stad ten problem.

i nie trzeba matowic cleara przed nalozeniem farbki

[aktineb]

Pierwsza warstwa clear, utwardziłam, potem czerwony. To czerwony się jakby skurczył, do środka. Przezroczysty był na całym paznokciu, tak jak go nałożyłam tak został, więc paznokieć był dobrze przygotowany.

Jutro spróbuję zrobić na tipsie i zrobię fotki jak to wygląda.

Beata

[buziak1]

mi się tak biały skurczył... normalnie wychodził efekt "ramki", tzn. biały żel a na końcach tak ok 1 mm był clear... ale myślę, że to wina żelu - tani żelik sunny nails - już się go pozbyłam, nie dość że się kurczył to jeszcze jest szaro siny a nie biały...

[aktineb]

Wklejam fotki.

Na pierwszej nałożony czerwony. Jeszcze nie utwardzony. Tak się zlał po chwili od nałożenia.

Na drugim zdjęciu, czerwony utwardzony. Przed włożeniem do lampy uzupełniłam to co się zlało.

Na trzecim zdjęciu pokazane jest jak wygląda po nałożeniu cleara.
Ta czerwona plama wyżej na tipsie to tak wyglądał clear na pędzelku. Zabarwił się od czerwonego i czerwony się rozmazał.

Czwarte pokazuje tipsa w świetle dziennym.


Pozdrawiam
Beata.


Powiedzcie dziewczyny czy ja mam gó....ny żel czy robię coś nie tak?

[KozMona]

Chyba żel jest do niższej części pleców tej najniższej... hihiihhi. Spróbuj z innym żelkiem.

[frauhelga]

po pierwsze jest do niczego,a po drugie za krotko utwardzony

[aktineb]

Dzięki dziewczyny

[besty23]

To ja moze sie wypowiem, gdyz posiadam wlasnie te same zele kolorowe z Nail Tech. Wiec z nimi to jest tak, ze faktycznie jest zalecenie, aby klasc je na zmatowiona wczesniej powierzchnie zelu podkladowego. Dla bardziej wprawnych, bedzie to jednak zbyteczne, trzeba natomiast pamietac by klasc go cieniutkimi warstwami po dwa razy, utwardzajac kazda warstwe po 4 min. (a kolor bedzie naprawde intensywny). Moze zaprezentuje moja prace wykonana tym zelem. Tutaj akurat kladlam zel od razu na Bonder bez matowienia!




---------- Dopisano o 13:32 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

zdjecie tutaj
http://nasza-klasa.pl/profile/227339...ery/album/2/72

cos nie kumam tego wstawiania zdjec na forum...sorki nie bijcie

[aktineb]

Besty23 dzięki.
Przejrzałam Twoją galerię.
Podobają mi się Twoje prace

Pozdrawiam
Beata

[Lilitka]

używam dośc czesto czerwonego zelu, prawda ze innej firmy, ale nigdy mi sie nie dzialo tak jak tobie. nakladam jedna warstwe na nalozona wczesniej warstwe zelu i matuje, i nigdy nie bylo problemow zeby pazurki wygladaly tak jak te na fotkach

[Joanna_W]

A czy na kolorowy żel nakładacie coś jeszcze (clear, gloss, top) czy zostawiacie bez niczego??

[Magali]

Ja nakładam cienką warstwę jednofazówki. Raz zostawiłam sam kolorowy żel i mi się po kilku dniach zaczął ścierać.

[Violetyna]

tak się zastanawiam (mało miałam styczności z kolorowymi żelami :P ) Jakbym chciała jeden kolor na całym pazurku to mogę na gotowy obrobiony już pazur dać ten kolorowy przed glosem?

[Magali]

No pewnie

[Albertyna]

Si sinorita

[Joanna_W]

Tak też myślałam, ale ponieważ na kursie uczyłam się tylko zdobień żelami kolorowymi a takiej podstawy jak "kolorowy żel na całości" zabrakło więc zapytam jeszcze dla pewności o prawidłową kolejność:
1. przygotowanie płytki
2. zbudowanie paznokcia
3. przemycie i opiłowanie go, odpylenie
4. pokrycie 2 warstwami kolorowego żelu na całości (utwardzana każda z osobna oczywiście żeby nie było )
i teraz pytanie: przemyć i pokryć glossem czy przemyć i zmatowić i dopiero pokryć glossem???

[DobraDusza88]

Hmm.. przed glossem chyba zawsze trzeba matowić, ale mogę się mylić ze względu na niewielkie doświadczenie

[agatacia]

Ja opracowuje pazura, odpylam, daje kolor i siup do lampy. Na to gloss - rzadnego matowienia czy przemywania - i znowu do lampy. I jest ok.

[potty]

a ja robilam sobie wlasnie pierwszy raz kolor i bylo tak
clear - ale cieniutenko!
3!!! cieniutkie warstwy koloru (zolty)
krzywe clearem
odtluscilam zmatowilam i gloss
3 dzien bez problemow

[Magali]

Ja nakładam na wierzch, bo później jest mniej piłowania przy uzupełnianiu

[Monikaach]

Witam !
Ja napiszę jak ja nakładam kolorowe żele. Możesz z tego skorzystać lub nie ale robie tego naprawdę dużo, ponieważ u mnie w gabinecie klientki bardzo to lubią i kolorowy żel jest u mnie na porządku dziennym.
Kolorowych żeli mam więcej niż lakierów do paznokci.
A więc:

1. Budujesz normalnie paznokieć z tym że zostawiasz od skórek około 2 mm wolnego aby tam nałożyć kolor. Robię tak dlatego aby klientka mogła sobie pomalować paznokcie lakierem i nie było widać odrostu.
Jeżeli nałożymy dwie warstwy kolorowego żelu na clear'a i jeszcze warstwa nabłyszczająca - robi się tego dużo.

2.Zawsze matowię warstwę na którą nakładam żel kolorowy aby uniknąć kurczenia.

3. Jeżeli nakładam kolorowy żel bez drobinek czyli emalię, nie nakładam ostatniej warstwy aby paznokcie nie były za grube tylko przemywam i maluje lakierem bezbarwnym.

4. Jeżeli nakładam żel kolorowy z drobinkami - nie można go przemyć ponieważ zmienia kolor i niektóre drobinki się ścierają. Dlatego nakładam na niego żel ale bardzo rzadki, tylko po to aby nie zmyć koloru z żelu i na to nakładam lakier bezbarwny.

Poniżej kilka zdjęć:

[Violetyna]

Dlaczego lakier bezbarwny? jeśli słyszałam że któraś z dziewczyn tak robi to myslałam sobie, że to z oszczędności na produktach... lakier nie utrzyma się tyle co glos...

Może źle rozumuje...

[Joanna_W]

Napisane przez agatacia

Ja opracowuje pazura, odpylam, daje kolor i siup do lampy. Na to gloss - rzadnego matowienia czy przemywania - i znowu do lampy. I jest ok.

A czy przy nakładaniu glossa na kolorowy, nieprzemyty żel nie sprawia, że pędzelek od glossa przebarwia się na kolor tego żelu (a tym samym nie zanieczyszcza się buteleczki z żelem?) ? Bo jak ja przemywam utwardzony żel kolorowy to na wacikach zawsze jest kolorowy ślad ....

[potty]

Napisane przez Monikaach

1. Budujesz normalnie paznokieć z tym że zostawiasz od skórek około 2 mm wolnego aby tam nałożyć kolor. Robię tak dlatego aby klientka mogła sobie pomalować paznokcie lakierem i nie było widać odrostu.
Jeżeli nałożymy dwie warstwy kolorowego żelu na clear'a i jeszcze warstwa nabłyszczająca - robi się tego dużo.

jak to??? kolor od razu na naturalka?
i nie zapowietrza ci sie nic?

[Monikaach]

Napisane przez Violetyna

Dlaczego lakier bezbarwny? jeśli słyszałam że któraś z dziewczyn tak robi to myslałam sobie, że to z oszczędności na produktach... lakier nie utrzyma się tyle co glos...

Może źle rozumuje...

Tak jak wcześniej napisałam jeżeli nakładamy kolorowy żel staramy się unikać wielu warstw ponieważ sam kolorowy żel to dwie. Lakier bezbarwny nie sprawia że paznokcie stają się grubsze.
Gloss’ów nie używam ponieważ się rysują, a na kolorowym żelu to bardzo widać.

Następna sprawa to, że nic nie świeci się tak jak nabłyszczacz ponieważ daje on efekt mokrych paznokci.

Każde paznokcie zawsze na zakończenie zabiegu maluję lakierem bezbarwnym ponieważ jest to pewnego rodzaju zabezpieczenie przeciw żółknięciu i zawsze mówię klientkom aby raz na tydzień sobie same przemalowały paznokcie ponieważ ładniej wyglądają i nie widać odrostu tak bardzo.

Poniżej zamieszczam zdjęcie na którym zrobiłam paznokcie na kolorowym żelu z drobinkami wykończyłam go jakimś rzadkim żelem (może to był żel nabłyszczający ale nie ma to znaczenia ponieważ i tak się tak nie będzie świecić jak lakier bezbarwny, ważne aby był bardzo rzadki by nie pogrubił znów niepotrzebnie paznokcia) a na koniec lakier bezbarwny.

Żele nabłyszczające po przemyciu warstwy dyspersyjnej już się tak ładnie nie świecą a wszystkie żele które jej nie zostawiają po pierwsze się rysują a po drugie nie zamykają paznokcia - czyli nie mogą dotknąć naszej naturalnej płytki ani milimetrem ponieważ się zapowietrzą.

[agatacia]

Joanna_W : hmmm..szczerze mówiąc nie zauwazyłam - ale sie tez specjalnie nie przypatrywalam
nie, no nie zanieczyszcza, bo przecież widziałabym potem na innych, nie kolorowych pazurkach jakby mi gloss zostawial smugi ...

[Magali]

Na kursie też mi polecano przeciągnąć na koniec bezbarwnym i tak właśnie robię - dla zabezpieczenia.

Ostatnio nakładałam żel z drobinkami i pięknie błyszczał, dopóki nie pociągnęłam go warstwą jednofazówki... A bez żelu na wierzch się rysował bardzo... Hmmm Następnym razem spróbuję samym lakierem

[Monikaach]

Napisane przez potty

jak to??? kolor od razu na naturalka?
i nie zapowietrza ci sie nic?

To jest tylko 1 do 2 mm i jeżeli paznokieć jest poprawnie zbudowany - nic się nie zapowietrzy. Zastosowanie tej techniki pozwala zniwelować "górkę" przy skórkach. Klientki mogą same, w domu pomalować sobie paznokcie z odrostem i nie ma widocznego uskoku.

Może znajdę jutro troszkę czasu to zrobię foto-story, krok po kroku, jak to wykonać.

Kolorowy żel również jest w stanie uszczelnić paznokieć dookoła (powtarzam – nakładamy mm aby pigment nie wniknął w płytkę).

[Joanna_W]

Napisane przez agatacia

Joanna_W : hmmm..szczerze mówiąc nie zauwazyłam - ale sie tez specjalnie nie przypatrywalam
nie, no nie zanieczyszcza, bo przecież widziałabym potem na innych, nie kolorowych pazurkach jakby mi gloss zostawial smugi ...

Dzięki, to jutro tak spróbuję