Czy mogę być w ciąży?

[swallow96]

Okres miałam 1-5 września. Współżyję z chłopakiem, gdy się widzimy (weekendy) a w wakacje kochaliśmy się częściej. Od dwój tygodnie strasznie boli mnie podbrzusze, mam ciągłe mdłości. Nie znoszę zapachu swoich ulubionych perfum, drażni mnie każdy zapach perfum i intensywne zapachy jedzenia.. Moja temperatura ciała od tygodnia to 37,1. A od wczoraj czuję niewyobrażalny ból w zebrach przez który nie mogę nawet spać.
Dodam, że nie zawsze się zabezpieczmy (eh tak to jest po tygodniu nie widzenia się, chce się tylko czuć bliskość z ukochanym) ale wtedy chłopak kończy na moim brzuchu, nie we mnie. Jednak wiem, że płyn ejakulacyjny, który się wydziela przed wytryskiem również może zapłodnić ale to mało prawdopodobne. Zastanawiam się czy już robić test czy mam się nie stresować i czekać do następnej miesiączki.

[Adrianna_8]

Napisane przez swallow96

Okres miałam 1-5 września. Współżyję z chłopakiem, gdy się widzimy (weekendy) a w wakacje kochaliśmy się częściej. Od dwój tygodnie strasznie boli mnie podbrzusze, mam ciągłe mdłości. Nie znoszę zapachu swoich ulubionych perfum, drażni mnie każdy zapach perfum i intensywne zapachy jedzenia.. Moja temperatura ciała od tygodnia to 37,1. A od wczoraj czuję niewyobrażalny ból w zebrach przez który nie mogę nawet spać.
Dodam, że nie zawsze się zabezpieczmy (eh tak to jest po tygodniu nie widzenia się, chce się tylko czuć bliskość z ukochanym) ale wtedy chłopak kończy na moim brzuchu, nie we mnie. Jednak wiem, że płyn ejakulacyjny, który się wydziela przed wytryskiem również może zapłodnić ale to mało prawdopodobne. Zastanawiam się czy już robić test czy mam się nie stresować i czekać do następnej miesiączki.

Cóż, oblicz ile minęło od ostatniego niezabezpieczonego stosunku - jeśli dwa tygodnie to wykonaj test sikany lub po 10 dniach na betę.
Znaczenie też ma kiedy się kochaliście - szanse wzrastają w czasie dni płodnych ofc nawet przy stosunku przerywanym.
Cóż, jedynym wyjściem jest tutaj test. Tym odrzuceniem od zapachów się nie przejmuj, a ból w klatce piersiowej albo jest wynikiem stresu, albo jakimś schorzeniem do omówienia z lekarzem .

[GrumpyCat]

Tak możesz być w ciąży, to nawet bardzo prawdopodobne. Gratuluję głupoty i odpowiedzialności

[pffe]

Napisane przez swallow96

Okres miałam 1-5 września. Współżyję z chłopakiem, gdy się widzimy (weekendy) a w wakacje kochaliśmy się częściej. Od dwój tygodnie strasznie boli mnie podbrzusze, mam ciągłe mdłości. Nie znoszę zapachu swoich ulubionych perfum, drażni mnie każdy zapach perfum i intensywne zapachy jedzenia.. Moja temperatura ciała od tygodnia to 37,1. A od wczoraj czuję niewyobrażalny ból w zebrach przez który nie mogę nawet spać.
Dodam, że nie zawsze się zabezpieczmy (eh tak to jest po tygodniu nie widzenia się, chce się tylko czuć bliskość z ukochanym) ale wtedy chłopak kończy na moim brzuchu, nie we mnie. Jednak wiem, że płyn ejakulacyjny, który się wydziela przed wytryskiem również może zapłodnić ale to mało prawdopodobne. Zastanawiam się czy już robić test czy mam się nie stresować i czekać do następnej miesiączki.

Jest prawdopodobne a nawet bardzo, że płyn preejakulacyjny może zapłodnić.

[swallow96]

Czyli jest duże prawdopodobieństwo, że jednak w ciąży jestem. Teraz spokojnie poczekam do początku miesiąca bez stresu. Jeśli okres się nie pojawi sięgnę po test.

[Adrianna_8]

Napisane przez swallow96

Czyli jest duże prawdopodobieństwo, że jednak w ciąży jestem. Teraz spokojnie poczekam do początku miesiąca bez stresu. Jeśli okres się nie pojawi sięgnę po test.

Duże prawdopodobieństwo by było, gdyby stosunek był "do końca". Jak dla mnie ryzyko jest podwyższone, bo chyba nie zważałaś na dni płodne, czy niepłodne.
Na pocieszenie dodam, że wiele par przez lata stosuje tę "metodę" i dzieci nie mają, ale to tylko chwila, pech i dziecko "gotowe" :P.
Jest szansa, że jednak miałaś szczęście.
Poczekaj cierpliwie na miesiączkę lub wykonaj testy .
Chyba lepiej się zabezpieczyć niż potem tyle się stresować?

[swallow96]

Napisane przez Adrianna_8

Duże prawdopodobieństwo by było, gdyby stosunek był "do końca". Jak dla mnie ryzyko jest podwyższone, bo chyba nie zważałaś na dni płodne, czy niepłodne.
Na pocieszenie dodam, że wiele par przez lata stosuje tę "metodę" i dzieci nie mają, ale to tylko chwila, pech i dziecko "gotowe" :P.
Jest szansa, że jednak miałaś szczęście.
Poczekaj cierpliwie na miesiączkę lub wykonaj testy .
Chyba lepiej się zabezpieczyć niż potem tyle się stresować?

Właśnie moja mama przez całe życie stosuje tylko i wyłącznie stosunek przerywany. I na świecie jestem tylko ja i mój młodszy o 9 lat brat, o którego starała się przez 3 lata. I żadnej wpadki. Ona uważa, że to jest dobra metoda i od czasu do czasu pozwalamy sobie z chłopakiem nie używać prezerwatyw. Z resztą jest mi wiele przyjemniej bez prezerwatywy niż z, a tabletek anty nie chcę jeszcze brać. Mój chłopak stresuje się bardziej niż ja. Poczekam na okres a jeśli będzie się spóźniał to wykonam test.

---------- Dopisano o 16:56 ---------- Poprzedni post napisano o 16:54 ----------

Napisane przez GrumpyCat

Tak możesz być w ciąży, to nawet bardzo prawdopodobne. Gratuluję głupoty i odpowiedzialności

Głupoty.. Skoro tak uważasz. Dla mnie nie będzie tragedią jeśli urodzę dziecko w wieku 18 lat, dam sobie radę ze szkołą i dzieckiem i całym życiem.

[Adrianna_8]

Napisane przez swallow96

Czyli jest duże prawdopodobieństwo, że jednak w ciąży jestem. Teraz spokojnie poczekam do początku miesiąca bez stresu. Jeśli okres się nie pojawi sięgnę po test.

Duże prawdopodobieństwo by było, gdyby stosunek był "do końca". Jak dla mnie ryzyko jest podwyższone, bo chyba nie zważałaś na dni płodne, czy niepłodne.
Na pocieszenie dodam, że wiele par przez lata stosuje tę "metodę" i dzieci nie mają, ale to tylko chwila, pech i dziecko "gotowe" :P.
Jest szansa, że jednak miałaś szczęście.
Poczekaj cierpliwie na miesiączkę lub wykonaj testy .
Chyba lepiej się zabezpieczyć niż potem tyle się stresować?

[zakonna]

no spoko, wiadomo, że najlepszy czas na rodzenie to 18 lat...

[swallow96]

Napisane przez zakonna

no spoko, wiadomo, że najlepszy czas na rodzenie to 18 lat...

Nie, to nie jest najlepszy czas. Nigdzie tak nie napisałam. Napisałam tylko tyle, że sobie poradzę.

[Annabella_]

Napisane przez swallow96

Z resztą jest mi wiele przyjemniej bez prezerwatywy niż z, a tabletek anty nie chcę jeszcze brać.
.

No to teraz przez najbliższe 9 miesięcy nie będziesz musiała brać Gratluję, prawdopodobieństwo, że jesteś w ciąży istnieje i po tych objawach co piszesz prawdopodobnie jesteś w ciąży.

[swallow96]

Napisane przez Annabella_

No to teraz przez najbliższe 9 miesięcy nie będziesz musiała brać Gratluję, prawdopodobieństwo, że jesteś w ciąży istnieje i po tych objawach co piszesz prawdopodobnie jesteś w ciąży.

To, że większość kobiet bierze tabletki nie znaczy, że ja też muszę je brać. Kilka kobiet z mojej najbliższej rodziny nie może mieć przez nie dzieci albo ma problemy zdrowotne. I przez to mam do nich negatywne nastawienie.

[MeiMisaki]

Napisane przez swallow96

Czyli jest duże prawdopodobieństwo, że jednak w ciąży jestem. Teraz spokojnie poczekam do początku miesiąca bez stresu. Jeśli okres się nie pojawi sięgnę po test.

Tak naprawdę myślę, że możesz zrobić test już teraz, jeśli jednak chcesz wiedzieć. Pierwsze objawy ciąży zwykle pojawiają się ok 3-4 tygodnia, więc jeśli Twoje mdłości i odrzucanie od zapachów są spowodowane ciążą, to test powinien już ją wykryć.

[swallow96]

Napisane przez MeiMisaki

Tak naprawdę myślę, że możesz zrobić test już teraz, jeśli jednak chcesz wiedzieć. Pierwsze objawy ciąży zwykle pojawiają się ok 3-4 tygodnia, więc jeśli Twoje mdłości i odrzucanie od zapachów są spowodowane ciążą, to test powinien już ją wykryć.

Z tego co widzę w kalendarzy to minęły dwa tygodnie.

[zakonna]

Napisane przez swallow96

To, że większość kobiet bierze tabletki nie znaczy, że ja też muszę je brać. Kilka kobiet z mojej najbliższej rodziny nie może mieć przez nie dzieci albo ma problemy zdrowotne. I przez to mam do nich negatywne nastawienie.

A weź przestań takie bzdury pisać na publicznym forum

[swallow96]

Napisane przez zakonna

A weź przestań takie bzdury pisać na publicznym forum

Dla ciebie to mogą być bzdury. Ale ja jestem na razie anty anty że tak powiem ; ]

[zakonna]

To nie są dla mnie bzdury. To są ogólnie bzdury.

[swallow96]

Napisane przez zakonna

To nie są dla mnie bzdury. To są ogólnie bzdury.

Jeśli tak uważasz to nie zamierzam się z tobą kłócić.

[quench]

Napisane przez swallow96

Jeśli tak uważasz to nie zamierzam się z tobą kłócić.

Ona tak nie uważa. Takie są fakty. Tabletki antykoncepcyjne nie powodują bezpłodności. Ba, przez pierwsze 3 miesiące od ostawienia płodność może być zwiększona. Problemy zdrowotne? To są hormony, więc naturalne jest, że po zaprzestaniu brania organizm musi mieć czas na to, by wrócić do równowagi.

Co do testu ciążowego, poczekałabym jednak do dnia spodziewanej miesiączki albo jeśli chcesz już teraz mieć pewność, to robiłabym badanie beta HCG z krwi.

[zakonna]

ja po prostu nie mam siły do autorki wątku. Jej beztroska i brak odpowiedzialności mnie zabija. Hasło o seksie bez gumki, bo się tydzień chłopa nie widziało, doprowadziło mnie do śmiechu przez łzy. Powinnam mieć już stadko dzieci w takim razie. Bo mojego po trzy tygodnie czasem nie ma.

[swallow96]

Napisane przez zakonna

ja po prostu nie mam siły do autorki wątku. Jej beztroska i brak odpowiedzialności mnie zabija. Hasło o seksie bez gumki, bo się tydzień chłopa nie widziało, doprowadziło mnie do śmiechu przez łzy. Powinnam mieć już stadko dzieci w takim razie. Bo mojego po trzy tygodnie czasem nie ma.

Szkoda tylko, że większość moich koleżanek i to młodszych ode mnie ma dzieci a zabezpieczają się za każdym razem. A my nie za każdym razem używamy prezerwatyw, chłopak kończy na moim brzuchu i do tej pory nie miałam żadnych podejrzeń o ciąży itp. Zdarzyło się ostatnio zaszaleć i dlatego pytam. Jestem w pełni świadoma co robię i wiem jakie mogą być tego konsekwencje. Człowiek chce się dowiedzieć jednej rzeczy. Czy po 2 tygodniach mogą być takie objawy ale od razu trzeba poruszać każdy temat. I wyśmiać kogoś, bo nie chce brać tabletek lub czasami ma ochotę na totalną bliskość z partnerem bez gumy, bez szaleństw. Pierwszy raz zdarzyło mi się dosłownie zaszaleć (bez wytrysku w pochwie) bez prezerwatywy i od razu trzeba człowieka osądzać. Przeważnie bez to delikatny seks który nie trwa długo i przeradza się w petting żeby właśnie tej o to ciąży uniknąć i móc się jeszcze pieścić i czuć bliskość przez dłuższy czas.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Napisane przez quench

Ona tak nie uważa. Takie są fakty. Tabletki antykoncepcyjne nie powodują bezpłodności. Ba, przez pierwsze 3 miesiące od ostawienia płodność może być zwiększona. Problemy zdrowotne? To są hormony, więc naturalne jest, że po zaprzestaniu brania organizm musi mieć czas na to, by wrócić do równowagi.

Co do testu ciążowego, poczekałabym jednak do dnia spodziewanej miesiączki albo jeśli chcesz już teraz mieć pewność, to robiłabym badanie beta HCG z krwi.

Nie wiem jakie są fakty ale sama słyszę co hormony zrobiły bliskim mi osobą. Może to wina lekarza? Może źle dobrane tabletki? Nie wiem, na pewno mnie to zraziło do nich.
Ile mniej więcej może kosztować to badanie?

[zakonna]

Może żyjesz w jakimś alternatywnym wszechświecie, w którym plemniki mają moc przenikania przez lateks? Skoro te wszystkie twoje koleżanki zabezpieczały się i mają dzieci?

[swallow96]

Napisane przez zakonna

Może żyjesz w jakimś alternatywnym wszechświecie, w którym plemniki mają moc przenikania przez lateks? Skoro te wszystkie twoje koleżanki zabezpieczały się i mają dzieci?

A no widzisz. Nie wszystko daje taką super pewność. Prezerwatywy pękają, a także z tego co mnie uczono w szkole (może chodziłam do dziwnej szkoły?) mają w sobie mikroskopijne dziureczki przez które prezerwatywa oddycha i są minimalistyczne szanse, że plemniki mogą się przez nie przedostać. Gdy my używamy prezerwatyw to nawet wtedy chłopak we mnie nie kończy. Spokojnie. Znam też przypadek gdzie kobieta po założeniu spirali zaszłą w ciąże i musiała ją mieć natychmiast usuwaną ; )

[Annabella_]

Napisane przez swallow96

Szkoda tylko, że większość moich koleżanek i to młodszych ode mnie ma dzieci a zabezpieczają się za każdym razem. A my nie za każdym razem używamy prezerwatyw, chłopak kończy na moim brzuchu i do tej pory nie miałam żadnych podejrzeń o ciąży itp. Zdarzyło się ostatnio zaszaleć i dlatego pytam. Jestem w pełni świadoma co robię i wiem jakie mogą być tego konsekwencje. Człowiek chce się dowiedzieć jednej rzeczy. Czy po 2 tygodniach mogą być takie objawy ale od razu trzeba poruszać każdy temat. I wyśmiać kogoś, bo nie chce brać tabletek lub czasami ma ochotę na totalną bliskość z partnerem bez gumy, bez szaleństw. Pierwszy raz zdarzyło mi się dosłownie zaszaleć (bez wytrysku w pochwie) bez prezerwatywy i od razu trzeba człowieka osądzać. Przeważnie bez to delikatny seks który nie trwa długo i przeradza się w petting żeby właśnie tej o to ciąży uniknąć i móc się jeszcze pieścić i czuć bliskość przez dłuższy czas.

---------- Dopisano o 20:17 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------



Nie wiem jakie są fakty ale sama słyszę co hormony zrobiły bliskim mi osobą. Może to wina lekarza? Może źle dobrane tabletki? Nie wiem, na pewno mnie to zraziło do nich.
Ile mniej więcej może kosztować to badanie?

Badanie kosztuje około 20zł

Nikt Ciebie nie wyśmiewa, tylko ręcę opadają gdy po raz któryś z kolei czyta się takie posty. Talbetki anty to hormony, nie cukierki, są lekarze ginekolodzy którzy nawet nie robią badań przed wypisaniem anty ani w trakcie, są różni 'znachorzy' bo inaczej tego nazwać nie można.
Zabezpieczasz się tak, jak to Tobie odpowiada, nikt Cie tutaj na tabletki nie namawia, jedynie poprawią Cię, gdy głosisz herezje ;-)

[zakonna]

Napisane przez swallow96

A no widzisz. Nie wszystko daje taką super pewność. Prezerwatywy pękają, a także z tego co mnie uczono w szkole (może chodziłam do dziwnej szkoły?) mają w sobie mikroskopijne dziureczki przez które prezerwatywa oddycha i są minimalistyczne szanse, że plemniki mogą się przez nie przedostać. Gdy my używamy prezerwatyw to nawet wtedy chłopak we mnie nie kończy. Spokojnie. Znam też przypadek gdzie kobieta po założeniu spirali zaszłą w ciąże i musiała ją mieć natychmiast usuwaną ; )

ómarłam... serio? minimalistyczne dziureczki, którymi przenikają plemniczki miniaturki???
dziecko, może jednak nie uprawiaj seksu jeszcze?

[swallow96]

Napisane przez Annabella_

Badanie kosztuje około 20zł

Nikt Ciebie nie wyśmiewa, tylko ręcę opadają gdy po raz któryś z kolei czyta się takie posty. Talbetki anty to hormony, nie cukierki, są lekarze ginekolodzy którzy nawet nie robią badań przed wypisaniem anty ani w trakcie, są różni 'znachorzy' bo inaczej tego nazwać nie można.
Zabezpieczasz się tak, jak to Tobie odpowiada, nikt Cie tutaj na tabletki nie namawia, jedynie poprawią Cię, gdy głosisz herezje ;-)

Dlatego mówię, że może źle im dobrano tabletki. Jednak to bardzo mnie to tego zraziło. Na pierwszej wizycie u pani ginekolog nawet nie zapytano mnie czy współżyję, czy robię badania piersi itp. Tylko i wyłącznie o datę pierwszej miesiączki i ostatniej.

[Kantaluna]

Używając prezerwatywy można zajść w ciążę tylko wtedy gdy pęknie, gdy jest uszkodzona, gdy się zsunie.

Nie ma innej opcji

[swallow96]

Napisane przez zakonna

ómarłam... serio? minimalistyczne dziureczki, którymi przenikają plemniczki miniaturki???
dziecko, może jednak nie uprawiaj seksu jeszcze?

Dobrze psze pani, poczekam z tym do 50.
Współżyję od 2 lat ale dla pani jestem w stanie natychmiast przerwać i czekać do starośći
I może jeszcze to o czym mówiono mi w szkole z jakiejś strony internetowej tylko, że tak powiem napisałam to jak dla ,typowej blondynki'
oto cytat :
, PREZERWATYWA POD MIKROSKOPEM
Prezerwatywy produkowane są z lateksu, z którego wytwarza się również wiele innych przedmiotów, jak np. rękawice czy balony. Jedną z ważnych cech lateksu jest rozciągliwość, która wynika z obecności w gąbczastej strukturze gumy lateksowej otworów, zwanych mikroporami. O ich istnieniu możemy przekonać się kiedy nadmuchamy balon, starannie go zawiążemy i pozostawimy na kilka dni. Po dłuższym czasie staje się on miękki i pomarszczony, co dowodzi, że część powietrza wydostała się przez mikropory. Otworki te są tak małe, że nie można ich zobaczyć gołym okiem, ale widoczne są już pod mikroskopem świetlnym. Zazwyczaj pojedynczy por w prezerwatywie ma średnicę wielkości 5 um (mikrometrów), czyli jest ona większa niż wielkość plemnika, bakterii czy wirusa HIV!
W związku z tym zarówno plemnik, niektóre bakterie czy wirus HIV mogą swobodnie przedostawać się przez mikropory prezerwatywy!'

[zakonna]

no co Ty.... Nie wiedziałaś nic o tych malutkich otworkach, którymi przenikają jeszcze mniejsze plemniczki??

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez swallow96

Dobrze psze pani, poczekam z tym do 50.
Współżyję od 2 lat ale dla pani jestem w stanie natychmiast przerwać i czekać do starośći

Wystarczy żebyś się trochę dokształciła w temacie, bo jak urodzisz dzieciaka, to potem mu przekażesz takie bajki o antykoncepcji.

[swallow96]

Napisane przez zakonna

no co Ty.... Nie wiedziałaś nic o tych malutkich otworkach, którymi przenikają jeszcze mniejsze plemniczki??

---------- Dopisano o 20:34 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------



Wystarczy żebyś się trochę dokształciła w temacie, bo jak urodzisz dzieciaka, to potem mu przekażesz takie bajki o antykoncepcji.

Przepraszam. Zaraz pójdę nawrzeszczeć na mamę, że źle tłumaczyła mi wszystko i do szkoły na skargę też pójdę ; )