Kobieta na "zapałkę" Zapuszczanie od zera i luźne pogaduchy ;)

[laudik]

no nie do konca niestety.
moje wlosy mimo ze dosc jasne - ze wzgledu na ich strukture - bardzo grube - dosc ciezko sie utlenianja.
bez rozjasnicza nigdy nie osiagakly koloru o jaki mi chodzilo - tzn srebrnej bieli.
moze jak ktos ma cienkie i delikatne wloski to faktycznie jest to mozliwe, ale u mnei sie nie sprawdzalo.a w zlotych tonach mi bardzo zle.
dlatego musialy byc trakowane rozjasniaczem i tonerem.
ale teraz to inna historia.
po miesiacach w ciemniejzym kolozre rozjasnienie ich nawet odrobine bedzie dla mnie fajne.
ale i tak nie planuje tego wczesniej niz w marcu, kwietniu.chce max dlugo wytrzymac bez farby pielegujac wlosy i dajac im spokojnie rosnac.poza tym to co mi chodzi po glowie wymaga dluzszej gzrywki.
a to za jakies 4 mieisace

[kruszyna90]

kominujesz kombinujesz

ja juz cholera jasna tez nic nie wiem, narazie nic nie robię, czekam do marca i wtedy pomyslę

[laudik]

Napisane przez kruszyna90

kominujesz kombinujesz

ja juz cholera jasna tez nic nie wiem, narazie nic nie robię, czekam do marca i wtedy pomyslę

ja wlasnie nie kombinuje.
ja cierpliwie czekam.pogodzilam sie z tym, ze nie da sie nic zrobic jak tylko przeczekac ten moment, ze sie wyglada jak kupa w czystej postaci.
20 stycznia bedzie 5 miesiecy od ostatniego sciecia wlosow na poborowego, od teraz do konca akcji zostalo mi 6 miesiecy - stycznia juz nie liczac.
dam rade.
obawiam sie tylko, ze nie urosna mi az tyle na ile liczylam.
a to co planuje z kolorem to zadne kombinacje.
z reszta jak bede miala zrobic to dam znac i pzred i po wkleje fotki
teraz nic nie robie, bo nie chce ich niepotzrebnie nadwyrezac i potrzebuje odrostu do badania postepow we wzroscie.
a w lipcu powinno byc 7 cm odrostu minimum

[kruszyna90]

no zalezy jak komu rosną. moja kumpela to po miesiącu ma 2 moze nawet 2,5 cm odrostu. a rozjasnia i w ogole o nie nie dba, a te jej wlosy niezniszczalne :/ a mi teraz w zime tak zwolnily ze minelo 1,5 miesiaca od farbowania a ja mam odrost 1 cm

[laudik]

Napisane przez kruszyna90

no zalezy jak komu rosną. moja kumpela to po miesiącu ma 2 moze nawet 2,5 cm odrostu. a rozjasnia i w ogole o nie nie dba, a te jej wlosy niezniszczalne :/ a mi teraz w zime tak zwolnily ze minelo 1,5 miesiaca od farbowania a ja mam odrost 1 cm

ja dlatego kupilam nisim na zime, zeby nie tracic tempa wzrostu, bo wiadomo,ze zima zwalniaja.
co do tego czy ruszyly teraz to nie wiem, ale zauwazylm, ze jedna ze stron - ta ktora wlasnie nie rosla teraz jakby wyskoczyla i zrownala sie z ta co rosla
licze na to, ze wraz z wiosna i sloncem wlosy nadrobia to co stracily podczas snu zimowego

[dudzia]

w pierwszej kolejności chciałabym powiedzieć, że włoski kruszyny są cudne- zreszta od poczatku zazdroszcze tak ciemnego koloru bo nawet w bardzo krótkich widać że ciemne- bez farby wszystkie tutaj widze po jakims czasie podcinacie, równacie, przycinacie- czy nie da się bez tego obejść? ja włosów w kitkę wiązać nie będę bo wyglądam fatalnie w takim czymś, więc bede cały czas miala rozpuszone, a nie chciałabym ścinać jeszcze daleko mi do takiego czegoś ale chciałabym mieć jakiś plan konkretny działania, bo jak nie mam konkretnego datowego planu to zaczynam co chwile kombinować i wyglądam jak 'idz stad i nie wracaj' :P pozdrawiam

[kruszyna90]

Powiem ci szczerze, że dziwnie wyglądają takie wloski i kilka razy trzeba podciąć, napewno sama zobaczysz ze to "juz". Jesli jestes mocno uparta to nie obetniesz, ale naprawdę lepiej się ukladają jak się trochę podszlifuje fryzurke Gdybym nie obciela to te z tylu bym miala juz z 3cm dluzsze to sobie popatrz na to zdjęcie, jakby to dziwnie wygladalo, ale tak jest ze z przodu wolniej rosną i są krótsze, bym miala taki dziwny ogon

[kruszyna90]

o nad takimi kolorami sie zastanawiam, taki albo taki i nie moge wybrac

[mg78]

Wiecie co chyba zgłupiałam do reszty kupiłam dzisiaj na allegro perukę,była tania więc co mi tam,nie będę jej nosiła codziennie,może na imprezki (oczywiście jak będzie sensownie wyglądać ) jak dojdzie to wkleję zdjęcie,a to w załączniku jest z aukcji
Ma któraś z Was jakieś "doświadczenie" z perukami ?jak się noszą itp...


Przybylska ma ładny kolorek

[corka]

he he ja mam peruke czarna teraz jej juz nie nosze ale jak mialam zero na glowie to nosilam :P slyszalam ze jak czesto sie chodzi w perukach to oslabia to prawdziwe wloski,,,ja zakladalam tylko na wyjscie gdzies zreszta moja ma siateczke. niby nie widac ze to peruka ale ja czulam sie strasznie sztucznie pewnie o zalezy od peruki. wkleje zdj mojej peruki hehe tylko ze sama obcielam w niej grzyweczke i tak chodzilam.

KRUSZYNKO jaki avatar usunelam? <nie kumam> heheh

[corka]

tylko nie chcialo mi sie jej do zdj rozczesywac dokladnie hehe bo miala koka:P rozczesana wyglada ladnie<nie ma tak rozczapierzonych koncowek> kolezanka sprowadza z Wloch rozne peruki i sprzedaje dostalam ja za 20zeta:P:P

[kruszyna90]

nie nie cos mi sie pomylilo to nie mialo byc do ciebie, avatar to ten obrazek co jest po lewej stronie

peruka naprawde wyglada naturalnie wiec nie masz co sie wstydzic czy sztucznie czuć, jest naprawde ok nie poznalabym ze to peruka

---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Napisane przez mg78

Wiecie co chyba zgłupiałam do reszty kupiłam dzisiaj na allegro perukę,była tania więc co mi tam,nie będę jej nosiła codziennie,może na imprezki (oczywiście jak będzie sensownie wyglądać ) jak dojdzie to wkleję zdjęcie,a to w załączniku jest z aukcji
Ma któraś z Was jakieś "doświadczenie" z perukami ?jak się noszą itp...


Przybylska ma ładny kolorek

ja tez kupilam peruke jak bylam na zero, ale ubralam ją tylko ze 3 razy. ja bym nie mogla nosic jakos mnie gryzla, pozatym zle sie czulam bo wiedzialam ze to nie moje wloski.. ale niektórzy noszą na codzień

[mg78]

Napisane przez corka

he he ja mam peruke czarna teraz jej juz nie nosze ale jak mialam zero na glowie to nosilam :P slyszalam ze jak czesto sie chodzi w perukach to oslabia to prawdziwe wloski,,,ja zakladalam tylko na wyjscie gdzies zreszta moja ma siateczke. niby nie widac ze to peruka ale ja czulam sie strasznie sztucznie pewnie o zalezy od peruki. wkleje zdj mojej peruki hehe tylko ze sama obcielam w niej grzyweczke i tak chodzilam.

KRUSZYNKO jaki avatar usunelam? <nie kumam> heheh

Naprawdę fajnie to wygląda nie widać na zdjęciu ze to peruka,super wyglądasz,ciekawe czy ja swoją założę chyba tylko po domu coś czuję ze nie będę miała odwagi wyjść na zewnątrz,zresztą kupiłam ją za 40 zł więc kasy mi nie szkoda nie kosztuje dużo (pewnie też nie będzie najlepszej jakości za tą cenę,ale liczyłam się z tym ) zobaczymy jak dostanę,
a ta mi się bardzo podobała http://www.allegro.pl/item885376115_...a.html#gallery tylko szkoda kasy i nie mam aż takiej potrzeby i ciśnienia,pewnie gdybym musiała nosić to bym ją kupiła bardzo naturalnie wygląda
Kruszynka jak będziesz miała jakąś fotkę w peruce to wklej

[corka]

ja moja peruke tez mialam z pare razy tylko teraz zima wiec chodze w czapeczce ale jak ide do knajpki z moim albo cus to juz sie nie wstydze a nawet czuje sie b. orginalnie :P ale juz nie moge sie doczekac moich wloskow tak do cycuszkow:P:P moje marzenie jak narazie

[Ninedin]

No dziewczynki nie było mnie chwilę a tu już 3 strony
Kuruszyna masz super włoski
Najgorzej zapuszczać, jak się kręcą No nie Laudik?
Widzę, że ciągle o farbowaniu myślicie Ja narazie mam faze na zobaczenie jak wyglądam w swoim naturalnym kolorze Muszę poczekać gdzieś do końca lutego żeby obciąć..... mam nadzieję, że już zetnę tę farbę
Kilka dni się nie przyglądałam włosom i zauważyłam, że trochę ruszyły Wygolone mają już 2 - 2,5 cm Widać naturalny kolor..... niestety nie jest to blond
Jak zapuszczę na jakąś sensowną długość to zrobię cieniuteńkie pasemka Mam nadzieję, że będą wyglądąły naturalnie, nie będzie odrostu i nie trzeba będzie często farbować ..... ależ mam marzenia
Laudik wstaw fotkę, jak wyglądają te Twoje kręcioły Jak chesz to możesz na PW
Asica widzę, że wreszcie podjęłaś decyzję W sumie masz dwa wyścia: ściąć na jeża albo zostawić Fajnie, że zdecydowałaś się na zapuszczanie
Teraz stosuje tylko Wax i jedwab Waxa Włosy są super mięciutkie Niestety nie wiem czy to wpływa na porost...... Moja mama stwierdziła, że to mi nie potrzebne bo szybko mi rosną może rzeczywiście lepiej zostawić je w spokoju?

Fajnie, że przybywają nowe dziewczyny

[niutka1]

wszystkie tutaj widze po jakims czasie podcinacie, równacie, przycinacie- czy nie da się bez tego obejść? j

nie wszystkie, nie- ja nie przycinam i załozyłam sobie , że do rocznicy ścięcia włosów na zapałke, czyli 8 sierpnia 2010 , nie ruszę nozyczkami nawet o milimietr tak własnie by zobaczyc, jak urosną

Widzę, że ciągle o farbowaniu myślicie

a nieprawda, nieprawda, ja nie mysle, w końcu po to obcięłam, by zapuszczac naturalki od zera

hej dziewczyny, pochwalcie mnie, w tym mscu 2 cm przyrostu bez żadnych przyspieszaczy, wręcz z totalnym zaniedbaniem włosków

[kruszyna90]

no prosze ! gratuluje ! jako jedyna masz takie zaparcie

2 cm na miesiac

nieladnie tylko ze tak malo nas odwiedzasz

ja wlasnie ide na moje nalożyć waxika z proteinami mlecznymi, niech się cieszą

[mg78]

a mnie dzisiaj naszło na wspominki i wygrzebałam swoje stare zdjęcie chyba sprzed 3 lat z dłuższymi naturalnymi włosami .... i normalnie wyć mi się chce ile ja bym teraz dała żeby mieć takie chyba je sobie walnę przed nosem żeby mnie nie korciło ściąć

[kruszyna90]

ja mialam najdluzsze do zapiecia od stanika

[mg78]

Ja wtedy zapuszczałam na ślub,a najdłuższe jakie miałam to jak miałam jakieś 9 lat,do pasa ,pamiętam myłam włosy szamponem Tataro-chmielowym takim zwykłym chyba polleny,i były 100 razy w lepszej kondycji niż teraz, chciałam powrócić do szamponów ziołowych ale coś nie bardzo mi to idzie...

[dudzia]

Napisane przez kruszyna90

o nad takimi kolorami sie zastanawiam, taki albo taki i nie moge wybrac

Nie jestem pewna ale chyba widziałam Twoje zdjęcie z buzią na necie i jeżeli to faktycznie byłaś Ty to zdecydowanie lepszy ten ciemniejszy

[kruszyna90]

moje zdjecie w necie :O jeju gdzie, bo ja nie daje nigdzie, jak cos to zaslaniam oczy itp. chyba ze raz dodalam na wizaz ale skasowalam ale to jeszcze mialam nick legallybrunette. jak cos to moge ci wyslac na pw link do naszej-klasy jak masz i mi wtedy doradzisz

[laudik]

Napisane przez Ninedin

No dziewczynki nie było mnie chwilę a tu już 3 strony
Kuruszyna masz super włoski
Najgorzej zapuszczać, jak się kręcą No nie Laudik?
Widzę, że ciągle o farbowaniu myślicie Ja narazie mam faze na zobaczenie jak wyglądam w swoim naturalnym kolorze Muszę poczekać gdzieś do końca lutego żeby obciąć..... mam nadzieję, że już zetnę tę farbę
Kilka dni się nie przyglądałam włosom i zauważyłam, że trochę ruszyły Wygolone mają już 2 - 2,5 cm Widać naturalny kolor..... niestety nie jest to blond
Jak zapuszczę na jakąś sensowną długość to zrobię cieniuteńkie pasemka Mam nadzieję, że będą wyglądąły naturalnie, nie będzie odrostu i nie trzeba będzie często farbować ..... ależ mam marzenia
Laudik wstaw fotkę, jak wyglądają te Twoje kręcioły Jak chesz to możesz na PW
Asica widzę, że wreszcie podjęłaś decyzję W sumie masz dwa wyścia: ściąć na jeża albo zostawić Fajnie, że zdecydowałaś się na zapuszczanie
Teraz stosuje tylko Wax i jedwab Waxa Włosy są super mięciutkie Niestety nie wiem czy to wpływa na porost...... Moja mama stwierdziła, że to mi nie potrzebne bo szybko mi rosną może rzeczywiście lepiej zostawić je w spokoju?

Fajnie, że przybywają nowe dziewczyny

ja swoim wlosom nie daje sie krecic poki co.
juz samo to, ze prawdziwa ich dlugosc moge podziwiac tylko po myciu wytarczajaco mnei doluje.
bo potem wysychaja i wsystko idzie do gory.
wlosy na karku zamiast zwisac i opierac sie na szyi zwijaja siie w takie pukle, to samo na calym tyle, wokol uszu.
w miare prosta jest gzrywka, ale to dlatego, ze ja non stop pzryklepuje i naciagam palcami.
nie stosuje prostownicy, ale susze czeszac je az do momentu wyschniecia ( no nie caly czas oczywiscie - pzreczesuje kilkkrotnie) i zuzywam nieprawdopodobne ilosci serum prostujacego i w wygladzajacego wlosy.
dzieki temu od mycia do mycia(codziennego) jakos jest.
ze czuje ze urosly.
a po nocy z moich zapuszczonych wlosow juz tylko wspomnienie, bo wszytsko sie pieknie skreca i znow mam na glowie trwala jak stara babcia.
stad moje obawy ze tylko ja w lipcu bede wiedziala ile mi naprawde urosly - jak je sobie wyprostuje.
bo na zewntazr to na bank beda wygladaly o dobre kilka cm krotsze.
ale co sie ebede martwila o lipiec.teraz styczne i pzrede mna kolejne 7 miechow bez fryzury

[dudzia]

Chyba polubiłam ten wątek zaśmiecać swoimi zdjęciami tak więc moje 18 mm
1- w świetle dziennym
2- z lampą błysk.
3- odnalezione zdjecie z 6 klasy w naturalnych (były po szamponetce burgund, ale na tym zdjeciu nie widac tej poświaty która pozostała)
4- odnalezione z 2 klasy gimnazjum bodajże, kiedy nieudolnie obciełam się i później sąsiadka poprawiała tu też miałam swoje włosy, bo ścięłam to z dziwną poświatą od szamponetek.

[laudik]

Napisane przez dudzia

Chyba polubiłam ten wątek zaśmiecać swoimi zdjęciami tak więc moje 18 mm
1- w świetle dziennym
2- z lampą błysk.
3- odnalezione zdjecie z 6 klasy w naturalnych (były po szamponetce burgund, ale na tym zdjeciu nie widac tej poświaty która pozostała)
4- odnalezione z 2 klasy gimnazjum bodajże, kiedy nieudolnie obciełam się i później sąsiadka poprawiała tu też miałam swoje włosy, bo ścięłam to z dziwną poświatą od szamponetek.

jak dla mnei to albo zapalka -= rewelacja
albo to z tymi klamerkami
cos pieknego

ciekawe, ze im bardziej czlowiek modzi i wydiziwa tym bardzije ma pozniej potzrebe sprawdzenia jak to bylo pzred.
ja w kazdym razie juz jedno takie znormalnienie zaliczylam(choc z perspektywy uwazam, ze to hormony ciazowebyly i wcale to nei bylo normalne),
a teraz to juz sama nie wiem - moze wiek oprocz tego oczyiwistego faktu , ze sie zalozylam

[Ninedin]

Laudik moje też z tyłu kręcą się najbardziej
A pech chce, że najładniej wyglądam w prostych

[laudik]

wklejam dzisiejjsze fotki.kolor wyszedl bardzo dziwny bo po pierwsze - wlosy byly jeszcze wilgotne, dwa - lampa nie wiem czemu sie uaktywnila, a poza tym to jednak fotki robione telefonem
tyle zostalo z mojej zapalki

[laudik]

Napisane przez Ninedin

Laudik moje też z tyłu kręcą się najbardziej
A pech chce, że najładniej wyglądam w prostych

wklejam zdjecia jak wygladaja wlosy po suszeniu suszarka + serum i wyczesaniu.nie sa wyprostowane prostownica, bo mi troche zal jednak-too jest tyle ile jestem w stanie zrobic bez podejmowania drastycznych krokow - na jakies 2 goddziny.
tez wole siebie w prostych, inna sparwa ze jeszcze nie probowalam nosic dlugich takimi jakimi one sa, zawsze klelam i prostowalam czym tam mialam

[mg78]

Napisane przez laudik

wklejam dzisiejjsze fotki.kolor wyszedl bardzo dziwny bo po pierwsze - wlosy byly jeszcze wilgotne, dwa - lampa nie wiem czemu sie uaktywnila, a poza tym to jednak fotki robione telefonem
tyle zostalo z mojej zapalki

bardzo ładnie jaki miał być kolor tak docelowo ???
ja wstawię swoja fotkę później..byłam dzisiaj 1 raz(od września) u fryzjera zrobiłam się na blondynę i babka trochę podcięła mi włosy ..w sumie to jestem zadowolona

[laudik]

Napisane przez mg78

bardzo ładnie jaki miał być kolor tak docelowo ???
ja wstawię swoja fotkę później..byłam dzisiaj 1 raz(od września) u fryzjera zrobiłam się na blondynę i babka trochę podcięła mi włosy ..w sumie to jestem zadowolona

normalnie kolor jest ciemny popielaty blond - a na tym zdjeicu wyszly jakeis rude.
ale to tylko zdjecie, nie kolor tu waazny a postepy w rosnieciu

ale tyz mysle o jansym blondzie - ale nie poo calosci tylko czesciowo

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Napisane przez mg78

bardzo ładnie jaki miał być kolor tak docelowo ???
ja wstawię swoja fotkę później..byłam dzisiaj 1 raz(od września) u fryzjera zrobiłam się na blondynę i babka trochę podcięła mi włosy ..w sumie to jestem zadowolona

i dawaj foty