Efekty olejowania paznokci / część 2

[201612060923]

Napisane przez Pjerniczek

Nie bój się tego lakieru na przyroście. Przy myciu rąk i obfitym olejowaniu sam się wykruszy
W ogóle, gratuluję piknej liczby 5 tysięcy postów

O patrz, nawet nie zauważyłam, że to już

Dzięki za pocieszenie-wystrachałam się jak poczułam odżywkę pod płytką i już w głowie miałam dramatyczną wizję cofającego się przyrostu Nie no, tak mi ładnie idzie teraz, ja bym się chyba zabiła gdyby to poszło na marne

Napisane przez Cytrynowe_Marzenie

A widziałaś brokatowe piaski one pięknie błyszczą. A jak dorzucisz do nich na wierzch
Warstwę topu będą piękne. jedna warstwa nie zniszczy struktury a doda blasku.
Ja lubię i do tej pory mam (chociaż już końcówkę) snow dusty z lovely. Piękne sa.

Te Snow Dusty na swatchach piękne są, szkoda, że wtedy nie miałam jeszcze Rossmanna u siebie, bo chętnie bym któryś przytuliła-są bajkowe
Będę polować na morski piasek Lovely(3)-cudnie wygląda w buteleczce, na swatchach też i chociaż niebieskie lakiery mi nie leżą, to tego chętnie wypróbuję, a jak nie to oddam siostrze, pokochała piaski

Jak chciałam piasek nabłyszczyć topem to musiałam trzy warstwy dać, ale efekt niesamowity, nawet koleżanki się mnie pytały co takiego zrobiłam

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez MassieDran

Witam Można przyłączyć? Już parę razy podchodziłam do olejowania paznokci, ale oczywiście nic z tego nie wychodziło bo systematyczności mi brak w tym temacie Po krótce opiszę (a w sumie to skopiuję z innego wątku) co podziało się z moimi paznokciami

Paznokcie zawsze nosiłam pomalowane w "systemie" odżywka jako lakier bazowy + lakier kolorowy i przez lata ten sposób mi się sprawdzał. Paznokcie były mocne i lakiery/odżywki im nie szkodziły, a wręcz jak nie byly pomalowane, tylko chodziłam z "gołymi" to zaczynały się niszczyć. A teraz mam odwrotnie - jak chodzę z gołymi paznokciami to jest z nimi wszystko ok, nie rozdwajają się, nie łamią, są ładne, a jak je tylko pomaluję 2-3 razy czy to samym lakierem czy odżywką i lakierem to one zaczynają się rozdwajać, co więcej mam wrażenie, że są jakby wysuszone/przesuoszone? Czasem po zmyciu lakieru wręcz je czuję, jakby ciągną (nie zmieniałam zmywacza). Po czym jak nie pomaluję ich przez 2 kolejne dni, stosuje kremy do rąk i czasem naolejuje paznokcie to one znowu wracają do normalnego stanu... Miała któraś z Was coś takiego? Bo ja nie wiem o co im chodzi, a już od jakiegoś czasu tą zależność zauważam, więc to nie jednorazowy przypadek hmm...

Mam w domu olej kokosowy, oliwkę BD i olejek Alterra migdał&papaja - myślicie, żeby zrobić z tego mix?

Pamiętam Cię! To Ty miałaś takie piękneeeee paznokcie!
Witaj

No jasne, że z tego możesz zrobić miks Alterra migdałowa jest świetna dla paznokci(choć sama jej już raczej nie kupię ze względu na zapach, choć z drugiej strony intensywne zapachy olejków Alterry zabijają rybi smrodek lnianego ), Babydream zaś to świetna baza pod wszystko

[MassieDran]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51367365]
Pamiętam Cię! To Ty miałaś takie piękneeeee paznokcie!
Witaj

No jasne, że z tego możesz zrobić miks Alterra migdałowa jest świetna dla paznokci(choć sama jej już raczej nie kupię ze względu na zapach, choć z drugiej strony intensywne zapachy olejków Alterry zabijają rybi smrodek lnianego ), Babydream zaś to świetna baza pod wszystko[/QUOTE]


O jak miło, że mnie pamiętasz A no miałam hehe teraz już nie są - spiłowane na zero, ratuje mnie jedynie w miare długa płytka No ale jakoś je odratuje Ja za to uwielbiam zapach olejków Alterry I rybki z Gala też dokupię, miałam je kiedyś, ale jestem tak systematyczna, że jedno opakowanie starczyło mi na jakieś... 2 lata

[201701191223]

Napisane przez MassieDran

Witam Można przyłączyć? Już parę razy podchodziłam do olejowania paznokci, ale oczywiście nic z tego nie wychodziło bo systematyczności mi brak w tym temacie Po krótce opiszę (a w sumie to skopiuję z innego wątku) co podziało się z moimi paznokciami

Paznokcie zawsze nosiłam pomalowane w "systemie" odżywka jako lakier bazowy + lakier kolorowy i przez lata ten sposób mi się sprawdzał. Paznokcie były mocne i lakiery/odżywki im nie szkodziły, a wręcz jak nie byly pomalowane, tylko chodziłam z "gołymi" to zaczynały się niszczyć. A teraz mam odwrotnie - jak chodzę z gołymi paznokciami to jest z nimi wszystko ok, nie rozdwajają się, nie łamią, są ładne, a jak je tylko pomaluję 2-3 razy czy to samym lakierem czy odżywką i lakierem to one zaczynają się rozdwajać, co więcej mam wrażenie, że są jakby wysuszone/przesuoszone? Czasem po zmyciu lakieru wręcz je czuję, jakby ciągną (nie zmieniałam zmywacza). Po czym jak nie pomaluję ich przez 2 kolejne dni, stosuje kremy do rąk i czasem naolejuje paznokcie to one znowu wracają do normalnego stanu... Miała któraś z Was coś takiego? Bo ja nie wiem o co im chodzi, a już od jakiegoś czasu tą zależność zauważam, więc to nie jednorazowy przypadek hmm...

Mam w domu olej kokosowy, oliwkę BD i olejek Alterra migdał&papaja - myślicie, żeby zrobić z tego mix?

też tak mam więc robię im przerwy w malowaniu, kiedyś miałam pomalowane całyczas i się nie rozdwjały. Zmywacz mam delikatny, ale chyba lakiery im nie śłuża.Zresztą już chyba tu o tym pisałam.

[Klaudia929]

A jak stosujecie olejek z avocado? Na ciepło? Żeby wybielić końcówki

[Natalia20b]

Hej, Dziewczyny mam takie pytanie, olejuje paznokcie od jakiegoś miesiąca, powoli widzę efekty, na pewno są mocniejsze, choć ja bardziej liczę na przyrost i mam takie pytanie odnośnie olejowania, lepiej pomalować odżywką do paznokci płytkę , czy olejować na gołą ?
Paznokcie mi już trochę urosły, chętnie bym je pomalowała, ale nie wiem czy wtedy olejowanie będzie dawało równie dobry efekt

[201612060923]

Napisane przez Natalia20b

Hej, Dziewczyny mam takie pytanie, olejuje paznokcie od jakiegoś miesiąca, powoli widzę efekty, na pewno są mocniejsze, choć ja bardziej liczę na przyrost i mam takie pytanie odnośnie olejowania, lepiej pomalować odżywką do paznokci płytkę , czy olejować na gołą ?
Paznokcie mi już trochę urosły, chętnie bym je pomalowała, ale nie wiem czy wtedy olejowanie będzie dawało równie dobry efekt

Nawet trzeba je malować podczas olejowania(oczywiście bezpiecznymi lakierami/odżywkami bez formaldehydu i toluenu)!
Pomalowane paznokcie zwijają się w tunel i dzięki temu lepiej przyrastają do opuszka, poza tym olejki wnikną przez macierz paznokcia oraz otaczające płytkę skórki, a ja do tego aplikuję olejki jeszcze pod płytkę u wolnego brzega. Noszę paznokcie pomalowane cały czas-zazwyczaj odżywką, czasem zaszaleję i nałożę kolor. I wszystko jest bardzo ok

[Natalia20b]

Super, dziękuje za odpowiedź
Mam jeszcze takie pytanie, długo olejujesz paznokcie i pojawił Ci się przyrost ?
Ja używam olejków od jakiegoś miesiąca, widzę postępy, ale teraz mam wrażenie, że mój przyrost lekko się cofnął... Nie wiem czym może być to spowodowane, używam takich samych olejków jak do tej pory...

[201612060923]

Napisane przez Natalia20b

Super, dziękuje za odpowiedź
Mam jeszcze takie pytanie, długo olejujesz paznokcie i pojawił Ci się przyrost ?
Ja używam olejków od jakiegoś miesiąca, widzę postępy, ale teraz mam wrażenie, że mój przyrost lekko się cofnął... Nie wiem czym może być to spowodowane, używam takich samych olejków jak do tej pory...

Ja olejuję od sierpnia ubiegłego roku, z przyrostem bywa różnie-raz mniejszy, raz większy, choć czasami bywały momenty gdy miałam wrażenie, że stoi w miejscu. Jednak teraz to wręcz galopuje do przodu Oprócz przyrostu mam ładne i miękkie skórki, nawilżone płytki oraz ogólnie paznokcie są zdrowsze i mocniejsze-nic tylko olejować
Przyrost może niszczyć dłubanie pod paznokciami, zbyt często moczenie w wodzie z mocnymi detergentami, formaldehydowe odżywki, słyszałam też, że czasami olejki cytrusowe i soki z tej grupy owoców mogą niezbyt dobrze działać na przyrost.

[Natalia20b]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51370948]Ja olejuję od sierpnia ubiegłego roku, z przyrostem bywa różnie-raz mniejszy, raz większy, choć czasami bywały momenty gdy miałam wrażenie, że stoi w miejscu. Jednak teraz to wręcz galopuje do przodu Oprócz przyrostu mam ładne i miękkie skórki, nawilżone płytki oraz ogólnie paznokcie są zdrowsze i mocniejsze-nic tylko olejować
Przyrost może niszczyć dłubanie pod paznokciami, zbyt często moczenie w wodzie z mocnymi detergentami, formaldehydowe odżywki, słyszałam też, że czasami olejki cytrusowe i soki z tej grupy owoców mogą niezbyt dobrze działać na przyrost.[/QUOTE]

A jakich olejków głównie używasz ? Stosujesz je na dzień czy na noc ? Polecasz może również jakieś odżywki do paznokci, które właśnie tak jak wyżej wspomniałaś są nieszkodliwe ?

---------- Dopisano o 14:22 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51360906]Ja teraz olejuję na zmianę(po kilka razy dziennie) dwiema mieszankami-Babydream+lniany oraz Alterra limonkowa+rycyna, a do tego dwa razy dziennie olejkowy mazak i przyrost mam niesamowity, jak na drożdżach[/QUOTE]

Dowiedziałam się z powyższych czym olejujesz o jakim mazaku mowa ?

[201612060923]

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ejkow-w-1.html
Tylko nie pomyl z żelem do skórek tej samej firmy(opakowania mają bardzo, bardzo podobne, PharmaCF powinna pomyśleć nad zmianą stylistyki opakowania jednego z nich, aby się je dało odróżnić, zwłaszcza, że planuję kupić ten żel do skórek, mam już odżywkę i pomyślicie jaka fatalna w skutkach może być pomyłka).

[Pjerniczek]

Napisane przez Abisans

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...ejkow-w-1.html
Tylko nie pomyl z żelem do skórek tej samej firmy(opakowania mają bardzo, bardzo podobne, PharmaCF powinna pomyśleć nad zmianą stylistyki opakowania jednego z nich, aby się je dało odróżnić, zwłaszcza, że planuję kupić ten żel do skórek, mam już odżywkę i pomyślicie jaka fatalna w skutkach może być pomyłka).

Dokładnie, powinni pomyśleć nad innym kolorem opakowania, albo ciemniejszym odcieniu, dla odróżnienia. I przede wszystkim - jakość nadruku jest wręcz skandaliczna, napisy rozpłynęły mi się w ciągu 48 godzin, a data dla odmiany niezniszczalna I weź tu się pomyl z żelem do skórek.

Planuję sobie kupić z tej samej firmy pisak do paznokci u stóp, ze zmiękczającym kompleksem i sokiem aloesowym.

[201612060923]

Mi o dziwo napisy nie zeszły jeszcze

Tylko Pjerniczku uważaj, ponieważ ten drugi wynalazek zawiera wodorotlenek potasu(gwarantuje skuteczność w zmiękczaniu skórek), jak dostanie się do oczu może uszkodzić wzrok albo całkiem go zniszczyć. Zresztą producent o tym informuje

[Natalia20b]

Dziewczyny używam póki co alterry z papają, mieszam ją rycynowym i arganowym + regenerum do paznokci, planuje jeszcze coś dokupić ale nie mogę się zdecydować... Chciałabym coś co naprawdę pomoże na przyrost.. Myślałam nad BD fur mama, lub kapsułkach keratynowych z GALa ale nie wiem co wybrać W końcu jestem dopiero na początku przygody z olejowaniem

[Pjerniczek]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51372694]Mi o dziwo napisy nie zeszły jeszcze

Tylko Pjerniczku uważaj, ponieważ ten drugi wynalazek zawiera wodorotlenek potasu(gwarantuje skuteczność w zmiękczaniu skórek), jak dostanie się do oczu może uszkodzić wzrok albo całkiem go zniszczyć. Zresztą producent o tym informuje[/QUOTE]

W sensie ten żel do skórek?

[201612060923]

Napisane przez Pjerniczek

W sensie ten żel do skórek?

Mówię o tym gagatku https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...rek-3-w-1.html

[Regista]

Napisane przez evicca1

racja, tyle, że ja mam nierówną płytkę i mam wrażenie, że na to, to już nic nie pomoże..

Jeśli lubisz mieć coś na paznokciach, to bruzdy możesz zatuszować odżywką wygładzającą z Lovely. Była o niej mowa kilka stron wcześniej. Mam naprawdę głębokie poprzeczne bruzdy i dwie warstwy tej odżywki robią z moich paznokci idealnie gładkie. Noszę solo, lub jako bazę pod lakiery.

[layla666]

Hej dziewczyny! Podczytuje Was od kilku miesięcy i dziś ja mam wreszcie czas opowiedzieć Wam swoją historię ogólnie zawsze miałam dosyć fajne, mocne paznokcie, ale w czerwcu roku 2014 pokochałam hybrydę, która ewidentnie nie służyła moim paznokciom. Dodam, że robiłam i zdejmowałam ją sama, a co najlepsze dodatkowo przepiłowałam sobie płytkę aż do bólu (nie pytajcie gdzie ja wtedy miałam głowe ) w każdym razie 22 stycznia ostatecznie rozstałam się z hybrydą na rzecz olejowania. Paznokcie miałam cienkie jak papier, przepiłowane, kruche, suche- maskara. Na dole zdjęcia z tamtego okresu, płytka krótka, czerwona z początkami onycholizy (!), którą musiałam maksymalnie ściąć. No i zaczęła się moja mania Stosuje różne mieszanki składające się z :
babydream fur mama, babydream oliwka dla dzieci, alterra p&m, keratyna, olej lniany, oliwa z oliwek, olejek herbaciany, olejek s nasion bawełny, na skórki dodatkowo- witamina A, masło shea lub gotowe masełko z essence (śliczny zapach ). Olejuje codziennie bez wyjątku na noc i sporadycznie w ciagu dnia. Oczywiście muszę też wspomnieć, że jestem szczęśliwą posiadaczką zestawu do manicure japońskiego i podejrzewam, że on w znacznej części przyczynił się do wyrównania poszarpanej płytki. Dodatkowo łykam cynk z witaminą A, aktualnie używam odżywki SH Maximum Growth. Efekty widoczne na zdjęciach poniżej, ostatnie dwa zdjęcia z dzisiaj, czyli 109 dni olejowania

[paulina.t11]

Dziewczyny, czytam ten wątek i nie umiem trochę zrozumieć znaczenia słowa przyrost to tempo, w którym rosną paznokcie? nowa część paznokcia? czy długość różowej części paznokcia?

[Lavi92]

Napisane przez layla666

Hej dziewczyny! Podczytuje Was od kilku miesięcy i dziś ja mam wreszcie czas opowiedzieć Wam swoją historię ogólnie zawsze miałam dosyć fajne, mocne paznokcie, ale w czerwcu roku 2014 pokochałam hybrydę, która ewidentnie nie służyła moim paznokciom. Dodam, że robiłam i zdejmowałam ją sama, a co najlepsze dodatkowo przepiłowałam sobie płytkę aż do bólu (nie pytajcie gdzie ja wtedy miałam głowe ) w każdym razie 22 stycznia ostatecznie rozstałam się z hybrydą na rzecz olejowania. Paznokcie miałam cienkie jak papier, przepiłowane, kruche, suche- maskara. Na dole zdjęcia z tamtego okresu, płytka krótka, czerwona z początkami onycholizy (!), którą musiałam maksymalnie ściąć. No i zaczęła się moja mania Stosuje różne mieszanki składające się z :
babydream fur mama, babydream oliwka dla dzieci, alterra p&m, keratyna, olej lniany, oliwa z oliwek, olejek herbaciany, olejek s nasion bawełny, na skórki dodatkowo- witamina A, masło shea lub gotowe masełko z essence (śliczny zapach ). Olejuje codziennie bez wyjątku na noc i sporadycznie w ciagu dnia. Oczywiście muszę też wspomnieć, że jestem szczęśliwą posiadaczką zestawu do manicure japońskiego i podejrzewam, że on w znacznej części przyczynił się do wyrównania poszarpanej płytki. Dodatkowo łykam cynk z witaminą A, aktualnie używam odżywki SH Maximum Growth. Efekty widoczne na zdjęciach poniżej, ostatnie dwa zdjęcia z dzisiaj, czyli 109 dni olejowania

Łaaadne pazurki! Bardzo ładne masz dłonie

---------- Dopisano o 19:29 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez paulina.t11

Dziewczyny, czytam ten wątek i nie umiem trochę zrozumieć znaczenia słowa przyrost to tempo, w którym rosną paznokcie? nowa część paznokcia? czy długość różowej części paznokcia?

Przyrost to ta różowa część (mięsko ) która przyrasta od spodu do paznokcia

[201606220925]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51372694]
Tylko Pjerniczku uważaj, ponieważ ten drugi wynalazek zawiera wodorotlenek potasu(gwarantuje skuteczność w zmiękczaniu skórek), jak dostanie się do oczu może uszkodzić wzrok albo całkiem go zniszczyć. Zresztą producent o tym informuje[/QUOTE]

masakra, nie kupiłabym czegoś takiego, bo bałabym się używać D: przecież można nieświadomie dotknąć oka D: już lepiej kupić bezpieczniejszy produkt, a po za tym skórki przy paznokciach u stóp bardzo łatwo jest zmiękczyć, chociażby mocząc stopy 10-15 minut w ciepłej wodzie z dodatkiem jakiejś fajnej soli, ja polecam tą http://sklep.farmona.pl/4098-thickbo...bicza-600g.jpg jest w Rossmanach i Hebe, kosztuje parę zł

Napisane przez layla666

Efekty widoczne na zdjęciach poniżej, ostatnie dwa zdjęcia z dzisiaj, czyli 109 dni olejowania

wow jakie masz długie palce, zarąbiste i ładne paznokcie, długie płytki

[hahihehy]

A ja zmywam niedługo lakier i zobaczę, czy przyrost ruszył, czy stoi w miejscu...

[paulina.t11]

Lavi, dziękuję za wyjaśnienie
też walczę z paznokciami. Ściągałam dwa tygodnie temu paznokcie żelowe i nie są w dobrym stanie. Dwa bolą mnie przy dotyku, mam malutkie krwiaczki (kreseczki) na paznokciach i są strasznie miękkie.
Olejuję, łykam drożdże z pokrzywą i skrzypem, robię manicure japoński i czekam, aż odrosną. Całe szczęście, rosną mi teraz w tempie ok 2mm na tydzień, więc nie jest źle

[Lavi92]

Napisane przez paulina.t11

Lavi, dziękuję za wyjaśnienie
też walczę z paznokciami. Ściągałam dwa tygodnie temu paznokcie żelowe i nie są w dobrym stanie. Dwa bolą mnie przy dotyku, mam malutkie krwiaczki (kreseczki) na paznokciach i są strasznie miękkie.
Olejuję, łykam drożdże z pokrzywą i skrzypem, robię manicure japoński i czekam, aż odrosną. Całe szczęście, rosną mi teraz w tempie ok 2mm na tydzień, więc nie jest źle

[wiki558]

Napisane przez Olushka

1. Golden Rose Color Expert
2. Golden Rose Rich Color

Ja wcieram olejki już od kilku dni, a jakichkolwiek efektów brak
Używam olejka z Golden Rose + wymieszany Baby Dream fur Mama z Alverde cytrusowo-rozmarynowym

Ja efekty zaczęłam mieć po ok. 2 miesiącach

[201606220925]

Napisane przez paulina.t11

Lavi, dziękuję za wyjaśnienie
też walczę z paznokciami. Ściągałam dwa tygodnie temu paznokcie żelowe i nie są w dobrym stanie. Dwa bolą mnie przy dotyku, mam malutkie krwiaczki (kreseczki) na paznokciach i są strasznie miękkie.
Olejuję, łykam drożdże z pokrzywą i skrzypem, robię manicure japoński i czekam, aż odrosną. Całe szczęście, rosną mi teraz w tempie ok 2mm na tydzień, więc nie jest źle

też robię manicure japoński, mam swój własny zestaw : ale chyba muszę coś robić nie tak, bo jak pomaluję paznokcie lakierem chociażby 5 minut po zrobieniu manicure japońskiego to się trzyma bez problemu.. a słyszałam, że po takim manicure się nie trzyma zestaw mam oryginalny na pewno... robię wg instrukcji.. nie ogarniam

[wiki558]

Napisane przez layla666

Hej dziewczyny! Podczytuje Was od kilku miesięcy i dziś ja mam wreszcie czas opowiedzieć Wam swoją historię ogólnie zawsze miałam dosyć fajne, mocne paznokcie, ale w czerwcu roku 2014 pokochałam hybrydę, która ewidentnie nie służyła moim paznokciom. Dodam, że robiłam i zdejmowałam ją sama, a co najlepsze dodatkowo przepiłowałam sobie płytkę aż do bólu (nie pytajcie gdzie ja wtedy miałam głowe ) w każdym razie 22 stycznia ostatecznie rozstałam się z hybrydą na rzecz olejowania. Paznokcie miałam cienkie jak papier, przepiłowane, kruche, suche- maskara. Na dole zdjęcia z tamtego okresu, płytka krótka, czerwona z początkami onycholizy (!), którą musiałam maksymalnie ściąć. No i zaczęła się moja mania Stosuje różne mieszanki składające się z :
babydream fur mama, babydream oliwka dla dzieci, alterra p&m, keratyna, olej lniany, oliwa z oliwek, olejek herbaciany, olejek s nasion bawełny, na skórki dodatkowo- witamina A, masło shea lub gotowe masełko z essence (śliczny zapach ). Olejuje codziennie bez wyjątku na noc i sporadycznie w ciagu dnia. Oczywiście muszę też wspomnieć, że jestem szczęśliwą posiadaczką zestawu do manicure japońskiego i podejrzewam, że on w znacznej części przyczynił się do wyrównania poszarpanej płytki. Dodatkowo łykam cynk z witaminą A, aktualnie używam odżywki SH Maximum Growth. Efekty widoczne na zdjęciach poniżej, ostatnie dwa zdjęcia z dzisiaj, czyli 109 dni olejowania

Ajajajaj! Wiem co czułaś , też się załatwiłam hybrydami własnej roboty!
Tylko że ja na szczęście z onycholizą nie miałam styczności ale za to miałam dwa pęknięte kciuki , gdzie włożyć je pod wodę żeby naczynia umyć to był dramat, ból przeokropny.
Powodzenia w olejowaniu!

[201612060923]

Layla, jakie piękne masz paznokcie i takie smukłe palceee Ja mam duże, toporne łapska(dzięki tato. Ja jestem żeńską wersją mojego taty, twarz, włosy, rysy, wszystko, po mamie mam tylko krągłości. Taka genetyka) i zawsze zazdroszczę innym smukłych dłoni i palców

Jednak spiłowałam to nadłamanie. Na paznokciu środkowego lewej ręki mam teraz górę i dolinę, wygląda śmiesznie, ale przynajmniej nic się nie haczy niebezpiecznie i udało mi się zachować nieco wolnego brzega dla przyrostu. Jak noszę lakier to tragedii nie widać

[Pjerniczek]

Napisane przez Abisans

Mówię o tym gagatku https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...rek-3-w-1.html

Sorki, faktycznie z pospiechu nie doczytalam Twojego poprzedniego posta i bez sensu sie spytalam. Za bardzo nie rozwazalam kupienia tego zelu, ale teraz to juz na bank nie ma mowy. Nie rozumiem, jak mozna sprzedawac kosmetyk o tak niebiezpiecznym dzialaniu. Na dzis sie zegnam z wizazem, jestem zmeczona po blisko godzinnym krwotoku z nosa. Przepraszam za brak polskich znakow. Do jutra

[201606220925]

[1=6007d5c0f676d2f478e53dd b9b0578e19bc7453a_5eb09e8 463afa;51377194]Layla, jakie piękne masz paznokcie i takie smukłe palceee Ja mam duże, toporne łapska(dzięki tato. Ja jestem żeńską wersją mojego taty, twarz, włosy, rysy, wszystko, po mamie mam tylko krągłości. Taka genetyka) i zawsze zazdroszczę innym smukłych dłoni i palców

Jednak spiłowałam to nadłamanie. Na paznokciu środkowego lewej ręki mam teraz górę i dolinę, wygląda śmiesznie, ale przynajmniej nic się nie haczy niebezpiecznie i udało mi się zachować nieco wolnego brzega dla przyrostu. Jak noszę lakier to tragedii nie widać[/QUOTE]

brzegu*

ja też mam łapy jak facet ;/ ehh.. grube i krótkie palce, szerokie dłonie, płytki też szerokie, gorsze niż u kogoś kto obgryzał całe życie i nagle zaczął o nie dbać ;/

[201612060923]

Napisane przez Pjerniczek

Sorki, faktycznie z pospiechu nie doczytalam Twojego poprzedniego posta i bez sensu sie spytalam. Za bardzo nie rozwazalam kupienia tego zelu, ale teraz to juz na bank nie ma mowy. Nie rozumiem, jak mozna sprzedawac kosmetyk o tak niebiezpiecznym dzialaniu. Na dzis sie zegnam z wizazem, jestem zmeczona po blisko godzinnym krwotoku z nosa. Przepraszam za brak polskich znakow. Do jutra

Kwestia gustu-mam teraz żel tego typu z Essence, też z alkaliami(czyli panem KOH), jednak dzięki niemu nie mam problemu ze skórkami-nareszcie. Mam to na uwadze, że trzeba być ostrożnym, nauczyłam się, że nie wolno mi zbliżać dłoni do twarzy nawet, poza tym obok mam miskę z wodą i przepłukuję w niej łapki od razu po odsunięciu nażelowanych skórek, po przepłukaniu idę umyć ręce i akcesoria, które miały z nim styczność.
Co kto woli-doskonale rozumiem ludzi, którzy unikają tego typu preparatów(wszak mamy tu do czynienia z zagrożeniem dla niezbędnej dla nas rzeczy-wzroku), sama jednak ich używam, ponieważ mi bardzo pomagają, ale też nauczyłam się bezpiecznego korzystania z nich. Poza tym mam okulary, wierzę, że to też mi pomaga

Co wy wszyscy tak krwawicie? Mojemu bratu leci, Pjerniczkowi leci, czyżby zmiana aury?

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

[1=377b519153ace8f38426cdf 0b0980aad6bbc22c4_5d5886f 2b45de;51377514]brzegu*

ja też mam łapy jak facet ;/ ehh.. grube i krótkie palce, szerokie dłonie, płytki też szerokie, gorsze niż u kogoś kto obgryzał całe życie i nagle zaczął o nie dbać ;/[/QUOTE]

Aż błąd zrobiłam Dostałam dobrą wiadomość, manga i anime też są tekstami kultury i mogę je dać na wypowiedzi podczas mojej jutrzejszej matury ustnej co mnie cieszy niezmiernie, bo mogę dzięki temu uniknąć błędu rzeczowego,więc teraz się tym rajcuję i robię błędy tu