Colitis Ulcerosa - czyli wrzodziejące zapalenie jelita grubego

[Fudge]

Witajcie Drogie Wizażanki.
Niedawno wykryto u mnie tą mało przyjemną chorobę. Pomyślałam o założeniu wątku, bo słyszałam, że wiele osób choruje na to, więc może wśród Was są także cierpiące Może któraś z Was choruje dłużej i ma jakieś dobre rady co to diety lub inne...

Albo po prostu sobie razem pomarudzimy i ponarzekamy.

Albo po prostu po obgadujemy nasze jelita

Dopisujcie sie Kochane Jelitówki !

[agatka-a]

jak to wykryto u Ciebie, ja mam ogromne problemy z układem pokarmowym, ale nikt nie wie czemu i po co...

[Fudge]

Miałam przez 6 tygodni biegunke, bóle brzucha, bóle żołądka, co jakiś czas gorączke i bóle stawów, czasami było lepiej czasami gorzej, ale w końcu pojawiła się biegunka z krwią i gastrolog zrobił mi badanie - kolonoskopie- z pobraniem wycinków z jelita, i na podstawie tych badan to stwierdził....

tow lasnie jest taka dziwna choroba ze nie wiadomo od czego sie robi A na poczatku chodziłam do lekarza rodzinnnego i przez miesiac dawał mi jakies witaminy i wegiel bo to niby było zatrucie
Dopiero u specjalisty sie okazało...

[agatka-a]

dziękuje za odpowiedź, na szczęście nie mam aż tak poważnych objawów

[Fudge]

No to dobrze, całe szczęście, bo ta choroba to nic przyjemnego...
Pozdrawiam !

[Fudge]

Pewna Wizażanka prosiła mnie o kontakt na GG, niestety nie miałam czasu by udzielić odpowiedzi na nurtujące Ją pytania... Zapraszam na forum

Co do pierwszych objawów, są opisane na początku tego wątku.
Resztę pytań, proszę zostaw mi tutaj, jak tylko zajrzę to odpowiem (zaglądam na wizaż prawie codziennie ale o bardzo różnych porach).
Myślę, że lepiej będzie jak porozmawiamy tutaj a nie na GG, bo możliwe że komuś zainteresowanemu przy okazji pomożemy (taka zresztą jest idea forum)

Pozdrawiam serdecznie i czekam

[Gosiurek]

dla rozwiania wątpliwości..jest stronka crohn.home.pl/forum/ dla chorujących na colitis ulcerosa i chorobę Crohna.Polecam,bo naprawdę sporo interesujących i co najważniejsze wiarygodnych rzeczy o tych chorobach można się dowiedziec

[Fudge]

Gosiurek dziękujemy bardzo !!!

[Tancerkawkregu]

Misiąc temu dostałam diagnozę. Dostałam leki (Salofalk 250, acidum folicum 15mg), staram się unikać wielu produktów, ale nie widzę żadnej różnicy w swoim stanie zdrowia. Jak Wy diagnozowałycie, które produkty Wam służą, które nie?

[Sliwka1]

Witam,u mnie wykryto ta chorobe ok.4 lata temu.Najpierw niepokojace stolce z krwia,potem badanie-kolonoskopia potem leczenie za pomoca diety i czopkow-Salofalk i teraz odpukac od 1,5 roku nie mam zadnych objawow choroby i czopki tez odstawilam.Sluze pomoca na temat tej choroby jak tylko bede cos wiedziala to odpisze

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

hej,nie wiem przez jak dlugi okres sprawdzalas oddzialywanie produktow na twoj organizm.Pierwsza rzecza powiedziana przez lekarza bylo musi Pani isc przez min.2 miesiace na diete bez mleka i wszystkich produktow jakie je zawieraja,zero smazonego,pieczonego itp,itd miesko tylko gotowane,ograniczyc sól,sodycze,tluste jedzenie i jesc duzo warzyw i owocow ale tych nie obciazajacych uklad pokarm. i na poczatku bardzo mi to pomoglo-takze polecam.Codziennie rano i na wieczor pilam siemie lniane,ktore ma wlasciwosci magiczne!I postaraj sie jak najmniej denerwowac i stresowac.Mam nadzieje ze troszke pomoglam

[tabaluga01]

ja polecam ziółka :do tej pory- rzepnik, jeżówka, melisa lekarska, nagietek, korzeń prawoślazu lekarskiego wszystko po 50 gr -wymieszać pić 3x dziennie, + Wentrol.

[Dagny777]

Witam!
Mam tę chorobę od 20 lat. Zostałam zdiagnozowana w lutym 1990r.
Właśnie wróciłam z kolejnego już badania kolonoskopii.Powtarzam je co dwa lata. Samo badanie w znieczuleniu ogólnym oczywiście nic nie boli.
A jeśli chodzi o samą chorobę, to ja na szczęście przechodzę ją dość łagodnie. Od samego początku jestem leczona lekiem Sulfasalazin. Na samym początku choroby lekarze odradzali mi mleko i produkty z jego udziałem. Od wielu już lat mleka nie piję, bo nie lubię, ale mleko przetworzone czyli jogurty, twaróg jak najbardziej. Poza tym jadam wszystko. Zdarzają mi się w tej chorobie i jej nawroty. Ale jak na razie jakoś sobie z nią radzę. Jest to choroba, której przyczyny nie do końca są rozpoznane, jednoznaczne. Duże znaczenie w jej przebiegu ma odporność na stres. Ja należę do ludzi, którzy starają się nie stresować, nie dzielić włosa na czworo. I być może stąd jej łagodny przebieg.
Do wszystkiego trzeba mieć dystans, nawet do tej nieulaczlnej jak dotąd choroby

[marylin93]

.

[Michalina76]

Mój ojciec jest w trakcie diagnozowania, z tego co poczytałam, chyba okaże się, że ma WZJ...Spotkałam się z hasłem "chemoprewencja" .....o co biega? Gdzieś też przeczytałam o asamaxie, leku, który niby zapobiega rakowi....faktycznie? Pomóżcie proszę:pros i:

[Gosiurek]

Napisane przez Michalina76

Mój ojciec jest w trakcie diagnozowania, z tego co poczytałam, chyba okaże się, że ma WZJ...Spotkałam się z hasłem "chemoprewencja" .....o co biega? Gdzieś też przeczytałam o asamaxie, leku, który niby zapobiega rakowi....faktycznie? Pomóżcie proszę:pros i:

Nie tyle zapobiega rakowi, co wygasza stan zapalny jelita i w ten sposób pośrednio chroni przed procesem nowotworowym. Jeśli okaże się, że Twój Tata ma WZJ to na pewno dostanie lek przeciwzapalny, jeśli nie asamax to sulfasalazynę (takie samo działanie)

[algizz]

a ja polecam suplementy diety, w skład których wchodzi kompozycja kwasów Omega3 i Omega 6 , astaksantyna , multiwitaminy i minerały.
Mój syn choruje na WZJG i bierze te suplementy . Wszystkich zainteresowanych chcących poznać bliżej działanie i efekty odsyłam do strony , gdzie podany jest kontakt telefoniczny i e-mailowy do mnie.

http://pl.oriflame.com/consultants/p...questid=158852

[Ejli]

Wydaje mi się, że istnieje drugi podobny wątek . Bo chyba gdzieś już pisałam .

Melduje się kolejna chora, sama mam CU lub CD - zależy od lekarza . Ech strasznie mi ostatnio dokucza choroba, tzn. nie jest bardzo ciężko, ale jednak nie mogę normalnie jeść. Chcę zacząć się zdrowiej odżywiać i na wiosnę zrzucić kilka kg i marzę o spokojnym jedzeniu owoców, warzyw i pełnoziarnistego pieczywa .

Dziewczyny, a jesteście na forum crohn.home.pl ?

[takaja13]

Zyje to forum jeszcze ???ja tez jestem chora juz od 5 lat nic mi nie pomaga,zadne leki nawet sterydy i to konskie dawki nie sa w stanie mi pomoc,jak to powiedzial lekarz zaliczam sie do osob sterydoodpornych,zadne diety ani ziolka mi nie pomagaja niestety,lekow codziennie biore cale garsci i to nie tylko doustnych i oprocz dodatkowych boli brzucha nic nie pomaga.

[klora]

Napisane przez takaja13

Zyje to forum jeszcze ???ja tez jestem chora juz od 5 lat nic mi nie pomaga,zadne leki nawet sterydy i to konskie dawki nie sa w stanie mi pomoc,jak to powiedzial lekarz zaliczam sie do osob sterydoodpornych,zadne diety ani ziolka mi nie pomagaja niestety,lekow codziennie biore cale garsci i to nie tylko doustnych i oprocz dodatkowych boli brzucha nic nie pomaga.

Jak wygląda Twoja dieta?
Odnośnie lekarza nic nie powiem...leki to nie jest rozwiazanie. Przyczyna wiekszosci chorob jelitowych jest dieta. Ja juz padlam ofiara zlych diagnoz i skonczylam na stole operacynym, a objawy i tak zostaly, Dieta wyleczyla mnie w 100%, chociaz ja chorowalam na dziwne stany zapalane jelit.
Niemniej jednak chetnie pomoge w kwestii diety.

[takaja13]

Jesli mam byc szczera to diety juz nie trzymam od niecalego miesiaca poniewaz dolegliwosci jak byly tak byly dalej pozatym musialam popuscic pasa bo za chuda juz sie zrobilam ,mialam dietetyka z poradni dla osob chorych na wzjg,nie jadlam jajek,jogurtow,nie pilam mleka,nie jadlam smazonego,czerwonego miesa zero bo to mi najbardziej szkodzilo,ze slodyczy zrezygnowalam bo tez nie najlepiej moje jelito to znosilo,jadlam gotowanewarzywa,gotowaneg o kurczaka lub na parze,ryze,owoce,diete zmieniali mi w sumie pare razy w ciagu kilku lat i nie pomagalo nic a nic,wlewki czasem pomagaja ale na krotko,ostatnio robilam sobie zupki jak dla malego dzidziusia,nawet zmiksowane co by jelita nie obciazac i nic...

[akot80]

A co jadasz teraz? Rozpiszesz przykładowe menu?

[Dagny777]

Witam!
Minęło mi już 22 lata mojej choroby z WZJG, czy CU. Trzymam się nieżle a i choroba mnie oszczędza. Już od dawna nie trzymam diety, poza oczywiście spożywaniem czystego mleka. Staram się również unikać smażonego, ale to ze względu na jego kaloryczność . Kolejne badanie przed mną.

[takaja13]

Napisane przez akot80

A co jadasz teraz? Rozpiszesz przykładowe menu?

Teraz juz nie trzymam diety bo mi nic nie pomagalo,nie chce mi sie tyle rozpisywac ale jadlam czerstwy chleb bo swiezy nie wchodzil w gre ,kurczka na parze,rybki na parze,warzywka na parze lub gotowane,bylam na diecie marchewkowe,zmieniali mi co jakis czas i to nic nie dawalo jestem chuda wiec juz nie mam zamiaru sie oszczdzac i tak i tak latam do toalety tak samo jak latalam,cwicze,biegam co by jelitom ulzyc a brzuch mam czasem jak przy koncowce ciazy.

[akot80]

Ja też mam problemy z jelitami (ZJD), więc unikam mąki. Jest dużo lepiej. Radzę sprawdzić i na jakiś czas odstawić chleb itp.

[klora]

Napisane przez takaja13

Teraz juz nie trzymam diety bo mi nic nie pomagalo,nie chce mi sie tyle rozpisywac ale jadlam czerstwy chleb bo swiezy nie wchodzil w gre ,kurczka na parze,rybki na parze,warzywka na parze lub gotowane,bylam na diecie marchewkowe,zmieniali mi co jakis czas i to nic nie dawalo jestem chuda wiec juz nie mam zamiaru sie oszczdzac i tak i tak latam do toalety tak samo jak latalam,cwicze,biegam co by jelitom ulzyc a brzuch mam czasem jak przy koncowce ciazy.

Nic nie dalo, bo nie zastosowalas tak naprawde diety. Dieta eliminacyjna trwa min pol roku, tyle potrzebuja jelita na regeneracje. Zadnych ziaren, eliminacja niektorych warzyw i do tego jedzenie, ktore wspomaga leczenie sluzowki jelita. Nie stosowalas nic z tego...brak tluszczu w diecie pogarsza sprawe. Nasi lekarze nie maja pojecia co to dieta eliminacyjna, na chore jelita zalecaja blonnik.
Ja wygladalam jak w 8 mjc ciazy, wiecznie gazy, zapraia, wzdecia...latalam do lazienki co 5 min aby oddac gaz. Nie dalo sie wyjsc miedzy ludzi. Teraz mam plaski brzuch, idealne wyrpoznienia i zero problemow. Ale do tego trzeba dojrzec...poszukac info, pomeczyc sie troche i nie sluchac lekarza, bo skoro nie dziala jedno podejscie to probuje sie innego i nie da sie tego robic w jakiejs czesci. Albo robisz eliminacje 100% albo nie ma to sensu. Sa skuteczne protokoly i nie znam nikogo komu by nie pomogly. Tu nie ma magii - eliminujesz wszystko co szkodliwe i dajesz jelitom sie zaleczyc. Do tego wspomagasz regeneracje. Jak dojrzejesz do tego aby sobie pomoc to daj znac, bo na razie Twoje podejscie jest niedojrzale - masz wrzodziejace jelito i jesz chleb, ktory zawiera gluten i lektyny. Brawo, za jakis czas mozesz miec do tego chroniczny stan zapalny i chorobe autoimunologiczna dzieki nieszczelnej sluzowce.

[Ejli]

klora, widzę, że interesujesz się dietetyką - ale czy jesteś specjalistką w dziedzinie tej choroby?
czy u takaja13 stwierdzono nietolerancję glutenu?

zalecenia są takie - jeść to, co (akurat Tobie i akurat na tym etapie) nie szkodzi. nie można popadać w skrajności i nie jeść pieczywa, bez przesady.
w ciężkich przypadkach faktycznie pomaga żywienie pozajelitowe, jelito odpoczywa, ale to inna bajka

cóż, u mnie jest ogólnie lepiej niż rok czy dwa temu . chociaż miałam duuużo stresów i przed egzaminem byłam w stanie mega napięcia i jak emocje zeszły, pojawiła się krew i śluz (a nie widywałam ich już długo). zobaczymy, chill i jakoś pójdzie.

takaja13, a biologiczne?

niezmiennie polecam forum crohn.home.pl i zachęcam do wstąpienia do j-elity !

[takaja13]

Napisane przez Ejli

klora, widzę, że interesujesz się dietetyką - ale czy jesteś specjalistką w dziedzinie tej choroby?
czy u takaja13 stwierdzono nietolerancję glutenu?

zalecenia są takie - jeść to, co (akurat Tobie i akurat na tym etapie) nie szkodzi. nie można popadać w skrajności i nie jeść pieczywa, bez przesady.
w ciężkich przypadkach faktycznie pomaga żywienie pozajelitowe, jelito odpoczywa, ale to inna bajka

cóż, u mnie jest ogólnie lepiej niż rok czy dwa temu . chociaż miałam duuużo stresów i przed egzaminem byłam w stanie mega napięcia i jak emocje zeszły, pojawiła się krew i śluz (a nie widywałam ich już długo). zobaczymy, chill i jakoś pójdzie.

takaja13, a biologiczne?

niezmiennie polecam forum crohn.home.pl i zachęcam do wstąpienia do j-elity !

Mieszkam w UK i moj lekarz (zreszta nie jeden ) powiedzieli,ze nie ma czegos takiego,ze slyszeli ale to nie jest dobre ....a tak na powaznie to czasem mam wrazenie,ze pojecie maja slabe ...niestety

co do glutenu to nie mam nietolerancji a chlebek najlepszy na mnie dziala taki 2-3 dniowy bo po takim 1 dniowym czasem mam 2-3 wizyty wiecej w wc
dokladnie sie z Toba zgadzam co do tego ,ze trzeba jesc to co masz sprawdzone czyli to po czym Cie nie gania ale u mnie to tak roznie bywa
chca mi wyciac ten kawalek jelita chorego jesli leki nie przyniosa rezultatu i to chyba bedzie najlepsze wyjscie...niestety.

[Ejli]

hm... może zmień lekarza ?
jakie sterydy bierzesz? jaka dawka? stosowałaś/stosujesz immunosupresję? które odcinki masz zajęte?

a na przytycie - próbowałaś "odżywki" ensure itp.?

z tym biologicznym to mnie zaskoczyłaś, myślałam, że tylko w Polsce takie problemy robią .

jakbyś chciała poznać więcej osób z podobnymi problemami, zapraszam na forum .

[klora]

Napisane przez Ejli

klora, widzę, że interesujesz się dietetyką - ale czy jesteś specjalistką w dziedzinie tej choroby?
czy u takaja13 stwierdzono nietolerancję glutenu?

zalecenia są takie - jeść to, co (akurat Tobie i akurat na tym etapie) nie szkodzi. nie można popadać w skrajności i nie jeść pieczywa, bez przesady.
w ciężkich przypadkach faktycznie pomaga żywienie pozajelitowe, jelito odpoczywa, ale to inna bajka

cóż, u mnie jest ogólnie lepiej niż rok czy dwa temu . chociaż miałam duuużo stresów i przed egzaminem byłam w stanie mega napięcia i jak emocje zeszły, pojawiła się krew i śluz (a nie widywałam ich już długo). zobaczymy, chill i jakoś pójdzie.

takaja13, a biologiczne?

niezmiennie polecam forum crohn.home.pl i zachęcam do wstąpienia do j-elity !

Gluten szkodzi kazdemu....podobnie lektyny, nie u kazdego bedzie to mialo dramatyczne objawy, poczytaj sobie wheat belly albo jakiekolwiek badania o zbozach. Krotko mowiac powoduja nieszczelna sluzowoke i stany zapalne. Nikt z chorobami jelit nie powinien jesc zboz.

Co to znaczy stwierdzono nietolerancje glutenu? Jakbys nie wiedziala w Polsce bada sie jeden czynniki z miliona i nawet jak nie stwierdozno nie znaczy, ze nie masz nietolerancji (stan musi byc mocno zaawansowany aby wykryto celiakie). Jak chcesz podesle Ci zrodla do poczytania.

Na razie maly skrot:
http://naszezdrowezycie.blogspot.com...-zboza-sa.html
http://andrzej-zimniak.blogspot.com/...owszednia.html

[Kasia.26]

Witam, u mnie stwierdzono CU w marcu tego roku. Póki co choroba obchodzi się ze mną łagodnie, nie mam i nie miałam biegunek itd. jedynie śluz i krew w stolcu. W mojej diecie zaszło wiele zmian, odrzuciłam smażone potrawy i zaczęłam jeść produkty przyrządzone na parze. Najwięcej jem ryb (łosoś, pstrąg), warzywa tylko gotowane (najwięcej marchewki). Owoców nie jem w ogóle, jedynie jabłka i to tylko pieczone lub gotowane na parze. Wyeliminowałam również mleko, jogurty, twaróg. Odstawiłam tez niestety słodycze, które uwielbiałam no i kawę, chociaż czasami zdarzy mi się wypić małą rozpuszczalną. Zainteresował mnie natomiast temat pieczywa, chleb jem jak dotychczas, unikam jedynie razowego i z ziarnami. Przeczytałam gdzieś w Internecie, ze najlepszy jest pszenny ale już nie pamiętam dlaczego. Ja chleb jem normalnie, jem tez bułki - czy to błąd? Jeśli należy wyeliminować chleb to czym go zastąpić??

Co by nie mówić o tej chorobie najgorszym wrogiem jest STRES. W moim przypadku on bezpośrednio przyczynił się do choroby, a raczej do jej uaktywnienia.