Chanel - torebki repliki

[Joline]

Hej dziewczyny,

Już od jakiegoś czasu marzę i śnię o torebce (podróbce) Chanel. W sieci jest mnóstwo stron oferujących różne repliki podróbek, ale jak wiadomo replika nie jest równa replice.

Zastanawiałam się nad kupnem toerebki ze strony Andry Luxury, cena 145 $.
Widziałam też tańsze, około 63 $, ale wolę juz zapłcić wiecej i rzeczywiscie mieć poterbę jak najbardziej podobną do oryginału.

Niestety trudno jest naprawdę być świadomym czy aby torebks za 145 nie jest gorsza od tej, która kosztuje 63 $.

Czy któraś z was zamawiała takie podróbki i czy byłyście zadowolone.
Trzeba też brać pod uwagę fakt, że nie zawsze one mogą do nas dotrzeć i lepiej robić przelew bankowy niż płacić karta.

[pixi_]

ja z podróbkami nie mam żadnych doświadczeń bo szczerzę mówiąc jestem zwolenniczką poglądu ze jeśli się nie ma na oryginał np. chanel to nie ma co robić lipy,latać z jej podróbą lepiej już kupić zwykłą torebkę z sieciówki na która sie ma, niż latać z podróbą torebki na którą się nie ma bo to jest żałosne ale tak jak mowię, to tylko moje zdanie

[201804200947]

Napisane przez Joline

Hej dziewczyny,

Już od jakiegoś czasu marzę i śnię o torebce (podróbce) Chanel. W sieci jest mnóstwo stron oferujących różne repliki podróbek, ale jak wiadomo replika nie jest równa replice.

Zastanawiałam się nad kupnem toerebki ze strony Andry Luxury, cena 145 $.
Widziałam też tańsze, około 63 $, ale wolę juz zapłcić wiecej i rzeczywiscie mieć poterbę jak najbardziej podobną do oryginału.

Niestety trudno jest naprawdę być świadomym czy aby torebks za 145 nie jest gorsza od tej, która kosztuje 63 $.

Czy któraś z was zamawiała takie podróbki i czy byłyście zadowolone.
Trzeba też brać pod uwagę fakt, że nie zawsze one mogą do nas dotrzeć i lepiej robić przelew bankowy niż płacić karta.

O który model Ci konkretnie chodzi?
Klasyczny 2.55 ?
Takich toreb wzorowanych na tym modelu jest całe mnóstwo. Chyba większość form posiada podobne modele -na łańcuszku, pikowane, z podobnym zapięciem.
I tak zawsze widać, jeżeli ktoś ma podróbkę więc nie rozumiem chęci posiadania czegoś takiego.
Musisz dokonać wyboru czy lepiej kupić tandetną podróbkę czy porządną, markową (np. Zara)...

[aniolusiek_]

Napisane przez pixi_

ja z podróbkami nie mam żadnych doświadczeń bo szczerzę mówiąc jestem zwolenniczką poglądu ze jeśli się nie ma na oryginał np. chanel to nie ma co robić lipy,latać z jej podróbą lepiej już kupić zwykłą torebkę z sieciówki na która sie ma, niż latać z podróbą torebki na którą się nie ma bo to jest żałosne ale tak jak mowię, to tylko moje zdanie

zgadzam się w 100%

[Joline]

Napisane przez warszawianka

O który model Ci konkretnie chodzi?
Klasyczny 2.55 ?

Tak, chodzi mi o model 2.55.
Czy ktoś korzystał z podobnych stron ?
Nie chodzi mi o allegro, czy ebay, ale o sklepy które trudnią się wysyłką replik.

[Kica.]

Napisane przez warszawianka

I tak zawsze widać, jeżeli ktoś ma podróbkę więc nie rozumiem chęci posiadania czegoś takiego.

wydaje mi się że są na rynku dostępne takie repliki po których z zewnątrz nie widać że to nie są oryginały (a np. dopiero doszukujac się braku jakiegoś symbolu wewnątrz )
co innego podróbka z bazaru, a co innego dobra replika

nigdy nie kupowałam takiej torebki i chyba bałabym się dokonać zakupu jeśli nie miałabym możliwości zobaczyć jej na żywo

[201804200947]

Napisane przez Kica.

wydaje mi się że są na rynku dostępne takie repliki po których z zewnątrz nie widać że to nie są oryginały (a np. dopiero doszukujac się braku jakiegoś symbolu wewnątrz )
co innego podróbka z bazaru, a co innego dobra replika

nigdy nie kupowałam takiej torebki i chyba bałabym się dokonać zakupu jeśli nie miałabym możliwości zobaczyć jej na żywo

tak, a po przyglądaniu się dłuższą chwilę - np. w autobusie, w kolejce- widzisz, że szwy idą nie tak, jak potrzeba, inny detal jest delikatnie nie tak, jak miał być albo cokolwiek innego.
Albo znajdujesz się na lotnisku we Francji i narażasz na ogromne nieprzyjemności, koszty i pośmiewisko.

[Joline]

Napisane przez warszawianka

tak, a po przyglądaniu się dłuższą chwilę - np. w autobusie, w kolejce- widzisz, że szwy idą nie tak, jak potrzeba, inny detal jest delikatnie nie tak, jak miał być albo cokolwiek innego.
Albo znajdujesz się na lotnisku we Francji i narażasz na ogromne nieprzyjemności, koszty i pośmiewisko.

Musiałabyś się bardzo długo i uważnie przyglądać, żeby zauważyć, że szwy idą nie tak jak powinny, powiedziałabym wręcz gapić z lupą

[201804200947]

Napisane przez Joline

Musiałabyś się bardzo długo i uważnie przyglądać, żeby zauważyć, że szwy idą nie tak jak powinny, powiedziałabym wręcz gapić z lupą

Oj zdziwiłabyś się ilu ludzi mijasz na ulicy, którym wystarczy jeden rzut oka i wychwytują rzeczy, o których nie masz pojęcia

Zrobisz jak chcesz - dla mnie to jest żenada...

[agatala]

A czy taka "replika" ma logo "chanel"? Jeśli tak, nie kupiłabym takiej...
Sama mam torebkę stylizowaną na chanelkę i w tym akurat nie widzę nic złego, ale płacenie ponad 300 zł żeby mieć "fałszywe" logo to dla mnie przesada

[babyinblue]

Napisane przez agatala

A czy taka "replika" ma logo "chanel"? Jeśli tak, nie kupiłabym takiej...
Sama mam torebkę stylizowaną na chanelkę i w tym akurat nie widzę nic złego, ale płacenie ponad 300 zł żeby mieć "fałszywe" logo to dla mnie przesada

no właśnie.... podstawową kwestią jest to, czy chodzi o podróbe chanel czy o torebkę stylizowaną na chanelkę? bo jeśli o podróbkę, to ja też uważam, że skoro mnie nie stać na oryginał to obciachem jest nosić podróbke.... co innego jeśli chodzi o rzeczy wzorowane na jakiś innych a takich stylizowanych chanelek jest teraz mnóstwo - do wyboru do koloru

[onlysomebody]

Bardzo cieszę się że tutaj się zarejestrowałem od dzis zamiast słowa podróbka będę używać replika. Ładniej brzmi i ogolnie dla co niektorych może wskazywać iz stała dana rzecz obok oryginału
I generalnie jesli chanelkę ci przechwycą celnicy (a ich tlumaczenie że to nie na handel, nie wiedziałam itp, nic ich nie obchodzi), to do tych 145 dolców dolicz jeszcze koszta niszczenia przedmiotu, ekspertyzy (czy to oryginał czy nie), plus pewnie przedstawiciel Chanel zaproponuje ci może ugodę pozasądową (kolejne pieniążki). Sumę będzie stanowić najprawdopodobniej cena oryginału

[eyo]

1. Podróba to kradzież. Ot co, cała filozofia problemu ze strony hym.. moralnej.

2. Tyle jest pięknych torebek za przystępne ceny, stylizowanych nawet na ten model. Inspiracje - jak najbardziej ok. Wstrętne podróby z wyjącym logo (bez wzgledu na to jak są cudnie wykonane) = wieje wioską. Wioską mentalną a nie geograficzną.
Jak nas na coś nie stać to wypadałoby się z tym faktem pogodzić albo wziąc się do pracy i się dorobić.

3. Apropo komentarzy o "niemożliwości rozpoznania podróbki". Jak ktoś siedzi w temacie i zna triki jakie stosują przy podróbkach to naprawdę wystarczy rzut okiem. Nie trzeba się w coś wgapiać 5 minut żeby wiedzieć czy dana rzecz jest oryginalna.... Nawet najlepsza podróba to dalej podróba, dla kogoś kto nie interesuje się tematem różnicy nie ma ale jak ktoś się na tym zna to chwilka wystarczy żeby wiedzieć. I wcale nie tak mało osób zwraca na to uwagę na ulicach.

[zuken]

Myślę, że wasze odpowiedzi na pytanie zadane w wątku są bardziej żałosne, niż noszenie podróby:/ kurde dziewczyna tylko pytała o jakiś internetowy sklep? Żadna z was nie odpowiedziała na temat i to jest trochę wkurzające... Przecież każdy ma prawo robić i kupować co chce... Trochę nie rozumiem waszych niepotrzebnych opinii tutaj Przypuszczam, że żadna z nas nigdy nie kupi sobie oryginalnej Chanel?! Lepiej mieć REPLIKĘ, która jest wzorowana na torebkach Chanel, praktycznie taka sama i zapewniam was, że jest to w pełni legalny interes!!! niż przez całe życie żałować, że nie można mieć właśnie takiej torebki Pozdrawiam

[201804200947]

Napisane przez zuken

Myślę, że wasze odpowiedzi na pytanie zadane w wątku są bardziej żałosne, niż noszenie podróby:/ kurde dziewczyna tylko pytała o jakiś internetowy sklep? Żadna z was nie odpowiedziała na temat i to jest trochę wkurzające... Przecież każdy ma prawo robić i kupować co chce... Trochę nie rozumiem waszych niepotrzebnych opinii tutaj Przypuszczam, że żadna z nas nigdy nie kupi sobie oryginalnej Chanel?! Lepiej mieć REPLIKĘ, która jest wzorowana na torebkach Chanel, praktycznie taka sama i zapewniam was, że jest to w pełni legalny interes!!! niż przez całe życie żałować, że nie można mieć właśnie takiej torebki Pozdrawiam

Nie wierzę, że naprawdę tak uważasz...Naprawdę zaniemówiłam.
Pierwszy raz spotykam osobę która twierdzi, że lepiej mieć replikę niż oryginał.
Jaki jest sens posiadania podróbki?
Taki, żeby móc pochwalić się (?) przed innymi logiem? No chyba tak. Udawać, że nas stać? Ale po co...?
Mylisz się przypuszczając, że żadna z osób tu obecnych nie kupi sobie niczego oryginalnego. To jest jak najbardziej marzenie do spełnienia ale często wymagające wyrzeczenia się czegoś.
Ja nigdy nie kupiłam podróbki niczego. Jeżeli spodobała mi się jakaś rzecz to po prostu na nią odkładałam i po jakimś czasie kupowałam. Nie mówię, że był to miesiąc ale jednak.
Torby Chanel 2.55 nie mam dlatego, że mi się po prostu nie podoba ale gdybym naprawdę się w niej zakochała to starałabym się po prostu na nią odłożyć.

Wytłumacz mi proszę jak podróbka może być "w pełni legalna" ?
Bardzo mnie to zaciekawiło.

[zielona2]

Napisane przez warszawianka

tak, a po przyglądaniu się dłuższą chwilę - np. w autobusie, w kolejce- widzisz, że szwy idą nie tak, jak potrzeba, inny detal jest delikatnie nie tak, jak miał być albo cokolwiek innego.
Albo znajdujesz się na lotnisku we Francji i narażasz na ogromne nieprzyjemności, koszty i pośmiewisko.

Taa i niektorzy mysla,ze nikt sie nie skapnie. A ktos, kto ma orientacje w tym temacie na pierwszy rzut oka i z daleka pozna, ze to podroba

Ale to nie tyczy sie tylko CHANEL 2.55, ale tez wszedobylskich podrob LV

[zuken]

Napisane przez warszawianka

Nie wierzę, że naprawdę tak uważasz...Naprawdę zaniemówiłam.
Pierwszy raz spotykam osobę która twierdzi, że lepiej mieć replikę niż oryginał.
Jaki jest sens posiadania podróbki?
Taki, żeby móc pochwalić się (?) przed innymi logiem? No chyba tak. Udawać, że nas stać? Ale po co...?
Mylisz się przypuszczając, że żadna z osób tu obecnych nie kupi sobie niczego oryginalnego. To jest jak najbardziej marzenie do spełnienia ale często wymagające wyrzeczenia się czegoś.
Ja nigdy nie kupiłam podróbki niczego. Jeżeli spodobała mi się jakaś rzecz to po prostu na nią odkładałam i po jakimś czasie kupowałam. Nie mówię, że był to miesiąc ale jednak.
Torby Chanel 2.55 nie mam dlatego, że mi się po prostu nie podoba ale gdybym naprawdę się w niej zakochała to starałabym się po prostu na nią odłożyć.

Wytłumacz mi proszę jak podróbka może być "w pełni legalna" ?
Bardzo mnie to zaciekawiło.

Proponuję podszkolić czytanie ze zrozumieniem Nie napisałam, że podróbka jest lepsza niż oryginał tylko, że lepiej mieć REPLIKĘ niz nic!! Może jeśli ty odłożysz to będzie cię stać ale nie każdego z nas niestety... Wiesz co to jest replika? To jest rzecz wzorowana na innej, nie jest oryginalna bo tak jak ktoś wcześniej napisał nie ma swoich numerów seryjnych lub właśnie znaczka chociażby Chanel! Bo czy była mowa o tym, że w tych replikach jest na środku wielki znaczek Chanel???? Nie zauważyłam! Jeśli coś nam się podoba, niezależnie od tego czy jest to torebka czy suknia od drogiego projektanta, dlaczego uważasz, że prawidłowo jest mieć tylko oryginał? Jeśli ktoś kupuje podróbkę, żeby szpanować to jego problem! Ja kupuję coś, co mi się podoba a jeśli akurat jest wzorowane na jakimś projektancie... Dlaczego nie? I wiesz co, chodzę też do Biedronki zamiast np. do Piotra i Pawła po podróbkę coca-coli bo jest tańsza a bardzo ją lubię

[eyo]

Napisane przez zuken

Myślę, że wasze odpowiedzi na pytanie zadane w wątku są bardziej żałosne, niż noszenie podróby:/ kurde dziewczyna tylko pytała o jakiś internetowy sklep? Żadna z was nie odpowiedziała na temat i to jest trochę wkurzające... Przecież każdy ma prawo robić i kupować co chce... Trochę nie rozumiem waszych niepotrzebnych opinii tutaj Przypuszczam, że żadna z nas nigdy nie kupi sobie oryginalnej Chanel?! Lepiej mieć REPLIKĘ, która jest wzorowana na torebkach Chanel, praktycznie taka sama i zapewniam was, że jest to w pełni legalny interes!!! niż przez całe życie żałować, że nie można mieć właśnie takiej torebki Pozdrawiam

1. Wcale nie każdy może robić i kupować co chce.
Znasz coś takiego jak kodeks karny i w ogóle prawo?
Sprzedaż tak samo jak i kupowanie podróbek jest karalne. Polecam się z tematem zapoznać skoro uważasz, że to takie normalne i ok.

2. Trochę żałosny jest fakt, że uważasz że skoro Ciebie nie stać na oryginał i musisz się ratować tekstami o tym jak to lepiej mieć coś na wzór to od razu musi znaczyć że innych nie stać.
Polska aż taka biedna nie jest żeby na takim forum jak to nie było osób które stać na takie zakupy.

3. Radzę zapoznać się także z terminem "replika" które tak namiętnie nadużywasz a kompletnie nie znasz najwyraźniej jego znaczenia.

Dla Ciebie lepiej mieć "replikę" a dla mnie lepiej nie lansować się z tanim badziewiem w ręku. Kwestia mentalności.
A do rzeczy INSPIROWANYCH danymi produktami nic nie mam bo nic nadzwyczajnego nie ma w tym że moda codzienna czerpie inspiracje ze świata mody wybiegowej etc.

[zuken]

Napisane przez eyo

1. Wcale nie każdy może robić i kupować co chce.
Znasz coś takiego jak kodeks karny i w ogóle prawo?
Sprzedaż tak samo jak i kupowanie podróbek jest karalne. Polecam się z tematem zapoznać skoro uważasz, że to takie normalne i ok.

2. Trochę żałosny jest fakt, że uważasz że skoro Ciebie nie stać na oryginał i musisz się ratować tekstami o tym jak to lepiej mieć coś na wzór to od razu musi znaczyć że innych nie stać.
Polska aż taka biedna nie jest żeby na takim forum jak to nie było osób które stać na takie zakupy.

3. Radzę zapoznać się także z terminem "replika" które tak namiętnie nadużywasz a kompletnie nie znasz najwyraźniej jego znaczenia.

Dla Ciebie lepiej mieć "replikę" a dla mnie lepiej nie lansować się z tanim badziewiem w ręku. Kwestia mentalności.
A do rzeczy INSPIROWANYCH danymi produktami nic nie mam bo nic nadzwyczajnego nie ma w tym że moda codzienna czerpie inspiracje ze świata mody wybiegowej etc.

Byłaś wogóle na stronie i widziałaś torebki o których jest mowa? Nie są to jakieś nielegalne podróbki tylko repliki np. torebek Chanel! Jest coś w tym złego bo ja nie widzę jakoś problemu... Lansować? Pragnienie posiadania jakiejś rzeczy na którą nas nie stać może być zaspokojone właśnie replikami lub podróbkami! Coś w tym złego? Czy jeśli np. podobają mi się czarne czółenka z czerwoną podeszwą to nie mogę ich sobie kupić w Deichmanie bo są zarezerwowane dla Loubotina? Więc jeśli mnie na nie nie stać to trochę głupie rozumowanie... Czyż nie? No i wybacz ale PRZYPUSZCZAM, że większości z nas nie stać na torebkę za kilka-kilkanaście tysięcy:/ Jeśli ciebie stać no to nie rozumiem tematu, on ciebie nie dotyczy

[mel89]

Napisane przez warszawianka

Zrobisz jak chcesz - dla mnie to jest żenada...

A dla mnie żenadą są kosmiczne ceny za kawałek zszytej skóry od wielkich projektantów

[zuken]

Napisane przez mel89

A dla mnie żenadą są kosmiczne ceny za kawałek zszytej skóry od wielkich projektantów

Którzy kiedyś przecież też byli zwykłymi, przeciętnymi ludźmi... Dla mnie te ceny też są trochę śmieszne!

[myszka197]

Napisane przez zuken

Byłaś wogóle na stronie i widziałaś torebki o których jest mowa? Nie są to jakieś nielegalne podróbki tylko repliki np. torebek Chanel! Jest coś w tym złego bo ja nie widzę jakoś problemu... Lansować? Pragnienie posiadania jakiejś rzeczy na którą nas nie stać może być zaspokojone właśnie replikami lub podróbkami! Coś w tym złego? Czy jeśli np. podobają mi się czarne czółenka z czerwoną podeszwą to nie mogę ich sobie kupić w Deichmanie bo są zarezerwowane dla Loubotina? Więc jeśli mnie na nie nie stać to trochę głupie rozumowanie... Czyż nie? No i wybacz ale PRZYPUSZCZAM, że większości z nas nie stać na torebkę za kilka-kilkanaście tysięcy:/ Jeśli ciebie stać no to nie rozumiem tematu, on ciebie nie dotyczy

Ja byłam na tej stronie . Nie, nie są to żadne podróbki, tylko zwykłe torebki, niektore "stylizawane na", ale bez żadnych logo, czy tandetnych napisów LV, niektóre są naprawdę fajne. Cena to ok. 200-600 dolarów. Ale ja bałabym się zaryzykować zamawiając coś z tej strony, nigdy nie zamawiałam nic z zagranicznych stron internetowych i nie wiedziałabym co zrobić, jeśli przesyłka po prostu nie dojdzie, bałabym się też braku możliwości ew. reklamacji.

[babyinblue]

na samym początku kilka osób zastrzegło, ze jesli chodzi o torebki inspirowane, na wzór chanel to ok, ale podróbki są żenujące... padło tez pytanie o co konkretnie chodzi autorce wątku - czy o inspirację czy o podróbkę, ale konkretna odpowiedź nie padła i stąd ten cały spór.

swoją drogą nie wiem czy istnieje coś takiego jak replika torebki....dla mnie replika to wierna kopia czegoś- w tym wypadku byłoby to razem z logo, a to juz jest podórbką, a nie jakąś repliką a jeśli taka torebka jest bez logo i metek to jest stylizowana na chanel - a takich torebek jest pełno w sklepach i na bazarach. Przynajmniej ja tak to rozumiem.

[201804200947]

Napisane przez zuken

Proponuję podszkolić czytanie ze zrozumieniem Nie napisałam, że podróbka jest lepsza niż oryginał tylko, że lepiej mieć REPLIKĘ niz nic!! Może jeśli ty odłożysz to będzie cię stać ale nie każdego z nas niestety... Wiesz co to jest replika? To jest rzecz wzorowana na innej, nie jest oryginalna bo tak jak ktoś wcześniej napisał nie ma swoich numerów seryjnych lub właśnie znaczka chociażby Chanel! Bo czy była mowa o tym, że w tych replikach jest na środku wielki znaczek Chanel???? Nie zauważyłam! Jeśli coś nam się podoba, niezależnie od tego czy jest to torebka czy suknia od drogiego projektanta, dlaczego uważasz, że prawidłowo jest mieć tylko oryginał? Jeśli ktoś kupuje podróbkę, żeby szpanować to jego problem! Ja kupuję coś, co mi się podoba a jeśli akurat jest wzorowane na jakimś projektancie... Dlaczego nie? I wiesz co, chodzę też do Biedronki zamiast np. do Piotra i Pawła po podróbkę coca-coli bo jest tańsza a bardzo ją lubię

Jeżeli zarzucasz komukolwiek cokolwiek, proponuję samemu być w porządku.
Co prawda ja nie wiem jak można czytać nie ze zrozumieniem, ale idąc Twoim torem mogę powiedzieć podobnie.
Tutaj już padła propozycja kupna torby wzorowanej na tej 2.55 ale innej zupełnie marki. Kupno torby, która będzie pikowana, będzie miała łańcuszek przeplatany skórą ale nie będzie logo Chanel.
Autorka natomiast chce taką, która ma logo. I o tym mowa. O sensie - albo jego braku - posiadania podrób.
Bo to jakkolwiek nie nazwiesz - jest podróbka.
Tak jak na matizie przykleić z przodu znaczek mercedes....

---------- Dopisano o 15:42 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Napisane przez mel89

A dla mnie żenadą są kosmiczne ceny za kawałek zszytej skóry od wielkich projektantów

Całe szczęście, że nie ma przymusu kupowania takich rzeczy.
Dla innych ma to sens. Lubią rzeczy oryginalne i dobre jakościowo.
I tak jedni lubią odkładać na jakąś tam upatrzoną rzecz a inni wydają wszystko co mają na jedzenie albo kosmetyki czy samochody.
Jak kto woli. Kwestia gustu. Ktoś sam zarabia - ma prawo robić ze swoimi pieniędzmi co chce. Proste

[leosia80]

Właśnie byłam za granicą i zauważyłam że w każdym sklepie sprzedają repliki wcześniej nie pożądałam je a teraz jak obejrzałam i pokręciłam to pragnę mieć, replika różni się od oryginału tym że nie posiada logo oraz jest trocha inna w wymiarach Prawo Polskie na to pozwala więc to nie kradzież.
Są polskie sklepy internetowe gdzie możemy znaleźć replikę a nawet zamówić i ceny nie wygórowane nie dałabym 600 dolców za torebkę no może będzie ze złota

[Feuillet]

Napisane przez zuken

Wiesz co to jest replika? To jest rzecz wzorowana na innej, nie jest oryginalna bo tak jak ktoś wcześniej napisał nie ma swoich numerów seryjnych lub właśnie znaczka chociażby Chanel!

Replika, to po prostu ładniejsza nazwa podróbki.

[leosia80]

Napisane przez Feuillet

Replika, to po prostu ładniejsza nazwa podróbki.

no można tak nazwać ale replika jest ma inne wymiary