|
Notka |
|
Studia Miejsce dla osób, które są zainteresowane studiami. Chcesz dowiedzieć się jak wygląda życie studenckie? Dołącz do nas, podziel się doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2014-11-27, 14:37 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 5
|
filologia angielska - gdzie
Witam
Mam takie pytanie. Otóż zmieniam kierunek i wybieram sie na filologie angielską. W 2014 roku pisalem mature z takimi wynikami: j. angielski podstawa 100% j. angielski ustny 100% chemia R - 72% W 2015 mam zamiat zdawać znowu i licze na: j. angielski R - 80-85% j. polski R - 40-45% Przeglądnąłem już pare uczelni, ale we wszystkich wymagany jest polski na poziomie rozszerzonym, a jak widzicie, to bardzo osłabi moją punktacje. Na UWr i UAM raczej nie mam co liczyc. Zostaje UG dodatkowo liczyłaby mi sie chemia, która troche podnosi. Tam poza tym liczy sie chyba tak, ze za podstawe wynik mnoży *1 a za rozszerzenie dodatowo *1,5, wiec po wstepnych obliczeniach miałbym około 107-108 punktów. Wszystko przez ten przeklęty polski. Czekam na wasze porady |
2014-11-27, 14:52 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
|
Dot.: filologia angielska - gdzie
Napisałam podobnie rozszerzony polski (dokładnie nie pamiętam ale wiem, że 50 na bank nie przekorczyłam) i dostałam się na UAM, a z rozszerzenia ang miałam 77% więc wcale nie jesteś skazana na porażkę. Co prawda dostałam się w drugiej turze, ale zabrakło mi jedynie 0.2pkt więc nie jest to tragedia, tym bardziej że próg obniżyli o całe 4 punkty. Próbuj, chociaż jest ciężko. Ja już podziękowałam za kierunek, ale jeśli jesteś pewna że chcesz to stiudować to wydaje mi się, że UAM pod tym względem jest idealny. Pamiętaj że ciągle jest niż demograficzny i przyjmują sporo osób - na liście osoby które się nie załapały miały ok 10 punktów poniżej progu, więc to nie jest duża różnica. Co do reszty - ciężko żeby ktoś mając 30 punktów dostał się gdy próg wynosi 74, trochę marzyciele. Wcale nie jest tak źle, jak może Ci się wydawać. Życzę powodzenia!
Edytowane przez Karla Electra Czas edycji: 2014-11-27 o 14:56 |
2014-11-27, 14:57 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: filologia angielska - gdzie
Nie jestem kobietą haha, założyłem tu temat, bo wiem, że to jedno z niewielu for, gdzie można dostać szybko i całkiem rzetelną informacje
Oj, bardzo mnie pocieszyłaś tą informacją. Będę próbował, ale dobija mnie Poznań. Tu prawie w ogóle nie ma słońca, od dwóch tygodni go nie widziałem. Wrocław ma swój urok. A dlaczego zrezygnowalaś? |
2014-11-27, 15:09 | #4 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
|
Dot.: filologia angielska - gdzie
Cytat:
Zrezygnowałam głównie dlatego, że pochopnie wybrałam kierunek. Wielu ludzi ma tak, że na hasło ,,angielski" od razu pojawia się ,,filologia angielska" i ja też taki błąd popełniłam. Poszłam bo nie miałam pomysłu na siebie, a nauczycielka była absolwentką UAM i brałam udział w wykładach otwartych przed maturą. Poza tym, na studiach czułam się nieszczęśliwa, nie interesowały mnie rzeczy na nim poruszane a poziom był wysoki (chociaż o tym już wiedziałam wcześniej i to jest zdecydowanie plus). To nie tak że zniechęciły mnie złe oceny, chociaż z jednego miałam 2 a z innych 5 i wszystko pozaliczane - już po pierwszych trzech tygodniach bez ocen i testów wiedziałam, że to nie moja bajka. To bardzo wymagające i humanistyczne studia. Oprócz zajęć specjalizacyjnych ze słownictwa nic mnie nie interesowało. |
|
2014-11-27, 15:52 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: filologia angielska - gdzie
Mnie na ten przykład językoznawstwo, fonologia, kulturoznawstwo USA lub Anglii interesuje, inaczej jest z literaturą tych krajów (fe). A powiedz mi, czy zajecia z literatury anglojezycznej wyglądały tak jak na polskim w liceum? czyli czytanie lektury, bohaterowie, plan zdarzeń, charakterystyki itd? - chociaż w sumie.. w wersji angielskiej może być ciekawe, chociaż zdaje sobie sprawe, że na pewno niełatwo
|
2014-11-27, 16:03 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Wlkp
Wiadomości: 993
|
Dot.: filologia angielska - gdzie
Akurat z tego co wymieniłeś miałam tylko fonologię. Co do literatury - jest chyba dwa lata, zarówno brytyjska jak i amerykańska. Moja literatura wyglądała tak - wykłady były nieobowiązkowe (grupy ogólne i nauczycielskie miały to obligatoryjne), co tydzień była lektura do przeczytania. Na początek krótkie wiersze, potem już książki coraz grubsze i grubsze. No i na każdych zajęciach wejściówka - zawsze dwa pytania z treści lektury. My akurat mieliśmy proste (1 ogólne, 1 bardziej szczegółowe) chociaż wymagały znajomości, ale wiem że inne grupy miały mega szczegóły - zależy od prowadzącego. Po ok. miesiącu mieliśmy esej do napisania na 1000 słów (charakterystyka porównawcza), ale to dla własnej praktyki w domu by oddać do sprawdzenia. Chyba w ten piątek był egzamin który polegał na teorii z zajęć (definicje itp) i potem właśnie esej do napisania na jakiś temat, odnoszący się do przerobionych lektur i wymagający ich znajomości. Jeśli ktoś nie zdawał wejściówek pod koniec semestru pisze egzamin ze wszystkich lektur.
Na samych zajęciach - zazwyczaj była mała powtórka materiału z tego co było na poprzednich zajęciach, a tak powiedzmy ta godzina z 15 minutami mijała na omawianiu lektury - budowa, postacie, treść itp. Babka była wporządku, ale wiem że inne grupy miały spinę przed wejściówkami na literaturze. Aha - no i wszystkie zajęcią są prowadzone po angielsku jako że to jest język obowiązujący na zajęciach, nie wspominając o wykładach. Może na gramatyce jest tego mniej bo czasami trzeba tłumaczyć po polsku, ale reszta zajęć zazwyczaj w 95-97% obydwa się tylko i wyłącznie po angielsku. Edytowane przez Karla Electra Czas edycji: 2014-11-27 o 16:04 |
2014-11-27, 18:47 | #7 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 5
|
Dot.: filologia angielska - gdzie
Dziekuje za obszerną odpowiedź.
Mam do ciebie jeszcze jedno pytanko, czy pamiętasz może ile dokładnie miałaś z matury z polskiego rozszerzonej albo przynajmniej około? I jedną prośbe, czy byłabyś tak uprzejma i podała kilka pozycji lektur które omawialiście na studiach? Gdybym zaczął czytać już teraz to może potem bym miał odrobinę łatwiej. Z góry dziękuje |
2014-11-27, 22:11 | #8 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 60
|
Dot.: filologia angielska - gdzie
Cytat:
Ja osobiście na literaturze nigdy nie pisałam żadnej charakterystyki porównawczej akurat. Na testach zaliczeniowych pytania są o definicje, np. co to jest aliteracja + przykład i dodatkowo jakieś eseje o przedstawienie, czy jakiś motyw z lektur/lektury. Generalnie nawet do ogarnięcia, jak już się wdrożysz i ogarniesz sobie jakieś spoko notatki z zajęć. I zamiast lektur, szczególnie tych staroangielskich na początku, ja polecam bardziej Sparknotes - są nie tylko streszczenia, opracowania, motywy, ale i trochę uwspółcześnione wersje tych wszystkich "nieczytliwych" rzeczy. |
|
2014-12-07, 14:14 | #9 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 3
|
Dot.: filologia angielska - gdzie
Szukam osób które robią magisterkę dziennie lub zaocznie na filologii angielskiej we wrocławiu do udzielenia mi kilku informacji. BARDZO PILNE.
- co można powiedzieć o poziomie uczelni ? trzeba się 'zarzynać'? -czy da sie pogodzić pracę ze studiowaniem zaocznie/?? |
Nowe wątki na forum Studia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:41.