Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ceremonia i tradycja ślubna, weselna

Notka

Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-08-26, 14:51   #1
sylwenia43
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 43

Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)


Czesc wszystkim
Mam nie typowa sytulacje rodzina, dlatego prosze was o pomoc
Otoz zamierzamy sie wkrótce pobrac z moim kochanym
Ja pochodze ze ślaska ,TZ z podkarpacia kilometrow jest mnostwo,ale na szczescie juz od 2 lat mieszkamy razem za granica Sytuacja jest nie typowa poniewaz ja nie mialam za ciekawego dziecinstwa od 10 roku zycia mieszkalam w rodzinie zastepczej,u rodzicow chrzesnych (moja mama naduzywala alkoholu,tata nie zyje) ale niestety rodzice chrzesni rowniez nie wywiazali sie z opieki na demna rozwiez pili w wieku 17 lat odeszlam do domu dziecka,a po ukonczeniu szkoly wyjechalam do tz za graniceJestesmy ze soba szczesliwi,rodzice TZ sa najukochanszymi osobami,traktuja mnie wspaniale co dla mnie jest bardzo wazne ...
Mam pytanie dotyczace calego zamieszania zwiazanego z tym najcudowniejszym dniem w zyciu
Moim marzeniem od wielku lat bylo aby do slubu poprowadzil mnie moj ojciec ,niestety tata mnie nie poprowadzi ale wujek z mila checia to zrobidrugie marzenie to abo TZ zobaczyl mnie dopiero w kosciele no i tu pojawia sie problem poniewaz bedziemy wychodzic z jednego domuwymyslilam aby TZ ubieral sie w jednym pokoju ja w drugim druzki przyjechaly po pana mlodego zabraly go do kosciola pozniej drozbowie po mnie. Przed kosciolem stal by wujek i maly chlopczyk, wszyscy goscie siedzili by juz w kosciele a tz stal juz na swoim miejscu, druzki i druzbowie rowniez weszli by przed nami no i na samym koncu chlopczyk sypiacy platkami roz i ja z wujkiem a w rytmie grala by skrzypiaczkaco myslicie o taklim pomysle dodam ze nie chce blogoslawienstwa ,(zle bym sie czula ode mnie nikogo by nie bylo,a od rodzicow TZ moglibysmy dostac krzyzyk przy wyjsciu do kosciala tylko ze osobno) no i czy zapraszac moich chrzesnych i mame...nie bardzo chce ale przyszla tesciowa nalega pomozcie mi bardzo prosze chciala bym aby ten dzien byl piekny a nie skaplikowanyz gory dziekuje
sylwenia43 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-26, 15:32   #2
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 185
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

Ten wujek, który miałby Cię prowadzić to nie chrzestny, tak? To myślę, że nie ma problemu. Nie dam Ci gotowej recepty, ale mogę wyrazić swoją opinię - ja wytłumaczyłabym krótko ale uprzejmie teściowej, że Twoja sytuacja jest specyficzna i nie chcesz w tym najważniejszym dniu widzieć obok siebie kogoś, kto tak potwornie Cię zawiódł i prosisz, żeby już nie naciskała. Jednocześnie podkreśliłabym, że cieszę się, że oni tam będą, bo ich wsparcie jest dla Was obojga naprawdę ważne
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-26, 16:17   #3
juzerka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 166
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

spoko to wymyśliłas wszystko.
wydaje mi się- za teściową- że powinnaś zaprosic i mamę i chrzestnych.
pozdr
juzerka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-26, 16:35   #4
sylwenia43
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 43
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

dziekuje za wypowiedz
wujek nie jest moim ojcem chrzesnymale jest kochany dlatego to jego prosilam, zgodzil sie bez pytan po co na co dlaczegoPrzyszla tesciowa zna moja mame z dziecinstwa razem sie wychowywaly w tej samej miejscowosci dom kolo domudlatego chce by byla ,bo uwaza ze nie wypada jej nie zapraszac ja jestem innego zdania ale bede musiala jej delikatnie wytlumaczyc narazie wstepnie wszysto mowie co i jak i na mysl ze blogoslawienstwa najprawdopodobniej nie bedzie tez nie jest zbyt zadowolona bo jest tradycjonalistka ale kochana jest napewnoi zrozumi jak jej powoli wytlumacze i upre sie na tym by postawic na swoim
PS a co myslicie o tym przyjsciu do kosciowa osobno ,i o tym ze wujek bedzie mnie prowadzil czy to wszystko nie bedzie zbyt skomplikowane pomozcie doradzcie ,moze swoje pomysly napiszcie prosze
sylwenia43 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-26, 17:20   #5
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

Cytat:
Napisane przez sylwenia43 Pokaż wiadomość
dziekuje za wypowiedz
wujek nie jest moim ojcem chrzesnymale jest kochany dlatego to jego prosilam, zgodzil sie bez pytan po co na co dlaczegoPrzyszla tesciowa zna moja mame z dziecinstwa razem sie wychowywaly w tej samej miejscowosci dom kolo domudlatego chce by byla ,bo uwaza ze nie wypada jej nie zapraszac ja jestem innego zdania ale bede musiala jej delikatnie wytlumaczyc narazie wstepnie wszysto mowie co i jak i na mysl ze blogoslawienstwa najprawdopodobniej nie bedzie tez nie jest zbyt zadowolona bo jest tradycjonalistka ale kochana jest napewnoi zrozumi jak jej powoli wytlumacze i upre sie na tym by postawic na swoim
PS a co myslicie o tym przyjsciu do kosciowa osobno ,i o tym ze wujek bedzie mnie prowadzil czy to wszystko nie bedzie zbyt skomplikowane pomóżcie doradzcie ,moze swoje pomysly napiszcie prosze
Chociaż sama wybrałam inna formę dla nas to powiem szczerze, że to co napisałaś jakoś tak mnie złapało za serce. Bardzo spodobał mi się ten pomysł i myślę, że będzie pięknie i spełnią się Twoje marzenia. A jeśli chodzi o zapraszanie Twojej rodziny to jeśli w sercu naprawdę czujesz, że nie chcesz ich obecności, że mogłaby na Ciebie ujemnie wpłynąć to zrezygnuj z tego. Z drugiej strony dobrze się nad tym zastanów, żebyś w przyszłości nie żałowała tej decyzji że nie wyciągnęłaś ręki. Jesli mimo wszystko niechęć będzie przeważać to może jednak ich nie zapraszaj albo na sam ślub?Nie można też tak przymusić się do uczuć. Sytuacja jest rudna i bardzo ciężko cos poradzić nie mając podobnych doświadczeń. A teściową jednak też bym delikatnie przeprosiła bo wiesz najlepiej sama jakie przeżycia są za Tobą i jakie uczucia w sercu.
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-26, 19:14   #6
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

Witaj!
Na wstępie pytam, gdzie odbędzie się Wasz ślub?! Śląsk, Podkarpacie czy Dublin?No i kiedy zamierzacie się pobrać?
U mnie jest podobna sytuacja, bo ja pochodzę jak Ty ze Śląska, mój TZ z Bydgoszczy, gdzie mieszkamy razem od dwóch lat
Też marzyłam o tym, by TZ zobaczył mnie dopiero, jak będę już gotowa, gdy przyjedzie po mnie z bukiecikiem kwiatów. Wykombinowałam, że noc z piątku na sobotę spędzimy osobno - ja w domu, on w hotelu z resztą przyjezdych gości (między innymi z bratem i ojcem). Tym samym szykować będziemy się bez stresu, że któreś z nas zobaczy siebie przed ślubem :P
Twój pomysł ze spotkaniem się w Kościółku jest uroczy. Na pewno będzie to dla Was wzruszająca chwila.
Pozdrawiam cię serdecznie i napisz, co postanowiłaś!
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-26, 23:54   #7
kasienkakg
Zadomowienie
 
Avatar kasienkakg
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 352
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

CIężko jest cokolwiek radzić gdy nie przeżyło się tego co Ty
Bardzo fajnie wymyslilas ubieranie się. Ja np.zrobię tak,ze rano jak wstaniemy,zjemy sniadanie, buzi , buzi i wypad Kochanie . TŻ pojedzie do hotelu tam się ubrać i przygotować razem z chłopakami. Ja zostane w domu. ZObaczy mnie pod ołtarzem. Jesli nie wynajeliscie hotelu moze ubrac sie u przyjaciela, swiadka, kolegi, sasiada, cioci, babci, itp. Nie bedzie podgladac :P a Ty denerwowac sie,ze moze jednak zobaczy Cie przy wyjsciu do kuchni lub toalety.
Jesli chodzi o zapraszanie rodzicow. Ciężka sprawa. Mimo wszystko zaprosiłabym do kościoła. Na wesele/obiad nie. Niech zobacza ze mimo wszystko ulozylas sobie zycie, ze potrafisz sie odpowiednio zachowac i nie wstydzisz sie ich zaprosic, ze jestes dumna z tego co stanie sie w kosciele. Ja zaprosilam i do kosciola i na wesele wszystkich alkoholikow z mojej rodziny, mimo że niektorzy z moich bliskich przez to nie przyjdą.Mam nadzieje,ze beda grzeczni. A jak nie... no cóż, chyba kazdy wie,ze rodziny sie nie wybiera, rodzine sie ma taka,a nie inna i mam nadzieje,ze nikt nie bedzie pozniej obgadywac co to na moim weselu ktos tam nie zrobil jak popił
kasienkakg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-08-27, 05:42   #8
mysiak
Wtajemniczenie
 
Avatar mysiak
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Warszawa i okolice
Wiadomości: 2 185
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

Cytat:
Napisane przez kasienkakg Pokaż wiadomość
Ja zaprosilam i do kosciola i na wesele wszystkich alkoholikow z mojej rodziny, mimo że niektorzy z moich bliskich przez to nie przyjdą.
Dlaczego? Nie wolałaś, żeby właśnie bliscy byli tego dnia z Tobą?
__________________

ADOPTUJ wirtualnie FRETKĘ- tak wiele za tak niewiele http://fretek.org/adopcje/showlist/37
mysiak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 12:18   #9
sylwenia43
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 43
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

dziekuje za wasze wszystkie wypowiedzi
ślub odbedzie sie na podkarpaciu oczywiscie ze tam
z tym ubieraniem musze pomyslec i przemyslec jeszcze raz kwestie wyjscia np do ubikacji rzeczywiscie moglo to by byc skaplikowane "uciekaj uciekaj bo PM idzie" no troszke smiesznie to by byloale rodzina TZ jest tak fajna ze napewno zorganizowala by to tak zeby bylo dobrze no ale jednak mogl by mnie zobaczyc chodz odrobinke ale jednak cos pomysle nad tym jeszcze, bo tak jak piszecie moze gdzies indziej moze sie ubrachotel nie wchodzi w gre nie nie jakos tak dziwnie nie chce hotelu napewno nie .A co do mojej rodziny hmmm obawiam sie ze nawet jak bym zaprosila mame to bym zle sie czula ciagle bym na nia spogladala i sprawdza czy nie pije a jak by wypila to bym sie az za bardzo stresowala i zamiast dobrze sie bawic ciagle bym myslala czy zaraz nie palnie jakiejs glupoty czy cos nie zrobidodam jest szalona ;/jezeli ma depresje to jest spokojna nie pije i ladnie sie zachowuje no ale czy akurat bedzie ja miala?kto to wie;/a znowu ryzykowac? hmmm a juz nie wspomne o dziekowaniu rodzicom ,bo nie mam za co jej dziekowac byl by tylko placz;/ szkoda ze ucierpia na tym rodzice TZ ale jakos nad tym tez pomyslimypozdrawiam
sylwenia43 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 13:18   #10
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

Cytat:
Napisane przez sylwenia43 Pokaż wiadomość
dziekuje za wasze wszystkie wypowiedzi
ślub odbedzie sie na podkarpaciu oczywiscie ze tam
z tym ubieraniem musze pomyslec i przemyslec jeszcze raz kwestie wyjscia np do ubikacji rzeczywiscie moglo to by byc skaplikowane "uciekaj uciekaj bo PM idzie" no troszke smiesznie to by byloale rodzina TZ jest tak fajna ze napewno zorganizowala by to tak zeby bylo dobrze no ale jednak mogl by mnie zobaczyc chodz odrobinke ale jednak cos pomysle nad tym jeszcze, bo tak jak piszecie moze gdzies indziej moze sie ubrachotel nie wchodzi w gre nie nie jakos tak dziwnie nie chce hotelu napewno nie .A co do mojej rodziny hmmm obawiam sie ze nawet jak bym zaprosila mame to bym zle sie czula ciagle bym na nia spogladala i sprawdza czy nie pije a jak by wypila to bym sie az za bardzo stresowala i zamiast dobrze sie bawic ciagle bym myslala czy zaraz nie palnie jakiejs glupoty czy cos nie zrobidodam jest szalona ;/jezeli ma depresje to jest spokojna nie pije i ladnie sie zachowuje no ale czy akurat bedzie ja miala?kto to wie;/a znowu ryzykowac? hmmm a juz nie wspomne o dziekowaniu rodzicom ,bo nie mam za co jej dziekowac byl by tylko placz;/ szkoda ze ucierpia na tym rodzice TZ ale jakos nad tym tez pomyslimypozdrawiam
Hmm może spróbujcie z czyms mniej kładącym nacisk na takie typowe podziękowania?Dziewczyny piszą o ślubowaniu na teściów w innym wątku, albo piosenka zamiast Cudownych rodziców to np.radość najpiękniejszych lat?Jeśli mogę coś doradzić to nie pozbawiajcie tego rodziców TŻ szczególnie jeśli są tacy fajni. Typowa forma byłaby nie zbyt zręczna,ale napewno uda się wymyślić coś fajnego.
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-27, 14:24   #11
kasienkakg
Zadomowienie
 
Avatar kasienkakg
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 352
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

Cytat:
Napisane przez mysiak Pokaż wiadomość
Dlaczego? Nie wolałaś, żeby właśnie bliscy byli tego dnia z Tobą?
Dlatego bo to sa tez moi bliscy. Takie same pokrewienstwo ze mna jak te osoby ktore (gdy dowiedzialy sie ze ich zaprosilam) powiedzialy,ze nie przyjda. Nie wyobrazam sobie zebym np. nie zaprosila chrzestnego. Jest jaki jest,ale ja przez niego nigdy nie ucierpialam (no chyba ze jako dziecko porownywalam do chrzestnego kolezanki). Świadkowie beda mieli pilnowac te osoby i jak bedzie nie bardzo to po prostu zaprowadza do pokoju spac.
Jesli chodzi o osoby, ktore nie przyjada, to jak dla mnie po prostu znalezli sobie wymowke. Jakos na inne sluby z tymi osobami mogli chodzic. No coz... niektorzy nie potrafia powiedziec np. sluchaj,ale nie mam kasy. Łatwiej jest zwalic na kogos innego i powiedziec - co z tego ze go zaprosilas, powiedz mu zeby jednak nie przychodzil. Przeciez wiadomo ze tego nei zrobie
kasienkakg jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-27, 18:56   #12
a.majak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Sokolica
Wiadomości: 236
GG do a.majak
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

A ja ci powiem tak!!!
Zaproś mamę mimo wszystko >skrzywdziła Cię i nie masz jej za co dziekować ale to dzieki niej pojawiłaś sie na tym swiecie i teraz stajesz na ślubnym kobiercu. Ja o mały włos nie popełniłam podobnego błedu co Ty chociaz moi rodzice nie piją.Sytuacja była chyba jeszcze bardziej skomplikowana.Zapewniam Cie że mama zachowa sie godnie.Nie raz spotykałam sie z taką sytuacją. Pracuję społecznie z alkoholikami
a.majak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-28, 16:52   #13
kasiaweronika
Raczkowanie
 
Avatar kasiaweronika
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: NL/ heemskerk
Wiadomości: 145
Wyślij wiadomość przez MSN do kasiaweronika Send a message via Skype™ to kasiaweronika
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

Cytat:
Napisane przez a.majak Pokaż wiadomość
A ja ci powiem tak!!!
Zaproś mamę mimo wszystko >skrzywdziła Cię i nie masz jej za co dziekować ale to dzieki niej pojawiłaś sie na tym swiecie i teraz stajesz na ślubnym kobiercu. Ja o mały włos nie popełniłam podobnego błedu co Ty chociaz moi rodzice nie piją.Sytuacja była chyba jeszcze bardziej skomplikowana.Zapewniam Cie że mama zachowa sie godnie.Nie raz spotykałam sie z taką sytuacją. Pracuję społecznie z alkoholikami
zgadzam się z Tobą a.majak ,
sylwenia powinna zaprosić mamę, pomimo przykrych doswiadczeń w przeszłości. Rodziców zastepczych , tu pewnie zastanowiłabym się głebiej.
Natomiast jeśli chodzi o mamę biologiczną, która jestem na 1000% pewna żałuje swoich decyzji w życiu, ale niestety często bywa tak iż ludzie z problemami alkoholowymi tak bardzo sie wstydzą do tego przyznać że uciekają od dla nich strasznie stresujących sytuacji.
Piszę to doświadczona takim problemem. Mama piła i pije nadal , relacje z roku na rok są coraz gorsze, ale pomimo tego zdecydowałam zaprosić ją na komunię wnuczki a mojej córki- nie przyszła. Teraz kiedy ja stoję przed najważniejszą ceremonią w życiu, miałam watpliwości. ( jak ja zaproszę i przyjdzie - to pewnie się spije i bedzie awantura ) ( na komunii nie było takiego dylematu z prostego powodu brak alkoholu ) .
Jednak prawdą jest to że Przyjaciele to ciche Anioły .
Właśnei taki cichy Anioł przekonał mnie abym zaproszenie wysłała również do niej . Tak też zrobiłam. Mama zadzwoniła podziękowała za pamięć i powiedziała:
dziecko przepraszam ale nie przyjdę, wiesz jak mogłoby sie to skończyć, nie chcę tego !!!!
....................
i dlatego uważam że ludzie tacy jak moja mama , w całej zagubionej drodze swojego życia mają ogromne wyrzuty sumienia! Myślę sobie że myśl o krzywdzie swojego Dziecka dręczyć ich będzie do końca zycia. życia tak paskudnego i wstydliwego
......
ślub za dwa tyg. a ja nie żałuje kroku jaki wykonałam - choć po doświadczeniu w maju ( pusty talerz i wolne krzesło ) naprawde miałam olbrzymie watpliwości.
Ale wiem że to co usłyszałam w słuchawce tel. dało mi NADZIEJĘ że kiedyś podejdę do niej i powiem KOCHAM CIE MAMO ...

sylwenia , przepraszam za ta prywatę , oczywiście zrobisz jak bedziesz uważała za słuszne, tylko chciałabym abyś wiedziała że problem Twojej mamy bedzie z Toba w kazdej słabszej chwili Twojego zycia. Bo wszystko co dzieje się w naszym zyciu ma slilne podłoże fundamentów. I wydaje mi się że im predzej wyciągniesz do niej ręke tym lepiej dla Ciebie . Oczywiscie masz teraz wspaniałych przyszłych Tesciów i człowieka który Cie Kocha , ale uwierz mi nie zamkniesz tak drzwi przeszłości.Sa ma piszesz że Teściowa nalega na obecność mamy , bo znają się z dzieciństwa. Może Twoja teściowa zna Twoją mamę jakiej Ty znasz, może warto dac mamie szansę ...

Ja dałam ( uwierz było cieżko / żal, złość, nienawiść przeplatana z miłością , współczucie / ) pomino tych wszystkich doświadczeń NIE ŻAŁUJĘ ...
......................... ...................
oprawa reszty przygotowań znakomita ,
trzymam kciuki za 10000000...0000% wypalenie każdego Twojego pomysłu.
Pozdarwiam ciepło...
__________________
Serce obawia się cierpień,
żadne serce nie cierpiało nigdy,
gdy sięgało po swoje marzenia


kasiaweronika jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-29, 15:04   #14
aga24zuzia
Rozeznanie
 
Avatar aga24zuzia
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Santa Domingo
Wiadomości: 971
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

jezeli faktycznie wybaczylas mamie i nie masz do niej zalu to ja zappros..a jezeli masz w sobie uraze do niej to nie zapraszaj,bo ten dzien moze nie byc taki radosny
wiem wiem tu sie gromy na mnie posypia...ale takie jest moje zdanie
czasem jest w zyciu tak ze trzeba miec troche egoistyczny charakter
__________________
Dokąd idziesz mój aniele?
czy tam bedzie lepiej ci?
zostan tutaj zostan ze mną,
pomóż mi.
aga24zuzia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-30, 08:44   #15
EdziaO
Zakorzenienie
 
Avatar EdziaO
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 346
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

Cytat:
Napisane przez aga24zuzia Pokaż wiadomość
jezeli faktycznie wybaczylas mamie i nie masz do niej zalu to ja zappros..a jezeli masz w sobie uraze do niej to nie zapraszaj,bo ten dzien moze nie byc taki radosny
wiem wiem tu sie gromy na mnie posypia...ale takie jest moje zdanie
czasem jest w zyciu tak ze trzeba miec troche egoistyczny charakter
Dokładnie.Nie zawsze trzeba zachować się szlachetnie i wielkodusznie.Są takie momenty, że trzeba pomyśleć o sobie,swoich uczuciach i pragnieniach.Nie warto zawsze poświęcać siebie.
__________________
Bartuś 23.12.2010
Aniołek 01.08.2011...
Hubert 21.11.2012


„Błogosławiony, który daje swoim dzieciom korzenie i skrzydła”
EdziaO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-30, 16:23   #16
WioletaM
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 214
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

a może narzeczony mógłyby ubrać się u sąsaidów?
WioletaM jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-05, 11:26   #17
woda sodowa
Wtajemniczenie
 
Avatar woda sodowa
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 2 289
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

Ja robie tak: poniewaz rodzina mojego TZ-ta jest przyjezdna, wiec oni maja wynajete domki kolo naszej sali weselnej i TZ bedzie sie tam przygotowywal. Ja natomiast bede u siebie w domu. Mamy slub o 16, ale w zaproszeniach bedzie na 15.45, TZ ze swoimi rodzicami bedzie jechal do kosciola na 15.30, moi rodzce tez beda tam mniej wiecej o tej porze, beda stali przed wejsciem, witali gosci i zapraszali ich do kosciola. Mniej wiecej kolo czwartej moj tatus stojac na zewnatrz da mi znac czy juz wszyscy siedza i wtedy ja ze swoimi drozkami podjedziemy pod Kosciol. Tak w ogole to na tym moim wielkim wejsciu bardziej zalezy mojemu TZ-towi niz mi hihi. Co do blogoslawienstwa, to jest to dosc ciezka sprawa, bo np. mojej mamie bardzo zalezy na tym, zeby wszystko odbylo sie tradycyjnie. Probuje jej tlumaczyc, ze przekazanie mnie przez ojca TZ-towi pod oltarzem, to takie symboliczne blogoslawienstwo, zgoda na to aby mnie poslubil, no ale jakos to do niej nie trafia. Zycze powodzenia w organizowaniu waszego wielkiego dnia Calusy
woda sodowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-06, 08:57   #18
panistrusia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 460
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

Cytat:
Napisane przez sylwenia43 Pokaż wiadomość
Czesc wszystkim
Mam nie typowa sytulacje rodzina, dlatego prosze was o pomoc
Otoz zamierzamy sie wkrótce pobrac z moim kochanym
Ja pochodze ze ślaska ,TZ z podkarpacia kilometrow jest mnostwo,ale na szczescie juz od 2 lat mieszkamy razem za granica Sytuacja jest nie typowa poniewaz ja nie mialam za ciekawego dziecinstwa od 10 roku zycia mieszkalam w rodzinie zastepczej,u rodzicow chrzesnych (moja mama naduzywala alkoholu,tata nie zyje) ale niestety rodzice chrzesni rowniez nie wywiazali sie z opieki na demna rozwiez pili w wieku 17 lat odeszlam do domu dziecka,a po ukonczeniu szkoly wyjechalam do tz za graniceJestesmy ze soba szczesliwi,rodzice TZ sa najukochanszymi osobami,traktuja mnie wspaniale co dla mnie jest bardzo wazne ...
Mam pytanie dotyczace calego zamieszania zwiazanego z tym najcudowniejszym dniem w zyciu
Moim marzeniem od wielku lat bylo aby do slubu poprowadzil mnie moj ojciec ,niestety tata mnie nie poprowadzi ale wujek z mila checia to zrobidrugie marzenie to abo TZ zobaczyl mnie dopiero w kosciele no i tu pojawia sie problem poniewaz bedziemy wychodzic z jednego domuwymyslilam aby TZ ubieral sie w jednym pokoju ja w drugim druzki przyjechaly po pana mlodego zabraly go do kosciola pozniej drozbowie po mnie. Przed kosciolem stal by wujek i maly chlopczyk, wszyscy goscie siedzili by juz w kosciele a tz stal juz na swoim miejscu, druzki i druzbowie rowniez weszli by przed nami no i na samym koncu chlopczyk sypiacy platkami roz i ja z wujkiem a w rytmie grala by skrzypiaczkaco myslicie o taklim pomysle dodam ze nie chce blogoslawienstwa ,(zle bym sie czula ode mnie nikogo by nie bylo,a od rodzicow TZ moglibysmy dostac krzyzyk przy wyjsciu do kosciala tylko ze osobno) no i czy zapraszac moich chrzesnych i mame...nie bardzo chce ale przyszla tesciowa nalega pomozcie mi bardzo prosze chciala bym aby ten dzien byl piekny a nie skaplikowanyz gory dziekuje

Ja myślę, że takie wytyczne, to raczej reżyser aktorom w filmie może dawać. nie rozminęłaś się z powołaniem ? Tak masz wszystko obmyślone...
panistrusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-08, 18:13   #19
silia82
Raczkowanie
 
Avatar silia82
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 297
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

Zrobisz jak będziesz chciała, ale przemyśl jeszcze jedną kwestię -ja już jestem po ślubie i powiem Ci, ze nie wytrzymasz, aby nie zapytać się narzeczonego, jak wyglądasz a to może niezbyt dobrze wyglądać, jak będziecie rozmawiać w czasie mszy przed ołtarzem
Mnie narzeczony zobaczył przed samym błogosławieństwem i nie oddałabym tej chwili za żadną inną - kiedy stał i na mnie patrzył i podziwiał Kilka razy się dopytywałam, jak wyglądam... chwilkę to trwało, więc wydaje mi się, że u was taka sytuacja wywołałaby małe zamieszanie przed ołtarzem.
No chyba, że należysz do baaaardzo cierpliwych osób i wytrzymasz całą mszę bez tego pytania
Co do mamy - ja bym zaprosiła. No ale tylko Ty wiesz co przeszłaś...
silia82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-09-29, 09:14   #20
Yui
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Mårdaklev -Sweden
Wiadomości: 50
GG do Yui
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

Hej no właśnie ja też marze sobie żeby moj TŻ mnie zobaczył dopiero w kościele, tak po amerykańsku;P ale co z błogosławieństwem, bo zawsze u mnie przynajmniej tak było że przed samym wyjściem do kościoła rodzice udzielają błogosławieństwa.. a jeśli pojedziemy do kościoła osobno to co wtedy??????
Yui jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-09-30, 16:51   #21
sylwenia43
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Dublin
Wiadomości: 43
Dot.: Piekny slub ,a nie typowa sytuacja:)

czesc dziekuje za wasze odpowiedzi mi nie zalezy na blogoslawienstwie moj tato nie zyje a mama jest jaka jest i pewnie dlatego mam takie podejscie do błogoslawienstwa, jezeli spelni sie moje marzenie to napewno rodzice TZ dadza nam przed kosciolem blogoslawiensto tylko ze osobno i nie widze ani zadnej straty ani nic innego dla mnie ceremonia slubna jest najwazniejsza i najpiekniejsza i a nie blogoslawienstwo tylko nie potrzebny placz;/a ja dla mojego TZ zawsze wygladam przepieknie zawsze mi to mowi wiec tego dnia to samo mi powie a jak po cichutku zapytam jak wygladam to nic sie nie stanie ...pozdrawiam
sylwenia43 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:31.