Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków

[Scarlet23]

Napisane przez MysiaJadwisia

Zamierzam ukręcić serum wg receptury Lorri :

Składniki dla porcji 50 ml
Faza A - olejowa

10% olej z róży 2.0 g - 2.2 ml
10% olej z pachnotki 2.0 g - 2.2 ml
1.5% emulgator SLP 0.3 g - 0.3 ml

Faza B - wodna

52.5% hydrolat różany 10.5 g - 10.5 ml
10% wyciąg z aloesu 2.0 g - 2.0 ml
10% glukonolakton 2.0 g - 2.5 ml
4% D-pantenol 75% 0.8 g - 0.7 ml
1.5% niacynamid 0.3 g - 0.5 ml

faza C - Dodatki
0.3 - 0.5% guma ksantanowa 0.1 - 0.2 ml
Olejek eteryczny do 10 kropli

i mam pytania o pogrubione składniki
Czy olej i hydrolat można zastąpić innymi? Zauważyłam, że w wielu recepturach powtarza się hydrolat różany - z czego to wynika? Chodzi o ph? Jakie powinno być ph w przypadku tej receptury?

Czy guma jest konieczna? Pytam, ponieważ jej nie posiadam Pomyślałam, że gdyby konsystencja serum była wybitnie przeciekająca przez palce, używałabym do jego aplikacji atomizera...(ma to sens?)
I na koniec: czy ww. serum można stosować codziennie rano? (Pytam, ponieważ robiłam tonik z 10% glukonolaktonu - przepis z Mazideł i było tam zalecenie, by nie stosować go codziennie i tylko na noc).

Robiłam to serum i po 1 nie wyszlo mi za fixa 50ml max 20ml konsystencja zależy chyba od ilosci dodanej gumy ja swoje serum trzymam w buteleczce z zaklaplaczem z innego serum i uzywam pod makijaż bo na stronie wyczytałam że się idealnie do tego nadaje

[villete]

dziewczyny, pomóżcie.
zrobiłam ostatnio krem, do którego poza standardowymi olejkami i maceratami, dałam kwasy (laktobionowy) i retinol oraz gumę ksantową. i po raz pierwszy jestem cholernie niezadowolona, krem strasznie się łuszczy. jedynym sposobem, żeby go nałożyć, to mieć mocno odtłuszczoną twarz (a to problem, mam cerę suchą, po OCM lubię ten tłusty film), spryskać obficie hydrolatem i na to nałożyć niewielką ilość kremu, twarzy nie dotykać, broń boże nie dodawać innych kremów (np. pod oczy czy maści na wypryski) bo wszystko może szlag trafić i się złuszczyć.

chce zrobić nowy, ale nie chcę znowu takiej wtopy, szczególnie, że zrobiłam tego zapas dwóch słoiczków, ale nie wiem, czy dam radę go zużyć, szczególnie, że działa gorzej niż wcześniejsze moje kremy bez kwasu, retinolu i gumy ksantowej.

[Quera]

Napisane przez villete

dziewczyny, pomóżcie.
zrobiłam ostatnio krem, do którego poza standardowymi olejkami i maceratami, dałam kwasy (laktobionowy) i retinol oraz gumę ksantową. i po raz pierwszy jestem cholernie niezadowolona, krem strasznie się łuszczy. jedynym sposobem, żeby go nałożyć, to mieć mocno odtłuszczoną twarz (a to problem, mam cerę suchą, po OCM lubię ten tłusty film), spryskać obficie hydrolatem i na to nałożyć niewielką ilość kremu, twarzy nie dotykać, broń boże nie dodawać innych kremów (np. pod oczy czy maści na wypryski) bo wszystko może szlag trafić i się złuszczyć.

chce zrobić nowy, ale nie chcę znowu takiej wtopy, szczególnie, że zrobiłam tego zapas dwóch słoiczków, ale nie wiem, czy dam radę go zużyć, szczególnie, że działa gorzej niż wcześniejsze moje kremy bez kwasu, retinolu i gumy ksantowej.

Ja co prawda jestem jeszcze zielona w temacie samorobionych kosmetyków, ale na chłopski rozum wydaje mi się, że dałaś za dużo gumy ksantowej. Konsystencja nie jest może zbyt tępa? Może spróbować rozrzedzić krem?

[villete]

powiem szczerze, że dodałam całkiem sporo, ale w granicach zalecanych przez zsk, bo chciałam, żeby był gęstszy, bo ostatnio robiłam wodno-oleiste kremy ;] teraz konsystencja jest całkiem fajna, taka trochę żelowa, gładka, przypominająca sylikon czym myślisz go rozrzedzić? hydrolatem, olejem, maceratem? w sumie byłaby to opcja, bo zrobiłam z rozpędu dwa słoiczki 50ml i szkoda trochę wywalić.

[Quera]

Napisane przez villete

powiem szczerze, że dodałam całkiem sporo, ale w granicach zalecanych przez zsk, bo chciałam, żeby był gęstszy, bo ostatnio robiłam wodno-oleiste kremy ;] teraz konsystencja jest całkiem fajna, taka trochę żelowa, gładka, przypominająca sylikon czym myślisz go rozrzedzić? hydrolatem, olejem, maceratem? w sumie byłaby to opcja, bo zrobiłam z rozpędu dwa słoiczki 50ml i szkoda trochę wywalić.

Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia Jeszcze nie robiłam swojego kremu, ale dużo o tym czytałam. Może jakaś doświadczona Wizażanka podpowie co zrobić?

[visenna47]

Napisane przez villete

dziewczyny, pomóżcie.
zrobiłam ostatnio krem, do którego poza standardowymi olejkami i maceratami, dałam kwasy (laktobionowy) i retinol oraz gumę ksantową. i po raz pierwszy jestem cholernie niezadowolona, krem strasznie się łuszczy. jedynym sposobem, żeby go nałożyć, to mieć mocno odtłuszczoną twarz (a to problem, mam cerę suchą, po OCM lubię ten tłusty film), spryskać obficie hydrolatem i na to nałożyć niewielką ilość kremu, twarzy nie dotykać, broń boże nie dodawać innych kremów (np. pod oczy czy maści na wypryski) bo wszystko może szlag trafić i się złuszczyć.

chce zrobić nowy, ale nie chcę znowu takiej wtopy, szczególnie, że zrobiłam tego zapas dwóch słoiczków, ale nie wiem, czy dam radę go zużyć, szczególnie, że działa gorzej niż wcześniejsze moje kremy bez kwasu, retinolu i gumy ksantowej.

Hej, mam ten sam problem z kremami. Na początku robiłam na bazie ze ZSK, według ich przepisu, też mi się łuszczyły, zmodyfikowałam przepis i dodaję 3 łyżki oleju, 1 łyżkę bazy i około 3 łyżek wody, ale konsystencja była okej, krem łuszczy mi się tylko wtedy jak dam go za dużo.
Robiłam też kremy bez bazy, gdzie dawałam 20% oleju i 80% wody i również mi się łuszczył, zauważyłam, że potrzebuję bardziej tłustsze dlatego teraz zrobiłam krem 50 na 50 typy W/O i krem mi się nie łuszczy mimo że dam go dużo. Możliwe że jak masz suchą skórę to też potrzebujesz bardziej tłustego kremu?
Niestety dalej nie odkryłam co jest przyczyną rolowania tych kremów i nikt nie potrafi mi odpowiedzieć, nawet ZSK;/

[villete]

a używasz gumy ksantowej? bo mi przed dodawaniem gumy, kremy na bazie nigdy się nie rolowały. Moje kremy są dosyć tłuste, bo wrzucam do nich wszystkie substancje nawilżające jakie tylko dorwę Wczoraj wlałam tam hydrolatu, olejków, maceratów, a nawet kapkę acnosanu (to taki wysuszający płyn na pryszcze, w zasadzie sam alkohol). Wydaje się, że jest nieco lepiej.

[visenna47]

Napisane przez villete

a używasz gumy ksantowej? bo mi przed dodawaniem gumy, kremy na bazie nigdy się nie rolowały.

gumy ksantowej też używam, ale przy kremach na emlgatorze i nic mi się nie dzieje, le tylko wtedy, kiedy jest dużo oleju, bo gdy jest wiecej wody to już mi się rolują na twarzy ;/ A znowu takich tłustych kremów nie mogę mieć bo makijaż mi się nie trzyma.
A na bazie to zawsze się rolują.
Może winą jest zbyt dużo składników, a skóra ma swoją pojemność i może nie potrafi wszystkiego przyjąć. Nie wiem, na prawdę co robię nie tak.
Możesz wrzucić przepis kremu, który jak zrobiłaś nie rolował Ci się na twarzy?

[hey]

Chyba sie tu nie wpisywałam ostatnio, wiec czas nadrobić zaległości.

Jakiś czas temu zrobiłam wysokoglicerynowy krem do rąk inspirowany Neutrogeną formułą norweską:

Faza wodna
hydrolat 47%
gliceryna 20%
mleczan sodu 2%
kwas cytrynowy ok. 0,5%
Faza tłuszczowa
MGS 3%
alkohol cetylowy 4%
masło shea 5%
olej 18%
Faza dodatków
konserwant 0,5%

Jest całkiem niezły, emulsja nie wyszła tak fajnie gładka i jednorodna, ale cóż - domowy produkt. Jest taki troche półtransparentny jak Neutrogena i tez przy rozsmarowywaniu powstaje taka biała powłoka. Wchłania sie tak jak Neutrogena, moze troche gorzej. Największy minus to jednak smrodek MGS-u. Następną porcje spróbuje zrobić z SLP.

[hey]

Napisane przez MysiaJadwisia

Zamierzam ukręcić serum wg receptury Lorri :

Składniki dla porcji 50 ml
Faza A - olejowa

10% olej z róży 2.0 g - 2.2 ml
10% olej z pachnotki 2.0 g - 2.2 ml
1.5% emulgator SLP 0.3 g - 0.3 ml

Faza B - wodna

52.5% hydrolat różany 10.5 g - 10.5 ml
10% wyciąg z aloesu 2.0 g - 2.0 ml
10% glukonolakton 2.0 g - 2.5 ml
4% D-pantenol 75% 0.8 g - 0.7 ml
1.5% niacynamid 0.3 g - 0.5 ml

faza C - Dodatki
0.3 - 0.5% guma ksantanowa 0.1 - 0.2 ml
Olejek eteryczny do 10 kropli

i mam pytania o pogrubione składniki
Czy olej i hydrolat można zastąpić innymi? Zauważyłam, że w wielu recepturach powtarza się hydrolat różany - z czego to wynika? Chodzi o ph? Jakie powinno być ph w przypadku tej receptury?

Czy guma jest konieczna? Pytam, ponieważ jej nie posiadam Pomyślałam, że gdyby konsystencja serum była wybitnie przeciekająca przez palce, używałabym do jego aplikacji atomizera...(ma to sens?)
I na koniec: czy ww. serum można stosować codziennie rano? (Pytam, ponieważ robiłam tonik z 10% glukonolaktonu - przepis z Mazideł i było tam zalecenie, by nie stosować go codziennie i tylko na noc).

Możesz uzyć innego hydrolatu tylko bedziesz musiała regulować pH. Do ilu, nie wiem - muszisz zapytać Lorri, ale podejrzewam ze skoro jest emulgator SLP to koło pH powinno byc koło 5-5,5.
Guma nie tylko zageszcza ale tez stabilzuje taką emulsje z SLP, przynajmniej teoretycznie. Możesz spróbować zrobić małą porcje bez niej. To serum wbrew temu co jest napisane powinno mieć ok. 20 ml. Mozesz podzielić wszystkio przez 2 i dostaniesz ok. 10 ml.
Na początku watku było coś o gumie i tego typu serum

[Lorri]

Napisane przez MysiaJadwisia

Zamierzam ukręcić serum wg receptury Lorri

Potwierdzam, hydrolat może być dowolny. Sprawdź tylko pH po dwóch dniach od zrobienia serum i ewentualnie ustaw na ok. 4 - 4,5 (dla podniesienia możesz dodać niacynamid). Guma ksantanowa jest wskazana, proponuję stężenie 0,3% (trzeba ją dobrze wmiksować). Serum będzie działać łagodniej niż tonik 10%, może być stosowane codziennie, na dzień lub na noc. Na stronie jest oczywiście podana błędna objętość, składniki są na ok. 20 ml.

Receptura ma 3 lata. Od dawna nie robię niczego na SLP. Nie zadowala mnie ten emulgator do końca ani w serach, ani w mleczkach, ani w olejkach myjących.

[hey]

Napisane przez Lorri

Potwierdzam, hydrolat może być dowolny. Sprawdź tylko pH po dwóch dniach od zrobienia serum i ewentualnie ustaw na ok. 4 - 4,5 (dla podniesienia możesz dodać niacynamid). Guma ksantanowa jest wskazana, proponuję stężenie 0,3% (trzeba ją dobrze wmiksować). Serum będzie działać łagodniej niż tonik 10%, może być stosowane codziennie, na dzień lub na noc. Na stronie jest oczywiście podana błędna objętość, składniki są na ok. 20 ml.

Receptura ma 3 lata. Od dawna nie robię niczego na SLP. Nie zadowala mnie ten emulgator do końca ani w serach, ani w mleczkach, ani w olejkach myjących.

Czyli nie trzeba sie tak ściśle trzymac zaleceń o stabilnosci emulsji przy pH 5-9?

[Lorri]

Napisane przez hey

Czyli nie trzeba sie tak ściśle trzymac zaleceń o stabilnosci emulsji przy pH 5-9?

Nie. To są zalecenia dla producentów kosmetyków, my nie potrzebujemy emulsji stabilnych przez dwa lata.

[..:marisa:..]

Hej dziewczyny Czy robiłyście może TO serum z kwasem ferulowym? Robiłam je już 3 razy zgodnie z instrukcją i za każdym razem mam straszne problemy z rozpuszczeniem kwasu. Choćbym nie wiem jak długo mieszała je najpierw z samym alkoholem a później w gorącej kąpieli wodnej to nie chce się do końca rozpuścić i zostaje osad. Mimo wszystko nie to najbardziej mnie zastanawia, a sprawa z dodaniem konserwantu. Za każdym razem gdy dodaję Optiphen to od razu wytrąca się cały kwas w postaci igiełek. Wiecie może dlaczego tak się dzieje? Serum robiłam na hydrolacie bławatkowym a hydromanil zastąpiłam kwasem hialuronowym 1%. Sprawdzałam ph i wyszło na poziomie ok.6 czyli prawidłowe

[italiana89]

Napisane przez Lorri

Nie. To są zalecenia dla producentów kosmetyków, my nie potrzebujemy emulsji stabilnych przez dwa lata.

Lorri, zaintrygowałaś mnie. Czy to oznacza, że mogę sobie np. dodać SLP jako emulgator do najprostszego serum z wit. C i E zamiast lecytyny?

[Lorri]

Napisane przez italiana89

Lorri, zaintrygowałaś mnie. Czy to oznacza, że mogę sobie np. dodać SLP jako emulgator do najprostszego serum z wit. C i E zamiast lecytyny?

A wit. C w postaci kwasu askorbinowego? Robiłam sera o pH ok. 4, poniżej 3,5 nie próbowałam.

[italiana89]

Dziękuję za odpowiedź.

No to kiszka, bo zwykły kwas askorbinowy, więc serum 15% pewnie PH ma niższe niż to 3,5... z drugiej strony, może spróbuję na maleńkiej próbce jak to się będzie zachowywać. W końcu tylko 2 tygodnie ma wystać w lodówce

[marta5106]

Witajcie dziewczyny. Zamówiłam sobie jakiś czas temu kilka produktów w Naturaliskosmetyki.pl , z których do tej pory robiłam serum, ale przyznam,ze chciałabym zrobić z nich coś jeszcze
Jestem juz 30+, mam suchą skórę, szczególnie w okolicach oczu, tam skóra jest mega sucha, cienka, z niestety sporą ilością zmarszczek. Poradźcie proszę, w jaki sposób mogę wykorzystać przedstawione poniżej produkty


NATURALNY KOLAGEN RYBI –zachowana potrójna helisa
- mililitry: 7 - ampułka

KWAS HIALURONOWY - 2% ŻEL - najmniejsza cząsteczka 3600 Dal
- mililitry: 30

KOLAGEN Z ELASTYNĄ
- mililitry: 30

DIPEPTIDE PSUEDOBOTOKS
- gramy: 5

CERAMIDY KOMPLEKS - SK Influx
- gramy: 10

TRIPEPTIDE - PEPTYD PRZECIWZMARSZCZKOWY
- gramy: 10

SIARCZAN GLUKOZAMINY – działanie przeciwzmarszczkowe
- gramy: 10

SKWALAN 100% - pozyskiwany z oliwek
- mililitry: 30

EKOLOGICZNY OLEJ Z RÓŻY PIŻMOWEJ – Rosa Mosqueta z Chile
- mililitry: 30

SPIRULINA
- gramy: 30




KOENZYM Q 10 – ochrona przed fotostarzeniem

[gosia1207]

jestem początkująca w kręceniu własnych mikstur, czy możecie mi pomóc , wybrałam sobie olejek ze słodkich migdałów, mam cerę naczyniową i chciałabym coś do niego dodać, kompleks na naczynka który jest cieczą lub ekstrakt z kasztanowca który jest proszkiem, oba rozpuszczają się w wodzie, ale czy rozpuszczą się też w olejku? czy to dobry pomysł, co sądzicie?

[grazkako]

Napisane przez gosia1207

jestem początkująca w kręceniu własnych mikstur, czy możecie mi pomóc , wybrałam sobie olejek ze słodkich migdałów, mam cerę naczyniową i chciałabym coś do niego dodać, kompleks na naczynka który jest cieczą lub ekstrakt z kasztanowca który jest proszkiem, oba rozpuszczają się w wodzie, ale czy rozpuszczą się też w olejku? czy to dobry pomysł, co sądzicie?

Witaj gosia
każdy kiedyś zaczyna . Jeśli przy półprodukcie jest napisane , że rozpuszcza się w wodzie to w oleju sie nie rozpuści . Są trzy wyjścia
1) robić ekspresowe sera tzn. tuż przed nałożeniem wymieszać w zagłębieniu dłoni wybrany olej z odpowiednią do tej ilości porcją ekstraktu . Problem w tym przypadku stanowi odmierzenie odpowiedniej porcji Przepisy na takie sera znajdziesz na początku watku.
2) wykonanie seum lub kremu , do którego w celu połączenia fazy wodnej z olejową dodaje się emulgatora. Instrukcje do wykonania takich kosmetyków znajdziesz w podlinkowanych sklepach z półproduktami w pierwszym poście tego wątku. Proponuję na poczatek skorzystac z małoskładnikowych receptur.
3) dodać składniki do porcji kremu , który używasz tuż przed aplikacją
Powodzenia

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------

Napisane przez marta5106

Witajcie dziewczyny. Zamówiłam sobie jakiś czas temu kilka produktów w Naturaliskosmetyki.pl , z których do tej pory robiłam serum, ale przyznam,ze chciałabym zrobić z nich coś jeszcze
Jestem juz 30+, mam suchą skórę, szczególnie w okolicach oczu, tam skóra jest mega sucha, cienka, z niestety sporą ilością zmarszczek. Poradźcie proszę, w jaki sposób mogę wykorzystać przedstawione poniżej produkty


NATURALNY KOLAGEN RYBI –zachowana potrójna helisa
- mililitry: 7 - ampułka

KWAS HIALURONOWY - 2% ŻEL - najmniejsza cząsteczka 3600 Dal
- mililitry: 30

KOLAGEN Z ELASTYNĄ
- mililitry: 30

DIPEPTIDE PSUEDOBOTOKS
- gramy: 5

CERAMIDY KOMPLEKS - SK Influx
- gramy: 10

TRIPEPTIDE - PEPTYD PRZECIWZMARSZCZKOWY
- gramy: 10

SIARCZAN GLUKOZAMINY – działanie przeciwzmarszczkowe
- gramy: 10

SKWALAN 100% - pozyskiwany z oliwek
- mililitry: 30

EKOLOGICZNY OLEJ Z RÓŻY PIŻMOWEJ – Rosa Mosqueta z Chile
- mililitry: 30

SPIRULINA
- gramy: 30




KOENZYM Q 10 – ochrona przed fotostarzeniem

marta świetne odmładzajace składniki zerknij proszę tutaj . Niestety nie miałam tyle dobra i moja wersja jest uboższa . Widziałam gdzieś recepturę z "twoimi" składnikami jeśli znajdę wkleje link Myślę , że oprócz spiruliny i jednego z kolagenów możesz napakować do kremu wszystkie pozostałe półprodukty - oczywiście w odpowiednich stężeniach ale to już pewnie wiesz .

[marta5106]

Napisane przez grazkako

Witaj gosia
każdy kiedyś zaczyna . Jeśli przy półprodukcie jest napisane , że rozpuszcza się w wodzie to w oleju sie nie rozpuści . Są trzy wyjścia
1) robić ekspresowe sera tzn. tuż przed nałożeniem wymieszać w zagłębieniu dłoni wybrany olej z odpowiednią do tej ilości porcją ekstraktu . Problem w tym przypadku stanowi odmierzenie odpowiedniej porcji Przepisy na takie sera znajdziesz na początku watku.
2) wykonanie seum lub kremu , do którego w celu połączenia fazy wodnej z olejową dodaje się emulgatora. Instrukcje do wykonania takich kosmetyków znajdziesz w podlinkowanych sklepach z półproduktami w pierwszym poście tego wątku. Proponuję na poczatek skorzystac z małoskładnikowych receptur.
3) dodać składniki do porcji kremu , który używasz tuż przed aplikacją
Powodzenia

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:04 ----------



marta świetne odmładzajace składniki zerknij proszę tutaj . Niestety nie miałam tyle dobra i moja wersja jest uboższa . Widziałam gdzieś recepturę z "twoimi" składnikami jeśli znajdę wkleje link Myślę , że oprócz spiruliny i jednego z kolagenów możesz napakować do kremu wszystkie pozostałe półprodukty - oczywiście w odpowiednich stężeniach ale to już pewnie wiesz .

Dzięki za odpowiedz Ale wydaje mi sie,ze nie mam odpowiednich skladników aby ukrecic z tego krem...

Moze ktos ma jakis pomysł na kosmetyk z tych skladników...

[Quera]

Dziewczyny, znacie jakieś fajne składniki redukujące przebarwienia i jednocześnie mogłyby walczyć z trądzikiem? Kombinuję co by tutaj wrzucić do kremu Jak na razie na liście mam olej tamanu, olej z marchewki i olejek z dzikiej róży.

[Lorri]

Napisane przez marta5106

Moze ktos ma jakis pomysł na kosmetyk z tych skladników...

1. Żel/koncentrat przeciwzmarszczkowy (ok. 64 ml)

45,8% Żel hialuronowy 2% - 30 ml
10,3% Kolagen rybi - 7 ml
14,5% Ceramidy - 10 g
7,3% Dipeptide - 5 g
14,5% Tripeptide - 10 g
7,6% Siarczan glukozaminy - 5 ml

Wystarczy starannie wszystko wymieszać. Prościej się nie da.
Trzeba tylko pomyśleć o dwóch sprawach - konserwacji i pH.

Można by spytać panią Agnieszkę z Naturalisa, ile konserwantu zawiera żel hialuronowy. Jeśli 1%, to nie musiałabyś już niczego dodawać. Jeśli tylko 0,5%, to trzeba by pomyśleć o dodatkowym konserwancie.

Dla optymalnego działania pH żelu powinno wynosić ok. 5.0. Musiałabyś sprawdzić je papierkiem lakmusowym i ewentualnie uregulować.


2. Olejek antyoksydacyjny:

46% Skwalan - 30 ml
1% Koenzym Q10 - 0,52 g (niecałe 2 ml)
53% Olej z róży - 30 ml

Skwalan delikatnie podgrzać (do 50°C) w kąpieli wodnej i rozpuścić w nim koenzym Q10. Dodać olej z róży.

Olejek mogłabyś aplikować po jakimś czasie od nałożenia żelu.

Ze spiruliny możesz robić maseczki (przykłady).

[izus_86]

Witam

Dopiero od miesiąca bawię się w półprodukty, ale już zastąpiły moje drogeryjne kremy i toniki
Chciałbym się Was poradzić jak mogę wykorzystać te składniki poniżęj do zrobienia sobie toniku?
Póki co mieszałam hydrolaty z niacynamide, panthenolem i ekstraktami. Mam tez zamiar zrobić tonik z kwasem migdałowym

Moja lista:
- hydrolaty
- oleje
- wit. E
- wit. C-kwas askorbinowy
- kwas hialuronowy 1%
- NMF
- Niacynamide
- Hydromanil
- D-pantenol
- Lecytyna HLB7
- ekstrakt z truskawki
- ekstrakt z ananasa

Do tego mam jeszcze kwasy (migdałowy i glikolowy), structure (r) xl, keratynę i glinkę multani mitti, ale te rzeczy już raczej do zwykłego toniku się nie przydadzą

Byłabym bardzo wdzięczna za pomoc

[Terha]

Hej
Chce zrobić olejek myjący z maceratem z kasztanowca i biobazą emulgującą z ECOspa http://www.ecospa.pl/biobaza-emulguj...ulsji-p-1.html Pracownicy sklepu poradzili mi, żebym zrobiła olejek myjący według takiej receptury: http://www.ecospa.pl/recipes.php?recipe=121 . Moje pytanie jest takie: czy mogę zamiast tego kombinowania z dwiema fazami i takim ogromem składników wykorzystać jedynie np. macerat z kasztanowca (94 %) i biobazę (6 %) i po prostu te dwa składniki ze sobą wymieszać?? Jest jakaś różnica, którego użyję oleju?? Czy każdy olej się nadaje??
z góry dziękuję za odpowiedź

[hey]

Napisane przez Terha

Hej
Chce zrobić olejek myjący z maceratem z kasztanowca i biobazą emulgującą z ECOspa http://www.ecospa.pl/biobaza-emulguj...ulsji-p-1.html Pracownicy sklepu poradzili mi, żebym zrobiła olejek myjący według takiej receptury: http://www.ecospa.pl/recipes.php?recipe=121 . Moje pytanie jest takie: czy mogę zamiast tego kombinowania z dwiema fazami i takim ogromem składników wykorzystać jedynie np. macerat z kasztanowca (94 %) i biobazę (6 %) i po prostu te dwa składniki ze sobą wymieszać?? Jest jakaś różnica, którego użyję oleju?? Czy każdy olej się nadaje??
z góry dziękuję za odpowiedź

Ten przepis wymaga podgrzania składników wiec niektóre oleje odpadają. Olejki eteryczne to tylko gadżet wiec mozna je pominąc. Ale nie wiem jak z lecytyna, tzn. jak jaj brak wpłynie na myjące własciwości olejku?
Ale jeśli planujesz ograniczyć sie do jednego oleju i biobazy to sprawdź czy dany olej, w Twoim przypadku macerat z kasztanowca, ma jakieś przeciwwskazania dot. temperatury.

[Terha]

Napisane przez hey

Ten przepis wymaga podgrzania składników wiec niektóre oleje odpadają. Olejki eteryczne to tylko gadżet wiec mozna je pominąc. Ale nie wiem jak z lecytyna, tzn. jak jaj brak wpłynie na myjące własciwości olejku?
Ale jeśli planujesz ograniczyć sie do jednego oleju i biobazy to sprawdź czy dany olej, w Twoim przypadku macerat z kasztanowca, ma jakieś przeciwwskazania dot. temperatury.

Znalazłam. Maceraty nie powinny być ogrzewane, a olej jojoba wytrzymuje nawet 300 stopni.
Już wiem chyba o co chodzi. Ta biobaza jest w postaci płatków woskowych, które rozpuszczają się w temp. 55-60 stopni i dlatego wymagane jest podgrzanie.

Dziekuję

[kamilcia_czarna199]

Hej, jestem tu nowa, chciałabym zacząc robić własne kosmetyki, nie wszystko co tu czytam jest dla mnie zupełnie znane ale mam nadzieje, że pomożecie mi zgłebić tą wiedzę hehe na początek chciałabym Wam zadać pytanie...czy ten ekstrakt nadaje sie do kosmetyków? http://www.tipy.pl/artykul_7518,jak-...z-wanilii.html

Dzięki

[nie_ma_mnie]

W rozcieńczeniu czy po podgrzaniu (żeby pozbyć się alko) ja bym użyła. Ekstrakty przyprawowe, właśnie na alkoholu, można kupić gotowe.

[dark01]

Napisane przez kamilcia_czarna199

Hej, jestem tu nowa, chciałabym zacząc robić własne kosmetyki, nie wszystko co tu czytam jest dla mnie zupełnie znane ale mam nadzieje, że pomożecie mi zgłebić tą wiedzę hehe na początek chciałabym Wam zadać pytanie...czy ten ekstrakt nadaje sie do kosmetyków? http://www.tipy.pl/artykul_7518,jak-...z-wanilii.html

Dzięki

......
nie chcę cię zniechęcać tylko uwrażliwić na to,ze taką''domową,naturalną''k osmetyką tez sobie mozna zrobic krzywdę zanim nabierze się odpowiedniej wiedzy i doświadczenia...no ja nabawilam się potwornego uczulenia na kofeinę i lukrecję...dlatego moze zacznij od gotowych zestawów np takich z Biochemii Urody.