wielki problem z wlosami

[wittela]

Witam, szukam pomocy. ( pisze bez znakow polskich)
Moje wlosy sa okropne. Staram sie dbac o nie.
Stosuje odzywki, maski na wlosy ale to nie pomaga.

Jestem mama karmiaca piersia, nie wiem czy to ma cos do tego, czytalam troche na ten temat ale nic nie wynalazlam z moim problemem.

Wiec tak moje wlosy sa suche , matowe, zniszczone, wypadaja nadmiernie. myje wlosy codziennie wieczorem bo rano nie mam kiedy. Kiedy rano wstaje wlosy mam szorstkie, poplatane czasem nawet sa kolduny i nie ma mowy zeby je rozczesac czym kolwiek. Stosuje maske al latte z kallosa 1 - 2 razy na tydzien i po niej sa wlosy gladksie lsniace takie jakie bym chciala bym miec.
Popelnilam blad maly bo 4 miesiace po porobdzie rozjasnilam wlosy (nie lubie swojego koloru naturalnego - mysi kolor).
I nie wiem czy karmienie piersia ma cos do tego ze wlosy sa po platane z koldunami , jednym slowem nie do ogarniecia. zamierzam jeszcze miesiac karmic az dzieciatko skonczy roczek

nie lykam zadnych tabletek ze wzgledu na karmienie.

doradzcie cos na ten temat, jak uzyskac wlosy lsniace, glatkie, miekkie.
i czy jakby co po odstawieniu cyca wruci to do normy.

[Wolha wRedna]

Napisane przez wittela

Witam, szukam pomocy. ( pisze bez znakow polskich)
Moje wlosy sa okropne. Staram sie dbac o nie.
Stosuje odzywki, maski na wlosy ale to nie pomaga.

Jestem mama karmiaca piersia, nie wiem czy to ma cos do tego, czytalam troche na ten temat ale nic nie wynalazlam z moim problemem.

Wiec tak moje wlosy sa suche , matowe, zniszczone, wypadaja nadmiernie. myje wlosy codziennie wieczorem bo rano nie mam kiedy. Kiedy rano wstaje wlosy mam szorstkie, poplatane czasem nawet sa kolduny i nie ma mowy zeby je rozczesac czym kolwiek. Stosuje maske al latte z kallosa 1 - 2 razy na tydzien i po niej sa wlosy gladksie lsniace takie jakie bym chciala bym miec.
Popelnilam blad maly bo 4 miesiace po porobdzie rozjasnilam wlosy (nie lubie swojego koloru naturalnego - mysi kolor).
I nie wiem czy karmienie piersia ma cos do tego ze wlosy sa po platane z koldunami , jednym slowem nie do ogarniecia. zamierzam jeszcze miesiac karmic az dzieciatko skonczy roczek

nie lykam zadnych tabletek ze wzgledu na karmienie.

doradzcie cos na ten temat, jak uzyskac wlosy lsniace, glatkie, miekkie.
i czy jakby co po odstawieniu cyca wruci to do normy.

Nie mam dzieci więc nie piszę z własnego doświadczenia (ewentualnie koleżanek mających już przychówek). Ciąża to niezła huśtawka hormonów, która trwa chyba długo jeśli dodatkowo karmisz piersią. Nie wiem jak ten stan działa na długość włosów, ale na pewno może powodować ich wzmożone wypadanie.

Robiłaś w ostatnim czasie podstawowe badania krwi? Choćby morfologię?

Co do ich stanu to niestety raczej efekt rozjaśniania. Jeśl masz z natury delikatne włosy, jeden raz wystarczył, żeby dać im pożądnie w kość.

Piszesz, że urzywasz tylko Sericala latte, To nie jest bogata maska, raczej nie poradzi sobie, że zniszczeniami poczynionymi przez rozjaśnienie. Napisz jakiego używasz szamponu (dokładnie!), czy zabezpieczas włosy, itp.

[wittela]

Napisane przez Wolha wRedna

Nie mam dzieci więc nie piszę z własnego doświadczenia (ewentualnie koleżanek mających już przychówek). Ciąża to niezła huśtawka hormonów, która trwa chyba długo jeśli dodatkowo karmisz piersią. Nie wiem jak ten stan działa na długość włosów, ale na pewno może powodować ich wzmożone wypadanie.

Robiłaś w ostatnim czasie podstawowe badania krwi? Choćby morfologię?

Co do ich stanu to niestety raczej efekt rozjaśniania. Jeśl masz z natury delikatne włosy, jeden raz wystarczył, żeby dać im pożądnie w kość.

Piszesz, że urzywasz tylko Sericala latte, To nie jest bogata maska, raczej nie poradzi sobie, że zniszczeniami poczynionymi przez rozjaśnienie. Napisz jakiego używasz szamponu (dokładnie!), czy zabezpieczas włosy, itp.

morfologie mialam robiona tuz po porodzie, pozniej nie robilam bo nie bylo czasu, zrobie jak zjade do polski dopiero.
Nie stety wlosy podczas ciazy byly super dosc geste ilsniace, po porodzie zaczely wypadac nadmiernie ale na ten temat czytalam wiec wiem ze to naturalne.
przed ciaza tez nie byly w najlepszej kondycji ale nie byly szorstkie.
szamponu uzywam tez z kallosa tylko nie pamietam jaki bo przelalam w inna butelkedla lepszego dozowania. mam jeszcze odzywke / maske z kallosa bananowa ale ja stosuje jako odzywke, po niej jest lepszy efekt niz po latte. tez staram sie w miare mozliwosci raz w tygodniu oliwic wlosy bo to teraz mi wmiare pomoglo. Wlosy mam cienkie i rzadkie

[emillyrose]

Napisane przez wittela

Wiec tak moje wlosy sa suche , matowe, zniszczone, wypadaja nadmiernie. myje wlosy codziennie wieczorem bo rano nie mam kiedy. Kiedy rano wstaje wlosy mam szorstkie, poplatane czasem nawet sa kolduny i nie ma mowy zeby je rozczesac czym kolwiek. .

może używaj szczotki tangle teezer ona dobrze rozczesuje włosy

[Wolha wRedna]

Napisane przez wittela

morfologie mialam robiona tuz po porodzie, pozniej nie robilam bo nie bylo czasu, zrobie jak zjade do polski dopiero.
Nie stety wlosy podczas ciazy byly super dosc geste ilsniace, po porodzie zaczely wypadac nadmiernie ale na ten temat czytalam wiec wiem ze to naturalne.
przed ciaza tez nie byly w najlepszej kondycji ale nie byly szorstkie.
szamponu uzywam tez z kallosa tylko nie pamietam jaki bo przelalam w inna butelkedla lepszego dozowania. mam jeszcze odzywke / maske z kallosa bananowa ale ja stosuje jako odzywke, po niej jest lepszy efekt niz po latte. tez staram sie w miare mozliwosci raz w tygodniu oliwic wlosy bo to teraz mi wmiare pomoglo. Wlosy mam cienkie i rzadkie

Czyli gdy tylko będziesz miała taka możliwość zrób morfologię, bo od ostatniej moglo sie juz sporo zmienić.

Kallos bananowy jest bardzo fajny, ale to także nie jest ciężka maska. Szkoda, że nie pamiętasz szmaponu, bo jak dla mnie opis Twoich włosów pasuje do przeproteinowania. Poczytaj o tym.

Napisane przez emillyrose

może używaj szczotki tangle teezer ona dobrze rozczesuje włosy

Potwierdzam, że TT znakomicie rozczesuję, jednak u załozycielki wątku pokusiłabym sie o znalezienie przyczyny tak duzych trudności w rozczesywaniu. Rozjasnianie może byc tego przyczyną, ale nie tylko.

[wittela]

Napisane przez emillyrose

może używaj szczotki tangle teezer ona dobrze rozczesuje włosy

kupilam specjalnie ta szczotke bo duzo osob ja poleca na youtube i jak wlosy nie pollatane i nie ma koldonow to rozczesuje sie w miae dobrze no i jest troche wyrwanych wlosow przytym ale nie za mocno ciagnie jak zwykla szczotka.

---------- Dopisano o 08:15 ---------- Poprzedni post napisano o 08:09 ----------

Napisane przez Wolha wRedna

Czyli gdy tylko będziesz miała taka możliwość zrób morfologię, bo od ostatniej moglo sie juz sporo zmienić.

Kallos bananowy jest bardzo fajny, ale to także nie jest ciężka maska. Szkoda, że nie pamiętasz szmaponu, bo jak dla mnie opis Twoich włosów pasuje do przeproteinowania. Poczytaj o tym.



Potwierdzam, że TT znakomicie rozczesuję, jednak u załozycielki wątku pokusiłabym sie o znalezienie przyczyny tak duzych trudności w rozczesywaniu. Rozjasnianie może byc tego przyczyną, ale nie tylko.

zobacze jeszcze jak odstawie malucha od cyca. tez ze wzgledu na karmienie nie uzywam ciezkich masek, odzywek do wlosow. historia sie zaczela z trudnosciami z wlosami 2 do 3 miesiecy po porodzie. a rozjasnianie tylko pogorszylo. ale jeszcze poczytam n a ten temat przeproteinowania.

[mairi]

Mniam "kołduny" to bym zjadła Przepraszam za tą drobną złośliwość

A próbowałaś olejowania- jak moje włosy są fatalne (a też się często przesuszają i plączą) przez jakiś czas traktuje je olejkiem arganowym i jest lepiej. Zauważyłam też, że jak piję więcej wody to generalnie i skóra i włosy lepiej wyglądają i mniej się przesuszają.

[Wolha wRedna]

Napisane przez wittela

zobacze jeszcze jak odstawie malucha od cyca. tez ze wzgledu na karmienie nie uzywam ciezkich masek, odzywek do wlosow. historia sie zaczela z trudnosciami z wlosami 2 do 3 miesiecy po porodzie. a rozjasnianie tylko pogorszylo. ale jeszcze poczytam n a ten temat przeproteinowania.

Myślę, że maski nie mają nic wspólnego z karmieniem. Niektóre wcierki owszem, nie powinny być stosowane przez kobiety w ciąży lub karmiące. Chodzi mi tu przede wszystkim o wcierki zawierające wyciągi z ziół hormonozależnych. Masek nie musisz przecież nakładać na skórę głowy. Wypadanie to jedno (i dużo na nie póki co nie zdziałasz), ale jakość długości włosów to drugie. I tutaj raczej możesz szaleć, oby tylko maska była nakładana w pewnej odległości od skalpu.

O przeproteinowaniu pisałam dlatego, że nie wiemy, którego szamponu używasz, czyli także tego co się w nim znajduje, mogą tam być także proteiny, które używane co mycie powodują takie objawy jak u Ciebie.

[wittela]

Napisane przez mairi

Mniam "kołduny" to bym zjadła Przepraszam za tą drobną złośliwość

A próbowałaś olejowania- jak moje włosy są fatalne (a też się często przesuszają i plączą) przez jakiś czas traktuje je olejkiem arganowym i jest lepiej. Zauważyłam też, że jak piję więcej wody to generalnie i skóra i włosy lepiej wyglądają i mniej się przesuszają.

staram sie olejowac raz na tydzien.

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Napisane przez Wolha wRedna

Myślę, że maski nie mają nic wspólnego z karmieniem. Niektóre wcierki owszem, nie powinny być stosowane przez kobiety w ciąży lub karmiące. Chodzi mi tu przede wszystkim o wcierki zawierające wyciągi z ziół hormonozależnych. Masek nie musisz przecież nakładać na skórę głowy. Wypadanie to jedno (i dużo na nie póki co nie zdziałasz), ale jakość długości włosów to drugie. I tutaj raczej możesz szaleć, oby tylko maska była nakładana w pewnej odległości od skalpu.

O przeproteinowaniu pisałam dlatego, że nie wiemy, którego szamponu używasz, czyli także tego co się w nim znajduje, mogą tam być także proteiny, które używane co mycie powodują takie objawy jak u Ciebie.

znalazlam na allegro jakii zamawialam, zamawialam 2 rzeczy z kallosa ta maske bannanowa i szampon to byl silik (czy jakos tak)

[Wolha wRedna]

Napisane przez wittela

znalazlam na allegro jakii zamawialam, zamawialam 2 rzeczy z kallosa ta maske bannanowa i szampon to byl silik (czy jakos tak)

Skład: Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Chloride, Cocamide DEA, Cocamidopropzl Betaine, Coco Glucoside, Parfum, PEG-4 Distearyl Ether, Glycerin, Distearyl Ether, Olea Europaea Oil, Citric Acid, Propylene Glycol, Dicaprylyl Ether, Sericin, Amodimethicone, Cetrimonium Chloride, Trideceth-12, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolino ne, Methylisothiazolinone, Sodium Benzoate.

Teoretycznie jest to szampon z jedwabiem. Praktycznie ma tylko aminokwas (z nich skladają sie proteiny) ten pogrubiony po połowie składu. Jest na tyle daleko i na dodatek po zapachu, że jego ilość musi być śladowa.

Za to na początku składu masz SLeS, czyli mocny detergent, który większości zdrowych włosów nie robi problemu, ale w przypadku zniszczonych, takich jak Twoje może być za silny. Na dodatek zaraz za nim jest sól, która może wysuszać.

Wybacz, że nie czytałam powtórnie Twojego pierwszego posta więc nie pamiętam, ale: jeśli masz skórę głowy, która nie potrzebuje jakiegość szczególnie mocnego oczyszczania, nie jest bardzo przetłuszczająca się - spróbowałabym po prostu delikatniejszego szamponu. Możesz np. spróbować tego, którym myjesz główke dziecku, a tylko co któreś mycie (sama wyczujesz) używać tego szamponu Kallosa. Nie wiem czy sie to sprawdzi, ale warto spróbować

[1dorot]

koleżanka poradziła mi żebym wcierała we włosy olej kokosowy. Moje włosy dość szybko się przetłuszczają więc mam obawy czy po olejowaniu olejem kokosowym nie będą mi zwisały z głowy tłuste strąki

[wittela]

przez niecaly tydzień nie uzywalam zadnej odzywki i maski jedynie co to raz maske z siemia lnianego to stan włosa się poprawił. sprobuje jeszcze z szamponem dziecka. i szampon z kallosa to i tak mi się konczy zostało może z 200 ml. wykorzystam go do końca.

[Wolha wRedna]

Napisane przez 1dorot

koleżanka poradziła mi żebym wcierała we włosy olej kokosowy. Moje włosy dość szybko się przetłuszczają więc mam obawy czy po olejowaniu olejem kokosowym nie będą mi zwisały z głowy tłuste strąki

Błąd, przetłuszcza się skóra głowy, a nie włosy. Olejuj tylko długość, szampon po olejowaniu domyje włosy.