2012-11-19, 07:00 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 203
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Cytat:
|
|
2012-11-20, 09:53 | #32 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 61
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Cytat:
mi się jedynie wydaje, że autorka sama nie wie co ma zrobić, więc dlatego napisała na forum, żeby spojrzeć na to z perspektywy kogoś innego. I do tego uważam, że nikt nie ma prawa osądzać kogoś innego tylko i wyłącznie dlatego, że inaczej postępuje niż ja bym postąpiła. Autorka grzecznie opowiedziała całą sytuacje, a wy wszyscy po prostu na nią naskoczyliście, a tak się nie robi. A jeśli chodzi o temat zdrady to nie zachowujmy się jak dzieci z podstawówki dla których zdradą był zwykły pocałunek..
__________________
"Po co nam pięćdziesiąt lat szczęścia, skoro możemy mieć romans w tramwaju i wysiąść na innych przystankach? Największe miłości to te, których nigdy nie było" |
|
2012-11-20, 15:38 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 203
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Cytat:
|
|
2012-11-20, 16:17 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4 798
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Do pogrubionego wyżej: może zastanów się nad własnym podejściem, skoro 90% kobiet w tym wątku ma podobne zdanie.
|
2012-11-20, 17:05 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Newcastle
Wiadomości: 143
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Nie rozumiem tej nagonki na Autorkę. Przecież ona nie napisała, że się z nim przespała tylko, że ma taki dylemat. Po co po niej jedziecie?
__________________
Życie jest piękne... |
2012-11-20, 19:48 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Lincolnshire
Wiadomości: 4 734
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
A co? Może mam ją pogłaskać po główce i powiedzieć, że fajnie, że chce zdradzić swojego TŻ?
|
2012-11-20, 19:53 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4 798
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Niektórym kobietom, które nie widzą nic złego w tym temacie, przydałoby się, gdyby to ich TŻ tak gdybał "a może zdradzić?".
|
2012-11-21, 11:38 | #38 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 95
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
zostaw swojego faceta! jak mozesz go oszukiwac.... a potem ze faceci zdradzaja....
|
2012-11-22, 11:20 | #39 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Moim zdaniem Autorko to albo zostajesz z TŻtem a z tym nowym ucinasz kontakt, albo zgadzasz się na romansowanie z nowym,ale wcześniej zrywasz z TŻtem. Moim zdaniem to już nie jest zwykłe fantazjowanie o kimś. Kiedyś był tu właśnie taki wątek o kim fantazjują dziewczyny i pojawiały się stwierdzenia, że o jakimś aktorze/sąsiedzie/koledze itp. Ale to już nie fantazje, skoro się umawiacie.
__________________
Nigdy nie pozwól, aby strach przed działaniem wykluczył Cię z gry |
2012-11-23, 17:57 | #40 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 017
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Cytat:
Ktoś, kto ma poukładane wartości w głowie i jest OK, nie rozpatruje zdrady NAWET gdy partner źle traktuje, jest egoistą, nie kocha. Rozpatruje ROZSTANIE z kimś, kto go nie szanuje... ale nie zdradę, która jest zwykłym zeszmaceniem się. Dziwię się, że autorka tematu może spojrzeć w oczy swojemu facetowi, gdy od kilku miesięcy utrzymuje relację z innym. Są kobiety, które nie mogłyby spać z wyrzutów sumienia, jak i niestety takie, które jeszcze potrafią wmawiać swojemu facetowi, że go kochają. |
|
2012-11-23, 20:09 | #41 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 168
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Cytat:
---------- Dopisano o 21:09 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ---------- Masz rację, która z nas nie skusiła się na kolesia, który ją rozgrzewał samym wzrokiem, zwłaszcza jak w związku była z kimś nieciekawym. Mało która potrafi się do tego przyznać.
__________________
Zapraszam na mój blog http://podwierzba.blogspot.com/ |
|
2012-11-25, 10:38 | #42 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 74
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Cytat:
Takie dziewczyny to zwykłe k***y |
|
2012-11-25, 17:19 | #43 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Dziękujemy za zabranie głosu. Twoje słowa, jakże cenne, bardzo wiele wniosły do dyskusji.
Tak to jest. Jak kobieta kogoś zdradza to nazywa on ją ☠☠☠☠ą, ale gdyby zdradziła kogoś innego dla niego to wszystko byłoby w porządku. Tak to już jest w naturze, że instynkt ciągnie kobietę do silniejszego i lepszego mężczyzny. Jeśli kobieta cię zdradza to nie ona jest k***ą tylko ty frajerem. Pozdrawiam. |
2012-11-25, 21:44 | #44 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 61
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Cytat:
w takim razie mało jest normalnych ludzi, bo moim zdaniem i uważam, że to jest bardzo częste, że ludzie właśnie kiedy mają problemy w związku to szukają czegoś innego, lepszego zamiast naprawiać to, co jest.
__________________
"Po co nam pięćdziesiąt lat szczęścia, skoro możemy mieć romans w tramwaju i wysiąść na innych przystankach? Największe miłości to te, których nigdy nie było" |
|
2012-11-26, 12:09 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 4 798
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Patsa, dlatego tak ciężko znaleźć w dzisiejszych czasach fajnego, szczerego i normalnego faceta... W drugą stronę niestety też [kobieta].
Z własnego doświadczenia dodam tylko, że poniekąd jestem nienormalna wg tego co napisałaś - rzuciłam swojego eks bez chęci naprawiania związku. Ale nie widziałam z nim przyszłości, uczucie się kompletnie wypaliło i zaczęłam się nim wręcz brzydzić. Jednak moja decyzja nie była uwarunkowana chęcią zdobycia innego, lepszego mężczyzny. Ten pojawił się później. |
2012-11-26, 22:52 | #46 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 319
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Każdy ma swoje zdanie na ten temat. Autorka i tak zrobi co będzie chciała. ;D
__________________
,,Gdzie wszyscy wiedzą , że tego nie da się zrobić,przyjdzie ktoś, kto nie wie i to zrobi. " |
2012-11-26, 23:14 | #47 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Ja uważam, że pojawił się naprawdę poważny problem, bo to nie jest przelotna myśl o kimś. Moim prywatnym (dla niektórych zapewne tępym męskim) zdaniem, jedyną UCZCIWĄ sytuacją byłaby rozmowa z Twoim TŻ, bez względu na to co dalej postanowisz. A to dlatego, że problem istnieje i nie zniknie sam. Nawet jeśli zerwiesz kontakt z tamtym to i tak problem nie zniknie, bo w zdrowym związku nie ma psychicznie miejsca na myślę o kimś innym w takiej kategorii (podkreślam, że chodzi mi o długotrwałe, celowe postępowanie). Mi "buzują" hormony, ale nie przyszło mi nigdy do głowy, by skierować swój popęd w kierunku jakiejkolwiek innej dziewczyny, a sytuacja jest nieciekawa, bo z moją TŻ widzimy się teraz rzadziej niż na miesiąc i taka sytuacja będzie jeszcze dłuższy czas a mieszkając w akademiku jest tu sporo dziewczyn. Ale problem nie istnieje dla mnie, więc streszczając: Porozmawiaj z nim to wtedy może nie doprowadzicie w przyszłości do rozpadu. Bo do tego to się kieruje, bo jak nie teraz to za jakiś czas to się powtórzy.
|
2012-11-26, 23:52 | #48 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Zastanów się, czy warto. I nie mówię tu o udanym czy nieudanym seksie z innym gościem. Zastanów się ile to zmieni między Tobą i TŻ. Wyobrażasz sobie, że idziesz z innym do łóżka i potem wracasz do "normalnego życia"? Popatrz na to z perspektywy swoich wyrzutów sumienia, swojego honoru i oddania partnerowi. Po drugie, zastanów się nad konsekwencjami, kiedy to się wyda, albo kiedy sama mu powiesz. Świat jest mały. Plotki, ploteczki. Jeżeli masz taki dylemat, zastanów się, czy warto tracić to, co masz teraz - dla fanaberii? Ale jesteś młoda i masz prawo do szaleństw, własnych wyborów i błędów.
__________________
___________..._____...___ __...___________ "Jeśli kobieta jest szczęśliwa, jest także piękna." S.Loren |
2012-12-02, 13:57 | #49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 439
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Bez przesady, nie bądźcie takie surowe dla autorki. To jest normalne, że po latach związku nie ma już tego podniecenia i motyli w brzuchu co na początku znajomości.
Masz teraz ostatnią szanse, żeby się "opamiętać" i odbudować swój związek. Skoro jest Ci dobrze ze swoim TŻ to nie warto go tracić dla zabawy. Bo ten facet z czatu to jest po prostu zabawa, odmiana, ucieczka od codzienności. I nie jesteś tutaj jakaś inna niż wszyscy, że Cię kręcą inni faceci, a nie tylko twój tż. Wiele osób się do tego nie przyzna samych przed sobą. Zerwij kontakt z facetem z czatu i wracaj do swojego faceta. |
2012-12-02, 14:15 | #50 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Dziękuje bardzo za wszystkie odpowiedzi - te źle mówiące o mnie i te dobrze dalej mam dylemat, na razie czekam co będzie... Chcecie żebym wam dalej pisała jak się sytuacji rozwija, albo stoi w miejscu?
|
2012-12-02, 14:56 | #51 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 74
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
|
2012-12-02, 15:00 | #52 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 345
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Dlaczego facet siedział w piątkowy wieczór ? Dlatego, że szuka głupich i łatwych lasek na seks. Zal mi tego twojego faceta. Jak w ogóle można planowac seks z innym będąc w związku.
|
2012-12-02, 17:52 | #53 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 4 371
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Też jestem ciekawa dalszego rozwoju sytuacji, ale powiem Ci jedno...
Też jestem już w dość długim związku i też miałam taką sytuację, że poznałam kogoś, kto bardzo, ale to bardzo mnie pociągał, zarówno fizycznie, jak i intelektualnie. Facet był po prostu świetny. I tak sobie o nim myślałam co jakiś czas, czasem się widywaliśmy (przypadkowo, gdzieś ze znajomymi np) i wciąż myślałam i myślałam... Aż nie doszło do sytuacji, kiedy miałam szansę zdradzić swojego obecnego partnera i wiesz co Ci powiem? Dopiero wtedy dotarło do mnie, jak bardzo kocham mojego własnego faceta i że przecież za nic w świecie nie mogłabym go zdradzić nie mówiąc już o patrzeniu mu w oczy po tym wszystkim. I odrzuciłam tamtego. I wiesz co? To była jedna z najlepszych decyzji w moim życiu. Nadal uważam, że jest świetnym facetem i gdybym była wolna na pewno bym się nim zainteresowała, ale już na tyle ochłonęłam by stwierdzić, że nie ma co psuć swojego ułożonego, szczęśliwego życia z innym dla jakiegoś epizodu. Życzę Ci, żebyś też doszła do takich wniosków
__________________
27.05.2016 Żona Wieczny miesiąc miodowy |
2012-12-03, 04:55 | #54 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 114
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
|
2012-12-03, 07:49 | #55 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 157
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
@lolitka006
moja rada taka - zaproponuj im trójkąt 2m+k - który się zgodzi tego wybierz - jeśli obaj się zgodzą to super i Twój stały facet to skarb - jeśli obaj się nie zgodzą to niech obaj spieprzają, Twój stały nie kocha Cię tak jak powinien a tamten nie wart uwagi a Ty spotkasz jeszcze niejednego super faceta Edytowane przez monroeist Czas edycji: 2012-12-04 o 14:49 |
2012-12-03, 15:24 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Lokalizacja: Maków Mazowiecki
Wiadomości: 131
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Człowiek jest osobą potrzebującą zmian. Jeśli powiela pewne schematy i działania.... popada w monotonie. Wszystko wydaje się takie zwykłe i szare. Nagle pojawia się okazja coś zmienić, wypróbować, odskoczyć w bok... z tej szarości. Nieznana jest to wyprawa. Może nasz spotkać coś dobrego, ale i coś złego. Pytanie czy gotowi jesteśmy poddać się temu? Zadaj sobie pytanie. Czego Ty chcesz? Wszystko z czasem przybiera jeden i ten sam odcień szarości... od nas zależy tylko jak go urozmaicimy.
Ogólnie nie popieram tego typu działań. Mimo to, nie krytykuję Cię za to, że chcesz coś zmieniać. Pamiętaj jedno. Nie ma czegoś takiego jak spotkania bez zobowiązań... emocji, jakichś powinowactw. Wystarczy, że z kimś się prześpisz, zatańczysz, pocałujesz, nawet porozmawiasz. Powstaje więź. Potem nie da się tego zmienić. W myślach gdzieś zawsze będzie tliło się wspomnienie. Czy tego chcesz czy nie. A wspomnienia i emocje kształtują naszą świadomość i osobowość. |
2012-12-03, 22:55 | #57 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 15
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
To była jedna z niewielu (a konkretniej dwóch) bardzo mądrych odpowiedzi na mój post dała mi dużo do myślenia.
---------- Dopisano o 23:55 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ---------- To jest druga według mnie ważna i znacząca odpowiedź na mój post. Chyba sobie wydrukuję i powieszę na lodówce :P Śledźcie temat dziewczyny, za niedługo napiszę jak się sytuacji rozwineła, a może i zakończyła jak macie jakieś pytania to śmiało |
2012-12-04, 00:52 | #58 | |
sissy that walk
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 670
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Autorko, człowiek jako gatunek ma tę wspaniałą cechę, że potrafi panować nad swoim popędem. Jeśli nie potrafi, to znaczy, że jest chory i ma poważny problem ze sobą. Zastanów się, co jest dla Ciebie ważne i podejmij świadomą decyzję - bo to, że facet na Ciebie działa, w żaden sposób nie zmienia faktu, że ewentualna zdrada będzie Twoją w 100% świadomą decyzją. Wiele zdradzających osób tłumaczy się w ten sposób: "to było silniejsze ode mnie, nie wiedziałem/am co robię, byłem/am pijany/a, nie wiem jak to się stało" - a to bzdura. Każda zdrada jest świadomym działaniem, jeśli nie ma takiej chęci i takiej decyzji to choćby człowieka upili w trupa albo zahipnotyzowali, to nie zrobi tego.
Ja doradzam dwie opcje: - zerwać z obecnym i do woli sypiać z innymi facetami - zostać z obecnym, wspólnie zabić rutynę i hamować popędy skierowane w kierunku innych
__________________
Cytat:
Edytowane przez mary_poppins Czas edycji: 2012-12-04 o 00:54 |
|
2012-12-04, 14:34 | #59 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 6 203
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
Cytat:
|
|
2012-12-04, 14:48 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 157
|
Dot.: Mam faceta, ale kręci mnie inny...
|
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:25.