Kosmetyki naturalne

[izus_86]

Napisane przez anula_ga

babydream się nada tego konkretnego nie miała, ale teraz mam zielony i podoba mi się. popatrz tez z babydream na płyn do mycia dla kobiet w ciąży - rózowa butla 750ml. Ja go mam i bardzo lubie (najbardziej do twarzy), ślicznie pachnie.
w rossie obejrzyj tez sobie produkty firmy alterra - żele pod prysznic tez mają. nivea tez ma serię naturalna (pure natural czy jakos tak) i tam tez jest dobry składowo żel pod prysznic.

Napisane przez Korah

Z rossa to Anula już chyba wymieniła wszystkie opcje do wyboru. Jedynie jeszcze polecę mydełka Alterra i babydream. Gdybyś jednak kiedyś chciała zakupić coś w sklepie internetowym to z tańszych kosmetyków szczerze polecam dla córeczki markę Topfer, dziecko będzie zachwycone przede wszystkim zapachem i tym, że płyn do kąpieli i mycia nie szczypie w oczy. Balsam do ciała też jest super. a dla Ciebie polecam zele pod prysznic Born to bio. Na allegro możesz też zamówić coś marki Alverde, jedne z najtańszych kosmetyków. Znajdzie się jeszcze kilka przystępnych cenowo perełek, reszta to już niestety oferuje wyższe ceny i nie zawsze drozsze oznacza lepsze.

Dziękuję Kochane za tak szybkie odpowiedzi

Na początek wezmę coś z Babydreama, bardzo lubiłam uniwersalnym żelem myć twarz i kilka razy umyłam ciało, więc to będzie sprawdzone Tym razem wezmę jednak coś z innej serii niż niebieska

Co do Alterry to jakoś nie mogę się do niej przekonać, bo zraziłam się odżywką i szamponem, strasznie wysuszyły mi włosy

Jak chodzi o te produkty, które Korah wymieniła, to na pewno się rozejrzę na spokojnie i coś sobie wybiorę Póki co muszę kupić coś na szybko, teraz nie mam totalnie nic, bo starałam się powykańczać te niezbyt naturalne zapasy i wczoraj do kąpieli poszły ostatnie krople, w końcu

Do córeczki teraz używam Hippa i jestem zadowolona póki co Ona nie ma problemów ze skórą, także na razie chyba nie będę jej za dużo wymyślać

[izus_86]

Wróciłam z Rossmanna, ale niestety tych płynów do kąpieli BD dla dzieci w białych opakowaniach nie było, wiec wzięłam balsam do kąpieli fur mama
Dokładnie to ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...lfuhl-bad.html

Dzisiaj będę testować

[anula_ga]

Napisane przez izus_86

Wróciłam z Rossmanna, ale niestety tych płynów do kąpieli BD dla dzieci w białych opakowaniach nie było, wiec wzięłam balsam do kąpieli fur mama
Dokładnie to ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...lfuhl-bad.html

Dzisiaj będę testować

własnie o tym Ci rano pisałam
bardzo fajny.

[izus_86]

Napisane przez anula_ga

własnie o tym Ci rano pisałam
bardzo fajny.

No właśnie tym się zasugerowałam Nie było tamtych, a Ty wspominałaś o tym, więc od razu wskoczył mi do koszyka

Muszę później jeszcze przejrzeć te żele co Korah polecała, bo teraz jak mam ten, to na spokojnie mogę znaleźć coś, co kupię następnym razem

A myślisz, że w sytuacji awaryjnej, jakby mi się skończył płyn do kąpieli dla córeczki (22 msc.), to mogą ją w tym wykąpać? W końcu skład ma tak delikatny jak BD dla dzieci
Zawsze do twarzy kupowałam sobie BD niebieski i jak zapomniałam czasami kupić córce płyn, to mogłam ją w nim wykapać.

[anula_ga]

Napisane przez izus_86

No właśnie tym się zasugerowałam Nie było tamtych, a Ty wspominałaś o tym, więc od razu wskoczył mi do koszyka

Muszę później jeszcze przejrzeć te żele co Korah polecała, bo teraz jak mam ten, to na spokojnie mogę znaleźć coś, co kupię następnym razem

A myślisz, że w sytuacji awaryjnej, jakby mi się skończył płyn do kąpieli dla córeczki (22 msc.), to mogą ją w tym wykąpać? W końcu skład ma tak delikatny jak BD dla dzieci
Zawsze do twarzy kupowałam sobie BD niebieski i jak zapomniałam czasami kupić córce płyn, to mogłam ją w nim wykapać.

Myslę, że powinnas być z niego zadowlona
Wydaje mi się, że córeczce płyn nie powinien zaszkodzić.
Ale przyznam, że nie moge tego potwierdzic z własnego dośiwadczenia, bo moja córeczka kilkanaście lat starsza

Jest bardzo duży wybór naturalnych żeli pod prysznic. To nie będą łatwe poszukiwania

[Korah]

Napisane przez izus_86

No właśnie tym się zasugerowałam Nie było tamtych, a Ty wspominałaś o tym, więc od razu wskoczył mi do koszyka

Muszę później jeszcze przejrzeć te żele co Korah polecała, bo teraz jak mam ten, to na spokojnie mogę znaleźć coś, co kupię następnym razem

A myślisz, że w sytuacji awaryjnej, jakby mi się skończył płyn do kąpieli dla córeczki (22 msc.), to mogą ją w tym wykąpać? W końcu skład ma tak delikatny jak BD dla dzieci
Zawsze do twarzy kupowałam sobie BD niebieski i jak zapomniałam czasami kupić córce płyn, to mogłam ją w nim wykapać.

Ja wlewałam synkowi do kąpieli i dobrze się spisywał. Natomiast umyć tym skóry bym się nie odważyla, mnie wysuszał. To w końcu płyn do kąpieli, ale na KWC dziewczyny chwalą sobie takze do bezpośredniego użycia na skórę.

[izus_86]

Napisane przez anula_ga

Myslę, że powinnas być z niego zadowlona
Wydaje mi się, że córeczce płyn nie powinien zaszkodzić.
Ale przyznam, że nie moge tego potwierdzic z własnego dośiwadczenia, bo moja córeczka kilkanaście lat starsza

Jest bardzo duży wybór naturalnych żeli pod prysznic. To nie będą łatwe poszukiwania

Domyślam się

Wieczorkiem przejrzę sobie wątki o naturalnych kosmetykach, bo chciałabym jeszcze wybrać coś z balsamów do ciała itp. Na razie używam głównie olejków, ale jakiś balsam też by się przydał Jeszcze tylko muszę powykańczam te balsamy co mam, bo szkoda ich wyrzucać, a też nie mogę popadać w paranoje Wszystko sobie małymi kroczkami powymieniam na naturalne.

Jedynie z szamponów z SLeSami nie mogę zrezygnować, bo te delikatne na dłuższą metę mi nie wystarczają, także używam ich zamiennie

W każdym razie już pokochałam naturalne kosmetyki, głównie te do twarzy. Moja skóra odżyła i gdy się posmaruję olejkiem, jakimś serum czy też kremem samorobionym, to czuję, że moja skóra oddycha


No i jeszcze mam takie małe pytanie, czy znajdę gdzieś listę składników, których powinnam unikać przy wyborze naturalnych kosmetyków?
Znalazłam kilka wymienionych na Naszych Zbiorach Kosmetycznych, ale nie wiem czy gdzieś jeszcze coś znajdę
I tak przy okazji nie wiedziałam, że parafina też nie należy do naturalnych składników

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------

Napisane przez Korah

Ja wlewałam synkowi do kąpieli i dobrze się spisywał. Natomiast umyć tym skóry bym się nie odważyla, mnie wysuszał. To w końcu płyn do kąpieli, ale na KWC dziewczyny chwalą sobie takze do bezpośredniego użycia na skórę.

Moja skóra nie jest skłonna do wysuszeń, więc zobaczymy jak się sprawdzi
Nie był drogi, także w razie co nie stracę dużo, tym bardziej, że zawsze mogę zużyć tylko do kąpieli
Póki co wypróbuję pod prysznicem z użyciem gąbki

[anula_ga]

Napisane przez izus_86

Domyślam się

Wieczorkiem przejrzę sobie wątki o naturalnych kosmetykach, bo chciałabym jeszcze wybrać coś z balsamów do ciała itp. Na razie używam głównie olejków, ale jakiś balsam też by się przydał Jeszcze tylko muszę powykańczam te balsamy co mam, bo szkoda ich wyrzucać, a też nie mogę popadać w paranoje Wszystko sobie małymi kroczkami powymieniam na naturalne.

Jedynie z szamponów z SLeSami nie mogę zrezygnować, bo te delikatne na dłuższą metę mi nie wystarczają, także używam ich zamiennie

W każdym razie już pokochałam naturalne kosmetyki, głównie te do twarzy. Moja skóra odżyła i gdy się posmaruję olejkiem, jakimś serum czy też kremem samorobionym, to czuję, że moja skóra oddycha


No i jeszcze mam takie małe pytanie, czy znajdę gdzieś listę składników, których powinnam unikać przy wyborze naturalnych kosmetyków?
Znalazłam kilka wymienionych na Naszych Zbiorach Kosmetycznych, ale nie wiem czy gdzieś jeszcze coś znajdę
I tak przy okazji nie wiedziałam, że parafina też nie należy do naturalnych składników

chyba oprócz tych składników w pierwszy poscie pierwszej części wątku zbiorów nie ma żadnej listy. Ale pomysł na jej stworzenie i uzupełnianie trzeba bedzie pomysleć......
co do szamponów....czemu bez sls Ci nie wystarczają? jest taka masa cudownych szamponów naturalnych

[izus_86]

Napisane przez anula_ga

chyba oprócz tych składników w pierwszy poscie pierwszej części wątku zbiorów nie ma żadnej listy. Ale pomysł na jej stworzenie i uzupełnianie trzeba bedzie pomysleć......
co do szamponów....czemu bez sls Ci nie wystarczają? jest taka masa cudownych szamponów naturalnych

Po kilku umyciach pod rząd delikatnym szamponem (używałam BD i Hippa) moje włoski są szybko przyklapnięte i wołają o mocniejsze oczyszczenie
Nie używam zbytnio silikonów,jedynie troszkę jedwabiu CHI na końce plus olej. Silikony odstawiłam kilka miesięcy temu.

Obiecuję jednak, że jak się zgłębię w temacie, to na pewno jakieś wypróbuję Póki co większość firm naturalnych kosmetyków jest mi obca, teraz jak tylko znajdę czas, to poczytam więcej

Nie chcę się pytać w ten sposób co polecacie itp. od czego zacząć, co kupić, bo każda z Nas inaczej reaguje na dany produkt, a w dodatku sama dla siebie lubię czytać wątki i znajdywać ciekawe informacje

Jedynie o ten żel zapytałam, bo to była wyjątkowa sytuacja, że zostałam bez żadnego myjadła

[anula_ga]

nie zrażaj sie do szamponów naturalnych na podstawie bd i hippa, bo to sa szampony dla dzieci - bardzo delikatne, a więc też maja działanie inne niz na przykład to, którego ja oczekuję od szamponu.
Uwierz mi - życia nie starczy na wypróbowanie wszystkich szamponów naturalnych, ale warto szukac, naprawdę warto

[izus_86]

Napisane przez anula_ga

nie zrażaj sie do szamponów naturalnych na podstawie bd i hippa, bo to sa szampony dla dzieci - bardzo delikatne, a więc też maja działanie inne niz na przykład to, którego ja oczekuję od szamponu.
Uwierz mi - życia nie starczy na wypróbowanie wszystkich szamponów naturalnych, ale warto szukac, naprawdę warto

Jeszcze się nie zraziłam

Na pewno będę próbować. Poczekam, aż zrobi się troszkę cieplej, bo teraz ta wilgoć na dworze, zimno i suche powietrze w pomieszczeniach nie służą mojej skórze głowy, bardziej się przetłuszcza, wiec to nie jest dobry moment na testowanie, tym bardziej jak pierwszy raz w życiu dostałam łupież (po wcierce)

Uporam się z nim trochę i zacznę próbować nowych delikatnych szamponów

[margoltka]

Napisane przez izus_86

Jeszcze się nie zraziłam

Na pewno będę próbować. Poczekam, aż zrobi się troszkę cieplej, bo teraz ta wilgoć na dworze, zimno i suche powietrze w pomieszczeniach nie służą mojej skórze głowy, bardziej się przetłuszcza, wiec to nie jest dobry moment na testowanie, tym bardziej jak pierwszy raz w życiu dostałam łupież (po wcierce)

Uporam się z nim trochę i zacznę próbować nowych delikatnych szamponów

Wiem co czujesz, bo moje przejście na naturalne kosmetyki było najtrudniejsze właśnie w przypadku włosów. Zaczynałam od Alterry, która mi po prostu nie odpowiada. Teraz po zużytych dużych ilościach róznych szamponów i odżywek (może nie tak wielu jak Anula ) mogę śmiało powiedzieć, że niektóre są jak te "tradycyjne" tylko zdrowsze.

[izus_86]

Napisane przez margoltka

Wiem co czujesz, bo moje przejście na naturalne kosmetyki było najtrudniejsze właśnie w przypadku włosów. Zaczynałam od Alterry, która mi po prostu nie odpowiada. Teraz po zużytych dużych ilościach róznych szamponów i odżywek (może nie tak wielu jak Anula ) mogę śmiało powiedzieć, że niektóre są jak te "tradycyjne" tylko zdrowsze.

Mi Alterra też nie odpowiada, wysuszyła mi włosy

Byłam nawet zadowolona z BD, ale niestety ma rumianek w składzie, który wpłynął na mój kolor włosów

Na razie jest mi ciężko się na coś zdecydować, bo nie przebrnęłam przez wszystkie wątki, a nie wiem od czego zacząć, tyle jest tych informacji
Na początku i tak będę wszystko stopniowo wprowadzać, bo muszę zaobserwować co mi służy, a co nie i do tego pewnie jakbym chciała się obkupić w naturalne produkty do całego ciała i włosów, to mój portfel by tego nie przetrwał

[kotwilka]

Napisane przez izus_86

Domyślam się

Wieczorkiem przejrzę sobie wątki o naturalnych kosmetykach, bo chciałabym jeszcze wybrać coś z balsamów do ciała itp. Na razie używam głównie olejków, ale jakiś balsam też by się przydał Jeszcze tylko muszę powykańczam te balsamy co mam, bo szkoda ich wyrzucać, a też nie mogę popadać w paranoje Wszystko sobie małymi kroczkami powymieniam na naturalne.

Jedynie z szamponów z SLeSami nie mogę zrezygnować, bo te delikatne na dłuższą metę mi nie wystarczają, także używam ich zamiennie

W każdym razie już pokochałam naturalne kosmetyki, głównie te do twarzy. Moja skóra odżyła i gdy się posmaruję olejkiem, jakimś serum czy też kremem samorobionym, to czuję, że moja skóra oddycha


No i jeszcze mam takie małe pytanie, czy znajdę gdzieś listę składników, których powinnam unikać przy wyborze naturalnych kosmetyków?
Znalazłam kilka wymienionych na Naszych Zbiorach Kosmetycznych, ale nie wiem czy gdzieś jeszcze coś znajdę
I tak przy okazji nie wiedziałam, że parafina też nie należy do naturalnych składników

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:31 ----------



Moja skóra nie jest skłonna do wysuszeń, więc zobaczymy jak się sprawdzi
Nie był drogi, także w razie co nie stracę dużo, tym bardziej, że zawsze mogę zużyć tylko do kąpieli
Póki co wypróbuję pod prysznicem z użyciem gąbki

Parafina jest z ropy naftowej, która sama w sobie pochodzi z natury. Sęk w tym, że czasem bywa niedokładnie oczyszczona ze szkodliwych dla skóry substancji, dlatego nie stosuje się jej w kosmetykach naturalnych. Chodiz też o warstwę okluzyjną, którą daje parafina.

[MysiaJadwisia]

Napisane przez Sicilia

No właśnie! Już nie pierwszy raz widzę różne niefajne składniki w kosmetykach hinduskich, które udają naturalne. Niestety zawsze trzeba czytać składy...

mhm, np. formaldehyd w szamponach (a może to odżywka była, nie pomnę już) Vatiki - generalnie ja po przeczytaniu składu stwierdziłam, że nadaje się ten szampon co najwyżej do mycia posadzki na klatce schodowej

Dabur ma przynajmniej podane składy jako tako, ale są firmy, które wcale nie podają INCI, a jedynie wyglądające atrakcyjnie Active Ingredients, zasłonę milczenia spuszczając na to, co paskudnego w ich kosmetykach siedzi (skoro nie ujawniają INCI, to domniemywam, że mają coś na sumieniu)

[izus_86]

Napisane przez kotwilka

Parafina jest z ropy naftowej, która sama w sobie pochodzi z natury. Sęk w tym, że czasem bywa niedokładnie oczyszczona ze szkodliwych dla skóry substancji, dlatego nie stosuje się jej w kosmetykach naturalnych. Chodiz też o warstwę okluzyjną, którą daje parafina.

Dziękuję za wyjaśnienie

Zazwyczaj i tak jej unikałam i pochodnych, bo boję się zapychania. Jedynie co mam z parafiną, a bardzo lubię to olejek do włosów Amla

[Akvarel]

Napisane przez olcia1811

Hej, mam bardzo sucha cerę używałam wiele kosmetyków, i nic mi nie pomagało aż przez przypadek trafiłam na krem Natura Siberica.
Krem jest świetny, bardzo wydajny, ładny zapach po prostu idealny.
Zamówiłam sobie z tej firmy szampon do włosów i piling, nie mogę doczekać sie kiedy mi przyjdą:-D kupuje je przez stronę naturasyberii.pl
Polecam wszystkim!!!

Ja też stosuję krem z tej firmy i jest na prawdę super. Moja cera zwłaszcza zimą robi się okropna, przesuszona i piecze. Ale używam kremu dla cery wrażliwej z NATURA SIBERICA i jest na prawdę super! Teraz szukam opinii na temat innych produktów z tej firmy. Co prawda kosmetyki są trochę droższe, ale na allegro można znaleźć po fajnej cenie. Czy ktoś używał kosmetyków NS ??

[Korah]

Akvarel, szkoda, że na stronie nie podają składów czy moge Cię prosić o wrzucenie składu inci tego kremu dla wrażliwców?

[nie_ma_mnie]

ja nie, ale na forum naturagora.pl jedna dziewczyna miała coś od nich

Napisane przez Akvarel

Ja też stosuję krem z tej firmy i jest na prawdę super. Moja cera zwłaszcza zimą robi się okropna, przesuszona i piecze. Ale używam kremu dla cery wrażliwej z NATURA SIBERICA i jest na prawdę super! Teraz szukam opinii na temat innych produktów z tej firmy. Co prawda kosmetyki są trochę droższe, ale na allegro można znaleźć po fajnej cenie. Czy ktoś używał kosmetyków NS ??

[kasiazawadzka1979]

Czy ktoś z Was testował już te ecobeauty z Oriflame?

[Poli Mana]

Ja nie i jakoś nie zamierzam. Cena dosyc wysoka a skład jakos ceny nie rekompensuje. W przeciwnym wypadku pewnie bym miała ochotę na nie.
Na stronie oriflame mozna podejzec skład. Nie jest jakis mega zły ale ja jestem wybredna i na przykład trojglicerydow wolę nie stosowac bo moja cera ich nie lubi.
Warto wpierw pytac o probki, nawet nie wiem czy takowe istnieja w Oriflame.

[Korah]

Napisane przez kasiazawadzka1979

Czy ktoś z Was testował już te ecobeauty z Oriflame?

Bardzo fajne składy, bardzo, bardzo naturalne, nie miałam tych kosmetyków, niewykluczone jednak, że nadadza się do cery normalnej, bezproblemowej i suchej, wrażliwej. Do tłustej mogą być za cieżkie, jedynie krem pod oczy uniwersalny, ale jak to wszystko działa razem, nie umiem powiedzieć. Mnie sie na pierwszy rzut oka wszystko podoba i ciekawa jestem opinii.

[anula_ga]

Napisane przez kasiazawadzka1979

Czy ktoś z Was testował już te ecobeauty z Oriflame?

jak dla mnie wyglądaja naprawde dobrze
Moim zdaniem ceny adekwatne do posiadanych certyfikatów.
Trzeba bedzie sie nimi zainteresowac bliżej

ciekawe, czy to tylko taka jednorazowa przygoda, czy może pójdą dalej w naturalne produkty? Fajnie by było!
wielki ukłon dla firmy z uwagi na fakt, że można składy zobaczyc na stronie.

[fiolka85]

ciekawe jak będą tłumaczyć klientom że ta seria jest bardziej naturalna niż reszta, bo oni twierdzą że ich wszystkie kosmetyki sa naturalne

[nie_ma_mnie]

Napisane przez Poli Mana

Ja nie i jakoś nie zamierzam. Cena dosyc wysoka a skład jakos ceny nie rekompensuje. W przeciwnym wypadku pewnie bym miała ochotę na nie.
Na stronie oriflame mozna podejzec skład. Nie jest jakis mega zły ale ja jestem wybredna i na przykład trojglicerydow wolę nie stosowac bo moja cera ich nie lubi.
Warto wpierw pytac o probki, nawet nie wiem czy takowe istnieja w Oriflame.

kiedyś były, myślę, że nie zaprzestali sprzedawać próbek

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez fiolka85

ciekawe jak będą tłumaczyć klientom że ta seria jest bardziej naturalna niż reszta, bo oni twierdzą że ich wszystkie kosmetyki sa naturalne

hehehe

[anula_ga]

Napisane przez fiolka85

ciekawe jak będą tłumaczyć klientom że ta seria jest bardziej naturalna niż reszta, bo oni twierdzą że ich wszystkie kosmetyki sa naturalne

święta racja
osobiście miałam malą sprzeczke z pania konsultantką, która wmawiała napotkanym kobietom, ze to naturalne kosmetyki....... nie wytrzymałam i wtrąciłam sie do rozmowy. następnego dnia w tym samym centrum handlowym pani zawróciła w połowie drogi do mnie, bo mnie poznała
ale i tak mi sie podoba, że wychodzą naprzeciw wymagajacym klientom i poszerzaja ofertę o naprawdę naturalne produkty właściwy kierunek

[fiolka85]

zaraz luknę na te składy i może pierwszy raz zamówię, co u naszej Pani ale się zdziwi...

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

chociaż może najpierw wypróbuję nową bielendę te masełka i peelingi

[Poli Mana]

Upomniałam się o próbkę. Konsultantka nie miała ich i nawet narzekała, że tym razem nie dostali próbek. Dziwne, skoro wypuszczają nowość, na piękne oczy nie kupię nic
Zobaczymy, jestem ciekawa tego na dzień. Może wkoncu znajde coś dla siebie.

Krem na dzień:
AQUA, GLYCERIN, COCOS NUCIFERA OIL, CETEARYL ALCOHOL, ISOPROPYL MYRISTATE, STEARIC ACID, BENTONITE, TAPIOCA STARCH, CETEARYL GLUCOSIDE, SORBITAN OLIVATE, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, GLYCERYL CAPRYLATE, HIPPOPHAE RHAMNOIDES EXTRACT, XANTHAN GUM, VACCINIUM VITIS-IDAEA SEED OIL, PHENETHYL ALCOHOL, PARFUM, CITRIC ACID, POTASSIUM SORBATE, SODIUM BENZOATE, LIMONENE, MALTODEXTRIN, LINALOOL, SIGESBECKIA ORIENTALIS EXTRACT, QUARTZ, SODIUM CARBONATE, HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL, ROSMARINUS OFFICINALIS EXTRACT

Co zaznaczyłam, to takie tam moje kręcenie nosem na składniki...

[Korah]

Napisane przez Poli Mana

Upomniałam się o próbkę. Konsultantka nie miała ich i nawet narzekała, że tym razem nie dostali próbek. Dziwne, skoro wypuszczają nowość, na piękne oczy nie kupię nic
Zobaczymy, jestem ciekawa tego na dzień. Może wkoncu znajde coś dla siebie.

Krem na dzień:
AQUA, GLYCERIN, COCOS NUCIFERA OIL, CETEARYL ALCOHOL, ISOPROPYL MYRISTATE, STEARIC ACID, BENTONITE, TAPIOCA STARCH, CETEARYL GLUCOSIDE, SORBITAN OLIVATE, BUTYROSPERMUM PARKII BUTTER, GLYCERYL CAPRYLATE, HIPPOPHAE RHAMNOIDES EXTRACT, XANTHAN GUM, VACCINIUM VITIS-IDAEA SEED OIL, PHENETHYL ALCOHOL, PARFUM, CITRIC ACID, POTASSIUM SORBATE, SODIUM BENZOATE, LIMONENE, MALTODEXTRIN, LINALOOL, SIGESBECKIA ORIENTALIS EXTRACT, QUARTZ, SODIUM CARBONATE, HELIANTHUS ANNUUS SEED OIL, ROSMARINUS OFFICINALIS EXTRACT

Co zaznaczyłam, to takie tam moje kręcenie nosem na składniki...

A czemu kręcisz na nie nosem? Wg mnie sa to dobre, naturalne składniki, cetearyl bywa zapychający, ale tu na 4 miejscu w składzie nie powinien zaszkodzić. Bardziej bym sie obawiala tego kokosowego oleju.

[olasia]

A ja sie bym bala tez maselka shea. Mi niestety nie sluzy.
Ale wybor kremu to w ogole ciezka sprawa, zwlaszcza dla tych posiadajacych cery sklonne do zapychania. Ja teraz dla odmiany testuje krem z weleda rozany dla cery normalnej i suchej - chociaz mam tlusta i sklonna do zapychania. Nie wiem czy wy tez to zauwazylyscie ale ja mam wrazenie, ze 90% ekologicznych kremow dla cery tlustej badz problemowej ma w skladzie na pierwszych miejscach: wode(lub wody kwiatowe), olej jojobe, alkohol i maslo shea. Te wszystkie firmy produkuja tak podobne do siebie produkty, ze nawet nie chce mi sie tego testowac.