Słaba mowa 2,5 latka !!!

[Sylwia11x]

Jestem trochę zaniepokojona rozwojem mowy u mojego syna. Ma 2,5 roku a w słowniku MAMA TATA BAKA (babcia) PIKA (PIŁKA) BUM BUM (auto) DA MA (daj mi ) i klka innych razem niewiele Ma tez swój język w którym dużo mówi ale nikt nie wie co to
Powiedzcie jak z waszymi dziećmi Czy powinnam się martwić BARDZO PROSZE O WASZE WYPOWIEDZI
(zamartwiam się bo starszy syn w jego wieku układał juz puzzle 50-100 elementów i mówił b.dobrze) zdaję sobie sprawę że każde dziecko to indywidualność , no ale...

[Wisienki]

Napisane przez Sylwia11x

Jestem trochę zaniepokojona rozwojem mowy u mojego syna. Ma 2,5 roku a w słowniku MAMA TATA BAKA (babcia) PIKA (PIŁKA) BUM BUM (auto) DA MA (daj mi ) i klka innych razem niewiele Ma tez swój język w którym dużo mówi ale nikt nie wie co to
Powiedzcie jak z waszymi dziećmi Czy powinnam się martwić BARDZO PROSZE O WASZE WYPOWIEDZI
(zamartwiam się bo starszy syn w jego wieku układał juz puzzle 50-100 elementów i mówił b.dobrze) zdaję sobie sprawę że każde dziecko to indywidualność , no ale...

Młodszy bratanek mojego TŻta tak mówił mniej więcej do 3 lat, później w ciągu pół roku dogonił rówieśników. Obawiam się, jednak, że w jego przypadku po prostu zbyt mało do niego mówiono.

[justinak25]

U mnie jest w przedszkolu dziewczynka co ma 5 lat i nie mówi, no niestety mama spaceruje z wózeczkiem za 2000 a nie ma czasu na starsze dziecko. Tragedia! Dziecko w wieku 3 lat powinno prościutkie zdania budować - tak ostatnio logopeda się wypowiadała na spotkaniu. Ja polecałabym wizytę u logopedy żeby mieć czyste sumienie. U mnie w grupie a mam 2,5-4 latki są dzieci które we wrześniu nie mówiły albo bardzo niezrozumiale a po prawie roku jest dużo lepiej. Rodzice nie mają czasu żeby poświecić dziecku powtarzać, nazywać obrazki itp. Ale nie jestem logopeda tylko nauczycielem. I potem chodzą takie 5 latki od góry do dołu ubrane firmowo a nie umieją mówić bo tylko po przedszkolu tv mają włączaną

[gosiaizbyszek]

Sylwia, ja na Twoim miejscu wybrałabym się do specjalisty, tak dla pewności. Martwić się nie musisz bo wiele dzieci w tym wieku nie mówi. Mój chrześniak ma skończone 3 lata i też bardzo mało mówi, ale od kilku miesięcy widzę, że szybko nadrabia. Za każdym razem słyszę od niego jakieś nowe słowo. Nie zamartwiaj się. Każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Dużo mów do synka i dokładnie objaśniaj mu co robisz w danej chwili, co się dzieje wokół. W końcu załapie.

[evela28]

a mój mały sąsiad zaczął mówić dopiero jak poszedł do przedszkola w wieku 4 lat

[3345e377b5e4f12f71691e182a1acdc753f18a83_62c2224350409]

Dla "świętego spokoju" idź do logopedy. Mój synek skończył 3 lata we wrześniu i wtedy poszedł do przedszkola, mówił niewiele, większość w swoim języku, który my rozumieliśmy. W październiku byliśmy u logopedy, Pani powiedziała, że wszystko w porządku. W grudniu przed samym świętami, rozgadał się na całego. Teraz chętnie powtarza słowa, uczy się nowych, wtedy pyta jeszcze co to jest. Ma jeszcze wady wymowy zamiast R jest L, W=Ł, ma problem z Z SZ CZ i często zamienia K na T , mówi o sobie nie Kuba tylko Tuba Ale jest pod stałą opieką logopedy w przedszkolu.
Nie wiem czy to istotne, ale w pierwszym roku życia, rozwój ruchowy miał "książkowy", raczkował, chodzić zaczął jak miał 13 miesięcy. Postawił na rozwój ruchowy może dlatego rozwój mowy się opóźnił.

[Sylwia11x]

Jestem juz przygotowana do spotkania z logopeda . Raczej nie ma z mojej strony zaniedbania dużo mówię do synka wszystko rozumie, czytam książki układam klocki zadaje pytania ale jakoś nie ma ochoty ...

[kasienka1977]

sylwia - a ja Cię uspokoję. Syn mojej siostry miał własny wymyślony język do trzecich urodzin. Mówił dużo, ale po chińsku Basia poświęcała mu dużo czasu, bardzo dużo czytała, rozmawiała z nim, ale Młody się do dyskusji ludzkim językiem nie rwał. Po trzecich urodzinach w ciągu dwóch miesięcy nauczył się mówić "jak człowiek".
Myślę, że do logopedy możesz się wybrać, ale jesli dziecko mówi własnym językiem to nie jest w żaden sposób zaburzone, po prostu rozwija się w innym tempie niż brat.
Rozumiem Twoje obawy, każde dziecko rozwija się inaczej - mój 11 letni syn zaczął chodzić nie mając 10 miesięy, a młodszy dopiero w iweku 14 miesięcy zaczął dreptać. a co się nadenerwowałąm to moje

[Sylwia11x]

dzięki za te słowa , jakoś tak się nakręcami z tego wszystkiego spac nie mogę bo ciągle coś. ... Starszy jest w ZERÓWCE a na bilansie wyszła KURZA KLATKA i to mnie też zdołowało

[Ewa1603]

Witam.Też miałam jakiś czas temu ten problem.Moja córka jak miała 2,5 roku to prawie nic nie mówiła,tzn gadała dużo,ale w swoim języku.I nagle krótko przed 3 urodzinami zaczęła gadać jak najęta.Ogólnie zauważyłam,że teraz dzieci później zaczynają mówić,bynajmniej w swoim otoczeniu to zauważyłam.Dodam jeszcze,że jak moja córka miała 2,5 roku i nie wiele mówiła,ale potrafiła wykonać wszystkie polecenia czyli ze zrozumieniem treści słow nie miała problemu.DROGIE MAMY BĘDZIE DOBRZE !

[Kimberley]

Witam wszystkie mamusie

Czy któraś z Was orientuje się może czy do logopedy trzeba skierowanie od lekarza ogólnego czy mogę prosto do logopedy się udać? A i jeszcze jedno czy ktoś może mi powiedzieć jak taka wizyta u logopedy wygląda?

Mój 3latek PANICZNIE boi się lekarzy! Na słowo lekarz płacze W sumie płacz ten jest uzasadniony, bo cierpi dodatkowo na zaparcia i miał już kilka nieprzyjemnych wizyt więc mam cichą nadzieję, że logopeda nie będzie go badał....echhhh

Z góry ślicznie dziękuję za pomoc