Zabieg Cosmelan - Pamiętnik - Część VII

[aneczka313]

Witajcie dziś dowiedziałam się, że moja przesyłka z dermamelanem już w drodze. Zamówiłam z Estetyki najbardziej wiarygodne źródło, ale faktor k wzięłam z allegro od innego sprzedawcy bo tam dość drogo. Pierwsze moje odplamianie było w ubiegłym roku w gabinecie kosmetycznym w Toruniu 1000 zł efekt super skóra do pozazdroszczenia. Obecnie po urlopie znów plamy więc będę sam już nakładała krem bo mam już wiedzę dzięki Wam i ubiegłorocznemu zabiegowi. Będę szczegółowo pisała jak efekty

[my_sensual_style]

ja jestem juz po masce, po calym sloiku cosm2, i teraz juz w polowie 2go sloika cos2, a na polikach porobily mi sie straszne wagry, dlaczego? i nawet ze 2 pryszcze...a przeciesz on hamuje lojotok!

[TWYLAH]

Witam ,jestem tu nowa ale od kilku tygodni z uwagą czytam Wasz pamiętnik.Ja prawie 3 tyg. robiłam maskę i pamiętam że w 2 tyg.całe czoło i policzki miałam w takich wągrach że przeżyłam szok! teraz mam wrażenie że one same wychodzą i nawet przy myciu wacikiem twarzy to cholerstwo zostaje usunięcie ,tak samo jest z pryszczami,nigdy z taką łatwością nie usuwałam ich z twarzy.Kiedyś jak coś mi chciało wyskoczyć to tygodniami bolało ,puchło ,robił się guzek którego nawet kosmetyczka nie potrafiła dobić bo rdzeń siedział głęboko a jak już to złaziło to pozostawiało po sobie naprawdę paskudny ślad.Teraz jest inaczej ,wszystko się "samo" usuwa.

[my_sensual_style]

no u mnie podobnie, niektóre poprostu sie zdrapuja, takie wielkie te wagry, nie wiem dlaczego :/ a czym myjesz buzie? ja zelem vichy..

[TWYLAH]

Twarz myję Cetaphilem łagodną emusją do mycia .Na początku miałam co innego nazwy nie pamiętam ale strasznie mnie uczuliło, mało ze skóry nie wylazłam bo paliło żywym ogniem.Teraz jest super .Napisz SENSUAL STYLE,jak ma się twoja twarz po 2 opakowaniu cosm2. Sama zastanawiam się czy już dziś nie kupić drugiego słoiczka,bo poprawa na twarzy jest ogromna.Mam to nieszczęście że mój odcień skóry jest naturalnie żółty co niesie za sobą dziwne konsekwencje,kiedy jestem u dentysty albo u innego lekarza zawsze mam sprawdzone białka w czach na wypadek żótaczki.I tak mąż różowiutki a ja żółciutka ,teraz się wszystko wyrównało i wyglądamy jak dwa różowiutkie prosiaczki. Proszę napisz też czy po użyciu cosm2 zaraz nakładasz krem nawilżający( tak kazała roić pani dermatolog)) czy odczekujesz kilka godzin? opinie tu na forum są podzielone a ja niestety zaczynam się marszczyć i to mnie martwi.

[aneczka313]

Witajcie
Mój dermamelan już dotarł z Estetyki. o 10 pierwszy raz posmarowałam twarz czuję lekkie pieczenie ściąganie ale bez większych sensacji. Więc potrzymam jeszcze dwie godziny zmyje i znów nałożę świeżą warstwę. Mam jeszcze dwa dni wolne potem na 12 do pracy więc wtedy będę nakładała na noc.Ja nie mam skóry trądzikowej, ale przetłuszczającą czyli nos czoło broda.Fajnie, że oczyszcza się Wam tak ładnie twarz z tych zaskórników. Ja w ubiegłym roku miałam robiony cosmelan twarz była piękna odmłodniała super. W tym roku znów plamy wyszły, ale chyba będę robiła jak inne dziewczyny na forach używała non sto ale w formie maseczki raz lub dwa tygodniowo, wtedy jest szansa, że plamy nie wrócą. Przebarwienia mam na czole , wąsik i policzki , ale na policzkach to wyglądają jak piegi. Strasznie mnie to wkurza. Czoło załatwiłam sobie sama bo zastosowałam jakiś peeling z bielendy i po tygodniu poszłam do solarium, a wróciłam już z przebarwieniemTym razem kuracje robię sama, bo u nas w Toruniu strasznie zabieg podrożał rok temu płaciłam 1000 teraz kosztuje 1800. Będę pisała na bieżąco co dzieje się z buźką. Piszcie dziewczyny jak Wasze zmagania w grupie zawsze raźniej

[my_sensual_style]

Napisane przez TWYLAH

Twarz myję Cetaphilem łagodną emusją do mycia .Na początku miałam co innego nazwy nie pamiętam ale strasznie mnie uczuliło, mało ze skóry nie wylazłam bo paliło żywym ogniem.Teraz jest super .Napisz SENSUAL STYLE,jak ma się twoja twarz po 2 opakowaniu cosm2. Sama zastanawiam się czy już dziś nie kupić drugiego słoiczka,bo poprawa na twarzy jest ogromna.Mam to nieszczęście że mój odcień skóry jest naturalnie żółty co niesie za sobą dziwne konsekwencje,kiedy jestem u dentysty albo u innego lekarza zawsze mam sprawdzone białka w czach na wypadek żótaczki.I tak mąż różowiutki a ja żółciutka ,teraz się wszystko wyrównało i wyglądamy jak dwa różowiutkie prosiaczki. Proszę napisz też czy po użyciu cosm2 zaraz nakładasz krem nawilżający( tak kazała roić pani dermatolog)) czy odczekujesz kilka godzin? opinie tu na forum są podzielone a ja niestety zaczynam się marszczyć i to mnie martwi.

po pierwszym sloiku bylo wlasnie b dobrze , ale przy tym drugim wlasnie stan skóry mi sie jakoś pogarsza i to z dnia na dzien, wlasnie coraz wiecej mam pryszczy i tych wagrow i zaskornikow i zastanawiam sie czy moze jakas podrobe kupilam? ale za 1wszym i za 2gim razem kupowalam na allegro w sklepie estetyka, raczej nie powinni miec podrob co? ja nawilzacza uzywam zadko, bo mnie wszystko zapycha i mi sie robia syfy, staram sie tylko uzywac cosm ( a raczej dermamelanu, bo tego uzywam) , przy 2gim sloiku juz skor atak nie reaguje, w sumei w zaden sposob nie reaguje i wlasnie w tym problem :/ bo nie mam ani jednolitego kolorytu ani lojotok sie nie zmiejszyl...

---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ----------

Napisane przez aneczka313

Witajcie
Mój dermamelan już dotarł z Estetyki. o 10 pierwszy raz posmarowałam twarz czuję lekkie pieczenie ściąganie ale bez większych sensacji. Więc potrzymam jeszcze dwie godziny zmyje i znów nałożę świeżą warstwę. Mam jeszcze dwa dni wolne potem na 12 do pracy więc wtedy będę nakładała na noc.Ja nie mam skóry trądzikowej, ale przetłuszczającą czyli nos czoło broda.Fajnie, że oczyszcza się Wam tak ładnie twarz z tych zaskórników. Ja w ubiegłym roku miałam robiony cosmelan twarz była piękna odmłodniała super. W tym roku znów plamy wyszły, ale chyba będę robiła jak inne dziewczyny na forach używała non sto ale w formie maseczki raz lub dwa tygodniowo, wtedy jest szansa, że plamy nie wrócą. Przebarwienia mam na czole , wąsik i policzki , ale na policzkach to wyglądają jak piegi. Strasznie mnie to wkurza. Czoło załatwiłam sobie sama bo zastosowałam jakiś peeling z bielendy i po tygodniu poszłam do solarium, a wróciłam już z przebarwieniemTym razem kuracje robię sama, bo u nas w Toruniu strasznie zabieg podrożał rok temu płaciłam 1000 teraz kosztuje 1800. Będę pisała na bieżąco co dzieje się z buźką. Piszcie dziewczyny jak Wasze zmagania w grupie zawsze raźniej

ja nie wiem czy po kuracji nakladanie pozniej raz czy dwa razy jako maseczki pomoze. Jak kiedys duzo o tym czytalam to wyczytalam ze to juz na noc (co dziennie) do konca zycia :/ b duzo to kosztuje, ale gdyby byl naprawde super efekt z podziemi by si ewykopalo, a ze u mnie zaczyna wracac skora do stanu przed rozpoczeciem kuracji, to ja nie wiem czy jest wogole sens, wydawac na 3ci sloik :/

[aneczka313]

my_sensual_style - wiesz co ja chyba bym zaryzykowała może to u Ciebie przejściowe, a twoja skóra potrzebuje więcej czasu. Tak daleko zabrnęłaś ale oczywiście decyzja należy do Ciebie, masz racje z tym smarowaniem na noc jestem w trakcie czytania całego forum, ale gdzieś faktycznie wyczytałam, że jakaś z dziewczyn stosuje cosmelan od dwóch lat i smaruje na noc rano zmywa i skora jest piękna. Ja rok temu zużyłam tylko jeden słoiczek może dlatego plamy wróciły. Teraz planuje ciągłość. Co do mojego pierwszego dnia - trzymałam od 10 do 15 dermamelan zmyłam cetaphilem i nałożyłam nową warstwę do 19. Po zmyciu skóra mnie trochę piecze i swędzi, ale znośnie, lekko zaróżowiona.Posmarowałam na noc kreme nawilżającym AVEN.Z allego zamówiłam faktor K bo w estetyce mają bardzo drogo. TWYLAH co do nakładania nawilżacza po cosmelanie to moja dermatolog u której robiłam kuracje rok temu w Pomorskim Centrum Medycyny Estetycznej wręcz kazała mi zakupić kremy nawilżające wtedy używałam biodermy i smarować po zmyciu maski. Nie miałam przerw. Wydaje mi się, że trzeba nawilżać twarz żeby skóra nie pękała nie piekła i nie bolała nawet jakby miało to opóźnić wybielanie. Pozdrawiam Was cieplutko. Do jutra

[aneczka313]

Witajcie
Dziś lekka masakra, a musiałam wyjść do sklepu. Czerwoność aż biła z mej twarzy ludzie patrzyli i pewnie myśleli poparzona, a może mąż ją pobił . Zrobiłam zakupy na dwa dni żeby jutro nie wychodzić z domku. Pojutrze na 12 do pracy więc jutro dzień leczenia twarzy nie nałożę wcale dopiero pojutrze na noc bo następny dzień wolny. Mam nadzieję że da to pożądany efekt pomimo ciągłości ale nieregularności nakładania. Pracuje z klientem, a urlop już miałam został tydzień ale chce go wykorzystać w innym terminie. Dziś nałożyłam dermamelan o 12, ale o 14 zmyję i nałożę krem nawilżający. Najładniejsza skórę mam na nosie bo nie jest czerwona i oczyszczona jak nigdy.Ponadto reszta to. Najlepsze jest to że jak mam krem na twarzy to skóra prawie wcale nie piecze dopiero po zmyciu.No nic będę cierpiała dalej - liczę, że skóra się szybko przyzwyczai. Na razie nie łuszczę się niestety. Może to przez to, że nie użyłam maski 1, albo dlatego, że to drugi dzień.

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:10 ----------

Po zmyciu kremu cetaphilem nałożyłam grubszą warstwę clobazy co za ukojenie. Mój hydra k jeszcze nie dotarł może dziś Piszcie dziewczyny co u Was, co sądzicie o stosowaniu samego cosmelanu 2 lub dermamelanu bez maski? Jestem ciekawa Waszych opinii.

[TWYLAH]

ANECZKO 313,ja miałam maskę na twarzy przez 10 godz,a i tak kiepsko się łuszczę ,jak na ironię łuszczy mi się tylko lewy policzek i broda.Na szyję nakładam już na własną rękę sam cos2 i skóra też leciutko się złuszcza.Porównując to na jedno wychodzi czy z maską czy bez maski w moim przypadku oczywiście.Musiałam dziś wyjść do banku więc wybrałam taki w którym mnie nie znają ,pojechałam rowerem bo pięknie zachmurzone niebo,oczywiście filtr na twarz ,wiadomo podstawa.No i mam teraz pewność że mnie tam zapamiętają .weszłam bowiem do banku z czerwoną twarzą do której były przyklejone muchy ,ćmuchy i inne male owadziki które zebrałam w trakcie jazdy rowerem .Moje pytanie brzmi czy są normalne filtry czy będę cale życie takim lepem na muchy? już zdążyłam znienawidzić filtr Bodermy +50 co będzie dalej?

[DAISSY]

Witajcie, męczę się z plamami od dwóch lat, Neostrata pomaga, ale plamy są niestety nadal widoczne, zwłaszcza teraz latem. Dodam, że przebarwienia są głównie na policzkach pod oczami bliżej nosa oraz "mapka" na czole. Planuję ślub za rok i chciałabym ładnie wyglądać... Czy Cosmelan rzeczywiście jest skuteczny i warto wydawać taką kasę?

[aneczka313]

TWYLAH dziekuję za słowa pocieszenia, rok temu miała cosmelan z maską maska 3 razy w odstępach owszem plamiska zeszły na czole był lekki cień, ale znów wróciły więc stwierdziłam, że nie dam 1800 tylko zamówię dermamelan i faktor k. Dziś trzymałam krem dwie godziny, zmyłam cethapilem , mam fajna farmaceutkę w aptece koło pracy kazała cethapil na skórę nałożyć i wacikami namoczonymi letnią wodą zmywać.Z biodermy nie używałam filtrów aktualnie mam Avene 50+ emulsion formuła wodoodporna hypoalergiczna nie powodująca powstawania zaskórników, aktualnie na twarzy mam avene hydrance optimale spf 20 łagodzi i chłodzi skórę. Pani z allegro mnie zdrażniła bo miałam miec hydra k w ubiegłym tygodniu, a ona że wystawiła na aukcje towar którego nie miała i wysłała dziś Myślę moja droga, że na filtry jesteśmy skazane i wiem, że dobry farmaceuta potrafi doradzić dobry preparat. Oby tylko te plamiska zniknęły, a tą chwilę najładniejszy to mam tylko nos Rozbawiłaś mnie:haha ha: ta wizyta w banku to mnie tak dziś będą pamiętać na naszym rynku i w sklepie w którym robię często zakupy. Ten krem aven 20+ jest fajny ale od października bo mała ochrona jest nietłusty idealny pod makijaż polecam gorąco.Napisz mi jak sądzisz czy te moje przerwy w nakładaniu nie zmniejszą efektu, niestety nie moge do pracy iść czerwona. Teraz nałożę dopiero w czwartek na noc bo pt. wolny , potem w niedzielę itd.

[aneczka313]

DAISSY Neostrata nowiutka dwa razy napoczęta za 120 zł leży w mojej szafce w łazience tak mocno mi nie służyła. Z cosmelanem to inna bajka nie wiem czy śledzisz pamiętni forum ja dopiero jestem przy I części na 107 stronie więc dużo przede mną. Wielki plus cosmelanu to piękna młoda skóra bez zaskórników, porów, rozświetlona. Rok temu moja pani dermatolog nie powiedziała mi, że powinnam zużyć kolejny słoiczek, dziewczyny używają go nawet ponad rok. Jeśli neostrata Tobie nie pomaga nie męcz się tylko kup cosmelan. Ja w tym roku eksperymentuje bez maski I zobaczę jak to będzie stosuje dopiero od 15 -tego więc za wiele nie mogę powiedzieć, ale na pewno wszystko będę Wam pisała. Tym bardziej, że nie będę stosować regularnie, tylko co 1,5 lub dwa dni jak będę miała wolne pracuje po 12 h potem wolne dzień, dwa lub trzy więc zależnie od tego. Od października zmieniają nam system pracy na 8-godzinny więc liczę , że do tego czasu skora się przyzwyczai ważne żeby nie robić za dużych odstępów skóra ma się przyzwyczaić. Ma podobnie oprócz oczu, czoło policzki i pod nosem.

[201608151053]

Napisane przez TWYLAH

.Moje pytanie brzmi czy są normalne filtry czy będę cale życie takim lepem na muchy? już zdążyłam znienawidzić filtr Bodermy +50 co będzie dalej?

Przetestuj Ducray. On się wchłania do matu, przynajmniej u mnie. No, chyba że mam zly dzień. Albo Ducray ma zły dzień.Mam normalną skórę.

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Napisane przez DAISSY

Czy Cosmelan rzeczywiście jest skuteczny i warto wydawać taką kasę?

Przeczytaj trochę pamiętnika...Jest skuteczny, ale nie trwale. Tzn. plamy robią się jaśniejsze, ale wracają, mimo filtrów. Tak jest u mnie. Wiem, że są wizażanki, które stosują cos2 non stop, żeby im plamy nie wróciły, gdzieś jest o tym w pamiętniku

[DAISSY]

Bardzo dziękuję za odpowiedzi, postaram się przebrnąć przez cały "Pamiętnik", ale myślę, że się zdecyduję. Może któraś z Was mieszka w Łodzi i może mi podać namiary na sprawdzony gabinet? Pozdrawiam

[201608151053]

Napisane przez DAISSY

Bardzo dziękuję za odpowiedzi, postaram się przebrnąć przez cały "Pamiętnik", ale myślę, że się zdecyduję. Może któraś z Was mieszka w Łodzi i może mi podać namiary na sprawdzony gabinet? Pozdrawiam

Wiesz co, problem polega na tym, ze każda skora reaguje inaczej...Skoro sa takie, które uzywają cosmelanu stale, to znaczy, ze po pierwsze widzą efekty, po drugie nie mają koszmarnych skutków ubocznych. U mnie ta kuracja przebiegała fatalnie, tzn. moja skóra reagowała na cos2 koszmarnie. Wystarczy przejrzeć parę postów różnych obecnych cosmelanek i też - każda ma jakieś inne problemy związane z cosmelanem...

Przejrzyj też allegro, moze się okazać, że gabinety mają o wiele drozsze te zestawy. A maska, jak ją sobie kupisz, wystarczy na więcej niż jeden raz. Z tego, co wiem, w gabinetach raczej nie oddają reszty opakowania.

A, może odśwież wątek lumixylu i sprawdź jeszcze to, chyba troche tańszy niz cosmelan

[TWYLAH]

ANECZKO313 ,ja zawzięłam się na całego,przeczytałam cały pamiętnik i wzięłam sobie do serca rady cosmelanowiczek i tak pani dermatolog kazała mi przez tydzień smarować się 3x dziennie cosm2. po tygod.2x dziennie a potem tydzień 1x dziennie.Dzięki pamiętnikowi jednak dowiedziałam się że producent zaleca smarowanie cosm.2 , 3x dziennie przez okres 4tygodni a nie przez tydzień jak mi zalecia pani dermat.dlatego lewy policzek i brodę smarowałam według zaleceń producenta i tu mam najleprze efekty.Zawzięłam się okropnie zresztą nie miałam nic do stracenia,moja twarz od lat przypominała krajobraz po bitwie więc nie wiele mogło mi już zaszkodzić.Jeśli mogę Ci doradzić smaruj twarz systematycznie 3x dziennie przez dłuższy czas o ile dasz radę, ja mam już porównanie na obu policzkach.Kluczem do sukcesu jest chyba konsekwentne używanie cosm2 ,w naszym przypadku przez cale zycie.Musimy się tylko uodpornić na te zwisające farfocle z twarzy! a i jeszcze jedno ,lekarz w trakcie kuracji nakazał mi bezwzględnie zarzywać olej z nasion wiesiołka i rano na czczo żelazo to niby na zapobiegnięcie nawrotu plam.

[aneczka313]

TWYLAH ojej, a ja dziś nie mogę się posmarować bo niedość, że się nie łuszczę, ale skóra mnie piecze iest moxno zaróżowiona, a jutro na 12 h do pracy i to z klientem więc leczę buźkę . Jakbym miała urlop zrobiłabym tak ja piszesz. Muszę wymyśleć inny sposób rok temu jak robiłam zabieg pod okiem dermatologa to kazała smarować mi tylko na noc - każdy mówi inaczej idzie oszaleć - i jak tu mieć dobre efekty. Jedyny plusik na lewym policzku plamki się rozjaśniły ładnie, skóra jest lekko chropowata dziś posmarowałam się niveą dobrze nawilżyła mi skórę. Następne smarowanie planuje dopiero jutro po powrocie z pracy czyli koło 22 bo piątek wolny. Zużyje tak cały słoiczek i zobaczę. Jak będę miała 3 dni wolne to będę smarowała trzy albo dwa razy dziennie. Powiedz mi jak smarowałaś trzy razy dziennie np. trzymałaś ileś godzin zmywałaś znowu kolejne smarowanie itd? dobrze rozumiem? Kiedy skóra się przyzwyczaiła, że nie czerwieniłaś się? Dziewczyny na forum mają moc niesamowitą niektóre od dwóc lat smarują sie na noc a rano rewelka jak one to robią, czy skóra faktycznie tak się przyzwyczai Same dylematy....

[TWYLAH]

aneczko313 ,ja nakładam rano cosm2 na to krem nawilżający i jak wychodzę to na to wszystko Bioderme +50 .ok.16 godz.zmywam Cetaphilem twarz,przemywam go jeszcze wodą i ponownie nakład.cosm2.wieczorem wszystko powtarzam.Ty jednak rób tak jak tobie jest najlepiej,wiem jaka to męka i dyskomfort kiedy musisz z taką buzią iść do pracy.Teraz faktycznie po 21 dniach od maski już nie jestem czerwona na twarzy a lekko rózowa ,natomiast uczucie ściągania mimo nawilżania jest dla mnie okropnie nieprzyjemne! Nigdy też nie miałam skłonności do tak zwanego czerwienienia się,to zjawisko było mi obce do dzisiaj,teraz przy kazdej sytuacji która budzi emocje ,oblewam się pąsem jak pensjonariuszka.Do czego to doszło? Kurcze mam nadzieje że to minie!

[aneczka313]

TWYLAH dziś wyglądam jakbym się trochę spiekła na słoneczku, nawet nie ma tragedii, to liczę, że jutro będzie jeszcze lepiej najważniejsze chyba to to żeby nie przerywać kuracji bo pąs znów wróci i nigdy się skóra nie przyzwyczai. Może jeszcze masz na tyle wrażliwą skórę, że mimo wszystko mocno się czerwienisz. Ja rok temu to nie mogłam odejść od lustra tak pięknie skóra wyglądała dziś najlepiej wygląda moja broda i nos reszta to brzydal: Kupiłam sobie wczoraj puder w kamieniu brzoskwiniowy bo mam ciemną karnacje to trochę zmatowie twarz idąc do pracy.Ta metoda o której piszesz jest niezła kurcze żebym ja mogła tak stosować. Jaki masz typ karnacji jesteś blondynką, czy szatynką?

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:21 ----------

Właśnie dotarł mój hydra k juz posmarowałam twarz zmywając stary krem zauważyłam, że pod nosem i z prawego boku twarzy zaczynam się łuszczyć i tak wiem, że największy problem będzie z czołem bo jest oprne

[TWYLAH]

Jak się polepszy to się zaraz spieprzy i teraz muszę odszczekać to co napisałam wcześniej.Dziś bowiem dopadł mnie cosmelanowy kryzys.Dziś jest bardzo ciepło przeliczyłam się co do kremu, po wyjściu na dwór błyskawicznie wchłonął się w moją twarz i zanim zdążyłam dojść do domu moja skóra oszalała, piekła i była podrażniona,drażniły mnie nawet włosy które dotykały twarzy,o oczach nie wspomnę bo teraz też dają mi w kość ,pewnie krem dostał mi się to oczu.Tak więc zamiast 3x cosm, pewnie zejdę do 1x cosm,dziennie ,aż się to nie uspokoi. ANUSIU313 jestem brunetką w dodatku żółtą taka moja uroda przekomiczna.

[aneczka313]

Brunetki są fajne i ładne, nie ujmując blondynkom, żeby jakaś na mnie nie nakrzyczała TWYLAH wiesz co właśnie zastanawiałam się skąd to pieczenie w oczach własnie się obudziłam spałam z dwie godziny bo mnie oczy piekły teraz trochę lepiej, a przy oczach nie smaruje wcale może ulatnia się ten krem i to stąd. Ja jutro do pracy nałożę Avene 50+ i puder, ale wieczorem to już będzie gorzej choć dziś nic nie nakładałam ani wczoraj od 14. Więc twarz wygląda po ludzku. Masz urlop? Bo fajnie możesz sobie eksperymentować z nakładaniem kremu. Ja pierwszego dnia, a zaczęłam 15-tego nłażyłam dwa razy, ale razem zbierając trzymałam krem 8h. Następnego dnia na dwie od 12-14 jakoś tak. Podlecz trochę buźkę żebyś się nie męczyła i faktycznie nakładaj rzadziej czemu ma nie być efektu ważne żeby w trzy miesiące słoiczek zużyć. Efekt nie musi być od razu byle był.

[TWYLAH]

ANECZKO313 dziękuję Ci za dobre słowo ,ja naprawdę mam dziś fatalny dzień,kryzys wieku średniego czy co? Oczy mnie dziś zmordowały okropnie,może jutro będzie lepiej.Serdecznie Cię pozdrawiam ANECZKO313 i trzymam kciuki za powodzenie walki z plamami Twoje ,moje i innych nam podobnych.

[aneczka313]

Po to tu jesteśmy żeby się wzajemnie wspierać. Właśnie byłam posmarować się hydra k i powiem Wam że obłażę strasznie nos pod nosem broda a czoło dzielnie się trzyma i nic jak rok temu ojojoj a jutro praca, napisze jutro wieczorkiem czy przetrwałam. Miłej nocy cosmelanki

[aneczka313]

Dziś skóra sucha na wiór, siedze w pracy to tu to tam mnie swędzie nalożyłam podkład 50+ bo w pracy klima i światła jarzeniowe i co chwilę latam do lustra zaklejać schodzącą skórę

[aneczka313]

Twylah jak zmagania, ja wczoraj o 22 nałożyłam krem na 2h dziś się łuszcze, ale skóra nie piecze i nie jest czerwona czekam kiedy będę miała dwa albo trzy dni wolne to nałożę na pół dnia zrobię zakupy na 3 dni i będę się łuszczyła żadnych przerw z nakładanie choć na mało godzin, ale skóra ma się przyzwyczaić żeby znów nie buraczała Najgorsza jest suchość wiecie co nawet hydra k tak nie nawilża jakbym sobie tego życzyła oj niedobrzeJutro znów 12 w pracy ale nie nałożę już podkładu tylko filtr krem i puder w kamieniu. Dziewczyny piszcie jak efekty?

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

Twylach piszesz o wieku średnim to ile masz lat? Ja we wrześniu skończę 38, ale dzięki bogu nie wygładam na tyle i zero zmarszczek , ale za to jestem wdzięczna genom i mamie oczywiście ukłon w jej strone Kiedyś mój klient rozbawiła mnie do łez mówi co pani może wiedzieć o małżeństwie dzieciach wszystko przed panią hehe nie wyprowadzałam go z błedu ile mam lat i nie powiedziałąm, że mój syn własnie skończył 15, ale powiedziałam, że ilekroć będzie w naszym sklepie zawsze przyjme go bez kolejki za te słowa

[TWYLAH]

Aneczko 313, zmuszona byłam rzez 2 dni załatwiać sprawy na tak zwanym mieście,i jak do tej pory było super,podejrzewam jednak że gdzieś między jednym cieniem a drugim dopadło mnie słońce.Wyglądam jakbym spawała migomatem bez maski.oczy czerwone,lewy policzek pali.NA 100% słońce nie udało mi się go ustrzec,myśle że i temperatura zrobiła swoje pot jest słony więc podrażnienie gotowe.Jakoś jednak niemrawo wyglądam i tak też się czuję.Nigdzie też nie mogę dostac MELASCREENE filtru który się ponoć wchłania się do matu,BIODERMĄ jestem zbrzydzona , ,świece jak latarnia portowa . Aneczko313 jestem 3 lata starsza od Ciebie , i ponoć też młodziej wyglądam niż mam w dowodzie.Mam 11 letnią córkę . Co do cosm2 nie daje mi spokoju myśl że mimo tego iż cały miesiąc mam wyjety z życia ,to wszystko może pójść na marne. ANECZKO TY robisz przecież ten zabieg drugi raz ,ja chyba nie dałabym rady jeszcze raz przez to przechodzić.Pozdrawiam

[aneczka313]

TWYLAH, uwielbiam Twoje określenia są wspaniałe żebym ja tak umiała trafnie określić czasem mój stan. 3 lata to żadna różnica świetnie mieć właściwie rówieśnice do pogadania - miło, że jesteś Apropo drugiego razu nie poddaje sie i nie dam się tym plamom za dużo kasy zainwestowałam w ten maciupeńki słoiczek Teraz jak sie oglądałam w lustrze zero skórek cera ładna ale czoło oporne policzki w miare standardowo narazie najładniejsza broda i nos, ale na szczęście jutro bez łuszczenia w pracy , już opracowałam plan że w niedzielę zrobię zakupy na 3 dni i nie wyjdę i będę się smarować na noc ale jak piszą dziewczyny z forum skąpo jak szkoci hehe. Myslę, że jak jesteś dzień po świeżym smarowaniu nie powinnaś wychodzić, bo możesz sobie zaszkodzić. Nie znam tego podkładu, ale spytam w mojej aptece. Rok temu zrobiłam jeden błąd nie przeczytałam całego forum cosmelanek, one ten krem stosują do końca świata i jeden dzień dłużej ze strachu żeby plamy nie wróciły i ja tak planuje aż wytępie plame z czoła Nie pisz,że wszystko pójdzie na marne nie nakładaj tak często albo nakładaj na krótko wiesz co wczoraj posmarowałam się na dwie godziny przed snem o 24 zmyłam i posmarowałam kremem rano zero pieczenia twarzy i oczu a łuszczyłam się jak jaszczur, aż zrobiłam sobie lekki peeling delikatnym ręcznikiem.Daj twarzy odpocząć, ale nie na długo żeby znów się nie odzwyczaiła , pewnie potrwa to dłużej, ale nie przerywaj, a jak byłoby gorzej może skonsultuj z dermatologiem. Szkoda, że inne dziewczyny nie piszą byłoby miło Pozdrawiam Cie cieplutko i wszystkie cosmelanki

---------- Dopisano o 20:26 ---------- Poprzedni post napisano o 20:22 ----------

Jeszcze chcę się z Wami podzielić preparatem o którym wspomniała moja pani z apteki u której lubię robić zakupy bo ma wiedzę, po całym zabiegu poleca mi Bioderme White Objective jeśli znacie ten preparat bądź używałyście napiszcie. Ona twierdzi że po cosmelanie owszem znikną plamy ale pigment jest nierówno rozłożony i dlatego wracają, a to ponoć to zmienia. Nie mam osobiście wiedzy więc na tą chwilę nie potrafię się wypowiedzieć obiektywnie.

[TWYLAH]

ANECZKO313 ja też się cieszę że masz tyle lat a nie mniej i że tak jak ja urodziłaś się w zeszłym wieku! tak mówi mi córka jak czegoś nie mogę zrozumieć; mamo nie rozumiesz bo jesteś z zeszłego wieku.Czuje ANECZKO313 że nawiążemy fajną znajomość.Masz rację,szkoda że inne cosmelanowiczki nie chcą się wypowiadać,było by fajnie.Co do cosm2 ,muszę powiedzieć ze po początkowym zachwycie,przyszło opamiętanie ,cera mi się trochę pogorszyła i mam wrażenie że przybylo mi lat na twarzy,wyglądam jak zasuszona. Potwierdziła to moja siostra więc pewne na 100% że tak właśnie jest.Co do Biodermy White Objective to dziś miałam ją w rękach ,była na nią 50% obniżka,ze 140 zł. na 70 zł o ile dobrze pamiętam,pani w aptece też ją zachwalała ale nie miałam odwagi jej wziaść.Niech ktoś napisze czy ona jest skuteczna,jakoś bardziej wierze Wam dziewczyny niż 10 magistrom razem wziętym.Cosm2 nakładam po 1 dniu przerwy skóra się trochę uspokoiła i łuszczenie nie jest tak upierdliwe. Teraz da się żyć.Pozdrawiam

[aneczka313]

Oj moja droga Twylah też mam nadzieję, że nawiążemy fajną znajomość. Dobrze robisz z tym cosmelanem ja miałam półtorej dnia przerwy , i teraz nałożyłam potrzymam , dwie lub trzy godzinki bo jutro do pracy dzięki temu są efekty, a na skórze nie robi się masakra. Do pracy smaruję się hydra k na to bioderma 50+ i lekki puder w kamieniu to wystarcza, a jak się łuszcze to wtedy przyklepuje wodą . Z tą biodermą poczekam, aż skończę dermamelan, mam jeszcze cały słoiczek bo się delikatnie smaruje więc ponad trzy miesiące pewnie, ważne żeby skóra przywykła, myślę, że dermamelan jest mniej drażniący od cosmelanu, a efekty widaćCo do suchości w domku to twarz wciąż nawilżam gorzej w pracy to wtedy jest lekka udręka, ale wtorek środa wolne więc we wtorek planuje jakieś 6, 7 h trzymać zrobię zakupy na dwa dni. Jak skończysz całą kurację to lat Ci ubędzie, a siostra myślę, że troszkę będzie zazdrościła Swoje niestety musimy przejść, dlatego po skończeniu tego słoiczka będę kupowała kolejne, a używała dwa trzy razy w tyg.