Kosmetyki Naturalne-Zrób sobie krem-Kolejny sklep, przez który wydam masę pieniędzy:P

[Apsik13]

Napisane przez pamfilia

ja tylko z głowy kręcę ostatnio jedyny z przepisu krem to ten na noc przeciwtrądzikowy (kończy mi się już ) uczę się posługiwać składnikami i coraz lepsze cuda mi wychodzą, no i głód nowych półproduktów rośnie

Opowiedz mi o efektach stosowania tego kremu

[gatilla]

W ramach kręcenia z głowy , wczoraj zrobiłam sobie mazidło na bazie masła shea, dodałam wit.E, macerat z marchwi i olejek pomarańczowy, i parę kropel Cromollientu...

[pamfilia]

Napisane przez Apsik13

Opowiedz mi o efektach stosowania tego kremu

Uwielbiam go bardzo ładnie goi wszystko, walczy z paskudami, wygładza i nawilża buźkę, rano jest taka gładka, miękka i jednolita trochę się maże na biało przy nakładaniu ale zaraz się wchłania, na dzień też go używam wcale nie zapycha zamówię kolejny na pewno, ciężko by mi było teraz go czymś innym zastąpić

[Apsik13]

Napisane przez pamfilia

Uwielbiam go bardzo ładnie goi wszystko, walczy z paskudami, wygładza i nawilża buźkę, rano jest taka gładka, miękka i jednolita trochę się maże na biało przy nakładaniu ale zaraz się wchłania, na dzień też go używam wcale nie zapycha zamówię kolejny na pewno, ciężko by mi było teraz go czymś innym zastąpić

Uff.. czyli to mazanie to standard... nic nie sknociłam
A jak u Ciebie z zapychaniem? Jesteś na to podatna?
I na bazie jakiego hydrolatu robiłaś kremik?
Ja dostałam szałwiowy.

[pamfilia]

Napisane przez Apsik13

Uff.. czyli to mazanie to standard... nic nie sknociłam
A jak u Ciebie z zapychaniem? Jesteś na to podatna?
I na bazie jakiego hydrolatu robiłaś kremik?
Ja dostałam szałwiowy.

Ja też szałwiowy Jestem bardzo podatna na zapychanie, szczególnie w okolicach szczęki + wiecznie zapchane pory wokół nosa, ten krem nie robi mi krzywdy niestety i tak mam wiecznie zapchane pory przez podkład no ale muszę używać, na to nic nie poradzę

[mangha]

A czy któreś z was stosowały w swoich mazidłach ekstrakt z lukrecji albo wierzbownicy? Zastanawiam się nad ich wykorzystaniem

[Apsik13]

Napisane przez pamfilia

Ja też szałwiowy Jestem bardzo podatna na zapychanie, szczególnie w okolicach szczęki + wiecznie zapchane pory wokół nosa, ten krem nie robi mi krzywdy niestety i tak mam wiecznie zapchane pory przez podkład no ale muszę używać, na to nic nie poradzę

Witaj w moim smutnym zapchanym świecie
Też używam podkładu wychodząc do ludzi, wprawdzie niewiele bo chcę tylko wyrównać koloryt cery, ale i tak z pewnością mnie zapycha
No ale trzeba sobie z tym jakoś radzić

[pamfilia]

Napisane przez Apsik13

Witaj w moim smutnym zapchanym świecie
Też używam podkładu wychodząc do ludzi, wprawdzie niewiele bo chcę tylko wyrównać koloryt cery, ale i tak z pewnością mnie zapycha
No ale trzeba sobie z tym jakoś radzić

W sumie tych zapchanych porów tak bardzo nie widać, tylko z bliska widać że cera jest zanieczyszczona No ale żebym tego nie miała to musiałabym przestać się malować zupełnie. Dobrze że chociaż pasuje mi naturalna pielęgnacja i nie pcham już tej chemii w skórę.

[Apsik13]

Napisane przez pamfilia

W sumie tych zapchanych porów tak bardzo nie widać, tylko z bliska widać że cera jest zanieczyszczona No ale żebym tego nie miała to musiałabym przestać się malować zupełnie. Dobrze że chociaż pasuje mi naturalna pielęgnacja i nie pcham już tej chemii w skórę.

Popieram
Ja właśnie się przypudrowałam bambusem i muszę powiedzieć, że po moim nowym kremie buzia nadal wygląda ładnie Zawsze o tej porze cera wyglądała inaczej - zmęczona, błyszcząca, pory rozszerzone, a teraz... wow Przez wieczne podrażnienia i niedoskonałości zapomniałam jaki mam naturalny koloryt cery

Dziewczyny, stosowała któraś z Was ekstrakt z aloesu?
Dostałam 15 ml w gratisie i myślę co z nim zrobić. Na razie będzie lądował na pojedynczych diodach

[pamfilia]

Napisane przez Apsik13

Dziewczyny, stosowała któraś z Was ekstrakt z aloesu?
Dostałam 15 ml w gratisie i myślę co z nim zrobić. Na razie będzie lądował na pojedynczych diodach

Ja mam ale zamówiłam świadomie. Dodaję go do kremów i płynnych serum, goi i nawilża

[Apsik13]

Napisane przez pamfilia

Ja mam ale zamówiłam świadomie. Dodaję go do kremów i płynnych serum, goi i nawilża

Dzięki za info

[gatilla]

Napisane przez Apsik13

Dziewczyny, stosowała któraś z Was ekstrakt z aloesu?
Dostałam 15 ml w gratisie i myślę co z nim zrobić. Na razie będzie lądował na pojedynczych diodach

Stosuję go do różnych mazideł do rąk.

[mangha]

A ja już mam taką mega listę zakupów, że nie wiem jak się wypłacę

[astraroth]

Napisane przez gatilla

A możesz podać jakieś proporcje ? Też taki kremik by mi się przydał
Przy ostatnim zamówieniu zapomniałam o bazie kremowej

O ludziska, z tym będzie problem, bo jak już napisałam odmierzałam na tak zwane oko i zdrowy rozsądek oraz prawa mieszania i utrzymania stałości (jako takiej) mazidła.
Miałam ten mały pojemniczek z ZSK (ten czerwony) i tam wycisnęłam jakieś może 5 ml bazy i dalej:
- ok. 2 ml żelu HA
- mocznik, dwie małe szklane bagietki, czyli może ok. 1 grama lub mniej
- alantoina, tyle samo co mocznika
- olej jojoba (sprawdziłam, mam jojobę a nie arganowy) ok. 1,5-2 ml
- guma ksantanowa do zagęszczenia, może pół szklanej bagietki
Wybełtałam to dobrze plastykowym patyczkiem i tyle, na moje łapiszony po prostu cud, miód i orzeszki.


A zapytam inne forumowiczki, jak Wy otwieracie te pudełka na kremy z ZSK, przecież to trzeba podważać nożem żeby otworzyć, wrrrrrrr. Macie jakiś wypracowany sposób na normalne otwieranie swoich mazideł?

[Lorri]

Napisane przez mangha

A zapytam inne forumowiczki, jak Wy otwieracie te pudełka na kremy z ZSK, przecież to trzeba podważać nożem żeby otworzyć, wrrrrrrr. Macie jakiś wypracowany sposób na normalne otwieranie swoich mazideł?

No jak to? Przecież po oderwaniu pierścienia gwarancyjnego opakowania otwierają się bez najmniejszego problemu. Mazidła i NP to dopiero mają killery dla palców, że o paznokciach nie wspomnę. Wszystkie częściej używane składniki w opakowaniach 10 ml z Mazideł muszę przepakowywać do pudełeczek ZSK.

[*Basia*]

Napisane przez Apsik13

Ale konsystencja była nie taka?

Zbyt szybko zmieszałam ze sobą fazy, dobrze się nie rozpuściło co miało rozpuścić (moja wina, bo robiłam w pośpiechu). Na twarzy zostawały mi grudki, krem był tępy.
Wcześniej robiłam kremy i było ok, ale robiłam dokładnie i powoli.
na pewno zrobię drugie podejście do tego kremu, ale jak wykończę to co mam.

W sumie lepiej więcej niż mniej W tym drugim przypadku narzekałybyśmy, że kremu mało i trzeba częściej robić zamówienie, także spróbujmy nie narzekać bo mogło być gorzej

Zgadzam się, nie żebym narzekała. ZSK, jak pisałam, to mój ulubiony sklep.

Zawsze można zrobić jedną porcję i dać koleżance w prezencie

Nie bardzo. Nie wierzą w taką pielęgnację. Ledwo na używanie odżywek do włosów je namówiłam.

[Ineso]

Napisane przez Apsik13

Dziewczyny, stosowała któraś z Was ekstrakt z aloesu?
Dostałam 15 ml w gratisie i myślę co z nim zrobić. Na razie będzie lądował na pojedynczych diodach

Też mam z gratisu, bo w życiu bym się nie odważyła zamówić - zawsze mnie aloes podrażniał. A tu popróbowałam po kropelce do ekspressowego serum HA+olej i było ok

Napisane przez Lorri

No jak to? Przecież po oderwaniu pierścienia gwarancyjnego opakowania otwierają się bez najmniejszego problemu. Mazidła i NP to dopiero mają killery dla palców, że o paznokciach nie wspomnę.

Dokładnie

[astraroth]

Napisane przez Lorri

No jak to? Przecież po oderwaniu pierścienia gwarancyjnego opakowania otwierają się bez najmniejszego problemu. Mazidła i NP to dopiero mają killery dla palców, że o paznokciach nie wspomnę. Wszystkie częściej używane składniki w opakowaniach 10 ml z Mazideł muszę przepakowywać do pudełeczek ZSK.

Czy chcesz powiedzieć, że ten pipek odstający od górnego wieczka trzeba oderwać na samym początku?

[anoska]

Napisane przez astraroth

Czy chcesz powiedzieć, że ten pipek odstający od górnego wieczka trzeba oderwać na samym początku?

hehe, mocowałaś się z pudełkiem bez oderwania zabezpieczenia?
tak trzeba, oderwać

[Apsik13]

Napisane przez *Basia*

Zbyt szybko zmieszałam ze sobą fazy, dobrze się nie rozpuściło co miało rozpuścić (moja wina, bo robiłam w pośpiechu). Na twarzy zostawały mi grudki, krem był tępy.
Wcześniej robiłam kremy i było ok, ale robiłam dokładnie i powoli.
na pewno zrobię drugie podejście do tego kremu, ale jak wykończę to co mam.

Życzę powodzenia przy kręceniu następnego

Napisane przez Ineso

Też mam z gratisu, bo w życiu bym się nie odważyła zamówić - zawsze mnie aloes podrażniał. A tu popróbowałam po kropelce do ekspressowego serum HA+olej i było ok

Czyli działa i jest dobry

Napisane przez astraroth

Czy chcesz powiedzieć, że ten pipek odstający od górnego wieczka trzeba oderwać na samym początku?

Odrywaj odrywaj
Ten pasek zabezpieczający świadczy o tym, że nikt przed nami tego pudełeczka nie miał
Tak jest z opakowaniami niektórych leków.

---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

Napisane przez *Basia*

Nie bardzo. Nie wierzą w taką pielęgnację. Ledwo na używanie odżywek do włosów je namówiłam.

Ja mam kilka takich, które wierzą
A reszta... gdybym powiedziała, że sama zrobiłam krem i chcę się nim podzielić, to byłby najbardziej podejrzany produkt na świecie

[Scarlet23]

Napisane przez mangha

A czy któreś z was stosowały w swoich mazidłach ekstrakt z lukrecji albo wierzbownicy? Zastanawiam się nad ich wykorzystaniem

ja stosuje ekstrakt z lukrecji w ekspresowym serum

[gatilla]

Napisane przez astraroth

O ludziska, z tym będzie problem, bo jak już napisałam odmierzałam na tak zwane oko i zdrowy rozsądek oraz prawa mieszania i utrzymania stałości (jako takiej) mazidła.
Miałam ten mały pojemniczek z ZSK (ten czerwony) i tam wycisnęłam jakieś może 5 ml bazy i dalej:
- ok. 2 ml żelu HA
- mocznik, dwie małe szklane bagietki, czyli może ok. 1 grama lub mniej
- alantoina, tyle samo co mocznika
- olej jojoba (sprawdziłam, mam jojobę a nie arganowy) ok. 1,5-2 ml
- guma ksantanowa do zagęszczenia, może pół szklanej bagietki
Wybełtałam to dobrze plastykowym patyczkiem i tyle, na moje łapiszony po prostu cud, miód i orzeszki.

Szklane bagietki mówisz... kurcze, takich nie mam. A można to przeliczyć na sczczypty ? Bo wiem, że gumy to się daje dosłownie ociupinkę.

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:51 ----------

Napisane przez gatilla

W ramach kręcenia z głowy , wczoraj zrobiłam sobie mazidło na bazie masła shea, dodałam wit.E, macerat z marchwi i olejek pomarańczowy, i parę kropel Cromollientu...

Niestety po schłodzeniu mazidło wyszło za zwarte, za tłuste, nawet do stóp . Czym mogłabym je "rozluźnić" ? Może żel HA ?

[mangha]

Napisane przez Scarlet23

ja stosuje ekstrakt z lukrecji w ekspresowym serum

o, to miło, a możesz napisać jak z efektami?

[Apsik13]

Napisane przez gatilla

Niestety po schłodzeniu mazidło wyszło za zwarte, za tłuste, nawet do stóp . Czym mogłabym je "rozluźnić" ? Może żel HA ?

A nie wystarczy ogrzać w dłoniach?
Z tłustością nie wiem co zrobić W sumie mazidło jest masło-olejkiem, więc będzie tłuste.

[gatilla]

Napisane przez Apsik13

A nie wystarczy ogrzać w dłoniach?
Z tłustością nie wiem co zrobić W sumie mazidło jest masło-olejkiem, więc będzie tłuste.

W dłoniach można, ale najpierw trzeba wyskorbać pazurem z pudełka I to mnie wkurza !

[Apsik13]

Napisane przez gatilla

W dłoniach można, ale najpierw trzeba wyskorbać pazurem z pudełka I to mnie wkurza !

I tu się przyda plastikowa łopatka

[CorkaGrabarza]

Witam zamówiłam na zrobsobiekrem.pl "delikatny krem z kwasami pha" ( http://www.zrobsobiekrem.pl/?221,del...-z-kwasami-pha ) a KWAS LAKTOBIONOWY który miał dotrzeć w postaci "białych drobnych kryształków" dotarł w postaci PRZEZROCZYSTEJ SUBSTANCJI , PRZEZROCZYSTEGO BARDZO TWARDEGO ŻELU

Nie wiem co teraz robić ! Czy ten kwas dalej nadaje się do użytku do fazy wodnej B i wypać go normalnie według przepisu na tej stronie czy nie?

Bardzo proszę o pomoc

[Scarlet23]

Napisane przez mangha

o, to miło, a możesz napisać jak z efektami?

Dopiero kilka dni stosuje wiec dam znac jak poużywam trochę dłuzejZastanawiałam sie czy nie mozna dodac tego ekstraktu do hydrolatu?

[mangha]

Napisane przez Scarlet23

Dopiero kilka dni stosuje wiec dam znac jak poużywam trochę dłuzejZastanawiałam sie czy nie mozna dodac tego ekstraktu do hydrolatu?

No chyba mozna, w końcu napisane że rozpuszczalne w wodzie

[Apsik13]

Do dziewczyn, które stosowały korund - jak Wasze wrażenia?
Mi pasuje
Słyszałam/czytałam, że jest mocny, silny, ostry... jak dla mnie nic z tych rzeczy Osobiście jestem przyzwyczajona do peelingów a la papier ścierny, więc korund wydał mi się wyjątkowo przyjemny w stosowaniu. Ładnie oczyszcza buzię, nie podrażnia i czuję, że zostanie ze mną na długo.
Do tej pory moim ulubionym peelingiem był przeciwtrądzikowy z St. Ives, ale odkąd Soraya go przejęła, to już nie to samo
Więc stawiam na korund