|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2007-06-26, 20:39 | #1051 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
LADYSARNA zazdroszcze,ja caly czas spuchnieta. A limfe mam juz od 2 dni,non stop mam kolczyk oblepiony i go musze czyscic
A jak tam twoj odcisk? masz jeszcze? EDIT:dziewczyny moze wy mi doradzicie ktory kolczyk lepszy? http://www.wildcat.pl/sklep/catalog.php?cat=129 BPM 5 czy BPM 6?obydwa niebieskie..? Edytowane przez natalczak Czas edycji: 2007-06-26 o 21:03 |
2007-06-26, 22:02 | #1052 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 606
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
rzecz gustu i okazji : )
tez bym ju chciala kolczyk wybierać żebym wiedziała że nic mi nie będzie to bym miała mniejszego cykora xD póki co oswajam sie z tą myślą i czeeekam na moją kolej
__________________
enjoy the little things in life, bcs one day you will look back and realize they were big things. |
2007-06-26, 22:47 | #1053 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Nosze kolczyk juz od jakis 8 lat, przebijanie pamietam do dzis. Bolało kurew...... znaczy sie nieziemsko
Gdyby dzis ktos mi to zaproponowal w zyciu bym sie nie zgodziła, ale juz załozonego nie chce zdjąć Ahhh i nosze ciagle ten sam kolczyk, nigdy nie pogryzłam, nie połknełam, za to jak go wyciagam to seplenie i czuje sie jak bezzęba |
2007-06-27, 08:30 | #1054 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Dziewczyny,pomozcie mi z tym kolczykiem,nie wiem ktory mam wybrac.
Okazja?Na codzien bede go nosic |
2007-06-27, 10:10 | #1055 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: mój mały skrawek świata :)
Wiadomości: 303
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
natalczak tak dalej mam odcisk! Niestety ale powinien niedługo zejść! ;/ Mam nadzieję
|
2007-06-27, 11:38 | #1056 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
natalczak, ja bym brała z kfiatkiem, już go sobie upatrzyłam wcześniej i też planuje go kupić jak tylko kolca zrobię. I kup dłuższy, ewentualnie sobie skrócisz, nagwintujesz i będzie na styk.
|
2007-06-27, 11:49 | #1057 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
to on mi daje kase na to wiec powinnam zrobic to pod niego nie wiem sama a co do dlugosci kupie 16mm i jak cos ten koles ze studia mi to skroci... EDIT:wzielam BPM5 i srednica kulek 5mm. Kurcze jak mnie dzisiaj mrowi jezyk,to masakra. I opuchlizna chyba nie ma zamairu zejsc...(5 dzien) Edytowane przez natalczak Czas edycji: 2007-06-27 o 13:24 |
|
2007-06-27, 14:42 | #1058 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 125
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Natalczak mam nadzieje ze niedlugo ta opuchlizna ci zejdzie !!
mam nadzieje ze mi tak dlugo trzymac nie bedzie... ! w pon zrobilam se kolca a dzis sroda a nadal opuchlizna nie schodzi. Jest ciagle taka jaka byla:/ tylko ze troszku mniej seplenie bo sie chyba przyzwyczajam. Mysle ze wogole bym nie miala problemow z wymowa gdyby nie fakt ze kolec jest taki dlugi !! jakies 2 cm bedzie mial
__________________
"Dotknij moich zimnych warg, by zrozumieć bogactwo milczenia..." |
2007-06-27, 14:44 | #1059 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 278
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Hmmm Natalczak przeraża mnie ta opuchlizna :/ Sama chcę sobie zrobić kolczyka, ale pracuję 6 dni w tygodniu i nie mogę sobie za bardzo pozwolić na seplenienie :/
__________________
|
2007-06-27, 14:49 | #1060 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
W sumie ja sie tam przyzwyczailam do tej opuchlizny,ale wciaz seplenie... |
|
2007-06-27, 16:10 | #1061 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 606
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
jutro ruszam z mission
zobaczymy gdzie się przekłuje. kobieta zmienną jest i impulsywną trzymajcie kciuki
__________________
enjoy the little things in life, bcs one day you will look back and realize they were big things. |
2007-06-27, 17:55 | #1062 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: mój mały skrawek świata :)
Wiadomości: 303
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
asiaTM pewnie że będziemy trzymać kciuki! Wy trzymałyście za nas my będziemy za Ciebie! Będzie dobrze! Tylko wybierz odpowiednie studio!!
|
2007-06-27, 18:45 | #1063 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
|
2007-06-27, 19:00 | #1064 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 38
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
od dłuższego czasu myśle o kolczyku w języku ale jakoś nie moge sie zdecydować... :/ gdzieś słyszałam ze jak sie zle przekłuje to mozna stracić smak.
To prawda?? Jak długo wam sie to goiło?? |
2007-06-27, 19:04 | #1065 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 536
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
kiedys czekalam w studio na obsluzenie mnie, nie pamietam juz co robilam, ale przyszla w miedzyczasie taka dziewczyna, ktora wygladala na 13 lat, wypatrzyla mnie sobie jako swietnego rozmowce i caly czas mi opowiadala, ze kiedys jak przekluwala jezyk, to wlasnie stracila smak i miala kuracje kilka lat, zeby smak powrocil ja osobiscie nie slyszalam o zadnym przypadku stracenia smaku po przekluciu |
|
2007-06-27, 19:11 | #1066 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
|
2007-06-27, 19:14 | #1067 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 176
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Juz jestem po !! Cala zdrowa i szczesliwa Juz 5h mija a nic a nic nie spuchlam Banania na prawku poszly przesmiesznie bo slyszalam zza drzwi jakies stuki, trzaski i juz myslalam ze na skakance lekarz kaze skakac..okazalo sie ze nie wszystkim koorsynacja ruchowa szla tak wysmienicie (jak mnie oczywiscie) Wracajac do jezyka.... szczypce to istna udreka.... myslala ze zejde z tego fotela..ale dobra.. z lzami w oczach, zacisnac zebow nie moglam... udalo sie... sidzi mi w ozorku wildcatowa sztanga i z braku opuchlizny jeszcze lata. mam nadzieje ze taki stan utrzyma sie przez cale gojenie
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej- na miotle! |
2007-06-27, 19:20 | #1068 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 6
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Zaczne od tego,że pod żadnym pozorem nie przekłuwaj języka u kosmetyczki.Kosmetyczka może przekłuwać uszy..nic więcej.Ja rok temu przekłułam język w profesjonalnym studio piercingu i tatuażu.Samo przekłucie trwa sekundke!Ból trwa moment.Nie da się tego porównać do przekłucia pępka-bo to się różni.30 min po przekłuciu-język puchnie.Przez tydzien utrzymuje sie opuchlizna.Oczywiscie nie u wszystkich opuchlizna trzyma sie przez taki dlugi czas.No ja akurat tak mialam.Kolczyk radze zmienic po uplywie miesiaca..na (kolczyk)z bioplastu.Polecam Ci strone www.wildcat.pl Sytona ta zawiera nformacje na temat gojenia sie przekluc itd.Mozesz zamawiac tam jeszcze kolczyki.Pozdrawiam
|
2007-06-27, 19:23 | #1069 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2007-06-27, 19:51 | #1070 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: mój mały skrawek świata :)
Wiadomości: 303
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
daryjka89 przy normalnym przekłuciu nie stracisz smaku, ponieważ kubki smakowe są po bokach i z tyłu języka. Więc jest to raczej niemożliwe! Ja mam kolczyka 5 dzień i od jakiś dwóch dni opuchlizna mi powoli schodzi, nie seplenie i widać że języczek się goi.
Becia0d gratuluję! Fajnie by było gdyby wogóle nie spuchło, ale na to szanse są raczej minimalne, chyba że jesteś jakimś rzadkim "okazem" osoby której język w ogóle nie puchnie. Nie będziemy Ci wciskać kitu, że nie spuchnie ani nic bo to byłaby nieprawda. natalczak ma rację! Sara2468 zgadzam się z Tobą, że nie powinno się przekłuwać u kosmetyczki, chociaż ja w tamtym roku przekłuwałam u kosmetyczki pępek. Wtedy nie wiedziałam że może mi zrobić krzywdę...:? Ale na szczęście nic mi się nie działo i wszystko się pięknie zagoiło! Miałam farta Ale z językiem już poszłam do studia! A natalczak u mnie oki. Opuchlizna powoli schodzi, nie seplenię już, tylko jak chcę coś szybko powiedzieć to czasami "zapiszczę" lub "zagwizdam" albo mi się literki poplączą, ale ogólnie jest oki. Już normalnie wszystko jem i strasznie się z tego cieszę. W poniedziałek prawie zemdlałam, bo mój organizm się buntował po weekendzie przez który bardzo mało jadłam. Ale teraz wszystko wraca do normy! Nareszcie! A jak tam u Ciebie?? :P |
2007-06-27, 20:05 | #1071 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 1 184
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Heh to ciesze sie.Ja caly czas mocno spuchnieta,seplenie jeszcze ale jest ciut lepiej.Jem juz od 2 dni normalnie. Poza tym? chyba normalnie
|
2007-06-27, 20:12 | #1072 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 38
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ladysarna uspokoiłas mnie twoja teoria z kubkami smakowymi jest bardzo przekonywująca
|
2007-06-27, 20:19 | #1073 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
A jak przekonać rodziców na kolca w jęzorku
Jestem praktycznie zdecydowana, tylko boje się o zęby, bo słyszałam, iż mogą się przez to niszczyć zęby (szkliwo) No i jak przekonać rodziców... W sumie nie wiem dlaczego się nie zgadzają, przecież nawet prawie go nie widać
__________________
Zatańczymy jak owady w zakurzonej żarówce, najlepiej na obcasach i po dużej wódce. Wyjedziemy gdzieś za miasto, odwrócimy się plecami, będziemy się poznawać ustami i palcami... studentka technologii chemicznej |
2007-06-27, 20:43 | #1074 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Zapodajcie jakieś fotki
|
2007-06-27, 21:13 | #1075 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 176
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
No. zaczyna sie... sztangi ubywa...ale moje zdolnosci do porozumiewania sie sa jak na razie spoko Spuchł mi pewnie przez cyrkowe wyczyny przy talerzu...Ale szałwia rulez!(wylała mi sie w torebce)
Mi moja przekluwaczka zaleciła tylko szałwie i nic wiecej.. mowila ze Dentosept nie jest potrzebny (zabija tez te dobre bakterie)... Na wszelki wypadek mam w zamrażarce 2 worki lodu rumiankowego
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej- na miotle! |
2007-06-27, 21:22 | #1076 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja po przekłuciu przez jakies 3 dni jadłam tylko zimne jogurty i zupe z lodówkin
|
2007-06-27, 21:38 | #1077 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 176
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
No ja na jogurtach tez bym przezyla ale sa zakazane Qrde.. jakbym zrobila liste co jesc moge to nie wiem czy z 10 pozycji bym znalazla.. chyba ze zaczne sobie spagetti i owoce mixowac na razie to lece po kostke rumianku bo u buzi mam chyba jakiegos potwora
no ale jak to ma byc pokuta za przyszle grzechy... to mmmm.. czekaja mnie same przyjemnosci!
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej- na miotle! |
2007-06-27, 22:29 | #1078 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 38
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Madzia14 nie bój sie o zęby można założyc kolczyk z materiału który nie niszczy szkliwa
|
2007-06-27, 22:31 | #1079 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 176
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Oto moj bąbel 8h po przebiciu Zaczynaja mi sie juz odgniatac ząbki.. boje sie co bedzie rano... ale pewnie warto pocierpiec
__________________
My kobiety jesteśmy aniołami, a gdy się nam podetnie skrzydła, lecimy dalej- na miotle! |
2007-06-27, 22:33 | #1080 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 901
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
O jezuniu Współczuje....
Które kolczyki nie niszcza szkilwa???? Dlaczego wykluczasz jogurty? Jakas specjalna dieta? Czy przy swiezym kolcu nie mozna? |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:07.