Gastroskopia

[murielqa]

Zapisałam się na badanie ze znieczuleniem ogólnym. Ciekawe jak to zniosę... Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Zdecydowanie czuję się spokojniejsza

[Arethaf]

Napisane przez Germini

Do 50kg?
Czyli ja się z moimi 40 jak najbardziej kwalifikuję Szkoda tylko, że nie wiedziałam o tym wcześniej

Jeśli będę zmuszona powtórzyć badanie, bez "głupiego jasia" się nie obejdzie.

O ja Cię, no to Ty byś śmiało się zmieściła w tym przedziale. Tylko, że to chyba dużo zależy od szpitala, bo mi to sami zaproponowali.

[Germini]

Jutro powtórka z rozrywki

Tyle że trafiłam teraz do innego lekarza - jest sympatyczny, więc może i badanie będzie "milsze" i jakoś nam się uda Zresztą zapewnił mnie, że jak nie da rady na żywca, to następnym razem będę miała gastroskopię ze znieczuleniem ogólnym.

Co do grubości wężyka, to stwierdził, że tak naprawdę dużej różnicy nie ma. No i w sumie racja, bo w momencie wkładania czegokolwiek do gardła i tak jest niefajnie, niezależnie od grubości, a jak już wejdzie, to luz, bo i tak się podobno nie czuje

Ciężko widzę ten jutrzejszy dzień

[brunhilda78]

Witam wszystkich!
Jeśli ktoś ma chwilę, żeby wziąć udział w badaniu na temat kłopotów żołądkowo-jelitowych, bardzo proszę o kontakt na nr gg 13671391
Pozdrowienia

[brunhilda78]

Witam!
Jeśli ktoś ma chwilę czasu, żeby wziąć udział w badaniach na temat kłopotów żołądkowo-jelitowych, bardzo proszę (bardzo, bardzo...) o kontakt na nr gg 13671391.
Pozdrawiam

[shekade]

Hej dziewczyny, czytalam wczesniej ten watek bo sama przygotowywalam sie psychicznie do gastroskopii, dzis wlasnie nastal ten dzien i juz mam to za soba

Ja mialam bez zadnego znieczulenia!! Gdybym wiedziala to bym chyba umarla ze strachu a po prostu zostalam zaskoczona, mialam nawet sie zapytac w ostatnim momencie czy dostane miejscowe znieczulenie ale widze ze p. doktor juz mi zaczyna wkladac...
Mialam szczescie bo bardzo fajna doktorowa i asystentka, caly czas mnie glaskaly i trzymaly na duchu. Mysle ze gdybym miala te miejscowe znieczulenie to byloby o wiele lepiej. Ja czulam ten kabel w przelyku jak mi sie wsuwa i wysuwa.

Ale spoko da sie przezyc, nic nie boli, tylko ciezko mi bylo zapanowac nad odruchem wymiotnym i bekaniem,zwlaszcza jak ten kabel szedl w gore i w dol. Jesli chodzi o uczucie duszenia to takiego nie ma, bo przelyk jest szeroki i spokojnie da sie przelykac sline ale nie polecam bo jeszcze gorzej sie beka. Nie chcialabym tego przezyc jeszcze raz bo jest mocno nieprzyjemne (nie wiem moze z miejscowym znieczuleniem byloby o wiele lepiej). WIec jesli ja panikara przezylam na zywca to kazdy da rade A po takim badaniu to czlowiek jest naprawde z siebie dumny

Takze nie ma co sie bac. Mi sie w nocy snila ta endoskopia tak wyraznie ze bylam pewna ze ja wlasnie przechodze. Po prostu trzeba pojsc, przemeczyc sie te pare minut i z glowy

Caly dzien mnie boli gardlo, zwlaszcza lewa komora:/

Buziaki*

[ricca166]

witam wszystkich .Mam takie pytanie.Na czym polega gastroskopia pod narkozą ile trwa,jakie objawy po niej występują?Słyszałam ,że jest płytka,krótko trwa,szybciej się dochodzi do siebie ,ale sama nei wiem ;/ boję się wszystkich tych medycznych rzeczy.Mam dolegliwości już około roku i 3 próby wykonania gastroskopii za sobą,raz nawet rura już była w żołądku to ją sobie wyszarpnęłam,lekarz stiwerdził ,że u mnie o zwykłej gasttroskopii nie mam mowy.a teraz się boję narkozy,a czeka mnie to w najbliższym czasie

[Germini]

Napisane przez ricca166

witam wszystkich .Mam takie pytanie.Na czym polega gastroskopia pod narkozą ile trwa,jakie objawy po niej występują?Słyszałam ,że jest płytka,krótko trwa,szybciej się dochodzi do siebie ,ale sama nei wiem ;/ boję się wszystkich tych medycznych rzeczy.Mam dolegliwości już około roku i 3 próby wykonania gastroskopii za sobą,raz nawet rura już była w żołądku to ją sobie wyszarpnęłam,lekarz stiwerdził ,że u mnie o zwykłej gasttroskopii nie mam mowy.a teraz się boję narkozy,a czeka mnie to w najbliższym czasie

Ja miałam w znieczuleniu ogólnym, więc mogę się wypowiedzieć.
Na terminologii się nie znam, więc nie wiem, czy to była narkoza, czy głupi jaś, czy co (i nie wiem, jaka jest między nimi różnica ).
W każdym razie było mi bardzo dobrze Byłam świadoma, ale "odpłynięta", jakbym była mocno pijana. Przed zasadzeniem mi rurki mówiłam lekarzom, że "taaak mi faaajnie", a po - dziwiłam się, że to już. Samego badania nawet nie zauważyłam. Także nie masz się czego bać.
Po badaniu zasnęłam; nie wiem, jak długo spałam. Godzinę, może dwie. Przyjechał po mnie TŻ, bo nie było mowy, żebym sama w takim stanie (znaczy się zawroty głowy, lekki stan mamrotania ) wracała do domu. Żadnych negatywnych skutków nie było - no, poza lekkim bólem gardła, ale to zawsze się dzieje przy gastroskopii.
Następnego dnia byłam świeżynka.

Naprawdę nie masz się czego bać. Ja z tego badania pamiętam tylko, że miałam wielkiego banana na twarzy Było to chyba moje najfajniejsze doświadczenie "badaniowe" (a przeczytaj sobie moje inne wpisy w tym wątku i zobacz, jak bardzo się bałam gastroskopii na trzeźwo).

Pamiętaj, oczywiście, że nie wolno Ci tego dnia jeść ani pić - absolutnie niczego.

Daj znać, jak już będziesz po

[agniesikk]

Napisane przez ricca166

witam wszystkich .Mam takie pytanie.Na czym polega gastroskopia pod narkozą ile trwa,jakie objawy po niej występują?Słyszałam ,że jest płytka,krótko trwa,szybciej się dochodzi do siebie ,ale sama nei wiem ;/ boję się wszystkich tych medycznych rzeczy.Mam dolegliwości już około roku i 3 próby wykonania gastroskopii za sobą,raz nawet rura już była w żołądku to ją sobie wyszarpnęłam,lekarz stiwerdził ,że u mnie o zwykłej gasttroskopii nie mam mowy.a teraz się boję narkozy,a czeka mnie to w najbliższym czasie

Dostajesz tabletkę "głupiego jasia" i potem czujesz się, jakbyś była pijana. Samo badanie nie jest złe, gorsze bywają To też zależy od kondycji danego dnia, fakt- jednego zniosłam świetnie, drugiego prawie płakałam na badaniu (pomimo tego ogłupienia). Potem śpisz, też tak długo, w zależności jak zniosłaś badanie. Za dużo się nie pamięta, więc spokojnie.
Ze spraw czysto technicznych: wieczorem lekka kolacja, rano absolutnie żadnych płynów i pokarmów. Weź na zmianę drugą bluzkę, bo może zdarzyć się tak, że sobie ją zaślinisz (albo raczej... zaflegmisz) podczas badania. Czasem lignina niewiele daje.
Jeśli się boisz, to niech ktoś idzie z Tobą na to badanie i żebyś nie ruszała nic przy buzi, niech trzyma za ręce (u mnie tą osobą była mama).

[ricca166]

No ja już po .Było całkiem całkiem,ale nie obyło się bez paru przygód:njpierw walnęłam pięlęgniarkę z liścia,później przez pół godfziny się śmiałam z byle czego.Teraz już jestem kilka godzin po i się dobrze czuję.polecam tym naprawdę co się boją ,,na żywca".Tylko mam zdrowy żołądeczek (i nie wiem czy się z tego cieszyć czy płakać), bo od roku mam silne bóle,jak się okazało nerwicowe(tak podejrzewłam też na początku bo zaczęły się w dość nerwowych okolicznościach).Dzięki za rady dziewczyny i powodzenia życzę innym.

[asiek325]

Witam ja też miałam robiona gastroskopie, wspominam to nawet mile, miałam super młodego i przystojnego lekarza, a do tego sympatycznego, co prawda badanie do przyjemnych nie nalezy ale sa duzo gorsze. Wazne ze nie boli. Trwalo bardzo krotko takze nie ma co sie bac.

[iwcia 1]

Do ricca166
A dostałaś narkozę na gastroskopię?Mam na myśli tzw. "głupiego jasia".To by tłumaczyło Twoje zachowanie. Ja miałam gastroskopię na żywca,ale przeżyłam. Najgorsze uczucie miałam jak lekarz wpuszczał mi powietrze do żołądka. Podczas tego badania okazało się,że mam obrzękowo(polipy)-rumieniowe zapalenie żołądka na tle zakażenia helikobacter pylori i refluks. Ale da się przeżyć gastroskopię.

[ricca166]

Napisane przez iwcia 1

Do ricca166
A dostałaś narkozę na gastroskopię?Mam na myśli tzw. "głupiego jasia".To by tłumaczyło Twoje zachowanie. Ja miałam gastroskopię na żywca,ale przeżyłam. Najgorsze uczucie miałam jak lekarz wpuszczał mi powietrze do żołądka. Podczas tego badania okazało się,że mam obrzękowo(polipy)-rumieniowe zapalenie żołądka na tle zakażenia helikobacter pylori i refluks. Ale da się przeżyć gastroskopię.

tak głupi jaś+ narkoza.po prostu tak jestem odporna na narkozę,że musiano mi wstrzyknąć 2 dawki dodatkowo,a i tak się rzucałam.

ale,cóż z tego,że wszystko wyszło dobrze.do tej pory nie znikneły bole brzucha,a w wakacje nasila sie jeszcze bardziej ;/

[iwcia 1]

Może trzeba zrobić kolonoskopię i sprawdzić jelita?Bo może te dolegliwości nie są związana z żołądkiem,a właśnie z jelitami. Podobno jeszcze gorsze badanie od gastroskopii,ale może ono coś wykaże?

[ricca166]

Napisane przez iwcia 1

Może trzeba zrobić kolonoskopię i sprawdzić jelita?Bo może te dolegliwości nie są związana z żołądkiem,a właśnie z jelitami. Podobno jeszcze gorsze badanie od gastroskopii,ale może ono coś wykaże?

tak właśnie podejrzewam,ze cos z jelitami.kilka lat temu czesto miewalam kolkę jelitową i problemy z brzuchem od zawsze.no coz,bedzie sie trzeba wybrac ;/.

[carla483]

cześć dziewczyny, mam do was 2 ważne pytania dotyczące gastroskopii:

1. Czy zabieg może wykazać ciążę?
2. Czy zabieg pokazuje nadużywanie środków przeczyszczających?

Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź,

pozdrawiam.

[tegro]

Napisane przez carla483

cześć dziewczyny, mam do was 2 ważne pytania dotyczące gastroskopii:

1. Czy zabieg może wykazać ciążę?
2. Czy zabieg pokazuje nadużywanie środków przeczyszczających?

Byłabym bardzo wdzięczna za odpowiedź,

pozdrawiam.

Ciąży nie wykaże - przecież bada się tylko żołądek i dwunastnicę . A jeśli chodzi o środki przeczyszczające - to raczej też nie /chyba, że "biegły" gastrolog po wyglądzie śluzówki będzie w stanie stwierdzić, że takowe zażywasz - ale nie sądzę/.
Pozdrawiam.

[izunia_tg]

ja juz po dzis miałam.troche sie martwie bo ta gastroskopie zrobili tak szybko i pod aktem spadku wagi, ale niewiem czy to ma znaczenie bo lekarz nie wiedzial ze mam mdlosci od paru miesiecy i tak jakby mi cos na zoladku siedzialo, i niewiem czy gdybym to powiedziala to mzoe by inaczej patrzeli robiac ta gastroskopie niewiem co teraz myslec. czy mam racje i moglam o tym bolu powiedziec czy gdyby cos bylo to i tak by to znalezli nawet o tym nie wiedziac.

niewiem co teraz zrobic mam pomozcie

[ricca166]

Napisane przez izunia_tg

ja juz po dzis miałam.troche sie martwie bo ta gastroskopie zrobili tak szybko i pod aktem spadku wagi, ale niewiem czy to ma znaczenie bo lekarz nie wiedzial ze mam mdlosci od paru miesiecy i tak jakby mi cos na zoladku siedzialo, i niewiem czy gdybym to powiedziala to mzoe by inaczej patrzeli robiac ta gastroskopie niewiem co teraz myslec. czy mam racje i moglam o tym bolu powiedziec czy gdyby cos bylo to i tak by to znalezli nawet o tym nie wiedziac.

niewiem co teraz zrobic mam pomozcie

Hej.Generalnie takie rzeczy powinno się mówić lekarzowi przed badaniem,ale jest to tak ,,dogłębne" badanie,że napewno nic złego nie ujdzie uwadze lekarza (jeśli by się coś rzeczywiście działo).Jeśli pobrał Ci wycinek do zbadania do powinno być wszystko dobrze,w sensie że jak coś będzie nie tak to wykryją.

[izunia_tg]

i tu chyba zaczynaja sie jeszcze wieksze schody poniewaz nic nie pobral,dal mi tylko wypis wymieniajac wszystkie wnetrznosci ktore widzial ze sa bez zmian i ze jest w porzadku dokaldnie napisane jest tak:przely,wpust,trzon zoladka,okolica okoloodzwiernikowa,oddzwi ernik,opuszka12-cy i czesc pozaopuszkowa endoskopowo bez zmian

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:32 ----------

czy ja to badanie musze zrobic jeszcze raz??

[frezja18]

A może wystarczy usg ? może to kłopoty z woreczkiem żółciowym nie z żołądkiem .
Ja tez miałam mdłości , bóle ,myślałam że żołądka zrobili mi gastroskopię , nic nie wykazała i dopiero po jakimś czasie wyszło że to woreczek , jak juz dostałam takiego ataku że tylko operacja mnie ratowała .

[izunia_tg]

usg mialam robione i wyszlo w porzadku,krew,mocz i kal tez byly robione i tez sa wyniki dobre. jedyne co mam od paru miesiecy to platki krwi bardzo ponizej normy ale to podobno niema znaczenia do tego. juz sama niewiem co robic mam

[Pestka_]

Dziewczyny czy jak przyjmuje antybiotyki to mogę zrobić gastroskopię? Mam na jutro termin, a antybiotyk (na bakterię coli) biorę jeszcze 3dni i nie wiem co robić

[vero_nike]

Witam, nie wiem czy ktoś już poruszał ten temat, ale nie mogę znaleźć, a zależy mi na szybkiej odpowiedzi. Czy któraś z was miała gastroskopię wykonywaną przez nos?
Dwukrotnie miałam tradycyjną gastroskopię (w wieku 11 i 14 lat) bez żadnego znieczulenia i bardzo niemile wspominam oba te badania, dlatego lekarz polecił mi właśnie gastroskopię przez nos. Proszę o opinię, które z tych dwóch badań jest lepsze. i czy są jakieś przeciwwskazania do wykonania badania przez nos?

[Star90]

Ja dzisiaj mialam gastroskopię, nigdy więcej
nie wiem czy ja jestem jakaś wrażliwa czy co ale mnie bolało, zwłaszcza jak wsadzała mi rurke i kazała połkąć, do teraz czuje jakbym ją miała w gardle, boli mnie przełyk bardzo przy przełykaniu śliny
Jak mi pokazała co mi bedzie wsadzać to myślałam,że sobie ze mnie żarty robi ta rurka była okropnie gruba
Śliniłam się jak dziecko, odbijało mi się , mialam odruchy wymiotne , ja nie wiem czemu jeszcze nikt nie wymyślił innego sposobu na to badanie.
Nie dostałam znieczulenia nic, myslalam,że chociaż mi gardło zamrożą no ale niestety, moglam się spodziewać w końcu to bylo robione w szpitalu.
Nastepnym razem w ostatecznosci jak będę musiała iśc to udam się do prywatnej kliniki i poproszę o znieczulenie .
Ale dobrze,że zrobiłam i jestem dumna z siebie
Mam zapalenie żołądka i przepukline przełyku. <- świetnie

[bluebluesky]

Napisane przez Star90

Ja dzisiaj mialam gastroskopię, nigdy więcej
nie wiem czy ja jestem jakaś wrażliwa czy co ale mnie bolało, zwłaszcza jak wsadzała mi rurke i kazała połkąć, do teraz czuje jakbym ją miała w gardle, boli mnie przełyk bardzo przy przełykaniu śliny
Jak mi pokazała co mi bedzie wsadzać to myślałam,że sobie ze mnie żarty robi ta rurka była okropnie gruba
Śliniłam się jak dziecko, odbijało mi się , mialam odruchy wymiotne , ja nie wiem czemu jeszcze nikt nie wymyślił innego sposobu na to badanie.
Nie dostałam znieczulenia nic, myslalam,że chociaż mi gardło zamrożą no ale niestety, moglam się spodziewać w końcu to bylo robione w szpitalu.
Nastepnym razem w ostatecznosci jak będę musiała iśc to udam się do prywatnej kliniki i poproszę o znieczulenie .
Ale dobrze,że zrobiłam i jestem dumna z siebie
Mam zapalenie żołądka i przepukline przełyku. <- świetnie

Jak trzeba, to trzeba. Ja mialam gastroskopie kilka razy, nic przyjemnego. Na szczescie kobieta, ktora przeprowadzala badanie byla swietna, smialysmy sie bez przerwy. Nawet zapluta, zasmarkana i zaplakana, od odruchow wymiotnych, bawilam sie swietnie.

[Star90]

Napisane przez bluebluesky

Jak trzeba, to trzeba. Ja mialam gastroskopie kilka razy, nic przyjemnego. Na szczescie kobieta, ktora przeprowadzala badanie byla swietna, smialysmy sie bez przerwy. Nawet zapluta, zasmarkana i zaplakana, od odruchow wymiotnych, bawilam sie swietnie.

u mnie tak samo też probowały mnie rozbawić a ja się próbowałam śmiać z rurką w buzi i cieknącą śliną, czułam się jak niemowlę,które jest bezbronne i nic nie potrafi
ale to nie zmieniło faktu ,że bolało

[Selene _]

ja miałam gastroskopię robioną 3 razy, nic strasznego, przed pierwszą też się bardzo bałam, ale to naprawdę da się przeżyć. Najgorsze jest tylko to bekanie :P
mnie niedługo czeka kolonoskopia, a przy niej gastro to pikuś. Na szczęście kolono udało mi się załatwić w znieczuleniu ogólnym, bo inaczej bym nie poszła

[Star90]

kazdy inaczej to odczuwa mnie bolało i więcej nie pójdę na gastroskopię bez znieczulenia miejscowego

[mala_czarna9]

Witam,

chciałam zapytać czy może ktoś wie gdzie na śląsku można wykonać gastroskopie przez nos.

Przeszukuję internet ale nic nie mogę znaleźć nt. temat

Bardzo potrzebuję wykonać to badanie właśnie przez nos bo przez usta dwie próby nie udały się.

Pozdrawiam i dziękuję z góry za wszelkie odpowiedzi.