|
Notka |
|
Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem. |
|
Narzędzia |
2006-05-15, 14:06 | #1 |
Raczkowanie
|
Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
Na wstępie proszę o nieprzenoszenie wątku na forum kosmetyczne, mimo, że problem dotyczy skóry wątpię, żebym się z nim odnalazła wśród poruszanych tam tematów
A pytanie dotyczy dużej suchości skóry - prawdopodobnie po lekach antydepresyjnych, innego czynnika nie widzę. Suchą i ściągniętą mam skórę całego ciała, usta, powieki, oczy. Z uporem maniaka stosuję balsam natłuszczający, łykam nowość Capivitu Hydrocontrol, raz w tygodniu chodzę do kosmetyczki na masaż z kremem czekoladowym (tłuścioch) i maseczkę odżywczą, piję conajmniej 3 litry płynów dziennie. Na twarz tylko kremy odżywcze, maseczki nawilżające, łagodzące, kojące zostawiane na noc. A dyskomfort czuję cały czas, skóra się ściąga, robią się zmarszczki, dłonie wyglądają jak po wycieczce przez Saharę Czuję wręcz wyjałowienie, włosy są tępe, sianowate, bez połysku, paznokcie się rozdwajają, dłonie chłoną każdy krem jak gąbka a po kilku minutach i tak przypominają pergamin. Drogie Panie, czy któraś z Was ma doświadczenia na polu leków przeciwdepresyjnych? nie mam na myśli Deprimu tylko lek na receptę. Co z tym fantem ewentualnie zrobić? Lekarz mówi, że to normalna reakcja, ale skóra jest w kiepskiej formie i pomyślalam, że być może tu uzyskam jakąś radę/pomoc Może znacie jakieś sposoby na natłuszczenie/nawilżenie już chyba nie wystarczy. Dodam tylko, że myję się żelem A-Dermy z owsem, niby natłuszcza, potem oliwka dla dzieci i na to krem natłuszczający do ciała Biodermy. Do twarzy żel dla alergików Erisu, tonik łagodzący, Epitheliale, Nanobase albo kremy odżywcze - wydaje mi się, że stosuję zmasowany atak a skóra jak była sucha tak nadal jest Kładę się spać wysmarowana tak, że przypominam kostkę smalcu a rano ciało znowu woła o ratunek.. |
2006-05-15, 14:29 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
Wiem, że antydepresanty wpływaja na gospodarkr hormonalna,Ja mam wachania, okresy gdzie zalewa mnie tłuszcz i antypoda czyli total suchośc Negatywnie wpływaja też na pracę jelit. Tak to jest, cos kosztem czegos.............
|
2006-05-15, 14:32 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
Trudno radzić , w problemach skóry , ale czy to na pewno po lekach depresyjnych? Czynników może być więcej zanieczyszczone powietrze, zbyt suche , brak witamin, zła dieta. Wiem że stres szkodzi leki depresyjne też ale z takimi problemami udaj się do dermatologa , bo wygląda mi na to ze twoja skóra ma za mało wody od wewnątrz
__________________
Pozdrawiam Marlos moje prace na szydełku http://marlos.fotosik.pl/albumy/11767.html |
2006-05-15, 20:23 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: MONKownia
Wiadomości: 7 197
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
calypso ja mam to samo.moje rece wygladaja jak rece staruszki.cialo wiecznie suche,skora naciągnieta,ja stosuję oliwkę nivea,i oliwki dla dzieci,ale to pomaga tyllko na chwilę.
jeszcze w dodatku mam problemy z libido nie wiem jaktez mam sobie poradzic. marlosmoze i masz racje ale skoro już nas jest trzy???
__________________
.
|
2006-05-16, 06:32 | #5 |
Raczkowanie
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
Ruda7816 - mam to samo, problemy to mało powiedzianie, moje libido nie istnieje Dla mnie w tej chwili to akurat najmniejszy problem, gorzej że zatrzymał się okres.
A suchość skóry pojawiła się jakieś 2,3 tygodnie po rozpoczęciu leczenia więc wiążę ten efekt właśnie z lekami. Też stosuję na ciało oliwkę dla dzieci a na to jeszcze balsam i mam podobnie - efekt jest tylko chwilowy, skóra chłonie każdy kosmetyk jak gąbka ale nawilżenia czy odżywienia nie widzę. |
2006-05-16, 09:02 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: MONKownia
Wiadomości: 7 197
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
calypso- ja już sie lecze kilka lat
z przerwami. od 2 lat biore te same leki-tez z przerwami. i ciągle jest to samo. w tej chwili łykam od listopada 2005 jeden lek. i walczę ze skora. nie wiem jak mozna jeszcze temu zaradzic.no dobra,mozna isc do dermatologa,ale ja wiem czy cos innego poradzi?
__________________
.
|
2006-05-16, 09:03 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: MONKownia
Wiadomości: 7 197
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
calypso,a z tym okresem to nie wiem co?nnie mialam nigdy zatrzymania.
a bierzesz jeszcze jakies inne leki?
__________________
.
|
2006-05-16, 12:06 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 5 813
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
to zależy od organizmu, każdy będzie miał inne skutki uboczne, napewno na ulotce jest ich cała litania
|
2006-05-16, 12:55 | #9 |
Raczkowanie
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
Ruda7816 - myślę, że nie ma sensu iść do dermatologa, co więcej może powiedzieć?? ja już nie mogę się grubiej nasmarować
To pewnie taki skutek uboczny i ciężko z nim walczyć, u mnie właśnie doszło zatrzymanie okresu, innych leków nie biorę, ten który biorę może tak właśnie działać. Pani ginekolog załamała nade mną ręce i kazała czekać, stwierdziła, że hormony na wywołanie po pierwsze mogą wcale nie zadziałać w interakcji z psychotropem po drugie to znowu faszerowanie nowymi lekami. No to chyba trzeba czekać I chyba kąpać się w oliwce dla dzieci Nie wiem co jeszcze mogę zrobić dla mojej przypominającej papier ścierny skóry... |
2006-05-16, 13:01 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
Jeszcze coś
Ruda7816 - piszesz, że leczysz się kilka lat, czy to znaczy, że od kilku lat nie bierzesz do ust alkoholu? Ja ostatnio zaryzykowałam i skutki były fatalne, następnego dnia czułam się jak po ostrym odwodnieniu, czyli znowu problem skóry. Usta wyglądały jak u Nel po kilku dniach na pustyni, suche, białe, szorstkie - dosłownie jakbym była wycieńczona wędrówką przez pustkowie w 40stopniowy upał. |
2006-05-16, 15:03 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: MONKownia
Wiadomości: 7 197
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
pijam alkohol
ale rzadko.i w malych ilosciach.gora 2 piwa. ale byl czas ze pijalam bardzo czesto.co dziennie. nic mi nie bylo,tak mi sie wydawalo,lecz po jakims czasie organizm dal o sobie znac.przeciz kazdy lek z alkoholem sobrze nie wspoldziala ,nie teraz ,gdy sie napiję to potem bardzo zle sie czuje na 2 dzien no i skora tez jest straszniejsza niz zazwyczaj.
__________________
.
|
2006-05-16, 15:46 | #12 |
Raczkowanie
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
Ok, dziękuję za odpowiedzi widzę, że nie jestem osamotniona w problemie, choć to żaden powód do zadowolenia.
Widzę też, że te leki mają na organizm większy wpływ niż początkowo przypuszczałam, ale jak powiedziała Vilandra, coś za coś |
2006-05-16, 16:37 | #13 |
Raczkowanie
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
Bardzo dobrze znam ten problem, na cale szczescie mam to juz za soba.
Przyjmowaniu leków towarzyszyla totalna suchosc skóry, suchosc w ustach, zaparcia... Na cale szczescie trafilam na b.dobra doktor. Poradzila mi: -co dzien pic mleko akcydofilne - jesc surowe warzywa i owoce - wit A ,E, omega3 - uzywac kremów z mocznikiem (np.kremurem10%) - myc sie ciekla parafina ( nie pamietam nazwy.. oliatum czy jakos tak) Oczywiscie oliwki i cala masa supernawilzajacych balsamów nic nie dawala. Mój sposób to mycie sie ta parafina(ew. olejkiem pod prysznic)smarowanie sie kremem z mocznikiem, a potem jak wsiaknie nakladalam jeszcze balsam Kozie mleko lub oliwkowy Ziaji. Jedynie to na mnie dzialalo. ps. sorry za brak polskich liter |
2006-05-17, 00:18 | #14 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 60
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
czesc dziewczynki. pomaga picie tranu i nieunikanie tłuszczów w diecie. najlepiej leczniczy olej lniany (dodatkowo działa swietnie na mózg) a jak nie to oliwa z pierwszego tloczenia...
|
2006-05-17, 09:59 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
Ooo, dzięki - łyżczkę oleju lnianego zjadam codziennie w formie dodatku do sałaty
A parafiny, o której napisała ulaw2 nie używałam ale wiem o czym mówisz, maluch w rodzinie był w tym kąpany po reakcji alergicznej na mydło. Na pewno wypróbuję, krem z mocznikiem mam ale w mniejszym stężeniu niż 10%, zapytam w aptece, o ten kremurem Dziękuję za wszystko! |
2006-05-17, 10:04 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: MONKownia
Wiadomości: 7 197
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
helo
o ja tez sobie to wszystko wyprobuję dzikujemy za rady
__________________
.
|
2006-05-20, 14:28 | #17 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: gorny slask
Wiadomości: 27
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
hej nie przejmuj sie ja dwa lata bralam te leki duze dawki ,tez mialamz tym problem traz jestejuz drugi miesiac jak je odstawilam i wszystko wraca do normy ,gorzej ze strona psych. ale z tym musze sie juz chyba sama up
|
2006-05-21, 14:40 | #18 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7
|
Dot.: Leki przeciwdepresyjne a stan skóry
Cytat:
__________________
Pozdrawiam Marlos moje prace na szydełku http://marlos.fotosik.pl/albumy/11767.html |
|
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:10.