Informatyk

[magdaka13]

Dobrze widze,ze kazdy wie tu lepiej...ja pracuje jako informatyk..po studiach...wiec moze zapodam kilka linkow do lizniecia tematu:

Blogi IT:
http://www.codinghorror.com/blog/archives.html
http://joelonsoftware.com/
http://michal.osmenda.com/


Gazety IT:
http://www.pcworld.pl/
www.enter.pl/
http://www.samag.com/


Systemy operacyjne,sieci:
hack.pl/
www.linux.pl/
www.microsoft.com/POLAND/

Bazy danych:
http://basisconsultant.com/

Fora:
binboy.sphere.pl/

i wiele innych...
jakby co chetnie sluze dlasza pomoca

[maudy]

Napisane przez margitta

J

Nie chcę oczywiście zniechęcać, ale myślę, że to musi być bardzo przemyślana decyzja (poza tym trudno się dostac!) żeby się nie skończyło jak jest w wielu przypadkach na rezygnacji po semestrze.

calkowicie sie pod tym podpisuje . Poszlam na informatyke bo myslalam ze chce z tym zwiazac swoja przyszlosc, moze troszke tak ale jest naprawde ciezko i prawdopodbnie po semestrze zrezygnuje i bede musiala sie zastanowic co robic dalej .

[olka_222]

[1=b8ae395ad20fac79699d786 016c1d68a9b01f66e_62eafdf 253efe;9446091]sorki że sie czepiam ale po prostu śmieszy mnie troche pytanie czy znacie fajne stronki dla informatyków
gdybyś zapytała czy znacie jakieś fajne stronki dla programistów np c# to inna sprawa ...
chodzi mi o to że określenie informatyk tak na prawde kojarzy mi sie ze wszystkim i z niczym :P to taki nauczyciel informatyki w szkole który wszystkiego "liznął" po troche ale w niczym dobry nie jest
jeżeli chce się kimś zostać to nie informatykiem tylko np programistą, grafikiem, specjalistą od sieci itd itd[/QUOTE]

zgadzam się z tym zupełnie, ale nie orientuję sie ile jest specjalizacji jest więc użyłam słowa informatyk.
Zapytałam się tylko żeby wspomóc TZ'ta w jakiś sposób, aczkolwiek nigdy ni ejest za późno żeby spełniać marzenia i cele.

Chodzę do collegu i mam zajęcia ze starszą Iranką (56 lat), która chce być architektem i poczynia w tym kierunku kroki. NIKT nie powiedział jej "kobieto za stara jesteś na to, nie dasz rady" wręcz przeciwnie, wspierają ją w jej celu, chociaż nie miała nigdy do czynienia z architekturą....

Bo najważniejsze mieć cel i marzenia, a reszta przy ciężkiej i efektownej pracy sama przyjdzie

magdaka13 dziękuję za strony, podsunę je TZ'owi

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

ja tez uwazam że nigdy nie jest za późno pod warunkiem że faktycznie poświeci się jednej rzeczy by wyrobić sobie specjalizację i być w tym dobrym
a to że trzeba od dziecka siedzieć w komputerach to dla mnie bzdura fakt trzeba mieć do tego jakąś smykałke , ale jak już wyżej wspomniałam nigdy nie jest zapóźno żeby się czegoś nauczyc .. chociaż z wiekiem coraz ciężej nam to przychodzi

[olka_222]

[1=b8ae395ad20fac79699d786 016c1d68a9b01f66e_62eafdf 253efe;9452331]ja tez uwazam że nigdy nie jest za późno pod warunkiem że faktycznie poświeci się jednej rzeczy by wyrobić sobie specjalizację i być w tym dobrym
a to że trzeba od dziecka siedzieć w komputerach to dla mnie bzdura fakt trzeba mieć do tego jakąś smykałke , ale jak już wyżej wspomniałam nigdy nie jest zapóźno żeby się czegoś nauczyc .. chociaż z wiekiem coraz ciężej nam to przychodzi [/QUOTE]

heh czytałam gdzieś w gazecie że to nie wiek a lenistwo przeszkadza nam ludziom w uczeniu się nowych rzeczy. Może rzeczywiście człowiek z biegiem czasu jest mniej sprytny ale wiekiem nie można się usprawiedliwiać

[Rena]

A ile Twoj facet ma lat?

[olka_222]

Napisane przez rena

a ile twoj facet ma lat?

24

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

Napisane przez olka_222

heh czytałam gdzieś w gazecie że to nie wiek a lenistwo przeszkadza nam ludziom w uczeniu się nowych rzeczy. Może rzeczywiście człowiek z biegiem czasu jest mniej sprytny ale wiekiem nie można się usprawiedliwiać

lenistwo pewnie też, ale za "młodu" człowiek ma lepszą pamięć przede wszystkim lepiej zapamiętuje rzeczy bo w szkole musiał przecież co chwile się czegoś uczyc a z wiekiem ta umiejętność nam słabnie, nie jest ćwiczona .. co innego jezeli człowiek całe życie się czegoś uczy i to trenuje (informatycy powinni cały czas poznawać nowe technologie :p)

[Orianna]

To ja jeszcze cos dorzuce.
Pracuje jako analityk kontroli jakosci oprogramowania. Mozna zaczynac od bycia testerem (malpia robota i slabo platna) albo jak sie ma studia - analitykiem jakosci. Praca mi pasuje, ucze sie i rozwijam - faktycznie pojecia biznesowe sie przydaja; ja pracuje dla korporacji ubezpieczeniowej. Czyli warto zaczac cos z ekonomia no i oczywiscie angielski bo jednak literature warto czytac anglojezyczna - jest lepszy wybor.
Jesli chodzi o kontrole jakosci oprogramowania to pare lat temu w Polsce jeszcze raczkowala, teraz sie rozwija, nawet powstaja kierunki na Politechnikach odnosnie testowania. Kontrola jakosci to naprawde zlozony i bardzo wazny element powstawania systemow. Mysle,ze zapotrzebowanie na specjalistow w tej dziedzinie rosnie i bedzie roslo.

[Agata83]

Napisane przez olka_222

odświeżam wątek, bo chciałabym się dowiedzieć od osób które pracują w branży na jakiego typu informatyków jest zapotrzebowanie, jakie mogą być ewentualne trendy rozwoju branży.

Czy znacie jakieś dobre strony internetowe gdzie można się rozeznać czym się każdy informatyk-specjalista zajmuje?

Mój TZ sobie wymyśllił że skończy studia i zostanie iformatykiem, :| lubi komputery i grzebanie przy nich ale nie jest zupełnie pewien czego się "złapać"

Dzięki za pomoc

Hej, 24 lata to chyba nie jest późno, żeby zacząć nowe studia, ale dobrze by było jednocześnie nabierać doświadczenia w tym kierunku.

Ja studiuję i pracuję jednocześnie. Studia 1 stopnia robiłam dziennie, a teraz jestem na 2 czyli ostatnim roku magisterki, którą robię zaocznie. Jednocześnie pracuję i muszę przyznać, że w pracy nauczyłam się bardzo wielę. Dużo rzeczy ze studiów także mi się przydało, ale na studiach to jest tak, że ze wszystkiego są praktycznie podstawy. Jeśli coś mnie zainteresowało szczególnie musiałam sama sobie o tym poczytać nadprogramowo. Natomiast w pracy da się bardziej szczegółowo zapoznać się z tematem.
Aha, mówię o swoim doświadczeniu z pracy programisty. Nigdy nie pracowałam w innej dziedzinie informatyki. Też jest tak że niektóre języki programowania podchodzą mi bardziej niż inne.

W firmie, w której pracuję da się pracować w różnych dziedzinach informatyki:
- programiści - czyli np ja;
- analitycy - to niby jest dziedzina, w której się najlepiej zarabia i najlepiej parę lat pracować jako programista zanim się zacznie analizować systemy, ale u mnie analitycy zajmują się chyba trochę czymś innym... także pomińmy ten temat
- testerzy, nie wiem ile zarabiają, ale testują oprogramowanie które piszemy. Osobiście wydaje mi się że musi być to bardzo nudne.
- pracownicy działu bezpieczeństwa - oni chronią system przed hackerami itp; zajmują się firewallami, antywirusami i różnymi takimi bajerami. Generalnie wiem że chłopaków z tego działu to pasjonuje, chociaż pewnie woleliby żeby to co chronią było bardziej fascynujące
- admini - zajmują sie bazami itp. instalują oprogramowanie które piszemy. z tego co wiem mają jakąś pracę zmianową, tzn nie pracują od 8 do 16 czy od 9 do 17 tylko czasami musza np przyjsc na 16 i siedzieć do 24 itp
- help desk - odbierają telefony i przekazują dalej informację co się popsuło. Jak nie umiem skonfigurować drukarki to nie bawię się w to tylko po nich dzwonię :P

Co do stron to pojęcia nie mam gdzie można znaleźć opisy poszczególnych dziedzin. Radzę poszukać na stronach uczelni profilów poszczególnych specjalności. Np:

http://www.mini.pw.edu.pl/tiki-index...age=studia_inf
http://www.elka.pw.edu.pl/index.php?lang=pl&show=92
http://www.ee.pw.edu.pl/text/Kierunki
http://www.wit.edu.pl/4/1/kierunek_i.../specjalnosci/
http://www.wcy.wat.edu.pl/dr/?q=node/73
http://www.mimuw.edu.pl/dla_kandydat...formatyka.html

Także na stronach uczelni często jest wykaz przedmiotów także można się przekonać ile tej matmy faktycznie jest:
http://www.mini.pw.edu.pl/tiki-index...studia_inf_inz
http://www.wit.edu.pl/13/1/kierunek_...g_przedmiotow/

Co do zapotrzebowania, od dłuższego czasu słyszy się, że na informatyków jest zapotrzebowanie. Aczkolwiek pare dni temu na onecie ukazała się wzmianka o zwolnieniach w IT. Szczerze mówiąc nie wiem jak to dalej z tym będzie. Wybrałam programowanie bo mnie ono pasjonuje. Póki co mam pracę i nie narzekam.

[magdaka13]

popatrz jeszcze tutaj - z teoretycznego punktu widzenia

http://www.debatycertyfikowaneit.pl/index.php

[olka_222]

dziewczyny dzięki serdecznie za wszystkie linki. TZ póki co wziął się za wszystko od początku, czyta skrzętnie wstęp do programowania i uczy się co jest czym

[Rena]

Napisane przez olka_222

dziewczyny dzięki serdecznie za wszystkie linki. TZ póki co wziął się za wszystko od początku, czyta skrzętnie wstęp do programowania i uczy się co jest czym

Podstawowa wiedza o programowaniu w branzy IT jest bardzo przydatna, nawet jak nie bedzie pracowac scisle na stanowisku programisty.

To tajemniczo brzmiace stanowisko analityka, o ktorym wspominala Agata83 to najczesciej ludzie odpowiedzialni za komunikacje miedzy dzialami IT a tymi biznesowymi w firmie - oni musza rozumiec obie strony, choc nie musza miec bardzo zaawansowanej wiedzy na temat poszczegolnych waskich specjalizacji. Bo oprogramowanie czemus sluzy i po cos sie robi. Ci co je pisza i ci co z nich korzystaja zyja w zupelnie innym swiecie, mowia znaczaco rozniacym sie jezykiem i czesto zupelnie sie nie rozumieja.

Aha - ja osobiscie nie polece gazety enter. Wiecej tam reklam i przechwalek niz jakis konkretow.

[olka_222]

dziewczyny czy mogłybyście mi jeszcze polecić jakąś dobrą książke tematyczną nt wstępu do programowania? Jest ich dużo, ale możecie któąś szczególnie polecić? Wiem że na internecie można znaleźć dużo informacji ale jednak książka dla mnie jest bardziej użyteczna (chociazby na przerwie w skozle można pcozytać)

Dzięki bardzo

[Rena]

Napisane przez olka_222

dziewczyny czy mogłybyście mi jeszcze polecić jakąś dobrą książke tematyczną nt wstępu do programowania? Jest ich dużo, ale możecie któąś szczególnie polecić? Wiem że na internecie można znaleźć dużo informacji ale jednak książka dla mnie jest bardziej użyteczna (chociazby na przerwie w skozle można pcozytać)

Dzięki bardzo

Symfonia C++ Jerzego Grebosza. Milo sie czyta. A tak to w google tutoriale.

[olka_222]

śliczne dzięki, znalazłam kilka na allegro

[lilly78]

Napisane przez olka_222

dziewczyny czy mogłybyście mi jeszcze polecić jakąś dobrą książke tematyczną nt wstępu do programowania? Jest ich dużo, ale możecie któąś szczególnie polecić? Wiem że na internecie można znaleźć dużo informacji ale jednak książka dla mnie jest bardziej użyteczna (chociazby na przerwie w skozle można pcozytać)

Dzięki bardzo

ale programowanie w jakim języku go interesuje? do każdego jest mnóstwo książek z podstawami

[olka_222]

Eeee coś wspominał o C++

czy to jest w ogóle jakaś z nowszych technik? Lepsza, gorsza (nie znam się

[Satis]

no to i ja się może odezwę, a raczej zgłoszę po pomoc. Proszę przetrwajcie przydługi tekst i pomóżcie

Skończyłam właśnie 4 rok informatyki na dobrej uczelni. Przede mną 5. A potem... no właśnie, co potem?
Informatyka była moim marzeniem całe liceum. Fascynował mnie irc, modem i rozkręcanie komputera.
Obecnie kończę te studia bez żadnego przekonania i jestem załamana nie wiem co po nich robić dalej
Na uczelni nauczyłam się niewiele. W większości było to programowanie, które niespecjalnie mi się podoba i nie jestem w tym zbyt dobra. Poza tym to było głównie C++ i Delphi, więc...
Z matmą nie miałam problemów żadnych.
Teraz pracuję w firmie zajmującej się sieciami na stanowisku helpdesk (odbieranie telefonów i rozdzielanie zadań). Dzięki tej pracy dowiedziałam się, że sieciami raczej nie chcę się zajmować (mimo iż trochę na siłę ukończyłam dwa semestry cisco). Do sieci trzeba mieć pasję, a mi jej brakuje...

Jedyne co choć trochę mnie zainteresowało to bazy danych, php. Jednak nie potrafię się określić, bo mieliśmy tego stosunkowo mało no i wiadomo - podstawy.
Teraz są wakacje, które poza pracą postanowiłam przeznaczyć na "dowiedzenie się co chcę robić w życiu".
Nadal nie jestem pewna czy to informatyka, ale nie widzę żadnej innej drogi.
Uważam, że szybko się uczę, zwłaszcza jeśli mi zależy. Znam b. dobrze angielski, nie mam problemów z materiałami w tym języku. Mam wrażenie, że "liznęłam" wszystkiego, ale na niczym sie nie znam. Wiem, że na studiach poza nauką, należy rozwijać się we własnej dziedzinie, ale ja takiej nie znalazłam i nie mam pomysłów jak szukać. Myślałam, żeby nawet pójść do takiego doradcy, który zajmuje się dopasowywaniem kierunku nauki względem predyspozycji, ale nawet nie wiem gdzie takiego kogoś znaleźć i czy faktycznie mi pomoże.
Pzt po głowie chodzą mi te bazy. Jednak nie miałam styczności z żadną osobą pracującą w tej dziedzinie i tu moja prośba. Wiem, że są tu osoby tym zajmujące się (administracją, może czymś jeszcze) - jak wygląda taka praca? Kończyłyście jakieś kursy czy może same się uczyłyście? W jakie "bazy" najlepiej inwestować? Gdzie w ogóle zaczynać (pracę). Mam możliwość zapisania się na kurs administracji bazami danych. Ale kosztuje kupę kasy i nie wiem czy jest w ogóle sens - macie tu jakieś doświadczenie? Najchętniej poszłabym za darmo gdzieś, gdzie mnie douczą, na jakiś staż, ale parę razy próbowałam i się nie udało :/ Czy to w ogóle możliwe, żeby mnie gdzieś tak douczyli? Potrzebuję kogoś kto mi pomoże, nakieruje, douczy, wskaże jakąkolwiek drogę...

A może są jeszcze jakieś inne dziedziny informatyki? Proszę pomóżcie, bo mam mętlik od roku i do tej pory mimo szczerych chęci nic nie udało mi się wymyślić

[Rena]

Napisane przez Satis

Potrzebuję kogoś kto mi pomoże, nakieruje, douczy, wskaże jakąkolwiek drogę...

ja uwazam wlasnie, ze sama powinnas znalesc odpowiedz na to pytanie i nikt nie powinien w to ingerowac.

[asvr]

Satis- w firmie w ktorej ja pracuję robi się najwięcej projektow bazodanowych. Nie wiem dlaczego nie sprobujesz zlozyc CV do jakiejs firmy ktora wlasnie sie tym zajmuje ( a zajmuje sie ich wiele) i zobaczyc jak wyjdzie. Przeciez jak się nie spodoba to mozesz się zwolnic? Ja wlasnie tam zlozylam podanie i mnie przyjeli, robię aplikacje w javie ktore lacza sie z baza danych i korzystaja z jej rekordow itp. Inny programisci zajmuja sie wlasnie tworzeniem zapytan itp, wiec mysle ze jak poszukasz cos to na pewno znajdziesz Warto probowac.

A co do sieci to mnie tez kompletnie nie ciągną, ciesze się ze juz na studiach do nich nie wrocę Poza tym jak to jest ze tylko w C++ i delphi programowaliscie? A Java? .NET?

[0kasia10]

A co myślicie o studiach podyplomowych o kierunku e-biznes dla osoby która nie miała wiele do czynienia z komputerem, ale interesuje ją marketing i reklama...

[czarnakoronka]

E-biznes? Myślę, że to fajna myśl. Zależy jaka uczelnia, ekonomiczna, techniczna?
Pracuję w firmie, gdzie człowiek od e-biznesu, z tego co obserwuję, obsługuje program pocztowy, telefon i programy do faktur/jakiejś księgowości. Czy do tego wymagana jest mega wiedza informatyczna, np. o przeciążaniu operatorów w języku c++? Chyba nie

[0kasia10]

Hm..to nie ma ten człowiek zbyt ciekawej pracy po tym kierunku...

[asvr]

A co dla Ciebie byloby ciekawe?

[0kasia10]

e-biznes kojarzy mi się z promowaniem firm w internecie, tworzeniem reklam itp, e-mail itp- sama staram dokładnie coś więcej się na ten temat dowiedzieć ale jak narazie marnie mi to wychodzi

[Vrenth]

Podobnie jak Satis postanowiłam prosić o radę. Przede mną 5 rok studiów i muszę podjąć decyzję co dalej. Studiuję fizykę (uczelnia techniczna) i jedyną opcją pracy "w zawodzie" jest doktorat a potem praca naukowa. Finansowo mnie to nie satysfakcjonuje, więc myślę o pracy związanej z programowaniem, które zawsze lubiłam. Na studiach miałam Javę, C i LabVIEW (w którym piszę pracę mgr.). Chciałam zapytać, jakiej pracy mogłabym szukać i co powinnam sobie przypomnieć (Javę czy C, czy obojętne który z nich)?

Drugim pytaniem jest preferowana przez pracodawców znajomość języków obcych. Znam dobrze angielski (mniej więcej poziom fce) i mam jakieś podstawy francuskiego z liceum. Chciałam w tym roku zapisać się na coś przydatnego w szukaniu pracy i nie wiem, czy szkolić dalej angielski, czy uczyć się drugiego języka (i czy jakiegoś konkretnego)?

I jeszcze na koniec jedno: czy kobiety w tej branży są rzeczywiście traktowane jak dziwadła? Bo taka jest obiegowa opinia (studiuję na "męskim" wydziale, więc wiem, że kobieta umiejąca programować jest tak traktowana).

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

Napisane przez Vrenth

Podobnie jak Satis postanowiłam prosić o radę. Przede mną 5 rok studiów i muszę podjąć decyzję co dalej. Studiuję fizykę (uczelnia techniczna) i jedyną opcją pracy "w zawodzie" jest doktorat a potem praca naukowa. Finansowo mnie to nie satysfakcjonuje, więc myślę o pracy związanej z programowaniem, które zawsze lubiłam. Na studiach miałam Javę, C i LabVIEW (w którym piszę pracę mgr.). Chciałam zapytać, jakiej pracy mogłabym szukać i co powinnam sobie przypomnieć (Javę czy C, czy obojętne który z nich)?

Drugim pytaniem jest preferowana przez pracodawców znajomość języków obcych. Znam dobrze angielski (mniej więcej poziom fce) i mam jakieś podstawy francuskiego z liceum. Chciałam w tym roku zapisać się na coś przydatnego w szukaniu pracy i nie wiem, czy szkolić dalej angielski, czy uczyć się drugiego języka (i czy jakiegoś konkretnego)?

I jeszcze na koniec jedno: czy kobiety w tej branży są rzeczywiście traktowane jak dziwadła? Bo taka jest obiegowa opinia (studiuję na "męskim" wydziale, więc wiem, że kobieta umiejąca programować jest tak traktowana).

Ja bym postawiła na javę Ale pytanie na ile znasz ten język ... nie wiem czy to ze szkoły Ci wystraczy...
Co do języka to myślę, że angielski powinien być wystarczający
A jak są kobiety traktowane hmm ... szczerze mówiąc ja nie czułam się jak "dziwadło" nigdy ze względu na swoje zainteresowania i kierunek studiów. Ale nam zawsze będzie cięzej znaleźć pracę ...
Na twoim miejscu podszkoliłąbym jave i moze zaczęła od drobnych prac wyszukanych w necie ? tak żebyś miała co wrzucić do CV ... branża informatyczna jest o tyle fajna że można mieć doświadczenie nie pracując nigdzie wcześniej

[Vrenth]

Javę i C znam mniej więcej na podobnym poziomie - po semestrze zajęć. Oczywiście będę się doszkalać, pytanie z którego lepiej.
Co do języków obcych, to bardziej pytanie, czy lepiej widziany będzie lepszy angielski niż mam, czy jakiś inny język?
Z drobnych prac mam administrację jednego forum średniej wielkości.

[b8ae395ad20fac79699d786016c1d68a9b01f66e_62eafdf253efe]

Napisane przez Vrenth

Javę i C znam mniej więcej na podobnym poziomie - po semestrze zajęć. Oczywiście będę się doszkalać, pytanie z którego lepiej.
Co do języków obcych, to bardziej pytanie, czy lepiej widziany będzie lepszy angielski niż mam, czy jakiś inny język?
Z drobnych prac mam administrację jednego forum średniej wielkości.

No to przypuszczam że ten 1 semestr to za mało ... a administracja forum niewiele Ci chyba daje w temacie programowania
Ja już mówiłam - dla mnie lepiej java .. od lat jest zapotrzebowanie i nie wygląda jaby miało to się zmienic...