|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2012-07-30, 18:06 | #2341 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Witam tutaj ponownie ja
nos dzisiaj przebity tlyko mam jeszcze pytanka odnosnie pielgnacji mam sol fizjologiczna, ktora zlewam "ranke" z zewnatrz i tam gdzi enie moge dotrzec to obcieram to za pomoca patyczka kosmetycznego najpierw zlanego tą solą a co z pielęgnacją w środku no bo siła rzeczy wiem trzeba troch epomoz naszej "wydzielinie" wydostac sie z nosa, ale rowniez zlewać to miejsce w srodku sola fizjologiczna? a i czytalam jeszcze gdzies, ze dobry do przemywania jest rumianek to prawda? na pewno nie skorzystam z wody utlenionej i spirytusu salicylowego wlasnie dzieki Wam dobrze, ze mnie uswiadomilyscie, ze to sie nie nadaje do pielegnowania nowego kolczyka bo dzieki temu uniknelam pewnie wysuszania ranki
__________________
"Nobody dies a virgin. Cause life fucks us all" K.Cobain |
2012-07-30, 20:08 | #2342 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
__________________
Nie ma mnie dla nikogo.. Edytowane przez SugarbabyLove Czas edycji: 2012-07-30 o 20:09 |
|
2012-07-31, 21:10 | #2343 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Dziękuję bardzo za pomoc
__________________
"Nobody dies a virgin. Cause life fucks us all" K.Cobain Edytowane przez BlackBlueWhite Czas edycji: 2012-07-31 o 21:26 |
2012-08-01, 02:33 | #2344 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
to jeszcze raz ja
a co do tej pielegnacji na pewno nie musze stosowac nic bakteriobójczego? podobo ten octenisept wszyscy polecaja a jest tez jakis jego zamiennik tanszy? ja wiem, ze na zdrowiu sie nie oszczedza ale akurat nie mam za duzo kaski;/
__________________
"Nobody dies a virgin. Cause life fucks us all" K.Cobain Edytowane przez BlackBlueWhite Czas edycji: 2012-08-01 o 02:36 |
2012-08-01, 07:07 | #2345 | |
...
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 993
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Kosztuje ok. 25zł.
__________________
a short walk
in the light of the world with breaks for coffee and snacks |
|
2012-08-01, 09:52 | #2346 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
rozumiem. wiesz ja tez nie mialam kasy dlatego nie kupowalam zanych preparatow i sie zagoilo szybko mimo wszystko
__________________
Nie ma mnie dla nikogo.. |
2012-08-01, 14:22 | #2347 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
mam jeszcze pytanie jak wyglada taka paprajaca sie dziurka? w uszach to wiem a w nosie? narazie jest sroda a nos przebilam w poniedzialek krew nie leci wgl osocza tez duzo nie ma tylko troche pobolewa np przy ziewaniu czy jak dotkne niechcacy albo jak kichne czyli moge uznac, ze wszystko jest w porzadku ? dodam, że smaruje jeszcze zapobiegawczo ta neomycyna nabrana na patyczek kosmetyczny
__________________
"Nobody dies a virgin. Cause life fucks us all" K.Cobain |
|
2012-08-01, 16:39 | #2348 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
kasy nie masz na prawidłowa pielęgnację to po co porywałaś się na robienie kolczyka teraz? na dodatek doprowadzasz świeże przekłucie na dzień dobry do katastrofy stosując sobie beztrosko maść z antybiotykiem i odpowiadając na twoje pytanie-na ten moment nic tu nie jest wporządku
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
|
2012-08-01, 23:08 | #2349 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
kolczyk zrobilam w pon myslalam, ze kasa bd bo dostane od mamy ale wyobraz sobie, ze moi rodzice tez sa uzaleznieni od pracodawcow, ktorzy nie zawsze placa na czas.... skoro jestes profesionalistką a zakładam, że jesteś to dlaczego nie powiesz co z tą maścią jest nie tak jeśli użyłam tylko raz napisałam też, że osocza nie ma ani krwi też nie tylko pobolewa troszkę nie jestem specjalistą w tej dziedzinie i mogę nie wiedzieć jaka jest profesjonalna pielęgnacja chociaż probowalam szukac w internecie to jest duzo sprzecznych opinii wiec zglaszam sie do Was wiec co nie jest w porzadku skoro nic powaznego sie nie dzieje i opuchlizny tez nie ma ? znalazlam to na jakeijs stronie internetowej o prawidlowej pielegnacji wiec co w koncu jest ok a co nie 6. Ponadto miejsce przekłucia smaruj 2 razy dziennie maściami Tribiotic, lub Neomycyna(to jest na receptę)
__________________
"Nobody dies a virgin. Cause life fucks us all" K.Cobain Edytowane przez BlackBlueWhite Czas edycji: 2012-08-01 o 23:19 |
|
2012-08-02, 06:35 | #2350 | |
...
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 993
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Dlatego informacji w internecie się nie szuka. Ludzie, niekoniecznie się znający na temacie, piszą przeróżne rzeczy... O prawidłowej pielęgnacji zawsze Cię informuje piercer. Skoro kosmetyczka bierze się za kłucie nosa to wydaje mi się, że też powinna mieć jakąś wiedzę, ale z kosmetyczkami to różnie bywa...
__________________
a short walk
in the light of the world with breaks for coffee and snacks Edytowane przez Whim Czas edycji: 2012-08-02 o 10:01 |
|
2012-08-02, 09:50 | #2351 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: bielsko
Wiadomości: 3 607
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
o prawidłowej pielęgnacji informuje piercer
ponosisz konsekwencje własnych wyborów po prostu jak widać po brakach w informacji klienta osoba wykonująca ci go profesjonalistą nie była napisz jak dokładnie wyglądał zabieg bo tu tez mogą wyjść niezłe kwiatki-jakich narzędzi używała,z czego wyciągała,jakich rękawiczek? odstaw maść i kup octenisept
__________________
MISS VENFLON PORTFOLIO |
2012-08-02, 13:28 | #2352 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
bylam u kosmetyczki (wiem zaraz mnie zbijecie) odkazila miejsce tzn. nos i swoje rece rowniez zaraz po zabiegu wyszlam od kosmetyczki umylam rece i patyczkiem z sola fizjologiczna przemylam do okola
i dzisiaj zakupilam octenisept i stosuje go wraz z sola fizjologiczna, a rece przed pielegnacja myje i spsikuje ahd 2000 (czekam az wyschnie na moich lapach ale i tak staram sie nie dotykac palcami okolic kolczyka tylko wszystko wykonuje patyczkami) nosek juz coraz mniej boli krew troszke poleciala ale chyba dlatego, ze zahaczylam wczoraj niechcacy o kolczyk teraz pytanie najpierw sol, pozniej octenisept czy na odwrot ? a i po spsikaniu nim troszke mnie piecze w srodku nosa to normalne? ---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:25 ---------- aa i nie był to kolczyk wkladany do pistoleta tylko byl to pistolet jednorazowy fabrycznie z kolczykiem juz i obserwowalam bacznie czy gdzies łapskami nie dotyka tego kolczyka za bardzo i nie zauwazylam aby tam grzebala czyli po otwarciu z opakowania kolczyk pierwsze zetkniecie z "cialem obcym " mial w momencie dotkniecia mojej skory na nosie
__________________
"Nobody dies a virgin. Cause life fucks us all" K.Cobain Edytowane przez BlackBlueWhite Czas edycji: 2012-08-02 o 13:40 |
2012-08-02, 13:33 | #2353 |
...
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 993
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Najpierw oczyszczasz miejsce przekłucia solą fizjologiczną, a potem psikasz. 2, 3 razy dziennie. Za często to też niedobrze .
__________________
a short walk
in the light of the world with breaks for coffee and snacks |
2012-08-02, 13:47 | #2354 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
a to delikatne pieczenie w nosie w srodku to normalne ?
__________________
"Nobody dies a virgin. Cause life fucks us all" K.Cobain |
2012-08-07, 13:18 | #2355 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 89
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Powiem Wam, że dziś przeraziłam się jak zobaczyłam na allegro to:
http://allegro.pl/jednorazowy-aparat...511004076.html Dziwi mnie, że takie coś jest w ogóle legalne... |
2012-08-09, 03:20 | #2356 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Kornwalia (Anglia)
Wiadomości: 92
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
ja dobrych pare lat temu probowalam sama.... odradzam, byl odkazony kolczyk, nosek tez
ja chcialam uzyc igly tez odradzam(w ogole odradzam samemu) swoja historie opisuje bo do dzis sie smieje jak widze siebie, z igla w nosie bo przebilam nosek igla(a tam chrzastka) i ja za igle, zeby wyjac, a ona ani w lewo ani w prawo.... jak nie czulam bolu podczas przebijania, to juz jak igle chcialam wyjac to poczulam bol....... lzy w oczach, malo sie nie posikalam ze smiechu, dobre z 5 min meczylam sie by wyjac igle jak ja juz wyjelam to plakalam ze szczescia ze ja wyjelam i z wlasnej glupoty przyznam, ze nie wyobrazalam sobie jak to z ta igla bedzie ale moj kaprys szybko mi przeszedl, a historie... ja z igla w nosie, placz i smiech, przez lzy wspominam i sama sie smieje jak glupi do sera pozdrawiam wszystki Wizazanki z kolczykiem i bez |
2012-08-09, 16:56 | #2357 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
__________________
Nie ma mnie dla nikogo.. |
|
2012-08-10, 10:55 | #2358 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Kornwalia (Anglia)
Wiadomości: 92
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
szczesciara po moim "wypadeczku" szybko mi sie odechchialo, i wyleczylam sie natychmiast, ale u kogos to baaaardzo mi sie podoba pozdrawiam i caluje
|
2012-08-10, 18:01 | #2359 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
hej dziewczyny dzis zakupilam w promocji kolczyki do nosa srebrne ale takie zakrecone.. nie bylo problemu w wlozeniem takiego kolczyka do nosa.. ale moje pytanie tutaj jak go wyjąć żeby sie nie zranić ...? bo go nie jakoś specyficznie wyjmyje...
__________________
Nie ma mnie dla nikogo.. |
2012-08-24, 16:59 | #2360 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 881
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
Ja wyciagalam kawaleczek, i potem bralam go na dol i wychodzil
__________________
|
|
2012-08-25, 10:45 | #2361 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Kielce/Łódź
Wiadomości: 2 442
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
też tak robiłam
__________________
Don't worry. I don't have low self-esteem. It's a mistake. I have low esteem for everyone else.
|
2012-08-26, 17:16 | #2362 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 273
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Hej myślę o kolczyku w nosie od pewnego czasu i tak się zastanawiam: na Wildcat czytałam, że są trzy standardowe grubości kolczyka, i tu moje pytanie: czy mogę piercerowi zasugerować, że zależy mi na przebiciu np. 1 mm, a nie na szerszym, czy do dobiera się indywidualnie?
|
2012-08-26, 18:00 | #2363 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 446
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
__________________
Nie ma mnie dla nikogo.. |
|
2012-08-26, 18:03 | #2364 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 273
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Dziękuję za odpowiedź
|
2012-08-27, 19:05 | #2365 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Witam po raz drugi
kolczyk w nosie przebiłam dokładnie miesiąc temu wszystko goiło się elegancko i było jak w najlepszym porządku. niestety wczoraj kolczyk mi wypadł, a raczej został pociągnięty i siłą wyciągnięty od razu zaznaczam, że ja uważałam na kolczyk ale osoby trzecie niechcący właśnie przesadnie uważając niechcący mi to zrobiły. kolczyk włożyłam na swoje miejsce wcześniej odkażając go octeniseptem nie wiem czy dobrze zrobiłam, że akurat nim ale miałam pod ręką no i ręce odkaziłam AHD 2000 krew leciała ale tylko wczoraj dzisiaj dziurka jest troszkę podrażniona i przy dotykaniu sprawia niewielki ból ale poza tym nie utrudnia mi żadnych czynności z dziurka wydobywa się osocze/ropa i robią się strupki ale cały czas przemywam solą i octeniseptem mam więc pytanie czy wszystko z moim nosem jest ok? czy dziurka poprostu została hmm jak to ująć "odgojona"? i musze powtórzyć cały proces pielęgnacji za miesiąc bedzie ok ?
__________________
"Nobody dies a virgin. Cause life fucks us all" K.Cobain |
2012-09-08, 20:07 | #2366 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Jako osoba "papierowa" pierw spytam tutaj. Miałam mieć robiony kolczyk w najbliższym czasie, ale odwlekam to, bo nie wiem jak będzie z gojeniem. W czym problem? Jestem alergikiem (w pakiecie uczulenie na metal) i o ile wiem, że kolczyk musi być z tytanu to co z igłą? Czy mnie nie uczuli? Druga kwestia to ból - co ze znieczuleniami? Jakiej klasy oferują salony p. z uprawnieniami do nich i jaką skuteczność ma "EMLA"? O ile sama potrafię wyciągnąć z rany żwir i nawet poszukać resztek, o tyle gdy robi przy mnie cokolwiek drugi człowiek to mam wybitnie niski próg wytrzymałości na ból. Jak wygląda miejsce po przekłuciu? Mam niemalże białą skórę, więc nos Rudolfa byłby problemem. Czy robienie na zimę jest dobrym pomysłem? Będzie to sprzyjać gojeniu, a może wręcz przeciwnie? Na swoim przypadku wiem, że pistolet nawet przy uszach to głupota - już kilka lat nie noszę, a uszy co jakiś czas dalej potrafią ropieć. Podsumowując:
1. Czy igła mnie uczuli? 2. Co ze znieczuleniami? 3. Czy na jasnej karnacji będzie bardzo widoczny obrzęk czy co tam pozostanie pierwsze kilka dni? 4. Jaka pora roku jest najlepsza? Czy to w ogóle ma znaczenie? |
2012-09-09, 07:51 | #2367 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 266
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
BlackBlueWhite jaki masz kolczyk? z kulką na końcu czy taki "zakręcony". Przez miesiąc czasu dziurka na pewno Ci się nie zagoiła całkowicie, nos został ponownie podrażniony. Trzeba powtarzać proces pielęgnacji.
trupioblada: 1. Igła nie siedzi długo w nosie, więc raczej nie powinno byc problemu. Zależy jak bardzo masz nasiloną alergię, ale nigdy się nie spotkałam, żeby ktoś miał z tym problem (chociaż specjalistką nie jestem) Co do kolczyków to nie musi byc tylko tytan, może byc bioplast, ptfe 2. Uważam, że znieczulenie nie będzie konieczne, nie jest to jakiś ogromny ból, trwa to chwilę, więc wydaje mi się, że szkoda zachodu na znieczulenia. Chyba gorszy jest strach przed bólem. 3. Jako osoba bardzo blada powiem, że u mnie było widać delikatne zaczerwienienie przy samym kolczyku, dla innych ledwo zauważalne. Igła nie rozrywa tkanek wszystkich wokół, więc opcja rudolf nie wchodzi w grę 4. Wypadałoby unikać lata i zimy, lepiej się goi na wiosnę i na lato. Myślę, że jakbyś zrobiła teraz byłoby ok. Dziurka zdążyłaby się wygoić całkowicie zanim przyszłyby bardzo srogie mrozy, chociaż zima może zaskoczyć |
2012-09-09, 14:51 | #2368 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
|
2012-09-09, 14:57 | #2369 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 3 080
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
2. Znieczulenie, to moim zdaniem "pic na wode" Emla nie działa zaraz po nałożeniu. Chyba, że nałożysz ją wcześniej, przed pójściem do salonu, ale z tego co mi wiadomo, empla jest na receptę. Są też inne wynalazki, ale boleć i tak będzie boleć, więc moim zdaniem nie ma to sensu. 3. Może tylko troszkę. 4. Ja miałam robione na zimę i nie polecam. Katar i ciągłe podrażnianie świeżo przekłutego miejsca... |
|
2012-09-09, 18:32 | #2370 | |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:36.