2006-01-23, 15:35 | #1 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Hodujemy cytrusy;)
Otóż chciałabym wyhodować sobie drzewko cytrusowe. Na przykład pomarańczkę, cytrynkę - wiecie, o co cmi chodz, nie? W doniczce. Czy jest w ogole taka możliwość, a jeżeli jest, to czy tą pestkę trzeba zostawić w wodzie aż napęcznieje i wykiełkuje, czy od razu do ziemi?
Z góry przepraszam, jeśli nie to podforum |
2006-01-23, 15:43 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Ja sadziłam już cyrynki i mandarynki- więc koniecznie musi to być świeża pestka- świeżo wyciągnięta z owocu. po drugie nie trzba jej wsadzać doo wdoy az napęcznieje- od razu do ziemi. cytrusy w naszym klimacie rosną jednak bardzo powoli
i będziesz musiała zaczekać kilka miesięcy aż wykiełkuje malutki kiełeczek. po trzecie mała doniczka- później będziesz mogła przesadzić ale i tak będdziesz musiała poczekać an przesadzenie ok. pięciu lat- ccytrusy rosną baaaardzo powoli na drzewko wielkości małego fikusa będziesz musiała zaczekać ok 7-9 lat |
2006-01-23, 15:54 | #3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: okolice Warszawy
Wiadomości: 1 537
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Cytat:
|
|
2006-01-23, 15:54 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 298
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
a moze namowie hodowanie granatu ??
zeskanowane specjalnie dla Ciebie
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/812ed1d2fa.png |
2006-01-23, 16:00 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Wrocław i okolice
Wiadomości: 6 594
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Ja mam cytrynki i mandarynki. Pestki nie wsadzałam do wody, tylko zostawiłam na około 1 tydz. do wyschnięcia a następnie do ziemi- po około 2 tyg. już miałam malutkie roślinki. Teraz mają 10-15 cm
|
2006-01-23, 16:09 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Ja mam nawet bosniacko chorwackie granata wiec mogłabym załatwić do wsadzenia
|
2006-01-23, 17:03 | #7 |
Raczkowanie
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Kurczaki, ja też chciałam kiedyś hodwać cytrusy I jeszcze do tej pory mi nie przeszło Ale kilka lat ? Można wyhodować coś, co będzie prędzej rosło ?? Na przykład... arbuza albo najlepiej drzewko, na którym rosłyby pieniądze
__________________
Wish upon a star Believe in will The realm of the king of fantasy The master of the tale-like lore The way to kingdom I adore Where the warrior's heart is pure Where the stories will come true Nightwish, "Fantasmic"
|
2006-01-23, 17:05 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 701
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Cytrusy muszą mieć dużo światła i raczej ciepło ( mi zdechły po 2 miesiącach )
|
2006-01-23, 18:23 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 364
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
A ja zrobiłam tak: pestkę z cytruska trzeba ponacinać delikatnie żyletką. Potem wsadzamy do ziemi (ja wsadziłam z boku innych kwiatków ). Mi kiełkowały po ok 2 tygodniach i wyrosło sporo z nich hehe (nawet się nie spodziewałam). Trzeba też pamiętać żeby cytrusków "w żadnym stopniu rozwoju" (hehe ale zarzmiało- ani w postaci prawie kiełkującej ani roślinki) nie trzymać w kuchni - cytruski nie chcą rosnąć tam gdzie czują gaz !! Acha i niestety trzeba je często przesadzać do więksdzych doniczek
No to chyba tyle |
2006-01-23, 19:29 | #10 |
Raczkowanie
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
salamanka, a kiedy na niej owocki wyrosną??
__________________
Wish upon a star Believe in will The realm of the king of fantasy The master of the tale-like lore The way to kingdom I adore Where the warrior's heart is pure Where the stories will come true Nightwish, "Fantasmic"
|
2006-01-23, 19:39 | #11 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 878
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
ja tez miałam cytryny kiedyś, kiełkują po kilku tygodniach, ale owoców się nie doczekałam - to już zajmuje raczej kilka lat...
pomysł z granatem też fajny! |
2006-01-23, 19:43 | #12 | |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Cytat:
|
|
2006-01-23, 20:05 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 324
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Ja kupilam juz posadzone drzewko cytrynowe..Sprawa ma sie tak, ze potrzebuje ono odpowiednich warunkow, o ktore w naszym klimacie ciezko :/
a mianowicie slonce, potrzebuje ona duzo sloneczka.. Moi rodzice wsadzali tam nawet jakis nawoz w paleczkach..mozna o tym wiecej gdzies na necie na pewno poczytac, ale przejde do sedna..w koncu pojawily sie male cytrynki zielone..rosly sobie powoli, ale niestety owoce sie robia tak ciezke, a galazki sa no dosyc cienkie..i owoce po prostu zanim dojrzewaly to spadaly..roznych rzeczy kombinowalam, nawet podstawialam wysoka butelke i opieralam na szyjce butelki te mala cytrynke niestety to i tak nie wypalilo... no ale probujcie, moze Wam sie uda cos wyhodowac tylko radze kupic od razu gotowe sadzonki, z pestki to raczej marne szanse... Pozdrawiam |
2006-01-23, 20:40 | #14 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 364
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Cytat:
|
|
2006-01-23, 21:01 | #15 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 10
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
A zajżyjcie tu http://www.allegro.pl/show_item.php?item=81127507 koszt mały a odrazu mamy sadzonkę i jakieś 3-4 lata mniej czekania na cytrynki
|
2006-01-23, 23:13 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 732
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
A ja znalazłam wśród swoich szpargałów takie przepisy i porady:
"Rośliny wyhodowane w domu podlewamy woda przegotowaną, odstała. Gdy siewki zaczynają rosnąć, a także przy kolejnych przesadzaniach, do nawożenia stosujemy tylko nawozy o przedłużonym działaniu typu osmocote aby ich nadmiar nie spowodował szkodliwego zasolenia ziemi. Ziemię, jeśli nie była przez nas wcześniej stosowana, lepiej przetestować na mniej cennej roslinie i dopiero wtedy sadzić egzotyczny przychówek." "mandarynki, pomarańcze, cytryny i grapefruity możemy uzyskać dwiema metodami: 1. z sadzonek - robimy je ze ściętych wierzchołków roślin owocujących. Sadzonka powinna mieć dwie pary liści. Dolną usuwamy, nie uszkadzając pąków nasady. Koniec sadzonki zanurzamy w ukorzeniaczu i sadzimy tak, aby pąki znalazły się pod ziemią. Podłoże powinno być wilgotne i ciepłe. Sadzonkę podlewamy przez zraszanie. Część nadziemną możemy okryć torebką foliową, pamiętając żeby dwa razy dziennie na 15 minut ją zdejmować. Roślinka ukorzeni się po 3-4 tygodniach, a po 3-4 latach będzie owocować. 2. z pestek - przed wysianiem pestki zarysowujemy żyletką, by łatwiej chłonęły wilgoć. Młode rośliny po wykiełkowaniu podlewamy latem tak, aby ziemia była stale wilgotna, zimą - gdy przeschnie." Jeszcze jest coś takiego: "na 2-3 dni wkładamy pestki do wody, żeby napęczniały (można je też trzymać na mokrej bibule). Następnie umieszczamy je dość płytko w doniczce z mieszanką piasku i torfu (pół na pół). Gdy roślinki mają po kilka listków rozsadzamy je do osobnych donic i stawiamy w słonecznym miejscu."
__________________
Album wędrował od listopada 2008: elia damurek nir hejasz kamilcia malgwa pupil jambolaja sol katasiaczek i dotarł w październiku 2011 BLOG Edytowane przez Beaux Czas edycji: 2006-01-23 o 23:54 |
2006-01-23, 23:23 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 732
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
To nie cytrusy, ale może komuś się przyda:
1. Palma kokosowa: dojrzały świeży orzech umieszczamy do połowy w wilgotnej mieszance torfu i piasku. W grubej skorupie znajduje się tzw. okienko, miejsce cienkie i miękkie - powinno się ono znaleźć tuż pod ziemią. To stąd wyrośnie zarówno łodyżka, jak i korzonek. Naczynie z orzechem stawiamy w ciepłym miejscu o dużej wilgotności (np. w kuchni). Także ziemia musi być cały czas wilgotna. Kiełkowanie może trwać nawet 4-5 miesięcy, ale młoda roślina rośnie bardzo szybko (przez 2-3 lata odżywia się zawartością orzecha). Potrzebuje dużo światła, ciepła i wilgotnego powietrza. Musi mieć stale mokrą ziemię. Przesuszona - ginie.
__________________
Album wędrował od listopada 2008: elia damurek nir hejasz kamilcia malgwa pupil jambolaja sol katasiaczek i dotarł w październiku 2011 BLOG Edytowane przez Beaux Czas edycji: 2006-01-24 o 00:04 |
2006-01-23, 23:29 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 732
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
2. Palma daktylowa - sadzimy pestki (mogą być z daktyli użytych jako bakalie). Są wyjątkowo twarde, więc aby przyspieszyć proces kiełkowania, trzeba je trochę...zniszczyć, przecierając papierem ściernym. Tak przygotowane umieszczamy pojedynczo w ziemi do kwiatów, zmieszanej pół na pół z piaskiem, ustawiamy w pomieszczeniu o temp. 22-24 stop. i codziennie podlewamy. Kiełki ukażą się po 5 tygodniach. Wtedy siewki przenosimy w jasne, ale nie słoneczne miejsce.
3. Awokado - wyhodujemy je tylko z pestki. Umieszczamy ją w pojemniku z ziemią (mieszanka torfowo-piaskowa) lub niezbyt dużym naczyniu z wodą. Chodzi o to, że pestka powinna być w ziemi czy w wodzie nie głębiej niż 1 cm, w dodatku swą szerszą częścią. Po kilku dniach skorupka pęka, pojawiają się najpierw liścienie, a potem szybko rosnąca siewka. Przesadzamy ją do mieszanki ziemi kompostowej, torfu i piasku (w równych częściach), pamiętając o drenażu. Ziemia powinna być stale wilgotna, a miejsce jasne, ciepłe i nie za suche. W mieszkaniu awokado ładnie rośnie przez 2-3 lata, potem może chorować. MAM JESZCE "PRZEPIS" NA ANANASA ale juz mi się nie chce przepisywać, jak ktos będzie chciał to proszę krzyknąć
__________________
Album wędrował od listopada 2008: elia damurek nir hejasz kamilcia malgwa pupil jambolaja sol katasiaczek i dotarł w październiku 2011 BLOG Edytowane przez Beaux Czas edycji: 2006-01-23 o 23:55 |
2006-01-24, 08:17 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 7 150
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
ja mam w domu cytrynkę ale niestety jeszcze nie owocuje.. kupiłam ją mamie na dzień mamy na allegro co jakiś czas pojawia się dużo ładych, malutkich, zielonych listków które bardzo szybko się powiększają ale to nie zastapi owockow i kwiatow nie?
musze tez spróbować wyhodować takie z pestek.. |
2006-01-24, 08:26 | #20 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: płock/Wrocław/Poznań
Wiadomości: 1 873
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
ja sadziłam cytrynke i odrazu swierzą pestke włożylam do doniczki z ziemią ale bardzo bardzo długo trzeba czekac aż urosnie z tego dzrewko
|
2006-01-24, 08:45 | #21 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 096
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
a moja mandarynka wyrosła sama. z braku lepszego miejsca pod ręka wyrzuciłam pestkę znalezioną do doniczki z wilczomleczem. po jakims czasie /nie pamietam ile ale bardzo długo/ po odwróceniu kwiatka ukazały się dwa dorodne liście /cały czas stała zakryta, tak jakby z drugiej strony kwiatka/.
w podobny sposób wychodowała mi się paprotka leśna. liście były wbite w doniczkę z kaktusem. liście już dawno u suniętę a po jakichś 2 miesiącach po odwróceniu kaktusa zobaczyłam bardzo ładną kępkę 3 sztuk paprotek z mamą doszłyśmy do wniosku że nietypowe rośliny najlepiej rozmnażać nie wiedząc o tym |
2006-01-24, 08:50 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 7 150
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Mala to mi się przypomniało jak ja tak wciskałam pestki to wyrósł mi arbuz, ogórek i co najciekawsze papryka, która potem dała malutkie owocki niestety obrzydliwie gorzkie.. ale musze przyznać że krzaczek z małymi czerwonymi papryczkami wyglądal milutko
|
2006-01-24, 08:55 | #23 |
Raczkowanie
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Dziewczyny, ostatnio na TVN Style w programie Maja w Ogrodzie mówili o cytrusach w domu i z tego, co pamiętam, to owoców doczekacie się tylko jeśli sadzonka była zaszczepiona z owocującego drzewka.
|
2006-01-24, 08:56 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 096
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
kleo z tego co pamiętam to na wizażu nawet były zdjęcia twojego arbuza jak ja żałowałam że nie mam skrzynek na balkonie i że arbuzy jem z pestkami /chyba zaczne pluć/
|
2006-01-24, 09:12 | #25 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 7 150
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Cytat:
|
|
2006-01-24, 09:28 | #26 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 3 096
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Cytat:
|
|
2006-01-24, 10:28 | #27 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 3 310
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Beaux świetne Muszę kupić daktyle, awokado (na kokosa mnie nie stać) cytryny pomarańcze, figi mam, arbuza, kawe mam , i nie wiem co ejszcze
|
2006-01-24, 13:51 | #28 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 324
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Cytat:
|
|
2006-01-24, 14:25 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
a z moich pestek avokado nic nie wyrosło nic mi sie nie trzyma w mieszkaniu oprocz 2 dracenek i kaktusa
|
2006-01-24, 15:20 | #30 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 732
|
Dot.: Hodujemy cytrusy;)
Cytat:
__________________
Album wędrował od listopada 2008: elia damurek nir hejasz kamilcia malgwa pupil jambolaja sol katasiaczek i dotarł w październiku 2011 BLOG |
|
Nowe wątki na forum Dom, mieszkanie, nieruchomości |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:14.