|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
|
Narzędzia |
2005-09-26, 11:13 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Perfumy od ukochanego
Jakis czas temu, bedac w Sephorze mialam okazje zobaczyc cos fajnego Pewien mlody (przystojny) facet przechodzi powoli kolo polek z damskimi perfumami i testuje prawie wszystkie po kolei To byl uroczy widok - biedak wwachiwal sie we wszystko, szukal pewnie idealu, a nawet nikt sie nie pofatygowal, zeby mu pomoc. Widac bylo, ze wiele serca wklada w poszukiwania Ciekawi mnie, jak czesto, czy w ogole i w jakich okolicznosciach dostajecie od swoich TZ perfumy. Ja z reguly z jakiejs okazji. Od mojego dostalam Avon Celebre, Temperamento Sabatini i Coco Mademoiselle. Niestety moj TZ wie, jaka maniaczka perfum jestem i dlatego ogranicza tego typu prezenty, bo wie, ze zaraz znajde cos nowego. Z reguly kupuje mi cos, co podoba sie jemu, choc oczywiscie stara sie, zebym i ja to lubila Czy rzucacie konkrety swoim chlopakom/mezom/TZ czy nie sugerujecie nic? Moze pamietacie jakis wyjatkowy pachnacy prezent od swojego ukochanego?
|
2005-09-26, 12:11 | #2 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
[QUOTE=ropuszka]Jakis czas temu, bedac w Sephorze mialam okazje zobaczyc cos fajnego Pewien mlody (przystojny) facet przechodzi powoli kolo polek z damskimi perfumami i testuje prawie wszystkie po kolei To byl uroczy widok - biedak wwachiwal sie we wszystko, szukal pewnie idealu, a nawet nikt sie nie pofatygowal, zeby mu pomoc. Widac bylo, ze wiele serca wklada w poszukiwania
i kupil zapewne Hypnose pod wplywem porady konsultantki moj mezczyzna nie kupuje mi zapachow bo ma zakaz ; jedyny jego prezent trafiony to Loewe Femme ( w sumie pod moja presja bardzo niedawno) a sam z wlasnej woli - najchetniej - L'eau par Kenzo i H.B Intense |
2005-09-26, 12:16 | #3 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 1 727
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Cytat:
A i tak perfumy wolę kupowac sobie sama.
__________________
było, minęło. |
|
2005-09-26, 12:20 | #4 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Cytat:
Woli inne tematy "prezentowe" np robot kuchenny |
|
2005-09-26, 12:21 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 720
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
U mnie wygląda to podobnie jak u dziewczyn, zazwyczaj idziemy razem, a mój mąż płaci, albo podaje mu konkretną nazwę. Jednak zdarzyło się mu kilka razy wytropić, podpytać całkiem zgrabnie o jakiś zapach, który potem dostawałam przy okazji lub bez. Tak było m.in. z Angelem, który mój mąz uwielbia i własnie pierwszy flakon tego zapachu dostałam od niego. Zreszta to nasza wspólna miłość od pierwszego niuchnięcia.
|
2005-09-26, 13:31 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 43
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Mój TŻ sam mi zapachów nie kupuje, tak samo jak u dziewczyn, idziemy razem do perfumerii ja wybieram, a on płaci Takie wspólne zakupy odbywają się z okazji moich urodzin, imienin, rocznic, świąt lub gdy chce mnie przekupić
|
2005-09-26, 16:58 | #7 |
Zadomowienie
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
......................... ........................
__________________
Moje życie ->http://www.wiktor.lukasiewicz.net.pl/
http://www.v10.pl Narodowa strona Polaków-> http://www.narzekalnia.pl Edytowane przez Nefretete Czas edycji: 2007-02-13 o 13:32 |
2005-09-26, 17:22 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
moj ukochany chyba jest jakis nietypowy - on kocha testowac zapachy damskie i meskie i zawsze zaciaga mnie do perfumerii - to wlasciwie on zarazil mnie zapachowa pasja. dos dobrze sie zna na perfumach, do tego ma bardzo podobny do mojego gust, wiec zyc, nie umierac! na poczatku naszego zwiazku, stwierdzil, ze musi znalezc moj idealny zapach, ktory oddaje cala mnie. i jako pierwszy prezent dla mnie kupil mi very irresistible, zupelnie niespodziewanie i bez okazji, a co najlepsze to bylo to zapach o ktorym marzylam i naprawde pasuje do mnie idealnie...
moj TZ skombinowal mi tez probke amor amor, w ktorym sie zakochalam i kupil mi hugo boss intense, ktory rowniez pozostaje jednym z moich ulubionych zapachow teraz coraz lepiej poznajemy swoje gusta wiec wiem, ze cokolwiek mi nie kupi, to najpewniej mi sie spodoba |
2005-09-26, 17:26 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Vanilla, ale Ci zazdroszcze takiego chlopa Nie mowie, ze moj jest zly, Boze bron, ale jesli chodzi o zapachy to juz sie tak dobrze nie rozumiemy. Oczywiscie jesli chce, to ze mna pojdzie do perfumerii, ale generalnie nie przepada za tym, poniewaz uwaza, ze mam wystarczajaco duzo pachnidel i jakos nie rozumie mojej pasji Ale gdybym mu powiedziala, ze jzu nie mam absolutnie NIC, to z cala pewnoscia cierpliwie by ze mna wszystko testowal. Dawniej zfreszta tak robil, ale uwaza, ze powinnam wykonczyc to, co mam, zanim sie zabiore za nastepne flakoniki
|
2005-09-26, 20:33 | #10 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Cała moja rodzina, przyjaciele i oczywiście M. wiedzą że nie należy mi niczego kupować na własną rękę, a juz na pewno nie zapachów. Choćby dlatego, iż jest to dla mnie wielka frajda kupowanie perfum i nie znoszę gdy ktoś pozbawia mnie tej przyjemności Secudno, choć podoba mi się bardzo wiele różnych zapachów, to jednak nie tak łatwo trafić w moje gusta... dlatego jeśli mój TŻ chce mi coś kupić, to idziemy grzecznie za rączkę razem do perfumerii. Czasem obserwuję mężczyzn kupujących perfumy dla kobiety w Sephorze - są tacy zagubieni i bezbronni wobec zakusów pań konsultantek, które zawsze wciskają im najnowsze hity - kiedyś bylo to J'Adore, potem nowa Mania (ze słowami "to się podoba każdej pani") i Amor Amor, a teraz króluje Hypnose... nie znoszę wszystkich wymienionych
__________________
|
2005-09-26, 21:41 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 6 464
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Ja tez zwykle sama wybieram sobie perfumy, a maz za nie placi
Ale mojego pierwszego J'adorka dostalam wlasnie od niego. Pamietam, ze bylo to krotko przed swietami Bozego Narodzenia. Bylismy na zakupach i zapytal, co chcialabym dostac pod choinke... Akurat przechodzilismy kolo stoiska z perfumami, wiec tak tylko pokazalam na ten flakonik mowiac, ze ostatnio bardzo mi sie spodobal. (Wtedy jeszcze moj TZ uwazal, ze wydawanie tylu pieniedzy na perfumy to wyrzucanie ich w bloto ) Ale sie zdziwilam, kiedy odpakowalam prezent a tam ogromna butla tych perfum Nawet przez mysl mi nie przeszlo, ze moze mi je kupic, wiec byla to wielka niespodzianka. Ale bylam szczesliwa Na szczescie jego podjscie do tych wszystkich pachnidel sie zmienilo i wie, ze uwielbiam perfumy, wiec nie marudzi tylko grzecznie placi |
2005-09-26, 21:52 | #12 |
Zadomowienie
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Luby nie jest jakimś specjalistą czy koneserem perfum, ale za to wie co lubi.
akurat nasze gusta nie całkiem sie spotykają, bo MMŻ gustuje w zapachach owocowych\kwiatowych i świeżych, acz słodkich w damskim wydaniu, na sobie też zdecydowanie lubi cytrusy, choć spodobała mu sie męska Escada Magnetism (choć chyba bardziej jednak jeszcze mu pasuje sentiment)....
__________________
When I sin, I sin real good
When I sin, I sin for sure |
2005-09-26, 22:34 | #13 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 697
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Z kolei mój TŻ gustuje, na moje nieszczęście, głównie w świeżych, ozonowych perfumach Przyznam, że w przypływie największego upału nie pogardzę "świeżakiem", ale Prawdziwe Perfumy są dla mnie czymś zupełnie innym. Tak więc oswajam mojego lubego ze Słoniem, Shalimarem, Deep Red (chociaż te podobą ją mu się, na szczęście). Nie chciałaby dostać od niego perfum wybranych wedle jego gustu... ale on o tym dobrze wie
|
2005-09-27, 08:35 | #14 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-09
Lokalizacja: Tu i tam Tamtaram :-)
Wiadomości: 876
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Stety - niestety - mój TŻ nie kupuje mi perfum...generalnie nie podziela mojej fascynacji...taka mała sknera z niego...
Zatem sama troszcze sie oto co stoi na mojej półce, wydaje tym samym swoje ciężko zarobione pieniążki, do bogatych sie niestety nie zaliczam i w ten sposób chce sięgnąć chociaż po kawałek luksusu... (!) Dlatego czasami bije sie w piers...bo wiem,że powinnam sobie darowac... Mojemu TŻ najbardziej podoba się Eternity, Envy me też mu przypadł do gustu...do reszty ma całkiem obojętny stosunek...a szkoda... Dlatego skrycie zadzroszcze Wam takich mężczyzn...też bym chciała mojego poprowadzić za rączke do perfumerii i wskazać to czy tamto niestety jak ja buszuje w Sephorze to on albo stoi przed albo idzie sobie usiąść...
__________________
Boże, obdarz mnie spokojem... Bym zaakceptował(a) rzeczy, których nie mogę zmienić Odwagą, bym zmienił(a) rzeczy, które zmienić mogę I mądrością, bym umiał(a) je rozróżnić...
|
2005-09-27, 11:41 | #15 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 990
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Mój R nie podziela mojego zamiłowania do perfum (wcale się nie dziwię), ale ma dla niego dużo zrozumienia
perfumy kupuję sobie sama, bo nikt poza mną nie wie tak naprawdę czym się kieruję w ich wyborze i co mi się może spodobać a co nie - wszyscy o tym wiedzą i to szanują. uważam, że kupowanie komus perfum bez wcześniejszego porządnego testowania na skórze tego kogoś to pomyłka - co innego kupowanie zapachu w ciemno sobie samej! takie ryzyko moge ponieść |
2005-09-27, 12:13 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 32
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Mój ukochany perfum mi nie kupuje, ale dzielnie znosi każdą kolejną zakupioną przeze mnie flaszkę. Mało znosi, chętnie je obwąchuje, wystawia komentarze, chwali lub wzdycha..."coś ty kupiła..."Gdyby jednak chciał mi kupić jakieś perfumy, na pewno wcześniej spytał by się mnie, bo wie, że mam całą listę perfum, które jeszcze chciałabym mieć!
|
2005-09-28, 09:24 | #17 |
igraszkizdiablem
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 31
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
A ja razem z Narzeczonym mam ten sam gudt jesli chodzi o zapachy,ale On zna moją wybrednosć pod każdym względem więc zazwyczaj idziemy razem,On psika wszystkie perfumy po kolei na papierki i wącha razem ze mną :P po wielkich namowach wybieramy najładniejszy który Jego zdaniem będzie pasował do mnie i przy którym będę się dobrze czuła.I jak zawsze mamy to samo zdanie
|
2005-09-29, 19:01 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 648
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Moj ukochany nie kupuje mi zapachów... woli kupować biżuterię, bo z niej przynajmniej coś zostanie Dlatego z nim nie spaceruję po Sephorach tylko węrdujemy do Aparta
|
2009-11-26, 08:24 | #19 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
odgrzebuję zamierzchły wątek, bo ...,,mnie boly" to, że nigdy nie dostałam od męża żadnych perfum, a chciałabym ,żeby kiedyś sam pochodził po perfumeriach i wybrał coś ,co mu się podoba i sprezentował mi coś z okazji lub bez niej
Ciekawa jestem co by dla mnie wybrał |
2009-11-26, 08:31 | #20 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Ooo wykopalisko jakieś się "uniosło"
Mój czasem kupuje,raz trafiał bardziej ,raz mniej-a może to mi gust się zmienił.Samodzielnie wybrał mi: Armani Code,Ange ou Demon,The One,Euphoria,Escaga Moon Sparkle,Escada Magnetism,Prada Infusion d'iris.....więcej grzechów nie pamiętam......a teraz to mu dam wskazówkę co ewentualnie może,ponieważ do dyspozycji ma jeno Sephorę a tam wybór ograniczony
__________________
|
||
2009-11-26, 08:58 | #21 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 165
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
|
2009-11-26, 09:05 | #22 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Cytat:
wiem dzięki temu jaka jest najlepsza wiertarka,wkrętarka,szlif ierka oscylacyjna,kątówka,pilar ka
__________________
|
|||
2009-11-26, 09:38 | #23 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 521
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Ja od mojego ukochanego dostałam pierwszą butelkę E. Arden 5 th Avenue. Zapach bardzo mi przypadł do gustu, jest "mój" Mimo, że obecnie ich nie używam, bo już się dawno skończyły, to mam do nich ogromny sentyment... To były pierwsze perfumy w życiu od mężczyzny, a co więcej od tego, który potem został moim mężem
Teraz to dostaje od niego perfumy na zasadzie, że wspólnie jest wąchamy, wybieramy... i razem kupujemy tzn. mężul płaci ale i tak kasa wspólna |
2009-11-26, 10:34 | #24 |
👸🏼 Barbie 💜 M.A.C
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Holodeck
Wiadomości: 68 534
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Czasami mój TŻ w perfumerii "wynajdzie" jakiś zapach z półki, podsunie mi pod nos, każe potestować i bywa , że trafi w dziesiątkę - tak było z Alien i AoD a potem mi je kupił Generalnie, jak widzi, że jakiś zapach mi sie podoba, to kupuje mi go, mimo, że czasami jemu się nie podoba, ale mówi, że zadowolenie na mojej buzi wynagradza mu nawet najpaskudniejszy zapach
__________________
Live long and prosper 🖖🏻 |
2009-11-26, 10:46 | #25 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
jak to dobrze, ze zmienilam chlopa Poprzedni, o ktorym pisalam na poczatku watku to jednak byla strrraszna sknera, w por. do obecnego Moj obecny ma gust podobny do mojego, chetnie kupuje mi perfumy. Pierwsze dostalam od niego rok temu delicious night i trafil w 10-ke. Ciekawe co by mi teraz kupil... Mniemam, ze cos z nowosci
|
2009-11-26, 12:42 | #26 |
Nindżopesz
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Dom Latających Sztybletów
Wiadomości: 26 402
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Mój tylko raz zaskoczył mnie perfumami i były to moje wymarzone Coze Oczywiście podczytał mnie na Wizażu, łajdak.
Ale podejrzewam, że zakupy w ciemno nieźle by mu poszły ponieważ bardzo chwali BC, FdB, Encre Noire, Black Tourmaline i Cardinala, natomiast perfumy świeże, słodziaki i klasyczne kobiece zapachy stanowczo odrzuca. Czyli generalnie nasze gusty są zbieżne. No ba, śmiałyby nie być |
2009-11-27, 10:12 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 207
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Mój luby zaskoczył mnie w moje zeszłoroczne imieniny..
Nic mu nie mówiłam. Nawet nie wiedział co lubię, czego nie.. Dostałam moje ulubione Moschino Hippy Fizz & Salvador Dali Little Kiss.. Tym Moschino mnie powalił bo uwielbiam każdy flakon, każdy zapach ale HF najbardziej Od tej pory przy każdej lepszej okazji dostaję od niego perfumy a jako "wybieracz perfumowy" sprawdza się doskonale Ma chłopak dar :P |
2009-11-27, 10:54 | #28 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: okolice Krakowa
Wiadomości: 11 682
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Mój także ma zakaz kupowania mi perfum (no chyba że tych ściśle przeze mnie wskazanych ).
W naszym związku to ja jemu perfumy kupuję, bo lubi a sam się nigdy zdecydować nie może - samodzielnie uwielbił sobie tylko Diesla. Chyba mam nosa, bo widzę że pokochał zapachy które dostał ode mnie (Allure Homme , Versace Eau Fraiche i Jabłuszko). |
2009-11-27, 11:10 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Perfumy od ukochanego
Mój Tżet również ma zakaz kupowania mi perfum - głównie dlatego, ze jak chce mnie uszczęśliwić nowym zapachem to pruje prosto do Douglasa/Sephory, a mnie - zwolenniczkę zakupów tego typu dóbr w Sieci - serce boli na myśl o sephorowskich cenach tychże
Ale jak już kupuje to trafia, głównie dlatego, że nie zostawiam cienia wątpliwości co do tego, na jaki zapach mam akurat chęć |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:12.