73 razy na Walentynki , a Wy ile razy ???

[Pomyłka]

Witam wszystkie koleżanki
Dawno tu nie byłam ,ale po Walentynkach postanowiłam zajrzeć , bo
tak planowałyśmy z moim chłopakiem zrobić to pierwszy raz właśnie wtedy,ale jakoś nie zdecydowałyśmy się jeszcze jednak.
Jak przeczytałam że jedna para zrobiła to 73 razy to mało nie zemdlałam i od razu nasunęło mi się pytanie ile razy wtedy kochałyście się ze swoimi chłopakami , czy wszystkie tak dużo razy.
Mi jest trochę przykro ,że ani razu,ale może na dzień kobiet się zdecydujemy w końcu na ten krok.
Wiem że pewnie mnie wyśmiejecie trochę , ale moża któraś odpowie mi na poważnie jak to jest kochać się 73 razy , czy za ostatnim razem jest tak samo fajnie jak za pierwszym?
Pozdrawiam wszystkich gorąco

[giraffe]

czy to jest prowokacja żeby zagrzać trochę wizażową atmosferę, która dzisiaj na innych wątkach i tak już jest gorąca??

Marne ....

[aga.vip022]

ale dlaczego od razu muszą to być walentynki albo Dzień Kobiet??zróbcie to gdy poczujecie że jesteście gotowi i że tego pragniecie...nieważne czy to będzie zwykły dzień..a seks to nie wyścigi...

[Pomyłka]

Wiedziałam ,że ten temat będzie pomyłką ,jak wszystko co robię w życiu.
Pierwsza odpowiedź i juz takie podejście do mnie , zawsze mi sie dostaje w życiu to co najgorsze,szkoda

[giraffe]

Napisane przez Pomyłka

Wiedziałam ,że ten temat będzie pomyłką ,jak wszystko co robię w życiu.
Pierwsza odpowiedź i juz takie podejście do mnie , zawsze mi sie dostaje w życiu to co najgorsze,szkoda

No słuchaj ... ale jak mamy Ci odpowiedzieć na pytanie "jak to jest kochać się 73 razy??" Skoro doskonale wiesz, że to jest NIEMOŻLIWE do wykonania w ciągu jednej doby. Przecież czytałaś wątek na ten temat.

[Lexie]

Napisane przez Pomyłka

Wiedziałam ,że ten temat będzie pomyłką ,jak wszystko co robię w życiu.
Pierwsza odpowiedź i juz takie podejście do mnie , zawsze mi sie dostaje w życiu to co najgorsze,szkoda

Bez przesady.

Zamykam, mimo wszystko. Zaraz zacznie się to samo, co w tamtym już zamkniętym wątku.