Pchły - WĄTEK ZBIORCZY - Strona 6 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-09-08, 07:38   #151
loss_lauri
Zakorzenienie
 
Avatar loss_lauri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
Dot.: pchly od kotka mnie atakuja!

twoja koleżanka powinna kotka 'odpchlić', zanim go u ciebie zostawiła.... nie wiem czy lekarz tu coś pomoże - ja radziłabym zdezynfekować całe mieszkanie a przynajmniej pomieszczenia, gdzie przebywał kot jakimś środkiem pchłobójczym.
loss_lauri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-08, 11:19   #152
Ivonea
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 2 588
GG do Ivonea
Dot.: pchly od kotka mnie atakuja!

jak to nie pomoże?? trzeba jakoś się odpchlić.. pchły z człowieka same nie pójdą... zresztą trzeba coś zrobić z ranami... poza tym pchły roznoszą choroby...
chyba to wystarczająca odpowiedź..
a odpchlenie całego domu to swoja drogą...

i proponuje kosztami obarczyć koleżankę.... niech uczy się odpowiedzialności za zwierzaka..
w ogóle jak można tak zaniedbać kota?? eh...
Ivonea jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-08, 11:49   #153
loss_lauri
Zakorzenienie
 
Avatar loss_lauri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
Dot.: pchly od kotka mnie atakuja!

napisałam tak, ponieważ preparaty pchło/wszobójcze można kupić w aptece bez recepty, podobnie jak środki łagodzące świąd np fenistil - nie wiem co innego mógłby zaprobonować lekarz, ale nikomu wizyty nie odradzałam.
jeżeli środki 'dezynfekujące' pomieszczenia okazałyby się za słabe należałoby kupić u weta leczniczy sprej przeciwko pchłom, np fiprex
loss_lauri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-08, 17:47   #154
angel1980
Raczkowanie
 
Avatar angel1980
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 380
GG do angel1980 Wyślij wiadomość przez MSN do angel1980
Dot.: pchly od kotka mnie atakuja!

Rano obudzilam sie cala w bablach.Polecaialam do apteki-pani dala mi antihistamine w tabletkach i jakas masc zeby nie swedzialo.Kupilam tez srodek na pchly do spryskiwania.Spryskalam i wyszlam na kilka godzin.Czas pokaze.Pewnie rano sie okaze czy mam swieze pogryzienia.Wygladam strasznie-moje nogi,jak to nie pomoze to juz nie wiem.....Nie zycze nikomu...
__________________
aangel
angel1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-09, 11:21   #155
fiolusiek
Zakorzenienie
 
Avatar fiolusiek
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: Gdzieślandia
Wiadomości: 11 474
Dot.: pchly od kotka mnie atakuja!

nie wiedzialam ze pchly z kota moga przeniesc sie na czlowieka na pewno jedna deznynfekcja nie pomoze
fiolusiek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-09, 16:10   #156
loss_lauri
Zakorzenienie
 
Avatar loss_lauri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
Dot.: pchly od kotka mnie atakuja!

to nie jest tak, że pchła przeskoczyła z kota na ciebie, po prostu zainfekowany kot 'rozsiewa' pchły w miejscu gdzie śpi, przebywa, a stamtąd 'zaraża się' cały dom. twoja koleżanka powinna zwrócić ci koszty leków i dezynfekcji mieszkania.
loss_lauri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-10, 09:25   #157
aferka
Wtajemniczenie
 
Avatar aferka
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 2 207
Dot.: pchly od kotka mnie atakuja!

Cytat:
Napisane przez Ivonea Pokaż wiadomość
.. pchły z człowieka same nie pójdą...
Pchły nie siedzą na człowieku, tylko np. w dywanach, w szparach przy podłodze itp. Stąd konieczne jest wyczyszczenie z pcheł mieszkania.
aferka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-09-10, 13:24   #158
angel1980
Raczkowanie
 
Avatar angel1980
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 380
GG do angel1980 Wyślij wiadomość przez MSN do angel1980
Dot.: pchly od kotka mnie atakuja!

Cytat:
Napisane przez aferka Pokaż wiadomość
Pchły nie siedzą na człowieku, tylko np. w dywanach, w szparach przy podłodze itp. Stąd konieczne jest wyczyszczenie z pcheł mieszkania.
Oj,ulzylo mi jak to przeczytalam.Na razie jest ok,posmarowalam sie preparatem na komary,i znowu spryskalam mieszkanie,z ktorego zreszta sie wyprowadzam za 2 tygodnie.Kolezanka powiedziala ze jej przykro i tyle.No coz,zycie...
__________________
aangel
angel1980 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-09-16, 20:04   #159
betinka6
Rozeznanie
 
Avatar betinka6
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Krakow
Wiadomości: 930
GG do betinka6
Dot.: pchly od kotka mnie atakuja!

kotka najlepiej zakropic kropelkami i bedzie spokoj z pchlami i kleszczami, kropimy raz na 3 mce
__________________
watek wymiankowy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=454154
betinka6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-06, 17:14   #160
kasandra82
Wtajemniczenie
 
Avatar kasandra82
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 374
Preparat na pchły - przestroga!

Witajcie, chciałam opisać swoją historię ku przestrodze innych, mam nadzieję że pomogę uratować życie chociaż jednego kota, w podzięce za życie mojego kotka, które zgasło dziś rano
Parę dni temu zeszłam do mojej piwnicy i znalazłam tam malutkiego kociaka, z czarnymi pleckami i białym brzuszkiem, miał tak na oko dwa-trzy tygodnie. Leżał sam na betonie, więc włożyłam go do pudełka, nakarmiłam i zostawiłam z nadzieją że mama po niego wróci. Niestety przez trzy dni nie wróciła. Zdecydowałam że wezmę go do domu, bałam się że szczury mogą go zaatakować, lub że zmarznie. W domu wymościłam mu wygodne legowisko i z tż-tem umyliśmy go, i wtedy zauważyliśmy że ma bardzo dużo pcheł, które go boleśnie raniły i może miał przez nie anemię, nie wiem ale bardzo płakał. Kupilismy w sklepie środek na pchły firmy Hartz i spsikaliśmy kotka, a po 10 minutach zmyliśmy go z niego. I wtedy zaczęło się najgorsze - położyliśmy go do pudełka i po paru minutach sprawdziłam jak się miewa, okazało się że leje się prze ręce i jest zimny! Więc szybko zaczęłam go masować, rozgrzewać, włączyliśmy lampkę żeby było mu ciepło. Ale to za mało, za mało bo było juz za późno. Kotek dostał paraliżu, sparaliżowało mu cały układ nerwowy, nie mógł się ruszyć, sam podnieść główki, ciężko oddychał. To było o 10 w nocy, opiekowaliśmy sie nim jak tylko umieliśmy, delikatnie podawaliśmy specjalne mleko dla kociaków, a on jęczał. Tak, bo to nie było miauczenie, on jęczał, pewnie z bólu. O 8 rano jak tylko otworzyli przychodnię, szybko pojechaliśmy z kotkiem, leciutko otwierał oczka i miał drgawki łapek. Na miejscu weterynarz powiedział że on umiera, że nic nie da się zrobić i niestety trzeba było go uśpić. I wtedy zasnął. Ja do tej pory płaczę, bo malutki nie miał ani chwili szczęścia, całe swoje krótkie życie cierpiał zaczęlśmy czytać o tym preparacie na internecie i okazało się że on zawiera jakieś bardzo silne pestycydy, poraża układ nerwowy nie tylko pcheł ale i kotów, koty nie mogą oddychać i mają drgawki, niektóre z nich umierają! Niestety nikt przed tym nie ostrzega. Nie wiem jak jest z innymi tego typu preparatami, ale chcę napisać, że nie warto ryzykować życia swojego pupila. Jeżeli któraś z Was spotkała się już z taki działaniem środków na pchły, to piszcie, może inni to przeczytają i wyciągną wnioski, a może znacie sprawdzone preparaty które nie zrobią krzywdy kotkom, to tez piszcie. Ja niestety czasu już nie cofnę
__________________



kasandra82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-06, 19:24   #161
Wentzowa
Raczkowanie
 
Avatar Wentzowa
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 89
Dot.: Preparat na pchły - przestroga!

Biedny kotek [*]
Straszne, chociaż w tym zasranym zoologiku powinni wiedzieć co sprzedają :/ A może kotek był... hm... za młody, żeby można ten preparat na nim używać? Albo dostało mu się gdzieś do pyszczka?
__________________
Warmness on the Soul.
Wentzowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-06, 19:35   #162
mg78
Zadomowienie
 
Avatar mg78
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu ;P
Wiadomości: 1 944
Dot.: Preparat na pchły - przestroga!

Biedny kotek,i wielkie brawa dla Ciebie za dobre serduszko i za założony wątek szkoda ze tak się skończyło,a byłaś może w tym sklepie powiadomiłaś sprzedawcę co się stało?
__________________

mg78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-06, 21:31   #163
Fresa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
Dot.: Preparat na pchły - przestroga!

Cytat:
Napisane przez kasandra82 Pokaż wiadomość
Witajcie, chciałam opisać swoją historię ku przestrodze innych, mam nadzieję że pomogę uratować życie chociaż jednego kota, w podzięce za życie mojego kotka, które zgasło dziś rano
Parę dni temu zeszłam do mojej piwnicy i znalazłam tam malutkiego kociaka, z czarnymi pleckami i białym brzuszkiem, miał tak na oko dwa-trzy tygodnie. Leżał sam na betonie, więc włożyłam go do pudełka, nakarmiłam i zostawiłam z nadzieją że mama po niego wróci. Niestety przez trzy dni nie wróciła. Zdecydowałam że wezmę go do domu, bałam się że szczury mogą go zaatakować, lub że zmarznie. W domu wymościłam mu wygodne legowisko i z tż-tem umyliśmy go, i wtedy zauważyliśmy że ma bardzo dużo pcheł, które go boleśnie raniły i może miał przez nie anemię, nie wiem ale bardzo płakał. Kupilismy w sklepie środek na pchły firmy Hartz i spsikaliśmy kotka, a po 10 minutach zmyliśmy go z niego. I wtedy zaczęło się najgorsze - położyliśmy go do pudełka i po paru minutach sprawdziłam jak się miewa, okazało się że leje się prze ręce i jest zimny! Więc szybko zaczęłam go masować, rozgrzewać, włączyliśmy lampkę żeby było mu ciepło. Ale to za mało, za mało bo było juz za późno. Kotek dostał paraliżu, sparaliżowało mu cały układ nerwowy, nie mógł się ruszyć, sam podnieść główki, ciężko oddychał. To było o 10 w nocy, opiekowaliśmy sie nim jak tylko umieliśmy, delikatnie podawaliśmy specjalne mleko dla kociaków, a on jęczał. Tak, bo to nie było miauczenie, on jęczał, pewnie z bólu. O 8 rano jak tylko otworzyli przychodnię, szybko pojechaliśmy z kotkiem, leciutko otwierał oczka i miał drgawki łapek. Na miejscu weterynarz powiedział że on umiera, że nic nie da się zrobić i niestety trzeba było go uśpić. I wtedy zasnął. Ja do tej pory płaczę, bo malutki nie miał ani chwili szczęścia, całe swoje krótkie życie cierpiał zaczęlśmy czytać o tym preparacie na internecie i okazało się że on zawiera jakieś bardzo silne pestycydy, poraża układ nerwowy nie tylko pcheł ale i kotów, koty nie mogą oddychać i mają drgawki, niektóre z nich umierają! Niestety nikt przed tym nie ostrzega. Nie wiem jak jest z innymi tego typu preparatami, ale chcę napisać, że nie warto ryzykować życia swojego pupila. Jeżeli któraś z Was spotkała się już z taki działaniem środków na pchły, to piszcie, może inni to przeczytają i wyciągną wnioski, a może znacie sprawdzone preparaty które nie zrobią krzywdy kotkom, to tez piszcie. Ja niestety czasu już nie cofnę
Nie mozna używać preparatów chemicznych u tak młodych kotów (najwcześniej od trzeciego miesiąca!) Trzeba było zapytać weta, co zrobić, a nie psikać kociaka chemią i jeszcze myć.
__________________



Fresa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-06, 22:59   #164
nenowka152900
Zadomowienie
 
Avatar nenowka152900
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: duży pokój;)
Wiadomości: 1 389
Dot.: Preparat na pchły - przestroga!

na tyle ile znam się na kotach to wydaje mi się, że niestety popełniłaś 2 poważne błędy. po pierwsze mały kociak taki właśnie ok 2 -3 tyg jak zaczyna buszować odchodzi od mamy. ty go dotknęłaś, zostawiłaś swój zapach i kotka (pewnie jakaś półdzika) już go nie chciała przyjąć. nie mówię, że tak było ale to prawdopodobne. a druga rzecz to kocięta odrobacza się ok 12 tyg dopiero...
nenowka152900 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-06, 23:12   #165
listopadowa80
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: dwie ryby przebite srebrnym mieczem
Wiadomości: 5 297
Dot.: Preparat na pchły - przestroga!

Cytat:
Napisane przez nenowka152900 Pokaż wiadomość
na tyle ile znam się na kotach to wydaje mi się, że niestety popełniłaś 2 poważne błędy. po pierwsze mały kociak taki właśnie ok 2 -3 tyg jak zaczyna buszować odchodzi od mamy. ty go dotknęłaś, zostawiłaś swój zapach i kotka (pewnie jakaś półdzika) już go nie chciała przyjąć. nie mówię, że tak było ale to prawdopodobne.
Całkiem prawdopodobne


Cytat:
Napisane przez nenowka152900 Pokaż wiadomość
a druga rzecz to kocięta odrobacza się ok 12 tyg dopiero...
, nieeee
listopadowa80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-07, 01:24   #166
kasandra82
Wtajemniczenie
 
Avatar kasandra82
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 2 374
Dot.: Preparat na pchły - przestroga!

Widzicie jak mało człowiek wie, dopiero po fakcie wychodzą ważne rzeczy, czyli jak nie powinno się było robić. Teraz już wiem że kociak był za mały na odpchlanie, a preparat za silny (zdarzaja się przypadki śmiertelne nawet wśród dorosłych kotów). Dlatego też założyłam ten wątek żeby przestrzec innych przed takim postępowaniem, żeby już nikt nie musiał płakać patrząc na męczarnie kotka i późniejszą śmierć. Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
__________________



kasandra82 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-07, 09:21   #167
mg78
Zadomowienie
 
Avatar mg78
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z domu ;P
Wiadomości: 1 944
Dot.: Preparat na pchły - przestroga!

A ja myślę ze winę po części ponosi sprzedawca,ja ostatnio szukałam preparatu na pchły i kleszcze dla swojego psa;pierwsze podstawowe pytanie które usłyszałam od sprzedawcy to ile piesek ma lat ile waży itp,myślę ze i w tym przypadku tak powinno być,sprzedawca powinien przeprowadzić wywiad,a nie bezsensownie dawać jakiś preparat.Idąc do sklepu oczekuje porady ja nie muszę wszystkiego wiedzieć ale ktoś kto takie środki sprzedaje powinien być dobrze poinformowany.
__________________


Edytowane przez mg78
Czas edycji: 2009-06-07 o 09:26
mg78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-07, 09:49   #168
19martusia86
Zadomowienie
 
Avatar 19martusia86
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 203
Dot.: Preparat na pchły - przestroga!

Cytat:
Napisane przez mg78 Pokaż wiadomość
A ja myślę ze winę po części ponosi sprzedawca,ja ostatnio szukałam preparatu na pchły i kleszcze dla swojego psa;pierwsze podstawowe pytanie które usłyszałam od sprzedawcy to ile piesek ma lat ile waży itp,myślę ze i w tym przypadku tak powinno być,sprzedawca powinien przeprowadzić wywiad,a nie bezsensownie dawać jakiś preparat.Idąc do sklepu oczekuje porady ja nie muszę wszystkiego wiedzieć ale ktoś kto takie środki sprzedaje powinien być dobrze poinformowany.
Całkowicie się zgadzam. Sprzedawcy powinni pytać zanim sprzedadzą jakiś preparat który jest na tyle silny, że mógłby zaszkodzić podczas nieodpowiedzialnego użycia. Moja Yorczka zabrana z komórki też była strasznie zapchlona. Takich dużych pcheł dawno nie widziałam. Kupiłam preparat dopiero tam gdzie zapytano jak duży jest piesek i ile ma tygodni, sprzedawczyni doradziła mi, że w wypadku młodego Yorka dodatkowo osłabionego po pobycie w komórce i nieodpowiednim żywieniu najlpeszy będzie preparat ziołowy. podczas gdy w innym sklepie pani uznała, że szczeniak to szczeniak-nieważne, że mój tylko kilo waży a nie 10...
19martusia86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-10, 10:48   #169
aniaj
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: elsewere Silesia
Wiadomości: 26
GG do aniaj
Dot.: Preparat na pchły - przestroga!

Kochane! A nie prościej takiego znajdę zabrać do weterynarza, pokazać i dać się lekarzowi poprowadzić?
IMHO tak jest dla totalnie zielonych amatorów zwierzaków najlepiej.
Zwierzak powienien w lecznicy zostać dokładnie zbadany: zważony, omacany, pooglądany: uszy, nosek, skóra, pazury, pupa
W razie stwierdzenia pasożytów weterynarz ustali odpowiednie leczenie, dostosuje środek do wieku i wagi zwierzęcia, że już nie wspomnę o programie szczepień.
Szczenięta i kocięta można odpchlić już od 2 doby życia, ale nie samemu: szczenię musi zostać dokładnie zważone a środek jest dobierany do wagi ciała - dokładniej środek jest wcierany w skórę szczenięcia (np. Frontline w sprayu - ktokolwiek z Was ma, może przeczytać na ulotce z opakowania-butelki) - oczywiście najlepiej jeśli zrobi to weterynarz.
Weterynarz z reguły nie gryzie - ja pomimo, że mam psy od kilku lat, mam hodowlę, to nie uważam się za alfę i omegę, wolę nawet z głupotą podjechać ze zwierzęciem i się popytać niż potem żałować i patrzeć na cierpienia zwierzaka
aniaj jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-06-10, 11:48   #170
Ismenkusia
Zakorzenienie
 
Avatar Ismenkusia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 5 879
GG do Ismenkusia
Dot.: Preparat na pchły - przestroga!

Cytat:
Napisane przez aniaj Pokaż wiadomość
Kochane! A nie prościej takiego znajdę zabrać do weterynarza, pokazać i dać się lekarzowi poprowadzić?
IMHO tak jest dla totalnie zielonych amatorów zwierzaków najlepiej.
Zwierzak powienien w lecznicy zostać dokładnie zbadany: zważony, omacany, pooglądany: uszy, nosek, skóra, pazury, pupa
W razie stwierdzenia pasożytów weterynarz ustali odpowiednie leczenie, dostosuje środek do wieku i wagi zwierzęcia, że już nie wspomnę o programie szczepień.
Szczenięta i kocięta można odpchlić już od 2 doby życia, ale nie samemu: szczenię musi zostać dokładnie zważone a środek jest dobierany do wagi ciała - dokładniej środek jest wcierany w skórę szczenięcia (np. Frontline w sprayu - ktokolwiek z Was ma, może przeczytać na ulotce z opakowania-butelki) - oczywiście najlepiej jeśli zrobi to weterynarz.
Weterynarz z reguły nie gryzie - ja pomimo, że mam psy od kilku lat, mam hodowlę, to nie uważam się za alfę i omegę, wolę nawet z głupotą podjechać ze zwierzęciem i się popytać niż potem żałować i patrzeć na cierpienia zwierzaka
zgadzam sie, ja mysle podobnie.
Ismenkusia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-06-12, 14:27   #171
punia10
Raczkowanie
 
Avatar punia10
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 112
Dot.: Preparat na pchły - przestroga!

Cytat:
Napisane przez nenowka152900 Pokaż wiadomość
na tyle ile znam się na kotach to wydaje mi się, że niestety popełniłaś 2 poważne błędy. po pierwsze mały kociak taki właśnie ok 2 -3 tyg jak zaczyna buszować odchodzi od mamy. ty go dotknęłaś, zostawiłaś swój zapach i kotka (pewnie jakaś półdzika) już go nie chciała przyjąć. nie mówię, że tak było ale to prawdopodobne. a druga rzecz to kocięta odrobacza się ok 12 tyg dopiero...
Zgadzam się na 100%
punia10 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-14, 23:46   #172
vetvelvet
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1
Dot.: Preparat na pchły - przestroga!

Cześć, przed zakupem preparatu na pchły powinnaś poinformować sprzedawcę dla jakiego zwierzaka ma być przeznaczony. Z twojego postu wynika, że kotka chciałaś odpchlić preparatem zawierającym permetrynę. Jest ona szkodliwa dla kotów, szczególnie dla młodych... za to zupełnie nieszkodliwa dla psów i ludzi . Dla psów stosuje się popularne krople przeciw kleszczom i pchłom zawierające permetrynę. Ludzie też mogą chronić się bardzo skutecznie przed kleszczami właśnie permetryną, którą trzeba spryskać nogawki spodni (czyli drogą, którą kleszcze dostają się dalej). Jedno spryskanie spodni sprayem z permetryną wystarczy na cały miesiąc (tak jak dla pieska). Preparaty te są ciężkie do dostania bo jak pisałem powyżej są szkodliwe dla kotów i trzeba je używać ostrożnie, ale mogą ochronić przed kleszczami jak żaden inny preparat np: off czy autan (oba zawierają szybko parujący DEET)

pozdrawiam
VV
vetvelvet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 08:28   #173
lain
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
Dot.: Preparat na pchły - przestroga!

Cytat:
Napisane przez nenowka152900 Pokaż wiadomość
a druga rzecz to kocięta odrobacza się ok 12 tyg dopiero...
nie zgadzam sie kocieta mozna odrobaczac juz od 4 tygodnia zycia.

a najlatwiej poprostu wziac kota do weta ja zaraz po tym jak moje dostalam (mialy po 8 tygodni) pojechalam z nimi do weta, gdzie zostaly ogladniete, odrobaczone i odpchlone (sa od kotki ze wsi, wiec lepiej dmuchac na zimne). sama bym sie w to nie bawila, bo jak pokazuje przyklad autorki watku - mozna zrobic kotkowi krzywde
lain jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-15, 15:18   #174
loss_lauri
Zakorzenienie
 
Avatar loss_lauri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
Dot.: Preparat na pchły - przestroga!

zgadzam się - kotom nie wolno podawać leków na własną rękę (a preparaty przeciwko pasożytom, czy to zew., czy wew. są przecież lekami), bo można im zaszkodzić. moje koty też od urodzenia dostają preparaty do odrobaczania czy też zabezpieczające przeciwko pchłom, kleszczom itp zawsze po konsultacji z wetem. inną sprawą jest to, że mam kilku futrzastych alergików, ale zdrowe koty też powinny być w takich sprawach pod kontrolą lekarza.
nigdy nie słyszałam, by były jakieś przeciwwskazania przeciwko odrobaczaniu kotów ponizej 12 tyg. ż. - wg mnie dobry moment to tak ok 5-6 tyg czy jak napisała lain:4;
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl
loss_lauri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-20, 18:05   #175
Barbie Killer
Raczkowanie
 
Avatar Barbie Killer
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 388
Dot.: Mój kot ma pchły!! Pomocy!!

Dziewczyny mój kot ma pchły
Już mu zaaplikowałam te kropelki na kark, ale nie wiem ile czasu musi to mieć.
Sierść w tym miejscu zrobiła mu się taka brzydka, jakby żółta
Chciałabym go wykąpać, ale nie chce za szybko zmyć tego preparatu...
__________________
Barbie Killer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-20, 18:42   #176
karateczka000
Zakorzenienie
 
Avatar karateczka000
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: ~.~.~.~
Wiadomości: 6 683
Dot.: Mój kot ma pchły!! Pomocy!!

Cytat:
Napisane przez Barbie Killer Pokaż wiadomość
Dziewczyny mój kot ma pchły
Już mu zaaplikowałam te kropelki na kark, ale nie wiem ile czasu musi to mieć.
Sierść w tym miejscu zrobiła mu się taka brzydka, jakby żółta
Chciałabym go wykąpać, ale nie chce za szybko zmyć tego preparatu...
jeśli sierść się zabarwiła od koloru tego preparatu to radzę przeczekać i nie kąpać za szybko, bo przecież zmyjesz lek a jego działanie jest długie, bo jakieś 5 miesięcy nawet, myslę, ze kąpiel może gdzies za miesiąc
__________________
~.~.~.~.~.~.~.~.~.~


karateczka000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-20, 21:34   #177
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: Mój kot ma pchły!! Pomocy!!

Mojemu kotu znalazłam z mamą i babcią 10 czy 12 pcheł. Jutro jadę z drugim kotem do weta, więc kupię coś na pchły. Jest jakiś lek, który działa na pchły kocie i psie?
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-21, 07:41   #178
loss_lauri
Zakorzenienie
 
Avatar loss_lauri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
Dot.: Mój kot ma pchły!! Pomocy!!

nimfa - taki lek to fiprex spot-on (takie kropelki na kark). w mojej ostantniej wypowiedzi polecałam sprej fiprex, ale się z tego wycofuję, zdecudowanie wolę krople. mam 10 kotów, więc kupno 10 tubek dla kotów (u mego wete - 13 zł każda) co miesiąc (tak długo kot jest chroniony od kleszczy, przeciwko pchłom fiprex zabezpiecza koty na 3 m-ce) doprowadziło by mnie do bankructwa. kupuję więc 2 tubki dla dużych psów (2x20 zł)i strzykawką z igłą odciągam 10 dawek dla kota (kotu podaje się 0,7 ml). w ten sposób moje koty cały czas są zabezpieczone przed inwazją pasożytów zew. a i ja nie bankrutuję. te same krople stosuje się u psów, tylko większą dawkę (są 3 podziały wagowe - dla małych, chyba 2ml, dla dużych 4 ml i dla b. dużych 5,5 ml), więc w twoim przypadku wystarczy zaliczyć psa do odpowiedniego rodzaju i potem odpowiednio dobrać potrzebną ilość dla kota.
Barbie Killer - u moich kotów po każdej aplikacji preparatu spot-on(czy to fiprex, advocate czy profender) końcówki włosów odbarwiaja sie na biało, ale to schodzi po ok 3 dniach, niestety nie znalazło się to w ulotce więc muszę zap. weta dlaczego się tak dzieje. kota można wykąpać wcześniej niż po miesiącu, ale najlepiej to pójdź z nim do lekarza zeby obejrzał sierść, bo to może byc np reakcja alergiczna
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl
loss_lauri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-21, 08:23   #179
Barbie Killer
Raczkowanie
 
Avatar Barbie Killer
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 388
Dot.: Mój kot ma pchły!! Pomocy!!

Cytat:
Napisane przez loss_lauri Pokaż wiadomość
kota można wykąpać wcześniej niż po miesiącu, ale najlepiej to pójdź z nim do lekarza zeby obejrzał sierść, bo to może byc np reakcja alergiczna
Reakcja alergiczna raczej nie
Po prostu jego biała sierść jest taka jakby... miał "tłuste włosy"
Ale powstrzymam się z kąpielą
__________________
Barbie Killer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-07-21, 19:17   #180
loss_lauri
Zakorzenienie
 
Avatar loss_lauri
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tsukuba
Wiadomości: 3 605
Dot.: Mój kot ma pchły!! Pomocy!!

a jak dawno zaaplikowałaś mu te krople? sierść kilka dni może być posklejana i taka 'zmierzwiona' na białej sierści odbarwienie może być żółte - ja nie mam białych kotów więc nie wiem
__________________
Mój blog o dbaniu o urodę w Japonii i Korei: www.kiyora.pl
loss_lauri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-11-14 18:05:58


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:14.