2007-07-09, 11:03 | #361 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 262
|
Dot.: Urynoterapia
A mnie tylko jedna rzecz zastanawia... Jakie są w moczu substancje, które w cudowny sposób leczą wszystkie schorzenia? - pytanie oczywiście do dziewczyn, które stosują urynoterapię. Bo ja znam skład moczu, ale dalej nie rozumiem, co ma takie działanie
|
2007-07-09, 11:17 | #362 |
Rozeznanie
|
Dot.: kolezanka ladnie wyleczyla cere...pytanie...
a uzywanie kremu z zawartością mocznika nie jest chore?? to tak jakbyś miała krem z moczem
|
2007-07-10, 15:28 | #363 | |
Rozeznanie
|
Dot.: kolezanka ladnie wyleczyla cere...pytanie...
Cytat:
b)mocz to nie to samo co mocznik LOL ... tego ucza na biologii w podstawowce c)nie fatyguj sie wymyslajac jakas cieta riposte na mojego posta bo juz nie chce na ten watek zagladac.. brrrrr |
|
2007-10-12, 05:43 | #364 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1
|
Dot.: Urynoterapia
Z trądzikiem "bawię się już" 7 lat, stosowałam już chyba wszystkiego (na wypisywanie wszystkich spacefików naprawdę szkoda czasu), po czym trafiłam na ten temat... no właśnie. Zdecydowałam się na urynoterapie i od 2 dni stosuje ją wewnętrznie przecierajac twarz urynką tak jak tonikiem 3 razy dziennie. Jeszcze wtedy moja cera wyglądała źle, ale nie tragicznie - a po 2 dniach tego eksperymentu tak właśnie jest. ;| Czyżby to przejściowy efekt uboczny? Wywaliło mi wszystko to co chyba było pod skórą, twarz w okolicach ust najnormalniej w świecie mnie boli i aż wstyd wyjść "do ludzi". Czy to normalne? Po jakim czasie mogę (i czy w ogóle mogę!) spodziewać się poprawy? Może nie wszystkim po prostu to pomaga a mi na przyklad moze zaszkodzic? Proszę bardzo o odpowiedź
|
2007-10-13, 08:27 | #365 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 862
|
Dot.: Urynoterapia
Cytat:
|
|
2007-11-08, 13:01 | #366 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: Urynoterapia
Ja uważam, że najbardziej pomocna dla osób początkujących jest książka Oczyszczanie organizmu.
Polecam wszystkim Małachowa - jeśli interesujecie się urynoterapią, głodówkami, oczyszczaniem organizmu - Małachow jest niezastąpiony i wiele osób, którym jego książki już pomogły, wam to powie. Inne tytuly: Moja droga do zdrowia Oczyszczanie organizmu Samoleczenie i uzdrawianie Urynoterapia Zioła dla zdrowia Uzdrawianie karmy Dieta lecznicza i rozdzielna Życie bez pasożytów Lecznicza głodówka Ruch, oddychanie, hartowanie |
2007-11-08, 19:36 | #367 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Urynoterapia
znalazłam te pozycje tutaj:
http://alejka.pl/c/giennadij_malacho...i_zdrowie.html |
2008-06-14, 20:14 | #368 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Urynoterapia
witajcie !
Osobiście od niedawna stosuję kurację moczem ... i muszę przyznać ze nie jest to tak obrzydliwe jak mogło by sie wydawać . Wręcz przeciwnie ... można sie do tego przyzwyczaić i wbraw pozorom nie czuć zapachu moczu. Nawet nikt z rodziny nie zorientowałsie iż stosuje takie metody, mój chłopak również nie poczuł |
2008-06-15, 20:27 | #369 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: kolezanka ladnie wyleczyla cere...pytanie...
Cytat:
Cytat:
|
||
2008-06-15, 20:55 | #370 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: z jaskini
Wiadomości: 1 807
|
Dot.: kolezanka ladnie wyleczyla cere...pytanie...
Cytat:
chore jest tylko to czego nie znamy. waski horyzont myslowy. a powiedzcie mi tak -to do specjalistek- co z moczem osob chorujacych? np. kamica, infekcja organizmu etc. przeciez wtedy w moczu wystepuje bialko... strasznie mnie to nurtuje, ze zalozmy: osoba stosujaca urynoterapie, wypiłaby (aczkolwiek ja nie chce tego robic ) swoj taki 'chory' mocz. moglo by to jakos wplynac na uklad pokarmowy? a na skore? przeciez mocz to to wszystko, ten caly syf toksyczny, ktorego pozbywa sie organizm... nie zaszkodzilo by takie cos? jak ludzie uwiezieni pod czym, przezywaja np tylko o swoim moczu... czy pozniej nie maja problemu ze zdrowiem? kurcze jestem tego ciekawa. teoretycznie. p.d i nie krzycznie na mnie jesli ktos juz zadal takie pytanie, to powiedzcie a ja poszukam doglebnie |
|
2008-06-15, 21:10 | #371 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 34
|
Dot.: Urynoterapia
hmm..ja już kilka razy stosowałam sposób Babci na poparzenie – nic lepszego niż nasiusiać na piekącą skórę, naprawdę działa. Co do i nnego wykorzystania moczu to nie stosowałam, ale słyszałam (czytałam gdzieś), że ludzie w tragicznych warunkach, nie mając*jedzenia i picia pili własny mocz i przeżyli..
i jeszcze ciekawostka z netu http://mazo.mojeforum.net/ |
2008-06-19, 09:46 | #372 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Urynoterapia
Cytat:
Napisane przez maartus Tak tylko zastanawiam się czy mam robic sobie oklady czy tylko przemywac ? Jak narazie robię sobie oklady (chusteczką) i przepraszam za te pytanie no ale musze spytac czy mam siusiac na chusteczke i potem klasc na buzie czy lepiej do jakiegos pojemnika i potem namaczac? (do jakiego pojemnika?moze byc kubeczek np.od jogurtu?) odpowiedzcie Z tego co ja wiem to najlepiej jest zrobić to do jakiegos słoiczka i przykryc gazą Podobno najleprze działanie mam mocz stary ok 3-7dni lub mocz odparowany. |
2008-06-19, 09:56 | #373 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Urynoterapia
czy czlowiek moze upasc jeszcze nizej ? czytam i nie wierze .
ludzie w kosmos lataja a inni mocz na twarz przykladaja. w sumie jest jeszcze kilka wydzielin ludzkich ktore moze cos lecza ;-) |
2008-06-19, 11:24 | #374 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Urynoterapia
Wydaje mi sie że ten temt nie został założony aby go komentować... wiec jeżeli nie wierzysz w taki coś to poprostu nie wypowiadaj sie bo to raczej nie jest pomocne ...
|
2008-06-19, 13:45 | #375 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Urynoterapia
Cytat:
dystansu wiecej. |
|
2008-06-22, 14:23 | #376 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 11
|
Dot.: Urynoterapia
[quote=paula78;7938699]z pewnoscia na poprawe poczucie humoru oklady z moczu nie sa polecane ;-)
Spróbuj może tobie pomoże ... |
2008-10-25, 05:47 | #377 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1
|
Dot.: Urynoterapia - za i przeciw (?)
Cytat:
Może poczytaj jeszcze raz? Większość szkodliwych substancji nasz organizm wydala w inny sposób tj. inną dziurką. Z moczem wydalamy wiele bezcennych dla nas substancji- organizm je wydala w moczu nie dlatego że są szkodliwe tylko z przyczyn naturalnych- po prostu nie zdążył ich przyswoić- np. witaminy |
|
2008-10-25, 07:24 | #378 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Urynoterapia
Przez przypadek zajrzałam na Waz watek i przeczytałam - interesujące .
Stosować moczu na twarz nie próbowałam, chociaż wielokrotnie słyszałam takie rady, często od zawodowców. Mam ekstermalnie wrażliwa skórę {naczynka, trądzik różowaty}. Ale z własnego doświadczenia mogę przytoczyć historię : parę lat temu na jeden z karnawałowych balów założyłam jedwabne pończochy {lepszy poślizg sukni}. Traf chciał, że w nocy zrobiło się bardzo mroźno i wietrznie. Z jakiegoś powodu - już nie pamiętam - w drodze powrotnej musieliśmy spory kawałek iść na piechotę. Efekt - niezakrytą część moich ud powyżej mankietów pończoch dotknęła pierwsza faza odmrożenia. Traf chciał, że w domu była nasza sąsiadka. Natychmiast, bez możliwości sprzeciwu musiałam sikać po udach i jeszcze przez - bodajże dwa dni - robić okłady z własnej uryny. Dziewczyny, wierzcie mi - pomogło ! Wszystkie dolegliwości minęły. Dlatego też, zjawisk, których nie znam i nie rozumiem - nigdy, nigdy nie poddaję w wątpliwość i nie mówię, że są chore lub głupie. Organizm ludzki nie jest do końca zbadany i zrozumiany. |
2008-11-28, 00:07 | #379 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4
|
Dot.: Urynoterapia
Boże!!! nie lepiej kupić sobie mleczko dardia w aptece. też zawiera mocznik, ale przynajmniej nie ma szans aby zaszkodził...a mocz...no ja śmiem wątpić, że u każdego jest taki czyściutki...aż strach myśleć
|
2008-11-28, 00:40 | #380 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
|
Dot.: Urynoterapia
jesli zglebisz temat - to dowiesz sie, ze aby przeprowadzac zabiegi urynoterapii trzeba spelnic x warunkow - odpowiednia dieta, stan zdrowia itd.
|
2009-02-08, 16:34 | #381 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: Urynoterapia
A ja jestem ciekawa czy mozna chodzic na solarium stosujac urynoterapie. ??
Przemywam twarz juz miesiac czasu.. niby pomaga niby nie..zniknely mi grudkni ktore mialam na czole ale pryszcze jeszcze mam.. chodz nie tyle co mialam. Zostaly mi na policzkach a czolko juz prawie gutt wiem ze musze byc cierpliwa i jestem moze za bardzo mi to nie pomaga bo chodze na solarium raz w tyg. ;/ ? ! odpiszcie prosze bo jesli tak to zrezygnuje z solarium.. |
2009-02-08, 21:52 | #382 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Mediolan
Wiadomości: 172
|
Dot.: Urynoterapia - za i przeciw (?)
Cytat:
Oj, chyba jednak zawiera szkodliwe substancje http://www.bryk.pl/teksty/liceum/bio...moczowego.html Nerki są narządami koniecznymi do życia organizmu, ponieważ oczyszczają dostarczaną tętnicami nerkowymi krew z substancji szkodliwych, oraz pobierają zbędny nadmiar wody, substancje szkodliwe i sole mineralne, tworząc z nich mocz. .... Wyróżniamy trzy etapy powstawania moczu. Są to filtracja, resorpcja i wydzielanie (zagęszczenie). Podczas filtracji tworzy się mocz pierwotny, który zawiera duże ilości wody, glukozę, aminokwasy, witaminy, substancje mineralne oraz mocznik i barwniki. .... Ze względu na zawarte w moczu pierwotnym duże ilości substancji odżywczych organizm nie może sobie pozwolić na ich stratę. Wobec tego następuje wchłanianie zwrotne, czyli resorpcja. Podczas resorpcji około 99% filtratu zostaje ponownie wchłonięte przez krew za pomocą nefronów. W ten sposób pozostają jedynie substancje szkodliwe i zbędne produkty oraz nadmiar wody i soli mineralnych. Te właśnie substancje tworzą mocz wtórny (ostateczny). Poprzez moczowody, mocz wtórny zostaje dostarczony do pęcherza moczowego. Dla mnie ta "metoda leczenia" to jakies nieporozumienie. |
|
2009-05-02, 15:42 | #383 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 1 906
|
Dot.: Urynoterapia
czy dziala, hm nie wiem bo nie stosowalam, nie wiem czy dalabym rade.. ale moj znajomy do lysiny na srodku glowy przykladal waciki ze swoim moczem i w tym miejscu pojawily sie wlosy.. to nie tylko z jego opowiadan, mowila o tym jego mama i siotra wiec chyba jakas prawda w tym jest. z kolei druga osoba ktora znam przykladala mocz na zmiany skórne na policzkach, lekarze nie wiedzieli co to jest, a na policzkach nie ma po nich sladu
|
2009-08-04, 20:07 | #384 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: -"Tam, gdzie..." Cholera. "Tam, gdzie..." - ''Dobranoc'' - powiedział Diabeł.
Wiadomości: 583
|
Dot.: Urynoterapia
przez przypadek trafiłam na ten temat, nie wiem, czy ktoś tu jeszcze zagląda, ale ponieważ uderzyły mnie niektóre wypowiedzi, przejawiające się totalnym brakiem tolerancji dla tego co inne i nieznane, postanowiłam się wypowiedzieć.
Leczenie moczem jest tak stare jak ludzka cywilizacja. Ludzie od wieków leczyli nim właściwie wszystkie choroby. W najstarszych pismach, takich jak egipskie papirusy, święte hinduskie księgi, czy też rzymskie i greckie teksty jest mowa o moczu jako Wodzie Życia, Boskim Nektarze, Eliksirze Życia. Z moczem człowiek ma więc do czynienia od poczatku swego istnienia i dopiero 'nasze czasy' przypięły mu łatkę czegoś obrzydliwego. ,, Bardzo wcześnie, zanim pojawił się człowiek, już interesowłą się swoim moczem. W stadium zarodka w łonie matki, a właściwie w jej 'wodach płodowych', mały czlowiek wydala mocz, którym oblewa sie w celu uzyskania skladnikow niezbednych do ksztaltowania się. I to w taki sposób poznaje smak moczu przed poznaniem smaku kropli mleka matki, i mocz ten pojawia sie jako niezbędny do życia' prof. Rene Kuss jak widać przed przyjściem na świat mocz jest dla nas lekarstwem, dopiero, gdy 'wchodzimy między ludzi', zaczynamy traktować mocz jako coś obrzydliwego, bo TAK NAS NAUCZONO. Gdyby nie wpływ innych, mocz nie byłby tematem tabu i nie byłby traktowany jak coś złego. To tylko nasze uprzedzenia czynią mocz czymś brudnym, złym, obrzydliwym. Przykladem jest sporo osób z tego forum, tóre uważają za 'chore' używanie moczu do innych celów niż spuszcenie go w sedesie. Nie wiem czy wiecie ale mocz jest po prostu przefiltrowaną krwią. A mogę się założyć że 90% osób, gdyby miało wybierać, wolałoby dotknąć krwi niż moczu. A w moczu jest wszytsko czego czlowiek potrzebuje do życia - hormony, mikro i makroelementy, witaminy, enzymy. Organizm nie jest w stanie w danym momencie przyswoić danej ilości jakiegoś składnika i dlatego jego nadmiar zostaje wydalany. To nie są więc śmieci, ale niezbędne do życia skłądniki. Owszem, w moczu znajdują się także toksyny, ale po zwróceniu ich organizmowi będą tworzyły antyciała, które będą działały uzdrawiająco. Urynoterapia jest po prostu najprostszą formą homeopatii. Mocz działa jak autoszczepionka, lek na praktycznie każdą nasza przypadłość. Nosimy w sobie własne lekarstwo. Nie chcę tutaj nikogo namawiać do urynoterapii, chcę tylko obalić typowe mity np. że mocz jest toksyczny i szkodliwy, które wynikają z braku wiedzy na dany temat, z 'gdzieś tam zasłyszanych informacji'. Każdy ma swoje zdanie na ten temat, uprzedzenia itp. ale czasami warto sie zastanowić zanim się skrytykuje coś, o czym tak naprawde nie ma się pojęcia. Człowiekiem jestem, i NIC co ludzkie, nie jest mi obce. Pozdrawiam PS. a zainteresowanych odsyłam do literatury, np. Elżbiety Cybulskiej, Cuda Urynoterapii.
__________________
uparcie i skrycie Ah,życie,kocham cię, kocham cię,kocham cię nad życie![B][COLOR=Blue] |
2009-08-22, 22:13 | #385 |
Przyczajenie
|
Dot.: Re: kolezanka ladnie wyleczyla cere...pytanie...
Zrobiłam to! ;p Kurde sama w to nie wierze! xD Ale śmierdzę ciut ;/ Ej, dziewczyny, a ten wasz mocz też jest taki POMARAŃCZOWY jak mój? Taki ma być? Tylko, że ja sb TO na noc wtarłam i za 20 minut zmyję. Lepiej rano to wcierać czy wieczorem? Czy i rano i wieczorem???
|
2009-09-22, 13:04 | #386 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 35
|
Dot.: Re: kolezanka ladnie wyleczyla cere...pytanie...
Cytat:
Co do tych wyśmiewających wypowiedzi no cóż tylko tonący się chwyta brzytwy, kiedyś pewnie wspomnicie te słowa. Ja przetestowałam, przetestowano w mojej rodzinie guzy poznikały więc coś jest na rzeczy |
|
2009-09-22, 13:15 | #387 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 16
|
Dot.: Urynoterapia
Ciekawa jestem czy wchodzi tutaj w grę specjalna dieta. Mocz w zależności od tego co się zje np. czosnek lub wypije np. kawa ma różny skład i zapach.
|
2009-09-23, 08:13 | #388 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 35
|
Dot.: Urynoterapia
Cytat:
Jak przedostatnio używałam moczu bardzo dużo soliłam przez co jak przyłożyłam go na ranę myślałam ze padnę z bólu było tak nieziemskie palenie szczypanie i swędzenie ale zacisnęłam ząbki i stwierdziłam ze mocny ostry to szybszy efekt będzie- i tak tez się stało na drugi dzień bez śladu. |
|
2009-09-30, 21:43 | #389 |
Przyczajenie
|
Dot.: Re: kolezanka ladnie wyleczyla cere...pytanie...
A jeśli palę papierosy to to ma jakieś znaczenie?? No i od czasu do czasu małe piwko ;]
|
2009-12-03, 16:43 | #390 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Re: kolezanka ladnie wyleczyla cere...pytanie...
Cześć....chciałam tylk opowiedzieć ze dzieki urynoterapii pozbylam sie ciągłych zapaleń pecherza moczowego ( z którymi walczyłam ponad 7 lat ) i bog wie czego jeszcze... Picie moczu stosuje od niemalże 3 miesiecy i jestem po prostu zaskoczona efektami....NIEWIARYGODNE ...Jestem aktywna na kilku forach dotyczących zapaleń pęcherza i staram sie pomóc innym dziewczynom które cierpia przez pęcherz bo wiem ile można sie wycierpieć ale to jak rzucanie grochem o ściane...nikt raczej nie jest zainteresowany unrynoterapia w leczeniu pęcherza a szkoda bo jak na razie dla mnie to jest jedyne i janlepsze lekarstwo...pozdrawiam wszystkich siuśkopijców...
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:03.