kosmetyki Clinique - wasze opinie

[magtru]

Dzięki!!! Pani w sklepie dużo mówiła, wlaściwie poszłam po maseczkę oczyszczającą, doradziła mi z Collistara i poleciła wypróbować mini zestaw 3 kroków, dostałam też próbki Idealista, ale to juz chyba za dużo. A! I dostałam 7 ml kremu Sisheido- pełnowymiarowe opakowanie kosztuje bagatela 440 zł!!!.

Przeczytałam wątek i dużo wizażanek jest bardzo zadowolona z 3 kroków. Teraz duże zestawy 3 kroków są za ok. 190 zl i chyba się skuszę...

Dla mnie to zupełna nowość, musze się przestawić, jeszcze mam żele do demakijażu i tonik Ziai - dziewczyny w wątku pisały, że najpierw demakijaż, a potem 3 kroki, ale na tonik Ziai to juz nie widzę miejsca w codziennej pielęgnacji.
Ładnie napisałaś o stosowaniu 3- kroków z maseczkami - dzięki. A , mam też tę esensje Kanebo do oczyszczania twarzy i pewnie w dniu kiedy będę ją używać 3 kroków nie powinnam ,bo to będzie za dużo, a może powiennam w środku jak maseczkę? Dużo pytań i dylematów...Ale wiadomo początki są najtrudniejsze...I jeszcze się zastanawiam, czy nie zadużo tej chemii ( biochemii?) na codzień?

[Justa02]

Zmywasz makijaż mleczkiem...
A potem stosujesz już 3 kroki bez mieszania i szaleństw ....
Ziaję zostaw w spokoju...

Spokojnie dasz radę ja też się uczę...
tez mi cuda się pojawiły...
Ale podobno to naturalne przy takim oczyszczaniu wychodzą wszystkie zanieczyszczenia...

Ale normalnie stosuje maseczki peelingi i jest dobrze
Warto wiedzieć że na żółtym kremie nie kończy się pielęgnacja...

A ja zestaw kupiłam za 95 złotych to nie są te olbrzymie butelki...

---------- Dopisano o 13:43 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Napisane przez magtru

i dostałam też próbki Idealista, ale to juz chyba za dużo.

ale Idealiste tez możesz zastosować ale po żółtym kremie...
Pani w Douglasie przy konsultacji mi tak mówiła...

[magtru]

Dzięki! Mi w Douglasie babka wczoraj super doradziła, dała mi też próbki Idealista, ale nie wiedziała za bardzo w którym momencie go nałozyć, wydaje mi się, że jakbym stosowała po żłótym Idealista, potem krem, to chyba z bazą pod podkład musiałabym się wstrzymać...Po analizie skóry na stronie Clinique'a wyszło mi,że powinnam mieć serię anty-blemish, ale mi doradziła 2, chyba dobrze, bo moze tą serią AB bym się za bardzo przesuszyła? Poużywam trochę i zobaczę, zresztą tą maseczkę Collistara też dała mi łagodniejszą,żeby sie nie przesuszyć Zresztę podobno tłusta skórę trzeba nawilżać, a nie matowić czy suszyć, na razie mam mini zestaw, ale jest fajny, bardzo łagodny i chyba przy nim zostanę

[Justa02]

Ja używam Idealist i już nie używam bazy....
jestem z niego bardzo zadowolona

[kiciaaa87]

Zastanawiam się nad 3 krokami. Ale dopiero w waszych komentarzach wyczytałam, że tam emulsja nie zastępuje kremu nawilżającego. Trzeba by jeszcze go dokupić tak?
To mnie trochę zniechęca, bo dla mnie te 3 kroki to spory wydatek. No i teraz wiem, że bym musiała to dla naczynkowej cery stosować.
Zestaw 3 kroków w Bootsie kosztuje 20 funtów. (-50ml Liquid Facial Soap
-100ml Clarifying Lotion
-30ml Dramatically Different Moisturizing Lotion).

[milka894]

magtru-> seria AB jest bardzo łagodna i na pewno nie przesuszyłaby Tobie skóry

Odnośnie kolejności, radzę robić peeling po kroku nr 1- po usunięciu sebum, zanieczyszczeń i resztek (!) makijażu oraz zmiękczeniu martwego naskórka. Następnie peeling i dopiero krok nr2-płyn złuszczający (ten martwy naskórek. Kolejny krok to emulsja, serum i krem.

Jeśli chodzi o Idealist, on w zasadzie działa jak baza wygładzająca i niwelująca widoczność porów, więc kolejna baza pod makijaż wydaje mi się być już zbędna

kicia87-> spory wydatek na początek, później już uzupełnia się braki. Mam nadzieję,że wiesz,że ten krem nawilżający nie musi byc z Clinique?

[magtru]

Dziękuję! Właśnie wczoraj nałożyłam maseczke ale po 2 kroku, no i nie użyłam peelingu, bo myślałam,że płyn zluszczający wystarczy, coś mam sporo zaskórników ostatnio, staram się nie wyciskać, a maseczka z Collistara b. delikatna, póki co , to nie widzę efektu, może jutro jeszcze raz ja nałoże, ale teraz w takiej kolejności jak pisałaś.
Jeżeli mam drobne naczynka w okolicy skrzydełek nosa to 3 kroki nr 2 nie zaszkodzą?
Po pierwszych użyciach Idealista byłam zadowolona, na razie mam próbki, ale chyba kupię pełnowymierowe opakowanie...
Dzięki za pomoc!

[Justa02]

Napisane przez milka894

Odnośnie kolejności, radzę robić peeling po kroku nr 1- po usunięciu sebum, zanieczyszczeń i resztek (!) makijażu oraz zmiękczeniu martwego naskórka. Następnie peeling i dopiero krok nr2-płyn złuszczający (ten martwy naskórek. Kolejny krok to emulsja, serum i krem.

Hmm... spróbuje tak... ale ja peeling i różne maseczki robię po 2 kroku i nic się nie dzieje...
Potem kremik żółty...
I cała reszta...

---------- Dopisano o 07:32 ---------- Poprzedni post napisano o 07:29 ----------

Napisane przez magtru

Po pierwszych użyciach Idealista byłam zadowolona, na razie mam próbki, ale chyba kupię pełnowymierowe opakowanie...
Dzięki za pomoc!

Oj ja z niego też...
Wczoraj w Douglasie dostałam tyle jego próbek że chyba mi starczy na pół roku

[Justa02]

Magtru jak tam Twoja pielęgnacja 3 krokami? Napisz swoje spostrzeżenia...

[magtru]

Hej! Jakoś sama nie wiem, z jednej strony jestem nawet zadowolona, twarz ladna, niby gladsza, ale z drugiej zaskórników dużo, trochę na początku powyskakiwało mi czerwonych podkórnych pryszczy ( cera oczyszczała się?), teraz nawet spoko, mój TŻ zużywa mi tonik, najwolniej schodzi lotion, chyba najpierw pozużywam swoje stare zapasy, potem kupię tonik, a jak zużyje lotion, to sobie kupię lotion. Faktycznie trzeba się do tego zestawu 3-kroków przyzwyczaić, raz mam ochotę na Idealista, potem jednak myślę, że lepiej by było kontynuować 3 kroki, bo i jedno i drugie to chyba za dużo...A jak wracam do domu, to nie mogę sie doczekać kiedu użyję moich 3-kroków

[Justa02]

Wiesz ja też miałam cuda...
powychodziło to tu to tam...
ale już wróciło do normy...
Jednak przeszłam na Tonik1 i jakoś skóra się uspokoiła...
Idealista również używam po żółtym kremie...

Teraz w Douglasie był krem po 35 złotych z Laudera...
Ale kurcze nie pamiętam nazwy... bom w pracy
I też fajnie się uzupełnia...

[magtru]

O! Dzisiaj idę, więc zapytam o ten krem. Czyli uzywasz Idealista po lotionie? Mnie też tak kusi. A tonik 1 to chyba słabszy, tylko do cery suchej? Popytam dzisiaj, bo własnie się wybieram.

[Justa02]

Napisane przez magtru

O! Dzisiaj idę, więc zapytam o ten krem. Czyli uzywasz Idealista po lotionie? Mnie też tak kusi. A tonik 1 to chyba słabszy, tylko do cery suchej? Popytam dzisiaj, bo własnie się wybieram.

Tak normalnie używam go po żółtym kremie...
Zamiast bazy pod makijaż...
Wydaje mi się że wcześniej już o tym była mowa...
Ten żółty krem jest ostatnim krokiem przygotowującym twarz do przyjęcia kremów... czy serum...

Tak tonik1 jest do suchej cery...
Konsultowałam się i powiedziano mi możliwe że ta 2 jest dla mnie za silna i wtedy mogę zmienić ale sam tonik.

[magtru]

O tym Idealiście to wiem, bo wcześniej, żeśmy rozmawialy, ale ja się zastanawiam nad stałym takim zestawem, i nie stosowalam tego regularnie, tylko okazjonalnie, bo na razie mam próbki i raz używam próbki, a raz bazy Vichy lub innej, ale teraz na all dziewczyna sprzedaje Idealista za 160 zł i to się opłaca i tak mnie kusi, ale póki co mam inne bazy i musze je zużyć, a potem może przerzucę się na Idealista, acha i fajne recenzja ma też peeling enzymatyczny EL Duo -action, więc sama nie wiem,czy zostanę przy tych 3 krokach, bo kuszą mnie inne kosmetyki, a nie chcę przesadzić z pielęgnacją ( bo będę tak wyglądać )

[uwaga]

Dovry wieczór.
Na początek proszę o wyrozumiałość.Pewnie już ten temat był w tym wątku poruszany,ale po przeczytaniu kilku stron (nie znalazłam odpowiedzi) zwyczajnie zasnęłam z twarzą na klawiaturze.Także nie złoście się jak moje pytanie było zadane już kilka razy.
Mam suchą skórę i dość wrażliwą.Niestety odkąd skończyłam naście lat mam problemy z trądzikiem i mimo tego,że naście lat miałam już kilka lat temu mój trądzik się uwtrzymuje.Mam już mniej wyprysków,ale jak już coś wyskoczy to jest niesamowicie czerwone i zazwyczaj dość duże.Irytuje mnie to niesamowicie i redukuje moją pewność siebie.No,ale mniejsza o to.
Moje pytanie brzmi : czy można używać anti-blemish do skóry suchej?Od kilku miesięcy używam kosmetyków Clinique i ufam tej firmie w 95%.Nie wiem tylko czy Clinique ma produkt,który nie tylko czyści,ale likwiduje wypryski (zmniejsza) i nie wysusza skóry (nie koniecznie musi nawilżać,gdyż ja i tak zawsze krem na noc nakładam)?Proszę bardzo o odpowiedź.
Życzę miłej nocki i pamiętajcie,że dzisiaj w nocy zmieniamy czas
Pozdrawiam.

[asik123456789]

Oczywiscie, nie wysuszy. Ja uwazam ze seria anti blemish jest najlepsza. W salonie firmowym clinique Panie zawsze mowia ze anti blemish jest tak delikatny jak seria nr 1 a dziala tak mocno jak seria nr 4. Ja mam naczynka, sucha/mieszana cere i spisuje sie doskonale.

Do reszty dziewczyn:
Tyle razy juz wam pisalam, ze po 3 krokach NALEZY nakladac inne produkty typu seru, krem nawilzajacy! Nawet baze pod makijaz dodatkowo mozna. Nie obciazy to cery. Wiecie, ze w azjatki uzywaja nawet 10 produktow do pielegnacji twarzy?! Dlatego serum EL jest wrecz wskazane. A jesli masz drobne naczynka kolo nosa to tonik nr 2 moze pogorszyc. Wiem z doswiadczenia niestety.

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez Justa02

No pewnie że możesz a nawet trzeba
3 kroki to tak naprawdę wstęp...

Ja po żelu i toniku robię sobie peeling ten z Cliniqua i kładę maseczki...
Potem stosuje ostatni krok czyli krem...
Ale na tym żółtym kremie nie kończymy...
On jest jakby podstawą do lepszego wchłaniania się kremów...
Wtedy stosujesz krem pod oczy i krem na dzień lub na noc...

Ale to wszystko powinna powiedzieć konsultantka w sklepie..


Ja np. miałam teraz tak że tonik trochę podrażnił mi policzki...
Podobno normalne przy tym oczyszczaniu gdyż wychodzą nam wszystkie zanieczyszczenia.
Pani poradziła mi zmienić tylko tonik na 1.
I już wszystko jest w normie...
Pomalutku wychodzimy na prostą...

Zmien tonik na anti blemish. Kosztuje chyba nawet tyle samo, a oczyszcza lepiej niz jedynka i nie powoduje powstawania zaczerwienienia i naczynek.

[201604211128]

Jestem w trakcie testów zestawu 3 kroków o numerze 3. Waham się jedynie czy kupić potem za 180 zł zestaw Anti blemish czy kupić zestaw za 95 z 3 krokami i do tego dobrać żel na wypryski z serii Anti Blemish. Firma Clinique zaskoczyła mnie na plus - zazwyczaj po toniku z alkoholem dostawałam uczulenia, a tu nic. Przeczytałam, że DDMG jest tylko dodatkiem do kremu przez co zastanawiam się nad zakupem Superdefense tylko wtedy będę go stosować na noc, bo na dzień chcę kupić filtr Biodermy - tak można dziewczyny, czy to nie będzie za dużo?

[magtru]

Przetestowałam najmniejszy zestaw 3 kroków - toniku już nie mam ( mąż mi zużył ) i mam mieszane uczucia, generalnie bardzo fajnie się je używa, są jakby uzależniające, skóra ładnie wygląda, gładziutka taka, makijaż ładnie leży, ale zaskórników niestety nie jest mniej, chyba jedyna rada, to mechanicze usunięcie u kosmetyczki, i wydaje mi się, że mydłem z zestawu można zmywać też makijaż, bo dla mnie mycie twarzy dwoma mydłami ( czy mleczkiem i mydłem ) to za duzo. Na razie chyba kupię pełnowymiarowe opakowanie toniku, ale mój mąż w czolo się puka - 100 zł za tonik !, krem to on rozumie. A wlasnie apropo's kremu- na tru są w przystępnej cenie kremy pod oczy, all about eyes rich, chociaż lepsze opinie ma anti- gravity- warto?

[Burbery]

Widzę, że temat dla mnie bo jestem maniaczką Clinique . Odkąd stosuję te kosmetyki pozbyłam się problemu z cerą (mieszana)

Tonik z serii 3 kroków: Stosowałam zarówno 3 jak i 2, w tym 2 jest dla mnie odpowiedniejszy. Jest to moim zdaniem absolutny KWC i nie wyobrażam sobie życia bez niego mimo że na poczatku przygody z nim stosowałam go w systemie 3 kroków, to teraz stosuję go pojedynczo. Pięknie złuszcza i oczyszcza pory. skóra stała się delikatna i bezproblematyczna

Serum even better wyrównujące koloryt cery jest fajne, ale tylko tyle. Zero szkód ale nie umiem też jasno określić, czy coś mi dało. szybko się wchłania. testuję jedynie próbkę z tej promocyjnej kosmetyczki, ale niestety nie uwiódł mnie na tyle by kupić opakowanie pełnowymiarowe

peeling 7 day scrub - po prostu najlepszy z peelingów, jakie kiedykolwiek używałam . Spełnia swoją rolę na 5+! jak skończę miniaturkę to na pewno kupię pełnowymiarowe opakowanie

krem superdefense SPF 25 jest na 5. Ładnie nawilża i pozostawia fajne uczucie chłodzącej świerzości, jednak wolę L'oreala happy derm, wydaje mi się że lepiej nawadnia skórę.

deep cleansing emergency mask - niestety raczej w moim wypadku niewypał . Dzień po użyciu cała moja twarz jest czerwona, podrażniona, łuszcząca się i świecąca równocześnie. Męczę tę tubkę i męczę, bo żal wyrzucić. Kłade tylko na nos i okolice, i to na 2 minuty żeby nie podrażnić. to moja druga tuba i dopiero podczas stosowania drugiej moja skóra zaczęła się buntować przeciwko temu kosmetykowi

Facial soap (zarówno kostka jak i płyn) - bardzo na tak! Płyn wygodniejszy i bardziej higieniczny od kostki, jednak o połowę tańszy Avene jest moim KWC więc używam tylko niego, bo daje mi dokładnie to samo za mniejszą cenę + takie fajne uczucie świerzości, czego nie było przy clinique

Korektor w pędzelku bardzo przyjemny i higieniczny, jednak jest dosyć rzadki więc nie polecam go dla osób z bardzo widocznymi przebarwieniami i wypryskami, dla nich lepszy będzie...

Korektor pod oczy all about eyes który kiedyś używałam nawet na całą twarz. gęsty, bardzo kryjący, super wydajny ! jednak teraz mam ładniejszą cerę ( to przez tonik) więc rzadko po niego sięgam.

Cienie do powiek są niesamowite, trzymają się na powiece bardzo długo. Posiadam potrójną próbkę którą kupiłam na allegro już od roku i nadal nie widać dna

redness solutions baza zielona pod makijaż na zaczerwienienia. Bardzo fajna baza, przedłuża trwałość makijażu i cera jest rzeczywiście mniej zaczerwieniona

pore minimmizer, baza - miałam wielkie nadzieje, okazał się wielki niewypał ;/. okropny zapychacz, podkreślał każdą skórkę, rolował się, po prostu tragedia. na szczęscie kupiłam tylko próbkę wiec mała strata, bo było nie do używania po prostu

puder sypki KWC!!!!!!!!!!!!!!!! Nie mam słów, bede mu wierna do końca życia . nigdy nie używałam pudrów, a teraz nie wyobrażam sobie makijażu bez tego cuda. skóra jest po nim jak u lalki zachowując naturalność.

Dramatically Different Moisturizing Lotion - tu niestety na 2. Moim zdaniem nic nie robił i brzydko się wchłaniał, skóra wołała "pić"! Nie kupię go już więcej, po prostu u mnie sie nie sprawdził.

perfectly real makeup kiedyś używałam i dobrze wspominam, jednak dla mnie kolory są za ciemne, nawet najjaśniejszy nadawać by się dla mnie mógł jedynie na bardzo słoneczne lato. jest to jednak porządny podkład, jeśli poszerzą gamę kolorystyczną to będę kupować

A to planuję przetestować: turnaround concentrate i jakieś nawilżacze , w każdym razie coś nowego i dobrego ale najpierw muszę poczytać

[asik123456789]

Napisane przez Burbery

Widzę, że temat dla mnie bo jestem maniaczką Clinique . Odkąd stosuję te kosmetyki pozbyłam się problemu z cerą (mieszana)


peeling 7 day scrub - po prostu najlepszy z peelingów, jakie kiedykolwiek używałam . Spełnia swoją rolę na 5+!

krem superdefense SPF 25 jest na 5. Ładnie nawilża i pozostawia fajne uczucie chłodzącej świerzości, jednak wolę L'oreala happy derm, wydaje mi się że lepiej nawadnia skórę.



Cienie do powiek są niesamowite, trzymają się na powiece bardzo długo. Posiadam potrójną próbkę którą kupiłam na allegro już od roku i nadal nie widać dna

redness solutions baza zielona pod makijaż na zaczerwienienia. Bardzo fajna baza, przedłuża trwałość makijażu i cera jest rzeczywiście mniej zaczerwieniona


puder sypki KWC!!!!!!!!!!!!!!!! Nie mam słów, bede mu wierna do końca życia

Dramatically Different Moisturizing Lotion - tu niestety na 2. Moim zdaniem nic nie robił i brzydko się wchłaniał, skóra wołała "pić"! Nie kupię go już więcej

Peeling jak dla mnie przecietny, nie robi nic czego nie potrafia peelingi z tanszej polki.
Krem superdefence jest naprawde fajny. Niemozliwe ze loreal happyderm bardziej nawilza! On zniszczyl mi cere bo ma w skladzie alkohol i przez to wysusza. Nie polecam. Chyba ze do tlustej cery-ewentualnie.
Cienie do powiek i baza redness to dla mnie KWC! Naprawde polecam.
Puder sypki jak dla mnie za grubo zmielony. Nie jest zly ale nie widze tez w nim niczego super. Wole pryzmy givenchy.
Jesli chodzi o zolty kremik to nic dziwnego ze nie bylas zadowolona bo to nie jest krem tylko emulsja ktora przywraca skorze rownowage po zastosowaniu plynu zluszczajacego. On tak jakby odtwarza ta warstwe ktorej pozbylysmy sie podczas oczyszczania. I jest konieczny zeby nie wysuszyc i nie podraznic skory 3 krokami. jest klejacy ale naklada sie go malo i musi taki byc zeby pelnil funkcje ochronna.Na to naklada sie krem i juz nic nie czuc.

Dysk- nie polecam kupowania tych mini zestawow bo sa dosc male i szybko schodza. Lepiej odlozyc na pelnowymiarowe kosmetyki. wtedy wyjdzie Ci prawie taka sama cena. Ale jesli zalezy Ci na anti blemish to zamien tonik ze zwyklego zestawu.


Ehhh....ja juz nic nie pisze, bo za kazdym razem tlumacze o tej zoltej emulsji i o tonikach. Jak ktos chce to napewno na kazdej stronie sa moje rady

[201604211128]

Asik - dzięki... chyba tak zrobię.. tylko tonik wezmę Anti Blemish..

[Justa02]

Napisane przez asik123456789

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------



Zmien tonik na anti blemish. Kosztuje chyba nawet tyle samo, a oczyszcza lepiej niz jedynka i nie powoduje powstawania zaczerwienienia i naczynek.

Kurcze zrobię następnym razem...
bo kupiłam dużą 1...
i w sumie mam wrażenie że ona tak jakby nie do końca...
Wydaje mi się że po 2 bardziej czułam złuszczenie...
Ale niestety też silne zaczerwienienia i intensywne zmiany na twarzy..
Przy 1 jest spokojniej...
No nic pożyjemy zobaczymy

Oj ja po żółtym kremie... stosuję całą masę kremów...
I serum...
i kremiki...
i tak w kółko

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:02 ----------

Napisane przez Burbery

peeling 7 day scrub - po prostu najlepszy z peelingów, jakie kiedykolwiek używałam . Spełnia swoją rolę na 5+! jak skończę miniaturkę to na pewno kupię pełnowymiarowe opakowanie

oo tak peeling jest super to był pierwszy mój kosmetyk z Cliniqua i mi pomaga...
bardzo go lubię i chyba jemu zostanę najbardziej wierna

[asik123456789]

Napisane przez dysk

Asik - dzięki... chyba tak zrobię.. tylko tonik wezmę Anti Blemish..

A czy ten zestaw nr 3 dobieralas sobie sama? Masz problem z naczynkami?

[201604211128]

Napisane przez asik123456789

A czy ten zestaw nr 3 dobieralas sobie sama? Masz problem z naczynkami?

Dobrała mi konsultantka... tonik zaproponowała 1, a ja wzięłam zestaw miniatur gdzie nie można go zmienić. Wydaje mi się, że dla mnie lepszy by był tonik 2 bo trójka jest nieco za mocna. A policzki mam stale różowe, ale nie wiem czy to są naczynka czy też nie

[uwaga]

Napisane przez asik123456789

Oczywiscie, nie wysuszy. Ja uwazam ze seria anti blemish jest najlepsza. W salonie firmowym clinique Panie zawsze mowia ze anti blemish jest tak delikatny jak seria nr 1 a dziala tak mocno jak seria nr 4. Ja mam naczynka, sucha/mieszana cere i spisuje sie doskonale.

Ale czy powinnam używać całej serii anti-blemish czy tylko toniku?Co jest w supie lepsze mydło czy tonik?
Ja problemu z naczynkami nie mam,ale za to mam wypryski na policzkach i czole i czasami na nosie.Mam problem z zaskórnikami i często wyglądam jakby moje pory były cały czas poszerzone (i chyba dlatego mam tylko wągrów skoro brud tak łatwo się dostaje do rozszerzonych porów).Używałam niedawno 3 kroków Clinique z serii Skin Care i powiem Wam,że skóra jest ładniejsza,ale nie miała zupełnie wpływu na moje pory,wągry czy pryszcze.Za to mydełko pięknie usuwało prawie cały makijaż,tonik w miarę odświeżał,a krem nie był zły,ale rano wstawałam ze świecącym nosem.
Kupiłam nawet fluid i puder z Clinique,ale kobita w sklepie źle mi dobrała korektor do wyprysków (Korektor kupiłam w The Body Shop) i miejsca wysmarowane korektorem się wyróżniają od pudru i wyglądam śmiesznie.
Także pryszcze są ze mną zawsze i wszędzie :-/

A i pytanie.Jaka jest różnica między tymi siłami(serie) Clinique jeśli chodzi o zestawy 3 kroków?

[pumka_83]

Hej Dziewczyny to i ja sie przyłączę do moich ukochanych Clinique-idolek

Ja używam 3 Kroków i jestem bardzo zadowolona

Ostatnio zakupiłam również Turnaround Concentrate Visible Skin Renewer a do tego extra maseczko-peeling
Turnaround Instant Facial i jest to super zestawik, jak dla mnie Idealist się chowa

na dzień używam Superdefesce, a na nocSuper Rescue Antioxidant Night Moisturizer

Youth Surge będzie kolejnym moim celem mam nadzieję

[asik123456789]

Napisane przez dysk

Dobrała mi konsultantka... tonik zaproponowała 1, a ja wzięłam zestaw miniatur gdzie nie można go zmienić. Wydaje mi się, że dla mnie lepszy by był tonik 2 bo trójka jest nieco za mocna. A policzki mam stale różowe, ale nie wiem czy to są naczynka czy też nie

Skoro zaproponowano Ci tonik nr 1 to znaczy ze kategorycznie nie powinnac uzywac 3! Jesli policzki sa rozowe to najprawdopodobniej masz jakies sklonnosci do pekajacych naczynek. 3 kroki moga bardzo to pogorszyc. Zmien tonik na anti blemish. Bedzie dzialal tak silnie jak 3 tylko nie podrazni naczynek i suchej skory.

[201604211128]

Jestem po wczorajszych poradach..
zalecono mi tak:
mydło w płynie nr. 3
tonik 2
DDMG
Superdefense dla skóry przetłuszczającej się - wersja dla 3 i 4
a na noc Moisture Surge

[asik123456789]

Napisane przez uwaga

Ale czy powinnam używać całej serii anti-blemish czy tylko toniku?Co jest w supie lepsze mydło czy tonik?
Ja problemu z naczynkami nie mam,ale za to mam wypryski na policzkach i czole i czasami na nosie.Mam problem z zaskórnikami i często wyglądam jakby moje pory były cały czas poszerzone (i chyba dlatego mam tylko wągrów skoro brud tak łatwo się dostaje do rozszerzonych porów).Używałam niedawno 3 kroków Clinique z serii Skin Care i powiem Wam,że skóra jest ładniejsza,ale nie miała zupełnie wpływu na moje pory,wągry czy pryszcze.Za to mydełko pięknie usuwało prawie cały makijaż,tonik w miarę odświeżał,a krem nie był zły,ale rano wstawałam ze świecącym nosem.
Kupiłam nawet fluid i puder z Clinique,ale kobita w sklepie źle mi dobrała korektor do wyprysków (Korektor kupiłam w The Body Shop) i miejsca wysmarowane korektorem się wyróżniają od pudru i wyglądam śmiesznie.
Także pryszcze są ze mną zawsze i wszędzie :-/

A i pytanie.Jaka jest różnica między tymi siłami(serie) Clinique jeśli chodzi o zestawy 3 kroków?

Teoretycznie powinno uzywac sie calej serii. Ja tak nie robie. Uzywam toniku i mydla anti blemish a na to zolty kremik ze zwyklych 3 krokow. Wedlug mnie mydelko jest bardzo przyjemne ale nie jest konieczne. Ma tylko oczyszczac, bez wiekszych wlasciwosci. Tonik jest najwazniejszy i emulsja (ktorej nie uzywam)Jednak musze sie z Toba zgodzic. Stan skory sie polepsza, odzyskuje blask, ale nie znikaja pryszcze i wagry. DLatego ja rezygnuje z 3 krokow jak tylko mi sie skoncza. Teraz sprobuje clarinsa.
Jesli nie wiesz o co chodzi w numerkach clinique to nie wiesz o clinique nic Wedlug clinique sa 4 typy cery:
nr 1- cera sucha
nr 2- cera mieszana w kierunku suchej
nr 3- cera mieszana w kierunku tlustej
nr 4- cera tlusta
Na stronie clinique mozna przeprowadzic sobie test taki jak robia konsultantki clinique. www.clinique.com.pl
Kazdy krem, tonik, mydelko a nawet czesc kolorowki sa ponumerowane. Dzieki temu latwiej znalezc produkt dla nas odpowiedni. I tak sa ponumerowane toniki. Roznia sie sila zluszczania ale np 3 i 4 moga byc za silne i zniszczyc cery do ktorych sie nie nadaja (czyli np cere wrazliwa, sucha, naczynkowa) |Dlatego kluczem do odpowiedniego dzialania 3 krokow jest wybor dobrych produktow.

[uwaga]

Asik dziękuję CI bardzo za te wszystkie informacje.Nawet nie wiesz na ile moich pytań odpowiedziałaś.
Ja niestety szukam czegoś,co pomoże mi chociaż ograniczyć liczbę pryszczy.Próbowałam różnych aptecznych rzeczy,ale albo nie pomagały albo pogarszały stan mojej skóry.Ja mam skórę suchą i wrażliwą.Irytuje mnie tylko to,że jak już troszkę skórę podleczę to zawsze mimo wszystko wyskoczy bolesny wyprysk!Nienawidzę swojej skóry.
Ze względu na moją pracę,nie nakładam żadnego fluidu czy pudru,bo po godzinie (albo nawet mniej) wszystko by spłynęło.Poza tym jak już pisałam wyżej babka z The Body Shop źle mi dobrała korektor i jest jaśniejszy od mojego fluidu i pudru i się wyróżnia :-/
Jak tylko będę miała okazję to pójdę do stoiska Clinique i od razu kupię odpowiedni korektor.