tusz który utrzyma efekt po zalotce

[nugat]

witam

szukałam w wyszukiwarce ale zaden podobny do mojego problem nie został poruszony.
A mianowicie:
jestem posiadaczką prostych, czarnych, długich nie za rzadkich rzęs. Od bardzo dawna stosuje zalotke żeby je podkręcić bo w moc podkręcających tuszy nie wierze
Ale mam pewien problem. Po użyciu zalotki rzęsy mam ladnie podkręcone ale jak tylko pomaluje je tuszem to sie prostują co doprowadza mnie do szału;/ ( mam tusz o'loreal volume shocking - dla mnie niewypał, jakis z oriflame podkręcający - słaby i teraz zakupiłam telescopic ale opornie mi idzie z grzebyczkiem, sklejają mi sie rzęsy)

Czy któras z was ma moze jakis wypróbowany tusz ktory utrzyma efekt po zalotce? Zależy mi nie nieposklejanych rzęskach, mogą być troszke pogrubione nie zaszkodzi (wydłużenie dla mnie jest zbędne).

Obecnie moim celem jest Max Factor masterpiece (zwykły albo max) albo 2000calorie.

Polećcie mi jakis tuszyk który utrzyma podkręcenie
bede wdzieczna za pomoc
pozdrawiam!

[_magdzia_]

Max factor 2000 calorie nie podtrzyma tego efektu bo sama muszę go wykończyć. Moim zdaniem najlepszy jest tusz jakiś lekki. Dostałam ostatnio próbkę lash plumber w sephorze i jestem nawet zadowolona, ale nadal szukam ideału

[Natalia609]

Jeśli użyjesz tuszu wodoodpornego to nie wyprostują Ci się rzęsy, przynajmniej u mnie się sprawdza.

[anestet-ka]

U mnie to jest tak, że świeży, nowy tusz [jeszcze bardzo 'mokry'] od razu prostuje rzęsy, natomiast taki trochę poużywany, nie jakiś całkiem zaschnięty, ale też już nie nowy, utrzymuje podkręcenie rzęs znakomicie;
tutaj nie zauważyłam specjalniej zależności od marki tuszu.
Poza tym technika malowania- lusterko pod nos i szczoteczką ku górze

[TheCuteOne]

Używałam wielu, wielu tuszy z wysokiej półki, które miały podkręcać.
Niestety nie robiły tego, a na dodatek prostowały rzęsy po zalotce.

Jakiś czas temu spotkałam się z tuszem l'oreala panoramic curl.
Sam podkręca minimalnie, ale zalotki nie prostuje ani trochę, no i ślicznie wydłuża, nie skleja. Naprawdę cudo

[paulinka3110]

Napisane przez anestet-ka

U mnie to jest tak, że świeży, nowy tusz [jeszcze bardzo 'mokry'] od razu prostuje rzęsy, natomiast taki trochę poużywany, nie jakiś całkiem zaschnięty, ale też już nie nowy, utrzymuje podkręcenie rzęs znakomicie;
tutaj nie zauważyłam specjalniej zależności od marki tuszu.
Poza tym technika malowania- lusterko pod nos i szczoteczką ku górze

Zgadzam się! Używam zalotki od ponad 2 lat i to głównie zależy od świeżości tuszu!
Nie nakładaj odrazu na całą długość rzes tylko delikatnie obetrzył szczoteczkę i zacznij od końcówek, poczekaj aż przeschną i delikatnie przechodź do całości...

Jak tusz zacznie gęstnieć będzie ok...Na początku są za "mokre" dlatego rzęsy lecą w dół!

Również uważam, że trzeba "opanować" technikę, ja uzywam najzwyklejszych tuszy...Rimmel Curved Brush za 12 zł, Miss Sporty za 9 zł, miałam też najzwyklejszy z Milo "rossmanowskiego" i było suuper!

[siek]

telescopic prostuje - dzis sama sprawdzilam, ale diorshow mnie nigdy nie zwiódł, nie dość , ze pieknie pogrubia, wydłuża to jeszcze podkręca, absolutnie nie prostuje, wiem, co pisze, bo to mój odwieczny problem, kiepskie rzęsy, którym pomaga tylko zalaotka, ale cxzasem tusz potrafi tylko zepsuć jej efekt, dior sprawdza sie tu jednak doskonala, cena wysoka, ale pojemnosc 12ml, czyli wlasciwie podwójna, więc jak sie przeliczy nie kosztuje wcale więcej niz inny średniopółkowy...

[bobobo]

Ja mam ten sam problem...
Szukam tuszu ktory otrzyma efect po zalotce.
Do tej pory znalazlam:

-Chanel inimitable,bardzo dobry tusz,nawet kilka warstw nie obciazy rzes,ale drogi i dosyc szybko wysycha,tak okolo 2 miesiesy jest ok ,pozniej juz nie.

-Estee Lauder illusionist-tez dobry,ale nie najtanszy.

-Max Factor Lash lift -bardzo ladny efekt,tanszy,ale nie idealny,mialam wodoodporny i cieszko zmyc nawet dwufazowym plynem.Nastepnym razem sprobuje wersje niewodoodporna.

Szukam dalej...Jaki jeszcze jest wart kupienia??

[Immolation]

Ja polecam Max Factor Masterpiece MAX - pieknie podkręca rzęsy, wydluza i super pogrubia.
Piszę to z wielką pewnoscia, bo uzywam go juz dlugi czas i zawsze slicznie podnosi mi rzesyku gorze i podkreca je

[dimiti]

Napisane przez bobobo

Ja mam ten sam problem...
Szukam tuszu ktory otrzyma efect po zalotce.
Do tej pory znalazlam:

-Chanel inimitable,bardzo dobry tusz,nawet kilka warstw nie obciazy rzes,ale drogi i dosyc szybko wysycha,tak okolo 2 miesiesy jest ok ,pozniej juz nie.

-Estee Lauder illusionist-tez dobry,ale nie najtanszy.

-Max Factor Lash lift -bardzo ladny efekt,tanszy,ale nie idealny,mialam wodoodporny i cieszko zmyc nawet dwufazowym plynem.Nastepnym razem sprobuje wersje niewodoodporna.

Szukam dalej...Jaki jeszcze jest wart kupienia??

u mnie rzesy podkreca Fatale Lancoma ma grzebyczek i moze to jest polowa sukcesu bo faktycznie podnosi rzesy i je podkreca

[kasienka.b]

Po 2 miesiącach wyscha? Miałąm Inimatable rok i nie wysechł, obecny mam od września i dalej z nim wszystko ok.
POlecam obejżenie na youtube filmiku EnKore "Hard to curl lashes". Mówi tam m.in., że tusz nie może być zbyt wodnisty bo wtedy wyprostuje rzęsy, warto nałożyć bezbarwny tusz zanim zaczniemy podkręcac rzęsy a na samym począku warto je odtluścić mleczkiem do demakijażu Może to Ci pomoże, sama planuję wypróbować ten sposób

[dimiti]

Napisane przez kasienka.b

Po 2 miesiącach wyscha? Miałąm Inimatable rok i nie wysechł, obecny mam od września i dalej z nim wszystko ok.
POlecam obejżenie na youtube filmiku EnKore "Hard to curl lashes". Mówi tam m.in., że tusz nie może być zbyt wodnisty bo wtedy wyprostuje rzęsy, warto nałożyć bezbarwny tusz zanim zaczniemy podkręcac rzęsy a na samym począku warto je odtluścić mleczkiem do demakijażu Może to Ci pomoże, sama planuję wypróbować ten sposób

oooo ciekawie to brzmi tylko ze musze w takim razie kupic ten bezbarwny tusz bo u mnie same odzywki

[tranqil babe]

JA używam 2000 calorie i jest ok, ale rzęsy sa jakby odrobinkę mniej podkręcone Super utrwala skręt lancome hypnose tutaj nie mam zastrzeżeń.
Zgodzę sie z tym, ze niektóre tusze niweczą efekt podkręcania, miałam jakis tusz pogrubiający maybelline i to byla porażka, prostował rzęsy "aż milo"

Z 2 strony problem może tkwić z zbyt krótkim użyciu zalotki, ja przyciskam nia rzęsy min, kilkanaście sekund.

[luschen]

Deborah - Definitive Volume?

[kasienka.b]

Napisane przez dimiti

oooo ciekawie to brzmi tylko ze musze w takim razie kupic ten bezbarwny tusz bo u mnie same odzywki

Chyba właśnie odżywka też może być, wg EnKore on spełni podobną rolę jak zel do włosow

[dimiti]

Napisane przez kasienka.b

Chyba właśnie odżywka też może być, wg EnKore on spełni podobną rolę jak zel do włosow

no to zobaczymy cZY mavala spelni sie w tej roli

[bobobo]

Napisane przez kasienka.b

Po 2 miesiącach wyscha? Miałąm Inimatable rok i nie wysechł, obecny mam od września i dalej z nim wszystko ok.
POlecam obejżenie na youtube filmiku EnKore "Hard to curl lashes". Mówi tam m.in., że tusz nie może być zbyt wodnisty bo wtedy wyprostuje rzęsy, warto nałożyć bezbarwny tusz zanim zaczniemy podkręcac rzęsy a na samym począku warto je odtluścić mleczkiem do demakijażu Może to Ci pomoże, sama planuję wypróbować ten sposób

Zapomnialam dodac ze ma wersje wodoodporna inimatable,pewnie dlatego zywotnosc krotsza.Teraz mam juz piaty z rzedu i ciagle to samo,maks 2 michy przy codziennym malowaniu,okolo 2 warstw.Mozna dluzej go uzywac,ale po okolo 2 miesiacu zaczyna sie lekko opsypywac.
Filmik chetnie zobacze
Pozdrawiam.

[bobobo]

filmik jak najbardziej pomocny