Piercing intymny- christina

AerisMirabile · 2017-08-07, 20:14

Nie za bardzo wiedziałam w jakim temacie o wstawić, ale jako że to piercing intymny to miejsce wydaje mi się dobre.
Podobne pytanie zadała tutaj jedna osoba kilka lat temu, ale żadnej konkretnej odpowiedzi nie było, a jako że piercing robi się coraz bardziej popularny, to ja chciałam zadać to pytanie
Bardzo mi się podoba piercing typu christina. Jest to przekłucie wzgórka łonowego
Ma ktoś tu jakieś doświadczenie z tym konkretnym przekłuciem?
Jak jest z czasem gojenia?
Czy przeszkadza w normalnych, codziennych czynnościach?
Czy migrował wam?

**bernikula** · 2017-08-08, 06:52

Mi też się bardzo, bardzo podoba i w zasadzie jestem zdecydowana tylko boję się, żeby niczego nie uszkodzić... Tylko to powstrzymuje mnie przed umówieniem się na przekucie. Nie znam nikogo kto by miał, żeby podpytać, tyle co w internecie czytałam.

**201712071518** · 2017-08-08, 07:40

Miałam - generalnie dość problematyczny - górna kulka bez przerwy się zahaczała o coś, depilacja to masakra a i przy seksie trzeba było uważać. ciągle coś mi się przy nim paprało i w końcu wyjęłam i do dziś mam bliznę

Za to vertical hood mam od kilkunastu lat i w ogóle o nim zapomniałam bo taki nieproblematyczny

**bernikula** · 2017-08-08, 08:57

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

Miałam - generalnie dość problematyczny - górna kulka bez przerwy się zahaczała o coś, depilacja to masakra a i przy seksie trzeba było uważać. ciągle coś mi się przy nim paprało i w końcu wyjęłam i do dziś mam bliznę

Za to vertical hood mam od kilkunastu lat i w ogóle o nim zapomniałam bo taki nieproblematyczny

Czy przekuwanie bardzo bolało?
Czy faktycznie istnieje ryzyko jakichkolwiek uszkodzeń?

Zapisz

**201712071518** · 2017-08-08, 09:01

Cytat:

Napisane przez bernikula

Czy przekuwanie bardzo bolało?
Czy faktycznie istnieje ryzyko jakichkolwiek uszkodzeń?

Zapisz

no bolało - nie będę ściemniać, ale te 2-3 sekundy to przecież się wytrzyma.

Tzn jakich uszkodzeń? że jakiś narząd, albo naczynie się uszkodzi? To jest przebicie powierzchniowe przez fałd skóry przecież.

**bernikula** · 2017-08-08, 09:07

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

no bolało - nie będę ściemniać, ale te 2-3 sekundy to przecież się wytrzyma.

Tzn jakich uszkodzeń? że jakiś narząd, albo naczynie się uszkodzi? To jest przebicie powierzchniowe przez fałd skóry przecież.

Może się w końcu zdecyduję. Nie wiem, myślałam, że może miejsce mocno unerwione i że może dojść do jakichś powikłań.

Lepiej jest pewnie robić teraz latem jak później jesienią czy zimą? Długo się goi?

**201712071518** · 2017-08-08, 09:12

Cytat:

Napisane przez bernikula

Może się w końcu zdecyduję. Nie wiem, myślałam, że może miejsce mocno unerwione i że może dojść do jakichś powikłań.

Lepiej jest pewnie robić teraz latem jak później jesienią czy zimą? Długo się goi?

wydaje mi się, że nie ma znaczenia.
Mi się do końca nigdy nie wygoił - bo cały czas podrażniałam sobie tę górną część - dolna była ok, ale aidomo śluzówka szybciej się regeneruje. W końcu znudziło mi się to papranie, plus zaczął migrowac i wyciągnęłam.
Podejrzewam, że to kwestia mocno indywidualna - zależna chociażby od kształtu wzgórka łonowego. Mi ten kolczyk po prostu nie siadł - mimo, że robiła go super profesjonalistka.

**bernikula** · 2017-08-08, 09:21

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

wydaje mi się, że nie ma znaczenia.
Mi się do końca nigdy nie wygoił - bo cały czas podrażniałam sobie tę górną część - dolna była ok, ale aidomo śluzówka szybciej się regeneruje. W końcu znudziło mi się to papranie, plus zaczął migrowac i wyciągnęłam.
Podejrzewam, że to kwestia mocno indywidualna - zależna chociażby od kształtu wzgórka łonowego. Mi ten kolczyk po prostu nie siadł - mimo, że robiła go super profesjonalistka.

Ok, a ten vertical tak na chłopski rozum jest po prostu jakby bardziej ukryty i wówczas mniej problematyczny, dobrze rozumiem różnicę?

**201712071518** · 2017-08-08, 09:30

Cytat:

Napisane przez bernikula

Ok, a ten vertical tak na chłopski rozum jest po prostu jakby bardziej ukryty i wówczas mniej problematyczny, dobrze rozumiem różnicę?

no to raz, a dwa kanał przekłucia jest dużo krótszy, a trzy tkanka z jakiej zbudowany jest napletek łechtaczki duzo szybciej sie regeneruje, więc praktycznie po tygodniu nie czułam, że mam jakis kolczyk.

Jak bardzo chcesz christinę to zrób - tylko licz się z tym, że może nie wyjść. Ja chciałam i żałuję, że się nie udało - może teraz byłoby lepiej bo po laserze nie mam owłosienia a a mnie największy problem był z depilacją przy tym kolczyku.

**bernikula** · 2017-08-08, 09:33

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

no to raz, a dwa kanał przekłucia jest dużo krótszy, a trzy tkanka z jakiej zbudowany jest napletek łechtaczki duzo szybciej sie regeneruje, więc praktycznie po tygodniu nie czułam, że mam jakis kolczyk.

Może się w końcu zdecyduję, parę sekund wytrzymam. Chyba... Niektórzy piszą o znieczuleniu, wiesz coś może na ten temat?

**201712071518** · 2017-08-08, 09:39

Cytat:

Napisane przez bernikula

Może się w końcu zdecyduję, parę sekund wytrzymam. Chyba... Niektórzy piszą o znieczuleniu, wiesz coś może na ten temat?

niestety jestem w temacie zielona - nigdy nie mialam żadnego piercingu ani tatuażu robionego przy znieczuleniu

**bernikula** · 2017-08-08, 09:59

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

niestety jestem w temacie zielona - nigdy nie mialam żadnego piercingu ani tatuażu robionego przy znieczuleniu

Ok, dziękuję za odpowiedzi

aurorra · 2017-08-08, 15:39

Miała taki piercing moja przyjaciółka, z tego co mówiła to więcej z tym było problemów niż jakiejś przyjemności i zadowolenia. Zdecydowanie gorzej z depilacją i kolczyk cały czas "uciekał". Sama z własnego doświadczenia nie wiem jak jest, ale chyba bym się nie zdecydowała.

**201712071518** · 2017-08-08, 15:53

Cytat:

Napisane przez aurorra

Miała taki piercing moja przyjaciółka, z tego co mówiła to więcej z tym było problemów niż jakiejś przyjemności i zadowolenia. Zdecydowanie gorzej z depilacją i kolczyk cały czas "uciekał". Sama z własnego doświadczenia nie wiem jak jest, ale chyba bym się nie zdecydowała.

no bo on w żaden sposób nie wpływa na odbieranie bodźców np podczas seksu (a wrecz przeszkadza przy ostrzejszym).
Mnie ginekolodzy pytają czasem co mi daje, albo po co mam kolczyk w napletku łechtaczki.
Zawsze mówię, żeby na wypadek gdybym poszła do łózka z jakimś gamoniem ten nie musiał szukać łechtaczki

**bernikula** · 2017-08-09, 06:55

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

no bo on w żaden sposób nie wpływa na odbieranie bodźców np podczas seksu (a wrecz przeszkadza przy ostrzejszym).
Mnie ginekolodzy pytają czasem co mi daje, albo po co mam kolczyk w napletku łechtaczki.
Zawsze mówię, żeby na wypadek gdybym poszła do łózka z jakimś gamoniem ten nie musiał szukać łechtaczki

Hahaha, dobre

Zapisałam się wczoraj, można ze znieczuleniem, dają jakiś spray zamrażający i powiedziałam niech od razu karetkę podstawią

Zapisz

AerisMirabile · 2017-08-17, 16:57

Cytat:

Napisane przez bernikula

Hahaha, dobre

Zapisałam się wczoraj, można ze znieczuleniem, dają jakiś spray zamrażający i powiedziałam niech od razu karetkę podstawią

Zapisz

I jak było? Zrobiłaś ten kolczyk? Jak wrażenie?

**bernikula** · 2017-08-17, 17:50

Cytat:

Napisane przez AerisMirabile

I jak było? Zrobiłaś ten kolczyk? Jak wrażenie?

Właśnie dziś zrobiłam. Wzięłam znieczulenie w spray'u, praktycznie tylko chwilkę zaszczypalo, teraz mam mały opatrunek, ale nic nie boli. Na rowerze jeździłam. Szczerze mówiąc gorszy ból był przy przekuwaniu pępka

Mam nadzieję, że szybko się wygoi, chociaż narazie nic się nie dzieje. Dużo strachu o nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

AerisMirabile · 2017-08-22, 21:53

Cytat:

Napisane przez bernikula

Właśnie dziś zrobiłam. Wzięłam znieczulenie w spray'u, praktycznie tylko chwilkę zaszczypalo, teraz mam mały opatrunek, ale nic nie boli. Na rowerze jeździłam. Szczerze mówiąc gorszy ból był przy przekuwaniu pępka

Mam nadzieję, że szybko się wygoi, chociaż narazie nic się nie dzieje. Dużo strachu o nic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Christinę robiłaś prawda?
A jak z depilacją? Bo ja się golę maszynką dosyć często i nie wiem jak się manewruje nią w przypadku kolczyka

**bernikula** · 2017-08-23, 11:48

Cytat:

Napisane przez AerisMirabile

Christinę robiłaś prawda?
A jak z depilacją? Bo ja się golę maszynką dosyć często i nie wiem jak się manewruje nią w przypadku kolczyka

Tak. Uczę się, ale jest ok. Mam tą małą maszynkę do bikini z Rossmanna i jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

AerisMirabile · 2017-08-23, 22:23

Cytat:

Napisane przez bernikula

Tak. Uczę się, ale jest ok. Mam tą małą maszynkę do bikini z Rossmanna i jest ok

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hmmm ja zawsze do bikini używałam wosku, ale wtedy po jakimś miesiącu musiałabym wyjąć kolczyk, a to raczej za wcześnie....
Masz może konkretną nazwę tej maszynki?

**bernikula** · 2017-08-23, 22:25

Isana maszynki bikini, takie małe fioletowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

AerisMirabile · 2017-09-02, 17:10

Cytat:

Napisane przez bernikula

Isana maszynki bikini, takie małe fioletowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ok dzięki bardzo

Powiedz tylko, czy nadal jest z tym przekłuciem wszystko ok? Nie babra się nic? Jak o to dbasz?
Ja chyba jednak poczekam, aż zrobię sobie depilację laserową

**bernikula** · 2017-09-03, 08:03

Cytat:

Napisane przez AerisMirabile

Ok dzięki bardzo

Powiedz tylko, czy nadal jest z tym przekłuciem wszystko ok? Nie babra się nic? Jak o to dbasz?
Ja chyba jednak poczekam, aż zrobię sobie depilację laserową

Wszystko jak najbardziej ok. Zero jakichkolwiek powikłań, gojenie niezauważalne. Raz tylko troszkę ropy wycinałam, bo tak mi kazano, ale to dosłownie jakbyś pryszcza wycisnęła. A tak to standardowa higiena płynem i to wszystko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

AerisMirabile · 2017-09-05, 14:07

Cytat:

Napisane przez bernikula

Wszystko jak najbardziej ok. Zero jakichkolwiek powikłań, gojenie niezauważalne. Raz tylko troszkę ropy wycinałam, bo tak mi kazano, ale to dosłownie jakbyś pryszcza wycisnęła. A tak to standardowa higiena płynem i to wszystko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki za info

AerisMirabile · 2017-09-15, 19:25

Cytat:

Napisane przez bernikula

Wszystko jak najbardziej ok. Zero jakichkolwiek powikłań, gojenie niezauważalne. Raz tylko troszkę ropy wycinałam, bo tak mi kazano, ale to dosłownie jakbyś pryszcza wycisnęła. A tak to standardowa higiena płynem i to wszystko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przepraszam cię, ale mam jeszcze takie pytanko
Nie orientujesz się może, czy u piercerów znieczulenia są płatne? Ty brałaś zamrażacz w sprayu prawda? Mi piercerka napisała, że:"Cena christiny wraz z kolczykiem to 300 zł i jest możliwość znieczulenia, jeśli nie jest się uczulonym na emlę"- tylko zapomniałam się spytać, czy jest to wliczone w cenę czy odpłatne osobno, a nie mam możliwości się jej spytać o to

**bernikula** · 2017-09-21, 07:15

Cytat:

Napisane przez AerisMirabile

Przepraszam cię, ale mam jeszcze takie pytanko
Nie orientujesz się może, czy u piercerów znieczulenia są płatne? Ty brałaś zamrażacz w sprayu prawda? Mi piercerka napisała, że:"Cena christiny wraz z kolczykiem to 300 zł i jest możliwość znieczulenia, jeśli nie jest się uczulonym na emlę"- tylko zapomniałam się spytać, czy jest to wliczone w cenę czy odpłatne osobno, a nie mam możliwości się jej spytać o to

U mnie było w cenie i zapłaciłam za wszystko 150 zł. Jakoś drogo u Ciebie. Ale może większe miasto.

AerisMirabile · 2017-09-21, 23:14

Cytat:

Napisane przez bernikula

U mnie było w cenie i zapłaciłam za wszystko 150 zł. Jakoś drogo u Ciebie. Ale może większe miasto.

Ok dzięki wielkie

Nooo ja robię w Krakowie

Jagula22 · 2017-09-22, 08:21

Ja też w Warszawie, i cena podobnie. Pamiętaj tylko, żeby zadbać o siebiee po wykonaniu piercingu, mi się trochę zaczęło "ciapać". Dobrze profilaktycznie użyć jakiejś emulsji, bo to wrażliwe okolice. U mnie super zadziałała emulsja xxx- przyspieszyła regeneracje, dostaniesz ją w aptece.

AerisMirabile · 2017-09-23, 22:58

Cytat:

Napisane przez Jagula22

Ja też w Warszawie, i cena podobnie. Pamiętaj tylko, żeby zadbać o siebiee po wykonaniu piercingu, mi się trochę zaczęło "ciapać". Dobrze profilaktycznie użyć jakiejś emulsji, bo to wrażliwe okolice. U mnie super zadziałała emulsja xxx- przyspieszyła regeneracje, dostaniesz ją w aptece.

A kiedy ci się zaczęło "ciapać"? Ja to mam dopiero od 2 dni, przemywam solą fizjologiczną, octeniseptem i nic się na razie nie dzieje. A co tak właściwie znaczy "ciapać"? Jakaś ropka z tego leci czy jak?

**bernikula** · 2017-09-25, 07:11

Cytat:

Napisane przez AerisMirabile

A kiedy ci się zaczęło "ciapać"? Ja to mam dopiero od 2 dni, przemywam solą fizjologiczną, octeniseptem i nic się na razie nie dzieje. A co tak właściwie znaczy "ciapać"? Jakaś ropka z tego leci czy jak?

Tak, jak przyciśniesz lekko to ropa może polecieć.

Ja przemywałam wodą utlenioną, bo powiedzieli, że ocetnisept za mocny.

2017-08-07, 20:14	#1
AerisMirabile NILA243 Zarejestrowany: 2016-04 Wiadomości: 21	Piercing intymny- christina Nie za bardzo wiedziałam w jakim temacie o wstawić, ale jako że to piercing intymny to miejsce wydaje mi się dobre. Podobne pytanie zadała tutaj jedna osoba kilka lat temu, ale żadnej konkretnej odpowiedzi nie było, a jako że piercing robi się coraz bardziej popularny, to ja chciałam zadać to pytanie Bardzo mi się podoba piercing typu christina. Jest to przekłucie wzgórka łonowego Ma ktoś tu jakieś doświadczenie z tym konkretnym przekłuciem? Jak jest z czasem gojenia? Czy przeszkadza w normalnych, codziennych czynnościach? Czy migrował wam?

2017-08-08, 06:52	#2
bernikula mOLDerator Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 10 367	Dot.: Piercing intymny- christina Mi też się bardzo, bardzo podoba i w zasadzie jestem zdecydowana tylko boję się, żeby niczego nie uszkodzić... Tylko to powstrzymuje mnie przed umówieniem się na przekucie. Nie znam nikogo kto by miał, żeby podpytać, tyle co w internecie czytałam. __________________ Insta

2017-08-08, 07:40	#3
201712071518 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 11 487	Dot.: Piercing intymny- christina Miałam - generalnie dość problematyczny - górna kulka bez przerwy się zahaczała o coś, depilacja to masakra a i przy seksie trzeba było uważać. ciągle coś mi się przy nim paprało i w końcu wyjęłam i do dziś mam bliznę Za to vertical hood mam od kilkunastu lat i w ogóle o nim zapomniałam bo taki nieproblematyczny

2017-08-08, 15:39	#13
aurorra Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-08 Wiadomości: 6	Dot.: Piercing intymny- christina Miała taki piercing moja przyjaciółka, z tego co mówiła to więcej z tym było problemów niż jakiejś przyjemności i zadowolenia. Zdecydowanie gorzej z depilacją i kolczyk cały czas "uciekał". Sama z własnego doświadczenia nie wiem jak jest, ale chyba bym się nie zdecydowała.

2017-08-23, 22:25	#21
bernikula mOLDerator Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: Polska Wiadomości: 10 367	Dot.: Piercing intymny- christina Isana maszynki bikini, takie małe fioletowe. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz __________________ Insta

2017-09-22, 08:21	#28
Jagula22 Przyczajenie Zarejestrowany: 2017-09 Wiadomości: 6	Dot.: Piercing intymny- christina Ja też w Warszawie, i cena podobnie. Pamiętaj tylko, żeby zadbać o siebiee po wykonaniu piercingu, mi się trochę zaczęło "ciapać". Dobrze profilaktycznie użyć jakiejś emulsji, bo to wrażliwe okolice. U mnie super zadziałała emulsja xxx- przyspieszyła regeneracje, dostaniesz ją w aptece. Edytowane przez 0f4d7eb2e6c93082f74e89ef7f138a13b7c455c0 Czas edycji: 2017-09-22 o 21:36

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)