2017-11-30, 08:11 | #2341 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 657
|
Dot.: Koty część XIII
Dziewczyny chcę moją kotę przestawić na BARF-a
Surowe mieso mamy opanowane. Najchętniej pochłania je z żółtkiem. Teraz pytanie. Do Felini complete mogę dodawać zółtko do dosmaczenia? |
2017-11-30, 08:32 | #2342 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty część XIII
Wrzuć w kalkulator.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2017-11-30, 08:56 | #2343 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 657
|
Dot.: Koty część XIII
|
2017-11-30, 09:00 | #2344 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Kalkulator jest dostępny na forum http://www.barfnyswiat.org/viewtopic.php?t=18
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2017-11-30, 09:59 | #2345 | |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
A jak się ma kotek? Biegunki minęły?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
2017-11-30, 10:06 | #2346 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty część XIII
Zima Moje koty wychodzą z łóżka tylko do miski. Jedzą tyle samo, a brzuchy im wiszą.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2017-11-30, 10:13 | #2347 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Tuż przed oknem mam drzewo, powiesiłam na nim karmnik dla ptaków oraz kule tłuszczowe. I mamy pełno ptasich gości, koty zachwycone
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
|
|
2017-11-30, 10:22 | #2348 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty część XIII
U mnie stado sikorek pożarło już 2 dzwonki. Trzeba kupić nowe
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2017-11-30, 10:51 | #2349 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
2017-11-30, 15:21 | #2350 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
U mnie też była rano bieganina z powodu śniegu. A teraz zwinięte w kulki w legowiskach i cisza jak makiem zasiał. Nie ma kotów.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2017-11-30, 21:28 | #2351 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:23 ---------- Kurcze, to moje jakos dziwnie pobudzone. Alfie skacze mi na dupe tysiac razy dziennie i zaczepia do zabawy. Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2017-11-30 o 21:26 |
|
2017-11-30, 22:05 | #2352 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
|
Dot.: Koty część XIII
Moje nie są takimi zarlokami. Nie rzucają się na jedzenie dostają że 3 razy dziennie mokre po troszeczku a suche stoi cały czas i pochrupuja. Na noc nie daje im mokrego bo jak nie zjedzą to śmierdzi. Suche stoi po prostu w misce w niezamykanym pomieszczeniu...
Zraz poczytam o feringa Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2017-11-30, 23:16 | #2353 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 228
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Moja dzisiaj mało okna nie wyskrobała, jak zobaczyła padający snieg. Miauczała, płakała jakby ruję miała i drapała pazurkami w szybę. Aż mi jej szkoda. Chyba założę jej szelki i pokażę ten śnieg. Edytowane przez patbar Czas edycji: 2017-11-30 o 23:19 |
|
2017-11-30, 23:46 | #2354 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
|
Dot.: Koty część XIII
Ja mam suche non stop ale sie nie nie obżerają na szczęście
Jeśli chodzi o feringe kitten to mała nie bardzo chce ja jeść a strasza za to chętnie podjada to samo z lillys kitchen. I teraz weź coś kup Ale applaws w puszkach jej podchodzi wiec nie jest zle plus je jeszcze almo nature. Co kupię zapas czegoś co wydaje się lubić to koniec końców tego nie je |
2017-12-01, 11:20 | #2355 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2
|
Dot.: Koty część XIII
Witam Was!
Przywitałam się, to teraz powiem o sobie coś kociego. Kocią mamą jestem od dwunastu lat. Aktualnie mam dwie kotki - siostry, które mają dwa lata. Na początku próbowałam z BARFem, później same puszki, a teraz obraziły się i nic nie chcą jeść poza suchym - Optimanova Sterilised. Żałuję, że nie wytrwałam w BARFie, teraz ciężko wrócić. I w sumie... nie wiem, co robić. Czy próbować je stopniowo nawracać na mokre? Z tego, co gdzieś czytałam, suche na dłuższą metę może być szkodliwe. Tylko jak znaleźć to, które księżniczki łaskawie zjedzą . |
2017-12-01, 11:38 | #2356 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
|
2017-12-01, 19:02 | #2357 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Mój właśnie też zaczął wybrzydzać i je jakoś mniej chętnie zmieniłam mu smak Mac's bo w zooplus nie było jego ulubionego to może dlatego? Też ciekawa jestem czy jak zamówię mu inna karmę to będzie jadł i czy mu wymieszać ze starym Mac's ---------- Dopisano o 20:02 ---------- Poprzedni post napisano o 20:00 ---------- Cytat:
Oczywiście nie dostaje już w ogóle suchej karmy od dawna,jest karmiony Mac's ale zaczął mi trochę wybrzydzać ostatnio Też dość dużo przybył ale byla z niego taka chudzinka i przez te ciągłe biegunki nie mógł też przytyć |
||
2017-12-01, 19:44 | #2358 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 7 537
|
Dot.: Koty część XIII
Pytanie do mam dlugowlosych kotow.
Potrzebuje szczotki do porzadnego wyczesywania dlugowlosego kota. Futro niedlugo bedzie przypominac mieszanke filcu i dredow.... niestety ale furminator sam nie dziala a nie mam nic innego. Jakas szczotke ktora mielismy (ktora i tak malo dawala) szlag trafil w czasie przeprowadzki... Kiedys wystarczylo ze raz w tygodniu byla furminatorowana, jednak od kilku miesiecy Scierka (aka Rusia) wychodzi na dwor (nie mam juz innego okreslenia na nia, a jeszcze jak przyjdzie mokra to poprostu jest jak mokra szmata) i nagle jest problem. Konczy sie to tak ze wycinam najgorsze miejsca (bo to juz jest poprostu filc, nie chce zeby doszly nam problemy ze skora). Jednak nastepnego dnia ma w innym miejscu... Jedyne wyjscie widze w porzadnym szczotkowaniu, jak trzeba i codziennie (szkoda ze jest zimno bo najchetniej bym ja ogolila). Koty syberyjskie to niby naturalna rasa zyjaca na wolnosci... mnie sie jakas sierota trafila... w ogole nie umie o siebie zadbac...
__________________
Fotograf wizerunkowy/biznesowy, portretowy i ślubny Miłośniczka psiaków, kawy i naleśników Moja praca i pasja Blog fotografa Poza pracą fotografa |
2017-12-01, 21:06 | #2359 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 3 214
|
Dot.: Koty część XIII
Podobno easygroom się fajnie sprawdza u kotów, które nie mają dużej ilości podszerstka. Znajoma groomerka mówi, że u niektórych kotów działa rewelacyjnie, a u niektórych bardzo słabo, wiec trudno przewidzieć. Osobiście nie testowałam.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-12-01, 21:50 | #2360 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
|
|
2017-12-01, 22:04 | #2361 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
|
Dot.: Koty część XIII
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;79352536]Zawsze jestem pod wrazeniem, ze niektore koty umieja sobie wydzielac jedzenie same. Mojego znajomego kot zostawal sam po 2-3 dni i jadl z umiarem, wystarczalo mu na caly pobyt. Moje by po 5 godzinach juz nie mialy co jesc Raz probowalam im zostawic jedzenie na pozniej, bo zamierzalam wrocic poznym wieczorem do domu. Jak zobaczylam jak sie obzeraja tym zapasem, to polecialam prosic sasiada, zeby mi koty nakarmil wieczorem [/QUOTE]Mój jeden od 6 tygodnia jest u nas od maluskiej kuleczki i się nauczyła że jedzenke po prostu zawsze jest. Druga wzięliśmy że schroniska to na początku jadła wszystko co było do zjedzenia ale po czasie też się nauczyła że jedzonko jest i nikt nie zabierze. Jedzą że 3 razy dziennie po teoazevzku mokrego a suche to sobie tak o pochrupuja jak mają ochotę . Czasem psu jedzenie jedna kotka podkrada troszke ale to też nie z lakomstwa tylko jej pachnie ladnie
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2017-12-02, 00:27 | #2362 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
|
Dot.: Koty część XIII
[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;79351341]Podobno easygroom się fajnie sprawdza u kotów, które nie mają dużej ilości podszerstka. Znajoma groomerka mówi, że u niektórych kotów działa rewelacyjnie, a u niektórych bardzo słabo, wiec trudno przewidzieć. Osobiście nie testowałam.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] Ja w ogole dowiedzialam sie na jakiejs grupie, ze te easygroom trzeba trzymac pod odpowiednim katem i mocniej przyciskac, zeby dawalo jakis efekt, bo inaczej siersc nie wyjdzie. Mysle o tym, zeby to kupic, bo co chwile mi sie wyswietla reklama tego na fb. Siostra kupila, ale dla psa i bardzo jest zadowolona. Wysłano z ☎ |
2017-12-02, 08:28 | #2363 | |
biegam dla Zabawy
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
https://www.youtube.com/watch?v=cZuj8l8Qh0o Moja kotka akurat ma takie futerko, że nie tworzą się jej kołtuny, czeszę ją raz w tygodniu furminatorem i drugi raz zwykłą szczotką. |
|
2017-12-02, 13:21 | #2364 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 646
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
Wysłane z mojego 5080X przy użyciu Tapatalka
__________________
|
|
2017-12-02, 15:14 | #2365 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Koty część XIII
Moim sierotkom rok zabrało zrozumienie, że nikt im jedzenia nie zabierze.
Miałyście może kiedyś taki tor do zabaw z piłeczkami z Catit Designs? Szukam zabawek dla Psotki, żeby jej zrekompensować brak wyjść na balkon (z uwagi na wysokie stężenia smogu-600% normy. A ona ma niestety słabe płuca). No chyba, że znacie inne, fajne zabawki dla dość bystrego kotka (jakieś łamigłówki itp.).
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2017-12-02, 18:20 | #2366 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Koty część XIII
Kupiłam pastę odkłaczająca z Rossmann ktoś zna na jej temat jakieś opinie?
|
2017-12-02, 18:26 | #2367 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 657
|
Dot.: Koty część XIII
Cytat:
|
|
2017-12-02, 18:36 | #2368 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 6 200
|
Dot.: Koty część XIII
|
2017-12-02, 19:52 | #2369 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-12
Lokalizacja: Jelenia Góra/Montaña de Ciervos
Wiadomości: 971
|
Dot.: Koty część XIII
Witam. Piszę pod nowym kontem, bo do starego nie mogę się dostać. Moje stare konto to Nimfa20.
Jest tu parę dziewczyn, które mnie i moją ferajnę pewnie pamiętają. Muszę się podzielić smutną wiadomością: dokładnie tydzień temu, 25.11.2017 r. o 15.15 odszedł mój ukochany Melmanik Miał 12 lat i 4 m-ce. Urodził się 30.06.2005 r. Tego dnia sąsiad zakopał go żywcem. Ja go wykopałam i po 5 tyg. zabrałam do siebie. Jak się urodził, był cały biały, miał czarne uszy. Po 3 tyg. wyszły mu plamki jak u dalmatyńczyka. Charakterem i wyglądem przypominał właśnie tę rasę. Odkąd pamiętam, nigdy nie chodził tylko biegał. Miał zadarty w górę ogonek, wyraz pyszczka, jakby się uśmiechał. Kochał ludzi i zwierzęta. Od lutego 2015 leczyłam Go na cukrzycę- znosił bardzo dobrze. Z 20 jednostek zszedł na 5. Codziennie o 4.30 po spacerze dostawał zastrzyk ... Od października Jego samopoczucie się chyba pogorszyło, bo nie widział od wiosny (z moją pomocą i rodziców dawał radę), częściej leżał, żeby się nie obijał. Od września planowałam operację na oczy, aby przywrócić mu wzrok W listopadzie choroba bardzo szybko postępowała W tę nieszczęsną sobotę, jak z nim wyszłam, nie mógł już ustać na łapach. Przewrócił się i jak zawsze próbował się podnieść, tak już nie zobaczyłam u niego woli walki Niby jadł i pił, ale... Weterynarz w lecznicy powiedział, że coś go zżera . Przerażające słowa. USG pokazało pękniętego guza śledziony- komórki rakowe rozeszły się po organizmie, nie było żadnych rokowań na operację, ani na przeżycie Wet powiedział, że On cierpi i nie wie dlaczego... O 15.15 opuścił nas Nie da rady wyrazić tego słowami . Zostałam z Nim do końca. Mam tyle pytań, na które nie uzyskam odpowiedzi . Tak bardzo mi brakuje naszych ostatnich spacerów, chociaż musiałam Go znosić i wnosić , podawania insuliny, zostało tyle niewykorzystanych strzykawek, ciastka... Moja kochana Ciocia wzięła wolne na tel., miała mieć nockę i zawiozła mnie i mamę do Kilianowa. Moje Serce zostało skremowane. Nie wyobrażałam sobie zakopać Go w ogródku. Jego prochy stoją w urnie u mnie w pokoju na szafce. Dzisiaj mija tydzień, a ja czuję, jakby cała wieczność ... Majlo (15l.) leży na Jego kocu. W niedzielę wchodził do pokoju drżąc, podchodził zdziwiony do koca, patrzył, że pusty... Powiedziałam do moich kotów (mam 3) , żeby się z Nim skontaktowały, tak bym chciała wiedzieć, gdzie On jest Cham, który był z Nim najbardziej związany, patrzy na mnie przez długi czas, a jak płaczę, to przychodzi na kolana . Tak mi smutno. Wszędzie Go z mamą widzimy, wszędzie wkładał swój nosek. Tak mi ciężko Edytowane przez Nimfa20Melman Czas edycji: 2017-12-02 o 19:54 |
2017-12-02, 21:17 | #2370 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty część XIII
Nimfa, tak mi przykro
Z doświadczenia wiem, że cokolwiek by się nie powiedziało/usłyszało, to i tak nie daje zbytnio pocieszenia. Po prostu musisz to przeczekać, wypłacz się, z czasem będzie łatwiej, chociaż tęsknota zostanie na zawsze. Tak jak wspomnienia, a dzięki Tobie miał dobre życie, opiekę do końca, bez względu na wszystko. Dzięki Tobie zyskał ponad 12 szczęśliwych lat, gdzie czuł się kochany, szczęśliwy i bezpieczny. Trzymaj się Ja w zeszłą sobotę adoptowałam psa (wybrałam, podpisałam papiery), po tylu latach rozważań. Od czwartkowego wieczora jest z nami. Suczka, 9 kg, ok. roku, ze schroniska. Bardzo łagodna, uległa, nieśmiała i trochę strachliwa. Po 2 dniach jest lepiej, chętnie wychodzi na spacery, ewidentnie już się cieszy z powrotu do mieszkania i na swoje legowisko. Nadal mam pełno obaw, w końcu nigdy nie miałam psa, ale nie mogłam jej tam zostawić, wszystkie psy szczekały albo dopominały się uwagi, a ona siedziała taka cichutka, dyskretnie machając ogonkiem i spoglądała na mnie z nieśmiałością. Gdy już zaufała, dała się pogłaskać, nie mogła odejść, cały czas się wtulała.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
Edytowane przez daktylek1987 Czas edycji: 2017-12-02 o 21:19 |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:53.