Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy

[Narin]

Czystą hennę można bez strachu położyć na farbowane włosy. Gorzej z tymi mieszankami, które można kupić w drogerii, bo to sama chemia z dodatkiem henny. Sprawdzałam w sklepie z ziołami skład (nie pamiętam jakiej firmy) i ręce mi opadły.
Ostatnio miałam resztki rozjaśnionych pasemek i henna mi je pokryła idealnie. Są co prawda trochę jaśniejsze niż reszta, ale wygląda to bardzo naturalnie. Największy problem jest z mocno rozjaśnionymi włosami przy ciemnych odrostach, ale myślę, że i na to są sposoby.
metice a jaki Ty kolor chcesz uzyskać na swoich włoskach?

[metice]

Narin - chciałabym uzyskać coś w stylu głębokiego ciemnego tycjanu wpadającego w czerwień. Do tej pory ten efekt uzyskiwałam farbując henną firmy ANZA - mieszałam kolorki Tycjan z owocem granatu - efekt był cudowny.
Niestety, rozglądam się teraz i widzę, że anza już nie produkuje swojej henny, więc będę musiała poszukac czegoś nowego...

Czyli mówisz, że pomimo że miałam farbowane włosy chemią to chwyci mi henna i nie zniszczy ani nie zazieleni włosów? Szczerze powiedziawszy do tej pory nie zgłębiałam się zbytnio w tajniki farbowania henną po prostu nakladałam Anzę przez parę lat i nie zastanawiałam się, czy tam jest chemia czy jej nie ma - efekty były super. Poza tym z tego co czytam sposób jej nałożenia tez się róznił. Na opakownaiu było napisane, żeby zalać wrzątkiem, wymieszać do konsystencji papki i nakładac na włosy, po czym podgrzewać suszarką do 3 godzin... A z tego co Was czytam, to wygląda to trochę inaczej u Was.... Więc już nie wiem za bardzo jak to jest

A mogłabyś mi doradzić jakiej henny mam użyć i z czym ją zmieszać żeby był taki efekt jaki chciałabym osiągnąć? Aktualnie mam rude włosy i nie chce nakładać czystej henny - tzn bez innych ziół - żeby nie wyszła mi marchewa...

[nerla]

chny nie zalewa sie wrzatkiem bo umiera, producenci sami nie wiedzą co dla ich ziol jest dobre
jak zmieszasz chne z czerwona papryka to wyjdzie ci czerwonawy rudy , z herbata to ciemniejszy rudy - ale to mozna poszukac na watku kilka postow wczesniej. Ja rowniez nakladalam na nierownomierne wlosy, zaledwie miesiac po farbowaniu chemicznym i nic sie nie stalo, mozesz też wyprobowac na pasemku pierwsze.Powodzenia

[metice]

Napisane przez nerla

chny nie zalewa sie wrzatkiem bo umiera, producenci sami nie wiedzą co dla ich ziol jest dobre
jak zmieszasz chne z czerwona papryka to wyjdzie ci czerwonawy rudy , z herbata to ciemniejszy rudy - ale to mozna poszukac na watku kilka postow wczesniej. Ja rowniez nakladalam na nierownomierne wlosy, zaledwie miesiac po farbowaniu chemicznym i nic sie nie stalo, mozesz też wyprobowac na pasemku pierwsze.Powodzenia

Z czerwoną papryką? To znaczy ze sproszkowaną??? A jeżeli ja na swoje włosy zużywam ok 400-500 gram henny to jakie mają być proporcje? Bo np. czytałam, że Ty dawałas bodajże 8 cytryn na 50 gram (soory jeżeli coś przekręcę) To wychodzi 80 cytryn coś nie mogę sobie tego wyobrazić...
Cieszę się, że henna nie rozwaliła Ci włosów - to daje mi nadzieję Już sobie zaplanowałam, że za miesiąc pofarbuje się henną, a dwa tygodnie przed zrobię ostrą kurację oczyszczającą włosy

Aha - jeszcze pytanie - czy nakładacie henne na mokre, czy suche włosy? Bo ja zawsze - znowu zgodnie z zaleceniami producenta - nakładałam na mokre...

Czy ta henna będzie ok?
http://www.helfy.pl/henna-naturalna-lawsonia-inermis

[Narin]

Kiedyś zalewałam "chnę" wrzątkiem i kolor był bardzo nietrwały, więc coś w tym musi być... Teraz przygotowuję papkę wcześniej z sokiem z cytryny a na drugi dzień dolewam odrobinę ciepłej wody, nakładam, zawijam włosy w folię na 3h i nic już więcej nie robię - nie podgrzewam ani nie owijam głowy szalikiem, jak zalecają. Kolor tak czy siak wychodzi intensywny i wydaje mi się, że trwalszy, niż po zwykłej farbie. Najbardziej podoba mi się to, że nie muszę nakładać błotka równiutko pasmo po paśmie, tylko wrzucam na głowę, rozprowadzam mniej więcej równomiernie a i tak barwnik jakoś trafia wszędzie Za pierwszy razem zrobiłam tak z lenistwa ale widzę, że się opłaciło

metice dziewczyny polecają hennę Jamila z mazideł, ja ostatnio używam Alepii i też jestem zadowolona. Jeżeli nie chcesz marchewki, dodaj do henny trochę indygo, wtedy kolor wyjdzie ciemniejszy i brązowawy. Tylko ważne jest, żeby hennę i indygo przygotować oddzielnie, według zaleceń (hennę dzień wcześniej a indygo tuż przed) i zmieszać dopiero przed nałożeniem. Niestety żeby znaleźć właściwe proporcje trzeba działać metodą prób i błędów Na szczęście henna nie niszczy włosków i można kombinować tak często, jak ma się ochotę.

Aha, nakładam na mokre, umyte wcześniej włosy, ale to bez różnicy chyba, byle nic na tych włosach nie było, żadnych silikonów, środków do stylizacji itp. Co do cytryn to soku tyle, żeby powstała gęsta papka. Ja używam 3 cytryn na 50 gram i starczy. A czemu aż tyle potrzebujesz henny? Masz takie długie gęste włoski?

[Wenress]

Ja do henny dodałam papryke i kolor jest identyczny, jak wcześniej Tyle, że ta papryka nie była zupełnie czerwona, troche pomarańczowa... ale przecież taka zwykle jest.
Planuję kupić czerwoną henne eld, będę sie modlić o to, żeby nie była za mocno chemiczna

[mirarz]

Drogie Panie!
Jestem nowicjuszką w farbowaniu henną, więc mam parę pytań!
1. Kolor już wybrałam, producenta też. Lepiej jest rozrobić proszek z wodą, sokiem z cytryny czy oliwą z oliwek? ( tak dobrze Panie widzą, i o sposobie z oliwą słyszałam).
2. Nakładając gotową papkę mogę ją wetrzeć w skórę głowy czy lepiej nie? ( słyszałam, że henna może zabarwić skórę)
3. Nakładając papkę lepiej jest zacząć od dolnych włosów czy lepiej od góry?
4.Słyszałam, że nakładanie jest łatwiejsze przy użyciu grzebienia, to prawda?
5. Czy kolor uzyskany przy użyciu henny blaknie od słońca?
Z góry przepraszam jeśli któreś z pytań jest głupie, ale nie chcę się oszpecić. Poza tym wiadomo, że po internecie nie jedna głupota krąży, a ja biedna mam skłonności do wierzenia w takie " informacje" . Proszę o szybką odpowiedź.

[Narin]

mirarz to lecimy po kolei
1. Zdecydowanie sok z cytryny. Kwaśne środowisko uwalnia barwnik i sprawia, że kolor jest później trwalszy. Wymieszać w miseczce, przykryć czymś i zostawić na noc w ciepłym miejscu. Na drugi dzień dodać albo więcej soku albo trochę wody. Olej można zastosować po farbowaniu jako odżywkę, bo podobno henna wysusza włosy (podobno bo moje póki co oszczędziła )
2. Nie zauważyłam, żeby henna zabarwiała skórę głowy. Trochę czoło przy linii włosów ale to się zmywa szybciutko. Można sobie posmarować uszy, czoło i szyję tłustym kremem, wtedy skóra się nie zafarbuje nawet gdy coś tam kapnie.
3. Piszą żeby nakładać od dołu. W sumie od dołu jest wygodniej.
4. Grzebień można sobie odpuścić. Najlepiej nakładać rękami.
5. Nie wiem czy blaknie od słońca ale na pewno trochę się zmywa.

Na jaką hennę się zdecydowałaś? Bo to też ważne.

[moee]

Napisane przez Wenress

Ja do henny dodałam papryke i kolor jest identyczny, jak wcześniej Tyle, że ta papryka nie była zupełnie czerwona, troche pomarańczowa... ale przecież taka zwykle jest.
Planuję kupić czerwoną henne eld, będę sie modlić o to, żeby nie była za mocno chemiczna

Ja wczoraj polozylam chne z Eld. Przegladalam rozne w sklepie i jedynie chna miala tylko ziele lawsonii, Tycjan , miedz i te rozne insze mialy jeszcze barwnik 3-Nitro-p-Hydroxyethylaminophenol i hcy-2 - nie wiem czy to szkodliwe , nie znam sie

w sumie troche siedzialam jak na szpilkach 2 raz po rozjasnianiu i nalozeniu chny , mialam juz spore odrosty i sie czailam co wyjdzie na szczescie zlapalo mi rownomiernie,troszke sa ciemniejsze niz poprzednio( sie spluka) , wiec naastepne farbowanie to juz bedzie luzik

co do tej papryki to czytalam gdzies ze jak sie chce uzyskac mocniejsze czerwienie to.. trzeba jej nie zalowac i sporo sypnac Moze zmieszaj chne i jedna torebke np tycjana ?

takie cos mi wyszlo

[Narin]

"3-Nitro-p-Hydroxyethylaminophenol
Zastosowanie: barwnik, farba do wlosów
Kategoria: aminy aromatyczne i fenole
Charakterystyka: syntetyczny, nie nadaje się do kosmetyków naturalnych. Dopuszczalna, maksymalna koncentracja w farbie do wlosów wynosi 6,0%, a w polaczeniu z perhydrolem 3,0%.
Oddziaływanie na skórę: niekorzystne"

[moee]

Napisane przez Narin

"3-Nitro-p-Hydroxyethylaminophenol
Zastosowanie: barwnik, farba do wlosów
Kategoria: aminy aromatyczne i fenole
Charakterystyka: syntetyczny, nie nadaje się do kosmetyków naturalnych. Dopuszczalna, maksymalna koncentracja w farbie do wlosów wynosi 6,0%, a w polaczeniu z perhydrolem 3,0%.
Oddziaływanie na skórę: niekorzystne"

To wychodzi na to ze z Eld jak farbowac to tylko Chna bo tylko ziele Lawsonii ma w skladzie
reszta odcieni... -> do kosza

[metice]

Narin - mam włosy prawie do pupy, są gęste, ale cienkie- w każdym razie trochę henny się na to zejdzie. Tzn. o ile pamiętam jak używałam Anzy brałam 3-4 opakowania czyli ok 280 gram. Ale na mazidłach jest napisane, że włosy b.długie -500 gram, więc nie wiem...

A swoją drogą - słyszał ktoś z Was o Anzie? Bo jak przeglądałam wątek to jakoś nikt o Anzie nie wspominał...? Zastanawia mnie czy ona jest (była) z domieszkami, ponieważ nigdy nie mogłam się tego doczytać na pudełku - nie było takiej info od producenta. A jeżeli byłaby bez domieszek, to może bym spróbowała ją sprowadzić jakoś, bo jestem już obeznan w niej i wiem jak ją mieszać, żeby fajny kolor wyszedł...

[Narin]

metice każda "kolorowa" henna jest podejrzana. Naturalna henna farbuje tylko i wyłącznie na rudo, więc te wszystkie kasztany, owoce granatu itp muszą być wspomagane. Jakoś trudno mi uwierzyć, że producent uzyskuje taką paletę kolorów używając tylko naturalnych składników. Ja bym na Twoim miejscu spróbowała jednak tej henny z mazideł. Jak wykończę swoją alepię, też spróbuję
Co do ilości mieszanki to musisz sama sobie dopasować ilość. Myślę, że skoro tamtej używałaś ok 300 g. to tej też tyle starczy. Te lepszej jakości henny tak cudownie się rozprowadzają, że w rezultacie można użyć mniej.

[Wenress]

Napisane przez moee

Ja wczoraj polozylam chne z Eld. Przegladalam rozne w sklepie i jedynie chna miala tylko ziele lawsonii, Tycjan , miedz i te rozne insze mialy jeszcze barwnik 3-Nitro-p-Hydroxyethylaminophenol i hcy-2 - nie wiem czy to szkodliwe , nie znam sie

w sumie troche siedzialam jak na szpilkach 2 raz po rozjasnianiu i nalozeniu chny , mialam juz spore odrosty i sie czailam co wyjdzie na szczescie zlapalo mi rownomiernie,troszke sa ciemniejsze niz poprzednio( sie spluka) , wiec naastepne farbowanie to juz bedzie luzik

co do tej papryki to czytalam gdzies ze jak sie chce uzyskac mocniejsze czerwienie to.. trzeba jej nie zalowac i sporo sypnac Moze zmieszaj chne i jedna torebke np tycjana ?

takie cos mi wyszlo

Nie chcę już kombinować z papryką, bo zmiany nie było żadnej, nawet maluskiego refleksu.... może faktycznie zmieszam chne z jakimś innym. W końcu ludzie farbują włosy chemią i nie łysieją od razu

[nerla]

Napisane przez metice

Z czerwoną papryką? To znaczy ze sproszkowaną??? A jeżeli ja na swoje włosy zużywam ok 400-500 gram henny to jakie mają być proporcje? Bo np. czytałam, że Ty dawałas bodajże 8 cytryn na 50 gram (soory jeżeli coś przekręcę) To wychodzi 80 cytryn coś nie mogę sobie tego wyobrazić...
Cieszę się, że henna nie rozwaliła Ci włosów - to daje mi nadzieję Już sobie zaplanowałam, że za miesiąc pofarbuje się henną, a dwa tygodnie przed zrobię ostrą kurację oczyszczającą włosy

Aha - jeszcze pytanie - czy nakładacie henne na mokre, czy suche włosy? Bo ja zawsze - znowu zgodnie z zaleceniami producenta - nakładałam na mokre...

Tak z papryką naturalna sproszkowana, tylko musi jej być dużo żeby był efekt
Jak wcześniej zużywalas 280 g henny to nie sugeruj sie tym co pisza na mazidlach i wal tyle co zawsze (im zalezy na tym zeby klient kupil wiecej)
Co do cytryny to daje jej tyle zeby uzyskac konsystencje smietany praktycznie nie zalewam woda tylko potem to podgrzewam w goracej wodzie(caly pojemniczek z henna+ cytryna) zeby sie barwnik uwolnil i zostawiam na noc jeszcze. Ostatnio musialam uzyc gotowego roztworu z cytryn i nie ma zadnej roznicy, ważne zeby to kwasne bylo.
Nie rozwalila mi henna wlosow wręcz sa o niebo lepsze, blyszczace, kolor intensywny. No i co jest dla mnie bardzo ważne ze wzgledu na to ze mi wlosy rosna strasznie szybko, ze moge farbowac jak czesto mam ochote
Ja henne nakladam na zmoczone woda i lekko osuszone recznikiem wlosy, mieszanke trzymam 1,5-2 h a efekt jest boski

[CruelOrchid]

Napisane przez moee

To wychodzi na to ze z Eld jak farbowac to tylko Chna bo tylko ziele Lawsonii ma w skladzie
reszta odcieni... -> do kosza

Basma tez ma tylko ziele Lawsonii ale na moich włosach nie dało to żadnego koloru..



Ja mam z kolei inny pytanie. Zakupiłam Henne Sipa noir ( czarny) na all. Wyczytałam gdzieś w jakiś opisach ze zapakowana jest w jeden woreczek ( czyli zmieszana henna + indygo)

Według tego co wyczytałam hennę najlepiej z cytrynką i dzień wcześniej, przy indygo nie stosuje się cytryny i rozrabia 15 minut wcześniej... Jak to połączyć?

Przypuszczam ze na opakowaniu będzie jak na większości ze wystarczy zalać ciepłą wodą:/

[Narin]

Ciekawe czy dodanie czerwonego wina (gdzieś przeczytałam, że to jeden ze sposobów) nadaje czerwone refleksy. Chociaż chyba nie będę eksperymentować, bo przy drugim farbowaniu przetrzymałam błotko 3,5 h i wyszedł mi idealny kolor - intensywny miedziany z czerwonawym połyskiem.

Basma Eldu nie wiadomo co ma, bo z tego co pamiętam po zalaniu gorącą wodą wytrąciła niebieskawy barwnik, czyli to raczej indygo z jakimś syfem. Chny używałam z powodzeniem, wychodziła mi dzika marchew, która po jakichś dwóch tygodniach zamieniała się w kolor brudnosłomkowy. Za to nie zniszczyła mi włosów tak jak (tu powinno być brzydkie słowo ) Venita.

CruelOrchid: skoro kupiłaś odcień noir to znaczy, że zależy Ci na ciemnym kolorku. W takim razie nie jest aż takie ważne, żeby "wyciągnąć" barwnik z henny i wystarczy mieszankę przygotować tuż przed użyciem, tak jak przygotowuje się indygo.

[CruelOrchid]

Dzięki na odpowiedź

Moja basma z eld miała w opisie składu tylko ziele lawsonii właśnie, a papka zielonkawy kolor. Kupiłam ja pod wpływem impulsu licząc że trochę przyciemni mi włosy no ale nic takiego się nie stało

[marilyn monroe]

ja dzisiaj potraktowalam swoje wlosy hna i troszke chyba jednak za jasne rude wyszly,bo blondowato rude
jest jakis sposob zeby byly ciemniejsze rude?

[nerla]

Chna ma to do siebie ze Ciemnieje z kazdym dniem az do uzyskania pewnego poziomu, z kazdym kolejnym nalozeniem bedzie troche ciemniejszy az do uzyskania takiego miedzianego rudego

[przykre]

Bardzo przepraszam, jeżeli któreś z tych pytań już się pojawiło- nie znalazłam. Chociaż wiem że to jaki kolor wyjdzie jest sprawą w dużym stopniu indywidualną, pomyślałam, że może któraś z was wie, jaki odcień powinnam wybrać. Moje włosy to taki bardzo ciemny blond. Czasem w świetle nabierają miedzianego odcienia. Chciałabym jedynie podkreślić ten kolor miedzi, żeby wyszedł jak najbardziej natularnie, po prostu je... podrudzić Czy ktoś robił coś takiego, czy raczej wszystkie chciałyście uzyskać płomienny, głęboki rudy? I druga sprawa, na włosy sięgające połowy pleców raczej dwa opakowania, tak? I one wystarczą? Z góry dziękuję.

[marilyn monroe]

a zastanawiam sie jeszcze jak czesto mozna jej uzywac?
tak jak farb czy czesciej?
czy w zaleznosci od odrostow?

[metice]

Hej dziewczyny

Przęglądałam przed chwilą wątek o rudych włosach i WRESZCIE znalazłam kolor,prawie identyczny do tego jaki uzyskiwałam dzięki hennie ANZY.

Jakiej mieszanki powinnam użyć żeby uzyskać taki odcień? Mam teraz sprane rude włosy - dosyć jasne z czerwonawymi refleksami - sukcesywnie piorę je agresywnym szamponem myjącym, żeby wyprać chemię.

Mam nadzieję, że się to zdjęcie otworzy - nie wiem jak to działa na wizazu - jeszcze taka obyta nie jestem.

Plis - pomóżcie!!!

http://www.wizaz.pl/forum/attachment...1&d=1243193247

[kajolka]

Napisane przez przykre

Bardzo przepraszam, jeżeli któreś z tych pytań już się pojawiło- nie znalazłam. Chociaż wiem że to jaki kolor wyjdzie jest sprawą w dużym stopniu indywidualną, pomyślałam, że może któraś z was wie, jaki odcień powinnam wybrać. Moje włosy to taki bardzo ciemny blond. Czasem w świetle nabierają miedzianego odcienia. Chciałabym jedynie podkreślić ten kolor miedzi, żeby wyszedł jak najbardziej natularnie, po prostu je... podrudzić Czy ktoś robił coś takiego, czy raczej wszystkie chciałyście uzyskać płomienny, głęboki rudy? I druga sprawa, na włosy sięgające połowy pleców raczej dwa opakowania, tak? I one wystarczą? Z góry dziękuję.

zawsze możesz zrobić tzw henna gloss.
polega to na tym,że przygotowujesz 3-5 łyżek henny tak jak zwykle.jak jest gotowa to mieszasz ją z odżywką(bez silikonów i protein).im więcej odżywki w stosunku do henny tym "lżejsza" rudość

---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Napisane przez marilyn monroe

a zastanawiam sie jeszcze jak czesto mozna jej uzywac?
tak jak farb czy czesciej?
czy w zaleznosci od odrostow?

czystej henny można używać tak często jak chcesz

[nerla]

metice takiego koloru jaki jest na tym zdjeciu czysta chna nie uzyskasz, zbytnio jest on czerwony, musisz poprobowac jakis domieszek z amla bodajze , albo kupic gotowa henne z jakims wkladem chemicznym...

[metice]

Napisane przez nerla

metice takiego koloru jaki jest na tym zdjeciu czysta chna nie uzyskasz, zbytnio jest on czerwony, musisz poprobowac jakis domieszek z amla bodajze , albo kupic gotowa henne z jakims wkladem chemicznym...

dzięki z chemią sobie daruje, bo to będzie pierwsze farbowanie po prawie 1,5 roku chemii-chemii . Ale popróbuje z amlą. Kurczę- się nakręciłam potwornie na hennę - to jednak uzależniające tak samo mam tylko z piercingiem

[przykre]

dziękuję. w ogóle to będzie moje pierwsze farbowanie w życiu, dlatego tak przeżywam i chciałam delikatnie jak narazie

[metice]

Wczoraj napisałam maila do mehandi.com i babka mi dzisiaj odpisała, że jeżeli chcę uzyskać ten kolor, do tkórego link jest dwa posty wyżej, to wystarczy, że zafarbuję włosy ich henną - Body art quality henna Punjabi Prime.

http://www.mehandi.com/shop/hairhenna.html

Szukałam jej na polskich stronach, ale nigdzie nie ma - więc skłaniam się do ściągnięcia jej z USA. W sumie włącznie z przesyłką kosztowałoby mnie to ok. 95 zł - więc bez tragedii... Ale może natknęłyście się na tę hennę w Polsce albo gdzieś w necie na polskich stronach?

Czy może coś o niej wiecie albo może któraś z Was zamawiała przez tę stronę?
Zastanawiam się, czy babka nie kręci, ale wszystko wygląda bardzo profesjonalnie i dużo ma klientów, więc...


pozdrawiam

[Narin]

Ja mam podobny kolorek po samej hennie Troszkę może jaśniejszy ale mam wyjściowe bardzo jasne. Tuż po farbowaniu są rudoczerwone, po 2-3 myciach niestety wyłazi trochę pomarańczowego ale potem gaśnie i zostaje śliczna miedź.

[metice]

Napisane przez Narin

Ja mam podobny kolorek po samej hennie Troszkę może jaśniejszy ale mam wyjściowe bardzo jasne. Tuż po farbowaniu są rudoczerwone, po 2-3 myciach niestety wyłazi trochę pomarańczowego ale potem gaśnie i zostaje śliczna miedź.

hm... A jakiej henny używasz? Mówiłas coś o francuskiej... Jakiej firmy?