Rodzice 30 latków / nasi rodzice. - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-12-15, 09:46   #1
Juliett_Capuletti
Raczkowanie
 
Avatar Juliett_Capuletti
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 54

Rodzice 30 latków / nasi rodzice.


Witajcie,

Chciałam poruszyć temat naszych rodziców. Są to osoby starsze. Akurat moja mama ma obecnie 62 lata i nie pracuje. Widzę jak z każdym dniem gaśnie i mentalnie czuje się coraz gorzej. Zaczęło się to odkąd umarł mój ojciec, czyli 2 lata temu.Zamknęła się w sobie, nie wychodziła do ludzi.
Próbuje już wszelkich sposobów, zapisałam ją na kurs komputerowy dla seniorów i mam nadzieje, że takie spotkania wyrwą ją z dołka i pozna nowe osoby. Myślę jeszcze, żeby zaproponować jej Uniwersytet Trzeciego Wieku, koleżanki mama (lat 74) chodzi i sobie chwali bardzo. Chciałabym bardzo mojej mamie pomóc, ale do końca nie wiem, co wymyślić jeszcze....
Ten Uniwersytet w sumie jest ciekawą opcją z tego, co czytam: http://starsirodzice.pl/uniwersytety...rzeciego-wieku
Czy ktoś miał podobny problem do mojego?
__________________
Life isn't about finding yourself, life is about creating yourself!
Juliett_Capuletti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-15, 09:57   #2
bernikula
mOLDerator
 
Avatar bernikula
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 368
Dot.: Rodzice 30 latków / nasi rodzice.

Cytat:
Napisane przez Juliett_Capuletti Pokaż wiadomość
Witajcie,

Chciałam poruszyć temat naszych rodziców. Są to osoby starsze. Akurat moja mama ma obecnie 62 lata i nie pracuje. Widzę jak z każdym dniem gaśnie i mentalnie czuje się coraz gorzej. Zaczęło się to odkąd umarł mój ojciec, czyli 2 lata temu.Zamknęła się w sobie, nie wychodziła do ludzi.
Próbuje już wszelkich sposobów, zapisałam ją na kurs komputerowy dla seniorów i mam nadzieje, że takie spotkania wyrwą ją z dołka i pozna nowe osoby. Myślę jeszcze, żeby zaproponować jej Uniwersytet Trzeciego Wieku, koleżanki mama (lat 74) chodzi i sobie chwali bardzo. Chciałabym bardzo mojej mamie pomóc, ale do końca nie wiem, co wymyślić jeszcze....
Ten Uniwersytet w sumie jest ciekawą opcją z tego, co czytam: http://starsirodzice.pl/uniwersytety...rzeciego-wieku
Czy ktoś miał podobny problem do mojego?
Moja teściowa została wdową w wieku 55 lat, kiedy jeszcze pracowała. Praca oczywiście pozwoliła jej się pozbierać, ale zaczęła też szukać wielu dodatkowych zajęć (nawet zapisała się na prawo jazdy- chociaż nigdy po zdaniu prawka nie jeździła). Dzisiaj jest już na emeryturze i nadal jest osobą bardzo zajętą (wpisuje się w różne projekty dla seniorów, chodzi na aerobik wodny, jeździ z siostrą do sanatorium itd.) No i wnuki- czyli nasze dzieci (bo więcej nie ma, tylko od nas, rodzeństwo brata nie kwapi się) zajmują jej czas. Teraz jak syn poszedł od września do szkoły to już w ogóle ma pół dnia zajętego.
Myślę więc, że ten uniwersytet byłby super dla twojej mamy- ale musi sama chcieć. Namów ją. A jak nie to to może jakieś inne kursy, grupy, spotkania. Ważne, by miała zajęcie i nie siedziała sama w domu. Powodzenia.
__________________


Insta
bernikula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-15, 12:00   #3
aussiewoman
Zakorzenienie
 
Avatar aussiewoman
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 4 895
Dot.: Rodzice 30 latków / nasi rodzice.

Moja mama jest słuchaczka Uniwersytetu 3 wieku. To super sprawa, gdy jest się na emeryturze. W ramach zajęć jest praktycznie wszystko- zajęcia komputerowe, jężyowe (ang, niemiecki), teatralne, prace ręczne, taniec, pływanie, gimnastyka korekcyjna, joga, tai chi, nordic walking, wyjazdy do teatru, opery... "sanatorium", wycieczki po Europie. Polecam w 100%. Do tego jeżeli kocha zwierzęta- pieska lub kota
aussiewoman jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-15, 12:10   #4
paula78
Zakorzenienie
 
Avatar paula78
 
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
Dot.: Rodzice 30 latków / nasi rodzice.

A może mama ma depresje i trzeba ja leczyć?

Jesli chodzi o rozrywki to nic na siłę,może ma jakieś towarzystwo ,sasiadow, którzy mogli by ja gdzies zabrać, zaprosic?

Zwierze ok, ale zwierzak żyje z 15 lat, nie daj Boże wlascicel odejdzie wczesniej.

Wnuki- tez ok, ale nie dla każdego, znam osobiscie przypadek gdzie kobieta lat 65 ma wnuczkę na cały dzien u siebie i po takim dniu jest wykonczona, schudła, nie dojada- masakra, ale córce nie powie, że nie ma juz siły i chęci nianczyć wnuczkę i ma do tego prawo.
__________________
Mleko migdałowe:
http://pichceiknoce.blogspot.com/


paula78 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-16, 22:29   #5
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Rodzice 30 latków / nasi rodzice.

Moja mama choć jest wdową już 22 lata jest bardzo otwarta na wszelkie nowości, nowe hobby, pełna energii. Umawiają się poza domem z przyjaciółkami i to są regularne wypady. Poza tym lubi sobie surfować po necie, załatwia także dużo spraw online. Nowa pasja to śpiewanie w chórze, a co za tym idzie nowi znajomi, wyjazdy, kompletowanie nowej garderoby (bo przecież do ludzi trzeba iść ) Może coś takiego przypadłoby do gustu i Twojej mamie..

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2014-12-16 o 22:31
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-20, 20:49   #6
kalincia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
Dot.: Rodzice 30 latków / nasi rodzice.

Cytat:
Napisane przez Juliett_Capuletti Pokaż wiadomość
Witajcie,

Chciałam poruszyć temat naszych rodziców. Są to osoby starsze. Akurat moja mama ma obecnie 62 lata i nie pracuje. Widzę jak z każdym dniem gaśnie i mentalnie czuje się coraz gorzej. Zaczęło się to odkąd umarł mój ojciec, czyli 2 lata temu.Zamknęła się w sobie, nie wychodziła do ludzi.
Próbuje już wszelkich sposobów, zapisałam ją na kurs komputerowy dla seniorów i mam nadzieje, że takie spotkania wyrwą ją z dołka i pozna nowe osoby. Myślę jeszcze, żeby zaproponować jej Uniwersytet Trzeciego Wieku, koleżanki mama (lat 74) chodzi i sobie chwali bardzo. Chciałabym bardzo mojej mamie pomóc, ale do końca nie wiem, co wymyślić jeszcze....
Ten Uniwersytet w sumie jest ciekawą opcją z tego, co czytam: http://starsirodzice.pl/uniwersytety...rzeciego-wieku
Czy ktoś miał podobny problem do mojego?
Wręcz przeciwnie. Moja mama ma siedemdziesiątkę, została wdową 18 miesięcy temu, w tym czasie przeprowadziła się do mojej miejscowości - 200 km od swojej, sprzedała tamto mieszkanie, poznała wielu ludzi w tym fajnego faceta, z którym się nawzajem odwiedzają. Tańczy, jeździ na wycieczki. Początek był trudny, zmieniło ją najbardziej odejście z mieszkania, w którym żyli z tatą 40 lat. tam często była przygnębiona, płakała. Zaczęła wprawdzie wychodzić do ludzi, ale dopiero odcięcie się od domu, w którym wszystko jej go przypominało - zmieniło ją zupełnie.
kalincia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-24, 14:08   #7
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Rodzice 30 latków / nasi rodzice.

Cytat:
Napisane przez paula78 Pokaż wiadomość
A może mama ma depresje i trzeba ja leczyć?

Jesli chodzi o rozrywki to nic na siłę,może ma jakieś towarzystwo ,sasiadow, którzy mogli by ja gdzies zabrać, zaprosic?

Zwierze ok, ale zwierzak żyje z 15 lat, nie daj Boże wlascicel odejdzie wczesniej.

Wnuki- tez ok, ale nie dla każdego, znam osobiscie przypadek gdzie kobieta lat 65 ma wnuczkę na cały dzien u siebie i po takim dniu jest wykonczona, schudła, nie dojada- masakra, ale córce nie powie, że nie ma juz siły i chęci nianczyć wnuczkę i ma do tego prawo.
Zgadzam się, można się zastanawiać, czy to nie depresja.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-01-04, 15:52   #8
Oonadh
Przyczajenie
 
Avatar Oonadh
 
Zarejestrowany: 2015-01
Lokalizacja: kraina mgiel
Wiadomości: 23
Dot.: Rodzice 30 latków / nasi rodzice.

Prwodopodobnie Twoja mama jest wciaz w zalobie i teskni za mezem. Probujesz jej pomoc, wiec wnioskuje, ze macie bardzo dobry kontakt. Sprobuj moze znalezc jakas grupe wsparcia dla kobiet. ktore stracily meza? Czasami wygadanie wyzalenie sie posrod innych ludzi, ktorzy przechodza przez to samo, bardzo pomaga.
Oonadh jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-01-04, 19:33   #9
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Rodzice 30 latków / nasi rodzice.

Mama w wieku 58 lat, tato 61. Oboje mega zapracowani i zajęci. Wdrożeni w nowe technologie i absolutnie na czasie. Bardzo mi tym imponują, bo sobie nie odpuszczają jak robi wielu ich rówieśników. Na przykład moja teściowa ma 63 lata, a to już taka typowa babcia. Zachowuje się i wygląda na co najmniej dekadę starszą.
Najgorsza jest bezczynność i zgnuśnienie.
Możliwe, że u Twojej mamy to jeszcze żałoba i obniżenie nastroju w związku z nią. Zapropnuj może wizytę u psychologa. A potem chętniej wyjdzie do ludzi.

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2015-01-05 o 07:51
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-01-04 20:33:42


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:35.