Bezproblemowa biegunka?

[panjingya]

hej,

pisze do Was, poniewaz juz od miesiecy walcze z pewnym problemem - otoz, mam jakby wieczna biegunke. Z tym, ze to nie tak, ze sie zle czuje i latam do toalety 10x dziennie. Czuje sie swietnie, ogolnie pelna energii, nic mnie nie boli, wszystko jest naprawde dobrze, ale dzien w dzien, rano, w ramach codziennego wyproznienia zawsze leci luzniejszy stolec, albo nawet i troche wody...

lecze sie na medycynie chinskiej, tj ziola i akupunktura i duzo pomoglo w tym zakresie, tzn nie jem juz takich ilosci i jest o wiele mnie resztek w toalecie, albo i w ogole. Na prawie miesiac pomoglo tez z konsystencja, bylo tak jak powinno, no ale teraz znowu jest tak samo jak przed leczeniem i co rano mam "rure". Tak jak mowie, zyje mi sie ogolnie swietnie, natomiast nie jest to jednak normalne dlatego poszukuje pomocy. Dodam, ze nie ma znaczenia co jem, efekt jest codziennie podobny.

nie wiem czy jest sens isc do lekarza zachodniego, bo mam zle doswiadczenia + raczej mi nie pomoze.

czy ktos umialby mi pomoc?

[Faxu]

Warto pójść do 'zachodniego' lekarza tylko do jakiegoś w miarę ogarniętego, który nie machnie ręką tylko zleci badania. Jeśli masz kasę to idź prywatnie, wtedy szansa, że potraktują twój problem poważnie jest duża.
I spróbuj z probiotykami, mi bardzo pomogły na podobny problem z układem trawiennym.

[panjingya]

Chodzę prywatnie do luxmedu i też nie traktują mnie tam tak poważnie jakbym chciała... Ale sprawdzę te probiotyki, dzięki!