DIOR - kolorówka

[Layla79]

Reese, to może pomyśl o 104 Chanela, to również jest jasny różyk, mimo, że na Tru wygląda jaskrawo. On jest również lekko transparentny, ale ma delikatne różowe rozświetlające drobinki i daje naprawdę piękny efekt na ustach. Inne firmy mają bardziej brokat, a tutaj są piękne drobinki niewyczuwalne na ustach. Byłabyś zadowolona. i widziałam go na Tru ostatnio. Ja mam obecnie 4 różyki i nie wiem, który lepszy
104 od 157 różni się tym, że 157 daje taflę połysku jednolitą, a 104 daje rozświetlone na różowo usta drobinkami. oba są świetne, także bez względu na to, który byś wybrała, będziesz zadowolona.

[Reese]

Napisane przez Layla79

Reese, to może pomyśl o 104 Chanela, to również jest jasny różyk, mimo, że na Tru wygląda jaskrawo. On jest również lekko transparentny, ale ma delikatne różowe rozświetlające drobinki i daje naprawdę piękny efekt na ustach. Inne firmy mają bardziej brokat, a tutaj są piękne drobinki niewyczuwalne na ustach. Byłabyś zadowolona. i widziałam go na Tru ostatnio. Ja mam obecnie 4 różyki i nie wiem, który lepszy
104 od 157 różni się tym, że 157 daje taflę połysku jednolitą, a 104 daje rozświetlone na różowo usta drobinkami. oba są świetne, także bez względu na to, który byś wybrała, będziesz zadowolona.

To idę szukać
Dziękuję za pomoc

[sine.ira]

Napisane przez margaretka02

To jest błyszczyk z serii Plastic Gloss.
Datę sprawdziłam i błyszczyk nie jest stary: data produkcji marzec 2007. Niedawno go otworzyłam, więc nie jest zepsuty.

Smak jest właściwie taki jak nazwa: plastikowy

Zgadza się, te plastiki są paskudne Miałam kiedyś jeden (nie pamiętam jaki kolor) i użyłam go dosłownie kilka razy, bo od tego koszmarnego chemicznego zapachu zbierało mi się na mdłości. Musiałam wyrzucić, bo nikt go nie chciał. Podobne odczucia mam co do DiorKissów (czy jak to się tam pisze) - też sama chemia w smaku i zapachu. Brrr....nigdy więcej.

[Maggie]

Napisane przez Reese

a mogłabys napisać jaki to roż? Jasny, średni, ciemny, chlodny, neutralny? Ja właśnie poluje na jakis rózowy błyszczyk bo takowego mi jeszcze brakuje I zastanawiam sie nad tym 257 Organdi Pink i 157 Jersey Pink, a nie mam kiedy iść do perfumerii, muszę kliknąć w ciemno

Kasiaoli pewnie dokładniej Ci odpisze, bo testowała wlasnie te 2 dokładnie, ja pamietam,ze na zywo ten 157 byl bardziej w bez, a 257 bardziej w róż

ja szukałam delikatnego rozu,takiego ciut brudnego i napewno chlodnego,choc nie wiem, czy te drobinki tak czysto chlodnie wygladaja...
natomiast efekt wyboru jest taki,ze obie kliknelysmy wlasnie ten 257 Organdi Pink
aha, ja jestem chlodnym bladym latem, Kasia bardziej cieplym

hi,hi, w ogole wczorajsze razem buszowanie skończyło się wyborem tego samego błyszczyka i....tych samych perfum
zauroczone Dior Addict Shine....kupiłyśmy Versace Bright Crystal, hi,hi...i pomysleć , że poznałysmy się dzięki wizażowi,prawda Kasiu

[Reese]

Napisane przez Maggie

Kasiaoli pewnie dokładniej Ci odpisze, bo testowała wlasnie te 2 dokładnie, ja pamietam,ze na zywo ten 157 byl bardziej w bez, a 257 bardziej w róż

ja szukałam delikatnego rozu,takiego ciut brudnego i napewno chlodnego,choc nie wiem, czy te drobinki tak czysto chlodnie wygladaja...
natomiast efekt wyboru jest taki,ze obie kliknelysmy wlasnie ten 257 Organdi Pink
aha, ja jestem chlodnym bladym latem, Kasia bardziej cieplym

hi,hi, w ogole wczorajsze razem buszowanie skończyło się wyborem tego samego błyszczyka i....tych samych perfum
zauroczone Dior Addict Shine....kupiłyśmy Versace Bright Crystal, hi,hi...i pomysleć , że poznałysmy się dzięki wizażowi,prawda Kasiu

Wynika z tego ze najlepiej kliknąć oba
A tak serio to poczekam, może Kasiaoli jeszcze doda swoją opinię i wtedy zdecyduję
Dziękuję

[dimiti]

Napisane przez lizzie

Ja mam Dior Flower Blossom, ale ponieważ mam akurat przejściowe problemy z cerą, to jeszcze nie używałam. Niemniej jednak jest śliczny, jak umalowała mnie nim konsultantka w Sephorze to wyglądał prześlicznie delikatnie różowy, lekko połyskujący, na pewno będzie dobrze wyglądał na jasnej cerze, na ciemniejszej może być mało widoczny. Rzeczywiście cena zaporowa, udało mi się go kupić z rabatem ale takie cacuszko to prawdziwy rarytas

no rzuca sie w oczy! ja mam wlasnie ciemniejsza cere wiec nie wiem czy bylby widoczny a jak bedzie to pewnie tak lekko ze nawet nie bedzie roznicy miedzy tanszymi zastanawiam sie ile bedzie ksztowal w Londynie bo moze bym poprosila kolezanke?? bo faktycznie wyglada pieknie tylko musze jeszcze poczytac wiecej opinni o nim

Napisane przez Gothic_Daisy

ja mam, ale jeszcze nie testowałam intensywnie.
W każdym razie warto pamiętać, że warstwa zewnętrzna szybko schodzi. No i teraz tak - jeżeli to co jest pod spodem będzie fajne, uważam, że zakup będzie udany. A jak nie będzie fajne, to gorzej

no wlasnie ja sie zastanawiam co jest pod ta warstwa pierwsza bo ona wyglada swietnie taka blyszczaca i wogole no to musisz dac znac jak wyglada po rozebraniu zewnetrznej warstwy
a jaka masz cere ciemniejsza czy jasna? bo jestem ciekawa czy na ciemniejszej tez go widac tak dosc

[martital]

A co myslicie o podkladzie Pure Light (200) . Czy nie jest za bardzo rozowy?

[jazmine]

Napisane przez margaretka02

Dziewczyny, mam takie pytanie o błyszczyki Diora. Mam jeden, Dior Addict i zupełnie nie mogę go używać, bo ma taki okropny plastikowy smak i zapach.
Zastanawiam się, czy inne mają taki sam smak?

ja mam 4 błyszczyki diora: 2 ultra glossy i 2 plasticki i zaden z nich nie ma chemicznego smaku ani zapachu....
może po prostu twój sie popsuł?
błyszczyki nie lubią przebywania w cieple, w kieszeni np. potrafi się zważyć czasem po jednym dniu....

Napisane przez sine.ira

Zgadza się, te plastiki są paskudne Miałam kiedyś jeden (nie pamiętam jaki kolor) i użyłam go dosłownie kilka razy, bo od tego koszmarnego chemicznego zapachu zbierało mi się na mdłości. Musiałam wyrzucić, bo nikt go nie chciał. Podobne odczucia mam co do DiorKissów (czy jak to się tam pisze) - też sama chemia w smaku i zapachu. Brrr....nigdy więcej.

a moze ja nie jestem tak wrażliwa na chemiczne smaki?

[kasiaoli2001]

Napisane przez Reese

a mogłabys napisać jaki to roż? Jasny, średni, ciemny, chlodny, neutralny? Ja właśnie poluje na jakis rózowy błyszczyk bo takowego mi jeszcze brakuje I zastanawiam sie nad tym 257 Organdi Pink i 157 Jersey Pink, a nie mam kiedy iść do perfumerii, muszę kliknąć w ciemno

Z tych kolorów które są na truskawie i które były do przetestowania w Sephorze to właśnie te dwa 257 i 157 były najfajniejsze, delikatne, naturalno-neutralnew kolorystyce i półtransparentne, drobinkowe ale nie brokatowe. Ja zdecydowałam sie na 257 bo jest jaśniejszy i bladoróżowobeżowy, jak zbadam jego trwałość napewno następnym będzie 157, bardziej różowy i bardziej połyskiliwy ale też stonowany.
Pozostałe czyli Plastic Shine i Creme de Gloss były bardzo nasycone i intensywne, kryjące.

Pozdrowionka dla Maggie!

[sine.ira]

Napisane przez jazmine

ja mam 4 błyszczyki diora: 2 ultra glossy i 2 plasticki i zaden z nich nie ma chemicznego smaku ani zapachu....
może po prostu twój sie popsuł?
błyszczyki nie lubią przebywania w cieple, w kieszeni np. potrafi się zważyć czasem po jednym dniu....



a moze ja nie jestem tak wrażliwa na chemiczne smaki?

De gustibus non est disputandum Że tak błysnę
Ultra glosy są OK, to plastiki osłabiają (i diorkissy).

[Reese]

Napisane przez kasiaoli2001

Z tych kolorów które są na truskawie i które były do przetestowania w Sephorze to właśnie te dwa 257 i 157 były najfajniejsze, delikatne, naturalno-neutralnew kolorystyce i półtransparentne, drobinkowe ale nie brokatowe. Ja zdecydowałam sie na 257 bo jest jaśniejszy i bladoróżowobeżowy, jak zbadam jego trwałość napewno następnym będzie 157, bardziej różowy i bardziej połyskiliwy ale też stonowany.
Pozostałe czyli Plastic Shine i Creme de Gloss były bardzo nasycone i intensywne, kryjące.

Pozdrowionka dla Maggie!

Dziękuję za porównanie Jako że nie moge sie zdecydować to podążę za wami i kliknę 257

[dimiti]

Napisane przez kasiaoli2001

Z tych kolorów które są na truskawie i które były do przetestowania w Sephorze to właśnie te dwa 257 i 157 były najfajniejsze, delikatne, naturalno-neutralnew kolorystyce i półtransparentne, drobinkowe ale nie brokatowe. Ja zdecydowałam sie na 257 bo jest jaśniejszy i bladoróżowobeżowy, jak zbadam jego trwałość napewno następnym będzie 157, bardziej różowy i bardziej połyskiliwy ale też stonowany.
Pozostałe czyli Plastic Shine i Creme de Gloss były bardzo nasycone i intensywne, kryjące.

Pozdrowionka dla Maggie!

to moze i ja sprawdze jak one wygladaja?? patrzylam dzisiaj na plastiki ale faktycznie kolorki sa takie ze....

[kasiaoli2001]

sine.ira hi hi hi

Maggie, meteoryty dają piękny efekt... są cudne!!! Oczywiście babska ciekawość nie dała mi poczekać do jutra...
Już dziś wiem, że beige chic będą mojezamawiam w poniedziałek.
Dzięki Maggie!!!!

Edit: Trochę się rozkokosiłam piszę o meteorkach i podziekowaniach na wątku Diorowym

[dimiti]

Napisane przez kasiaoli2001

sine.ira hi hi hi

Maggie, meteoryty dają piękny efekt... są cudne!!! Oczywiście babska ciekawość nie dała mi poczekać do jutra...
Już dziś wiem, że beige chic będą mojezamawiam w poniedziałek.
Dzięki Maggie!!!!

moja ciufcia na meteorytki coraz bardziej sie nakreca!

[kasiaoli2001]

Napisane przez dimiti

moja ciufcia na meteorytki coraz bardziej sie nakreca!

[margaretka02]

Napisane przez jazmine

ja mam 4 błyszczyki diora: 2 ultra glossy i 2 plasticki i zaden z nich nie ma chemicznego smaku ani zapachu....
może po prostu twój sie popsuł?
błyszczyki nie lubią przebywania w cieple, w kieszeni np. potrafi się zważyć czasem po jednym dniu....

a moze ja nie jestem tak wrażliwa na chemiczne smaki?

Chyba nie jesteś

Napisane przez sine.ira

De gustibus non est disputandum Że tak błysnę
Ultra glosy są OK, to plastiki osłabiają (i diorkissy).

Tak? To wypróbuję jaiegoś Ultra Glossa, bo już skreśliłam wszystkie błyszczyki Diora z mojej wish-listy.

[sine.ira]

Napisane przez margaretka02

Tak? To wypróbuję jaiegoś Ultra Glossa, bo już skreśliłam wszystkie błyszczyki Diora z mojej wish-listy.

Tak, mam obydwa nad którymi duma Reese, tj. 257 i 157 (też nie wiedziałam na który się zdecydować, to wzięłam oba, a co !). Są bardzo miłe w użyciu, ino szybko się kończą (co w sumie może być i wadą i zaletą).

[Layla79]

muszę się pożalić, chciałam Wam zrobić zdjęcia błyszczyków, ale zepsuł mi się aparat. Wymieniłam baterie, a tam robi tylko takie klik w środku i nic, czarny ekran.

[Reese]

Napisane przez Layla79

muszę się pożalić, chciałam Wam zrobić zdjęcia błyszczyków, ale zepsuł mi się aparat. Wymieniłam baterie, a tam robi tylko takie klik w środku i nic, czarny ekran.

uuu... Jaka szkoda

[dor6]

Napisane przez sine.ira

De gustibus non est disputandum Że tak błysnę
Ultra glosy są OK, to plastiki osłabiają (i diorkissy).

Czy mogłabyś może porównać Ultra gloss z błyszczykami YSL? Te ostatnie mają właśnie dla mnie chemiczny smak, nie do zaakceptowania, chcę teraz kupić 537 Diora, ale nie miałam do czynienia z tymi błyszczykami i się trochę obawiam.

[jazmine]

[quote=margaretka02;703860 7]Chyba nie jesteś

był juz Chemiczny Ali, a teraz również Chemiczna Jazz

[Gothic_Daisy]

Króciutka relacja w temacie Diorskin Shimmer Star Poudre Dior w kolorze Rose Diamond
Testuję go od kilku dni i w sumie mam trochę mieszane uczucia
Generalnie jest delikatny Po wymieszaniu wszystkim kolorów i nałożeniu na poliki widać taki "glow" ale efekt nie jest zbyt mocny, tylko taki codzienny (więc co kto lubi )
Gdy nałożę sam różowy kolorek - efekt jest ciut mocniejszy, ale nadal określiłabym go jako delikatny.
Biały kolorek super wygląda pod łukiem brwiowym
Poza tym mam wrażenie, że strasznie się osypuje Nakladam go pędzlem do różu i drobinki fruwają dosłownie wszędzie, niekoniecznie na pędzlu Nie wiem, czy to wina pędzla - pewnie raczej konsystencji pudru. Nie wiem, może jest za mało zbity czy miękki?
To tyle

[magsch]

Napisane przez Gothic_Daisy

Króciutka relacja w temacie Diorskin Shimmer Star Poudre Dior w kolorze Rose Diamond
Testuję go od kilku dni i w sumie mam trochę mieszane uczucia
Generalnie jest delikatny Po wymieszaniu wszystkim kolorów i nałożeniu na poliki widać taki "glow" ale efekt nie jest zbyt mocny, tylko taki codzienny (więc co kto lubi )
Gdy nałożę sam różowy kolorek - efekt jest ciut mocniejszy, ale nadal określiłabym go jako delikatny.
Biały kolorek super wygląda pod łukiem brwiowym
Poza tym mam wrażenie, że strasznie się osypuje Nakladam go pędzlem do różu i drobinki fruwają dosłownie wszędzie, niekoniecznie na pędzlu Nie wiem, czy to wina pędzla - pewnie raczej konsystencji pudru. Nie wiem, może jest za mało zbity czy miękki?
To tyle

Gothic moj rozswietlacz tez sie troche osypuje i to zapewne nie wina pedzla.Pewnie tak jak piszesz jeste zbyt miekki.napisz mi prosze jaki nr maja Pink may 809 czy 909?????

[Gothic_Daisy]

Napisane przez magsch

Gothic moj rozswietlacz tez sie troche osypuje i to zapewne nie wina pedzla.Pewnie tak jak piszesz jeste zbyt miekki.napisz mi prosze jaki nr maja Pink may 809 czy 909?????

No to jak Twój też się osypuje, to widać tak ma i już.
A piąteczki to 909

[magsch]

Napisane przez Gothic_Daisy

No to jak Twój też się osypuje, to widać tak ma i już.
A piąteczki to 909

dziekuje slicznie

[magsch]

Napisane przez p4w

który cień z paletki sunset cafe masz na powiece jako " główny" - ten środkowy czy ten w lewym dolnym rogu?

przepraszam ze dopiero teraz odpisuje ale przegladajac watek musialam przeoczyc.Na powiece mam ten srodkowy cien

[lola23]

Napisane przez Gothic_Daisy

Króciutka relacja w temacie Diorskin Shimmer Star Poudre Dior w kolorze Rose Diamond
Testuję go od kilku dni i w sumie mam trochę mieszane uczucia
Generalnie jest delikatny Po wymieszaniu wszystkim kolorów i nałożeniu na poliki widać taki "glow" ale efekt nie jest zbyt mocny, tylko taki codzienny (więc co kto lubi )
Gdy nałożę sam różowy kolorek - efekt jest ciut mocniejszy, ale nadal określiłabym go jako delikatny.
Biały kolorek super wygląda pod łukiem brwiowym
Poza tym mam wrażenie, że strasznie się osypuje Nakladam go pędzlem do różu i drobinki fruwają dosłownie wszędzie, niekoniecznie na pędzlu Nie wiem, czy to wina pędzla - pewnie raczej konsystencji pudru. Nie wiem, może jest za mało zbity czy miękki?
To tyle

Gothic_Daisy czy to rozświetlenie przypomina w jakiś sposób efekt jaki dają maczki Clinique?
Testowałam rozświetlacz Diora w perfumerii i nie zachwycił mnie na tyle aby go kupić. Bardzo podkreslał fakturę skóry co w pewnym wieku niekoniecznie dobrze się prezentuje.Testowałam na dłoni więc nie wiem jak wygląda na twarzy.

Czy mogłabyś zrobić fotkę kolorów z piąteczki Pink May na dłoni ?

[Gothic_Daisy]

Napisane przez lola23

Gothic_Daisy czy to rozświetlenie przypomina w jakiś sposób efekt jaki dają maczki Clinique?
Testowałam rozświetlacz Diora w perfumerii i nie zachwycił mnie na tyle aby go kupić. Bardzo podkreslał fakturę skóry co w pewnym wieku niekoniecznie dobrze się prezentuje.Testowałam na dłoni więc nie wiem jak wygląda na twarzy.

Czy mogłabyś zrobić fotkę kolorów z piąteczki Pink May na dłoni ?

Fotkę zamierzam zrobić - muszę tylko mieć dłuższą chwilę, bo muszę pofocić też inne rzeczy

A co do porównania Diora z maczkami - moim zdaniem to co innego. Maczki mają więcej koloru a mniej błysku, i są bardziej jednokolorowe. A ten Dior po wymieszaniu wszystkich kolorów bardziej się błyszczy i jest bardziej kolorowy. Nie wiem, czy cokolowiek zrozumiałaś z tego
Jak będę robić foty, może spróbuję je porównać na ręce, a nuż wyjdzie

[lola23]

Zrozumiałam Dzięki za odpowiedź
Chętnie zobaczyłabym i poznała Twoją opinię porównawczą pudru rozświetlającego Givenchy i Diora. Na zdjęciach mają podobną fakturę ,więc domyślam się że i efekt dają zbliżony.
Wybacz , że tak męczę

[Gothic_Daisy]

Stwierdziłam, że jak teraz nie zrobię fot, to już nie zrobię

W załączeniu nowe róże i cienie, a także cienie Pink May na skórze - w tonacji ciepłej i chłodnej, a do tego porównanie na ręce trzech maczków i różu Diora
Mam nadzieję, że coś widać

Lola, a o który rozświetlacz Givenchy Ci chodzi?